Ej słyszeliście że ostatnio w Covebo też są tygodniówki? Właśnie oglądałem oferty i chcę to potwierdzić. Ma ktoś wypłaty co tydzień?
Tak sa ale to juz od jakiegos czasu, pracowalem w zeszlym roku na Cevie w Rosendalu z dziewczyna na pikerce praca spoko takze tam napewno sa tygodniowki no jest to napewno wygoda wyplaty byly zawsze w piatki. pozdr
O dzięki. Spoko sprawa. Czyli są tygodniówki, fajnie. A jak ogólnie robota? Bo słyszałem że pikerka spoko. Fajna opcja że można z kimś wyjechać.
No robota jest naprawde spoko tam gdzie my bylismy cieply czysty magazyn dojazd spoko autem ja mam prawko kierowalem wiec jeszcze jakas kaska wpadla za to ,mielismy swoj pokoj no i zmiany razem wiec git. jak dla mnie pikerka to najlepsza robota hehe ;)
Fajnie, dzięki bardzo za opinie. W takim razie w poniedziałek zgłaszam się do nich. Fajnie to wygląda. Dzięki Łukasz za pomoc!
zajmuje się przede wszystkich kompletowaniem zamówień. chodzisz z takim skanerem specjalnym, skanujesz sobie i kompletujesz określone zamówienie dla jakiegoś klienta czy tam sklepu
Na pikerce fajna praca ze skanerem, albo na słuchawkach ja pracowałam akurat ze skanerem. Pokazuje ile art. zebrać i na jaką lokację zanieść. Jak znasz liczebniki po ang to nie będzie problemu. Lajtowa robota.
dostajesz liste zamowien wózek i akurat my pracowalismy ze skanerem na magazynie z ubraniami . chodzisz po magazynie masz opisane w jakiej alejce jest dana rzecz skanujesz dajesz na wózek i na koncu odwozisz do punktu wysylkowego. Pikerka nie jest skomplikowana no ale angielski sie przyda.
Jakie macie doświadczenia, czy pracownicy sklepów w Holandii ogarniają angielski i idzie się dogadać, czy trzeba wykuć kilka najpotrzebniejszych i w miarę uniwersalnych holenderskich zwrotów tak na zaś?
Ogarniają z reguły. Nie zdarzyło mi się tak, żebym się całkiem nie dogadał. Poza tym, to nie jest tak, że masz jak na polskiej wsi sklepik, gdzie za ladą stoi Pani i podaje o co poprosisz ;) Więc jedyne co musisz umieć zrozumieć to cena, ale to i tak z reguły się wyświetla, więc żaden problem. Możesz się wyuczyć kilka basicowych zwrotów, ale po angielsku da radę na luzie.
Większość osób w Holandii spokojnie porozumiewa się w języku angielskim także nie ma się co spinać na pewno o podstawowe rzeczy się dogadacie
Siema! Wyjechałem z kumplem do covebo. Nawet nie przeglądałem tych opini. Kolega chciał to dobra jedziemy. Pracuje już ponad 3 miesiące i dowiedziałem się właśnie że coś takiego jest to wszedłem popatrzeć. Posmielaem się trochę bo ewidentnie widać że tu piszą tylko żale ludzie którzy zostali zwolnieni bo się do niczego nie nadaja. Znam takich bardzo dobeze. Powiem szczerze że jak pracujesz i jesteś w porządku to jest wszystko okejjj a i zarobki są spoko. Chociaż mam 19 lat to jestem w stanie się tu na spokojnie utrzymać, odłożyć a i rodzicom w Pl pomagam. Ja polecam. Pracuje w Lajkemeat. Jak ktoś chce info to pisać
Przez takich (usunięte przez administratora)jak ty co robia za grosze właśnie jest jak jest w Holandii,że tobie pasuje tyrac za 1000 euro miesięcznie nie znaczy to że wszyscy są tak ułomni jak ty , druga sprawa (usunięte przez administratora)ty jestes na wiekówce więc co ty wiesz o pracy Tfuuu
I kto tu jest pajacem...nie chcesz to nie tyraj, ale odwal się od wyborów innych...po co się w ogóle na tym forum wypowiadasz? znalazł się sabotażysta.... że ci się jeszcze nie znudziło...
A napisał, że pracuje za 1000 netto? Chłopie skończ się tutaj wyżywać na innych. Jak Tobie się w życiu nie udało nie znaczy, że po innych musisz jeździć... Chyba wszyscy wiemy skąd zaczerpnąłeś pomysł do nicka Prezesie :> ale daj sobie spokój, idx posiedź z kotkiem
dobrze że inni też to widzą. naprawdę brzydzi mnie takie zachowanie do innych ludzi. anonimowo to każdy chce być cwany
Siema, właśnie pracuje w Covebo na zeewolde jako orderpicker, na zimnej chali. Jedyny minus to bungalow ale idzie sie przyzwyczaić. Na same nocki się pracuje. Ogolem jak ktos nie ma potrzeby podrozowania to jest super Bo na parku jest silownia za darmo i sklep polski tylko drogi na maksa, ale sie bardz o dobrze zarabia w tej pracy wiec w sumie nie patrze na ceny. dobrze się dogaduje z koordynatorem Tomkiem, pzodro
nie bylo..
nie bylo pytan co innego mowila pani co innego bylo, koordynatorzy , porazka, mieszkanie ..brud, syfilis,
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy jest jakas dziewczyna chetna razem do wyjazdu?:)
Produkcja lub magazyn. Szukam jakiejs osoby i bede dzownic dopiero do biura. A przyjmuja na pewno bo pisala mi pani sms :)
O, to zorientuję się w temacie, zastanowię się nad tym, bo też planowałam wyjazd, ale póki co bardzo wstępnie
Sraly muchy bedzie wiosna. Sms mi napisala ze sa oferty pracy a nie zlote gory. Patrzac na komentarze innych biur to czlowiek nigdzie by nie wyjechal. Bo wszedzie zle, nie dogodzisz ;) ile ludzi tyle opini
Karola zgodze sie z Toba a Ty poczytaj moje opinie nie dotycza covebo..czesciowo organizacji ..ktora w covebo panuje a na wizerunek covebo..hm..no ok np zaangazowanie koordynatorów..w to zeby podstawowa sprawa..ulatwic pracowniko..te pierwsze kroki..bo Np nie kazdy mial samochód..Ja nie..Nie kazdy mial sofi ja tak ..nie kazdy mial doswiadczenie w pracy w tej firmie ja na poczatku NIE..i tak Karoolu taki sinys ...:)
Karoola w zupelnosci sie zgadzam 1. ze tyle ilu ludzi tyle opinii (usunięte przez administratora)
Ale chłopie nie musisz pisać po dwa razy tego samego, że się zgadzasz, bo za jednym razem już wszyscy zrozumieli. Nie wspomnę o tym, że scrolluje ten profil i widzę tylko Ciebie co już się robi lekko przerażające, bo chcąc znaleźć kogoś do wyjazdu nawet nie jestem w stanie
Nie ma sprawy Chlopie..ja w sierpniu wyjezdzam dzisiaj mialem telefon tylko nie przez covebo...ok powodzenia
Twoje zainteresowanie profilem Covebo jest wręcz niezdrowe, piszesz ciągle to samo, a nawet już tu nie pracujesz...odpuść sobie, naprawdę, twoje wpisy nie są niezbędne, ja rozumiem, że chcesz każdemu "doradzić" ale get a life bro.
Spoko Fiubzdziu..odpisuje bo dostaje na mail..o covebo a ytak jak mnie potraktowano..to od tej pory mam fiubzdziu :) w sierpniu jade przez inna agencje..Napisz moze czy agencja jako posrednik pracy..nie powinna sklonic swoich koordynatorow..do czegos wiecej..jak "malutko..albo tyci tyci..co niektorzy koordynatorzy tak maja moze nie u Ciebie..na szcescie mam kase oficerska
czasem tutaj się ludzie ogłaszają do wyjazdu to może i teraz ktoś się znajdzie dla Ciebie do towarzystwa. Wiadomo, że razem fajniej pojechać
napisz jakis kontakt do siebie, mi zaproponowali prace przy pakowaniu drobiu w Zeewolde,moglbym jechac nastepny weekend..samemu jakos mi sie nie chce
Jeszcze nie dzownilam, bo czekam az sobie na 100% osobe do wyjazdu znajde. I bede dzwonic i pytac
Myślę że łatwiejszy kontakt będzie poprzez maila :) pisz śmiało gajewskaizabela15@gmail.com
Hej dziewczyny jak coś to moj mail: inzaghi9994@interia.pl tez rozmawialem z covebo, pracowalem tez kiedys przez covebo,ale mam tez namiar na lepsze biura gdzie pracowalem i mam dylemat, odezwijcie sie do mnie bo tu raczej nie mozna numeru tel wpisac bo blokuje
Hej, chciałabym wyjechać jak najszybciej ;) mam 25lat, ze śląska, e-mail: danusia.dtm@gmail.com od jakiegos czasu przeglądam oferty, mam pare pomysłów
Aleście sie nagadali, a ja o wyjezdach jak nic nie wiedziałam tak nic nie wiem :(
Chciałabym wyjechać ale też sama się obawiam jak to będzie . Jest coś pewnego czy lipa bo jak mam jechać a pracy nie będzie to lepiej wogole nie ryzykować
będzie praca na pewno, nie ma się czego obawiać, wybieraj co Cię interesuje i jedź póki można i póki się da ; ))
Dziewczyny ja jadę w ten weekend do Sliedrechtu na produkcję serów, tez jadę solo, z podkarpacia :) Jeśli któraś się wybiera, to dajcie znać! :)
to była jakaś większa rekrutacja na tą lokalizacje? coś mnie omineło? a moze szukają jeszcze kogoś wiecie coś dziewczyny?
teraz to już pewnie są jakieś inne oferty, musisz poszukać na stronie może coś Ci wpadnie w oko, pozdro
hej jaką pracę polecacie dla dziewczyny, taką w miarę nie ciężką w sensie nie fizycznie, stać przy taśmie mogę, zbieranie czegoś też, ale dźwigani to już nie bardzo
Ja właśnie siedzę w busie i będę jechała do Holandii przez covebo. Dam znać za kilka dni jak jest. Narazie powiem tyle że bardzo podoba mi się organizacjąa. Wszystko szybko, jasne i zrozumiałe. Dokumenty szybko ogarnięte, busa mi panie z biura załatwiły. Jeśli wszystko tak będzie wyglądało to na pewno będę zadowolona
a ja pracowałem z covebo i nie wiem skad te negatywne głosy, bo wszytsko uczciwie było
Same here, u mnie też było ok i złego słowa nie powiem mówiąc szczerze. Ale każdy różnie odbiera, więc nie neguję tego co inni piszą, jednak ja się pod tym totalnie nie podpisuję.
Uczciwie jest wszędzie w dużych normalnych agencjach. Problem Covebo jest taki, że biorą krocie za to, co inni mają o wiele taniej. Dodatkowo brak gwarantowanych godzin, brak mieszkań w dużych miastach, to wszystko są ogromne minusy jednak.
Po pierwsze ile razy jechałem zawsze godziny były i zawsze udawało mi się jakoś dotrzeć do pracy, bez pierdół znowu. A co do opłat, faktycznie jakby rozpisać na kartce porównanie to dojazd i mieszkanie jest droższe niż w innych agencjach tylko że inne agencje zdzierają na innych opłatach. Jak przychodzi że masz nie zapłacony podatek albo nie regularnie płacony albo na raz cię strugną z całości. A to jest tylko podatek a masz milion jeden opłat innych. Każda agencja na czymś zarabia albo godzinówkę ma tak zaniżoną że szkoda gadać albo robi na godzinach albo nie odprowadza składek albo kara za wszystko co się da. Jeden pies tylko kwestia jak jest z lekarzem w razie czego, jak z wynagrodzeniem, czy jest gdzie mieszkać i inne kwestie związane z bezpieczeństwem
NIE MA NORMALNYCH AGENCJI PRACY W HOLANDII. WSZYSTKIE ONE (usunięte przez administratora)I (usunięte przez administratora) KAŻDA JEDNA BEZ WYJĄTKU
Ariva..ok u Ciebie tak..u mnie nie..agencji jest tyle ze..tylko wypadaloby jak agencja daje prace..to ok niech troche sie przyłozy zeby pracownik mial..tam ..jasno..a nie jak w Aalten..nie wiesz gdzie praca..nie wiesz kiedy..nie wiesz..gdzie bedziesz mieszkac..9 4 miejsca w miesiac ) ok 5 prac..jednego jest na facebooku niby zwolnili a niezwolnili..tylko przeniesli..tak bylo jak w polityce..duzo gadania... A ze Ty ..z praca miales ok to ..ok ...róznie bywalo znajomi co ze mna byli byli przez inna agencje..agencji pracy jest tyle co Lombardów..
Też nie wiem skąd tyle kiepskich komentarzy. Ale w sumie każdy tu może wejść i coś napisać nawet konkurencja. Ja ogólnie się naczytałam tych wszystkich złych komentarzy, pochodIlam do biura a i tak wyjechałam przez Covebo bo najbardziej odpowiadały mi oferty. Nie żałuję. Nie czytajcie ludzie tylko idźcie do biura lub dzwońcie bo tutaj straszne głupoty niektórzy piszą
sorry jak pytanie głupie i naiwne ale co mi tam. to będzie moja pierwsza robota za granicą wszyscy mówią, że "każdy kto pracował za granicą wie z czym to się je" no i ja kurde nie wiem z czym to się je, o to chodzi. macie jakieś rady i wskazówki jak się przygotować? no i nie chodzi o pracowe kwestie, bo o to się nie martwię, tylko typowa życióweczka - co wziąć ze sobą (nie chodzi mi o odp "gacie i skiety", tylko bardziej sprzęty codziennego użytku, które lepiej zabrać), na co się przygotować, jak sobie radzić z rozłąką z rodziną...takie sprawy. jakieś rady dla świeżaka? nie wiem chyba już tak mam, że trzęsę portkami na wyrost, ale troche mnie stresuje ten cały wyjazd jadę sam, jakbym przynajmniej miał jakiegoś kumpla, to może mniej bym się spinał, ale jest jak jest
Podpinam się. Też niedługo chce wyjechać i fajnie by było gdyby ktoś doradzil co zabrać a co może nie koniecznie
Jak palisz wez dużo tytoniu ,jakieś ruskie szlugi jak masz dojście bo tu drogo strasznie a jak wezmiesz więc ej to możesz z zyskiem sprzedać a zejdą na pewno,jakiś garnek talerz sztućce bo uuj wie jak trafisz na jaką miejscówkę ,wez dużo mięsa jakieś zupki chińskie tak żeby co najmniej na dwa tygodnie ci starczyło bo piewszą wypłatę prawdopodobnie tak dostaniesz,jak chcesz wysyłac siano do PL i chcesz zeby od razu było ja np wysyłałem Western Union które jest nawet w małych miejscowościach czasami a pieniądze są od razu do odebrania w PL ,nie pożyczaj siana nikomu bo tu kolegów nie ma,resztę potrzebnych rzeczy kupisz w Actionie a i przed wyjazdem dowiedz się adres gdzie będziesz mieszkał i sobie sprawdz w google czy miasto cy może jakieś pole
dość bezpośrednio ułożone ale właśnie o takie aspekty mi chodziło. wielkie dzięki. palić nie pale ale nad zabraniem jakiejś ramki się zastanowię
musisz pamietać że covebo płaci miesięcznie a rzadko się zdarzają projekty że płacą tygodniówki,ale jak coś możesz wziąść zaliczkę w drugim tygodniu
gdzie najlepiej wyjechać, planuje w maju coś ogarnąć
Gdzie polecasz z Covebo? Co myślisz o Pakowaniu mięsa? Wiesz gdzie jest spoko zakwaterowanie??
to co ty byłeś na wszystkich lokalizacjach i robotach że każde miejsce tak dobrze znasz??
Dzięki za odp. Szacun
Siema a znasz angielski i pracowales na skanerze albo voice speaku? Bo jak tak to najlepiej jest na SPAR w Tillburgu, ja tam pracowałem, moj kuzyn tam pracuje i to jest najlepsza praca jaka w zyciu mialem. Naczytalem sie tez tych strasznych opini o Covebo, ale to piszę chyba konkurencja albo lenie co mają pretensje do całego świata bo zarobki są zarąbistę
Pakowanie jak pakowanie, mieso kwiatki jeden :) .. pytanie czy chcesz pracowac w cieple czy zimnym ale ogolnie praca na mięsie jest ok pod warunkiem ze reszta tez jest ok, domki, koordynator, zmiany. Ja pracowałam kiedyś na Storteboom miałam domki w Zeewolde takie bungale i szczerze to: praca jak praca idziesz pakujesz robisz, fajnie jak mozna zostac dłuzej w pracy i masz nadgodziny (wypłata ok zawsze na czas i mysle ze kwota tez byka ok) domki, to jest park wiec duzo ludzi ale ... wszystko wszystko zalezy od ludzi, widzialam domki kolegow gdzie pachnialo i bylo czysto, fajnie a niektorzy to .. taki (usunięte przez administratora) ze.. dziwne zeby koordynator chodził i sprzątal hahah wiec wszystko spoko jak sami jestesmy spoko. Z tego co wiem ofert miesnych Covebo ma bardzo duzo, ogolnie w Holandii jest udzo takich ofert miesnych. Ja po prostu do nich zadzwonilam czy napisalam maila juz nie pamietam dokladnie i zapytalam oferty, pewnie cos dobiora. Napisz zadzwon i zobacz co ci wybiora, dobiora co teraz maja.
też byłam swego czasu na miesie na holandii i również dobrze wspominam. z ludźmi tak jak mówisz jest różnei zależy na kogo się trafi, agencja nie może być odpowiedzialna za każdą osobę i sprawdzać czy zbiera po sobie skarpetki czy myje talerz..
Nie polacam jest tam lipa z kontaktem i trochę traktują ludzi jak by byli dla nich nikim. Problem z PIENIĘDZMI I ZWROTAMI ZA PALIWO
Zależy o jakim mowa kordynatorzy bo jeśli chodzi o storteboom to kordynatorzy jak najbardziej polecam ale Bunshoten zostawia wiele do życzenia..
dobra, minął pierwszy miesiąc, na początku byłam przerażona, bo jechałam sama (miała być ekipa 3 osoby wraz ze mną, ale się posypało, a że była duża potrzeba zarobienia grosza, to stwierdziłam, że raz kozie śmierć). no i okazało się, ze strach ma wielkie oczy, spoko jest, kwatery, no wiadomo, że szału nie ma, bo ja mam wysokie wymagania estetyczne i wnętrzarskie, ale kupiłam sobie parę roślinek i od razu jakoś przyjemniej. nie udało się zakwaterować mnie w jedynce, ale dobrze trafiłam, porządne babeczki, w sumie fajnie, bo jest z kim usiąść i herbaty się napić, pogadać o życiu i innych pierdołach (trafiłam na dziewczynę, która tak samo jak ja wychodzi za mąż w ostatnim kwartale roku, więc mamy o czym gadać haha, chyba aż zbyt monotematyczne jesteśmy). jak chodzi o pracę to na początku było trudno, normy nie są niskie i trzeba było piruety nakręcić, żeby wszystko było jak w zegarku, ale chwila wprawy i już jest spoko, potknięcie się zdarzy, ale nie robią z tego wielkiego halo, raz ochrzan dostałam, ale wtedy zawaliłam faktycznie. powiem tak - jak ja daję radę, to większość osób też powinna, bo ja jakoś doświadczona zawodowo nie byłam i nie była przyzwyczajona do ciągłej pracy, raczej dorabianie sobie w wakacje, więc był przeskok.
To teraz opowiedz jakie kokosy zarobiłaś i przy ilu godzinach,ile płacisz za chatę i za transport do pracy tylko proszę szczerze bo i tak zweryfikuję
a w jaki sposób możesz to zweryfikować? nawet nie podała lokalizacji. Znalazł się co rozumy wszystkie pozjadał i wie wszystko najlepiej jak gdzie jest i ile kto do portfela dostaje. opamiętaj sie
Bo pracuje na produkcji od lat a w Covebo pracowałem łącznie trzy razy i wiem jakie są zarobki i przy ile godzinach ,tak samo wiem ile płaci się za chaty i za przejazdy do pracy , autem lub rowerem
Holenderską ale z Polskim pracownikiem w biurze jak VZM z Blezwijku,lub Fid Flex w Oude Tonge przynajmniej na chatach tak nie kroją jak w Covebo tam płacisz ok 75 euro ale za domy a nie za bungale tak jak w Covebo prawie 115 euro tygodniowo i tam masz auta do dyspozycji za które nie płacisz i nie tankujesz za swoje jak w Covebo
no to skoro wiesz to po kiego grzyba się pytasz? uszanuj to że niektórzy nie mają innych opcji pracy i jadą bo każdy zarobek im się przyda. nie każdy potrzebuje tak jak ty czerwonego dywanu i 6 zer na koncie.
czytam co piszesz i wnioskuję ze przez takie przegrywy zyciowe jak ty w tej Holandii jest jak jest czyli najgorsze ochłapy dla Polaków bo takie pajace każdą pracę wezmą za każde pieniądze
Rzadko pisze komentarze ale uwazem że czasami trzeba! ja wiem ze rozne sa opienie lepsze i gorsze ale wiem jak to jest wiekszosc osob jak tylko cos jest nie tak od razu pisze ze zle i niedobrze a sami sa sobie winni bo np pija na domkach, nie chodza do pracy a potem wielce lament ze nei dali im szóstej szansy aby isc do pracy. Uczciwie pisze ze moge smialo powiedziec ze ja mam dobre wspomnienia o firmie Covebo zarowno od samego poczatku od rekrutacji (apikowalam na jakims poralu jakas pani sie do mnie odezwala) kontakt ok, mialam kilka ofert, nie wszystkie mi sie podobały (nie chciałam w zimnei pracowac zawsze mi zimno) wiec powiedzialam uczciwie ze takiej oferty nie chce i dostalam inna. Busa mialam miec swojego ale robili problemy to z Covebo tez zalatwili i nei moge narzekac, bus przyjechal, zabral, odstawil pod dom. Na poczatku bylam troche zdziwiona ze pokoj maly ale ogolnei spoko warunki ok wszystko bylo, mieszkalam z taka jedna dziewczyna. Jak mi czegos brakowalo na domku to moglam to zglosic raz szybciej pomogli raz pozniej (ale nie ukruwajmy takich osob jak ja ze cos chce jest sporo!) praca na szczescie poszlam od razu do pracy, pakowalam produkty spozywcze ale suche takaze bylo ciepło i to mi pasowało. Jedynie co to wiem ze sporo osob narzekalo ze nie ma tygodniowek ale mnei wyplata co 4 tyg pasuje bo to tak jak w Polsce raz na meisiac masz większa kasę i jest ok. Mialam nr do koordyantor jakby co. Jak nie odbierala to pisalam sms z czym dzwonie i oddzwaniala. Pracowalam 4 mce bo tyle moglam byc Holandii nie wiem czy to dlugo, krótko pewnie kazdy ma inne zdanie ale nie moge narzekac, a i co wazne jak nie bylo pracy na zakladzie to dawali mnei na inne a ze ja sie pracy nie boje bo pojechalam zarobic to szlam i pracowalam. Chyba sie nie dogadalismy na koniec bo ja chcialam zjechac juz a wypisalam inaczej wniosek urlopowy i bylo zamieszanie ale mam nadzieje ze to nei bedzie duzym problemem jak będe chciała ponownie wyjechac. Szykuje sie na wakacje i mam nadzieje ze tym razem bede mogla zostac dłuzej. Ludzie! gadajcie otwarcie z kazdym, poczekajcie na oferte jaka wam pasuje, nie trzeba brac od razu wszystkiego a potem narzekacie i na spokojnie, kazdy jest czlowiekiem, wszystko sie da zalatwic. Jeszcze dodam ze to byl moj wyjazd pierwszy do Holandii, jak na start to uwazam ze dobrze trafilam. Oczywiscie czytalam opinie przed i rozne ale ogolnei mwoie jade sama i zobacze sprobuje ! i dobrze zrobilam! polecam
Kompletnie nie polecam współpracy z tą firmą. Pracowałam w Storteboom w Nijkerk, tragedia! Taśmy chodzą na maxa, firma bierze za dużo zamówień, maszyny nie wyrabiają i wiecznie stają, (usunięte przez administratora) prawie na każdym stanowisku. Koordynatorzy nawet nie wiedzą co się tam dzieje.. Choć może jakby była jakakolwiek komunikacja z nimi coś by wiedzieli.. Brak ciepłej wody oraz grzejników przez 2 tyg. Wracasz z chłodni do pokoju w którym jest 10 stopni i nie da się być zdrowym :) Zero odzewu i zaangażowania koordynatorek, brak odpowiedzi na wiadomości i telefony. Wypadek rowerem? Wszystko pokryje twoje ubezpieczenie, przecież nie masz się czym martwić! Mówisz, że się zwalniasz? Dostaniesz fakturkę za rower na meila, już ubezpieczenie nie pokrywa. Pierwszy i ostatni wyjazd z tą firmą.
Na jakim sztortebomie pracowalas? Ja skonczylam pol roku temu prace na Sztorteboom w zeewolde przez Covebo i tam nie było takich problemów. Najfaniej że zakwaterowanie było blisko. Po samej pracy duzo nie oczekiwalam bo to przeciez pakowanie kurczakow ale nawet nie bylo tak zle, mieliśmy dużo godzin i się spoko skumplowałam z koordynatorka Basią.
Cześć, niedawno zakończyła się moja przygoda z Covebo więc conieco się tutaj wypowiem. Przede wszystkim podobało mi się że wszystkie ustalenia z biurem ( tutaj akurat kontakowałem się z Opolem) zgadzały się. Dwa razy mi podkreślano koszta jakie będą pobierane i za domek mi się wydawało strasznie drogo ale koniec końcow na salarsie nawet tego nie odczułem. Pracowałem przy pakowaniu doniczek na Scherpenzeel, domek fajny, lokatorzy też ale wiem że nie wszędzie tak było. Dojazd do pracy bardzo spoko bo chyba 2 km na rowerze, obok zakwaterowania miasteczko, sklepy, wiec jesli chodzi o umiejscowienie było ok. Co do pracy to na [poczatku uderzyl mnie duzy halas i specyficzny zapach, praca jak praca, nie byłą trudna ale czasem trzeba było się naza!@#$% hehe, zgłąszałem się na wszystkie nadgodziny i zastępstwa jak ktoś zachorował albo zapił więc na kasę naprawdę nie narzekałem. Ogólnie ze swojej strony bardzo polecam. Spoko są też koordynatorzy z barneveld. Pozdrawiam.
można wyjechać nie mając prawka i samochodu?
można bo firma też zapewnia dojazdy chociaż dla własnej wygody fajnie mieć samochód. tutaj np często ludzie się ogłaszają że mają auto i szukają np jeszcze dwóch osób żeby dzielić koszty. fajne miejsce na znalezienie kogoś do wspolnego wyjazdu
ale po co mi to mówisz, skoro wyraźnie podkreślam, że nie mam prawka i w ogóle mnie to nie dotyczy i nijak ma się do tematu?
sorry ale nie musisz sie wypowiadac pod każdym watkiem bo robisz bałagan i ciężko znaleźć serio interesujące informacje, bez obrazy, ale to strasznie dziwnie wygląda z perspektywy kandydata (mojej) jak tak spamujesz, ja jakoś nie umiem zaufać twoim opiniom? i je po prostu omijam bo w większości są chamskie, więc bez obrazy ale nie jesteś zbyt pomocny a taki chyba próbujesz być, chyba, że chcesz się tylko wyżyć, bo ci nie wyszło...
nastepny przyszły koordynator co auta myje na lokacjach,lubisz jak jajka koordynatorów odbijają ci się na brodzie co? zboczuszku
pewnie ze mozna :P zalezy gdzie ci znajda robote ofc ale ogolnie spoko jest na bakker w Zewolde. Ziomek ode mnie z Rybnika sporo tam robil i polecal wiec tez sie zebralem i pojechalismy z dziewczyna (tez nie mamy prawka tzn robimy dopiero). Dojazd jest na rowerze 3.5 km moze bedzie do pracy. Godziny tez spoko raczej czasem masz 45 potem 38 ale raczej tak 40 pare co tydzien. Domek wiadomo jak sie trafi roznie jest my nie nazekalismy. Bedziemy wracac jakos w lipcu jak moja ogarnie sprawy swoje w domu jak co to pisz
Ktoś chętny na wyjazd w czerwcu? Razem raźniej :D
(usunięte przez administratora)
Po stylu wypowiedzi wiadomo kto to napisał... Kolega już wcześniej się udzielał pod innym pseudonimem.
jaka lokalizacja?
(usunięte przez administratora)
A co do podwyżek to dostaje sie je po przepracowanym okresie czasu - najwidoczniej byles tu ,aż za krótko by się nawet o tym doinformować.
Za miesiąc dostać (usunięte przez administratora)euro przy przepracowaniu całego miesiąca rzeczywiście idzie zarobić. (usunięte przez administratora)ma gdzieś ludzi, (usunięte przez administratora)który uważa się za koordynatora zero szacunku do ludzi jeżeli Ty masz coś zrobić/podac musi być na już a oni mają gdzieś że ludzie żyją bez cieplej wody, ciepłych grzejników czy cokolwiek. Po złości wystawianie zikow albo rezerw że zarobisz na samo mieszkanie. Transporty to porażka czeka się na kantynie po 2h na powrót a przyjeżdża się 2h szybciej czasami do roboty
Darek ma dziewczyne to po 1 ,a po 2 nie trzeba mieć układów z Darkiem by było dobrze, jak i z Pedro. A odnośnie Darka operatora, to nic nowego ,ze ktoś narzeka na Niego - narzekają tylko osoby którym się robic nie chce lub maja swoje "tempo pracy" a Darek jednak wymaga,lecz na ogół jest w porządku osobą.
Ktoś pracuje przy pakowaniu art medycznych?
Hejka, szukam koleżanki do wspólnego wyjazdu. Chciałabym jechać w czerwcu. Lokalizacja pracy do ustalenia :D
Czy jest tu osoba, która niedawno wyjechała/lub ma wyjechać poprzez ową agencję do Holandii ? Zaproponowali mi pracę przy produkcji filetów drobiowych w miejscowości Nijkerk.
zapierdziel na zakładzie,lepiej iść na małe 2 sisters pracować w barnawald , mieszkania na bungalach w lesie i miesięczne wypłaty
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Covebo Work Office Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Covebo Work Office Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 437.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Covebo Work Office Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 212, z czego 34 to opinie pozytywne, 100 to opinie negatywne, a 78 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Covebo Work Office Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Covebo Work Office Sp. z o.o. napisali 16 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.