Dlaczego mogę polecić tą agencję? 1. Pracuję tu kilka miesięcy, mam stałe 40 godzin tygodniowo + nadgodziny i soboty. 2. Pieniądze zawsze na czas. 3. Mieszkania, to nie speluny, tylko normalne domy jednorodzinne, porządek? jak dbasz tak masz. 4. Widzę jacy ludzie tu przyjeżdżają, przykładów jest kilka, najlepsze: -Pierwszy dzień na domku - rozkręcanie imprezy na domku, następny dzień kac, do pracy nie chce się wstać, przecież nic się nie stanie jak nie pójdę, to jeden dzień, jeden fakt ale pierwszy; -Spodziewacie się hoteli *****? To jedźcie na wakacje, tu jest wszystko czego potrzeba, pełne wyposażenie kuchni, wystarczy ruszyć tyłek i troszkę posprzątać, TV, Wi-Fi, salon -Cofe shop, trzeba przecież odwiedzić pierwszego dnia i zjarać się jak świnia, zachowanie w pracy ? poniżej krytyki. -Chorobowe, bo źle zjadłem, przyjeżdża na domek koordynator (żeby jechać do lekarza z tą osobą), a ktoś jest zatruty alkoholem i ledwie może się ruszyć, szacun że potrafił smsa napisać. Takie osoby są zwalniane, ja osobiście też nie chciałbym z nimi mieszkać, po pracy chce się odpocząć, a nie wysłuchiwać imprez. W weekend proszę bardzo ale nie w tygodniu, praca po 10 godzin dziennie, a tu do 3 imprezy i picie, palenie. Oczywiście Agencja jest zła, koordynatorzy są źli, biuro w Polsce złe. Opinie piszą, bezmózgi - widać po błędach, leserzy którzy jadą na wakacje, a ktoś im karze pracować. Albo praca za ciężka bo na szklarni, sory, ale chyba na szklarni nikt nie myśli że jest temperatura pokojowa, no nie oszukujmy się. Tam jest dużo godzin i logiczna osoba jedzie na to przygotowana. Po pierwszym dniu takie osoby rezygnują z pracy, a otem się dziwią że muszą jechać do Polski bo nie ma dla nich innej oferty pracy. No sorry ale ludzie niektórzy są stali i nikt nie będzie zwalniał im miejsca żeby oni pracowali, rezygnują ich problem, a flustracje wyrzucają tutaj. Agencję polecam.
O to to, jestem już 2 lata w Graserze:D Jakie to typowe sytuacje haha, żal tych ludzi. Poziom reprezentowany poniżej krytyki
Ja na przykład mam serdecznie już dość takich ludzi osób ich zachowania że wyjeżdżają w ogóle z tej polski pokazywać się światu w ten sposób, kto to nad robi ta dobrą opinie że Polacy to serdeczny koleżeński pracowity gospodarny naród. Ja lubię wyjeżdżać przez agencje stawki i inne sprawy są naprawdę uczciwe i rzetelne, firmy pośredniczące istnieją w Niemczech od wielu lat co niektórzy polaczki rozżaleni narzekający co w pieluchach obsranych chodzili tetrowych nie Pampersach co firmy dobrze się miały i niemca z czekoladą dla nas człowiek widział. A Polaki co oni by nie mieli w Polsce, to po ki h*uj jedzie smrodzić i normalnym współlokatorom daleko. Niemcy też zarabiają na hali 1100 netto czyli ponad 4000zl a w Polsce tak jak Ja mam tylko 1600zl netto czyli minimalna i resztę wszystko swoje czyli te 1600 od razu znika, poopłacam i drugie pół miesiąca za co żyć w tym mob*bing w pracy szybko i rób wszystko bo stanowisk żadnych niema w moim zawodzie tak mam. Ja mam szacunek do tej pory gdzie jadę do pracy ale dość ludzisk bez pojęcia lubiące inne klimaty, potem szczerzą takie zęby na hali mowa delikwentki też niezłe są, następnym razem biorę ze sobą wodę święconą.
Witam, w niedziele wyjeżdżam do Rotterdamu swoim autem. Jeżeli ktoś chciałby się zabrać ze mną z okolic Malborka +-100km to zapraszam do kontaktu 665 591 766. Pozdrawiam Mateusz
Ja tam mogę powiedzieć że nie było źle wyjechałem w styczniu i pracowałem w Niemczech. Chciałem wyjechać na 6 miesięcy, nie było żadnego problemu. Zakwaterowania które niektóre tu osoby opisują to chyba nawet na miejscu nie były. Domy jednorodzinne po 5/6 osób. Wyposażone. Na naszym mieszkaniu zazwyczaj w niedzielę sprzątaliśmy część wspólną i nie było źle tylko trzeba umieć się dogadać. Ja wyjazd polecam, żadnych problemów nie miałem, kasa na czas, godziny były podstawowe + nadgodziny. Wyjazd polecam.
Polecam wyjazd z Graserem, są pewne godziny i wypłata na czas + zapewnione godziny. Osobiście pracuję na bakłażanach a po sezonie przechodzę na produkcję. Jestem zadowolony z pracy, pracuję już u nich 2 lata. Polecam.
Accounts Receivable Specialist with Italian and Spanish
Hej, ja pracowałam na kwiatach, a po sezonie przeszłam na produkcję, pracuję do teraz, w sierpniu minie rok. Jestem zadowolona, kasa zawsze na czas. Zakwaterowanie w domujednorodzinnym w Wijchen pokój dwu-osobowy, na mieszkaniu 5 osób. Szczerze polecam.
@Milf*Master, a czy zakwaterowanie zapewnia pracownikom firma Graser? Jak z dojazdem do pracy? Na podstawie jakiej umowy się pracuje? @Piotrek, długo już pracujesz w Graser? W jakim trybie pracuje się w tym miejscu? @anonymous, co jeszcze możesz powiedzieć o tym pracodawcy?
Iwonko czy ty sie tam wybierasz do pracy ? Prosze o kontakt. Moj email gdabrowski@poczta.onet.pl
Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją żeby wszyscy byli zadowoleni!!!
mialem przyjemność pracowac nie polecam firma nastawiona na zysk jak najwięcej z ciebie ściągnąć lecz już godzin zapewnić to nie bo poco,nie przejmują sie wogóle
w sumie na co innego ma być nastawiona? Agencja jedna z lepszych w jakich pracowałam, wypłacalni, pieniądze zawsze na czas. Nie mam im nic do zarzucenia.
@Nie polecam, i jak faktycznie wyglądała Twoja praca? Dziękujemy za Twoją opinię, jest ona bardzo ważna. @Hukol, a czy Ty pracowałeś za pośrednictwem Graser Sp. z o.o.? Czy po prostu słyszałeś coś o tej firmie? @Lamowska, a Ty jak oceniasz warunki mieszkaniowe proponowane przez firmę?
Powiem tak !!! Wolę ostrzec przed popełnieniem błędu jakim niewątpliwie jest wyjazd przez Graser . Co miałbym zyskać tym że pisze takie rzeczy. Naprawdę dawno nie spotkałem się z tak niekompletnymi ludźmi . Dzwoniłem po przyjeździe do pani która mi to załatwiała ale nie odbiera odziwo odpisała mi i wiecie co napisała oni nie mają wpływu na to co tam jest na miejscu !! Więc pytam się na co macie wpływ ? A z tego co wiem już kilkadziesiąt sygnałów było że jest kiepsko na miejscu myślicie że ktoś się tym przejął !!!! Wolne żarty
Agencji Graser niestety nie mogę polecic, już mówię dlaczego : 1. Przed wyjazdem to telefonów i wiadomości masz multum że niby jak tam jest co gdzie za ile itp. 2. Będąc już w drodze był tylko jeden telefon od kordynatora tzn. póki jeszcze była w miarę młoda godzina to się odezwał o 21. Później już ślad po nim zaginął tylko wysłał mi jakiś nr do goscia zwykłego pracownika żebym się z nim skontaktował jak coś . Dojechałem bodajże o 4 nad ranem i czekam i czekam aż wkoncu ktoś z wielką łaską odebrał i przyszedł po mnie nie wspominając już że był pod wpływem tylko nie wiem do końca czego %%? Powiem szczerze że już bylem trochę przestraszony. 3. Kontynuując była mowa od Pani pośredniczącej w załatwieniu tejże pracy ze domki są fajne że tv jest zamrażarki duże jakby ktoś coś chciał sobie więcej jedzenia przywieźć? Hmm a tu wchodzę do domku i kolejny szok !!!! Gdzie ja jestem. Odrazu na wejściu dom wygląda jak nora doszedłem wkoncu do swojego zajefajnego pokoju!!!! Brak światła zamiast jakiegoś żyrandola wiszą jakieś kable i tylko łóżko bez żadnej szafki kompletnie nic !!!! Dramat . Jakiś do rana się przemęczylem . Rano wstaje ( nie wspomnę już że kordynator nawet się nie interesuje nie dzwoni czy żyje czy co !!!!) I porozmawiałem z chłopakami którzy tam są i miałem z nimi pracować. Mówią że mają tygodniowo po 30-35 godzin ale z tego co widzę i czuję ??? Im to odpowiada mówią że max po 700-800 euro zarabiają . Masakra miałem pracować przy czymś innym a tu czekały na mnie tylko gumaki tylko nie wiem do czego ? Z tego co mówili chłopaki miałem myć Karcherem kury ??
Nie jedzcie przez pośrednika ,,Graser,, dużo obiecują a po przyjeździe mieszka się w norach bo mieszkaniami tego nazwać nie można niestety . Godzin 35 max przeliczcie sobie 4X35 =140 godzin po niecałe 9 euro a dokładnie mniej równa się 1260 ( licząc po 9 a tak nie jest tak tylko mówią żeby zachęcić !!!) Minus 88.50 mieszkanie tydzień i 25.44 ubezpieczenie tydzień i wychodzi prawie 114 euro miesięcznie zabierają pytam się za co !!!! 1260-114x4 miesiące za ubezpieczenie i mieszkanie i zostaje na rękę jakieś marne 800 euro powiedzcie czy warto za takie pieniądze się użerać z nimi i mieszkać w niby mieszkaniu chyba nie
Praca za granicą to praca fizyczna i jak sama nazwa mówi jest fizyczna. To nie siedzenie przy biurku w pięknym gabinecie.
:D :D :D no no , firma stawia na PR :P w swoim stylu ;) Faktycznie nastawialam sie na prace w pieknym gabinecie kandydujac do pralni w Bad Vilbel :D Ale to co zastanalam na miejscu to byla Masakra! Nie oszukujcie ludzi !
Powiedz więcej o tej pracy w Bad Vilbel!? Zastanawiam się nad ofertą. Być może Twoja opinia okaże się pomocna.
Pracuję na pralni, praca raczej lekka, wykładam ręczniki i serwetki na magiel. Godzin jest wystarczająco, a często też są nadgodziny (aczkolwiek zdarza się że nie ma chętnych...) Kontakt z koordynatorem dobry, nieraz pojawiają się problemy z kontaktem jak ma spotkania i zapomina oddzwaniać, ale jak się go o coś poprosi to nie ma problemu. Ogólnie polecam, na pewno jedna z lepszych agencji w jakich pracowałam - co najważniejsze wypłacalni zawsze na czas.
Chyba trochę się z prawdą minelas. Godzin ok 130, warunki mieszkaniowe nie warte 100€ a płacić trzeba 250 € wypłata nigdy nie zgadza się z przepracowanymi godzinami. Koordynator to jedno wieeeelkie nieporozumienie!! Nie wprowadzaj ludzi w błąd! Praca rzeczywiście nie najgorsza, ale warunki płacy pozostawiaja wiele do życzenia. Na pomoc koordynatora nie licz, bo dardziej niekompetentnej osoby w życiu nie spotkałem. Nie polecam. Kontrakt na 3/4etatu, na 6 Msc. Średnio zarobisz 600-800€ tyle to w pl, jak ktoś obrotny to zarobi, maszkajac z rodziną, spiąć we własnym łóżku, a nie z grzybem na ścianie na materacu z wystawki. Zanim podejmiesz decyzję o wyjeździe to się dobrze zastanów, ta agencja ma w głębokim powazaniu dobro pracownika.
Witam. Nie polecam tej firmy. Proszę czytać te wszystkie negatywne komentarze i samemu wyciągnąć wnioski . Chcesz to jedź..Sprubój. Twój wybór . Pozdrawiam .
Nie neguję Twojej opinii ani doświadczeń, ale błagam... Spróbuj, nie "sprubój"! Piszecie opinie lub cv z takimi bykami, a później się dziwicie, że nie jesteście traktowani poważnie.
Ja się zastanawiam skąd się biorą takie opinie, toć tego nie da się czytać, "sprubój" litości. Pracuję u nich już 3 rok i z czystym sumieniem mogę polecić choćby produkcję, kwiaty, bo na tym pracowałam. Konkurencja blado wygląda z pokojami po 15 osób, a tu kulturka 6-7 osób w domku jednorodzinnym, chyba różnica, ale ludziom i tak się nie dogodzi... Troszkę się napatrzyłam kto tu przyjeżdża, patologia która po dwóch dniach picia nie idzie do pracy. A potem płaczą bo ich zwolnili.
Do Emi. Tak ja pracowałam w Bad Vilbel w pralni .Nie polecam. Jeden chwali ..drugi nie .ile ludzi tyle opinie. Każdy ma swoją rację.
Pracuję na kwiatach - fiołki, dużo godzin praca do lekkich nie należy, ale po pierwszych dniach potem jest coraz lepiej. Polecam biuro, u mnie wszystko to co mówiono w biurze się sprawdza. Do pracy dojeżdżam z innymi paniami samochodem, nie jest taki zły. Warunki mieszkalne oceniłabym na dobre. Agencję na prawdę polecam, jeżeli nie chcecie przez cały tydzień w domu to na prawdę spróbujcie wyjechać z tą firmą. Ja się nie zawiodłam.
Siemka, ja pracuję w Graserze od dwóch lat i pierwszy wszedłem na opinie i nie dowierzam ... Praca jest, godziny są, nadgodziny też, kontakt jest. Domy nie powalają ale są dwuosobowe z internetem. Jak ktoś nie szuka dziury w całym i chce pracować to polecam. Patologią nie jestem więc nie rozumiem określania ludzi jedną miarą. Dużo znajomych mam którzy też cały czas tu pracują. Chcą zmienić nieraz ofertę bo dostają wyższą stawkę a tu nagle się okazuje że jadą i wracają bo tam brak godzin i (usunięte przez administratora) mieszkania po 20 osób. Tu przynajmniej praca jest i wypłaty na czas. Polecam.
witam mam oferte do pracy w szklarni na fiołkach z tej firmy czy możesz mi cos powiedzieć w tym temacie
To jest sadzenie kwiatów doniczkowych, firma jest obok mojego miejsca gdzie mieszkam. Nie jest zła, z tym że trzeba przygotować się na dość dużo godzin. Praca się zaczyna około 7 i nawet do 18 dziewczyny pracują. Kobiety nie narzekają więc polecam.
Ogólnie jak wszystkie agencje Graser po prostu za darmo niczego nie robi. Jest logiczne że im mniej da tym wiecej ma. Z mojego doświadczenia wiem że z koordynatorami zawsze potrafiłem się dogadać, warunki mieszkaniowe nie są najgorsze, napisał bym nawet ze na 4 w skali do 5. Oczywiście zależy kto, czego oczekuje ale ja mieszkałem na Ewajku i było naprawdę spoko. Wszystko kwestia ludzi z jakimi mieszkasz. Jeśli są "normalni" to i mieszka się dobrze. Jeśli chodzi o pracę....żadna tego typu agencja nie daje gwarancji godzin. Pretensje do agencji są bezpodstawne bo przecież jak dostajesz umowę to jest tam wszystko jasno napisane. Problem polega na tym że ciężko dziś o porządnych ludzi do pracy, stąd myślę te negatywne opinie. Agencja jest wyplacalna, terminowa, dostęp do solarisow " od wejścia ", praca w Plazie ok. Jeśli potrafisz pracować w zespole i jesteś sumienny i pracowity to zapewne nikt Ci tu nie podziekuje tak po prostu bez powodu. Godziny są różne ale te 40 h tyg. spokojnie się ma....wszytko kwestia tego z jakim nastawieniem tu jedziesz. Jeśli na dłużej to myślę że lepiej trafić do normalnego,całorocznego zakładu pracy niż na sezonowke. Ja z agencji byłem bardzo zadowolony i mogę polecić. Po za tym słyszałem że jeśli jesteś dobrym pracownikiem to długo w Graserze nie siedzi się bo pracodawca chce zatrzymać kogoś takiego i można przejść na bezposredni kontrakt. Wszyscy wystawiajacy negatywne opinie piszą o jednej stronie medalu....a jak wiadomo jest i druga. Niech każdy siebie oceni najpierw a potem o innych się wypowiada. Agencje polecam.
Stek bzdur. to pisze właściciel zapewne bo nikomu normalnemu nie chciałoby się tracić tyle czasu na takie wywody. Moja córka wyjechała,została oszukana i wróciła bez grosza.teraz myślimy jakie kroki prawne podjąć.
Najlepiej to przeczytać umowę o pracę przy prawniku,inna jest umowa w Polsce a inna za granicą.
Zgadzam się z tym .firma oszukuje ludzi przedstawiają ofertę z jak najlepszej strony a na miejscu jest inaczej .Na miejscu podpisujesz umowę na 3/4 etatu.pracuje się 4 dni w tyg po 9godz. .mieszkania mają duzo do życzenia. Najlepiej zrobić sped ludzi zeby zająć lozka .wiadomo za na pralni praca do łatwych nie należy więc firma powinna byc fer w stosunku do ludzi .
Jeśli nie zależy ci na kasie... To zapraszam... Godzin niezawiele, praca 3 góra 4 razy w tygodniu, umowa na 3/4etatu. Mieszkania - nory... Po 3osoby w pokoju, 6-7osób w domu, nie koniecznie tej samej płci, czy narodowości. Oczywiście jedna łazienka. Masz chęć oderwać się od codzienności, zostawić rodzinę na 6 miesięcy to pakuj się i przyjezdzaj. Zakładam przy tym że to mają być jedynie wakacje a nie wyjazd zarobkowy, bo jak po odliczeniu 250 €za nore zwaną apartamentem, opłacenie dojazdów do pracy bo dzienna stawka 0,5€ plus 2xw tygodniu wyjazd na zakupy do marketu, to zostanie Ci ok 500€a żyć też za coś trzeba, więc nie za wiele Ci zostanie. Jest tu co prawda kilkoro desperatow, ale są tu raczej tylko dlatego że kary za zerwanie kontraktu nie chcą płacić... Przykre że agencja tak ludzi oszukuje!!! W rozmowie telefonicznej informują że praca od poniedziałku do soboty... Nie pyta nikt o rodzaj umowy, po takiej informacji oczywiste wydaje się że cały etat. Pani z rekrutacji zapomina jednak powiedzieć że praca i owszem od poniedziałku do soboty, ale tylko 3-4 dni w tyg :(Jedno wielkie oszustwo!!! I ten koordynator, który nigdy niczego nie wie, nie potrafi załatwić,. O jeszcze parę słów o szkoleniu... Kilka godzin siedzisz człowieku przed laptopem, tekst po niemiecku, nikt ci go nie tłumacz, potem piszesz test..... I przygotowanego szablonu.... Farsa!!! U niby za to szkolenie to ts kara ma być. Adwokat u którego byłem nie wierzył.... Ale tak łatwo nie odpuszczę. Bo i godziny mi się nie zgadzało i żadnej kary płacić nie mam zamiaru, jeszcze pewnie odszkodowanie za stracony czas mi się należy. Trochę dużo tego, ale zamin wyjedziecie domagajcie się umowy na email, języka nie znacie to macie prawo się zapoznać z umową przed podpisaniem... Bo jak pokonacie 1000 kilometrów, to nie jest łatwo podjąć odrazu decyzję o powrocie, a pozostanie tu to strata czasu.
WITAM ZA TYDZIEN GDZIES OKOLO,JADE DO NIEMIEC DO PRALNI,JUZ NIE CHODZI O CALOKSZTALT,BO WIEM JAK JEST I CO SIE DZIEJE W HOLI CZY NIEMCZECH.CHODZI MI O TO CZY ZAROBIE NORMALNIE I CZY NIKT NIE OSZUKA ,BO W STYCZNIU W HOLANDII FIRMA MNIE OKRADLA,ALE INNA?
Trochę późno, i chyba sama się przekonalas, wypłata co miesiąc, godzin mało, trzeba pilnować bo lubią się pomylić, praca Oki, ale warunki zatrudnienia pozostawiają wiele do życzenia
Biuro Grasser. Mieszkania dobre pod Rotterdamem. I tyle co można dobrego powiedzieć. Biuro nie wywiązuje się z umowy.Ostrzegam przed koordynatorem Przemkiem. Dużo mówi i często nieprawdę. Słaby w działaniu.Pomoc koordynatora wolne żarty. Samochody do pracy bardzo stare, niesprawne. Odradzam stanowczo to biuro.Chyba,.że ktoś chce zmarnować czas i pieniądze.
Witam. Miałem okazję pracować przez firmę Graser. Firma ta nie jest taka zła pod warunkiem,że nie dadzą Cię do Plazy Foods. Na tym zakładzie z Chińską żywnością panuję bardzo drętwa atmosfera. Jak trafisz na zmianę chama z kuchni imieniem Marek to masz tam pozamiatane. Gość się czepia byle czego i robi Ci na każdym kroku schody. Potrafi iść do Chińczyka i Cię pod pierniczyć tak,że za chwilę tam już przestaniesz pracować.Koleś myśli,że jak jest na kontrakcie to mu wszystko wolno. (Strasznie jest upierdliwy i straszny służbista) Ludzie na zakładzie nazywają go "Dzielnicowy".
Wypłaty są w tej agencji tygodniowe, czy miesięczne?
Wyjechałem do pracy tydzień temu i jestem zadowolony. Pracuje na szklarni z ogorkami w Rotterdamie. Godzin dużo. Mieszkanie super. Dojazd samochodem. Polecam
Godzin na szklarni coraz więcej. Praca nie jest jakoś bardzo ciężka. Zdążyłem się zapoznać z osobami które pracują od grasera i robi się fajna grupka. Mieszkanie w domu jednorodzinnym pokoje 2 osobowe. Nie jest źle jak sprzątamy ;) Polecam.
wybiera sie jaka dziewczyna od nich?? bo ja bd wyjezdzac sama wiec mozna bys sie zgadac:) ase282697@gmail.com
Lepiej nie wyjezdzaj. Zaoszczedzisz pieniądze i nermy. Pisze do ciebie maila ale otrzymałem zwrotke ze nie istnieje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Graser Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Graser Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Graser Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 3 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Graser Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Graser Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
