Hej, działacie stacjonarnie ?
Bardzo fajna firma. Super ludzie, elastyczny grafik, gdy potrafisz sprzedawać to można nawet nieźle zarobić
Zgadzam się,w większości fotojokerów zarobki są marne i żenująco śmieszne,połowę tych sklepów powinni już dawno zlikwidować i chyba tak sie stanie.Niestety kryzys i ludzie oszczędzają.Fotojoker tonie jak Titanic.
Witam, pracowałam w Fotojokerze łacznie 2 lata, dużo zależy od lokalizacji - w różnych miastach jest inny klient, w starych marketach sort jest najgorszy, klienci najbardziej walącego się marketu w Trójmieście gdzie karaluchy i gryzonie na tzw. stoisku garmażu i oczywiście poza nim są standardem.Klienci w większości przychodzą żeby pogadać i ponarzekać na marnej jakości odbitki, standardem są babcie robiące z siebie mega klienta bo wydały aż 4 zł za wywołanie filmu i żądają mega atencji.Wciskanie każdemu obowiązkowo gadżetów, usług - kolejny standard.Podejście menadżerów opłakane.Są szkolenia firmowe, całkiem niezłe, można zapoznać się ze sprzętem,wiec jest to miejsce dla osób głównie początkujących i chcących poznać sprzęt,z samą fotografią jako pasją nie ma to wiele wspólnego.Dużo wspólnego natomiast ma się z wciskaniem albumów, dodatków, gadżetów itp. a i premii za to można nie zobaczyć - co szczególnie w miesiącu przedświątecznym kiedy jest masa klientów i dużo pracy pozostawia niesmak...Często można nasłuchać się pokaźnych obelg, nikt nie szanuje i nie docenia wiedzy jaką sprzedawca w takim sklepie musi posiadać.Jest kilka dobrych lokalizacji w Polsce gdzie wszystko samo się praktycznie sprzedaje i mają dobre zarobki, gdzie indziej człowiek się namęczy i zarobi marne grosze, są to lokalizacje od których się dużo wymaga a zarobki spadają.Polecam rozeznać się jak wygląda praca, podejrzeć, posłuchać i popatrzeć kto przychodzi oraz gdzie dany sklep się znajduje, bo ma to kolosalne znaczenie.
