Jak na produkcji z zarobkami, premie są? Jak tam jest, czy najniższa na konto a reszta do kieszeni?
Na produkcji ciepło duszno smród gumy ale jak się człowiek przyzwyczai to jest nawet do zniesienia
Jak A.K pracuje już na produkcji .Powinien przejść jeszcze raz weryfikację ,może się po prostu nie nadaje na zmianowego?
Pracuje na pana A.k zmianie i potwierdzam nie nadaje się na zmianowego nie szanuje ludzi każdego pracownika traktuje jak by był śmieciem a odnosi się do pracowników po chamdku i myśli że jak ma rodzinne w zarządzie firmy to morze wszystko . O mobingu nie wspomne bo to też ma miejsce.
To powiązania i kumoterstwo grubymi nićmi szyte. Prędzej wy się pozwalniacie, niż w tej kloace o nazwie: Vorwerk - coś na lepsze się zmieni
Już dawno nie pracuję w tym (usunięte przez administratora) ,niech klusek sam za ........ i jego Pani z PGR Gródki taką szkołę to każdy skończy
Ile tu mogę zarobić na stanowisku produkcyjnym? Czy wypłaty są regularne tzn. do 10 następnego miesiąca czy inaczej?
Dlatego te grosze wypłacają wcześnie żebyś głodno nie chodził ,te wypłaty są dla kawalerów i panienek co siedzą na mamusi garnuszku
Praca całkiem spoko. Wiadomo nikt nie jest fenomenem i czasem potrzeba czasu. Trenerka ciągle szkoli i doucza , operatorzy którzy uczą są wyrozumiali. Ogólnie dobrze trafiłem. ;)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Jeśli chodzi o tę firmę to praca nie należy do najgorszej tylko te śmieszne ich pieniądze no i niby te dodatki śmiech na sali, a no i w sumie najważniejsze żeby wziąć dzień urlopu to najpierw musisz sobie znaleźć zastępstwo bo inaczej nici z urlopu
Każda opinia zamieszczana na forum jest kluczową wskazówką dla innych i to od niej może zależeć czy zdecydujemy się na pracę w firmie, czy też nie. Czy mógłbys w związku z tym doprecyzować kwestię wynagrodzenia i dodatków?
A co możecie powiedzieć o kadrze z biur? Jak się pracuje? Warto tu przyjechać do pracy z daleka?
http://vorwerk-autotec.pl/oferty-pracy - które z tych to Twoje upatrzone stanowisko, złożyłeś już może aplikację na nie? Według mnie jeśli masz możliwość realizacji swoich założeń zawodowych to zawsze warto spróbować. Może to właśnie ta praca.
JAKIE TO JEST KONKURENCYJNE WYNAGRODZENIE WYNAGREODZENIE ? 1800 ZŁ ŚMIECH NA SALI RESZTA TO SĄ DODATKI
Żeby dodatki wliczać do wypłaty - najpierw muszą one być!!! Na produkcji tną ludzi na premii ile wlezie
Z tego co widziałem to chyba chłodzenie terminali?! Operatorowi przy podajniku i osobie na obróbce - kompletnie nic to nie da! Pijany by mądrzej te wyciągi zlokalizował. Osoby decyzyjne chyba nie mają bladego pojęcia o tej pracy
Jeśli Twoje pomysły są lepsze to wyjdź z inicjatywą je zaproponuj. Myślałeś nad takim rozwiązaniem?
A to dobre. Pracownik produkcji ma myśleć za zarząd etc.. Operator/obróbka to mogą tylko wąchać przy maszynie ten smród i poczytać sobie że: „W powietrzu obiektów przemysłu gumowego mogą pojawić się zanieczyszczenia stałe (pyły i włókna), gazowe i biologiczne o oddziaływaniu drażniącym, alergizującym, toksycznym lub kancerogennym, mogące być przyczyną chorób zawodowych bądź dyskomfortu z powodu np. uciążliwego i nieprzyjemnego zapachu. Za zanieczyszczenie uważa się także wydzielane ciepło i parę wodną. Skuteczna wentylacja to instalacja prawidłowo odprowadzająca zanieczyszczone powietrze z miejsca emisji, w jak największym stopniu ograniczająca jego rozprzestrzenianie się w hali i jednocześnie zapewniająca dopływ odpowiednio oczyszczonego i uzdatnionego powietrza na potrzeby pracowników. Należy rozważyć i zaplanować pracę zarówno wentylacji wywiewnej miejscowej (stanowiskowej) oraz ogólnej, jak i nawiewnej. Kluczową sprawą jest również właściwe usytuowanie nawiewników i wywiewników w pomieszczeniu oraz dobór pozostałych urządzeń (wentylatorów, central, aparatów wentylacyjnych, przewodów, odpylaczy, filtrów itd.). Projekt wentylacji musi być jednocześnie zgodny z wymaganiami prawnymi zamieszczonymi w odpowiednich rozporządzeniach i normach. Dokładna znajomość procesów technologicznych, rozmieszczenia źródeł zanieczyszczeń, ich rodzaju, ilości oraz sposobu rozprzestrzeniania, a także miejsc, w których występują najwyższe ich stężenia, stanowi podstawę do podjęcia decyzji dotyczącej rozwiązania wentylacji, lokalizacji odciągów miejscowych (stacjonarnych lub mobilnych) oraz nawiewników i wywiewników wentylacji ogólnej. Każdy projekt dla hal produkcyjnych jest niepowtarzalny i wymaga osobnej analizy.”
Ma pan racje ja pracuje w tym zakladzie 2 lata Ta niby wentylacja to nic nie da . A jak będą szukac by pracownika (usunięte przez administratora) o byle co to będą. O szacunku nie wspomnę bo go nie ma.
Firma jak każda inna tylko ludzie na pewnych stanowiskach (usunięte przez administratora) Nie polecam normalnym ludziom tam pracować. Moje sugestie dla VORWERK AUTOTEC POLSKA: Jeśli chcą ludzi do pracy to najpierw niech nauczą się szacunku do LUDZI. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Nauczyć się szacunku do LUDZI
Niestety nikt normalny dłużej tam nie wytrzyma. Warunki na produkcji są nie do zaakceptowania. Praca ciężka, wypłaty skromne. Atmosfera okropna. Początkujący zamiast pomocy dostają z każdej strony po (usunięte przez administratora) O nowych pracowników nikt nie dba. Ludzie są niedoszkoleni i ciągle się zmieniają. Jedni odchodzą, inni przychodzą - nikt nic nie wie i nie rozumie. Za to jak zapisać się na nadgodziny i poważnie namieszać to wiedzą O wszystko się trzeba starać i walczyć. Wyścig szczurów i samolubstwo. (usunięte przez administratora) Normy podniesione do granic możliwości przez ludzi, którzy pracowali dłużej na danych artykułach i maszynach - początkujący nie mają najmniejszych szans ich wyrobić, a tym samym otrzymać premii. Pomoc lidera i opieka trenera to fikcja, za to wymagać potrafią. Problem jest nawet z otrzymaniem podstawowych narzędzi do pracy, bo wymyślili sobie, że jedne nożyczki przysługują np. raz na rok. Gdy automat ich nie wyda, co zdarza się bardzo często - nie masz czym pracować. Problem jest z ubraniami roboczymi, które są marnej jakości i niszczą się bardzo szybko, a z otrzymanie następnych jest bardzo trudne. Trzeba się nieźle nachodzić i na prosić by cokolwiek dostać. Po jakimś czasie dowiadujesz się, że załatwiłeś sobie na lewo. Czekasz, starasz się, a i tak odprawią cię z kwitkiem. Jedni chodzą śmieją się i opowiadają sobie głupoty, drudzy muszą ciężko pracować. Ponieważ przy takim obciążeniu nie są w stanie wszystkiego ogarnąć, wrzuca się im odpad wyprodukowanych na tej maszynie przez innych operatorów lub z wcześniejszej zmiany. Osoby niepalące, pracujące na maszynach w pobliżu palarni muszą się dusić w tym smrodzie. Nie spotkałem się z tym w żadnej innej firmie. Kiepska organizacja, brak profesjonalizmu, szacunku dla człowieka i zwykłe (usunięte przez administratora) to codzienność w tej firmie. Świadomie czy nie, jeden drugiemu świnie podkłada. Ręce opadają i nie starcza sił by z tym walczyć
Podzieliłeś się swoimi negatywnymi obserwacjami związanymi z pracą w firmie VORWERK AUTOTEC. Aby Twoja opinia była kompletna, to chciałbym, abyś wymienił również pozytywne kwestie, które spotkałeś, pracując u tego pracodawcy? Dostrzegłeś coś, czym warto by było podzielić się na forum? Może zechcesz napisać o zarobkach, które można osiągnąć, pracując w tym miejscu? Zachęcam do dalszej aktywności.
Jestem osobą oszczędną i z tej wypłaty wystarcza na opłaty i życie a nic nie okładam na gorsze czasy.Praca bez przyszłości dla pracownika.Typowa firma nastawiona na wyzysk
Na dziale produkcji, niestety próżno szukać w tej firmie pozytywów. Może tylko to, że praca jest stabilna. No i jeśli komuś pasuje - są darmowe dojazdy. Stanowią one, moim zdaniem spory atut. Pozwalający na podjęcie zatrudnienia - osobom, które nie mogłyby pracować, ze względu na brak innej możliwości dotarcia do siedziby firmy. Jednak wynajmowani przewoźnicy, są mało profesjonalni. Jeżdżą z ludźmi jak z ziemniakami. Nie wiadomo dokąd się spieszą. Nie raz już spowodowaliby wypadek. Co pewnie kiedyś nastąpi. Jest niby tam jakiś rozkład jazdy, lecz przeważnie będąc piętnaście minut wcześniej, trudno na takiego busa zdążyć. Jeśli ty się minutę spóźnisz, dostajesz reprymendę od kierowcy, że musiał za tobą czekać. Niejednego już zostawili, więc nawet dojazdy są irytujące. Częste w firmie są tak zwane zatrzymania. Wtedy zabierają ci premię. Niby masz tam jakiś czas na poprawkę, ale nawet o to trzeba się prosić i musisz to zrobić po godzinach. W przypadku korzystania z dojazdów, zostanie po godzinach jest niemożliwe. Na pięć premiowanych miesięcy. Tylko dwa otrzymałem premię, a bez niej zarobki są zatrważająco niskie. Zawsze coś znaleźli, by mi jej nie dać. Od pomyłki w liczeniu, po niską wydajność lub zatrzymania. Nieszczęsne nożyczki, które powinienem otrzymać, gdy zostałem przyjęty - dostałem dopiero po prawie siedmiu miesiącach, gdy doprowadzony do ostateczności, opierdzieliłem zmianowego - wtedy się znalazły. Pewna Ukrainka pracująca dwukrotnie krócej ode mnie, nie musiała nawet prosić i od razu dostała dwie pary nożyczek. Ogólnie z obcokrajowcami jest jeden wielki bajzel i często są traktowani lepiej od Polaków. Bardziej poinformowani i wszystko co się należy dostają od razu. Ja o wszystko muszę walczyć, a dowiaduję się dopiero, gdy już jest za późno. Trenerzy natomiast przeprowadzają durne, fikcyjne szkolenia z dmuchania formy... Tylko, że z pistoletem do sprężonego powietrza miałem do czynienia w pierwszej klasie technikum. W połowie lat dziewięćdziesiątych. Wcześniej niż niektórzy z nich są na świecie. Za to naprawdę ważnych rzeczy nie powiedzą. Ogólnie ich przydatność w firmie jest dyskusyjna. Jak i wielu innych osób. Kręcą się, mieszają, a robić nie ma komu Co do norm. Nie zgodzę się, że wszystkie są do wyrobienia. Natomiast często są podnoszone, a przecież w dużej mierze od nich zależy premia. Spróbować można. Lecz osobom, które mają możliwość podjęcia lepszej pracy, odradzałbym tę firmę. Praca ciężka, zarobki marne. Człowiek traktowany jak parobek. Z jednej strony wysokie, często nierealne do zrobienia normy - z drugiej zatrzymania i zabieranie premii za byle co. Ogólnie traktują człowieka jak śmiecia. Nie polecam!!!
Zgadza się lecz są ludzie co mają premię co miesiąc i są bardzo zadowoleni z pracy bo nic nie robią konkretnego tylko jakieś ściemy jak to powiedział Hania co już30 minut przed pracą siedzi na palarni ,co do dojazdów to można sobie doliczyć dojazd z N M lub Jabłonowa Lidzbarka to jest ponad godzinę jazdy ,w miesiącu to zbiera się ładnych parę godzin ,te wszystkie dodatki jak system 4 brygadowy za nocki to jest dopłata do najniższej krajowej bez tego wychodzi ok 1400 zł .Pozdrawiam miłej pracy jeszcze trochę i będą pracować tylko obcokrajowcy
Co racja to racja sama pracuje w tym zakładzie więc dobrze wiem nie szanują pracowników stosują(usunięte przez administratora) wobec pracowników szczególnie pan zmianowy 4 brygady Ar,Kł
Pracuje w tym zakladzie i ma pan racje normy tak podniesione że i pracownik co kilka lat pracuje to ich nie wyrobi . Jest stosowany mobing i wogule każdy ma (usunięte przez administratora) a jak coś się dzieje z maszyna czy ktoś ma gibo czy palete do poprawy lub co gorsza zatrzymanie to wtedy się drą na czlowieka . O szacunku nie wspomnę bo go nie ma a pan Ar,Kl najgorszy ze zmianowych myśli że jak ma rodzinkę w zarządzie to morze wszystko.
Powinien dać na produkcję na pół roku ,szacunek do ludzi wróci ,z rady pracowniczej usunąć bo nic nie robi dla pracowników ,tylko dla władzy zakładu
Kto jest żeby Ar .Kl poszedł na produkcję na pół roku .zrobimy taki sondaż >niech pani dyrektor zweryfikuję .Bo nie widać żeby któryś ze zmianowych był tak lubiany przez pracowników ?
Witam!Co to za forum gdzie co ważne jest usuwane przez administratora
uuu! ... Vorwerk Brodnica to taki współczesny Birkenau ,tak? :/ z tego co tu sie czyta , ... to hmmm brak słów ,nie mam więcej pytań ...
Chcę zacząć tu pracę jako pracownik produkcji, od znajomych słyszałam że wcale nie jest tak tragicznie jak wypisują tu ludzie. No w każdym razie zobaczymy..
Trudno się nie zgodzić z kilkoma opiniami a zwłaszcza na temat kobiet. Dziś Vorwerk ale kiedyś Saminex i bardzo stare powiedzenie które krąży od wielu lat. "Chcesz zaznać seksu idz do Samineksu" Pozdrawiam
Może wiesz w którym pokoju zamieniają 0.90groszy brutto na 1.22 netto ? Następna ściema firmy Vorwerk Wentylacji nowej jak nie było tak nie mam .BHP szkoda gadać umieją tylko karać za wszystko
Karać za wszystko? Mam przez to rozumieć, że w firmie VORWERK AUTOTEC POLSKA obowiązuje regulamin wewnętrzny, na podstawie którego pracodawca może przyznać karę pracownikowi? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Twoją myśl, dlatego proszę o sprecyzowanie tej kwestii.
Tak regulamin co się zmienia jak rękawiczki ,Jak masz problem to musisz wynająć pokój u zmianowego Ar,Kl jak Uzbeki to będziesz mieć premię co miesiąc i lekką pracę bez normy .Pozdrawiam
Kolega z 4 zmiany dostał naganę za wyjście do toalety ,o czym informował obszarowego że ma taką potrzebę (usunięte przez administratora) i pan k wrzucili do niszczarki ale orginał mu został sam widziałem
Pracuję już kilka ładnych lat w tej firmie i jest coraz gorzej brak poszanowania dla pracownika wypłata to nędza za pracę jaką człowiek tam wykonuję skracanie czasu na maszynie np.80 sekund kiedy człowiek ma obrać sztuki skontrolować je mieć porządek na maszynie itp.kiedy skorzystać z wc napić się wody tragedia!!!Polaków to można na palcach policzyć tak firma poszanowania swoich liczyła się Ukraina A i tych garstka.jest coraz gorzej pracy brak ale Ukraina na nadgodziny chodzi kpina (usunięte przez administratora)
Na jakie zarobki mogę liczyć na stanowisku produkcyjnym?
Jakie warunki należy spełnić, aby móc otrzymać w danym miesiącu premie za pracę w firmie VORWERK AUTOTEC POLSKA? Napisałeś, że jest ona jak "lotto", więc mogę przypuszczać, że nie zawsze jest tak oczywiste, że ją otrzymamy, dlatego chciałbym poznać kryteria, którymi kieruje się pracodawca, przyznając taki dodatek do wynagrodzenia.
Byłem w pracy 31 marca ,za marzec nie otrzymałem premie bo byłem na chorobowym więc zatrzymano 1 szego kwietnia ,1szego kwietnia pech chciał że miałem wolne i tu jest lotto ,wewnętrzny regulamin nie liczy się data produkcji tylko kontroli tak tłumaczy się Pan z góry Ł.M Już nie pracuję w tym zakładzie ,Trzeba trzymać paluszek prosto w (usunięte przez administratora) to i premia będzie co miesiąc trzeba donosić na kolegów ,
Piszesz, że nie otrzymałeś premii z powodu jednego dnia choroby. Na pewno w umowie miałeś ustalenia na jakiej zasadzie przyznawane są te gratyfikacje i widocznie pójście na L4 bez względu na jak długo powodowało utratę premii. Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale takie zasady są często stosowane w firmach na przykład premie za frekwencję. Zgodzisz się ze mną?
Jestem pracownikiem tego zakładu od kilku lat. To co było na początku jak się przyjąłem, a to co jest teraz to inny świat. Kiedyś nie było problemu by dostać drugą parę rękawiczek, czy nowe nożyczki na magazynie (nie było automatów). Ciuchy robocze to samo, wystarczyło powiedzieć zmianowemu czy podejść do działu BHP z prośbą o nowe. Jak nie było obcokrajowców pracowało się lepiej, było z kim pogadać, dało się cokolwiek wytłumaczyć pracownikowi. Teraz jest za duża rotacja Ukraińców - tak to ta grupa ludzi która najbardziej się wymienia. Wiadomo nie wszyscy są tacy sami i są pracownicy którzy dłużej robią i normalnie ale na 100 takich osób trafia się może 5-10. Temperatura nie zmienia się od lat, tylko obiecanki że będzie obniżanie temperatur. Odnośnie obszarowych i liderów to zależy od człowieka, jeden jest normalny, a drugi to zwykłe gumowe ucho z brakiem poszanowania dla pracownika. Co do Trenerów to jest podobnie jak u obszarowych czy liderów. Nowi pracownicy których mają pilnować zostają często bez opieki i przez to są tzw. "zatrzymania". Natomiast koledzy/koleżanki mają obrane sztuki itp. To prawda że jest brak szacunku do pracowników, zwykły robol który zapiernicza na czyjąś wypłatę. Coraz więcej wymysłów np. dziwne liczenie raportów w % i dokładny czas pracy co do minuty. Duży nacisk aby zrobić jak najwięcej dobrych sztuk czyli: obniżanie czasu wulkanizacji do granic możliwości. To samo porządek - ma być czysto i koniec tematu nikt nie patrzy na to że ktoś nie ma czasu nawet by sprzątnąć w trakcie cyklu bo mu zostaje ledwo 10 sekund i może jedynie pierdnąć swobodnie. Kiedyś tego nie było, na koniec zmiany miało być czyściutko a w trakcie nikt nie zwracał szczególnie uwagi na nadlewkę która leżała na ziemi, komponenty fakt nie powinny leżeć na ziemi bo automatycznie są już zabrudzone ale sama guma która idzie w asfalt?. Wina też po stronie pracowników bo żaden nie potrafi w pracy się odezwać na temat tego co się wyprawia, tylko potrafią smarować na forum czy między sobą pogawędki robić na ten temat. Sporo osób na wyższych stanowiskach niż operator np. trener, lider, obszarowy nie ma pojęcia o maszynach czy artykułach. Wybierane było chyba na chybił trafił, ten co coś potrafi (usunięte przez administratora) na maszynie, a ten co mało umie i nie wchodzi mu wiedza zostaje trenerem czy liderem albo robi na ściemach. Czyli rozwiązanie jest proste: trzeba udawać debila by mieć dobrze, albo dobrze donosić. Zarobki też nie są duże za taką pracę, są te dodatki "starszy operator/starsza obróbka". Ale na to też trzeb zasłużyć i często właśnie dostają to te osoby co nic nie umieją ale robią dużo nadgodzin i w ramach nagrody dostaje taki dodatek ok. 150zł na czysto. Z plusów jest to że praca przeważnie jest (czasami są kryzysy jak teraz za dużo zrobionych na przód zleceń). Wypłata jest zawsze na czas brak spóźnień. Otwarta stołówka (sklepik) gdzie można kupić jedzenie. Darmowy dojazd dla pracowników na duży plus. Więcej plusów nie widzę raczej. Próbują coś polepszyć od (usunięte przez administratora) strony, zamiast zająć się najpierw pracownikami by ich zatrzymać to tylko powiększają halę i dostawiają maszyny - kto będzie na nich robił?. Dziwny pomysł Pani Dyrektor o ochronie i sprawdzaniu przy wejściu i wyjściu czy nic nie kradniemy, trochę czujemy się jak w więzieniu. Niedługo wstawią rentgen jak na lotniskach :D. Ja się przyzwyczaiłem bo kiedyś było inaczej i zżyłem się z ludźmi na zmianie, gorzej ma nowy pracownik bo jeszcze trochę to będą ich psychicznie wykańczać obszarowy (darcie mordy bez sensu). Ale czekam tylko aż któregoś dla przykładu złapią pod bramą i mu porządnie wpierdolą tak by zapamiętał raz na zawsze - dużo nie brakuje :).
Człowieku. Wszystkie firmy produkcyjne Cisna w kierunku ograniczania kosztów. To co mówisz o skracanie cyklu to właśnie to. Co do sprzątania to masz rację ale też i nie. Jak coś leci na ziemię i się walą to dział techniczny za mordę i zrobić tak aby leciało do skrzynki, która jest schludna. Czy na serio lubicie pracować w chlewie? Fakt, że na stanowiskach liderów i zmianach często pracują ludzie nie mający pojęcia o zarządzaniu i często też produkcji jednak przyczyny trzeba wytrwać wyżej, bo nimi też ktoś zarządza :) firmy produkcyjne się zmieniają i często jest to bolesny dla wszystkich proces. Ja też w takiej firmie pracuję. Jest dużo zmian i teraz czasami myślę że są złe ale wiem, że jak się nic nie zmieni to konkurencja nie śpi i za chwilę nie będę miał gdzie pracować. Chcesz aby zmiany były dobre? Sam je inicjuj. Jak twój przełożony "kradnie" twoje pomysły, idź z nimi do jego przełożonego. Takie proste i trudne, bo trzeba się wychylic i wysilic, dac z siebie więcej.
Pracuję w magazynie w Volwerk szczerze mówiąc jestem zadowolona moja zmiana to zgrani ludzie każdy pomocny i nie ma z niczym problemów
Super, że w VORWERK AUTOTEC POLSKA trafiłaś na zgrany zespół. Przyjazna atmosfera w pracy przyczynia się bowiem do naszej większej wydajności. Chętnie poznamy zatem więcej szczegółów o samych tamtejszych warunkach zatrudnienia. Czytałam, iż firma obiecuje pracownikom podniesienie stawki godzinowej po okresie wdrożeniowym. Możesz nam w związku z tym powiedzieć, ile dokładnie trwa taki okres wdrożeniowy? Bardzo mnie to ciekawi.
Witam Pracuje już tam Ładnych parę lat i niestety zarabiam tyle samo co nowy pracownik . Ta firma nie preferuje czegoś takiego jak staż pracy . Praca jak każda inna trzeba pracować a nie oglądać się na innych . Liderzy .... hmm inni kompetentni inny mniej Ale wszystkich ich łączy "wyścig szczurów " zamiast zajmować się podstawowymi rzeczami produkcyjnymi i ustawianiem maszyn . Skupiają się tylko i wyłącznie by nie było na terminalach odpadu. Trenerzy to naprawdę fikcja robią rzeczy które karze ich przełożona (fikcyjne szkolenia ) zamiast zajmować się młodymi pracownikami .... stać przy nich , pracować przy nich tłumaczyć ... pomijając że połowa to nie umie więcej niż ten młody pracownik ;) Jest jeszcze Kontrola procesowa która chodzi i szuka no ale od tego jest Ale jeśli chodzi o zatrzymania to większość wyciągnięta z palca bo "pracownik, lider chciał zatrzymać " a zwłaszcza jedna Pani która chyba każdy uwielbia a jest Baaaardzo kompetentna osoba na swoim stanowisku nie z Naszego kraju ;) Zmianowi uważam w porządku bynajmniej na tej zmianie na której ja pracuje , wiadomo wymaga bo musi Ale jeśli chodzi o sprawy personalne itp to naprawdę w porządku facet.Ale też uważam że dawniej zmianowy mógł więcej i jego zdanie było święte a teraz każdy może podważyć jego decyzję. Moim zdaniem atmosfera ogólnie ok chociaż można odnieść wrażenie że nie którzy pracownicy by Cię sprzedali za przysłowiową 1zł . Osoby kompetentne (kierownictwo) obiecują góry a wszystko to fikcja ... Co roczne podwyżki których nie ma bo po prostu zabierają jedno wkładając w drugie . Nowe stanowiska pracy które są moim zdaniem nikomu do niczego nie potrzebne a nie wiadomo od czego są ..... I komu potrzebni ... Wszyscy tylko patrzą i szukają kogo tu.......Ale widocznie od tego chyba są ..... Ogólnie praca nie jest zła . Ludzie moim zdaniem pomocni Normy ..... zależy gdzie Ale do zrobienia moim zdaniem Polacy którzy tam zostali (pół na pół z Ukrainą, Uzbekistan i teraz nawet Filipiny ) pomocni . "Vorwerk jest międzynarodowy";) Jeśli chodzi o mnie to niestety nie widzę przyszłości w tej firmie ponieważ za dużo inwestują nie w przyszłość pracownika naszego tylko obcokrajowca którego nic nie obchodzi po za zrobieniem godzin . No ale taka polityka firmy . Najważniejsze zarobki .... hmmm jeśli chodzi o pracę i intensywność pracy to w porównaniu z innymi firmami to za niskie .....
Pracuję w tym zakładzie rok i mogę powiedzieć że zarobki są marne ,12,90 na godzinę to troszkę za mało ,a premia to loteria , jak lotto raz jest raz nie ma .Mozna powiedzieć że średnia to 2000 tys złotych
pracowałem tu 1,5 miesiąca ... gorąco i tyle ... i te dziwaczne 'normy' ,nieraz nie do zrealizowania ,a wkurzające dla mnie była ta guma ,która czasami przy obróbce nie chciała schodzić z komponentu (outsenu) ... ale dzięki pomocy trenerki Eweliny ;) ... i nie tylko ,bo i lider Wojtek był bardzo pomocny ... jakoś przetrwałem ,a naprawde dawałem z siebie max ,ale złośliwość rzeczy martwych jest jaka jest ... P. z R. ... POZDRAWIAM :) Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: klime na hali ... he he ;)
Z tego co mi wiadomo, ze względu na proces technologiczny nie jest możliwe zastosowanie klimatyzacji, jedynie wyciągi wchodzą w grę. W tym roku był montaż "wiatraków" przy maszynach, jest trochę lepiej - jednak czekamy na inwestycje na rok 2019 i wtedy mam nadzieję, sytuacja się poprawi.
Dobrze, że pracodawca dba o bezpieczeństwo i wygodę pracowników, i stara się obniżyć temperaturę na hali. Wiesz, jakie jeszcze inwestycje firma przewiduje w przyszłym roku? Napisz, jaką masz opinię odnośnie zatrudnienia i warunków pracy. Są według Ciebie satysfakcjonujące? Jak oceniłbyś tego pracodawcę na tle innych firm w branży?
Napiszcie proszę jak tam naprawdę jest bo różne opinie o tym zakładzie piszecie i ciężko wyczuć jak się będzie pracowało. Jakie pieniądze płacą i jakie umowy?
Jak masz wroga to poleć mu pracę w Oświęcimiu pod nadzorem obozowych i super Trenerów którzy są plotkarzami i donosicielami.Od to cały Vorwerk.
Praca jest bardzo ciężka i ukrop ogromny, ale Pani Kasia która pracuje jako operator zawsze pomagała i była wsparciem. Pozdrawiam
Pracowałem w Vorwerku... Może krótko bo na okres wakacyjny, przydzielono mnie z kumplem do działu elektrycznego (nie mam pojęcia o elektryce, ale to praca wakacyjna więc wszystkiego można było się nauczyć) kierownik bardzo dobry człowiek, natomiast z 2 pracownikami nie dało wytrzymać sie psychicznie, ciągłe dogryzki i gnębienie, pierwszy dzień, mieliśmy otrzymać rękawiczki, nie otrzymaliśmy ich przez tydzień... Wojtek (jeden z gnębiących) który miał nam je załatwić, nie zrobił tego jakby specjalnie... Musieliśmy szorować narzędzia silnie żrącym płynem bez rękawiczek, musztra jak w wojsku mogli się na kimś powyzywac... Gdy chcieliśmy pogadać z kierownikiem byliśmy zastraszani przez Wojciecha żeby z nim "lepiej dobrze żyć" wkoncu spotkaliśmy kierownika sam na sam, nie mógł nic zrobić jak tylko z nim pogadać i powiedział że wymyslamy... Gnębienie nie ustawało w końcu kierowniczka Monika wróciła z urlopu kierownik razem z Wojtkiem poszedł na urlop, a za Wojtka przyszedł pracownik Pan Andrzej super ludzie, Monika i Andrzej byli dla nas wybawieniem choć został drugi gnębiciel który później mało się odzywał już gdy kierowniczka Monika wróciła z urlopu, dowiedziała się o całej sytuacji... Wojtek miał swoje za uszami jak się po tym wszystkim okazało... Zrezygnowalismy z pracy przed przyjściem Wojtka z urlopu... Straciliśmy trochę zdrowia i nerwów, tragedia, praca nie była w żaden sposób męcząca ale ludzie potrafią wykończyć psychicznie, gnębienie za wygląd, kto jak coś doszorował, lub czy ktoś "ruch*ał" bo coś źle zrobił, lub wyzywanie nie jest najlepszym sposobem komunikacji... Mówię tu o vorwerku w Brodnicy, NIE POLECAM!
Znam Ją. Trochę Ci nie poszło bo to nie dziwka gówniarzu, a porządna kobieta i uważaj lepiej w ocenie kogoś zwłaszcza kobiet!!
Coś Ci się popier... Wracając do oceny pracy w VORWERK u to pomyliło Ci się w ocenie praca na warsztacie elektrycznym a dokładniej Gnębienie (usunięte przez administratora) z Wymaganiem rzetelnej pracy synku.
Dla człowieka który umie czytać i wywnioskował że mówię tu o pracy w warsztacie elektrycznym, przyda się opinia, bo z tego co wiem to potrzebują elektryków "synku" ;)
Synku czytając Twoje 'opinie' o w. e. Mam wrażenie, że bardziej chciałeś się wypłakać niż wyrazić swą opinie o pracy w VORWERK u. Jeśli jest ktoś kumaty to czytając twą opinie pomyśli że jesteś płaczkiem i zachowujesz się jak zbita dziewczynka. Pracując w tak dużych zakładach trzeba odróżniać co to jest Gnębienie a co wymaganie. Pamiętaj co człowiek to inny charakter i trzeba znieść trudy i stawiać temu czoła i pracować oraz żyć dalej,a nie wypisywać takie śmieszne opinie. Nie wiem jak widzisz siebie w przyszłej pracy ale jeśli ktoś na Ciebie nakrzyczy to też takie swe żale będziesz wpisywałem na podobnym forum? Normalnie żal mi takich ludzi.
Nie wiesz, nie byłeś tam z nami, Twoja opinia jest na podstawie mojej nie pełnej wypowiedzi, więc wnioski zachowaj lepiej dla siebie kolego.. Nie wiem czy to jest wyplakiwanie jeżeli współpracownicy mówią że owi gnębiciele przesadzaj zbyt mocno i sama kierowniczka mówi że Wojtek chciał na nasze miejsce jakąś dziewczynę która była rok temu i się nie sprawdziła bo, za jej nierobstwo kierownictwo dostało po (usunięte przez administratora) i nie chcieli jej tylko nas, a sam Wojtek nie był zadowolony i próbował nas zniechęcić do tej pracy żeby miejsce się zwolnił dla niej... Co do wykonywania pracy... Uwierz ze były takie momenty że prace którą nam zadano robiliśmy grubo przed czasem i kierownictwo chwalił nas ze bardzo dobrze pracujemy, Elektryk Andrzej nie mógł się nas nachwalic i chce nas w tym roku do pracy... Co do atmosfery, pracowałem w dużej ilości zakładów i wiem jaki stosunek pracownicy mają do siebie i łatwo można odróżnić gdy ktoś "wymaga od ciebie stanowczo" czy ktoś ci dopierd... na każdym kroku jak Cię zobaczy więc nie mów mi że muszę się gdzieś wyplakiwac bo uwierz mi nie muszę, tylko przestrzegam, wyrażam opinie o pracy na warsztacie... Wiem że każdy nie jest taki sam i przerabiam to wielokrotnie, więc nie musisz mnie pouczać i wiem też kiedy ktoś na ciebie "krzyknie" bo coś zjebał*es albo czegoś nie zrobiłeś i każdy przełożony ma do tego prawo ale jazdy na twoje personalne sprawy, gnębienie, ośmiesza ie i zastraszanie to można podciągnąć pod mobbing... Widzisz może ty dasz sobie jeździć po sobie jak po szmacie, ja niestety nie zamierzam... Każdy kto przeczyta... Jak widzę to moja wypowiedź zaznaczona jest 5x jako "pomocna" przy czym twoja żadna... Jak Ci żal to się nie odnos do mojeh wypowiedzi, kończę wywód i konwersacje z Tobą, nie odpisuje na więcej bo powiedziałem już wszystko.
Muza czy jak ci tam.. Czytam twoje wypociny i nie mogę uwierzyć czy my o tych samych ludziach myślimy.. Byłeś tam więc wiesz i znasz że nie jest łatwo i chłodno. Każdy coś tam przeklnie czy czymś żuci.. Nie znam wszystkich z elektryków ale znaczna większość i co do Moniki ok tu sie zgodze fajna babka. Kierownika dobrze nie znam.. Wiem tylko że spoko koleś i zna się na robocie, docenia pracownika. Widziałem kiedyś jak wkur...ny był, taki mały a popierd..ala aż ciężko za nim nadążyć. Podszedł do elektryków POWIEDZIAŁ co jest źle co poprawić zapytał się czy jasne czy jakieś pytania i poszedł pewnie potem sprawdza ale jakie podejście do człowieka..szacun.. Co do Wojtka to chyba nie o tym samym człowieku piszemy bo ja znam Wojtka takiego co żadnej roboty się nie ima, wszytko zrobi i wszędzie wejdzie zna się na robocie i nie odmawia pomocy. W lato kilka godzin pod dachem może robić gdzie jest 50st.. Ty byś stamtąd wrócił jako rodzynek a roboty byś nie zrobił Nie wiem czy się nadajesz do pracy skoro takie zeczy cię przerastaja - żrące środki chemiczne brak rękawiczek - płakałeś?... Śmieszne znam wszystkie środki i jak ci kapnie na rękę to nic się nie stanie trzeba było do kierasa pójść to byś miał i gaz maskę jeszcze i zapytać o op1. Czego się spodziewałem jak prąd znasz tylko z Discovery. Ale przecież potem wrócił Andrzej wyzwoliciel łokietek I i uratował biedaków żebyś ty wiedział co to za człowiek.. No ale nic jak widać łajza przyciąga łajze. Mam nadzieję że nie musiałeś szukać porad u specjalisty po tych twoich traumatycznych przeżyciach bo jesteś młodym pokoleniem które będzie za 20 lat żądziło w tym kraju.. Szkoda by było gdybyśmy cię stracili. Malo jest już ludzi co potrafią się dostosować do warunków a szkoda.. Jak pójdziesz w tym roku do pracy np do zbierania truskawek to nie pisz obraźliwe na słońce ono napewno zjaralo ci plery niechcąco
VORWERK AUTOTEC POLSKA ma opinię dobrego pracodawcy. Konkurencja pisze?
Wiecie Państwo, chciałbym się wypowiedzieć na temat tej firmy. do póki nie będzie kogoś kto będzie dbał o pracownika, o jego samopoczucie i interes, nie będzie osoby odpowiedzialnej za jednolita komunikację a działy będą ze sobą prowadzić jasną wojnę. Do póki firma nie postawi na konkretne działania związane z poprawą jakości pracy i płacy a będzie organizowac durne przyjęcia i pikniki myśląć że pracownik to idiota i nie wie, ze to z jego pensji jest finansowane doputy firma będzie miała braki jakie ma. W dziale kadrowym oprócz szefowej dno, zero kompetencji, brak kultury, czasem taktu. Panie z działu kadr, czasami mam wrażenie, że zapominają po co tam są - dla mnie ewidentny brak nadzoru i pomysłu na zarządzanie. Ale to nie tylko w tym dziale. Pracowałem troszkę w firmie no zdarzyło się kilka lat ale po wszystkich akcjach i zaniedbaniach odszedłem. Może jak zatrudnią kilka osób ze świeżym spojrzeniem i nie zepsutych ogólna Nasza propagandą firma będzie liderem w okolicy. Życzę powodzenia w dalszych działaniach.
nie wiem gościu gdzieś pracował w tej firmie, ale ja pracuje tu juz ponad pięć lat, i nie narzekam, a to że palisz za sobą mosty to nie swiadczy o tobie najlepiej jak ktos chce to zawsze sie dogada, warto pomyslec o tym ze inni tez sa ludzmi i maja czasem gorszy dzien. nacodzien ciezko pracuje i nie narzekam-nigdy nie narzekalem, mimo ze czasami bylo ciezko.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VORWERK AUTOTEC POLSKA?
Zobacz opinie na temat firmy VORWERK AUTOTEC POLSKA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 99.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w VORWERK AUTOTEC POLSKA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 16 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 34 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy VORWERK AUTOTEC POLSKA?
Kandydaci do pracy w VORWERK AUTOTEC POLSKA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
