Ja byłam niedawno na rozmowie o pracę w Centrum Nauczania w Języku Angielskim (CNJA). Było miło. Czy ktoś tam pracował i mniej więcej wie jak tam jest?
A po rozmowie co wstępnie można wywnioskować? Ja interesuje się innym obszarem ale na samej rozmowie jeszcze nie byłam. Chcesz jakoś odnieść się z ciekawości do swojej? Było milo czyli to tylko cos zapoznawczego czy może dodatkowo cos sprawdzali? Wszędzie będzie raczej podobnie?
Czy poziom wynagrodzeń w Uniwersytet Medyczny w Poznaniu uległ zmianie od czasu dodania ostatnich opinii? Pojawiły się nowe ogłoszenia na GoWork.pl 7 grudnia.
Mam pytanie odnośnie rekrutacji do Uczelnianego Centrum Obsługi Studenta - właściwie co chwilę jest rekrutacja na stronie uczelni/pracuj. Z czego to wynika? Taka rotacja czy nowe etaty bo jakaś reorganizacja? Złożyłam aplikację na pracuj - nie było odzewu (ale wyświetla się, że było ponad 100 kandydatów). Teraz po jakimś czasie widzę znowu ogłoszenie na stronie uczelni. ze mnie nie wybrali to się nie dziwię, nie mam doświadczenia w pracy administracyjnej na uczelni, ale dziwi mnie że ze 100 osób tak ciężko wybrać następnego do zatrudnienia tylko nowa rekrutacja.
Firmy prywatne i korpo najczxęściej używają zwrotu: w związku z dynamicznym rozwojem firmy, co często jest nieprawdą, w wypadku UMP rotacja jest spowodowana skrajnie niskim wynagrodzeniem, brakiem możliwości rozwoju, mentalność kierownictwa rodem z (usunięte przez administratora)
Odnosisz się w tym momencie do kwestii odejść, a co z przyjęciami? czy mimo wszystko są tworzone kolejne stanowiska pracy? ile ich docelowo mogło być w ubiegłym roku a ile jest ich teraz?
Znowu jest ogłoszenie na (usunięte przez administratora) i stronie internetowej uczelni w tym dziale. Ja aplikowałam w zeszłym roku i nie było odpowiedzi (nawet zaproszenia na rozmowę), więc chyba teraz odpuszczę. Pracowałam w administracji, ale nie na uczelni.
Czyli ogólnie to już odpuściłaś? Co do tego doświadczenia to było ono z innej uczelni, tak? ciekawa jestem czego zabrakło, czy jest tu ktoś kto mimo wszystko się dostał i by opisał aktualne standardy? Interesuje mnie tez to czy jest w ogóle jakaś szansa na awans, jaka jest teraz struktura?
Jaka panuje atmosfera w Centrum E-Learningu i jakie są zarobki na stanowisku specjalisty ds. tworzenia i administrowania zasobami?
Atmosfera jest niewątpliwym plusem Centrum. Pracują tam zaangażowani ludzie, pełni pasji i ciekawych pomysłów. Jest to bardzo rozwojowe miejsce, w którym samemu również można prężnie budować swoje umiejętności i doświadczenie. Niestety rzeczy, które są zależne od góry, czyli na przykład zarobki, są słabe.
Faktycznie na 100% są zależne tylko od góry? Jeśli tak to gdzie jeszcze alternatywnie te finanse lokują / w co inwestują? Budżet jeśli chodzi o pieniądze na spokojnie by dźwignął podwyżki dla każdego? Pytam, bo zastanawiam się dlaczego nie są przyznane
Praca w uczelnianym centum aparaturowym jest najgorszym wyborem w życiu! Kierownik jednostki nie potrafi nią zarządzać. Nie potrafi stworzyć solidnego zespołu. Jednostka cierpi na brak zleceń. Kierownik stosuje mobbing, mający „motywować” pracowników do pracy. Niestety jak już ktoś napisał, wszystko zamiatane jest pod dywan. Ludzie wolą odejść, niż dać sobą pomiatać. Pytam się, gdzie są władze uczelni, które powinny taką osobę zdjąć ze stanowiska?
(usunięte przez administratora)
tak. i w zależności od działu można wyciągnąć bardzo dobre pieniądze. są premie (ale to nie-zbyt-często), dodatki zadaniowe, 13, 14.
A możesz to przedstawić na liczbach? Bardzo dobre pieniądze czyli jakie konkretnie? Jakie premie można wyciągnąć?
Dział jako flagowy na uczelni. Malostkowa, (usunięte przez administratora),(usunięte przez administratora), kierownik działu. Nie ma osoby na uczelni, która by ją znała a nie miała o niej złego zdania. W dziale rotacja ogromna. (usunięte przez administratora) mają się dobrze, stres odbiera chęć życia. (usunięte przez administratora)kierowniczka sieje pustkę. Horror???? Nie to UMP, wszystko pod okiem władzy. Jak to, ktoś by zapytał???? Pracownicy są zwalniani,lub ci co mogą lub zdążą sami odchodzą. K.M. lecz się i licz czas do (usunięte przez administratora). Nic nie trwa wiecznie (usunięte przez administratora)kobieto, (usunięte przez administratora)z niskim poczuciem wartości.
Jaka jest kultura pracy w Uniwersytet Medyczny w Poznaniu?
Rekrutacja na stanowisko: kierownik działu inwestycyjno-technicznego. **Pytania merytoryczne do kandydata: 0 (słownie: żadnego (sic!)). **Pytania do kandydata: 2 (słownie: aż dwa): 1. od kiedy kandydat może rozpocząć pracę, 2. o wysokość zarobków. **Zapoznanie z CV kandydata przed spotkaniem rekrutacyjnym: tylko 1 osoba z 2. Dopiero na spotkaniu dyrektor techniczny wręczył CV kandydata do zapoznania drugiej osobie uczestniczącej w spotkaniu: inspektor nadzoru. IN faktycznie podkreślał, że nie zapoznał się z CV przed spotkaniem. O spotkaniu było wiadomo kilka dni wcześniej, czyżby uczelnia nie dysponowała sprawnym wewnętrznym kanałem komunikacyjnym? E-mail, poczta, gołąb pocztowy? **Czas trwania rozmowy: ok. 20 min. Zaznaczę, że spotkania rekrutacyjne na stanowiska kierownicze w budownictwie (prowadzenie działu, budowy itp.) zwykle trwają od 1 godziny do 2 -2,5h. To rekrutacje, gdzie faktycznie firma szuka nowego pracownika i wybiera spośród wielu kandydatów, tego najbardziej odpowiadającego konkretnej organizacji. Daje to czas na zweryfikowanie przez pracodawcę umiejętności i wiedzy kandydata, a kandydatowi na zapoznanie z przyszłym pracodawcą. Pytania o zarobki i najszybszy możliwy czas rozpoczęcia pracy nie określają kandydata, a tego typu pytania można zadać przez telefon w pierwszym kontakcie oszczędzając czas wszystkim stronom. To miało być jedyne spotkanie z przedstawicielami działu technicznego, kolejne już z rektorem wieńczące proces rekrutacyjny... Spotkanie przeprowadzone przez dyrektora ds. technicznych oraz inspektora nadzoru/ z-cę dyrektora ds. technicznych. Wydawać by się mogło, że panowie z doświadczeniem, poważni inżynierowie, a przeprowadzają szopkę pt. mamy już osobę na to stanowisko, ale przeprowadźmy kilka spotkań dla niepoznaki, przecież to uczelnia, publiczne pieniądze, więc nadajmy naszym działaniom pozory i ramy właściwego procesu rekrutacyjnego. Na koniec rozmowy dyrektor zaznaczył, że zostanie udzielona informacja zwrotna jakakolwiek by nie była, wielokrotnie powtórzył że zostanie przekazana również ta negatywna. Tak więc nie mogę się doczekać odmownej odpowiedzi. Zaznaczono również, iż informacja zwrotna zostanie przekazana, ponieważ szanują kandydatów i czas poświęcony obu stron. Tego typu rekrutacja nie ma żadnego związku z szacunkiem do kandydata! Osoby zastanawiające się, czy aplikować, zapewniam, szkoda czasu - przyszły pracownik już dawno został wybrany, poza oficjalną rekrutacją.
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Uniwersytet Medyczny w Poznaniu?
Zależy czy nauczyciel, administracja etc. Tu jest link do regulaminów wynagrodzeń z dolnymi widełkami: http://www.ump.edu.pl/uniwersytet/wazne-dokumenty/regulamin-wynagradzania
Czy w obrębie jednego działu w Uniwersytet Medyczny w Poznaniu są wewnętrzne rekrutacje na liderów?
Dzień dobry, Czy faktycznie aż tak źle jest na UM w Poznaniu? Byłam/ Byłem tam ostatnio na rozmowie na stanowisko pracownik administracyjny i wydawało mi się, że jest okey. To było pierwsze wrażenie po rozmowie. Proszę o informację.
A zarobki? Wszyscy piszą, że najniższa krajowa a też mam mieć tam rozmowę i nie wiem czy nie szkoda czasu na nich.
Hej, Chciałam zapytać czy rekrutowałeś/łaś się może na stanowisko w dziekanacie (oferta na pracuj.pl)? Chciałam wiedzieć czy ruszyła już rekrutacja i skoro nie dzwonią tzn. że nie są już raczej zainteresowani:-(
Ja aplikowałem ale Panie podczas rozmowy telefonicznej powiedziały, że na stanowisko w biurze dziekanatu już nie potrzebują i zaproponowały inne, także pewnie już kogoś wybrali.
Dzięki za odpowiedź, szkoda... Powodzenia, daj potem znać jeśli dostaniesz pracę i napisz jak się tam pracuję:-) Pozdrawiam
Hej i jak tam praca XX.? Ostatnio było dużo naborów, może nowi pracownicy wypowiedzą się czy warto aplikować w przyszłości na UM?
Nie polecam. Szczególnie radzę uważać na młodą siksę,która bezczelnie wypytuje młodą pracownicę w pierwszym dniu jej pracy ile dostała na umowie. Mam na myśli jeden dziekanat. Może w innym kobitki są przyjazne,miło nastawione. Ewidentna zazdrość, ból du*y. Ta pracownica była bezczelna. Utkwiła mi w pamięci. Była zazdrosna,że ktoś dostał więcej. Dramat. Najlepiej w ogóle nie odpowiadać na takie pytania.
Czy Uniwersytet Medyczny w Poznaniu zatrudnia studentów?
Kojarzę osoby, które jeszcze studiują i są zatrudnione na UMP. Z tego co pamiętam, to są studentami zaocznymi, co nie koliduje z pracą od poniedziałku do piątku. Wszystko zależy czy chodzi Tobie o administrację, jednostki akademickie czy też o zatrudnienie w grancie naukowym. Co do zasady to Uczelnia zatrudnia tych, którzy pozytywnie przejdą rekrutację, mają wiedzę w poszukiwanym zakresie lub mają potencjał do wdrożenia na wakującym stanowisku.