Opinie o UPFORCE w Lubliniec

Cześć, jak zapewne wiele osób są na tym portalu, bo szukają pracy. Dlatego ja również szukałam możliwości wyjazdu zagranicę i kontaktowałam się z tym biurem. Niestety to w ogóle strata czasu nie polecam. A teraz wyjaśnię dlaczego.... Wyjeżdżam do pracy nie po raz pierwszy, pracowałam w trzech innych krajach, wiem czego chcę, wiem co inne biura, firmy oferują na rynku polskim.... Pracownik biura direct people z Lubliniec przekazał mi telefonicznie ofertę pracy do Holandii. Wstępnie wszystko było ok, przyznam że zaciekawiły mnie... Dlatego przyjechałam do oddziału osobiście. Niestety miałam styczność z tak niekompetentnym pracownikiem, który gubił się i mieszał w swoich opowieściach.. Dużo by opowiadać dlatego podam przykłady: 1.Moje pytanie było czy mogę wyjechać swoim samochodem, najpierw miałam odpowiedź tak, później że jednak nie bardzo, a na końcu że jednak " po konsultacji z innymi pracownikami nie można pierwszym razem pojechać własnym samochodem" 2. Pytam się o warunki mieszkaniowe: Miałam mieć z partnerem swój pokój w super pensjonacie, gdzie najpierw miała być łazienka dla nas tylko do dyspozycji. Później jednak " po konsultacji z innymi pracownikami :)" jednak łazienka jest na 3 - 4 pokoje. 3. Kuchnia miała być na 1 piętro, na którym miało być 5 pokoi. Następnie " po konsultacji z koleżankami kuchnia okazało się że będzie UWAGA JEDNA NA 30 osób. Ugotuj sobie obiad jak 30 osób kończy pracę i chce zjeść. 4. Ponieważ firmy oferują że jest ta kuchnia, i jest SUPER wyposażona, nieraz przekonałam się, że dobrze mieć swoje naczynia. Ja byłam na jednym zakwaterowaniu, że było wszystko. A na innym, że na 11 osób miało być tak super,że były 2 małe naczynia. Także znam te opowieści już:).Na Zdjęciach które "łaskawie" pokazał mi pracownik były np. w kuchni narzędzia (jakieś skrzynki tak jakby ekipa nie wiem czy remontowa czy inna była tam jeszcze). Dlatego zapytałam pracownika kiedy dokładnie były robione te zdjęcia i czy stan, wygląd jest identyczny. Bo zdjęcia może były robione w 2005 roku, 10 lat temu. Pracownik nie był w stanie mi na to odpowiedzieć. Może ktoś powie że trafiłam na jakąś praktykantkę i nikogo innego nie było... Nie... byli inni pracownicy. Koleżanki tej dziewczyny z biura, zerkały na siebie tylko i się głupio uśmiechały do sobie, bo jedną na tym przyłapałam. Później jak to zauważyła " odważnie" weszła z nami w dyskusję. Twierdząc że ta ich super lokalizacja jest ich najlepszą. To nawet nie chcę wiedzieć jak wyglądają inne:). Mówiąc mi, że inni zaraz przyjdą podpisywać umowę żebym już podpisywała (szczerze nie widziałam tych tłumów, kolejek). Pracownik mówi mi że mam wątpliwości:). Słuchajcie jak pracownik najpierw mówi tak, kilka minut później już coś innego to nie ze mną jest coś nie tak tylko z nimi. Szczerze szkoda, że ich nie nagrałam. Bo mielibyście co sobie posłuchać/ obejrzeć na You tube. Ja do pracy nie jadę na 3 tygodnie tylko na np. pół roku. W większości jest tak że nie wszystko zawsze będzie się zgadzało w 100 %. Ale to biuro to już przeszło moje wszystkie oczekiwania.:) Szukajcie w innych biurach lepiej. Powodzenia :)