czy tutaj też promuje się awanse ukraińców (aka rezunów) kosztem Polaków? Albo wywala się Polaka żeby zrobić miejsce dla tańszego rezuna? Byłem już w dwóch takich firmach i nie chcę być już kolejny raz tak skurwysyńsko potraktowany.
heh, wszedzie to samo. oni sa tansi po prostu. poza tym pewnie latwiej im sie dogadac z hindusami z wiadomych przyczyn ;p
To jest klasyka w HCL'u. Przelozony ma 2 opcie w systemie: Zatwierdzic nieobecnosc lub nie. Hindusi wiec mysla ze maja cos do gadanie w akceptaci L4 pracownika i nie raz pracownik musi w tedy rozkrecac problem i sie borykac z kadrami na podobnym poziomie wiedzy. Pracuje tam i mysle nieglugo zmienic prace bo juz nie da sie wytrzymac. Praca bardzo gupia (tempy helpdesk co sie pakuje pod nazwa "it analyst") i management hinduski co mysli ze prawo w indiach sie w Polsce stosuje. Jest tez bardzo duza rotacja i trudo sie polapac kto jest kim.
Szanuję, przynajmniej macie odwagę napisać jak jest. Niewolnicy z Fujitsu w Łodzi kompletnie już stracili godność dając się upokarzać jeszcze bardziej.
Bardzo dobra uwaga. Przynajmniej zdajesz sobie sprawe ze pod maska "firma IT" jest jedno wielkie "G" outsourcingowe, polegajace na resetu hasel z obcym jezykiem. Jak te wsystkie outsourcingowe "g..." zwieja do rumuni, ukrajny czy afryki, to w tedy "specialisci it" piszace tu bajki o ciekawiej pracy w hcl'u beda nie zle plakac.
Przyszedł niechlujny mężczyzna w adidasach i w dżinsach. Nie mówię tego złośliwie ale na pewno nie używał dezodorantu. Mówił taką mieszanką hinduski - angielski. Wydawał się nie rozumieć moich odpowiedzi. Cokolwiek bym nie odpowiedział, mówił że jest "GREJT".
- Do you have any IT experience ? - Do you have any customer support experience ? - What do you have to do if your computer is slow ?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
zawsze warto spróbować, bo jak tego nie zrobisz to się nie przekonasz :)
Pracuje w HCL i jest ok, choc byly obawy przed podjeciem tutaj pracy. Placa wiecej niz w jakiejkolwiek korpo, sa polroczne bonusy, benefity typu Multikafeteria, Multisport Plus, Lux Med, doplaty do okularow i kursow jezykowych, zagraniczne szkolenia. Maja dobry social. Kontakt z przelozonymi w porzadku. W HRach faktycznie spory bajzel, gubia dokumenty, i ciezki kontakt. Uroki pracy w korporacji.
Niestety po miesiącu dostałem odpowiedź że nie zakwalifikowałem się, rzekomo ze względu na niewystarczający poziom języka co jest bzdurą. Przebieg rekrutacji był totalnie nieprofesjonalny, np. przez po rozmowie tydzień nie było żadnego odzewu, gdy w końcu ja zadzwoniłem do HR, umawiano mnie na kolejną następnego dnia (gdybym nie zadzwonił, nigdy bym się nie doczekał). Odniosłem wrażenie że firma nie jest zainteresowana tym żeby mnie zatrudnić i celowo przedłużają w nadziei że sam dam sobie spokój, ponieważ tak się nie stało odrzucili mnie pod nieprawdziwym pretekstem. Ogólnie duży minus.
(usunięte przez administratora)
Hahaha :) dobre. W zabierzowie ciezko jest znalesc kogos z jakimkolwiek wyksztalceniem wyzszym a Ty mowisz o profesjonalnym swiadczeniu uslug. Przez ludzi ktorzy nigdy nie mieli do czynienia z IT.
Ja tam pracuje i odradzam. Jest zla atmosfera, ogromna rotacja, praca malo ciekawa, management hinduski, itp... Praca dobra dla studenta ale nie na dlusza mete.
Tydzień minął odkąd wysłałem zgłoszenie do HCL i głucha cisza… jak szybko dostaliście odpowiedź?
Syf, duza rotacja, gupia praca, management hinduski. Dobre dla osob bez ambicji ktore mowia europejskie jezyki.
Praca może i głupia ale na helpline zawsze taka jest, ważne że jest praca i dobrze płacą, znam niem. i ang. i właśnie aplikowałem. Interview mam nadzieję będzie przez telefon albo skype, jak dobrze pójdzie to witaj Kraków! Jak widzicie dla takiej głupiej pracy jestem gotów się przeprowadzić i to dość daleko, no ale ja nie jestem po studiach IT więc taka oferta dla mnie jest atrakcyjna. Poza tym lubię nomadic lifestyle :)
dobry wyboor, z niemieckim pieniadze sa tez konkretne tutaj:) pozdrawiam, byc moze przyszly kolega z zespolu
Czy ty naprawdę Mons, uważasz że co robisz w HCLu jest mądre i rozwojowe ? Jeżeli tak, to chyba jesteś jedyną osobą w tej firmie co tak uważa ;) ha ha... Tak na poważnie, HCL jak i większość firm outsourcingowych w Polsce, dobrze płaci za co robimy. Ale to tylko dzięki znajomości języków europejskich a nie za poziom intelektualny naszej pracy. Chętnie bym poszła do polskiego pracodawcy i czegoś konkretnego się nauczyła. Tylko zastanów się. Kto zatrudnia w Krakowie pracowników z obcymi językami i w miarę dobrze płaci ? Na 95% korpo jak HCL dla głupich prać dla zagranicznych użytkowników, o których nawet wole nie wspomnieć. Przynamniej bądź odważny i przyznaj ze tu się nic się uczysz, a nie udawaj że coś mądrego robisz co Ci się w życiu przyda. Bo jak te całe outsourcingi zwieją do tańszych krajów, to z twoją nabytą w hcl’u, tylko Ci zostaną oczy do płakania jak będziesz na bezrobociu…
Piotrze, Ty naprawdę myślisz że w HCL w Polsce to robisz jakaś informatykę, jak powyżej opisałeś ? Jak ktoś tu wczesnej napisał, to prosty Call center / Helpdesk dla zagranicznych użytkowników gdzie połowa pracowników to włosi lub hiszpanie co nić u siebie nie znależli. Nikt tu nie programuje lub robi cokolwiek ciekawego lub rozwijającego. Musisz tylko uzbroić się w cierpliwości aby wytłumaczyć 5 razy jakiemuś włochowi jak zrobić kopiuj / wklej lub wytłumaczyć mu że komputer nie podłaczony do prądu nie zadziała, itp... tak to wygłada na codzien. Ja tam pracuje i wole uczciwie Ci powiedzieć jaka to praca, niż pisać bajki jak Mons, który dodatkowo daje swój mail aby zgarnąć nagrodę za zatrudnienie pracownika z językiem obcym. Takich faktycznie cały czas szukają i biorą dosłownie każdego za dobrą kase. Tylko co nikt nie mówi, że praca mało ciekawa wieć jest bardzo bardzo duża rotacja, wiec cały czas potrzebują nowych ludzi. I jak ktoś powyżej napisał jest to hinduska firma wieć wszyscy wiemy jak to jest zarządzane. Jak byś był zainteresowany to wysli mi CV na : kumar.hcl@poczta.onet.pl. Jeżeli mówisz po Dutch to możesz nawet zgarnąć 6000 kę na rękę ;) Ale praca raczej głupia i szybko Ci się znudzi. Wole uczciwie Ci powiedzieć abyś nie myślał ze coś tu się nauczysz co ci się w życiu przyda.
Ja mam ponad 4000pln netto i nie narzekam. Interesuje cie praca w HCL daj znac. Moj email to: Monsje@wp.pl
Zależy jeszcze jaka praca ? Napisz wpierw co tam konkretnie robisz. Programujesz ? Jezeli tak, w jakich jezykach ? C# ? Java ? Zamujesz się zabezpieczeniem IT ? Na jakim sprzęcie ? Jakie dokładnie security ? Budujesz infrastrukture ? Jaką ? cloudową ? Ile lat nalezy mieć doswiadczenia w jakiej dziedzienie ? Rozumiem że skoro to fima IT to studia Inzynieryskie z IT są potrzebne ? Bo jak wystarczy tylko do Ciebie napisąc aby mieć 4000 tysie to smiech ;) ha ha
Bajki to ty piszesz, gdyz 6000 pln na reke z holenderskim NIE dostanie nikt, nawet native speakers. Nie oszukuj ludzi. Wygarniasz innym, ze nagrode chca zgarnac a sam zostawiasz adres emailowy..
Masz dziwne podejscie do swojego pracodawcy i do zawodu ktory wykonujesz. Jesli tak ci zle i czujesz sie niedoceniona to dlaczego jeszcze tam pracujesz. Jestes taka dumna Madzialena, wiec pakuj manatki i szukaj lepszej pracy. W twoim wypadku moze u Polaka, moze Cie bardziej doceni
To prawda co Pawan mówi. Jestem po romanistyce, mówię biegle po Francusku i zostałam zatrudniona do HCL, na IT Analyst, beż żadnej większej wiedzy IT (po za zwykłym użytkowaniem laptopa w domu). Myślałam że coś się podszkolę w IT i stanę się informatykiem. A tu takie głupoty robię, że wstyd mi się przyznawać wśród znajomych prawdziwych informatyków, który faktycznie w HCL nie ma. Mam nawet parę znajomych które poprosiły w kadrach o coś bardziej ambitniejszego, ale po za zmianą projektu o podobny profilu, nić tam nie ma bardziej technicznego gdzie można się czegoś nauczyć… Wszystkie prawdzie prace IT robią oczywiście w Indiach ze względy na koszty jeszcze tańsze niż w polsce… Taka jest prawda ! Niech przynajmniej piszą na ogłoszeniach do czego naprawdę potrzebują ludzi z językami a nie wsiąkają bajki że to ma coś wspólnego z IT. Praca taka głupia ze po 3 miesiącach nikomu się nie chcę robić. I faktycznie aby zostać managerem w HCL, nie trzema mieć większego wykształcenia ale dłużej pracować aby się w tym bałaganie odnaleźć. Jedynym plusem jest taki że za francuskim można wyciągnąć 4tysie na rękę. Ale tak jest podobnie każdej korpo i nie koniecznie hinduskiej. Jest tez multisport ale to tez jest wszędzie…
Nikt nie ma pretensji ze szukają z obcym językiem. Kwestia w tym że dla HCL co nazywasz "obcy język", to nie angielski, ale np Niemiecki lub francuski, lub holenderski. A jak się domyślasz, te języki nie są potrzebne w przypadku HCLu dla inżynierskiej lub intelektualnej pracy tylko dla klepania faktur w tych językach, call center'u, reset haseł, i wspieranie zachodnich użytkowników co nie umieją odpalić przeglądarki. Z resztą każdy kto mówi "obcy język" dostaje prace w HCLu bez jakiejkolwiek umiejętności. Inny słowem, najgłupszej pracy, co HCL lokalizuje w Polsce bo najtaniej. Pokaż mi w HCLu choć jedną osobę z "obcym jerzykiem" która się rozwija i wykonuje prawdziwe IT czyli programowanie, infrastrukturę, itp..." ? Nie ma co szukać, nie ma ani jednej ! Z resztą tam ten nie ma ani jednego z wykształcenia informatyka. Poziom pracy tłumaczy roczną rotacje rzędu 40%...
Ja tam pracuje i odradzam. Zła atmosfera managerowie i lead'zie bez wyszego wykrzstałcenia...
Hej, byłam na rozmowie w HCL i bardzo fajnie to wygląda. Mają mi dać znać odpowiedź w przyszłym tygodniu.
Od początku wątku, było mnóstwo złych opinii... Nagle 5 dobrych i to pod rząd... Wiadomo czemu ;) Ja tam naprawdę pracuje i podam parę faktów... : 1 - Jest wielki bajzel, nić nie da się załatwić, w kadrach gubią papiery, wciskają błędne informację bo wiedzą że większość pracowników to studenci lub rozpoczynające kariery lub osoby z zagranicy. Średnia wiekowa na pewno nie przekracza 25 lat. 2 - Praca faktycznie na bardzo niskim poziomie i nie ciekawa. Jest to tani outsourcing z zachodnich krajów, typu reset haseł, wklepanie formularzy do systemów itp... Żadna praca rozwojowa czy intelektualna wymagająca jakie kolwiek kwalifikacje lub studia… może tylko umiętmości smarowanie tyłka przełożonego (często hindusa) Hinduski tylko potrzebują tanich polaczków z obcymi językami do robienia prostych i powtarzalnych czynności... 3 - Ogromna rotacja, chyba gorsza niż w McDonald's... Kto wytrzymuje robić przez rok prace na poziome reset'u hasłe z obcym językiem ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HCL Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy HCL Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HCL Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 7 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy HCL Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w HCL Poland Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
