A oni często rekrutują nowe osoby ?
no właśnie nie wiem czy na lato bedzie jeszcze jakaś rekrutacja, bo nie ma obecnie ofert, wydaje mi się, że spokojnie można teraz do nich do bazy przesłać Cv i bedzie w razie czego, wiec fajnie, że jest taka możliwość.
jeden wielki przewał to biuro - nie płacą ludziom, naciągają staruszków na neostrady za bóg wie ile miesięcznie i dziadki nawet nie wiedzą że mają neostrade. Nie polecam!!!!! Niejeden dobry handlowiec sie na nich przejechal [usunięte przez moderatora] cały miesiac i dostajac za to zaliczke 100-200 złotych i mając odciągane za wszystko paliwo, kurierzy, pewnie też za papier w kibelku
*** - 2012-12-18 20:47:01 Praca w szczecińskim oddziale wyglądała tak - dostajesz ulotkę na której nie ma żadnych szczegółów i nieaktualną bazę klientów. nawet jezeli uda ci sie cos sprzedac to przewaznie okazuje sie ze dana osoba nie ma mozliwosci technicznych i nie dostajesz za to zadnej kasy... oczywiście jeżeli się popracuje dłużej i zostanie się ulubieńcem można dostać lepsze zlecenia, ale mało kto wytrwa tam dłużej. Nawet ci "starzy" telemarketerzy żeby zarobić muszą kłamać klientom. Paweł S. może i jest sympatyczny, ale bardziej go obchodzi jego dziewczyna niż jego praca. Paulina która opiekuje się nowymi pracownikami bardziej zniechęca zamiast motywować. Praca w u nich to strata czasu. jezeli zarobisz 200zl w miesiacu to powinienes sie cieszyc. czysty wolontariat! oczywiscie na rozmowie wszystko swietnie wyglada, podpisujesz umowę na ktorej wszystko jest napisane czarno na bialym, a prawda jest taka ze dostajesz polowe tego co ci obiecywano. nadal są mi winny pieniądze ale nie chce mi sie juz o nie ubiegać Pozdrawiam "starą ekipę" którzy uważają że pracując w telemarketingu złapali boga za nogi, na prawdę nie ma czym się chwalić ;-) Warto jeszcze dodać, że "nowi" muszą sami zorientować się o co chodzi, bo jak Paulina miała zły dzień to potrafiła wyżyć się na pierwszej osobie którą zobaczyła. Każdy ze "starych wyjadaczy" wykorzystywał świeżynki jak tylko można - zrób kawę, odkurz, wytrzyj biurka ... A "manager" Paweł nie potrafił odpowiedzieć na najłatwiejsze pytanie dotyczące aktualnej oferty bądź systemu wprowadzania zamówień. Odradzam jakikolwiek kontakt z tym człowiekiem.
nie zrozumiałe warunki, brak wsparcia, totalne nieporozumienie - 3x30 jest 10 [usunięte przez moderatora]
absolutnie się zgadzam, [usunięte przez moderatora] . to totalna żenada, wiele a nawet bardzo wiele obiecuje, a wszystko nie wychodzi jak powinno, nie polecam pracy w tym biurze
Firma krzak. masakra. zero stałych pracowników. [usunięte przez moderatora] ODRADZAM WSZYSTKIM WOLONTARIAT A NIE FIRMA, SZUKAJĄ FRAJERÓW !!!!!!!!
Witam, Co do firmy egeris w Szczecinie ! OSTRZEGAM , Oszukują pracowników a jeżeli dostaniesz wypłatę to fakt 100-300zł, Porażka totalna !! Nie polecam !!
potwierdzam, nędza i jedna wielka pomyłka na nowym rynku 3 w szczecinie
ogolnie praca nie nalezy do atrakcyjnych bo osobom prowadzacym to biuro brakuje szkoly, licza tylko na uleganiu presji i ciaglemu naciskowi, nie potrafia czlowieka przygotowac pomagac szkolic bo sami nie wiedza jak to robic brak profesjnalizmu banda [usunięte przez moderatora]
Praca w szczecińskim oddziale wyglądała tak - dostajesz ulotkę na której nie ma żadnych szczegółów i nieaktualną bazę klientów. nawet jezeli uda ci sie cos sprzedac to przewaznie okazuje sie ze dana osoba nie ma mozliwosci technicznych i nie dostajesz za to zadnej kasy... oczywiście jeżeli się popracuje dłużej i zostanie się ulubieńcem można dostać lepsze zlecenia, ale mało kto wytrwa tam dłużej. Nawet ci "starzy" telemarketerzy żeby zarobić muszą kłamać klientom. Paweł S. może i jest sympatyczny, ale bardziej go obchodzi jego dziewczyna niż jego praca. Paulina która opiekuje się nowymi pracownikami bardziej zniechęca zamiast motywować. Praca w u nich to strata czasu. jezeli zarobisz 200zl w miesiacu to powinienes sie cieszyc. czysty wolontariat! oczywiscie na rozmowie wszystko swietnie wyglada, podpisujesz umowę na ktorej wszystko jest napisane czarno na bialym, a prawda jest taka ze dostajesz polowe tego co ci obiecywano. nadal są mi winny pieniądze ale nie chce mi sie juz o nie ubiegać Pozdrawiam "starą ekipę" którzy uważają że pracując w telemarketingu złapali boga za nogi, na prawdę nie ma czym się chwalić ;-)