Pracowałam przez biuro SBA flex 3 lata i szczerze mogę polecić samą agencję. Zakwaterowanie wiadomo jak się trafi miałam ich wiele, ale ostatecznie byłam w kawalerce z chłopkiem. Najlepsze zakwaterowanie jakie mogło się trafić, sąsiedzi normalni, porządek był ponieważ był grafik do którego każdy się stosował. Blisko do centrum i pracy. O chorobowym za dużo nie mogę powiedzieć ponieważ nigdy nie byłam. Koordynator który jest Polakiem jest wporzo gość, zawsze się dogadasz jeśli jest jakiś problem zawsze stara się pomóc (pozdro B. :D) Praca odbywała się na rzeźni Vion Food Group. Ogromna produkcja, z różnymi działami. Osobiście odradzam. Tam przetrwają tylko najsilniejsi psychiczne. Dział Azja z Rumunka na czele to katastrofa, zero szacunku do pracownika i wykonywanej pracy. Zero ponoszonych konsekwencji z strony przełożonej która poniża ludzi i stosuje mobbing co jest teoretycznie niedopuszczalne w Holandii(osobiście miałam nieprzyjemności z tą kobietą). Zgłoszona była sytuacja do agencji i ogromny plus dla nich bo robili co mogli, ale przecież Vion ma swoją politykę i jakby to wyglądało gdyby przełożona kłamała i się zachowywała jak ostania s***.Większość nie mówię że wszyscy aby dostać awans się podlizuje (w szczególności Rumuni) i po kryjomu donosi na swoich kolegów co w efekcie daje wyższe stanowisko Ludzie są tam niedoceniani, traktowani niesprawiedliwe im bardziej się starasz tym bardziej cię wykorzystują. Dużo Polaków z tamtad odchodzi.. nie ma się co dziwić jak powoli większość przełożonych to Rumuny którzy staną po stronie swoich jakże "pracowitych" kolegów. Polak przecież da radę sam na jednym stanowisku robić, jeśli poprosisz o pomoc to zawsze to samo nie ma ludzi, ale jeśli Rumun stanie na drugi dzień i nie daje rady to dostaje osobę do pomocy, śmiech na sali. Jeśli pojawi się problem to zero jakiejkolwiek rozmowy bo możesz stać się niewygodny i powiedzieć prawdę co wpłynie na dumę i ego szefa. Są różnego rodzaju działy oraz parę naprawdę pracowitych dobrych i szczerych osób ale przy takiej ogromnej produkcji nie ma co liczyć na kokosy, tylko na szczęście bo można trafić w dobre ręce ale to naprawdę rzadkość przy takiej dużej produkcji. Ja osobiście z swoim doświadczeniem powiedziałam sobie że nigdy tam nie wrócę, nikt nigdy więcej nie będzie mnie poniżał i traktował jak śmiecia, życzę wszystkim pracującym tam Polakom dużo zdrowia fizycznego i najbardziej psychicznego bo jak przychodzi weekend to trzeba po całym tygodniu się wyluzować jak nie piwkiem to zapalić (usunięte przez administratora)bo na trzeźwo się tam nie da! :) Pozdro świnki(usunięte przez administratora)????
Dokładnie kawalerek było 5 z wspólną kuchnią i salonem z tv, w domku typu bliźniak z ogródkiem i rowerownią. Co tydzień każda kawalerka sprzątała :) może teraz ci się wszystko poskleja :) jeśli chcesz mogę wysłać adres, nie mam po co ludzi w balona robić :)
Agencja bezpodstawnie i przedterminowo zwolniła mnie z pracy. Zostałam zniesławiona i pomówiona przez tą agencję pośrednictwa pracy, przez co ucierpiała moja reputacja i finalnie zostałam zwolniona, pomimo tego że udowodniłam swoją niewinność. Agencja uknuła intrygę. Dodatkowo chcieli naciągąć moim kosztem dużego giganta na hajs. Zostaną pociągnięci do odpowiedzialności prawnej. Utrudniony kontakt z agencją. Nie polecam.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Sba Euro/ Sba flex?
Pracowałam przez biuro SBA flex 3 lata i szczerze mogę polecić samą agencję. Zakwaterowanie wiadomo jak się trafi miałam ich wiele, ale ostatecznie byłam w kawalerce z chłopkiem. Najlepsze zakwaterowanie jakie mogło się trafić, sąsiedzi normalni, porządek był ponieważ był grafik do którego każdy się stosował. Blisko do centrum i pracy. O chorobowym za dużo nie mogę powiedzieć ponieważ nigdy nie byłam. Koordynator który jest Polakiem jest wporzo gość, zawsze się dogadasz jeśli jest jakiś problem zawsze stara się pomóc (pozdro B. :D) Praca odbywała się na rzeźni Vion Food Group. Ogromna produkcja, z różnymi działami. Osobiście odradzam. Tam przetrwają tylko najsilniejsi psychiczne. Dział Azja z Rumunka na czele to katastrofa, zero szacunku do pracownika i wykonywanej pracy. Zero ponoszonych konsekwencji z strony przełożonej która poniża ludzi i stosuje mobbing co jest teoretycznie niedopuszczalne w Holandii(osobiście miałam nieprzyjemności z tą kobietą). Zgłoszona była sytuacja do agencji i ogromny plus dla nich bo robili co mogli, ale przecież Vion ma swoją politykę i jakby to wyglądało gdyby przełożona kłamała i się zachowywała jak ostania s***.Większość nie mówię że wszyscy aby dostać awans się podlizuje (w szczególności Rumuni) i po kryjomu donosi na swoich kolegów co w efekcie daje wyższe stanowisko Ludzie są tam niedoceniani, traktowani niesprawiedliwe im bardziej się starasz tym bardziej cię wykorzystują. Dużo Polaków z tamtad odchodzi.. nie ma się co dziwić jak powoli większość przełożonych to Rumuny którzy staną po stronie swoich jakże "pracowitych" kolegów. Polak przecież da radę sam na jednym stanowisku robić, jeśli poprosisz o pomoc to zawsze to samo nie ma ludzi, ale jeśli Rumun stanie na drugi dzień i nie daje rady to dostaje osobę do pomocy, śmiech na sali. Jeśli pojawi się problem to zero jakiejkolwiek rozmowy bo możesz stać się niewygodny i powiedzieć prawdę co wpłynie na dumę i ego szefa. Są różnego rodzaju działy oraz parę naprawdę pracowitych dobrych i szczerych osób ale przy takiej ogromnej produkcji nie ma co liczyć na kokosy, tylko na szczęście bo można trafić w dobre ręce ale to naprawdę rzadkość przy takiej dużej produkcji. Ja osobiście z swoim doświadczeniem powiedziałam sobie że nigdy tam nie wrócę, nikt nigdy więcej nie będzie mnie poniżał i traktował jak śmiecia, życzę wszystkim pracującym tam Polakom dużo zdrowia fizycznego i najbardziej psychicznego bo jak przychodzi weekend to trzeba po całym tygodniu się wyluzować jak nie piwkiem to zapalić (usunięte przez administratora)bo na trzeźwo się tam nie da! :) Pozdro świnki(usunięte przez administratora)????
Mieszkałaś w kawalerce z chłopakiem i mieliście grafik do sprzątania dlatego był porządek? Coś mi się tu nie klei haha
Pewnie to, że w kawalerce dwie osoby - ona i chłopak. Skoro sami sobie sprzątają (a nawet mają swój własny zrobiony grafik) to jak mogliby się skarżyć na (usunięte przez administratora) (który sami byb robili).
Dokładnie kawalerek było 5 z wspólną kuchnią i salonem z tv, w domku typu bliźniak z ogródkiem i rowerownią. Co tydzień każda kawalerka sprzątała :) może teraz ci się wszystko poskleja :) jeśli chcesz mogę wysłać adres, nie mam po co ludzi w balona robić :)
Jak długo trwa proces awansu w Sba Euro/ Sba flex?
Witam czy ktoś może udzielić mi więcej informacji o pracy w magazynie ze sprzętem elektronicznym w miejscowości Waalwijk i coś więcej na temat agencji ?
Powiem tak agencja nie jest zła Ale jest problem z transportem albo zdążysz na busa albo nie I czekasz ponad godzinę Lokacje sa różne
Przede wszystkim spójrzcie że teoretycznie prawie każda firma zwana agencją proponuje Wam pracę tymczasową i potrąca chyba wystarczająco na ile to możliwe a nie wakacje all inclusive ze zniżką w Dubaju. W moim przypadku @SBA Flex. Obojętnie czy traficie na klasztor, zamek, hotel czy inne lokum za tą cenę może troszkę faktycznie miejsca pozostawiają wiele do życzenia ale spójrz też człowieku że widzisz to co po sobie zostawił Twój rówieśnik bądź poprostu poprzednia osoba która czuła się wystarczająco dobrze by cokolwiek zmienić na lepsze nieważne jakiej był/była narodowości. Są ludzie i ludziska. Zanim zaczniesz jednak żądać, oceniać i pisać na forach może lepiej najpierw zadbaj, zwróć uwagę lub zgłoś albo poprostu przemyśl nim cokolwiek postanowisz. Zapytaj osobę odpowiedzialną za przydzielone lokum a sam/sama zrozumiesz. Po drugie obojętnie gdzie dzwonisz i w jakiej sprawie pomyśl że osoba z biura też jest człowiekiem i dziennie przez wiele godzin zmaga się z różnymi osobami czy telefonami, w różnym języku więc także z pewnością oczekuje nie tylko szacunku, wyrozumiałości i normalnej zaliczonej dniówki. Uwierzcie niektórzy dzwonią zupełnie niepotrzebnie lub oczekują niemożliwego. Najlepiej by było zastąpić swojego przydzielonego koordynatora na godzinę żeby się przekonać ???? Z mojej strony też bywało różnie. Byłem pozytywnie zadowolony tak samo jak i negatywnie zszokowany, ale zaczynając od samej pani rekruterki (w moim przypadku z Opola). Jestem pełen podziwu tak Wielkiego zaangażowania i poświęcenia od początku do samego końca. Mój pół roczny pobyt bez znajomości języka nie przeszkodził mi wogóle, a dzięki tej osobie wiele zawdzięczam i miło będę ten czas wspominał. Każda praca i miejsce dograne jak najbardziej do moich możliwości, uprawnień czy znajomości języka nawet jeśli już po dniu coś nie odpowiada, bo i tacy są i o takich się z czasem słyszało, czytało, a nawet oglądało. Jeśli chodzi o biuro w samym Tilburgu trafi się różnie. No najlepiej przeżyć by zrozumieć. Spróbujecie sami zobaczyć co jest lepsze. Ja osobiście polecam spokojnie zapytać, poprosić, czasem cierpliwie poczekać a pójdzie naprawdę super. U mnie także bywało nie ZAWSZE po mojej myśli, ale jeśli naprawdę chcesz pracować a nie wymyślać czy sobie wybierać gdzie i w jakich warunkach nie tylko mieszkaniowych to biuro staje na wysokości lamperii żebyście byli zadowoleni i spełnieni. Wszyscy pragniemy zarówno wychodzić jak i wracać z pracy z pozytywnym nastawieniem na kolejne dni. DYSTANS I CIERPLIWOŚĆ!!! Powodzenia wszystkim i duże kwiaty dla pani od rekrutacji w Opolu. Pozdrawiam.
Hejka mam pytanie mam oferte pracy Ceva w Waalwijk co myślicie o tym ? Ktoś pracować ?
Odradzam!!!!! Z koordynatorami nie da sie dogadac, po kilka tygodni/miesiecy prosisz o cos, a wszystko zalezne od humorow koordynatorow. Lubisz zyc w braku stabilnosci? Ok, w cevie masz planing na tydzien w przod (przygotuj sie glownie na popoludniowki jak w moim przypadku i mieszanki typu dwa dzien na rano dwa na popke dzien wolny i popka). A z dnia na dzien moga Ci napisac ze masz extra shift albo cancelled, tak o z dnia na dzien. Jesli nie przyjdziesz na extra shift to dostajesz nonshow. Potrzebujesz dzien wolny? Haha, zapomnij, chyba ze trafisz na dobry humor. Masz planing na tydzien a i tak zmieniaja jak im sie podoba, weekendy pracujesz jesli masz odpowiednie skille i nie ma, ze nie mozesz. Beda Ci dawac dopoki nie wezmiesz specjalnie urlopu na jeden dzien. A no i jak wezmiesz to dostaniesz popoludnie w dzien przed urlopem i dzien po urlopie na rano. Na ogol sytuacja normalna, ale nie w momencie w ktorym nie umiesz sie doprosic o dzien wolny albo o zmiany ranne. Podobno inni koordynatorzy od innych firm np Syncreon sa lepsi, znam dziewczyne z Syncreonu i nie ma problemu. Ja z Cevy to sie dodzwonic nie umiem, a na email raz odpisza raz nie. Transport zorganizuja. Czekasz na swoja zmiane czasem 1,5h bo kierowca taki dostal planing, a po pracy sie zdarza rowniez czekac do nawet 1,5h. Sama praca jest bardzo latwa, ale nie zarobisz zeby zaoszczedzic. 11,51€, czasem masz 24h, czasem 40, a czasem 48, roznie. Jak dla mnie totalny brak stabilnosci w pracy, w organizacji i finansach. Nie polecam. A no i do pokoju ochroniarze moga wejsc gdy Cie nie ma. Tak o sprawdzic. W poprzedniej agencji takie cos nie mialo miejsca a tu totalna wy.ebka. Moglabym spac nago a oni wejda „bo moga”. Mega mega mega niepolecam. Moglabym pisac wiecej, ale musze konczyc bo konczy mi sie przerwa w tej cudownej pracy, ta agencja to jeden wielki cyrk na kolkach. Dodam tylko, ze jestem osoba sumiennie podchodzaca do pracy, dbam o lokacje, staram sie dostosowywac do „widzimisie” ale niestety po kilku miesiacach meczarni, w przyszlym tygodniu mam zamiar sie zwolnic, tylko szukam czegos innego.
Wiecie, czy Sba Euro/ Sba flex udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Pracowałem przez tą agęcję przez kilka sezonów na zbiorze jabłek i nie mogę na ten czas powiedzieć nic złego pracowałem również na vionie w Bo tel było ok ale tu trochę się zawiodłem bo po problemach w domku zwolnili nas wszystkich byłem zawiedziony bo niczego winny nie byłem ale jak to się mówi nie doniesiesz wypadasz co do firmy nic nie mam szkoda bo nawet dziś wyjechałbym z nimi do pracy.
Co za głupoty opowiadasz o Vion (usunięte przez administratora). Upokorzenie na każdym kroku , wypłaty po 200 euro. Na przerwę zanim się dotrze to trzeba i wracać już . Tempo jest tam takie że idzie zglupiec
Witam wszyscy chętni którzy chcą coś ugrać na tej firmie i czują się (usunięte przez administratora) pisać na jarek1979-79@o2.pl tylko pozew zbiorowy przeciwko tej firmie coś może zmienić więc nie bójcie tylko piszcie razem zazadamy prawdy obnazajac firme i zazadajc zadośćuczynienia od firmy SBA
Wiesz, może nie podawaj prywatnych danych kontaktowych na forum. Mógłbyś opisać tutaj swoje doświadczenia z Sba? Co było nie w porządku?
WSZYSTKO BYLO NIE TAK ZAKWATEROWALISCIE MNIE OD ZAKLADU PRACY 80 KM W JEEDNA STRONE A KIEDY PRZEPRACOWALISMY WSPOLNIE JA I MOJ KOLEGA 3 DNI I ZREZYGNOWALISMY TWIERDZICIE ZE NIE MAM UMOWY KTOREJ DE FACTO OD WAS NIE OTRZYMALEM I NIE WYPLACILISCIE NAM PIENIEDZY CIEKAWE ILU LUDZI TAK OSZUKALISCIE MAM WASZE EMILE Z BIURA I SWIADKOW ZE TAM PRACOWALEM WIEC NIECH WASZA HOLENDERSKA SZEFOWA NIE BEDZIE TAKA DO PRZODU MIELISCIE JUZ KONTROLE Z ISPECTIE SZW LUB SNCU WY NA TYM STRACICIE WIECEJ NIZ JA A OD STRASZENIA TO SA DUCHY BUUUUUUU.
Pracowałem tam kiedyś lokacie to były jakieś przechowalnie narkomanów w pracy mało godzin... Ale ty dalej nie będziesz rozumiała o co chodI
Dzień dobry. Pracowałam przez sba pol roku. Na Syncreon Tilburg. Ogólnie nie bylo zle.. W pracy mnie lubiano i nawet menager nie chciał, zebym odchodziła. Przez wzięte chorobowe razem z bratem, co jest normalne, bo mieszkając razem, zaraziliśmy się i nie od całowania, jak gadała babka przez telefon,urlop, bo na naszym dziale wiecznie nie było pracy i kłótnie z ochroniarzem o to czy maseczka jest na nosie czy nie, zostaliśmy z bratem zwolnieni. Dostałam takie referencje, jakbym robiła jakies przestępstw!!!! Nie mogę teraz znaleźć normalnej pracy od miesiąca. Nie jest to ludzkie, ale czego się mozna spodziewać.
Przyznam szczerze, że Twoja wypowiedź na temat doświadczeń z firmą Sba Euro jest nieco chaotyczna i proszę, żebyś doprecyzowała parę rzeczy. Z tego co napisałaś wynika, że zostałaś zwolniona z firmy i wystawiono Ci negatywne referencje, ale nie do końca rozumiem, jaki był konkretny powód tego zwolnienia. Dlaczego tak się stało?
Tak niestety robią... pomiędzy agenturami istnieje wymiana informacji o pracownikach co jest nielegalne!!! Ale oczywiście nie ma jak tego udowodnić!! Ba mój szef sprawdzając mnie na ziku podał się za pracownika firmy Acture, która zajmuje się obsługą pracowników na chorobowym ( coś jak UWV tylko że dalej masz umowę z biurem pracy ) więc te info poszło do Otto jak i cała moja historia zatrudnienia przez EENA....
Bardzo krótko pracowałem w tej firmie i powiem wam tak szczerze że nie opłaca się tu pracować dawaja 10,80 brutto na godzinę jedziesz do pracy na ingram godzinę czasu a z powrotem już dłużej koordynator do niczego nie można się dodzwonić maksymalne godziny pracy tylko jest albo 36 godzin albo pracujesz tylko 3 dni tak żeby za domek mogli ściągnąć,nie dawaj najniższej krajowej w nl dla wszystkich pracowników co powinno być 1400 euro netto.tylko na Bolku dawaja innym bardzo dobre godziny pracy ale na ingram nie polecam.ani tej pracy ani agencji.Tak jak piszą tutaj inni to jest szczera prawda i zgadzam się z innymi.
Też sądzę, że przez miesiąc w Ceva Logistics (usunięte przez administratora)) i 2 miechy w Borghesius te pieniądze były jakieś w kij za małe zresztą mieliśmy z kumplem takie same godziny i te same zmiany, a nieraz te wypłaty były tak różne, że ja (usunięte przez administratora) Koordynatorka oczywiście rozkładała ręce, że nie wie o co chodzi... Ta no napewno
Czy w Sba Euro/ Sba flex możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Tygodniówki są obligatoryjne czy jeśli pracownik chce może dostać wypłatę raz w miesiącu? Na podstawie jakiej umowy się tu pracuje?
Trochę dziwny system ale w sumie i tak można. Widziałem komentarze o zakwaterowaniu. Ty trafiłeś na dobre warunki?
Siemka, Może głupie pytanie, ale jak wygląda kwestia pokojów, są jakieś jedynki również? Miałem sytuacje w poprzedniej agencji, że mnie wrzucili do pokoju z jakimś starym gejem po 30 i agencja poprzednia nie chciała nic z tym zrobić, bo nie miała miejsc no i równouprawnienia itp.. Sytuacja zryta na maksa, bo do gejów no nic nie mam, no ale typol się ciągle gapił na mnie albo na moje nogi, ch wie czy jakiś zdjęć nie zrobił, a nie mogłem nic zrobić. Czy tutaj w razie czego mogę prosić o zmianę pokoju czy też z tym lipa jest?
Nic nie zrobisz, jedynki sa ale malo. Agencja nawet nie moze jakos wiekowo dobierac ludzi, bo to gdzie trafisz zalezy od miejsca pracy. Nie chce ciebie straszyc, ale jak sie gapil na nogi to nie chcesz wiedziec co moze robic jak ciebie nie ma z butami czy bielizna. Ale bez paniki, no duzo takich osob nie spotkasz, mala szansa.
Jak nie dotykal ciebie to z czym masz problem. Zdjecia sobie moze robic, jak mieszkasz z takim to spij w koszuli i po problemie. Krzywda sie nie dzieje przeciez, nawet jak bral jakies rzeczy z bielizny aby sobie … to nic sie nie dzieje. Problem jakby dotykal a tak to wywalone.
Dokładnie, typ przewrażliwiony. Ale też trochę lipa że niektóre agencje potrafią osobom po liceum dać pokój z jakimś dziadkiem po 40 lol. Prawda jednak z tym, że robienie zdjęć nie jest karalne. Jakby je wrzucał potem do siebie to trochę inna historia, ale jak je robi nazwijmy to na własny użytek, to jest to w pełni legalne, kradzież bielizny nawet chyba też bo znikoma wartość.
W innej agencji miałem sytuacje z kradzieżą bielizny, na szczęście nie mnie to spotkało bo nie wiem co bym staruchowi zrobił. Ale psychika potem siada jak ci jakiś starych zbok sobie robi dobrze do twoich zdjęć albo bielizny. A to na pewno nie pojedyńcze sytuacje.
Ale to zalezy od transportu, nie zawsze da sie dobrze dopasowac. W SBA akurat jeta duzo mieszkan to problemu tutaj nigdy nie bylo i zawsze moga przeniesc ale w malych agencjach to mozna niefajnie trafic. I nie zgadzam sie ze robienie zdjec wspolokatorom jest spoko, nawet jak ktos to nazwal na wlasny uzytek. Sorry ale jak ktos przyjezdza w wakacje to na pewno nie jest zadowolony ze ktos duzo starszy robi mu zdjecia wiadomo po co. Trzeba uwazac na male agencje, bo w duzych problemu z tym nie ma.
Odradzam agencji sba flex najgorsza agencja , lokacjia na klasztorze masakryczna szczury , w prysznicach na srane , (usunięte przez administratora) na wypłatach za chorobowe do tej pory nie wypłacili będzie wszczęte postępowanie odradzam wszystkim
No tak, ciekawa jestem czy faktycznie może być tak źle. Masz jakieś fotki, cokolwiek? A co do tego chorobowego to jaki argument za tym stoi tak właściwie?
Witam... :) ....tych zadowolonych, sfrustrowanych, obojętnych, nadętych, przeklętych... wszystkich. Nie mam zwyczaju brać udziału w g. burzach, trudnych sprawach, hate forach itp. Nie mam na celu też smarowania czy lizania komuś, czegoś, po coś... swojego życia nie ogarniam, więc po co mi wnikać w czyjeś. Ten komentarz dajmy na to stricte informacyjny. Dla tych co chcą wiedzieć. Od kogoś kto był tu i tam i wie co i jak. Mariany mają to do siebie, że na każde rozwiązanie mają jakiś problem :) Bo w życiu nie pykło, bo w szkołę kamieniami itd Zamiast spojrzeć w lustro będą cisnąć ze wszystkim i z każdym, bo... Po krótce... chcecie lepszego życia na masowych przetwórniach ludzkiego kapitału? Jak każdy chyba. Zamiast narzekać, że pleśń w pokoju, kierowca zamulił 2 godziny, albo lipa z godzinami. Zacznijcie szukać pozytywów. Nawet jak są na 'kartki' albo ni ma wcale... Każdy bardziej ogarnięty stwierdzi, że SBA na propsie. Klasztor 'Shaolin' zły? Jest kilka rzeczy do poprawki. Głownie w naszym myśleniu i podejściu do życia. Chcecie zobaczyć prawdziwe kazamty? Polecam dolinę hardcoru w Weeze via Otto Work Force... work... force. Forced... anyway. If more you learn the more you earn... więc uczcie się zamiast narzekać. Reszta w waszych... :) pozdrawiam
Od grzyba na ścianach można na bawić się poważnych chorób to raz. Dwa za setę tygodniowo należy się lokal bez grzyba. Trzy jesteś podstawowym pajacem z biura. Cztery prędzej czy później ciebie też zacznie menadżer ruchac w (usunięte przez administratora) Pięć (usunięte przez administratora)
Bylem na Weeze czy jak to sie pisze, przez Cova, masakra co tam sie (usunięte przez administratora)co tydzien walki rumunsko polsko turecko i inne
Dzień dobry ja tu tylko przyszłam wszystkim odradzić pracy w Ingramie na magazynie wraz z zakwaterowaniem w Belgii w Molu na domkach. Pozabierali nam samochody i dojeżdżamy dwie godziny ( bez żartu) do pracy autokarem. 8 godzin pracy plus dwie na dojechanie , plus dwie na powrót to jakiś żart. Jeszcze tydzień popracuje i odchodzę. Nie polecam przez śmieszne wypłaty a najbardziej to w jaki sposób rozwiązali problem z drogim paliwem.
Magazyn ingram,pracował ktoś,proszę o opinie?
Zależy jaki Ingram. W Waalwijk sa bodajze 3 lub 4 magazyny. Ja osobiscie pracowalem w IngramMicro obok bol.com. taki maly bialy warehouse obok hollcert,nie pamietam nazwy ulicy. Procz slabej pensji,ze wzgledu na jedną zmiane,to z pracy bylem zadowolony,pracowalem prawie rok czasu,nie mialem powodu narzekac na obsade,supervisors,managers itd...
Pracowałem przez SBA Flex w Holandii przez 6 miesiecy ubiegłego roku. SBA to agencja pracy tymczasowej tzn dostarczająca pracowników dla przedsiębiorców potrzebujących głownie niewykwalifikowanej siły roboczej. SBA obsługuje kilkanaście projektów w okolicach Tilburga w Holandii. Rożne gałezie przemysłu - np potężna rzeźnia Vion i produkcja wędlin Encebe w Boxtel lub obróbka metalu w okolicach Tilburga. Umowa o pracę jest skonstruowana zgodnie z holenderskim prawem ale tak, że jest na tydzień i automatycznie odnawia się aż sie ją przerwie. W SBA pomagają w uzyskaniu holenderskiego NIPu ( BSN - Burgesevice number) i zaswiadczenia o zdolności do pracy w spozywce. Firma trzeba przyznać płaci tygodniówki uczciwie i terminowo, bo ma solidnych kontrahentów, którzy im płaca. Stawki są zależne od wykonywanej pracy tzn podstawowa jest ok 10,5 € i jeśli pracodawca wymaga pracy na drugiej/trzeciej zmianie/w soboty/niedziele to stawka rośnie od 117 do 160%. Pensje są rozliczane i wypłacane SBA przez pracodawcę, zaś SBA zajmuje sie transferem tych pieniędzy do pracowników tj na ich konta. Czasem zdarzają sie pomyłki i wtedy trzeba reklamować u pracodawcy i w SBA. Z reguły reklamacje są uznawane , tylko trzeba wiedzieć ile sie pracuje i kiedy.Po skończeniu kontraktu czy przy wyjeżdzie na wakacje SBA wypłaca premię wakacyjną która jest składana z części naszych pensji. Przepracowanie jednego tygodnia generuje 3,13 godz urlopu. Tydzień roboczy ma 36 godz w normie i nie opłaca sie za duzo dokładać nadgodzin max 6 bo powyżej podatek jest tak wysoki że zabiera cały zarobek. Po przepracowaniu 260 i 520 godzin SBA wypłaciło nam tzw summer bonus wys 60€. Miły gest co by nie mówić, pokrywający tygodniowy koszt na jedzenie dla 2 osób. Nie wiem czy tak jest na stałe i dla wszystkich. SBA zapewnia odpłatne zakwaterowanie i pobiera za to 94,5 € tygodniowo, ponadto pobiera składke ubezpieczeniową 22€ tygodniowo(częsciowo do odzyskania na koniec roku). W sumie odpada ok 500€/mc z pensji + podatek. Wracając do zakwaterowania to jest loteria. Czasem uda sie trafić na dobrą lokalizację, czasem na (usunięte przez administratora) jak klasztor w Tilburgu albo trzeba dojeżdżać nawet 30 km. No i mieszkania sa koedukacyjne oraz międzynarodowe z przewagą nawet 80% Rumunów. Co to za nacja każdy wie, więc nie będę sie rozpisywał.Trzeba uważać, zreszta Polacy bywaja nie lepsi. Brudasy i niedbaluchy są wszędzie. Transport w postaci rowerów czy samochodów jest zapewniony przez SBA odpłatnie do 1,5 € dziennie. Można nie korzystać z pomocy SBA ale w Holandii chcąc samemu wynająć pokó trzeba sie liczyć z tym że umowę na wynajem trzeba podpisywac na rok i byle pokój kosztuje na wolnym rynku ok 600€ miesięcznie. A jak sie jeździ własnym samochodem na zagranicznej rejestracji, to urząd skarbowy potrafi przysłać wezwanie do zapłaty podatku drogowego w kwocie 1200€ rocznie...Kraj jest cały okamerowany więc maja możliwości udowodnienia że auto nie stoi. Praca tymczasowa ( flexi) w Holandii to przez półtora roku śmieciówka, tzw faza A, na której potrącają wszystkie składki i podatki wys do 36% a nie ma się żadnych uprawnień socjalnych, jedynie zasiłek dla bezrobotnych po 26 tygodniach o wys.800€ na którym trzeba siedzieć/szukać pracy w Holandii albo po wezwaniu stawiać sie osobiście lub wysyłać swojego pełnomocnika. Inne agencje potrafią zwolnić pracownika podczas fazy A, bo kolejny okres zatrudnienia zaczyna znowu od początku te fazę. Na szczęscie w SBA to sie rzadko zdarza i zależy głownie od pracodawcy.Po 18 miesiącach zaczyna sie faza B i składki na fundusz emerytalny generują prawo do otrzymania szczątkowej holenderskiej emerytury zależnej od ilości przepracowanych lat. Rekordziści siedzą w Holandii po 10 lat i pracują na własny rachunek bo zdarza się że holenderski pracodawca proponuje przejście na własną listę zatrudnienia a to umożliwia skorzystanie z różnych ulg i dopłat. Zdarza sie rzadko i trzeba znać holenderski. SBA nie robi obiekcji jeśli sie wtedy chce zrezygnować z ich pośrednictwa. Generalnie uważam że tym razem miałem dużo szczęścia ze trafiłem w SBA takie zajęcie we Vionie. Inni nie mieli tyle szczęscia ani do kwatery, ani do stanowiska. Bo jak zawsze jest to loteria a my gastarbajterzy jesteśmy dla nich tylko mięsem armatnim na którym mogą spokojnie zarobić nawet połowę tego co dostajemy na wypłatę. Koszty te jednak ponosi pracodawca holenderski nie pracownicy. Byc moze dlatego stawki są minimalne tj rzedu 10.5 €/h a coraz więcej Polaków decyduje sie na wyjazd do Niemiec, Norwegii, Szwecji czy Szwajcarii zamiast do Holandii bo przebicie €vs PLN juz nie rajcuje. BTW polskie zarobki tez rosną.
Po przepracowaniu 6 miesięcy agencja ma obowiązek płacić składki emerytalne pracownikowi, nie dopiero po przejściu na fazę B.
Przeznaczałes 60 euro na tydzień? To co ty jadłeś, chleb z masłem? Pewnie nawet do Zapolskiego nie chodziłeś, bo za drogo było. W ogóle gdzieś wychodziłeś z domu poza pracą? W ogóle wiesz co piszesz i czy aby na pewno?
Ja to chyba jakiś (usunięte przez administratora) jestem że żyłem za 100-120 euro na miesiąc. 60 euro na tydzień to pewnie z fajkami liczysz i z wudzitsu albo zielonym.
Przyjechałem z dziewczyną mamy własne zakwaterowanie i transport. Pracujemy magazynie bol.com. Praca fajna dużo przerw dodatki zmianowe normalnie płacą 10.80 ale po 19 jest to 10%wiecej po północy 25%a w niedziele i soboty 150%. Pieniądze wypłacają zgodnie z umową. Po przepracowanie 160 godzin są bonusy. Na tym plusy myślę że się kończą :D Bardzo ciężko jest dostać sobotę i niedzielę na raz w jednym grafiku, praktycznie cały czas są 4 dni w tygodniu nie ma za wiele prac dopóki nie zrobisz więcej skili na które pracując 4 razy w tygodniu nie ma czasu bo po 3 tyg chcesz odejść, ciężko dopasować godziny żeby jeździć we dwójkę na tą samą zmianę, często zdarza się że mimo iż jesteście na tą samą zmianę macie przerwy o innej godzinie bo jesteście na innych oddziałach,dkatego bonusy za 160 godz są niemożliwe do uzyskania (usunięte przez administratora) Pisanie emaili dzwonienie nic nie daje bo koordynatora nie ma albo nie doda Ci zmian bo nie ma(to po co zatrudniają nowe osoby)?. Grafik przychodzi w piątek po południu i nie jesteś w stanie nic zmienić do poniedziałku do 8.30. Dlatego praca w parze tak jak Pani z biura nam mówi jest bardzo ciężka i praktycznie nie możliwa.. Warto zapytać się gdzie będziecie mieszkać bo niektóre agencje jeżdżą z Belgi półtorej godziny. Praca dla jednej osoby której grafik obojętny może ujsc bo tak jak my jeżdżąc 20 km to bez sensu jeździć 6 razy w tym i w tym mieć po 4 dni bo tylko dwa się na siebie nakładają. Często zmiana grafiku powoduje zmianę na gorsze :P praca ogólnie lekka ale ten grafik i płacą powodują minusy więc jak ktoś chce się wkurzać ze mało zarabia i więcej siedzi w domu na początku to lepiej poszukać czegoś innego
Tak jak ktoś pisał wyjazdy samemu, bez znajomych, sa dość stresujące i niepewne, zatem czy firma dobrze patrzy na większe grupy które chcą razem jechać w jedno miejsce, czy jednak rozdziela lub woli pojedyncze osoby?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sba Euro/ Sba flex?
Zobacz opinie na temat firmy Sba Euro/ Sba flex tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sba Euro/ Sba flex?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 17 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
