Opinie o Databroker S.A. w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Databroker S.A.. Znajdziesz poniżej również opinie kandydatów do pracy w Databroker S.A. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Telemarketerzy i call-center

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Databroker S.A. w Warszawa

Lewandowski

Czytam to i naprawdę was nie rozumiem xD pracowałem tu 1,5 roku i zapewniam was że jeżeli chodzi o atmosferę to nigdzie czegoś takiego nie było. Pracowałem u konkurencji tej firmy gdzie chodzili nad nami z batem, a tutaj jasne, są wymogi jak w każdej pracy, premia nie jest za ładne oczy tylko za wyniki, ale też wiedzą jak podejść do pracownika. Wiedzą że najbardziej efektywna praca jest tylko i wyłącznie wtedy jak jest dobra atmosfera, którą budują nie robiąc hierarchii konsultant/kierownik tylko pracownik/pracownik. Śmiać mi się chce jak to czytam bo mam wrażenie, że te głupoty piszą osoby, które systematycznie co 2 tygodnie zmieniają pracodawcę i tym samym co 2 tygodnie odwiedzają tego rodzaju fora . Ale jeżeli ktoś się zastanawia co zrobić to powiem tak: jest to ciężka praca, ponieważ kontaktujemy się w 50% z ludźmi którzy z kulturą mają tyle samo wspólnego co na tym forum większość ludzi ze stałą pracą  ale nie raz balowałem z ekipą DB, a kontakt z nimi utrzymuję do dziś (w piątki ;)) POZDRO!!!!! DO PIĄTKU 

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
pracowalosie

Również pracowałam w Databroker to była dla mnie praca tylko na wakacje więc przyznam,że długo tam nie pracowałam ale chętnie podziele się spostrzeżeniami. A więc od początku idąc to super jest bo nie trzeba miec doświadczenia (wysłałam cv i kilka dni pozniej zadzwonili do mnie i zaprosili na szkolenie). Szkolenie i tu zaczynają się schody...trwa ono 4dni (bezpłatne po ok 5h dziennie w grupie 15os). Uważam, że mogło by trwac 1 dzien (tak naprawde tylko ten jedne był przydatny-kiedy otrzymalismy nasze projekty i ćwiczyliśmy przez telefon),kolejne dni szkolenia niczym nudna lekcja w szkole i odpytywanie (nie związane konkretnie z projektem) czy na spotaniu AA czyli przedstaw sie itp.Po szkoleniu miał być egzamin,któy rzekomo wszyscy zdają.Niestety egzamin z naszymi SV zdała połowa osób (ty,ty i ty niestety nie przeszliście....Sv to chyba są czarodziejami jeżeli po 20sek rozmowie wiedzieli,że się nie nadajesz).KOlejny był egzamin z wydawnictwem (tu przyznam,że było ciężko.Płakać się chciało jak sie z nimi gadało- ok 5min przekonywania o swojej racji po czym on mówi że odkłada słuchawkę i weź go zatrzymaj kolejnymi arg, mission impassible ;P).No i udao sie wreszcie :) 3osoby dostały pracę (umowa zlecenie 11brutto te sprawy i w pon przyjdzcie do pracy) jednak nikt nie wspomniał,że to nie praca tylko kolejne szkolenie 2dni (8-15) za które otrzymasz pieniądze dopiero po przepracowanych 140godz.Jeżeli przetrwałeś zaczyna sie normalna praca czyli typowe call centre-wciskasz ludziom coś co nie jest im potrzebne (taka praca :) ).Jeżeli nie ma sprzedaży to co chwilę włączają retrening (płatny połowę stawki) i zaczyna sie : co to się dzisiaj dzieje?,posłuchasz sobie rozmów innych,podłączymy cię do kogos posłuchasz jak rozmawia (ludzie to nic nie daje, każdy ma swój styl przkonywania i trafia różnych ludzi do któych trzeba różne argumenty).Dalej nie ma co opowiadać rozmawiasz i namawiasz :). A i kwestia bonusów od sprzedaży-na moim projekcie nie do zlapania nawet złotóweczka (to również słowa osoby o dłuższym stażu na tym projekcie). Wspomnieć mogę też,że w ciągu naszego dnia pracy 8-15 mamy 30min płatnej przerwy :) oraz na koniec dnia odbywa się losowanie nagród (przeróżne bony,słodycze,kawy i inne) Atmosfera zależy od ludzi obok których siedzisz,tego nie zmienisz :P NIE MASZ PRACY TO NIE SIEDŹ W DOMU TYLKO IDZ GDZIE KOLWIEK NAWET DO DATABROKER,ALE JEŻELI MASZ JAKIŚ WYBÓR TO OMIJAJ TO MIEJSCE I OGÓLNIE CALL CENTRE :D

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Gruch
@pracowalosie

Brawo Jasiu! Dokładnie TAK JEST. Pracowałem rok temu, widać nic się nie zmieniło.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
pracownik

to co mnie wkurza we wszystkich opiniach to to, że przypuszczam każdy z WAS pracował na 1 projekcie a po pracy na projekcie, których firma ma kilka oceniacie całą firmę...a co projekt to inaczej

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Były pracownik

Trochę czasu minęło od kiedy już tam nie pracuję, ale postanwiłem dac sobie ten miesiąc czasu by recenzję napisać na chłodno. Po pierwsze, na szkoleniu mówią aby nie czytać opinii w internecie. Ja jednak polecam poczytać, m.in te zamieszczone poniżej. Nie jest tak tragicznie jakby się mogło wydawać, ale dobrze też nie jest. Po pierwsze zarobki. W porównianiu z innymi call center, całkiem nieźle 11 brutto, potem 12 i do 13 brutto za godzinę, co jest dobrą stawką, jeżeli jest się studentem. Bonusy całkiem atrakcyjne, ale uwaga!- bonusy naliczają od klientów, którzy wzięli produkt i nie zrezygnowali. Są osoby, które wyciagają penie z ponad 2500 miesiecznie, ale jest to jedn może dwie osoby na całą setkę dzwoniących. O wiele bardziej prawdopodobne, że nie wyciagniesz 1000 zł miesięcznie. Pracowac można 6 godzin, jeżeli nie sprzedajesz- przymusowo idziesz do domu po 4 godzinach, więc nie ma możliwości dorobienia się tam. Co do atmosfery- rzeczywiście pracują tam sympatyczni ludzie, niektórzy szefowie projektów też są rewelacyjni, są imprezy integracyjne, wspólne wyjścia np do pubu na koszt firmy. Niestety, są też tacy, którzy stoją, krzyczą "jeszcze jedna sprzedaż", "dorzucamy zamówienia"... Po tygodniu, dwóch zaczyna się ciśnięcie pracowników i zwalanie winy na nich. Wszystko jest twoją winą- że człowiek się rozłączył, to twoja wina, bo nieumiejętnie go przetrzymałeś. nawet jak ludzie zgodnie z prawem rezygnują to też twoja wina, bo rozmowy powinny być wyższej jakości (tymczasem sami zachęcają by wszystkiego kientowi nie mówić). Ogólnie, kiedy sprzedajesz to wszyscy są dla ciebie mili, kiedy idzie gorzejzaczynają się pytania: co się dzieje? dlaczego nie sprzedajesz? Ja jestem zdania, że jak ktoś nie chce to nie weźmie - wg nich wszystko zależy od ciebie... Podsumowując, poleciłbym DataBroker osobom o mocnych nerwach, albo tym które mają "wywalone" na presję. Dzięki temu drugiemu przetrwałem tam choć trochę :p

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Telemarketer
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Zostalem zaproszony poinformowany o stawkach i czym sie zajmuje firma bardzo fajnie milo i bez natrectwa

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
logo firmy Brand Manager
Gdańsk
ER GROUP SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Wyślij CV
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Sarnów
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
madziawu

Ja osobiście nie mogę powiedzieć nic negatywnego nt tej firmy. Zwolniłam się tylko ze względu na to, że 1500-1700 zł to dla mnie zbyt mało. Nauczyłam się tam bardzo dużo, uwierzyłam w siebie i twierdzę, że jest to dobra praca dla początkujących. Jeśli ktoś potrafi słuchać i ma odrobinę pokory, będzie wiedział co zrobić z tą wiedzą w przyszłości. Owszem, jest stres, jest głośno ale czy idąc do pracy w call center nie powinniśmy mieć tego na uwadze? To tak jak zaczynając pracę jako dekarz narzekali byśmy na wysokość. Ta praca bardziej kumatym otworzy drzwi wyżej. Żeby wejść na drabinę trzeba niestety zaczynać od małego stołeczka i isć drogą z wybojami. Oczywiście posypią się hejty w moim kierunku ale mam to gdzieś. Pozdrawiam Agatę i resztę kadry.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ex-pracownica

Pracowałam dłuższy czas w databroker nad różnymi projektami, obecnie szkolą ludzi na projekt Edition Atlas i powiem, że TRAGEDIA! Supervisor o imieniu Haysem jest typowy, czyli jak Ci dobrze idzie to Cię zachwala w nieboglosy i jesteś Paulinką, Kasieńką czy Karolinką a jak nie możesz wepchnac nikomu tego niepotrzebnego gowna, to "no postaraj się..." "weź się w końcu ogarnij... ", a to strasznie demotywuje. Nie masz nawet po 2, 3 dniach pracy sprzedaży przez pierwsze 3 godziny? To retraining, czyli albo słuchasz jak ktoś inny pracuje, co przecież i tak nic Ci nie da, słuchasz rozmów przykładowych jak na szkoleniu, albo masz pogadanke od SUPERVISORA jaki to jesteś beznadziejny, a za wszystko dostajesz pół stawki czasu trwania tego. Premii nie dasz rady zrobić, bo mało kto wyrabia, jak juz, to tacy co są wprawieni, na siebie nie licz, nawet jak jesteś odważny i pewny siebie, bo musisz mieć 1.5 sprzedaży na godzinę, a 2,3 w ciągu 6h jak zrobisz to cud. A za 1.5 dostaniesz symboliczną zlotoweczke. Śmiech na sali. Wiec przyszły pracowniku. Zarobisz mało, do tego pierwsze 14h pracujesz za darmo, za które pieniążki dostaniesz dopiero po 140h wyrobionych, czyli nigdy, bo albo Cię wywala albo sam/a odejdziesz. Do tego czasami mówią Ci po 3h bez sprzedaży (czyli często), że idź do domu, przyjdź jutro i się skup. Sama czytałam opinie zanim zaczęłam pracować i pomyślałam "Ci z Was za ludzie... Nie chce się pewnie Wam pracować... Tylko Polacy narzekać potrafią... Ja dam radę, spróbuję, wiem co potrafię!" BZDURA! Jest dokładnie tak, jak każda nieciekawa opinia o tej firmie. LUDZIE SZANUJCIE SIĘ I SZANUJCIE CZEGOS INNEGO, JEŚLI TO MUSI BYĆ CALL CENTER TO NIE DATABROKER przy ul. ELEKTORALNEJ!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
kolega

możecie jaśniej o co chodzi z tym chciałbym tam zacząć pracę lecz mam pewne obawy więc proszę o jakieś dokładniejesze wyjaśnienie

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ola

Ta firma schodzi na psy

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Raczej gorzkie wspomnienia z Datą Broker
@ola

Gdy ja pracowałem firma zamówiła dla wszystkich kubki termiczne :) Miły wizerunkowo-integracyjny gest, tyle tylko, że jakaś agencja wcisnęła im ceramiczne badziewia. Strasznie patrzyła kawa dłonie. I takie mam wspomnienia stamtąd. Niby atmosfera ok, ale gdy sobie człowiek uświadomi,ze nic z tego siedzenia tam nie ma, strasznie to gorzkie i nieprzyjemne jest jak ta kawa parzaca dłonie. Nie wrócę już tam nigdy, nawet jeśli miałbym pracować fizycznie. Puści, powierzchowni w każdym wymiarze ludzie, zero rozwoju i kubek ceramiczny zamiast wynagrodzenia z prawdziwego zdarzenia. Nigdy nie zrobiłem tam nawet tysiaka, a mimo to trzymali mnie ponad 4 miesiące. Któregoś dnia po przebudzeniu, po prostu uznałem, że zamiast takich pieniędzy wolę się wyspać i potem zacząć szukać czegoś innego. Karty nie zwróciłem, przysłali mi po jakimś czasie wypowiedzenie na adres zameldowania i później PIT. Takie miejsca po prostu odzieraja nas z podstawowej ludzkiej godności. Świadomość,mze wciskasz ludziom, coś czego nie potrzebuja, że ich poszukujesz, powoduje, że po jakimś czasie czujesz się jak (usunięte przez administratora) Nie pracujcie w sprzedaży przez telefon, chyba że w ramach obsługi klienta, na połączeniach przychodzących.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Raczej gorzkie wspomnienia z Data Broker
@ola

Gdy ja pracowałem firma zamówiła dla wszystkich kubki termiczne :) Niby miły wizerunkowo-integracyjny gest, tyle tylko, że jakaś agencja wcisnęła im ceramiczne badziewia. Strasznie patrzyła kawa dłonie. Nie było ucha jak w zwykłym domowym kubku, była wprawdzie jakaś guma, ale nie wygodnie się za nią trzymało i kubek parzyl tak jak byście chwycili szklankę z wrzątkiem całą dłonią :( Takie symboliczne mam wspomnienia stamtąd. Kubek mam do dzis, stoi na balkonie jako popielniczka :) W firmie niby atmosfera ok, ale gdy sobie człowiek uświadomi,ze nic z tego siedzenia tam nie ma, strasznie to gorzkie i nieprzyjemne jest jak ta kawa parzaca dłonie. Nie wrócę już tam nigdy, nawet jeśli miałbym pracować fizycznie. Puści, powierzchowni w każdym wymiarze ludzie, zero rozwoju i kubek ceramiczny zamiast wynagrodzenia z prawdziwego zdarzenia. Nigdy nie zrobiłem tam nawet tysiaka , a mimo to trzymali mnie ponad 4 miesiące. Sprzedawałem średnio kilka razy byłem pierwszy zazwyczaj 3-4 w zespole. Któregoś dnia po przebudzeniu, po prostu uznałem, że zamiast takich pieniędzy wolę się wyspać i potem zacząć szukać czegoś innego. Karty nie zwróciłem, przysłali mi po jakimś czasie wypowiedzenie na adres zameldowania i później PIT. Dzisiaj tu wszedlem, bo dostałem e-maila że ktoś skomentował. No i myślę sobie, ze takie miejsca po prostu odzieraja nas z podstawowej ludzkiej godności. Nie wydaje mi się bym był roszczeniowy. Gdybym się nie sprawdzal, to na cholerę trzymali mnie 4 miesiące? A jeśli sprzedawałem wg ich oczekiwan, to wynagrodzenie opowinno zaczynać się od 1500 zl. Niższe nie pozwala utrzymać się w Warszawie. Jeśli żyje się legalnie, nie kradnie, kupuję bilet miesięczny itd. A w dodatku, że wciskasz ze zludzio, coś czego nie potrzebuja, że po prostu ich o ( jeśli ktoś potrzebuje czegoś to nie kupuje przez telefon, który wykona do niego taki koleś jakim wtedy bylem. To sa zbędne rzeczy, który nikt mając pełna wiedzę nie kupilby. Taka jest prawda), swiadomosc, że oszukujesz ludzi powoduje, że po jakimś czasie czujesz się jak (usunięte przez administratora) Nie pracujcie w sprzedaży przez telefon, chyba że w ramach obsługi klienta, na połączeniach przychodzących. Ze ktos dzwoni i mowi, że potrzebuje to i to. Jak w telekomach na przykład.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
k.

Ha, to przecież wiadome, najlepsze retreningi na świecie :) On był SV na pierwszym moim projekcie. Jego na bank nie zapomnę

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Agnes

Zapomnialas o Krystianie?!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
k.

Jestem byłym pracownikiem DB, moja pierwsza praca zaraz po maturze. Pracowałam jak na rotację w tej firmie i tak bardzo długo, bo rok, byłam na praktycznie na wszystkich projektach. Na większości byłam orlem, zdarzały się momenty zawachania, zmęczenia, wiadomo, nie jest to praca na stałe...W tej firmie jest tak, że im więcej pokażesz tym więcej od Ciebie wymagaja. Jak masz chwilę zawahania to pół ekipy dowodzacej zbiera się i pyta co się z Tobą dzieje. Jest również ścieszka rozwoju w tej firmie, nie powiem. Miałam zaszczyt pracy z najlepszymi, niestety czasem i ktoś musi być lepszy... Nie mam do nikogo o to zalu,bo pozwoliło mi to na uwolnienie się z tej firmy i rozwijanie się dalej. Nie mieszkałam w Warszawie, nie raz ulewaly mi się dojazdy, ale atmosfera była tak zaj.ebista , że nie chcialo mi się czasami wracać do domu i na pewno długo taka atmosfera się nie powieli... Zarobki, zależy na jakim projekcie, standard to koło 1500zl. Reasumując: kasa? Du.py nie urywa atmosfera? Genialna! Podejście do pracownika ? Człowiecze Rozwój? Jak najbardziej Ludzi , których nie zapomnę nigdy ? Haysen, Zawa, Anka, Asia, Rysiu,Ewa,Anetka

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
idźcie do sądu powszechnego

Przeczytajcie lepiej umowy, większość wykonywanej pracy na słuchawkach nie jest objęta zakresem umowy zlecenia np. baza danych która jest sztandarowym działaniem databroker jest robiona na czarno przez telemarketerów i za to wam nie płacą. Podawanie waszych nazwisk w tzw. informacjach e-mailowych stanowiących umowę z klientem któremu wcisnęliście ten chlam, jest przestępstwem, bo nie wyraziliście na to zgodę i nie informujecie, że jest to umowa wiążąca od momentu wysłania e-maila z konsekwencjami egzekucyjnymi.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Pracownik DB - EA

Jestem aktualnym pracownikiem,a w firmie pracuję od 8 miesięcy. Pracuję na projekcie Editions Atlas, gdzie produktami sprzedażowymi są z reguły publikacje edukacyjne dla dzieci. Po szkoleniu jest egzamin,potem wdrożenie które z reguły trwa około 10-15h i potem jest ta suma około 150zł zamrażana i oddawana nam po 140h pracy. Pierwsze 2-3 dni to praca tylko i wyłącznie w celu pokazania jak nam idzie. Jeśli dobrze gadamy a nawet nie mamy sprzedaży - nie ma znaczenia. Potem trafiamy na bazę młodych matek - miód. Zamówienia idą bez problemu, co potwierdzi każdy z bazy Pelargosa czy P04. Prowizje są zróżnicowane i zależą od średniej ilości sprzedanych sztuk na godzinę. Jesli jest to od 3 sztuk w górę - 4 zł od każdej sprzedanej. Mój normalny dzień w pracy kiedy dobrze mi idzie to są godziny pracy od 9 do 15 gdzie jest ok. 20 sprzedanych sztuk. Daje mi 6x13 brutto = 78 zł brutto + 4 x 20 brutto za zamówienia = 78 + 80 = 158zł brutto do wypłaty. Skoro w tygodniu takich dni pracujących jest 5 to łatwo sobie wyliczyć że średnia wypłata to około 3200zł brutto co miesiąc. Oczywiście zgadzam się że to nie jest praca dla każdego i nie każdy się sprawdzi, ale warto się jej podjąć i spróbować, a dla osób którzy hejtują - to zależy. Większość bezpodstawna jednak odnośnie P. dyrektor jest to prawda, że psuje atmosferę w zespole a co do ucinania za jakość rozmów - trzeba uważać tylko w pierwszym miesiącu i drugim bo wtedy odsłuchują. Pozdrawiam, zadowolony pracownik DataBroker S.A

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
były pracownik

Pracowałem ponad pół rou w jakże cudownym DB całe szczeście znalazłem inna prace i odeszłem . Zarobki? Jeśli do 12 zrobisz sprzedaż to siedzisz do 15 a jesli nie zrobisz idziesz o 12 do domu:) Prowizje za sprzedaże ? od 2 do 8 zł :) Kochana firma zapomina tez wspomniec nowym osobom ,że z pierwszej wyplaty odejmuja 200 zł za szkolenie i oddaja Ci po 2 miesiącach. Jeśli chodzi o osoby w tej firmie ? Kązdy sobie smaruje (usunięte przez administratora) Pani DYREKTOR NOSZACA GŁOWE W CHMURACH NIC NIE ROBIACA CALE DNI I PSUJACA ATMOSFERE W ZESPOLE :) co do wspomnianego komentarza ze zabrobic mozna 1500 zl to dobry żart :) to po okresie 5 miesiecy jak wejdzie Ci stawka 13 zl brutto i to tez codziennie musisz byc od 8do15 :)ludzie sami sobie odp na pytanie cały czas milion ogłoszen ze przyjmal do pracy dlaczego ? Bo jak ludzie widza co tam sie dzieje to uciekaja .. Codziennie szkolenia przychodzi 30 osob a pozniej zostaje 1 albo 2 ktore po 2 dniach same rezygnuja :) NIE POLECAM CHYBA ,ŻE CHCESZ ZARABIAC GROSZE . umowa zlecenie . Jeszcze miałem przyjemnosc pracowac na projekcie z M .W ktora pracuje od 4 lata i dziala wszystkim na nerwy i ma uklady z Pania dyr i jest specjalnie traktowana :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Grafik31

Nie jestem Krystianem jestem byłym telemarketerem zerwałem z Databroker tylko dlatego iż znalazłem pracę dzięki której robie to co lubie. Pracowałem na projekcie Edition Atlas :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Czesia

Krystian pycha to grzech, nie pisz sobie sam komentarzy :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Grafik 31

Firma zajebista, ludzie pracujacy zajebisci, narzekaja Ci co popracowali 2 dni i sie zwolnili bo im sie nie chcialo, ludzie to jest telemarketing kazdy w tej firmie ma szanse zostac super sprzedawca dzieki szkolenia i kordynatora a przedewszystkim jednym Krystianowi czlowiek jakich malo zawsze pomoze wyslucha zrozumie. Ja pracowalem w tyg 3 dni po 6h zero problemow, jesli nagle cos Ci wuskoczy dzwonisz i nie ma problemu ze nie mozesz byc w pracy. Idealna praca na poczatek. Pozdro dla calej ekipy jestescie Najlepsi i Duzy szacun dla Krystiana :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonim

(usunięte przez administratora)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
kaska

Pracowałam tam ponad rok. Prawdą jest że potrafią wysłać kogoś po podpisaniu umowy do domu i rezygnują ze współpracy. Ale nie wygląda też to tak strasznie. Pierwszego dnia na słuchawce nie miałam sprzedaży, rzut sluchawka i nic wiecej. SV są pomocni, pomagają się rozwijać. Jak sie chce to można. Zarobić też można. Prowizje od projektów owszem są , ale zależy czy zrobisz norme i ile osob z dane projektu tez ja zrobilo, czym wiecej osob z jednego projerktu ma dostac premie tym mniej wychodzi na osobe (dana kwotta do podzialu) . Fajne są jakieś konkursy , mobilizuje strasznie, mozna wygrac tableta, rower , alkohol. Roznie to bywa. Ludzie zgrani, kazdy chetny do pomocy. Pozdrawiam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
kaska

Pracowałam tam ponad rok. Prawdą jest że potrafią wysłać kogoś po podpisaniu umowy do domu i rezygnują ze współpracy. Ale nie wygląda też to tak strasznie. Pierwszego dnia na słuchawce nie miałam sprzedaży, rzut sluchawka i nic wiecej. SV są pomocni, pomagają się rozwijać. Jak sie chce to można. Zarobić też można. Prowizje od projektów owszem są , ale zależy czy zrobisz norme i ile osob z dane projektu tez ja zrobilo, czym wiecej osob z jednego projerktu ma dostac premie tym mniej wychodzi na osobe (dana kwotta do podzialu) . Fajne są jakieś konkursy , mobilizuje strasznie, mozna wygrac tableta, rower , alkohol. Roznie to bywa. Ludzie zgrani, kazdy chetny do pomocy. Pozdrawiam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
klozet

haha co Rekrutacja szaleje. Jak nie macie sprzedaży to po 2 h do domu was wysyłają, 16 zł na łap (usunięte przez administratora) hahahaha już lepiej na kasę iść albo wykładać towar. Szkoda gadać mobing i nic więcej moja koleżanka zdała egzamin Na szkoleniu popracowala 2 dni i ja zwolnili! Raz jej dali słuchać jakiejś baby a potem na zbity pysk wywalili!!! Brak szacunku do ludzi

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Prosto

Po zmianie ustawy też da się sprzedać, a na początku masz 8 zł na rękę (bez 12 groszy chyba) bez statusu studenta. Po 140 godzinach stawka wzrasta o 1 zł. Nie powiem, nie jest to lekka robota, ale może dopasować projekt do dyspozycyjności- jestem dziennym studentem,, a ja sam pracuje tam już ponad 4 miesiące - zmieniłem projekt, chodziło o godziny pracy, da się zarobić. Wbrew pozorom trudno znaleźć coś lepszego jeśli nie jesteś dyspozycyjny codziennie od 8 do 16. No i ja pracuję dla ludzi, trafiłem na super kierowniczkę i spoko ziomków:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zarka
@Prosto

A na jakim projekcie pracujesz?Do kogo warto trafić?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Databroker S.A. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Databroker S.A.?

    Zobacz opinie na temat firmy Databroker S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Databroker S.A.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 19 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Databroker S.A.?

    Kandydaci do pracy w Databroker S.A. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Databroker S.A.
Przejdź do nowych opinii