Witam pracowałem w tej firmie w ostrowcu na wózkach widłowych , szkoda gadać ! Dali okres próbny na 3 miesiące A potem obiecali podwyzkę. Po okresie próbnym bez żadnego powiadomienia o co chodzi nie dali żadnej umowy. Firma wykorzystuje ludzi najlepiej żeby pracować za darmo , ludzie przychodzą i odchodzą po 3 miesiącach bez niczego. Nie polecam u nich pracować.
Witam W lipcu 2020 robiłem podwykonawstwo dla CLIMATIC. Wylewaliśmy posadzki w szpitalu w Łomży. Pieniędzy nie widzę do dziś.
Czy próbowałeś się kontaktować z firmą w tej sprawie? Uzyskałeś jakieś informacje albo zapewnienia, że pieniądze się pojawią? Może to zwykłe nieporozumienie? Daj znać jak sprawa się wyjaśni.
Maja,czy Ty jestes idiotka czy pracownikiem firmy ? Jak za prace mozna nie zaplacic i potem pytac czy to moze nieporozumienie???
Próbowałem kontaktu wielokrotnie. Pisma, telefony- olewka totalna. Sprawa trafiła do sądu, CLIMATIC dzwoni by się dogadać. Oczywiście „ łaskawca” chce ugrać jeszcze kilka groszy, bo się jednak próbuje dogadać. Zwykle (usunięte przez administratora) z miodem w uszach.
Ja także wykonałem pracę w tym obiekcie. Odebrane bez zastrzeżeń, efekty służą cały czas. Należności brak.
Skoro jest więcej takich osób, moze warto się ze sobą dogadać, skoro z firmą nie idzie.. nie wiem, pozew zbiorowy?
Wykonałem pracę dla spółki. Odebrana bez zastrzeżeń, efekty służą cały czas. Należności brak.
Nie polecam tej firmy nikomu, ani potencjalnym pracownikom, ani podwykonawcom. Firma jest zarządzana przez amatorów, którzy w przykry i zły sposób traktują kierowników, inżynierów jako woły robocze, które mają zrezygnować z prywatnego życia aby całkowicie poświęcić się pracy. W firmie jest ogromną rotacja pracowników. Na rozmowie o pracę rekruter szczyci się tym, że zatrudniani pracownicy szybko się uczą, w istocie tak jest gdyż inżynier zgodnie z filozofią firmy ma prowadzić budowę, a kierownik jeździć po budowach i podpisywać dzienniki. Efekt tego jest taki, że inżynier chcąc prowadzić budowę zrobi to, ale słabo, co prowadzi do zwolnienia inżyniera, który jest przyczyną klęski. W Climaticu nie można mieć swojego zdania nt. polityki firmy, trzeba się sporo podlizywać, żeby być postrzeganym jako lojalny pracownik. Plusy są takie że wypłata była na czas, a rozliczenia z zaliczek zawsze były płacone co do grosza. Długo by można mówić o tym jak wielki potencjał marnuje się przez katastrofalne wręcz zarządzanie.
Rozmowa kwalifikacyjna umówiona na 11.00, O godz 10.55 ( będąc prawie na miejscu) otrzymuję telefon od Pani rekruterki, że rozmowa się nie odbędzie, ponieważ zapomniała mnie poinformować, że nie będzie jej w pracy. Pani Proponuje spotkanie on line w innym termine i więcej się nie kontaktuje. Brak powagi i szacunku dla ludzi poszukujących pracy, zachowanie NIEGODNE, NIE POLECAM
?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Szkoda czasu i zachodu. Wizja firmy ambitna ale realizacja tych ambicji słaba... Stanowiska wyższe obejmują ludzie wybrani z przypadku. Nie ma to nic wspólnego z doświadczeniem i wiedzą. Ważne, że wiedzą do kogo ładnie się uśmiechać żeby dobrze na tym wyjść. Jeden wielki fałsz i obłuda. Sami "rządziciele" i "wizjonerzy" a robić nie ma komu. Tu wszyscy zajmują się wszystkim. Brak specjalistów. Braki kadrowe powodują, że jest wymuszane na pracownikach wykonywanie różnych obowiązków nie związanych ze stanowiskiem. Tak aby załatać dziury.
Jeśli masz robić coś co nie nalezy do Twoich obowiązków to chyba masz prawo tego się nie podejmować, no nie? Jak w umowie masz zapisane?
I naprawdę nikt z szefostwa nie podchodzi do tej sprawy po ludzku? Kurczę przecież wszyscy powinni mieć swoje obowiazki i tyle...
Jak w każdej umowie jest zapis " i pozostałe polecenia przełożonego" pod, który można wrzucić wszystko
Firma zalega mi z płatnościami za wykonane usługi, przestrzegam wszystkich którzy noszą się z zamiarem współpracy.
Nie tylko tobie. Każdemu kto nie jest u niech na etacie wiszą kupę kasy po kilka miesięcy. I dzwonisz do tego tempaka z warszawy a on że jak inwestor zapłaci to będą mieli pieniądze...(usunięte przez administratora)
czyli pracuje się tam głównie na czarno? czy da się tam mieć jakąś umowę? bo piszesz coś o tym etacie ...
nie, firma zatrudnia na umowę o pracę, a pieniądze są zawsze dla pracowników, w ciągu 3 lat opóźnienie było raz - 1 dzień
Witam wszystkich co pracują lub chcą pracować w tej firmie . Byłem 10 miesięcy kierownikiem budowy i po tym okresie wyrzucono mnie na pysk w ciągu godziny . Firma uważa się za europejska. Miała pare obiektów w D i miała szczęście . Ten obiekt, który prowadziłem był obliczony na 3 miesiące , trwał 10 miesięcy . Pytanie dlaczego ??!! Ludzie którzy sa wysyłani do pracy sa ludźmi przyłączami nie fachowcami . Poglądy ludzi prowadzących były bardzo polskie nie europejskie ani nie niemieckie !! Brak kontaktów z planistami, ludzie od zamówień - na poziomie przedszkola , nikt nie był odpowiedzialny !! Kierownik projektu na D był elektrykiem bardzo zadufanym, uważał, ze przez pisma i rozmowy z inwestorem załatwi wszystko choć nie umiał niemieckiego !! Tłumaczyłem przez 6 miesięcy, ze nie tak się tu pracuje !! Praca wyglądała tak, ze trzeba było ludziom wymyślać prace, bo nie było dostaw materiału ze względu, ze firma miała duże problemy finansowe . Prace były wykonywane z tego co było na budowie oraz resztek po pierwszej dostawie, materiał niskiej klasy, na przykład kafelki firmy Paradyz - to były ,,łódki,, a nie płytki. Kadra polska, która przeprowadzała kontrole na budowie, była kadra nie znająca rynku niemieckiego . Kontrole były zarządzane przez pana Prezesa , który uważał, ze mieliśmy urlop płatny w Niemczech . Efekt tych kontroli był zerowy i nikt nie rozumie tego rynku . Te osoby po przybyciu do firmy pisały raporty, które dawały im pozycje ratownika tego obiektu ???????????? Co do sytuacji na budowie...z materiałem to jest kpina, która wymyślili ludzie z firmy, którzy nie umieją lub nie chcą umieć po niemiecku ,materiał nie odpowiadał opisowi inwestora !! Pan prezes oraz jego doradcy sa klubem samolubów, którzy walczą o swoje stołki i nie mówią nigdy prawdy Panu Prezesowi i zwalają na ludzi, którzy chcieliby coś zmienić i ulepszyć . Będąc na hali produkcyjnej w Ostrowcu stwierdziłem b dużo błędów !! Pan magister powiedział, ze to wykonanie według planów i jest Ok... tak może na PL ale nie na zachód !! Na koniec chce jeszcze jedna sprawę poruszyć , traktowanie ludzi po zwolnieniu WYP....... radź sobie jak dojedziesz do domu !! także rozliczenia po zwolnieniu sa ciężkie mam do rozliczenia Ok 7000 zł i okazuje się ze brałem żywność i wino ???!!! Chyba starczy tych wywodów . Szkoda ludzi i pieniędzy Panie Prezesie Niemcy to nie Polska. Alles Gute in die Zukunft Marcin Krzysiek Michal i inni szkoda was Kierownik
Witam Ja nie jestem pracownikiem firmy - ale byłem. Współpracowałem od wielu lat. Niestety drogi nasze się rozeszły, ludzie się zmieniają i czasami nie nadają na tych samych częstotliwościach. Zawsze można napisać na firmę i ludzi wiele złego ale można napisać i coś dobrego. Kiedy firma była mała bardzo dobrze funkcjonowała - krótki przekaz informacji, wysoki poziom intelektualny i techniczny osób które ta firmę tworzyły. Problemy firmy i sytuacje o których można nawet przeczytać to w 80% wynik nie właściwych osób które w niej pracują. Właśnie takich niezadowolonych. Ludzi który potrafią tylko mówić, zwracać uwagę i uważają, że do pracy wystarczy przychodzić. Przy pewnej wielkości firmy małe jednostki niczego nie zmienią oczywiście, więc może firma powinna być mniejsza ? Pracuję w średniej korporacji i śmiem twierdzić że jest trudniej. Umowa o pracę ma prawie 16 stron i jest to rodzaj wymiany - ja dostaję wynagrodzenie a w zamian daję to czego nauczyłem dzięki sobie ale właśnie w tej firmie. Czego można się nauczyć ? Dorosłości , podejmowania odpowiedzialnie decyzji. Do tego trzeba mieć predyspozycje bo nie każdy tego się nauczy. Być może trafiłem w dobry czas i o dobrej godzinie i może miałem szczęście ze ktoś mnie niańczył dając dobre rady - czasami był to po prostu (usunięte przez administratora) z którego trzeba wyciągać wnioski. Czy polecam firmę ? Nie - zdecydowanie odradzam. Odradzam tym którym się wydaje, że dostaną nianię która będzie prowadziła za rączkę i pokazywała jak się chodzi. To nie jest kwestia wiedzy i doświadczenia ale osobowości. Zaangażowania i chęci nauczenia się czegokolwiek. Znam kilka osób które po latach odeszły i chyba mogę gwarantować ze w tych firmach w których teraz pracują mają poważanie za to co potrafią. Czy można coś w tej firmie osiągnąć ? Zdecydowanie tak.
Witam, Jestem pracownikiem Climaticu i piszę jako pracownik bo to co pan napisał powyżej to totalny szczyt hipokryzji. To że pracownicy fizyczni na gowork wylewają pomyje na firmę w ogóle mnie nie razi, natomiast jeżeli kierownik budowy wypisuje to co Pan powyżej, nie da się tego czytać obojętnie, będąc na innym kontrakcie w firmie. Od czego jest kierownik budowy, jak nie od organizowania robót, Zespół D. łącznie z Panem doprowadził do tego że budowa trwała 10 mies i cały czas raportował że wszystko jest OK. Pisze Pan że na innych projektach firma miała szczęście tylko u Pana szczęścia zabrakło. Może na innych kontraktach byli inni kierownicy budowy, a u Pana to już nie była kwestia szczęścia tylko braku umiejętności, skoro co miesiąc podpisywał Pan nadgodziny kilkudziesięcioosobowej grupie pracowników, a mimo wszystko nie zmieścił się Pan w założonych terminach. Obraża Pan firmę Paradyż i jej produkty natomiast nie był zauważył Pan że ekipy układają płytki kierunkowe. Skoro byli potrzebni jak to Pan nazywa ratownicy, tzn że nie poradził sobie Pan z tematem i gdybym ja dał ciała w ten sposób to nie byłbym zaskoczony że zostałem zwolniony, bo to pod Pana nazwiskiem powinien się znaleźć ten komentarz. Tym co Pan napisał powyżej podsumował Pan swoje działania. Ciekawa jest również kwestia auta służbowego, rozumiem że firma w dniu rozwiązania umowy zabrała Panu auto służbowe które wykorzystywał Pan na dojazdy do miejsca zamieszkania.... Że też takie rzeczy się w Polsce dzieją:) Powodzenia na nowej drodze życia i trochę pokory.
Czy mogę Pana prosić o jakieś namiary kontaktowe typu e-mail. Mam kilka pytań a nie chciałabym tego poruszać na forum, chodzi mi o opisywaną inwestycję w niemczech.
Potwierdzam twoja wypowiedz to szczyt hipokryzji albo raczej ktos cie delegował aby podbić ranking firmy
Pracownicy coraz częściej oczekują od pracodawców zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Climatic Sp. z o.o. Sp. k.? Chodzi o pracę jako Kierownik Robót, takie ogłoszenie jest na Pracuj.pl 10 kwietnia.
A ktoś poruszał temat, że no w sumie warto coś zmienić, bo to motywuje pracowników. Jaka była reakcja szefostwa?
A może pracownicy słabymi kucharzami są, że to wałkowanie jakoś im nie idzie? :/ A tak serio, to poważnie słaba sprawa w takim razie gdzie indziej wy tutaj motywacji szukaliście? Bo pracować jakoś przecież trzeba a bez chęci ani rusz
Jakie benefity.... pierwsze slysze. Jak chcesz multisport albo ubezpieczenie grupowe to nie w tej firmie, kazdy zalatwia sobie sam
Wykonywaliśmy prace dla climaticu w Trójmieście. Przykre doświadczenie, wypada ostrzec Podwykonawców climaticu, że wyzysk i krętactwo to główne idee przyświecające zarządowi firmy i kierownikom przez nich zatrudnionym. Patrząc wstecz, warto było zerwać umowę w każdym momencie, bo nerwy nie były warte wyszarpania paru groszy. Ostatecznie firma ta wykorzysta każdy sposób aby obciążyć Podwykonawcę. Dba o to wysyłając kilka maili tygodniowo i przygotowując się do wyzysku i niezapłacenia wynagrodzenia na koniec. Na koniec warto wspomnieć o śmiesznej wręcz niekompetencji kierowników budowy. Robią dużo zamieszania, ale umiejętności kierowania budową nie ma u nich za grosz, nie potrafią rozwiązać najprostszych problemów, dogadać się z nikim, i wiją się jak piskorze, żeby tylko uniknąć decyzyjności. Brak inicjatywy i doświadczenia skutkuje ogromnym bałaganem na budowie. Dużo można by jeszcze opowiadać, ale szkoda czasu na tak błazeńską firmę. Na zakończenie chciałbym PRZESTRZEC każdego kto rozważa zatrudnienie się w climatic sp. z o.o., sp. k lub broń Boże Podwykonawstwo dla tej firmy: najpewniej zakończy się wyzyskiem i dużymi stratami.
(usunięte przez administratora)
Hej, z tego co widzę firma ma aktualnie 5 ofert zatrudnienia i widzę, że szuka na zróżnicowane stanowiska. Z waszego doświadczenia, na którym stanowisku w miesiąc da radę wyjść najwięcej, a które jest niestety najgorzej płatne?
(usunięte przez administratora)
Nie polecam uciekac jak najdalej kasa marna zeby nie mowic ze (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora)
Prymityw, pomimo wielkiego ego i ambicji prezesa. Kadra dyrektorska z wykształceniem wieczorowym na podrzędnej uczelni nie daje sobie rady z myślą, że ktoś ma więcej doświadczenia i rozumu. Stare grabie dobre są w muzeum, a nie w nowoczesnej firmie. Sam prezes pożycza pieniądze od pracowników, nie wypłacając pensji na czas, z czego większość pod stołem. Produkt firmy żenująco niskiej jakości. Rotacja pracowników niebywała. Atmosfera w pracy grobowa.
Domyślam się, że wielu osobom ta forma autoterapii, jakim jest wylewanie swoich żali na byłego pracodawcę bardzo pomaga.???? Zachowajmy jednak podstawy elementarnej przyzwoitości. Nie wiem czy faktycznie ma Pan więcej rozumu i doświadczenia od kadry dyrektorskiej, ale bycie mądrzejszym od szefa nie oznacza zaraz, że będzie Pan od niego bardziej skuteczny.???? Pożyczenie kasy, opóźnienia w wypłatach ? To są jakieś banialuki. Pracuję w tej firmie jakiś czas i taka sytuacja nie miała nigdy miejsca. Z opowieści wiem, że była jedna wyjątkowa sytuacja z opóźnieniem w wypłacie ale pracownicy zostali uprzednio o niej poinformowani. Firma która porywa się na budynki specjalistyczne musi mieć akurat produkt top pod względem jakości inaczej już dawno by splajtowała. I żeby nie było – uważam, że są minusy pracy w tej firmie ale na pewno nie należy do nich atmosfera...grobowa, niby gdzie? Pozdrawiam :)
Produkt niskiej jakości??? Czyli nie polecałby Pan firmy do wybudowania modułowego kliniki prywatnej???
Firma wybudowała kilka obiektów szpitalnych, co łatwo można sprawdzić na ich stronie internetowej oraz uzbraja sale operacyjne w systemy cyfrowe. Jeżeli szuka Pan odpowiedzi na pytanie, trzeba je zadać klientowi, a nie byłemu pracownikowi, odpowiadającemu za nie wiadomo co, który w żalu utraty pracy szkaluje byłą firmę.
Witam Firma climatic wyposażyła nasz szpital Niestety obsługa serwisowa nie istnieje Na kontakt odpowiedniego przedstawiciela czekam od stycznia 2020- tylko 4,5 miesiąca jak sprzęt jest nowy , się nie psuje to jeszcze ujdzie ale w przypadku awarii - radź sobie sam Czekam ponownie na serwis w innej sprawie wnioski nasuwają się same głupi klient kupił jego problem
Nasz przypadek został rozpatrzony bardzo szybko. W ciagu doby naprawiono usterke. Wiec wniosek nasuwa się sam.
Opóźnienia w wypłatach były od kilku lat i nikt nigdy nie informował pracowników o takiej sytuacji kto ci człowieku naopowiadał takich bzdur.
Są opóźnienia, wynikają z czasów księgowania przez banki przelewów. Od 3 lat, nie spóźniła mi się wypłata.
Pracuje w Climaticu w Regułach od pół roku. To firma z wizją- dynamicznie się rozwijająca. Jestem pod ogromnym wrażeniem jej rozmachu i profesjonalizmu. Wybudowanie szpitala 2 000 metrów w 2 miesiące to wyczyn nie możliwy do skopiowania. Daje ogromne możliwości rozwoju !!!
Chłopaki na produkcji w Ostrowcu zrobiliby to w miesiąc, tyle że trzeba wszystko poprawiać po projektantach z Reguł, bo żaden z was na oczy budowy nie widział... Dlatego tak długo schodzi.
Rozmowa rekrutacyjna z Panem Jarosławem A. to jakiś żart życia. Jakim prawem przekraczasz człowieku granice i urzadzasz sobie komedie w której główna postacią jest osoba rekturowana? I zwłaszcza kiedy widzisz ze jest to kobieta której zależy na tej pracy. Zwykłe (usunięte przez administratora) Żałuję, że nie wrzuciłam tego z siebie podczas tej śmiesznej rozmowy. Marnujecie czas ludzi kiedy rozmowy prowadzą tak niekompetentne osoby!!!
Rozmowa rekrutacyjna ma przede wszystkim na celu subiektywną ocenę kompetencji technicznych kandydata pod kątem stanowiska o jakie się ubiega. Nie bez znaczenia są również rozwinięte umiejętności miękkie. To rekrutujący ponosi odpowiedzialność przed zarządem spółki rekomendując pozytywnie danego kandydata. Każdy rekrutujący ma swój sposób prowadzenia takich rozmów. Ja stawiam na uczciwe przedstawienie opisu stanowiska i sposobu współpracy. Duży nacisk kładę również na weryfikację wiedzy technicznej i umiejętności jej praktycznego stosowania. Do pracy w firmie Climatic przyjąłem już kilkadziesiąt osób, a podobnych spotkań rekrutacyjnych odbyłem setki. Moim celem nie jest robienie osobistych wycieczek pod adresem kandydata i wyśmiewanie jego braku kompetencji. Jeżeli poczuła się Pani niekomfortowo w trakcie rozmowy to przepraszam. Życzę również powodzenia w dalszych poszukiwaniach wymarzonej pracy. Z wyrazami szacunku Jarosław Adamek
A kto ponosi odpowiedzialność za wypłacenie ludziom należnych pieniędzy za pracę, którą dla was wykonują? Niezależnie czy to pracownicy czy podwykonawcy z całej Polski - ludzie wynokują dla was usługi, za które trzeba zapłacić w umówionym terminie (przecież biorąc kolejny kredyt w banku musicie płacić odsetki, w przypadku przekroczenia terminu - karę, a w przypadku firm robicie sobie kredyt na ZERO procent). Jeśli proces rekrutacji wygląda tak jak proces rozliczania się przez was w terminach, to żadne tłumaczenia Panu nie pomogą, wręcz tylko pogrążają... Pozdrawiam
Jak Climatic rozlicza się z podwykonawcami?
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Zgadzam z opiniami że praca w tej firmie wymaga silnej psychiki.Kadra kierownicza niekompetentna.Projekty zmieniane kilka razy dziennie.Totalny bałagan.Winą za nieudolność kierownictwa obciążani są pracownicy.Wynagrodzenia wypłacane nieregularnie.
Juz Ci rozjasniam....pracownik budowlany z kilkunastoletnim stazem stawia stelaz potem kreci fermacel i regips w ciagu kilku godzin...wszystko zgodnie ze sztuka budowlana i z zavhowaniem wymiarow podanych przez tzw bialy kask czyli inzyniera bez doswiadczenia ....pod koniec dniowki przychodzi drugi inzynier i kaze rozbierac scianke ,bo jest inny wymiar ....rozbiera sie calosc,niszczy material i potem inzynierowie zrzucaja wine na pracownika budowlanego chociaz sami nie potrafia czytac rysunku technicznego....donosza jeden na drugiego ,a potem i tak obrywa pracownik budowlany,bo z nim Ci najwyzsi stanowiskiem nie rozmawiaja o syruacji zaistnialej tylko z inzynierami bez pojecia
Czyli rozumiem, że pracownik ponosi koszty materiału? Jak obrywa? Są wyciąganie jakieś konsekwencje?
Wypłata nigdy na czas to standard Brak możliwości awansu Nie polecam
Rozumiem, a czy możesz poszerzyć trochę swoją opinię? Chodzi mi o wysokość zarobków w Climatic, możliwość ich podwyższenia premiami itp., atmosferę w tej pracy. Co prawda ostatnie oferty na stronie Climatic pochodzą z maja, ale może ktoś chciałby wyrobić sobie opinię o oferowanych warunkach i Twoja ocena pomogłaby w ich urealnieniu: https://climatic.pl/kariera/
Witam. Dodam parę słów ode mnie. Czas spędzony w firmie w Ostrowcu uważam za stracony. Jeżeli chodzi o zarobki to praca inżyniera budowy dobra na start dla absolwenta studiów, który jest na garnuszku rodziców. Zrobić uprawnienia i uciekać. Każą wymagać od pracowników a na każdym kroku brakuje materiałów. Nie polecam. (usunięte przez administratora)Żadnego szacunku dla podwładnych.
Dziękuję za odpowiedź. Sam nie ma dobrego zdania o pracy w Climatic, ale wspomniałeś, że praca Inżyniera budowy jest tam dobra na start dla absolwenta studiów. A czy ktoś, kto jeszcze studiuje ma szansę na zatrudnienie w tej firmie? Może organizują jakieś staże?
Atmosfera to zenada,handlowanie premiami i kombinowanie z nadgodzinami....sztuczne intrygi i (usunięte przez administratora)....o ktorym prezes pojecia nie ma
Pracowałem przez rok w biurze w Regułach. Najbardziej charakterystycznymi cechami tej firmy są dezorganizacja i brak komunikacji wewnętrznej. Przyszedłem do pracy jako inżynier bez doświadczenia w projektowaniu, a od razu wyrzucono mnie w projektowanie elementów spawanych i giętych z blachy, co jest odpowiednie raczej dla inżyniera mechanika. Na rozmowie kwalifikacyjnej nie było mowy o takich zadaniach, a później wymagano ode mnie, aby wszystko w tym zakresie szło perfekcyjnie, mimo nieudzielenia mi żadnego przygotowania. Firma oszczędza na sprzęcie i oprogramowaniu, przez miesiące byliśmy mamieni wprowadzeniem BIM-u, a w rzeczywistości nie podejmowano żadnych kroków w stronę tego. Poza tym prezes co kilka tygodni wpada na jakiś nowy pomysł, o którym nawet nie informuje działu projektowego, tylko zleca działowi produkcji wykonanie prototypu, a potem temat umiera. Atmosfera nieprzyjemna, duża rotacja pracowników, kierownik mojego zespołu zrzucał winę za każde niepowodzenie na swoich podwładnych, a jego umiejętność organizacji pracy oceniam bardzo nisko. Ogólnie, jak komuś takie warunki nie przeszkadzają, to może tam pracować. Wynagrodzenie przeciętne, brak dodatków, brak pakietu socjalnego. Nauczyć się czegoś można, ale nie znowu jakoś wybitnie dużo, jak to niektórzy na tej stronie przedstawiają.
Właśnie widzę, że ofert na stronie "wisi" sporo. A powiedz, czy ta dezorganizacja przejawia się właściwie w całym Climatic w Regułach? Czy tylko ten Twój dział jest taki specyficzny?
Koledzy z innych działów mieli podobne spostrzeżenia. Mieli o tyle lepiej, że jako np. jako asystenci architekta mieli przynajmniej sprecyzowane zadania, a ja tam byłem "do wszystkiego".
Rowniez w Cimaticu rzucono mnie na gleboka wode, bez doświadczenia i z wysokimi oczekiwaniami. Ja nie żałuję. Ciężko było się odnaleźć, ale jestem człowiekiem ambitnym i pracowitym, więc wiele mnie to nauczylo. Szczególnie pokory. Do dziś mam dobry kontakt z kierownikami budow i zawsze kiedy potrzebuje rady służą mi swoim doświadczeniem. To zależy czego kto oczekuje i ile chce się nauczyć. Ja czas w Climaticu wspominam ciepło.
Ja też poznałem fajnych kierowników budów, ale oni już w tej firmie nie pracują, bo rotacja ludzi na tych stanowiskach jest tak samo szybka jak na wszystkich pozostałych.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Climatic Sp. z o.o. Sp. k.?
Zobacz opinie na temat firmy Climatic Sp. z o.o. Sp. k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Climatic Sp. z o.o. Sp. k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 3 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Climatic Sp. z o.o. Sp. k.?
Kandydaci do pracy w Climatic Sp. z o.o. Sp. k. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.