Sor totalna porażka
Ludzie co wy piszecie byście zobaczyli co się dzieje na Sor w Koszalinie to byście inaczej mówili tam to jest dopiero szok syna z poważnym urazem głowy nie chcieli przyjąć a jak zrobiliśmy aferę dopiero go przyjęli trzymali go 3 doby na skórze potem przenieśli na neurochirurgię tam go potrzymali 2 dni i puścili go do domu strasząc go jeszcze syn znowu trafił na sor ale zawieźliśmy go do Słupska tam zajęli się nim w bardzo szybkim tempie bez zbędnego czekania i właśnie wczoraj miał operacje głowy wszystko poszło super syn ju chodzi dzięki neurochirurgom że słupskiego szpitala mój syn żyje bo koszalin wypuścił go bez niczego po prostu go olał a tam wszystko poszło sprawnie i profesjonalnie. Dziękuję lekarza z całego serca za dobroć i profesjonalizm w tym co robią dzięki wam mój syn będzie żył. Jesteście cudowni w każdym szpitalu powinni być tacy ludzie jak wy. Dziękuję wszystkim pielęgniarka z neurochirurgii za cudowną opiekę nad synem i serce. Jesteście wielcy. A to normalne że jak boli paluszek i leci się z tym na sor to trzeba poczekać bo lekarze mają ważniejsze przypadki niż bolący palec
Witam serdecznie. W internecie pokazała mi się jedna z ofert dla Lekarza rodzinnego specjalisty do POZ. Napisane było wprost przy tym, że stawka godzinowa wyniesie 200 zł. Czy prócz tego przypadają jeszcze jakieś inne warunki socjalne?
Chcecie tam pracowac? Poczytajcie: https://gp24.pl/czesc-zarzutow-o.../ar/c1-18489373... https://radiogdansk.pl/.../molestowanie-pielegniarek.../...
Dzień dobry, czy widzieliście może tamto ogłoszenie dla kierownika sanatorium? Po ostatnich opiniach nie wyłowiłam zapytań o prace na tym stanowisku. Proszę o informacje, z jakich przyczyn był potrzebny ktoś nowy? Teraz po tych kilku miesiącach od zakończenia naborów zaszły jakieś większe zmiany? Chociażby w organizacji pracy?
Co konkretnie ma się skończyć i co jest powodem tych zmian? kiedyś zaglądałem tu za ofertami dla ratowników, na stronie też ich nie maja. nie są przyjmowani?
Dziękuję za wsparcie i opiekę przed i po operacji, która była dla mnie bardzo trudną decyzją. Cały personel chirurgii ogólnej zawsze na miejscu, opieka bardzo dobra, stały kontakt z ordynatorem a przede wszystkim potraktowanie pacjenta podmiotowo a nie przedmiotowo. Dzięki Wam moje życie zmienia się i nabiera kolorów.
Specjalista ds. rozliczeń i raportowania kontraktów budowlanych
Na stronie szpitala można znaleźć aktualne oferty pracy. Osobiście rzuciło mi się w oczy ogłoszenie dotyczące zatrudnienia pielęgniarek/pielęgniarzy. Akurat szukam takiej posady, jestem po pielęgniarstwie. :) Firma proponuje pracę w systemie zmianowym. Wiecie, jak to wygląda? jak w większości firm 6-14,14-22,22-6? Czy może w szpitalu jest troszeczkę inaczej? :) Jeśli chodzi o formę zatrudnienia, to kandydat sam o niej decyduje?
Witam, chcialabym podziekowac calemu personelowi chirurgii ogolnej,jestem 3 dni po rekawowej resekcji rzoladka, bylam bardzo wystraszona przedewszystkim bolem jaki sobie wyobrazalam, lecz okazalo sie ze bolu wogole nie bylo;) pomoc personelu bardzo przyjemna, chirurg ktory mnie operowal rownież. Dziekuje jeszcze raz i bardzo polecam;)
Sor totalna porażka
Perspektywa pacjenta? A personel co by napisał w tej kwestii? Bywają trudniejsze sytuacje? Jaka atmosfera podczas pracy na nim panuje i jak od strony organizacyjnej to wygląda? Kto zarządza?
Obsługa i poziom na Sorze równy jest zeru, dosłownie. Wszystko co się działo tam wokół przez czas, który czekałam na pomoc to jeden wielki (usunięte przez administratora).Personel na Sorze pozbawiony jest kultury osobistej, empatii, wiedzy a co niektórzy ( zwłaszcza te małe urodziwe panie prócz wywalonych piersi, kusych bluzek, apatycznego wyrazu twarzy, braku szacunku do drugiego człowieka nie mają do zaprezentowania kompletnie NIC) Jedna nawet wysoka chyba z 2 m , na krotko ścięta blondynka, nieurodziwa i niemiła , była tam gdzie pobierają krew trzaskają drzwiami za każdym razem wywoływana pacjenta a na koniec spacerując po korytarzu z pożal się Boże drugà pracownicą Soru oznajmila na cały głos o całej sytuacji, o ludziach w potrzebie, którzy tam przybyli:,, Rano mieliśmy gnój a teraz tj o godz 15 zistało już (usunięte przez administratora) Taką babę dyscyplinarnie wypiepszylabym na zbity pysk, bo nie zasługuje nawet na wypłatę z naszych podatków. Jedynie ze swojà urodà swoją postawą nadaje się do tarcia chrzanu????♀️albo do wywalania Tego (usunięte przez administratora) ale w oborze. Do zwolnienia!!!!!
Ludzie co wy piszecie byście zobaczyli co się dzieje na Sor w Koszalinie to byście inaczej mówili tam to jest dopiero szok syna z poważnym urazem głowy nie chcieli przyjąć a jak zrobiliśmy aferę dopiero go przyjęli trzymali go 3 doby na skórze potem przenieśli na neurochirurgię tam go potrzymali 2 dni i puścili go do domu strasząc go jeszcze syn znowu trafił na sor ale zawieźliśmy go do Słupska tam zajęli się nim w bardzo szybkim tempie bez zbędnego czekania i właśnie wczoraj miał operacje głowy wszystko poszło super syn ju chodzi dzięki neurochirurgom że słupskiego szpitala mój syn żyje bo koszalin wypuścił go bez niczego po prostu go olał a tam wszystko poszło sprawnie i profesjonalnie. Dziękuję lekarza z całego serca za dobroć i profesjonalizm w tym co robią dzięki wam mój syn będzie żył. Jesteście cudowni w każdym szpitalu powinni być tacy ludzie jak wy. Dziękuję wszystkim pielęgniarka z neurochirurgii za cudowną opiekę nad synem i serce. Jesteście wielcy. A to normalne że jak boli paluszek i leci się z tym na sor to trzeba poczekać bo lekarze mają ważniejsze przypadki niż bolący palec
Składam serdeczne podziękowania dla lekarzy i pielęgniarek Oddziału Chirurgii Ogólnej. W szczególności dla doktora Mateusza Wityka, który mnie operował. Zabieg przepukliny pachwinowej przebiegł bez powikłań, a kilka godzin (!) po operacji mogłem cieszyć się powrotem do domu. Dziękuję i pozdrawiam
Muszę "podziękować" pani Ulinie przyjmującej wczoraj na noch. Rozpoznanie ropne zapalenie krtani. Antybiotyk na 5 dni, zwolnienie na 3 dni. Dodatkowo info z internetu osoba zainfekowana może zarażać nawet 2 dni przed wystąpieniem u niej pierwszych objawów choroby oraz do 3 tygodni po ich ustąpieniu. Nadmienię, że pracuję w szkole.
Mija miesiąc od mojego pobytu w Państwa Szpitalu na Oddziale Chirurgi Onkologicznej gdzie przebywałam w dniach 16.02.2022 - 22.02.2022r. Tą drogą chciałabym podziękować serdecznie całemu Personelowi medycznemu tego Oddziału. Lekarzom i Pielęgniarkom. Za profesjonalizm, szybkość działania za to, że po roku poszukiwań pomocy zarówno na NFZ jak i prywatnie byłam odsyłana i pomimo stwierdzenia obecności w esicy gruczolaka agresywnego nie otrzymałam należytej pomocy w postaci zabiegu operacyjnego. Dziękuję za to, że w Waszym Szpitalu i Oddziale poczułam się jak człowiek potrzebujący pomocy, a nie mięso na dwóch nogach za którym idą pieniądze z NFZ. Dziękuję Dr. Grochulskiemu i Dr. Kaczmarkiewiczowi za szybkie i profesjonalne decyzje. Dziękuję lekarzom Dr M.Wityk i asystującemu Dr J. Feszke , którzy dokonali cudu operacyjnego na moim zmasakrowanym trzema operacjami brzuchu i kolejny czwarty zabieg przy zmasowanych zrostach wykonali laparoskopowo co wcale nie było takie pewne, że będzie możliwe. Dziękuję, że po trzy i pół godzinnej operacji obudziłam się zupełnie przytomna, że nie cierpiałam ani minuty po operacji a po około dwóch godzinach od jej zakończenia wstałam i czułam, się zarówno psychicznie jak i fizycznie zdrowa i wolna. BARDZO BARDZO DZIĘKUJĘ ZA MOŻLIWOŚĆ POWROTU DO NORMALNEGO ŻYCIA I CZYSTEJ SPOKOJNEJ GŁOWY. Państwa Oddział mogę polecić z czystym sumieniem i sercem każdemu kto będzie w potrzebie.
Także polecam zespół na czele z Dr. Witykiem. Złoty człowiek i świetny specjalista. Już kilkukrotnie mnie operował i zawsze bez powikłań i z bardzo szybkim powrotem do zdrowia i wsparciem w każdym czasie.
Dzwonię do Pełnomocnika Pacjenta pracującego w słupskim szpitali specjalistycznym i ani nr tel 59 846 07 08, ani 518 020 870 nie odpowiada. To nie pierwszy raz Podano mi nierzetelne informacje przy informacji na SOR, Potraktowano w tym miejscu delikatnie mówiąc jak osobę niższej kategorii z którą nie ma o czym rozmawiać. - mojego 90-letniego tatę przywieziono karetką -jest po 4 udarach niedokrwiennych i po trzech godzinach bez rzetelnych badań odwieziono z awanturą do domu. Nie zostawiono na obserwacji chociaż były ku temu wskazania. Za powrotną karetkę mam zapłacić , chociaż byłam na miejscu w szpitalu nic mi o tym nie powiedziano. Historia powtórzyła się z maja 2022r. Tatę przywieziono po paru godzinach bez piżam -golusieńkiego) miał na sobie pampersy i było cieplo, ale wtedy nie żądano zapłaty. Ten sor to żenada i ujma dla Słupska, katastrofa dla ludzi szukających pomocy Natomiast ratownicy z Pogotowia Ratunkowego to jeszcze lepsza historia, miałam straż pożarną i policję na karku, bo dwóm osiłkom nie chciało się ruszyć tyłka. Mam 65 lat a potraktowano mnie jak g....
Nie wiem czy ta historia odnośnie ratownictwa była taka "lepsza" ale ciekawa jestem czy to ostatecznie do dziś zostało wyjaśnione? Faktycznie się nie zjawili? ciekawe w zasadzie jak praca ratowników jest tu obecnie zorganizowana. kto tym zarządza? jest sporo wezwań? ilu ich pracuje?
dzień dobry, widzę że pacjenci mają dość negatywne opinie odnośne funkcjonowania szpitala. Ja tu wpadłam, bo chciałam się dowiedzieć czy są tu jakieś przyjęcia na stanowiska niemedyczne? Na stronie w zakładce z karierą niczego takiego nie znalazłam, więc czy ktoś wie coś więcej na ten temat i mi napisze? Będę wdzięczna
ten szpital to jakaś masakra, same barany, porodu odebrac nie umieli, pielęgniarki ani pomoc przy porodzie ani wesprzeć nie umiły, ostatnio zmarły dsie dziewczynki w tym szpitalu przez źle odebrany poród, moja mama po urodzeniu dostala krwotoku wewnątrznego i prawie umarł, ten szpital to jest jeden wielku zart
Widzę tu różne historie pacjentów, raz pozytywne raz negatywne, wiadomo jak to w szpitalach jest.. Ale niestety nie widzę żadnych informacji odnośnie pracy pielęgniarek. Ktoś mógłby dać znać jakie tu są zarobki? Zastanawiam się nad zmianą pracy..
Nieuki miałem udar po 30minutach przyszła pielęgniarka z kroplówką do podłączenia i powidzedzala że zaraz przeniesienie wpis bo lekarz powiedział że to nerwica i do domu a w tym czasie dostaje drugi żeby nie córka to nie wiem czy bym źył odradzam SOR i cały ten szpital pacjent jest intruzem przy wejściu tu mają prawo parkowa karetki z Lublina a pacjent jak się zmieści
Na SORach wszędzie jest podobnie. W Koszalinie też tak miałam myślałam w oczekiwaniu na pomoc że tam zejdę. Lekarz miły dwoił się i troił miał też dyżur na oddziale biegał w tą i z powrotem natomiast ten średni personel medyczny zero empatii, śmiechy, wrzaski krzyki normalnie świetna zabawa w pracy tylko ci cholerni pacjenci niepotrzebnie pogotowie zwozi. Nawet nie było tłoku było może kilku pacjentów jednak czas oczekiwania na jakiekolwiek zainteresowanie i początek udzielania pomocy 3 godziny. to były moje najgorsze trzy godziny w życiu.
Dnia 11.03.2020r byłem w Poradni neurologicznej, przyjmowała Pani Barbara Ł. Po wejściu powiedziałem że jestem pacjentem onkologicznym i mam aktywną kartę DIL-o. Pani doktor zbadała mnie i dała skierowanie na MR. Poszedłem się zarejestrować oczywiście dostałem termin na czerwiec mimo że wspomniałem że jestem onkologiczny. Wróciłem do Pani doktor z prośbą o zaznaczenie że jestem onkologiczny. Pani doktor oraz pielegniarka stwierdziła że kartę DIL-o mam od onkologa i to ich nie obchodzi że jestem onkologiczny a na dzwiach pisze "Szybka terapia onkologiczna" To jest kpina że zostałem tak potraktowany. U innych lekarzy nie mam tego problemu jestem przyjęty w ciągu 7 dni, nawet w Gdańsku na badanie PET czekałem tylko 4 dni. Pozdrawiam szpital oraz Panią Doktor Barbarę Ł. Kpina i hańba jak są traktowani pacjenci onkologiczni
To prawda moją siostrę leczyli rok czasu markery rosły powiedzieli że już jest wszystko wpozadku zrobili TK w grudniu które okazało się kopia z czerwca aż w końcu dostała się do Bydgoszczy jest Teraz po operacji i okazało się że ma przeżuty że trzeba szybko wdrożyc leczenie.. to jest jaka paranoja!!!!
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o. oferowała średnie zarobki 3600 PLN na stanowisku Diagnosta Laboratoryjny. Czy to uczciwa stawka? Czy mogę liczyć w przyszłości na podwyżkę?
Niemożliwe, że tylko tyle Ci zaproponowali skoro najniższa ustawowa pensja diagnosty laboratoryjnego wynosi obecnie 4200 brutto plus dodatek stażowy, dyżury itp. Od lipca kwotą bazową będzie 5700 brutto. Żaden pracodawca nie ma prawa dać mniejszej pensji diagnoście. Chyba,że chodziło Ci o 3600 netto to przepraszam ????
Niedawno zamieszkałem w Słupsku. Jestem pielęgniarzem, powiedz mi proszę jak się pracuje w tej placówce. Jak jest ustalana kwestia dyżurów, dni wolnych? Czy dobrze się współpracuje z personelem i dyrekcją?
po zakażeniu covidem, w okresie od 31.12.2021 - 11.01.2022, przebywałem na oddziale izolacyjnym 4, WSS w Słupsku. Do szpitala zostałem dowieziony karetką.Słyszałem wiele pejoratywnych opinii o słupskim szpitalu, dlatego postanowiłem podzielić się własnym doświadczeniem z pobytu w tym szpitalu.Bardzo profesjonalna opieka lekarska, już w dniu przyjęcia przyszedł cudowny lekarz, przedstawił się, powiedział, że będzie moim lekarzem prowadzącym, po czym wyjaśnił mi metodykę leczenia. Pan doktor był także dostępny pod telefonem dla mojej rodziny. Każda jego wizyta na sali, to od razu lepsze samopoczucie. No i cudowne, pełne empatii pielęgniarki, sanitariusze i ratownicy medyczni.Pielęgniarki dodawały otuchy i opiekowały się chorymi z pełnym zaangażowaniem.Służyły pomocą, gdy tylko ktoś jej potrzebował. Szczelnie opatulone w kombinezony, zawsze znalazły czas na rozmowę, a pomimo maski często pojawiał się u nich uśmiech.Dzięki nim, łatwiej było przetrwać te trudne chwile.Byłem tam, przeżyłem i uważam, że powinienem podzielić się moimi wrażeniami.Jeszcze raz bardzo dziękuję za opiekę. Pozdrawiam cały personel Tomasz M. Wasilewski !
Chciałabym podziękowac pielęgniarkom z chirurgii ogólnej za bardzo miłą i serdeczną opiekę od Pań z sali nr 2 tj.Heleny,Bogumiły,Michaliny dla Pani Edyty Tołoczko i pozostałych pielegniarek !Żyjcie długo i wytrwale dla nas chorych.dziękujemy
Ten szpital to tragedia w czasie covidu nie ratuje ludzi.pracuja tam przeważnie lekarze z Ukrainy którzy nie potrafią pomóc pacjentowi. Mój kochany brat zmarl w styczniu niby na covida a tak nie było miał 39 lat zostawił kochająca kobietę i synka który miał 4 latka.sprawa trafiła na policję i do prokuratury. Mojemu bratu odnowiła się przepuchlina która miała operowany ponad dwa lata temu,a oni jemu nie pomogli bo bali się skomplikowanej operacji i oddali go na oddział covidowski i tam zmarl.pogotowie zabrało go z pracy o godz 13 ,zrobili test na covida był negatywny,a zmarl ma następny dzień o 9 rano z powodu covida.nigdy się z tym nie pogodzimy bo to kłamstwo.zyjemy w rozpaczy a najbardziej jego mały synek
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
