Uwaga na Pana domisia, pobiera zaliczki I nie wykonuje usług, jest wielu poszkodowanych, sprawa jest zgłoszona na policję.
Serio domisiu straszysz sądem? Ty? Nie boisz się tam pojawić i opuścić go w kajdanach? Może najpierw zacznij odbierać przed procesową korespondencję. Jesteś zwykłym (usunięte przez administratora) który wyłudza od ludzi pieniądze w formie zaliczek i kontakt się z tobą urywa.
Niestety jesteśmy kolejni (usunięte przez administratora) Czy komuś udało się odzyskać zaliczkę?
Wybitna szczęściara na tylu zrobionych w balona. Ja w przeciwieństwie do Pani od 10.03.2023 roku nie mam ani schodów ani zwróconej zaliczki ani zaszczytu kontaktu z panem Dominikiem w żadnej formie bo każdej skutecznie unika, ale może to dlatego, że ta piła na stolarni jak tak pięknie z tym bratem współpracują tak głośno chodzi , że telefonu nie słychać albo ta ręka bez czucia nie pozwala odebrać telefonu, maila i listów z poczty.
Widzę że tu klienci mocno narzekają. Nie zauważyłem jednak, by na postępowanie firmy skarżył się jakiś pracownik. Albo więc firma wypłaca wypłaty na bieżąco, albo nikogo nie zatrudnia? Kto coś wie na tematy pracownicze?
Czyli sam szef przykleja te stopnie w pierwszych dniach i nie ma nikogo do pomocy? Myślisz że to firma jednoosobowa? Bo to trochę od razu podejrzane jak tylko jeden człowiek stawia się do roboty szczególnie tak wymagającej jak robienie schodów.
Do Pana Dominika trafiłam dzięki sąsiadowi, u którego wykonał schody i barierki. Jakość i czas wykonania zachęciły mnie do skorzystania z usług Pana Dominika. Nie widziałam więc wcześniej tych wszystkich negatywnych opinii i całe szczęście, bo dzięki temu dzisiaj mogę cieszyć się bardzo ładnymi, dokładnie wykonanymi schodami. Wbrew opiniom Pan Dominik nie pobrał ode mnie żadnej zaliczki, jak wszyscy tutaj informują. Na pomiary przyjechał pracownik Pana Dominika. Pan Dominik zgodnie z ustaleniami przyjechał z próbkami kolorów, a następnie z produktem gotowym do montażu. Panowie wykonali schody, barierki oraz ściankę z lameli w kuchni w ustalonym terminie. Terminy wykonania poszczególnych etapów zamówienia oraz zapłaty wynagrodzenia z tytułu realizacji schodów, barierki i lameli określone zostały w umowie. Zapłata następowała częściowymi przelewami po zakończonych etapach. Po montażu i wykończeniu schodów, barierki i lameli, Panu Dominikowi zabrakło kilku zaślepek. Umówiliśmy się, że za dwa dni przyjedzie z zaślepkami i je zamontuje. Pan Dominik przyjechał zgodnie z ustaleniem i zamontował te kilka zaślepek. Panowie są pierwszymi wykonawcami, z którymi miałam okazję współpracować, którzy przyjeżdżali każdego dnia bardzo punktualnie i pracowali na wysokich obrotach, aby jak najdokładniej i terminowo wykonać zamówienie. Potwierdzali ze mną każdy szczegół wykonania zamówienia i dostosowywali się, tak abym ostatecznie była zadowolona z efektu końcowego. Pan Dominik jest osobą bardzo pomocną i zaangażowaną w to co robi oraz terminową. Polecam wykonawcę.
Litości! Ten człowiek nadal grasuje? Przeciw niemu toczą się sprawy sądowe nie tylko cywilne ale również karne, ma mnóstwo niespłaconych zobowiązań. Ale w sumie to dobrze, że Pani zadowolona i należności przelewa to komornik będzie miał z czego odzyskać moją niezwróconą zaliczkę:)
Tu czytam jakieś kontrowersje z ubiegłych lat, ale od jakiegoś czasu nie widać komentarzy, to może się uspokoiło? Chciałam spytać tak generalnie o pracę w tym miejscu, czy wszystko gra. Wypłaty na czas? Dajcie znać, czy wszystko gra, i można pytać.
Uwaga na Pana domisia, pobiera zaliczki I nie wykonuje usług, jest wielu poszkodowanych, sprawa jest zgłoszona na policję.
Dzien dobry, czy mogłaby prosić o kontakt? Również jestem klientem czekającym na schody
Uprzejmie proszę o kontakt: patrick.wilhelmsen@gmail.com (również jestem poszkodowany przez spółkę Pana Dominika)
Panie Emku proszę o informację publiczną dlaczego Panu spółka Oak Floors nie zwróciła zaliczki, jak również dlaczego Pan wypowiedział umowę. Tylko proszę o prawdę. Jak Pan tak tego pragnie to będziemy spotykać sie w Sądzie i w Internecie wyjaśniać Pana współpracę z Nami.
Proszę o podanie danych lub kontakt mailowy biuro@oakfloors.pl celem wyjaśnienia Państwa sprawy.
Dlaczego podpisywał Pan umowy w maju 2022, z terminami dwumiesięcznymi (lipiec 2022), skoro miał Pan niewykonane prace z 2021 roku? W momencie podpisania umowy ze mną ścigał już Pana komornik ze strony innych klientów ,a kolejni zgłaszali na oferteo i flixly, Pana nierzetelność? Rozumiałabym oburzenie, gdyby opinia na Pana temat była jedna. Tymczasem 100% osób, ma albo niekompletne schody, albo nawet nie rozpoczęte. Zaliczki nie zwraca Pan ani tym z rozpoczętą pracą, ani tym, u którcych nie raczył się Pan w ogóle pojawić, a którzy stracili cierpliwośc do ciągłych wymówek, awantur i obrażania. Ma Pan wjątkowego pecha do klientów - 100 % ludzi podpisujących z Panem umowy nie jest godna, aby wielki Dominik Szymański kalał sobie ręce pracą dla nich i nie rozumie jak skomplikowana jest Pana sytuacja zdrowotna, motoryzacyjna i rodzinna Ich pieniądza jakoś jednak Panu nie przeszkadzają. Potrzebuje Pan cudzej kasy - prosze założyć zrzutkę na te wszystkie uszkodzone ręce, samochody zepsute podczas jazdy z Lublina do Piaseczna przez Ząbki (z winy klienta oczywiście, bo się Pan spieszył), zaparowane szyby wskutek pracy z 40 stopniową gorączką, czy na wszystkie inne nieszczęścia, które przeszkadzają Panu wywiązywac się ze zobowiązań. Tak będzie uczciwiej. Pobieranie pieniędzy za pracę, której nie ma Pan możliwości wykonać podlega pod odpowiedni paragraf.
Serio domisiu straszysz sądem? Ty? Nie boisz się tam pojawić i opuścić go w kajdanach? Może najpierw zacznij odbierać przed procesową korespondencję. Jesteś zwykłym (usunięte przez administratora) który wyłudza od ludzi pieniądze w formie zaliczek i kontakt się z tobą urywa.
Widzę że tu klienci mocno narzekają. Nie zauważyłem jednak, by na postępowanie firmy skarżył się jakiś pracownik. Albo więc firma wypłaca wypłaty na bieżąco, albo nikogo nie zatrudnia? Kto coś wie na tematy pracownicze?
Raczej nikogo nie zatrudnia dla tego też nie wykonuje robót. Razem z bratem posiada za to kilkanaście spółek i duże pole do pobierania zaliczek. Po drugie problemy tego Pana nie polegają tylko na nie wykonanych zleceniach ale również innych konfliktach prawnych, polegający na działaniach nie uczciwej konkurencji.
Jak to nie zatrudnia? Faktycznie nie widziałem w wątku żadnej opinii od pracownika, ale przecież ktoś musi wykonywać roboty? Nie wiem jak w takim razie firma może dalej funkcjonować, tym bardziej skoro nie można liczyć tutaj na pracę?
Ale to modus operandi tej firmy. Wziąć zaliczkę, przykleić parę stopni albo i to nie, następnie wymówić się chorobą, zepsutym autem, uszkodzoną ręką itd. Do tego nie trzeba pracowników, a forsa płynie
Czyli sam szef przykleja te stopnie w pierwszych dniach i nie ma nikogo do pomocy? Myślisz że to firma jednoosobowa? Bo to trochę od razu podejrzane jak tylko jeden człowiek stawia się do roboty szczególnie tak wymagającej jak robienie schodów.
Pan Dominik, w moim przypadku to osoba, która pobrała zaliczkę i zniknęła...! Zlecenie nie zostało wykonane, w momencie dochodzenia na drodze prawnej zwrotu zaliczki nastąpiła zmiana w KRS...Pan Dominik przestał być prezesem, czyli odpowiadać własnym majątkiem za zobowiązania firmy. Proponuję sprawdzić bazę CIDG, gdyż jest kilka firm powiązanych z panie Dominikiem.
Na jakie wsparcie w Oak Floors Sp. z o.o. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
Niestety jesteśmy kolejni (usunięte przez administratora) Czy komuś udało się odzyskać zaliczkę?
Wiele osób jest w trakcie procesów. Kilka ma oddane sprawy już po wyrokach do komorników. Z tym panem, niestety trzeba tylko sądownie, bo mimo intensywnych poszukiwań nie znalazłam nikogo, komu schody dokończył w ciagu ostatnich dwoch lat, ani nikogo komu zaliczkę dobrowolnie zwrócił. Drugą sprawą są osobne procesy o straty jakie swoim postepowaniem generuje. Zaliczka, to jedno, ale u nas brak schodow spowodował konieczność zerwania umowy najmu zawartej po deklaracji pana Dominika co do terminu zakonczenia prac. Ponadto podpisane wiele miesiecy temu umowy z panem Szymańskim, są na te chwilę nieaktualne cenowo, i nowy wykonawca robi nam schody 50% drozej i liczy za demontaż i poprawki tego, co zostało zamontowane - jeden bieg, podstopnice na stopniu, zamiast stopień do podstopnicy, korekty pokrycia. Zaliczka więc w naszym przypadku, to tylko niewielki procent wszystkich dodatkowych kosztów i strat, na jakie Oak Floors nas naraziła
Witam. Dla tych wszystkich, którzy czytaja opinie przed podpisaniem umowy! Ja nie przeczytałam bo nawet zbyt mocno nie szukałam opinii o p. Dominiku. Po pierwszym spotkaniu i wycenie podpisaliśmy umowę. P. Dominik zaproponował konkurencyjną cenę. Umowę podpislam na przełomie listopada i grudnia 2022. Potrzebowałam w sumie 2 pięter. 36 schodów. 15 marca 2023 mam skończone piękne schody. P. Dominik przyjeżdżał kilka razy. Długo się schodziło z cokolikami. Schody są zakręcone... Na 4 segmenty z taką samą klatka schodowa tylko ja mam cokoliki z jednego kawałka drewna. I powiem Wam, że nie doceniałam wcześniej pracy P. Dominika i cierpliwość oczywiście jest wystawiana na próbę... ale ja nie zwatpilam. Mam schody. Piękne schody. A P. Dominik to bardzo pomocny człowiek. Ma pasję. Chce bardzo zadowolić klienta. I ma te stolarnie własną. Jego brat jest oddany pracy. Wycinają wspólnie te stopie. Lakieruja... itp. A rękę miał na prawdę uszkodzoną. Ma bliznę centralnie w dłoni. Ma zaburzenia czucia w tej ręce. I nie chcę nikogo na siłę usprawiedliwiać ale ja nie zostałam w żaden sposób (usunięte przez administratora)
Bardzo się cieszę Doprawdy miała Pani niebywałe szczęście. Chłopak ma na karku kilkudziesięciu klientów, którym schodów nie zrobił od wielu miesięcy, podobnie spora grupę, która ściga go o zwrot zaliczek a tu wybrał Panią, której schody zrobił w terminie. I to jeszcze dobrze. Wzruszający obraz współpracy braci mimo przeciwności w postaci rozwalonej ręki - łezka mi spłynęła, serio.
Wybitna szczęściara na tylu zrobionych w balona. Ja w przeciwieństwie do Pani od 10.03.2023 roku nie mam ani schodów ani zwróconej zaliczki ani zaszczytu kontaktu z panem Dominikiem w żadnej formie bo każdej skutecznie unika, ale może to dlatego, że ta piła na stolarni jak tak pięknie z tym bratem współpracują tak głośno chodzi , że telefonu nie słychać albo ta ręka bez czucia nie pozwala odebrać telefonu, maila i listów z poczty.
Przestrzegam wszystkich przed podpisaniem umowy ze spółkami (usunięte przez administratora), który tak jak już ktoś wspomniał działa razem ze swoim bratem świadczy usługi stolarskie. W mojej sytuacji sprawa potoczyła się niestety w taki sposób: Zgodnie z zawartą umową z P.(usunięte przez administratora) od dnia 31 marca 2022 miały rozpocząć się prace związane z realizacją zlecenia. 25 marca Pan (usunięte przez administratora) po rozmowie telefonicznej przyjechał na miejsce świadczenia usług - mam zdjęcia i świadków, że wszystko było gotowe do wykonania prac z mojej strony. Poprosił później o odroczenie terminu rozpoczęcia realizacji zlecenia na tydzień bezpośrednio następujący po Świętach Wielkanocnych tj.18.04-24.04. 2022 roku, jednocześnie obiecując wykonanie dodatkowej osłony czoła stropu w cenie usługi w ramach rekompensaty za opóźnienie. Prace nie rozpoczęły się w wyznaczonym drugim terminie. Od tego czasu kontakt był jedynie telefoniczny i rzucane puste obietnice. Skierowałem postępowanie na drogę sądową, mamy już pozytywny wyrok i nadany tytuł wykonawczy, jednak należy wspomnieć, że niestety Pan (usunięte przez administratora)w styczniu dokonał rezygnacji z pełnienia funkcji członka zarządu przy jednoczesnym niepowołaniu nikogo na to stanowisko. Wszystko wskazuje na to, że zabezpiecza się na każdy możliwy sposób, by nie spłacać zobowiązań, jednak są to tylko domysły. Na policje składane są zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, z mojej strony zrobię wszystko, żeby pociągnąć tą osobę do odpowiedzialności.
Zdecydowanie nie polecam, a pod żadnym pozorem nie wolno wpłacać zaliczki. Termin wykonania schodów przypadał na listopad 2021 roku. Częściowego wykonania umowy doczekałem się we wrześniu 2022 roku, czyli z 10 miesięcznym opóźnieniem! Niestety czekanie było jedynym wyjściem, bo szans na zwrot zaliczki brak. Ostatecznie mam schody bez barierki i na mocno niestabilnej konstrukcji nośnej plus zmarnowany prawie rok czasu. Z Panem Dominikiem całkowity brak kontaktu.
Witam nie polecamy wykonawcy zaliczka wpłacona na konto.po 6 miesiącach zrobione schody do połowy i od tamtej pory minęło 5 miesiący Pan Dominik ciągle choruje i nie może dokończyć . Szkoda czasu i pieniędzy.. BRAK SŁÓW
Dlaczego usuwane są prawdziwe informacje o tym że domis dopuszcza się jawnych oszustw i wyludzen?! Dlaczego usuwa się informacje o tym że domis ma na sobie komorników, przecież to są informacje jawne?! Dlaczego pozwala sie zeby ten złodziejski proceder nadal trwał? Dlaczego ten karaluch nadal naciąga ludzi?!
Podobnie jak przedmówcy - pobrana zaliczka, odkładanie, przekładanie, boląca ręka, nie taka temperature, pęknięta miska olejowa. Po kilku tygodniech przekładania, wykonaniu trzech stopni, pan prezes z Bożej łaski stwierdzil, że boi się o zapłatę i domagał się podpisania aneksu do umowy, w której potwierdze, że opóxnienia nastąpiły z mojej winy, a on biedny stał i czekał w blokach startowych. Oczywiście dalszą pracę uzalezniał od podpisania owego aneksu, biecując, że jak tylko to się stanie, to w ciągu tygodnia dokończy pracę. Przypadkiem się wygadał, że na nasze schody nie przygotował nawet całego drewna.
Pani Marto jest Pani winna firmie Oak Floors Sp. Z O.O. 11 tysięcy złotych i nic tego nie zmieni a dodatkowo zapłaci mi Pani odszkodowanie za zniesławienie. A ma Pani zamontowane połowę schodów nie trzy stopnie!
Ach, pan Dominik przeczytał gowork. Jedyny portal, z którego nie może wykasowac komentarzy, ani usunąć danych firmy. To temu zawdzięczamy nagły kontakt po dwóch miesiącach milczenia. Dziękujemy - zbytek łaski.
wszystko co napisaliście o tym typku niestety jest prawdą. Omijajcie go szerokim łukiem
zapraszam do kontaktu - patrząc na liczbę osób wystrychniętych na dudka przez tę firmę, należałoby zacząć ścigać prezesa
Niby poważna firma, nawet ktoś zaciekle broni i zgłasza opinie do admina. Prawda jest taka że Pan Dominik nie odbiera żadnych pism wysyłanych przez kancelarię adwokacką w spornej sprawie z inną firmą. Przypadek? Nie sądzę ... Widzę że spraw jest wiele więcej dla tego omijajcie tego Pana szerokim łukiem.
(usunięte przez administratora)
No ciekawe... Nie żeby coś kolego ale to już wygląda poniekąd jak pogróżki, o to ludzie także się sądzą... Ale rozumiem, że masz swój powód co do tego, jaki?
Widze ze jest nas pare osob, ja tez zostalem (usunięte przez administratora) przez Dominik Szymański, wplacilem zaliczke jakies 2 msc temu ~50% wartosci, teraz sie wymiguje ze ma uszkodzona reke. Schodow brak, ciagle umawia nowe terminy i niedotrzymuje slowa. Zapraszam pokrzywdzownych do kontaktu (usunięte przez administratora).szymanski @ gmail com
Uwaga na tę firmę oraz pana Dominika Szymańskiego, mimo pozytywnego pierwszego wrażenia dalsza współpraca to jakieś nieporozumienie. Kontakt z firmą kończy się w zasadzie w chwili przelania zaliczki, potem nie można się doczekać ani realizacji zlecenia ani konstruktywnej rozmowy z panem Domownikiem. Pan kluczy, czaruje,kombinuje ,zwodzi, wymyśla dziwne historie czemu to nie było z nim kontaktu, preteksty dla których nie może realizować zlecenia. Mamy 9.08 termin realizacji na 1.03.2022 po 6 przesunięciu terminu skończyła nam się cierpliwość!
Niedługo rocznica podpisania umowy na realizacje schodów ???????? Pan Dominik zniknął - nie odbiera telefonów ani poczty tradycyjnej. My zostaliśmy z niedokończonymi schodami, które musimy zlecić komuś kompetentnemu do dokończenia i poprawienia oraz bezprawnie przywłaszczoną zaliczką za zakres samonośny. Zdecydowanie odradzam.
No chyba to pierwsza rocznica w waszym życiu, z której nie idzie się zbytnio cieszyć? :/ Ciekawa jestem ile tej zaliczki zamroziliście i ile trzeba było zapłacić innemu fachowcowi? Cena podobna co tutaj?
Czy to prawda, że pobierają tu same zaliczki bez dalszej realizacji usługi? Bo widzę, że jeden taki wątek się tu na ten temat nawinął i ludzie wymienili się kontaktem prywatnym do siebie, więc serio jest coś na rzeczy czy to tylko taka ustawka?
Dokładnie, nawiązałem kontakt z kilkoma osobami którzy stracili zaliczkę, wiem też że domiś by już skutecznie windykowany oraz ma nie jedną sprawę w sądzie także proszę uważać na niego. Proszę zwrócić uwagę na to że konto na fixly usuną a na panoramie firm nie da się odczytać komentarz. Jestem jedną z osób naciągniętych, nie piszę tego jako konkurencja tylko jako (usunięte przez administratora) przez domisia z oak floors.
Ja również jestem w takiej sytuacji. Zalicza pobrana, schodów i kontaktu brak. Ponad półtora miesiąca po terminie. Mimo wypowiedzenia umowy zwrotu zaliczki brak. Pan to chyba oszust!
Proszę o podanie danych lub kontakt mailowy na biuro@oakfloors.pl celem wyjaśnienia Państwa sprawy. Nie wiem z kim mam przyjemność.
Pani Marto proszę o podanie jakiś konkretów ponieważ rażącą mija się Pani z prawdą!
To ze mamy opóźnienie w realizacji niektórych projektów to nie oznaczy, że jesteśmy oszutami. W przypadku kilku osób schody wykonane, ale z uwagi na poślizg w przygotowaniu lokalu do montażu schodów Inwestor wypowiada umowę ponieważ nowy termin montażu nie pasuje Inwestorowi to niestety zaliczka w takim przypadku nie jest zwracana, gdyż sami musielibyśmy ponieść straty!
Panie Dominiku, maile, pisma, telefony oraz wiadomości były do pana kierowane - oczywiście bez odpowiedzi. Zaliczka pobrana, schodów nie ma, kontaktu z Panem nie ma. Sprawą zatem zajmie się policja i prokuratura.
Dziękuję za kontakt, zlecam panu Wojciechowi sprawę, koniec z czekaniem. Dominik kasę ma nie dajcie się nabrać na bajeczki!
Jeśli rzeczywiście jest Pan naszym klientem to proszę o kontakt na biuro@oakfloors.pl. Dodam, iż rozpowszechnie nieprawdziwych oszczerczych informacji jest karalne.
To już nie Robert (usunięte przez administratora) ????
dzieki za kontakt!!
zostawię tu numer do pana, który wsparł nas w windykacji należności 503-313-318 pan Wojciech.
Na szczęście sprawa fikcyjnych wpisów jak i oczerniania zgłoszona do organów ścigania! Wszystkie wpisy zostaną zweryfikowane
No tak w tej sytuacji należałoby pójść na jakiś kompromis. Te aspekty nie są niestety zawarte w żadnej umowie odnośnie postępowania z zaliczką w różnych sytuacjach? Może warto wziąć na to ewentualną poprawkę?
Witam, jestem kolejną osobą oszukaną przez właściciela Oak Floors. Zaliczka przelana, termin miał być w kwietniu, brak realizacji zlecenia, brak kontaktu telefonicznego oraz mail. Właściciel cały czas ogłasza się na oferteo i prawdopodobnie pobiera kolejne zaliczki. Zgłosiłam sprawę na policję, znają go, podobno jest wielu (usunięte przez administratora) proszę uważać na tego człowieka.
Pisałam, dzwoniła, brak odzewu. Teraz złodzieju zajmie się toba prokuratura.