Masz racje podobno niemcy chcą zrezygnować z usług goździały w Rinteln.
Ogólnie w umowie są takie brednie, że nawet ciężko to zrozumieć... W uproszczeniu ; Twoje indywidualne wynagrodzenie uzależnione jest od wyrobionej normy wszystkich pracowników. Np. jeżeli w ciągu dnia pracowałoby dwóch pracowników, z czego jeden wyrobiłby norme za którą należałoby mu się 150zł, a drugi normę za którą należałoby mu się 50zł, to obydwoje dostają po 100 zł... Ale to przykład w ogromnym uproszczeniu. W umowie natomiast jest określona stawka godzinowa, którą otrzymasz pod warunkiem wyrobienia minimalnej (indywidualnej) normy - np. 10 ton/os. A normy te są celowo tak wysokie by nigdy tego nie wyrobić, i nie ubiegać się o należne wynagrodzenie. Normy te przewyrzszają nawet teoretyczną wydajność danej maszyny, i pracodawca doskonale o tym wie... Inną kwestią jest jeszcze praca na różnych stanowiskach. Są stanowiska (i zlecenia) na których te przykładowe 10 ton można wyrobić z palcem w .... nosie, a są i takie, że choćby nawet na rzęsach stawał, to nawet połowy tej normy nie da się wyrobić. Dlatego jest liczony przerób wszystkich pracowników z całego miesiąca i dzielony na wszystkich pracowników , nawet tych co są na urlopie w danym miesiącu (to taki jeden z głupich wymysłów prowadzącego H-A-S-A) Tak to wygląda w teorii. A w praktyce zapłacą Ci tyle ile będą chcieli, gdyż pracownicy nie są w stanie dokładnie policzyć jaki był przerób w danym miesiącu. A dokumentów w których widnieje przerób prowadzący H_A_S nie chce pokazać, tłumacząc się argumentami adekwatnymi do jego poziomu intelektualnego - NIE, bo Nie...
@byłypracownik, czyli rozumiem, że na umowie jest zapis, że wynagrodzenie zależy od wyrobionej normy? Dopytuję bo wcześniej nikt nie odpowiedział na moje pytanie. Rozumiem, że nie odpowiadało Ci wiele rzeczy w G+P Izomont ale jednak taka formalność jak zapisy w umowie, są ważne dla innych zainteresowanych.
Jeszcze jedna sprawa; Potencjalni pracownicy nie dajcie się nabrać na takie coś, że umowe dostaniecie za jakiś czas. Jest przepis który jasno mówi że umowe można podpisać najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy. I wraz z podpisaniem żądajcie od razu egzemplarza dla siebie - jest to wasze prawo, a pracodawcy obowiązek dać Wam taki egzemplarz. Nie dajcie się nabrać na "ściemnianie" że umowe dla siebie dostaniecie za jakiś czas...
Pracowałem w tej firmie (zbrojarnia "LENZ STAHLHANDEL w okolicach Berlina) i chce poinformować (ostrzec) potencjalnych pracowników ( oczywiscie tych pracowitych , uczciwych, zaradnych życiowo, posiadających godność osobistą) aby poważnie się zastanowili zanim podejmą tam prace za pośrednictwem firmy IZOMONT!!! Prowadzącym był tam (i zapewne nadal jest) andrzej H-A-S(ki) - to taki pies któremu mówisz szczekaj i ujadaj, a on szczeka i ujada pracowników, w zamian za pare euro. Nowi (normalni) pracownicy wytrzymywali tam najdłużej miesiąc. A w zasadzie to nie wytrzymywali, a chcieli jakoś przetrzymać do wypłaty, bo w przeciwnym razie zarobiliby może ze trzy euro za godzine. Był tam alordowy system wynagradzanie i pracodawca (prowadzący) płacił ile chciał... Ostrzegam, w żadnym wypadku nie gódź się na wynagrodzenie uzależnione od przerobu- choćby nie wiem jak wysoka była stawka, i jak niski był minimalny przerób. W praktyce i tak nie będziesz mógł nic udowodnić... Z tego co napisałem powyżej wnioskuje, że ja też mam już troche zryty łeb - gdyż pracowałem tam troche dłużej niż miesiąc... Co do warunków mieszkaniowych; jest to pojęcie względne - jedni lubią zapach konwalii, a drudzy jak im skarpetki śmierdzą... Ja lubie zapach konwalii, ale skarpetki też mi śmierdzą po całym dniu i trzeba to wytrzymać... Ogólnie kwatera sama w sobie w porządku, a nawet bardzo dobra jak na warunki pracownicze. Natomiast "starzy" pracownicy to "nałogowi smakosze różnego rodzaju trunków" i pojęcie czystość i porządek to dla nich pojęcie obce... A i przełożony nie wiele z tym robi. Praca sama w sobie nie jest zła. Może nie jest lekko, ale ktoś kto się na to decyduje powinien być tego swiadomy . Co do prowadzącego; kompetentne, moralne i mentalne dno! Brak słów by to wyrazić... Swoją drogą proponuje firmie "Izomont" sprawdzić jaki jest rzeczywisty przerób, a na jaki są wystawiane faktury. Może ktoś sobie jeszcze "dorabia"... Jeżeli nie chce Ci się zbytnio pracować, jesteś uzależniony od alkoholu lub innych rzeczy, nie masz swojej godności, największym Twoim marzeniem jest najeść(bać) się w weekend, to jest to wymarzona praca dla Ciebie. W przeciwnym wypadku poważnie się zastanów przed podjęciem pracy w tej firmie...
śmieszne rozmówki , rozmawiając o stawce facet wyśmiał mnie że żądam 12zł netto/h. to i tak mało ! spawacze mają 32zł/netto/h.
Imię , nazwisko , certyfikaty , śmieszne i idiotyczne pytania.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
@cat shanon, zapytam Cię o to samo o co użytkownika @Mario, jak to wyglądało na umowie i czy wiedziałeś o takiej stawce? Rozumiem, że możecie być wzburzeni po otrzymaniu mniejszej wypłaty ale warto podać tutaj na forum G+P Izomont, dokładne informacje dotyczące strony formalnej takiej sytuacji.
witam . pracowałem cały pażdziernik jako betoniarz około 300 godz. wypłata 1370 euro. to tyle w temacie.
@Mario, a jaka stawka widniała na umowie bo to jednak najważniejsze przy godzeniu się na określone stawki? Czy było tak, że na początku kwota była inna, niż ta którą później wypłacili? Jeśli możesz sprecyzować o co chodziło, to na pewno innym użytkownikom będzie to łatwiej zrozumieć.
Co się tak uczepiłaś tych stawek godzinowych? Chyba nie masz pojęcia jak wyglądają umowy pracowników budowlanych. Co Ci ze stawki godzinowej, kiedy w umowie masz zawarte że pracujesz max. 168godz./mc. a w praktyce po 280, a może i więcej... Gdzie tzw. pięćdziesiątki, setki... Tu bardziej chodzi o praktyczne podejscie pracodawcy do pracownika.
Witam kiedyś pracowałem w tej firmie w 1997 r w Diseldorfie pózniej Neuburgu a na koniec w Hatershajmie Frankfurt nad Menem był okres że pracowaliśmy przez miesiąc po 16 godzin obiecywali dobre pieniądze a skończyło sie na 1600 euro wtedy tj.2001r zakończyłem współprace z tą firmą.Firma jest w potrzebie bo ku memu zdziwieniu wczoraj dostałem list w którym firma izomont zaprasza mnie do współpracy po 16 latach.Do oszustów sie nie wraca!!!!!
@Stefek Buraczyna dobrze, że ludzie chcą się komunikować i wymieniają tutaj informacje, przecież forum do tego służy. Co do poziomu rzeczywiście komentarze mogłyby bardziej nawiązywać do konkretów - np. do informacji o rekrutacji bo taką teraz prowadzi firma na stanowiska zbrojarza i brygadzisty.
Wnioskując z braku komentarzy o tej nieprzychylnej pracownikom firmie - sądzę, że firma zbankrutowała, albo rekrutuje już tylko takich co nie potrafią pisać.
Bzdura, nie wierzcie w te linki! Jawne naciąganie ludzi i wprowadzanie w błąd. Ja tam byłem i pracowałem. Wykorzystywanie ludzi, oszukiwanie - to wszystko na porządku dziennym. Nie dajcie się zmanipulować. Podejrzewam, że w więzieniu są lepsze kwatery. W Rinteln tylko smród i robale, żadnego poszanowania człowieka, przestrzegania praw pracowniczych. Współczuje tym, którzy zdecydują się na tą firmę.
Link: https://dl.dropboxusercontent.com/u/86255461/G%2BP%20IZOMONT/EXPORT/RINTELN/PHOTOS/KWATERA.zip Pod tym linkiem znajdują się zdjęcia kwatery dla pracowników z Rinteln. Sądzę, że są to bardzo przyzwoite warunki mieszkaniowe. Każdy niech sam sobie sprawdzi. Hejterzy są obecni wszędzie.
Witam mam propozycje pracy w Mindelheim . Czy kierownik Szymon .G. jest ok i jaka tam jest załoga bo boje się że źle trafie?
Ten Szymon to gość po szkole rolniczej a praktyki miał u prezesa przy koniach .Kolekcjoner papieru toaletowego,proszku do prania itd. Ma wybujałą fantazje dużo obiecuje mało realizuje.Organizator imprez typu "STAWIASZ SKRZYNKĘ PIWA A JAK NIE TO CI POTRĄCĘ Z WYPŁATY " dużo by tu jeszcze pisać , ale po co przecież to ogólne DNO!!!!!
ktos musi robic na ziecia cpuna...caly weekend kursowal dostawca bo Kubus jaral w Rinteln hahahahahah to jak ktos moze byc dobrym pracodawca jak sobie "podworka" nie umie posprzatac
Witam słuchy mnie dochodzą że u Szymona w Mindelheim cienizna ,ludzi dobrych brak a przecież walczył o dobrego pracownika jak trener o dobrego zawodnika i co została ławka rezerwowych? . No cóż jaki trener takie zawodniki. WESOŁYCH ŚWIĄT PANIE KIEROWNIKU OBY ZRZUTA NA WIGILIĘ WYPALIŁA ....
(usunięte przez administratora)
Premia i wynagrodzenie adekwatne do wybujałego ego przydupasów z biura
Witam, słyszałem że już coraz mniej ludzi jest w Rinteln. Werk ( i hotel - tylko proszę nie mylić z takimi co są w miastach) przejmują Rumunii. Bułgarzy. Betoniarzy można policzyć na palcach - to samo ślusarze. Co do Szymona to też lipa. Siedzi tam jego pół rodziny i wcale nie przejął Werku. Z wigilią to potwierdzam. Przez pół godziny lecą kolędy a potem jak się ludziska napiją to i trzeba niektórych rozdzielać. Oczywiście oficjalnie na koszt pracodawcy - a właściwie to z kieszeni pracownika. Kadry zapewniają że wszystko jest, proszę nic nie brać. A w Rinteln "na dzień dobry" kierownik pyta gdzie ma Pan ubranie robocze i buty. Młodzi popracują kilka miesięcy i zjazd (albo i wcześniej) Wracają po karencji tylko starsi, co mają dzieci na studiach, na czesne i może mieszkanie.
(usunięte przez administratora)
Człowieku - po co pytasz, przeczytaj wcześniejsze komentarze ,a będziesz wszystko wiedział. Ile razy można to samo pisać. Praca w tej firmie nie jest dla normalnych ludzi
Ludzie czemu nic nie piszecie, przecież ta firma to dno, a pani kierowniczka i jej asystentka chyba skończyły z pięć klas szkoły podstawowej. Taki prezentują poziom intelektualny. Wystarczy rozmowa z nimi i zapewniam was , że nie będziecie chcieli w tej firmie pracować. Jeżeli jednak się skusicie to po pierwszym miesiącu przy wypłacie oczy wam się otworzą. Ha, ha, ha - tak jak dla mnie. :)) A po pierwszym tygodniu uznacie, że lepiej byłoby w kamieniołomach. Ha, ha, ha :))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w G + P Izomont Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy G + P Izomont Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w G + P Izomont Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy G + P Izomont Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w G + P Izomont Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.