Nie polecam, bardzo duża rotacja pracowników, fikcyjna troska o zadowolenie pracownika, kadra managerska delikatnie mówiąc niewykształcona. W więkoszości zabawa w dyrektorowanie bez przestrzeni dla pracownika. Było kilku łebskich Panów z innych firm motoryzacyjnych, głównie z Warszawy, ale szybko poznali się na tym cyrku i wrócili do siebie.
Ciekawa firma, na pewno warto się tu zahaczyć i zdobyć doświadczenie. Jest to świat korpo, więc nie wiem czemu niektórzy się dziwią jak wygląda tutaj praca. Oczywiście kwestia gdzie i za ile :). Nadgodziny to już chyba standard w dzisiejszych czasach, a co do magazynu, to jest już dużo lepiej niż było na początku. Ukraińców już nie ma, no i może jest jeszcze sporo do zrobienia, ale Warszawy też od razu nie zbudowali.
Nie prowokować ataku Po pierwsze, za większość ataków na ludzi odpowiadają cztery gatunki rekinów: żarłacz biały, żarłacz tygrysi, żarłacz tępogłowy i żarłacz białopłetwy. Inne rekiny mogą groźnie wyglądać, ale na ogół nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Planując kąpiel w miejscu, gdzie pojawiają się rekiny, warto co nieco poczytać na ich temat i zorientować się, o jakie konkretnie gatunki chodzi. Większość ataków rekinów odnotowuje się w USA, dość często zdarzają się też w Australii i RPA. Żarłacz biały potrafi wykryć pojedynczą kroplę krwi w 100 litrach wody, a niewielkie ilości krwi w wodzie wyczuwa z odległości nawet 5 km. Dlatego w morzach, w których występują rekiny, lepiej się nie kąpać z jakimikolwiek krwawiącymi skaleczeniami. Z tego samego powodu w wodzie nie należy oddawać moczu. W razie potrzeby lepiej wyjść na brzeg. Na kąpiel w wodzie nie wolno pozwalać psom. Pływając, wykonują one mnóstwo chaotycznych ruchów i pluskaniem dają znać wszystkim rekinom w okolicy, że pojawiła się łatwa zdobycz. Również i ludzie powinni się wystrzegać gwałtownych, nerwowych ruchów w wodzie, by nie informować drapieżników o swojej obecności. Nie należy pływać w nocy ani o zmroku, ponieważ o tej porze rekiny są najbardziej aktywne, a zarazem najtrudniej je dostrzec." Postępowanie w razie bezpośredniego zagrożenia atakiem Jeśli w pobliżu miejsca kąpieli zauważymy rekina, nie wolno go spuszczać z oczu. Jeśli do brzegu lub łodzi jest niedaleko, należy spokojnie tam dopłynąć, jak najmniej rozpryskując wodę i cały czas obserwując rekina. Jeśli szybkie dotarcie do brzegu lub na łódź jest niemożliwe, należy przyjąć pozycję obronną, opierając się plecami o coś stałego, na przykład skałę. Jeśli pływamy z partnerem, najlepiej ustawić się w wodzie plecami do siebie. W ten sposób ograniczamy do minimum strefę potencjalnego ataku rekina. W tym momencie wciąż jest możliwe, że rekin po prostu odpłynie. O tym, że ma złe zamiary, świadczą takie sygnały jak krążenie wokół upatrzonej ofiary i niekiedy kilkakrotne jej trącanie, zanim nastąpi faktyczny atak." W razie ataku należy walczyć Walka z rekinem może się wydawać beznadziejna, warto jednak pamiętać, że ma on trzy słabe punkty. Jego nos jest bardzo wrażliwy i dobrze wymierzony cios lub cięcie czymś ostrym może sprawić napastnikowi ogromny ból. Nos nie jest jednak najbardziej wrażliwym miejscem, a w dodatku znajduje się tuż obok pyska wypełnionego ostrymi jak brzytwa zębami. Dlatego lepiej uderzyć w oczy lub skrzela rekina – jeszcze wrażliwsze, bardziej miękkie i położone dalej od zębów. Trzeba w nie uderzyć jakąś bronią, choćby kawałkiem skały, a w najgorszym razie gołymi rękami, o ile tylko zdołamy zachować zimną krew. Kilka celnych ciosów w te miejsca powinno skutecznie odpędzić rekina. Warto zauważyć, że atakujący rekin często błyskawicznie kąsa swą ofiarę i znika, zanim ta zdąży się zorientować, co się dzieje. Nawet jeśli drapieżnik odpłynął, ale w wyniku starcia z nim zostaliśmy ranni, należy jak najszybciej wydostać się z wody i poszukać pomocy lekarskiej. Napastnik może i zniknął, ale krew w wodzie wyczują też wszystkie inne znajdujące się w pobliżu rekiny. " John Reppion STRAŻNICY REKINÓW Powiązane artykuły Pięć ciekawostek związanych z żarłaczem białym Wszystkie artykuły HISTORY patronem gry Kozacy 3 HISTORY patronem gry Kozacy 3 Reality Hacker: Potęga umysłu Reality Hacker: Potęga umysłu Amerykańscy zbieracze Co znajdą tym razem? Wojny magazynowe Dołącz do nas i oglądaj nową serię "Wojen magazynowych"! LICYTUJ Z NAMI Wojny magazynowe: Teksas Jakie skarby kryją w sobie magazyny Teksasu? Oglądaj! WIĘCEJ INFORMACJI Polowanie na Hitlera Premiera 10 listopada o 22:00! WIĘCEJ INFORMACJI
No tutaj widzę dość dużo się dzieje w Volkswagen Group Polska (VGP) i jestem z tego nawet całkiem zadowolony, wydaje mi się, że warto wysłać do nich CV i spróbować współpracy, bo generalnie to są dość dobre pieniądze i całkiem przyjemne warunki pracy
Nieprofesjonalny i zaściankowy zespół miękkiego HR, kierowniczka i pośrednicząca rekruterka. Niemerytoryczny, niesprawiedliwy, wręcz absurdalny feedback!!! Na koniec wyszło szydło z worka. Wstyd! Traktowanie bez taktu, szacunku, momentami jakby pasywno-agresywnie kandydata, który zmarnował masę czasu na wieloetapowy proces. ‘Candidate experience’ – kpina. Nie liczą się kompetencje, lecz irracjonalne personalne widzimisię. Opinie byłych pracowników mówią same za siebie. Nie wyobrażam sobie pracować w takim toksycznym miejscu. Fałsz, obłuda, niekompetencja, żenująco niski poziom - taki HR robi gigantyczny czarny PR firmie.
niektóre pytania wątpliwe pod względem adekwatności i merytoryki, praktycznie brak pytań technicznych, wysoki subiektywizm
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
mam 2 komentarze Po pierwsze, co do wątków powyżej - stanowisko montera i głównego mechanika - czy to raczej nie Volkswagen Poznań (fabryka) ? tu mówimy o Volkswagen Group Polska (importer) A po drugie, polecam filmik o VGP z profilu na pracuj.pl - dużo w nim prawdy, zwłaszcza na końcu - bo gdy ambitny, sympatyczny, młody człowiek wraca do domu to... jest już zwykle ciemno :) (usunięte przez administratora)
Witam, pojawiło się ogłoszenie do Audi. Szukają regionalnego kierownika sprzedaży. Może ma ktoś wiedzę o atmosferze w tym dziale, zarobkach i co się stało z poprzednikiem. Będę wdzięczny za jakieś info.
zawsze miałam VW za dobrego pracodawce , i takie opinie raczej słyszałam od osób które pracują tam już wiele lat, niestety dzisiaj po całodziennej rekrutacji przez agencje pracy na stanowisko montera która przeszłam pozytywnie, ten czar prysł jak bańka mydlana.kwalifikacji nie mam wysokich i na cuda nie liczyłam ale jak usłyszałam 2800 brutto, to myślałam że sie przesłyszałam. pozostaje mi trzymać kciuki za resztę ludzi którzy zdecydują sie tam pracować i życzyć im powodzenia, bo z pewnością nie będą mieć tam kolorowo
Kolesiostwo, fakt. Pracowników stacji dilerskich traktują jak gatunek gorszy.
Chociaz nie ma mnie juz w tej "firmie" od dłuższego czasu to muszę przychylić się do powyższych opinii. Po połączeniu się ze SKODA i wciśnięciu niekompetentnych ludzi na stanowiska kierownicze w firmie zapanował chaos i atmosfera w której można było kroić powietrze nożem. Pod płaszczykiem zajebistości (w końcu to VW!) kryje się jedno wielkie kumoterstwo, kolesiostwo i donosicielstwo. Jeśli masz głowę otwartą na nowe doświadczenia które szybko z Ciebie zrobia wrak - zapraszamy. Nie pamiętam działu który byłby dobrze zarządzany. Niestety jak ktoś napisał - dobrze to już było... Zarobki - bez rewelacji, w pzn mozna dostać więcej bez problemu i mieć mniej stresującą prace.
Mam możliwość pracy w Volkswagen Group Polska jako Asystent w Dziale sprzedaży. Co myślą Państwo o tym stanowisku/dziale?
(usunięte przez administratora)
Myślę że 1/3 zatrudnionych Ukraińców to rzeczywiście może nie fachowcy, ale osoby pracujący sumiennie i z zaangażowaniem. To że są tani jest jednak bezsporne, skoro zarabiają mniej niż pracownicy APT a ich dzień pracy to nie 8 a 12h. To że jakość ich pracy niekiedy pozostawia wiele do życzenia to nie ich wina, ale braku kompleksowego szkolenia na miejscu pracy. Kilka lat temu (KT...) nowy zanim zaczął samodzielnie funkcjonować w magazynie przez dwa tygodnie chodził jak cień za doświadczonym pracownikiem. Dziś szkolenie to góra 2h, kilka podstawowych wskazówek i do pracy kolego! Z reguły zero kontroli nie nad tym co taki człowiek robi, ale jak. Sprawdzają tylko wykresy ile i w jakim czasie, reszta się nie liczy, byle słupki się zgadzały. Widzę analogię do afery spalinowej, gonienie za wynikami doprowadziło do katastrofy. Jest w VGP, a przynajmniej w logistyce taka presja na wynik, że skupiamy się tylko nad efektem końcowym nie mając czasu na poprawianie drobnych elementów tworzących całość. Ukraińcy to jednak tylko najemnicy, dziś tu, jutro tam. Zatrudnianie ich to działanie krótkowzroczne. No ale skoro koncern na to pozwala, to już inna bajka. pozdrawiam
Jest najprawdopodobniej limit etatów w firmie. jeżeli chodzi o pracowników z Ukrainy, to koncern VW AG dał na to zielone światło. Tania siła robocza = większe zyski.
Może i taniej byłoby zatrudnić nowych pracowników, ale boja się podpisywać umów o pracę jak diabeł święconej wody. Są więc stażyści, pracownicy firm zewnętrznych, a ostatnio w logistyce Czesi, Niemcy i Ukraińcy. Jeżeli chodzi o nadgodziny lub godziny do odświęcenia, to nie ma się do czego przyczepić. Wizyta w VGP Państwowej Inspekcji Pracy oraz pojawienie się Związku Zawodowego zrobiły swoje.
Dla kogos z zewnatrz ta firma moze wydawac sie naprawde atrakcyjna - w koncu to taka znana i renomowana marka motoryzacyjna. I tak faktycznie bylo dopoki firma byla wlasnoscia s.p. dr Kulczyka (dawna nazwa Kulczyk Tradex). Po przejeciu jej przez koncern VW z jednego z najlepszych pracodawcow w Poznaniu mlode wilczki - teoretycy uczynili kolchoz: redukcja etatow, totalny chaos w kazdej dziedzinie, procedury i jeszcze raz procedury na wszystko, stres, nieplatne nadgodziny (m.in.kontrola PIP), a finansowo rowniez bez rewelacji. Na plus bogaty socjal: karta sportowa (z ktorej i tak nie ma kiedy korzystac), opieka medyczna, szkolenia, od czasu do czasu fajne wyjazdy integracyjne. Chcesz miec ciekawy wpis w CV, a przy okazji nabawic sie wrzodow zoladka, osiwiec, pogorszyc relacje z rodzina ? Jesli tak to szczerze polecam.
nie polecam. w szczegolnosci działy planowanie sprzedazy, finanse (podobno straszny balagan). duzo zroznicowanie zarobkow. kolesiostwo. kolezanka z biurka obok wkopie cie gdy bedzie okazja. nie wspominajac o kierownikach/dyrektorach. od nich dostaniesz w plecy kopa bez tlumaczenia. poza tym wieczne spotkania, zapchane kalendarze i bicie piany po nocach z czego nic nie wynikalo. nadgodziny i to bardzo duzo.
Pracowałem w tej firmie kilka lat. Z każdym miesiącem powtarzaliśmy "lepiej to już było" i to naprawdę była prawda... Po przejęciu przez VW i połączeniu ze Skodą - zdecydowanie nie polecam. Chyba, że ktoś lubi lizanie... Jeśli ktoś ma konkretne pytania - służę pomocą - jan.obywatel@o2.pl
Na zewnątrz wygląda nieźle od środka dużo gorzej.
Zgadzam się w pełni! W markach wyzysk i żyłowanie na maxa. W użytkowych faktycznie najniższe pensje i ten dyrektor...karierowicz, sprzeda duszę diabłu - Twoją duszę! W osobowkach najlepiej zabierz śpiwór, bo głupio będziesz wyglądać jak wyjdziesz przed 18. Polityka kadrowa...a w ogóle tam taka jest? Żadnych procedur przeciw mobbingowi, przymykanie oczu na notoryczne nadgodziny, szczycą się, że uruchomili benefit☺ tak więc poziom daleki od innych firm...a! Zbadali płace w kraju i....obniżyli wynagrodzenia, a teraz sprawdzaja czy wszyscy mają odpowiednie kompetencje...w razie gdybyś chciał podwyżkę-to udowodnią Ci, że jesteś glupkiem...
To w serwisie grupowym zapewne u Pana SP - jeśli tak - to prawdziwa perła pośród managerów w tej firmie. Najgorsza atmosfera jest w markach, tutaj prym wiedzie VWO i VWU. Do nadgodzin się przygotuj. Zarządzanie HR - bez komentarza. Zarobki bardzo zróżnicowane - zależy jak Twój przełożony zadba o Ciebie. Silne kolesiostwo.
Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat stanowiska Specjalista ds. obsługi klienta Ostatecznego? Jaki zespół, kierownictwo, zarobki? Pozdro
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Volkswagen Group Polska (VGP)?
Zobacz opinie na temat firmy Volkswagen Group Polska (VGP) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 32.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Volkswagen Group Polska (VGP)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 3 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Volkswagen Group Polska (VGP)?
Kandydaci do pracy w Volkswagen Group Polska (VGP) napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.