Firma charakteryzująca się przekrętami. Pracowałam tam na umowę zlecenie i przez pół roku były za mnie odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne, a przez kolejne pół roku nie ponieważ uznano, że studiuję i już nie muszą. Po dwóch latach, gdy już nie pracuję tam dopiero się o tym dowiedziałam. Przez domniemanie przestano za mnie płacić je. W takim razie jestem ciekawa jakim prawem podbijano mi legitymację ubezpieczeniową.
pracowalam tam przez niespelna miesiac i sama zrezygnowalam. Poprostu nie przyszlam do pracy po tym jak mi sie skonczyla umowa zlecenie. Niektorzy powiedza ze to nieladne, ale zwazywszy na to, jakie podejscie ma przelozony do pracownika, to zapewne postapili by podobnie. Rotacja w firmie wielka. PH jezdza zdezelowanym autami, ktore na koniec dnia musza zostawiac w firmie. Zarobki smiesznie niskie. ODRADZAM
Hurtem kupię książki filmy gazety czasopisma dodatki do gazet płyty muzyczne polskie i zagraniczne. Masz coś niepotrzebnego co nie sprzedało się ? coś co wyrzucasz do śmieci lub na makulature? chcesz to sprzedać ? [usunięte przez moderatora]
proszę o wypowiedż jak współpracuje się z firmą franpress
Order to Invoice Specialist (OTI) with German (Warsaw)
masz całkowitą rację, firma niepoważna, kadra niekompetentna, zapatrzona tylko we własne zarobki, pracownika traktuje się tam instrumentalnie, wykorzystując go i nie dając nic w zamian, zero organizacji, niedbały przepływ informacji między oddziałami firmy, po prostu tragedia organizacyjna i komunikacyjna, zarobki marne nie adekwatne do wykonywanej pracy, całkowicie odradzam!!!
firma niepoważna, pod względem uczciwości. gazety giną w powrotnej drodze do firmy. Jak twierdzą pracownicy nikt nie jest kompetentny aby wyjaśnić dany problem.jeżeli ktoś też ma takie problemy niech się odezwie. Czy tylko u mnie tak jest?
a ja tam pracowalam i uwazam FRANPRESS za najbardziej nowoczesny i nietuzinkowy zaklad pracy!!placa byla adekwatna do zajmowanego stanowiska,relacje miedzy ludzmi bardzo pozytywne,swietna wspolpraca pomiedzy dzialami,nigdy nie mialam jakichkolwiek zarzutow do nikogo ani do niczego.gdyby w kazdej firmie panowal taki system pracy,ludzie byliby o niebo szczesliwsi a i praca sprawialaby wieksza satysfakcje!!gdyby nie fakt,ze sytuacja zmusila mnie do wyjazdu,moglabym tam pracowac do emeryturki..pozdrawiam prezesa i cala zaloge franpressu!!! Ania z dzialu windykacji;-))))
Firma niepoważna,dziwne umowy albo ich brak... Ciagle trzeba sie prosić o swoja kase a oni i tak robia swoje naliczenia niewazne ze pracowales/as więcej. Nie ma kasy na zastepstwa i robi sie tam za free!!! NIE POLECAM!!!!!
