Opinie o Komandor w Gdańsk

Jesteśmy klientami firmy, którzy czekają na montaż od 26.10.2020 roku. Do montażu nie doszło, ponieważ zlekceważono Nas i monter po prostu nie przyjechał bez tłumaczenia przyczyny. Drugi termin ustalony na 10.11.20 również się nie odbył, bo Pan montażysta po zwróceniu mu delikatnie uwagi, aby nie docinał piłą elektryczną elementów w pokoju, obraził się i uniósł zabierając towar i sprzęt i opuścił lokal. Współpraca z firmą jest utrudniona, ponieważ brak chęci jakiejkolwiek współpracy ( można było zapytać gdzie mogą docinać elementy a nie samowolnie podejmować decyzję), zwłaszcza, że pokój jest świeżo pomalowany i po cyklinowaniu parkietu. Szafa składa się z jednego większego elementu i sądziłam, że po wykonaniu "profesjonalnego pomiaru" nie będzie większych cięć i brudzenia z tym związanego. Robią pomiary dokładne a potem i tak na miejscu jest dużo bałaganu i ta impertynencja montażysty jest niedopuszczalna. Myślę, że działanie jest celowe aby wyłudzić pieniądze i nie wykonać montażu ( trzeba zapłacić zaliczkę i czekać). Inny poważny zarzut w stosunku do firmy to, że nie ujawniają cen poszczególnych elementów- wszystko jest ukryte. Nie wiadomo za co się płaci, mimo, że w umowie jest wyraźnie napisane ,że ceny są podane w zamówieniu. Gdy jednak upomnieliśmy się o wykaz poszczególnych cen uzyskaliśmy odpowiedź, że nie drukują bo taki mają system. Kiedyś podobno było można a teraz się już nie da. Podwójnie też naliczają sobie opłaty za wniesienie np. na drugie piętro, mimo że usługa wniesienia do czwartego piętra jest w cenie montażu. Odradzam współpracę z tą firmą. Drogo i bardzo nieprofesjonalnie. Teraz będziemy musieli się sądzić o zwrot zaliczki bo rozmowa z dyrektorem firmy nie dała rezultatu. Kiedyś mówiło się że "klient ma zawsze rację" lub "klient nasz Pan" ale teraz to się najwyraźniej zmieniło. Widocznie taka firma jak Komandor Pomorze S.A. nie musi dbać o klienta bo ma tyle zamówień że może tak postępować. To może się wkrótce zmienić bo mamy trudny czas dla gospodarki.