Ile jest zmian w Hotel Demel?
Pracowałam w hotelu przez 5 lat. Od pierwszych dni otwarcia. Na początku niby ok, ale po pewnym czasie już było widać, że to wyzysk. Nic nie było można zostawić we własnej szawce bo znikało. Jak się upomniałam, to dostałam odpowiedź - że wszystko co jest w hotelu należy do wlascicieli????. Jeszcze wtedy odprowadzali podatki, miałam szczęście. Po 5 latach zlikwidowali mi miejsce pracy, bo podobno niedochodowe????. Po liczny poniżenia h zrezygnowałam z pracy. Chciałam potem pracować w innym hotelu ale mimo moich świetnych referencji(po paru dniach) dostałam odmowę - na pytanie dla czego? usłyszałam, że poprzedni pracodawca był NIEZADOWONY delikatnie mówiąc. Na szczęście już omijam takich ludzi. Syn demelow zawsze był upierdliwy dzieciakiem. Chodził i podsłuchiwał pod drzwiami, żeby mamusi kablować. Mamusia synusiowi wiązała buty, bo malutki, bo tylko 7 lat????????????????????. Pozdrawiam Wszystkich byłych cudnych, dobrych i wykwalikowanychpracownikow❤️