Napisz (usunięte przez administratora)jak Ci wyszedł FRUKT przed którym Cię Ostrz............. Jak Ci wyszła sprzedaż bez pomocy sieciowych i hurtowych którzy brali tylko kase bo byli.I najważniejsze jak sprzedawali to tylko za granice .....,udając że jest inaczej. Kapitan zatapia Okręt to jakiś nowy TYTANIK. Czy to kiedyś oszukiwanie WŁAŚCIELA się SOŃCZY "MYŚLĘ ŻĘ .....
Kto pamięta wigilię w Belwederze? Było fantastycznie, a arystokracja dała popis kultury i dobrego zachowania...
Znasz firmę od środka, może podpowiesz mi czy to dobre miejsce do rozwoju zawodowego dla osób bez doświadczenia? Liczę że podzielisz się swoimi wrażeniami dotyczącymi pracy, daj znać.
Chyba aż za dobrze , osobiście nie polecam. Niestety wigilia w restauracji Belweder była kulminacją zachowań osób które powinne być przykładem dla ph. Alkohol nie służy co niektórym. Polecam wpisy użytkownika Leomiro.
Panie Robercie wpełni do pana zasłużeń w firmie "dyskredytowanie"nie ma miejsca. Bo (usunięte przez administratora) krzyczał do WSZYSTKICH OBECNYCH.
Robert nie przekonuje Cię to dlatego bo nie byłeś,jak(usunięte przez administratora) ubliżał swoim podwładnym praciwnikom wykrzykując, by siperda..li. Tak więc powołaj komisję kierowniczą uczestniczącą by się wypowiedzieli. I PH również bo mają wiele do powiedzenia a będzie o czym mówić . Ja nie odpuszcze. Peter się dowie.
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
(usunięte przez administratora)
Co fakt to fakt!!! Był to przykład kompromitujacego zachowania managera. Niestety wszystko zostało zamiecione pod dywan. Efekty mamy dziś, jak ma sie dobrze polska sprzedaż!!! Za poprzedniego dyrektora było o wiele lepiej.
Opinia o pracodawcach tak więc piszę. Ciekawe jak długo można tolerować niekompetencje osób dowodzących byłym już działem sprzedaży POLSKA. Czy firma XL niedostrzega problemu? I czy faktycznie (usunięte przez administratora)sam nie powinien wykazać się odrobiną honoru i sam podać się do tzw dymisji, za to co zrobił wielu ludziom w tej firmie pogrążając dział sprzedaży?
Jest fajnie PLN się zgadza hurt zadowolony. A detal leży. I dalej robimy dobra minę. Cały XL
Panie Robercie z HR w pełni zgadzam się z tym co Pan napisał ale nie do końca zrozumiał Pan moje intencje. Chodzi o to żeby te same procedury oceniania zwykłych pracowników z którymi się absolutnie zgadzam , uczciwe i rzetelne zastosować wobec kierowników. Moim zdaniem nie jest w porządku że kierownik który olewa pracę, nie ma go kilka miesięcy w roku w pracy dostaje taką samą premię czy podwyżkę jak kierownik który uczciwie pracuje cały rok. Pozdrawiam.
Witam, chciałbym się podzielić taką refleksjia na temat zakładu w Mławie. Dla pracowników są przyznawane roczne premie, miesięczne, były podwyżki, są karty multisport, ok. Tylko czemu zwykłemu pracownikowi jest wszystko obcinane albo nie dostał podwyżki za to że np był dużo na chorobowym. A może ktoś z Warszawy sprawdzi listy kierowników ile oni są na chorobowym w poprzednim roku i w tym, czy wszystkim się należą nagrody pieniężne, a są w śród nich rekordzisci których w tym roku już nie ma w pracy kilka miesięcy, więc czy to jest równe traktowanie pracowników, nie. Czyżby kierownicy byli ponad Prawem.
Premie roczne, które mają charakter uznaniowy, uwzględniały absencję chorobową w roku poprzednim. Kierownicy mieli prawo uwzględnić to w swoich propozycjach i nagrodzić osoby, które przepracowały rok bez absencji chorobowych lub były na zwolnieniu bardzo rzadko. Gdyby wszyscy otrzymali premie w takiej samej wysokości usłyszeliby pewnie zarzut przeciwny, dlaczego skoro jedni chorowali często a inni rzadko nie ma to odzwierciedlenia w wysokości przyznanej kwoty. Zapraszam do rozmowy podczas kolejnego spotkania w Mławie, ostatnie nie doszło do skutku ponieważ (o ironio) to ja się rozchorowałem : ) Kierownicy nie stoją ponad prawem. Pozdrawiam, Robert Wójkowski HR Manager.
wszystko prawda, co tu piszą ludzie. Poniżej standardów pracy słabej firmy z lat 90.
Witam. W tym roku nie widziałem informacji odnośnie zarobków i floty na stanowisku pH. Ktoś odpowie?
zaczynasz od 2300 netto potem po kolejnej umowie 2500-2700 aż do max 3200 podstawa + premie których nigdy nie widać flota na weekend 150 km prywatnie potem około 0,3gr za km
Masz nie kompletne dane kolego. 2500-2700-3000 A jak ktoś chce uspokoić atmosferę to i da Ci 3300 lub 3800 na rękę. Owszem kilometry około 0.30 PLN. Lecz przekroczenie limitu 150 km w łikend skutkowało tankowaniem na twój koszt minimum za 20pln (nie ważne czy za 1 czy 50km)
Witam. Jakie zarobki na stanowisku PH i jakie auto?
Witam Jak wygląda dzien PH w XL? Ile wizyt jest wymagane? Jakie narzędzia pracy macie? Samochody osobowe czy vany? Czy plan premiowy jest realny do wypracowania co miesiąc ?
Jak widzę Toamszu nie zadałeś sobie nawet trudu aby przeczytać poniższe opinie. Więc odnajdziesz się bez trudu w XLu.
(usunięte przez administratora)
Czy naprawdę jest aż takie zakłamanie i towar jest sprzedawany w takich ilościach za granice? Lecz ciężko spotkać. Ciekawe czy są na to dowody jak tak to dla niektórych to lipa. Przecież produkt jest fajny tylko trochę pracy i będzie dobrze.
Każdy z nowych pH nie mając pojęcia o tym jak jest, ma właśnie takie podejście. Stara się, pracuje, ma pomysl na swój teren.. Potrzebuję tylko wsparcia przełożonych.. I co go spotyka? Zabierany. Pomniejszany deputat, a za "niski" bo PRAWDZIWY. zostaje wyszydzony i zrugany na spotkaniu.. A weź jeszcze miej swoje zdanie to pokażą ci miejsce i udowodniła zaklanymi audytami że jesteś cienias jakich mało.. To mnie właśnie zabolało że za moją ciężka pracę i chęć rozwoju xla zostałem wypunktowany zaklamym i złośliwym audytem bo się odezwałem.. Z perspektywy doświadczenia 20 letniego w handlu uważam że KAŻDY dobry produkt się obroni i wypromuje.. I masz rację Życzliwy. To wszystko da się zrobić tylko nie z taką Górą. I mam uwagę i prośbę do osób które Wide że mają też wiedzę co się tu wyprawia... Mniej wulgaryzmów, obelg a więcej konkretów jeśli Acie takie dojście... Pozdrawiam.
Napisze krótko jak to możliwe . (usunięte przez administratora)kierownik oraz jego (usunięte przez administratora) Kam są do zwolnienia za wizerunek , który zrobili Xl-owi na rynku.(usunięte przez administratora)miej jaja i zrób z tym coś , albo my zrobimy . Pozdro dla Wszystkich , którzy dobrze Nam życzą
Przyznam, że jestem zdziwiony ilością jadu jaki się pojawia na tym forum. Pracowałem w XLu w 2018 roku, i bardzo dobrze wspominam ten czas. Utrzymuję kontakt z byłymi współpracownikami oraz z kadrą menedżerską / zarządzającą. Gdyby naprawdę było tak źle jak wszyscy piszą, to by nikt tam nie pracował. Osobom zainteresowanym polecam pójść na rozmowę i samemu się przekonać jak tam jest - a nie ufać opinii ludzi ewidentnie sfrustrowanych.
Złote Tarasy to bańka mydlana w której żyjecie - nie ma nic wspólnego z prawdziwym XLem.
Złote Tarasy to bańka mydlana w której żyjecie - nie ma nic wspólnego z prawdziwym XLem.
Odpiszę wszystkim z kąt ta niechęć.(usunięte przez administratora) Na rozmowie kwalifikacyjnej słyszałem od niego że jest zakaz sprzedawania naszego produktu za granicę pod grożbą zwolnienia dyscyplinarnego, a po krótkim czasie dostaje do rozpisania towar po sklepach który nigdy do nich nie dotarł. Cieszę się (usunięte przez administratora). że nie muszę już uczestniczyć w tej totalnej fikcji którą kazałeś nam tworzyć choć było całkiem fajnie Ty sprzedawałeś za granice a ja tylko wbijałem i plan się robił . Powodzenia to ja mogę Ci życzyć bo jak (usunięte przez administratora) się dowie jakie masz udziały w sprzedaży za granicę to raczej szczęśliwy nie będzie. (usunięte przez administratora)
Kolego to nie jest jad którego używa kierownik (usunięte przez administratora) tylko prawda która boli nawet panie z biura. Bo jak się zezwala na określone działanie to trzeba będzie ponieść konsekwencje. Wieśći niebawem.
Jaki jad Aleks . Panie z BIURA zaproszą kilku pracowników na rozmowy i wszystko wyjdzie co tu się wyprawia. Niech tylko zaproszą Prezesa Łukasza by wiedział wszystko prosto z pierwszej ręki. No chyba że będzie skład wymieniony na świerzaków i znów się komuś upiecze (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
najgorszapraca.net.pl/opinie/xl-energy-marketing-sp-z-oo--zlota-59--00-120-warszawa-/1060003?p=1 Tak z innej beczki ...
Nie wiem jakim pracodawcą jest XL Marketing dla ludzi zatrudnionych, ale wiem w jakim świetle się stawia zanim jeszcze zaczniesz pracę. Na podstawie własnych doświadczeń(o których niżej) z ta formą, obawiam się, że część z negatywnych komentarzy może mieć swoją zasadność. W styczniu byłem na rozmowie rekrutacyjnej na managerskie stanowisko. Umówiony byłem z Panią odpowiedzialną za ten proces i HR'y w firmie. Ku mojemu zdziwieniu, na miejscu okazało się, że Pani w dniu dzisiejszym nie ma w firmie, a rozmowę ze mna odbędzie inny Pan z HR'ów. Ja rozumiem, że każdemu może coś wypaść, ale żyjemy w XXIw. i w takich sytuacjach dzwoni się z przeprosinami oraz wyjaśnieniami. Pomimo zaprwnień Pana dyrektora, iż prześle odpowiedź o wyniku rekrutacji, taka informacja również się nie pojawiła. Tutaj muszę zgodzić się z użytkownikiem o nicku @Komentator, jest to nieprofesjonalne i wystawia świadectwo firmie. Swoją drogą czuje się oszukany i niepotrzebnie wykorzystywałem dzień wolnego, jadąc do Warszawy 300km, po to by być ocenianmy przez osobę, która nie odpowiadała bezpośrednio za ten proces. Jak pózniej Firma może wybrać kandydata skoro część z nich była oceniana przez osobę zaangażowaną w proces, a część(na pewno ja) przez osobę "z doskoku". Przecież mimo, iż obie osoby sa z HR, to odpowiadają za inne jego obszary, mają inne systemy wartości i oceniania poszczególnych kandydatów. Jest mi przykro, że Firma, ktora rzekomo ma duże aspiracje, w ten sposób wystawia sobie świadectwo.
Panie Grzegorzu, przepraszamy ,że nie otrzymał Pan odpowiedzi zwrotnej . Została wysłana w formie elektronicznej i najwyraźniej do Pana nie dotarła. Koleżanka, o której Pan pisze w komentarzu rozchorowała się, do czego każdy ma prawo również kandydat. W związku z tym ,że był już Pan w drodze do firmy a spotkanie zaplanowane było na 10:30 (zaczynamy pracę o 9:00, więc czasu aby odwołać spotkanie nie było.), na prośbę chorej koleżanki spotkałem się z Panem. Resumując coś co w naszej opinii było ukłonem w stronę kandydata, aby nie narażać go na stratę czasu, Pan odebrał jako rodzaj lekceważenia, za co przepraszam, ale nie takie były nasze intencje. Przy procesach rekrutacyjnych staramy się minimalizować wpływ naszych systemów wartości na ocenę kandydatów , wybieramy tych ,którzy najlepiej pasują do organizacji, w tym sensie żadna z osób rekrutujących nie jest osobą z „doskoku”. Pozdrawiamy.
Rozumiem, że reprezentując firmę musi Pan tak odpisać. Nie mniej, każdy czlowiek, który był choćby na jednej rozmowie rekrutacyjnej w życiu oraz posiada iloraz inteligencji większy od 60, doskonale wie o tym, że każdy rekruter kieruje się swoją wiedzą, doświadczeniem i oceną poszczególnych kandydatów. Jak Pan mógł ocenić moje kompetencje w odniesieniu do innych osób, jeśli nie brał Pan udziału w rekrutacji pozostałych kandydatów? Jak Pan mógł w ogóle oceniać moje kompetencje, skoro nie zajmuje się Pan w firmie XL Energy w ogole procesami rekrutacyjnymi, a tym bardziej w obszarze marketingu. Jeśli twierdzi Pan, że odpowiedź zwrotna była wysłana, to proszę o wykonanie screena z terminem wysłania takowej odpowiedzi. Pozdrawiam
Grzegorzu całe szczęście, że nie było ci dane pracować w naszej firmie. Nie potrzeba nam przemądrzałych, narcystycznych i roszczeniowych...... (do samodzielnego uzupełnienia). Prawdopodobnie z kwalifikacjami na poziomie ukończenia wyższej szkoły z tej całej masówki szkół wyższych, produkujących "wysoko wykwalifikowanych specjalistów". Pozdrawiam
Przy tej rotacji produktów xla... To mogę stwierdzić że nikt tu nie jest potrzebny.. No chyba że ty.
A Pan/i Harvard skończył, że podpisać się własnym imieniem nie potrafi? Subiektywna ocena zachowania osób zaangażowanych w rekrutacje oraz brak realizacji zapewnień, to nie postawa roszczeniowa, a czysta obiekcja dotycząca takowego zachowania. O moje kwalifikacje proszę być spokojnym. W konću na podstawie ich analizy byłem zaproszony na rozmowę do XL Energy:)
Na rozmowę bez efektów. Gdzieś czegoś zabrakło. Moje główne spostrzeżenie: mimo braku osoby, z którą miała być rozmowa, firma takowej nie odwołała. Tu plus dla firmy. Jedzie najlepszy z kandydatów z drugiego końca Polski (już nawet widzi stolicę). Prawdopodobnie tego dnia jest na urlopie u swojego aktualnego pracodawcy. Druga sprawa - rozmowa odbywa się z innym pracownikiem. Tu pojawia się wielki ból. Przecież to brak szacunku dla kandydata. Przecież ten inny pracownik, to ktoś kto nie ma pojęcia o rekrutacji. I tu błąd. Być może ten pracownik też ma odpowiednią wiedzę, doświadczenie i kompetencje do przeprowadzania rozmów. Grzegorzu być może po prostu zabrakło tej wisienki do twojego zatrudnienia. Skoro kwalifikacje były ok, to może było czegoś brak w osobowości. Z jakiejś przyczyny osoba przeprowadzająca rozmowę nie poczuła tej iskry. Pozdrawiam
Szanowny Grzegorzu. Najwyraźniej nie spełniłeś wygórowanych standardów firmy XL Energy Marketing. Najprawdopodobniej był byś osobą która dba o pracowników/podwładnych. Szanował byś ich i motywował do pracy. Nie próbował byś ich zastraszyć ani karać. Wspierał i pomagał w realizacji celów i planów. A co najgorsze napewno miałbyś swoje zdanie, koncepcje i rozum. ... A dla takich odmieńców i wywrotowców nie ma miejsca w takim "koncernie". Przyjmij Grzegorzu tą porażkę na klatę jak prawdziwy FACET . .
Zamiast wycinac wypowiedzi dotyczących przełożonych wysłałbym ich na jakiś kurs z zarządzania ludźmi bo jest ogromna przepaść między byłymi moimi przelizonymi juz na poziomie komunikacji.. Bo o sposobach i mechanizmach rozwiązywania problemów oraz mobilizacja do działania ... Ogromna przepaść. Będąc pracodawca już ponad 16 lat dużo mniejszej firmy (ale preznej) (XL to dodatek) w głowie mi się mieści takie podejście do pracownika w XXI wieku sory.. Ale klimat i firmę tworzą ludzie.
Klimat w XL-u się zmienia i jak to ze zmianami klimatycznymi nie mogą być zbyt gwałtowne. Jak Pan widzi komentarz nie został usunięty.
Bardzo sie ciesze.. Ale aura pogodowa nie ma z tym nic wspolnego i nie mamy na nia zadnego wpływu/ przy gwaltownych zmianach boli nas glowa ale bierzemy tabletke i bol mija. Natomiast zmiany w ludziach niekompetentnych w firmie jak najbardziej przy takim zniecheceniu do dzialania pracownikow powinny byc gwaltowne gdyz na Wasze(zarzadu) działania patrza wszyscy.. i jesli pozwalacie w dzisiejszych czasach meczyc zastraszac ponizac praownikow to tracicie tych najlepszych.. co prowadzi do kapitulacji. Bylem a moze jestem jeszcze w zespolle naprawde ogarnietych handlowcow ktorzy poprostu uciekaja z uwagi na klimat ktorzy tworza przelozeni. Mi osobiscie obrzydzil cala firme czlowiek ktory z poprzedniej wylecial za mobing(rynek jest jeden i handlowcy sie znaja, rozmawiaja)(mi wspolczono ze na niego trafilem) ... tu sie mu klaszcze ... przykre. Bo po "moim" zespole juz malo co pozostalo ... pozdrawiam
Szanowny Ph . Napiszę tylko , że nic nie wiesz o handlu jedyne co potrafisz to eksportowac towar przez zaprzyjaźnione firmy w Polsce za granicę . To masz opanowane do perfekcji a przełożonego mamisz , że towar znika ze sklepu w takim tempie , że sprzedawca w sklepie nawet nie zdążył zgrzewki rozpakować bo już jest sprzedana . Nawet black , Tiger nie ma takiej rotacji jak XL na północy kraju. Premię jeszcze dostajesz bo Peter się nie dowiedział o twoich przekrętach w sprzedaży.( może kiedyś napiszę bezpośrednio do niego ). Sprzedaż eksportową dawałeś nam żeby rozpisać i pokazać ile to mamy towaru sprzedane w sklepach . Wszyscy patrzą jaki jesteś zaradny , inni są nikim . Ty potrafisz wszystko zrobić. Tylko pokaż zdjęcia półek sklepowych ze swojego regionu ( tylko inne niż zwykle, czyli inne ujęcia tego samego regału .)
Tak żle jak (jednak nie wszyscy) piszą na GoWork nie jest zapewne w żadnej firmie. Urok GoWork polega na tym, że można napisać anonimowo cokolwiek się chce. Czasem mamy zadrę do szefa, czasem do kolegi z działu, czsem jesteśmy w konflikcie z całym światem, a czasem po prostu nie mamy nic innego do roboty. Pracuję w XL -u i pewnie zmieniłbym to czy tamto, ale w sumie jest bardzo na plus. XL jest na pewno lepszym pracodawcą aniżeli mieniący się głosem ciemiężonych pracowników GoWork, który zwalnia ludzi za niezapłacone w terminie faktury przez klientów - prawdziwa historia, której nie przeczytacie na profilu pracodawcy GoWork gdyż ten jest moderowany przez samego GoWork-a , który bardzo ceni sobie wolność słowa, pod warunkiem ,że nie dotyczy to jego samego.
Szanowny Realisto. Jest bardziej niż dobrze - dlatego w ciągu 3 miesięcy zwolniło się 5 handlowców a 2 zostało zwolnionych. A to wszystko że składu 10 osobowego z północnej Polski. Ponad to z trzech "kierowników" został tylko jeden na całą Polskę ???? Faktycznie firma musi być super ????
Szanowny Tayu. Rozumiem, że już nie pracujesz w XLu, ale po Twojej aktywności na forum nie dziwię się. Proponuję jak nie masz co robić to zacznij łowić ryby bo miejsce Twojego zamieszkania słynie z ilości jezior. Proponuję również sprawdzić fakty a dopiero potem pisać. Na dzisiaj Twoja aktywność wygląda standartowo jak wszystkich anonimowych troli, nieudaczników. Ja pracuje dłużej niż Twoja 4 miesięczna kariera w XLu, jest ciężko jak wszędzie, premie za pracę dostaje i nie narzekam. Powodzenia u innego pracodawcy i dłuższej kariery niż w XLu.
Po 1 nie obrażaj..(usunięte przez administratora) A pH pracujący w xlu nie ma pojęcia o podstawowych zagadnieniach nowoczesnego handlu.. Więc im dłużej pracujesz w xlu tym bardziej jesteś zacofany w standardach na rynku... Takie firmy jak XL powinno się likwidować z rynku z uwagi na słaby produkt brak pomysłu na tworzenie marki oraz (usunięte przez administratora) A Tay pisze prawdę. Nie wiem czy kwoty się zgadzają natomiast beznadziejnej atmosfery i (usunięte przez administratora) Więc to tobie prędzej przypisz że jesteś (usunięte przez administratora)...
dzieki Bogu powstala taka strona. Bo wyobraz sobie ze w wiekszosci opinii normalnych firm zdania sa podzielone miedzy pracownikami, w opiniach xla pozytywnie sie wypowiadaja tylko ludzie z biura w wawie bo nie maja pojecia co przelozeni robia z handlowcami... dyrektor ktory tnie koszta(likwidujac etaty?) moze niech zacznie od siebie potem od (zaprzyjaznioneg kama ktory nic nie robi i nie umie a dalej pracuje) konczac na kierowniku ktory eksportuje na lewo gdzie sie da(podobno firma z tym walczy a mi jest wiadome ze wawie miesci sie dzial eksportu ... wiec bardziej zwrocilbym uwage na te osobistosci i zaczal ich kontrolowac a nie ganic ludzi za ich negatywna opinie ...
Szanowny Ph . Napiszę tylko , że nic nie wiesz o handlu jedyne co potrafisz to eksportowac towar przez zaprzyjaźnione firmy w Polsce za granicę . To masz opanowane do perfekcji a przełożonego mamisz , że towar znika ze sklepu w takim tempie , że sprzedawca w sklepie nawet nie zdążył zgrzewki rozpakować bo już jest sprzedana . Nawet black , Tiger nie ma takiej rotacji jak XL na północy kraju. Premię jeszcze dostajesz bo Peter się nie dowiedział o twoich przekrętach w sprzedaży.( może kiedyś napiszę bezpośrednio do niego ). Sprzedaż eksportową dawałeś nam żeby rozpisać i pokazać ile to mamy towaru sprzedane w sklepach . Wszyscy patrzą jaki jesteś zaradny , inni są nikim . Ty potrafisz wszystko zrobić. Tylko pokaż zdjęcia półek sklepowych ze swojego regionu ( tylko inne niż zwykle, czyli inne ujęcia tego samego regału .)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w XL Energy Marketing Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy XL Energy Marketing Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 67.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w XL Energy Marketing Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 56, z czego 6 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 42 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy XL Energy Marketing Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w XL Energy Marketing Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
