Opinie o KOLPREM Sp. z o.o.
(usunięte przez administratora)
Najgorsze w tym wszystkim to to że tych dwóch to nie maszyniści tylko ślizgacze i jakiś nr. Statystyczny
Jak ma być dobrze na tym zakładzie jak tylko jeden drugiemu zazdrości ,wytyka słabości,ten dorabia a ten nie,ten jeździ na hute ten nie,ten kradł paliwo a ten nie.Jak tak dalej nie będziemy się szanować i pisać głupoty to nikt nas nie będzie szanował i nie będzie dobrej atmosfery na zakładzie.Każdy niech pilnuje siebie i wykonuje swoją prace najlepiej jak potrafi.Każdy w życiu popełnia błędy i każdy robi jakieś głupoty,ale każdemu trzeba dać szanse.Pozdrawiam.
Ogłoszenia o spotkaniu wiszą jak byk ale najpierw trzeba przyjechać z boru żeby je przeczytać chyba że taksówki z piomaru mają je mieć naklejone na szyby żeby ci którym huta nie po drodze byli na bieżąco
(usunięte przez administratora)
Firma w ogóle nie dba o relacje pracowników, wręcz stara sie je niszczyć, nie piszcie tu bzdur o dobrobycie, przyjacielskiej atmosferze i pracy jak wy to pięknie określacie "na stanowisko maszynista pojazdów trakcyjnych", wpisujecie to żeby poprawić wyniki na wyszukiwarce. nie polecam tej firmy, to co tu piszą o koligacjach, przymuszaniu do wykonywania poleceń nie zgodnych z regulaminami i zastraszaniem, mobingiem w niejednym przypadku, niekompetencji przełożonych i zatajaniu prawdy przed prezesem, wypływającymi pieniędzmi na niepotrzebne przejazdy , tak to prawda. nie bójcie sie to powiedzieć, to prawda. trzymajcie sie jak najdalej pozdrawiam
Prawda, jak zwykle leży pośrodku. Jest część dyspozytorów, którzy przynajmniej starają się, mimo braku wiedzy kolejowej, rozkminić temat transportu kolejowego i stosunkowo bezboleśnie nauczyć się czegoś. Jest, niestety, gorszy sort dyspozytorów- chamstwo do firmy przynieśli chyba z domu, połączyli to z olewizmem i sytuacja nie do zniesienia- gotowa. To samo jednak dotyczy maszynistów. Część wykonuje obowiązki sumiennie ale dość spora grupa pracuje na złą opinię drużyn pociągowych, a tego chyba tłumaczyć nie trzeba. Co na to władze? Nie widzą problemu, czy nie chcą widzieć? Przecież oni nawet nie znają dobrze swoich pracowników a opierają się tylko na opinii tych pseudoinstruktorów , pseudokierowników i dyspozytorów z Bożej łaski.
Właśnie szacunek,a taki zwykły dyspozytor czy byle jaki kierownik tego szacunku do maszynistów nie mają, tylko traktują jak mięso armatnie ,albo jak wykidajłów - ludzi poniewieranych zatrudnianych przez 12 godzin na trzy etaty:maszynisty,rewidenta,ustawiacza.
Dyspozytura DPZ w ocenie konkurencji, jest przykladem sprawnej organizacji przewozow. Czy wiedza kolejowa pomaga a moze przeszkadza Dyspozytorom w koordynacji przewozow? Panowie nikt nie bedzie was nianczyl i wysluchiwal wiecznego skomlenia. Dostajecie od Dyspozytora zadanie realizacji danego przewozu a do tego wszystkie niezbedne srodki. Ja wiem ze szukacie glupiego, bo sami macie tyly w prawidlowym zestawieniu skladu pociagu. Wasza nieudolnosc smusila DPW do przejecia tego zadania, bo kazdorazowo po waszym zestawianiu wynikaly duze opoznienia z ktorymi nikt inny jak Dyspozytor musial sie borykac z waszej winy. Okazuje sie ze nie ma takiej potrzeby, aby Dyspozytor potzrebowal wielkiej wiedzy kolejowej, tym bardziej na poczatku swojej kariery. Dyspozytura DPW to absolwenci wyzszych uczelni o roznych specjalnosciach. to co powinni wiedzic z zakresu kolejnictwa maja w dostepnych instrukcjach. Tylko duza umiejetnosc rozmowy , negocjacji i pertraktacji z dyspozyturami i dyzurnymi PLK, gdzie slowa przeprosin za wasze nieplanowane postoje na spanie to codziennosc, wystawia firmie swiadectwo sprawnego przewoznika . Za wszelka cene Dyspozytura przygotowuje i monitoruje na bierzaco sprawny przebieg waszego pociagu a wy co? A wy potraficie zatrzymac pociag na szlaku jednotorowym dwukierunkowym z niewiadomej przyczyny, udajac sie do lasu na grzybki. Tak to za was wszyscy sie musza wstydzic i chowac glowe w piasek, ale tym razem to ze smiechu. Dyrekcja prawie od samego poczatku traktuje druzyny lepiej niz traktuje sie dzieci w przedszkolu. Natomiast z tej przyczyny obrywy z waszej winy kumuluje Dyspozytura. Proponuje rozdac Dyspozytorom DPW po bacie i lac po karku co bardziej opornych maszynistow i powolnych kierownikow poc. To jedyne lekarstwo na poprawienie sprawnosci przewozow w Kolprem.
Szacuneczek. Jesteś gość. Chciałem przy okazji zasięgnąć języka: - Czy to prawda, że jutro ma się odbyć spotkanie załogi i zarządu??? Żadnego ogłoszenia nie widziałem (ale to zrozumiałe, żeby wykazać przed prezesem małe zainteresowanie tego typu spotkaniami). Jeśli ktoś ma info na ten temat, to proszę o odpowiedź tutaj.
Witam. Zeby dostac sie do Kolpremu to trzeba miec kurs na maszyniste, czy oni robia ?
@Wojtas Troszkę nas tu zostało i wykonujemy dobrze swoją robotę a jeżeli mowa o tych co przeszli do KC to kolprem na pewno nie płacze za nimi Takich fachmanów to przerabiliśmy na targu w Będzinie. Jeszcze raz przypominam paru cwaniaków zostało i GRZEGORZ może spać spokojnie
Słyszałem, że w tej firmie jest dobra atmosfera i można dobrze zarobić. Złożyłem papiery.Zobaczymy.
Zalezy co dla kogo znaczy dobrze kolego,co do atmosfery to firma rodzinna,jeden wielki mobbing ,zalezy na ile masz cierpliwosci dac saba pomiatac ale nie zniechecaj sie gdzies trzeba pracowac,powodzenia zycze
(usunięte przez administratora)
Masz racje w każdej firmie znajdują się jakieś kanalie i patałachy.
Jakie dobre relacje? Poczytaj forum trolu i nie mydl oczu szukającym pracy, skoro tu tak fajnie to dlaczego wszyscy uciekają i zmieniają firmy? To nie są pojedyńcze przypadki albo samodzielne odejścia zdpw jak mawia na spotkaniu szefostwo. Władza robi wszystko pod swoich pupilków i rodzine, sąsiadów itd....a reszta to.... no wiecie sami
.przyjęć nie ma ale jakby były to się mocno zastanów bo jak będą mieć kogoś na twoje miejsce to cię wywala. Nawet jak będziesz dobry a tam swój będzie debilem
Jak wam tak źle to dlaczego nie odejdziecie z tej firmy?wiem bo w kazdej innej trzeba pracowac a nie leżeć na uporku
Forum nabiera charakteru...
Kolprem Firma Rodzinna z Tradycjami Rok Żął.dawno dawno... temu w erze kamienia łupanego ...
Ukończyłem Transport na Politechnice Śląskiej posiadam doświadczenie kolejowe. Interesuje mnie tylko praca biurowa związana z bezpieczeństwem. Jakie są szanse na zatrudnienie.
(usunięte przez administratora)
Stosują tylko umowy o pracę.
Zwyczajny pracownik [nawet z 30-sto lub większym stażem pracy w tej firmie] traktowany jest jak śmieć masz robić i się nie odzywać a za najmniejsze potknięcie to solidna kara nawet bez prawa dania swojej wersji, a warunki pracy szkoda gadać dwa miesiące bez wody na obiekcie za potrzebą to trzeba by w krzaczki chodzić nie mówiąc już o umyciu rąk bo o kąpieli pa dwunastu godzinach pracy w upale bez klimatyzacji to nawet marzyć nie można... taka jest prawda, a zarobki to inny temat kto pracuje ten wie.
8 tysi to i może zarobisz jak dwie normy w miesiącu zrobisz. Zleceń niema lub bardzo rzadko. Zarobek tylko dla hotelowcòw co jeżddzą na Niemcy. Reszta bida z nyndzą. Warunki pracy,Tylko obiecują a na papierze tego niema. Ze stabilnością bywa różnie zależy na którą nogę się kuleje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KOLPREM Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy KOLPREM Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KOLPREM Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 3 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KOLPREM Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w KOLPREM Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.