Jakie warunki i kierownictwo w Katowicach bo chciałbym aplikować?
Jeżeli ktoś lubi sobie żyły wypruwać i mieć za to tylko opier.. od tepych ...uji podpier..laczy to niech zostaje . A tak naprawdę to zostały tam tylko osoby lubiejące soba pomiatać lub nie umiejący znaleźć normalnej pracy czyli nieudacznicy życiowi . hahah zapidalać murzyny. Ile potrzeba murzynów do wyciecia lasu ?? Jednego niech zap...ala murzyn. Nara nieudaczniki sieroty życiowe i wtyłkowłazy.
Wystarczy spojrzeć tu : https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,194111 Oddział zielonogórski to były Green Field którego budynek gnije na ul. Korzuchowskiej bo nowy właściciel poszedł po rozum do głowy i nie płaci Majorkowej księżnej za ruine grubych pieniedzy tylko wyprowadzili się na Zimną. Po starym syfie pozostali wszystkie dupowłazy z kierownictwa tępy siwy Hul i rudy świniowaty Walicki. Kto mądry ten uciekł z tej roboty. Syf kiła i mogiła dopóki tych dwóch przygłupów tam rządzi. Uciekać omijać szerokim
Witam mowa bez żali,tak na szybko bieda w kraju na święta 0zł słabe jak na tak dużą firmę. Pozdrawiam panie Silvio.
Walicki i Hull na bruk i firma w 2018 oddziałem Zielona Góra ruszy z kopyta. Jak nie wywalicie tych dwóch idiotów to oddział czeka to co się stało z Green Field czyli zostanie pusty gnijący budynek.hahaha
witam pastwa jestem świeżym pracownikiem jest tak źle ze na wszystko brakuje pan ksysiu ciagle marudzi pan i wladzwa (usunięte przez administratora) pan w drugi degerat gadanie jak do krzeła pozdzdrawiam damiannn pro logistic .
Ja polecam słownik i jakieś lekcję z języka polskiego, bo czytać się tego nie da, przez co nie wniosłeś nic, dosłownie nic.
Pierdoły, pierdoły jeszcze raz pierdoły tu piszecie, to do tych co siedzą we firmie i ją chwalą, że niby jest cacy? Jest bajzel i tyle. Nie polecam tej firmy, warto uderzyć do konkurencji lepiej płacą.
Tak zajrzałem z ciekawości i widzę, że żywa dyskusja tu panuje.... Pracuję w tej firmie około 7 lat. Na początku jako filer+serwis teraz jako serwisant. Jest dla mnie wierutną bzdurą temat zdrapywania dat przeterminowanych produktów... Jeżeli ktoś tak robi, to we własnej inicjatywie... w obawie przed jakimiś karami finansowymi... zdarzyło mi się z gapiostwa przeterminować o zgrozo kawe z 2 paczki pare batonów- na pytanie co z tym robić. Zawsze była jedna odpowiedź... wywalić/zjeść lub zwrócić do magazynu.... grosza mi za to nie potrącono, więc o jakich karach tu piszecie?... Na początku zarabiałem dosłownie minimalną krajową, ale wraz z upływem czasu i z niewielkim moim (przypomnieniu że mają taki region :D) otrzymałem 3 serie podwyżek z czego o 2 nie prosiłem nawet ponieważ ZAPIer....łem ostro... z góry zaznaczam, że nie dostawałem premii za podlizywanie się, bo nie pracuję w Warszawskim oddziale, a kontakt z kierownictwem u mnie równał się niemal 0. Poprstu należę do grona ludzi, którym się na prawdę chce... robię swoje na tyle ile się da bo jako satelita cierpię na brak części od ręki... Jedyny minus w mojej ocenie, po zmianie zarządu to fakt iż na nowo trzeba udowadniać swoją wartość. No i parę stów mniej zarabiam, taki manewr podciął mi skrzydła.... Nie ma co porównywać starej kadry zarządzającej do nowej, w mojej ocenie kierownik Vendingu musi po prostu odkryć koło i zrozumieć, że pewnych rzeczy zwyczajnie się nie przeskoczy zawsze jest coś kosztem czegoś... Ja będąc filerem w 8h potrafiłem objechać 25 automatów kawowych, ale wizyta wyglądała tak- Zajeżdżam w torbie mam po 2kg każdego produktu i 600 kubków.... otwieram drzwi, sru sru sru i poszedł. Bez sprzątania gruntownego, tyle co widzi klient+ płukanie.... góra 3-5 minut byłem przy automacie... Jak nie miałem cisnienia (to zależało od awarii bo byłem też serwisantem) to luźniejszy dzionek miałem i wizyta z gruntownym myciem około 20-25 minut, ale wtedy automaty wyglądały jak by wyszły z fabryki. Chromy błyszczały a wylewka krzyczała WYPIJ MNIE! Tylko to były same automaty kawowe, a jak ktoś ma snaki? a jak trasy są rozlegle? Nie będzie taki hop do przodu! A uczulam, że nierealne oczekiwania będą wywoływać patologiczne zachowania pracowników, by zadowolić kierownictwo spełniając "normy". Teraz nieco o serwisie... Nie wiem jak jest teraz, bo mnie nigdy nie interesowało w serwisie pracowanie na akord, nie pracuje przy zbiorze truskawek by w ogóle mnie takie podejście do pracy zajmowało.... Priorytetem dla mnie jest zrobić tak, jak bym sobie w domu dla siebie robił... klient ma być zadowolony to podstawa. Akordowcy potrafią/potrafili jechać np na konserwacje WL i nawet filtra nie przyczepiali tylko bezpośrednio pod sieć wodną... ja 20 WLi czyściłem 4 dni oni w 1 i się głowiłem... co robie nie tak... Mistrze robili za mnie na zastępstwie urlopowym, to tak odkamienili mi te maszyny, że nie byłem w stanie przy kolejnej konserwacji wpuścić odkamieniacza... poprostu nikt nic nie zrobił :/ a ja zrozumiałem co się kryje za szybkim serwisem.... I tu parafrazując temat wyglądał tak... Rozmowa kwalifikacyjna na managera produkcji : R-rekruter P-pracownik -R: Proszę mi powiedzieć.... ile to jest 2*2? -P: 7 -R: źle! -P: ale szybko! Gdybym miał wpływ na kierunek rozwoju firmy, wprowadziłbym do PDA wszystkie drabinki i pod segmenty awarii i części z pierwotnego PDA, tam w szafie leży komunikacyjny skarb... to urządzenie aktualne to nie najlepszy wybór, w tamtym było niemal wszystko w tym siedzę 2 minuty i jak to dopasować by ktoś się domyślił co ja robiłem... nie ma takich prostych rzeczy jak oględziny czy prace magazynowe... Jedyna zaleta to świetny skaner... no i świetne ciężkie narzędzie do samoobrony i łupania orzechów... Wprowadziłbym jakiś multisport, praca jest ciężka a ludzie mogli by odreagować baseny na biedne kręgosłupy :D kino dla odchamienia itp... zdrowa kondycja psychiczna to wydajniejszy pracownik! Podsumowując i uaktualniając....Czy poleciłbym komuś prace w firmie PLOH? Dla stabilności? jestem zaniepokojony jak unia europejska, bo mamy gruntowną przebudowę firmy :D Dla doświadczenia? Zdecydowanie Tak Dla szkoleń? Tych praktycznie nie ma, ale lepiej się człowiek uczy jak sam musi pomyśleć, tyle że nigdy samemu się w firmie nie zostaje, zawsze ktoś pomoże i doradzi. Finansowo? nie... jest wiele lepszych płatnych zajęć a i konkurencja oferuje sporo lepsze pieniądze Skąd wiem? bo 2 firmy próbowało mnie wyrwać z Ploha, ale ja jestem k..... sentymentalny :D no i wygodny :D odmówić konkurencji bo nie chcieli dać auta pod dom- bezcenne :D Dla atmosfery? po części tak, bo większość ekipy jest do rany przyłóż, jest może z 2 chamów ale i tacy muszą być. Jakoś bardziej się wtedy
Ehhh urwało mi esej :) Jakoś bardziej się wtedy docenia się ludzi. Terminowość wynagrodzeń jest wzorowa. Nadgodziny? miałem zapłacone z inicjatywy kierownika serwisu, a przeważnie samemu wole wcześniej skończyć robotę jak wiem że mam takowe. jeżeli ktoś sobie nie pilnuje to nie ma... Vending ma premie od sprzedaży, można to uznać za jakieś naciągane nadgodziny.... Nie jestem mega starym pracownikiem, bo co to jest 7 lat... ale pracuję odkąd zmiany zaczęły mieć miejsce i powiem tyle... pomimo bałaganu i zmian jeśli komuś się chce prędzej czy później jest doceniony. Grunt to lubić swoją pracę, mi sprawia mega przyjemność praca w serwisie bo realnie rozwiązuje problemy, a za tym idzie uczucie satysfakcji :) Także pomimo frustratów tu piszących zaręczam że jest dużo inaczej temat widzących ludzi. Pozdrawiam.
Jeszcze trochę się pociesz bo już niedługo konkurencja Ploha przejmie ok 80 % rynku w Lublinie i chciał lub nie chciał będziesz pracował u konkurencji bez auta kolego D.
Nie skupiaj się proszę aż nadto nad tym samochodem. Z mojego pkt widzenia auto pod dom, to szacunek do czasu pracownika -by nie musiał marnować 2 godzinny dziennie na dojazdy i powroty... Mając auto pod domem, pracownik może z miejsca obrać kierunek na klienta. Toż to z czystego pragmatyzmu powinien być standard w każdej firmie, gdzie trzeba dojechać do klienta. Obie strony w tej sytuacji wygrywają. Pozdrawiam PS. Proszę nie kierować do mnie aroganckiego tonu, poprzez jakieś animozje z firmą PLOH. Nie wiem czy się znamy, ale ze zwykłej kultury i przyzwoitości szanujmy się.
Czytam te opinie i wydaję mi się, że niektóre są wyssane z palca, w PLOHu pracuję już parę lat, pierw na vendingu obecnie na serwisie, nigdy nie miałem problemów z wypłatą, zawsze na czas. Jak każdy polak cebulak nie lubię zmian, przyszedł nowy zarząd i nowe zasady, nikt nikogo tutaj nie trzyma na siłę, umowa o pracę nie jest umową której nie można rozwiązać, pracy w Warszawie od groma, także po co pisać bzdury ? Jest stała ekipa, ktoś dochodzi, ktoś odchodzi, jest OK ! Polecam !
Brak umowy o pracę,brak wynagrodzenia na czas,nakaz zdrapywania terminów,gdy te się konczą a wynagrodzenie,szkoda gadac ot i cała prawda o tej firmie. Nie pchajcie się do niej wrecz przeciwnie zróbcie krok w tył i w nogi. Szanujcie siebie i swoj czas.Pozdrawiam
Tu masz racje słyszałam, że nakaz zdrapywania terminów to norma tej firmy od starych pracowników dowiedziałam się, że tak właśnie robili, robią i będą robić aby sprzedać towar? Z drugiej strony towar nawet po miesiącu po terminie jest zdatny do jedzenia ale znajdą się tacy co będą robić aferę natomiast jakby dać im to za free to z pocałowaniem (usunięte przez administratora) wezmą i zjedzą aż uszy będą im się trzęsły. Smutna prawda. Pracowałam w tej firmie i nie polecam. Szanujcie swój czas .
Koleżanko to już podchodzi pod zniesławienie. Jeśli masz dowody to je przedstaw, jeśli nie to masz już kłopoty. Na szczęście gowork zapisuje adresy IP. Pozdrawiamy
Witam wszystkich starych i młodych. Co tam w firmie czy to prawda, że kierownictwo zabrało fillerom premie? Nowe kierownictwo ostro gra??
Witam , pracuję już trochę w tej firmie i widzę , że pada tu sporo minusów , to prawda doskonale nie jest!! Jeśli chodzi o nadgodziny to filler nie ma czegoś takiego jak nadgodziny. Sam na początku pracowałem do 18-20 wieczora, teraz stwierdziłem, że to nie ma sensu, żona w domu mówiła, że praca jest ważna ale bez przesady są jeszcze dzieci i prywatne życie do jasnej ciasnej!! Sporo się zmieniło w kierownictwie firmy podobno siedzą w swoich pokojach i śledzą ruchy na monitorach?/ Co do kasy to szału nie ma ?? Pozdrawiam byłych i ewentualnie nowych pracowników.
Jak wygląda ? niby jesteś na magazynie ale przy okazji, zrób to, zdemontuj to, napraw to... za 2.2 tys ! dajcie spokój. Znowu coś nowego wprowadzają, powiem wam tak, 10 leniwców siedzi przed komputerem i patrzy jak pracujesz, kiedyś tak nie było, kiedyś brało się pod uwagę zdanie pracownika, ba rozmawiało się z nimi, teraz liczą się cyferki cyferki cyferki. Przykre jest to, że pilnują serwisantów, pilnują zaopatrzeniowców ile to automatów zrobili, ile h pracowali, a szkoda, że nikt nie pilnuję tego, że przetarg za przetargiem uwalony, że więcej demontaży niż montaży - na to nikt nie patrzy, a szkoda.
Witam masz rację, że pilnuja teraz monitorów jak Batman w jaskini nietoperza!! Wymagaja dużo, a dają mało. Pozdrawiam
Widze że żal Ci kolego, niby magazynier... przecież wszyscy Cię znają. Niby się znasz, niby nie. Może dlatego zarabiasz tylko 2200. Zreszta nie ma co się dziwić skoro co pół godziny towarzyszysz wszystkim na rampie. Ciekawe jak by Ci godziny pracy policzyli:) może 3h pracujesz... Moim zdaniem za 60h w miesiącu 2200 to dobra kasa :) powinienies trzymać się tej złotej roboty.
Pytanko, jak wygląda praca na magazynie? Godziny/zarobki? Bo widze że poszukują na magazyn. Chodzi o Zieloną Góre.
@Zapoznany w temacie - czy mógłbyś przybliżyć innych użytkownikom forum kwestię delegacji w PRZEDSIĘBIORSTWO WIELOBRANŻOWE PLOH SP. Z O.O.? Jak duży rejon przypada na jednego pracownika? Czy wyjazdy służbowe zdarzają się często i ile trwają? Te informacje przydadzą się osobom zainteresowanym podjęciem pracy. Warto podzielić się swoim doświadczeniem i pomóc w decyzji o zatrudnieniu.
Rejony są naprawdę bardzo różne,zmieniaja się one odkiedy doszły Katowice i Zielona Góra.Delegacje 2 razy w miesiącu po tydzień tak chłopaki jeżdżą ale to są ci którzy zarabiają najlepiej.
Tak stara gwardia zarabia 3,5-4,0 tysiące pracując jako serwisanci na swoich rejonach niestety często gęsto w delegacjach.
za długo lat tam pracowałem żeby w to uwierzyć ...ale? każdy chwali swoje
Netto, kolego netto. Wyciągi z konta pokazać ?
a dokładnie ?
A może mi ktoś powiedzieć do kogo zgłosić się, kto odpowiada za kadry !? wynagrodzenie !? dni urlopowe !?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PRZEDSIĘBIORSTWO WIELOBRANŻOWE PLOH SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy PRZEDSIĘBIORSTWO WIELOBRANŻOWE PLOH SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 55.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PRZEDSIĘBIORSTWO WIELOBRANŻOWE PLOH SP. Z O.O.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 50, z czego 11 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!