kiedy otwarcie sklepu w Kielcach?
Czy jest planowane otwarcie sklepu w Poznaniu?
Cześć, czytam opinie i się poważnie zastanawiam czy wysłać CV widziałam że prowadzą rekrutację w Warszawie, jestem zainteresowana pracą na sklepie, mam duże doświadczenie w sprzedaży również w odzieżowej, ale zawsze na pierwszym miejscu stawiam na atmosferę pracy. A tu opinie na bardzo nieprzychylne, zdaje sobie sprawę że część to po prostu żale byłych pracowników, ale z drugiej strony zawsze jest ziarno prawdy. Więc liczę na opinie obecnych pracowników. Czy warto zatrudnić się w P&C cz jesteście zadowoleni z atmosfery i wyplaty? Dzięki za wszystkie spostrzeżenia.
Ciekawe że nikt z pracowników nie chce odpisać na zadanie przeze mnie pytanie, nie macie nic pozytywnego do powiedzenia na temat atmosfery? Może jednak w negatywach jest więcej niż trochę prawdy, bo nie widzę tu życzliwości. Widać że kolesiostwo to tu powszechnie stosowana praktyka.
Nikt nam nie płaci za odpisywanie potencjalnym kandydatom, zatrudnij się to uzyskasz wszystkie odpowiedzi. Takie jest prawdziwe życie a nie pytania na chacie.
Co to znaczy konkretnie? Możesz podać kwoty czy podpisujecie jakieś umowy o tajemnicy? Oprócz podstawy można liczyć na coś jeszcze?
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Peek & Cloppenburg?
Kiedy dostałam telefon z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną odniosłam miłe wrażenie. Pan był bardzo uprzejmy, pytał kiedy mi pasuje i w jakich godzinach moglabym przyjsc na rozmowę, trzeba to podkreślić ponieważ wielu pracodawców z góry zakłada kiedy masz przyjść a jesli Ci nie odpowiada odrazu informują, że zadzwoniaą jesli będą mieć jezszszcze wolne wakaty. W Krakowie w Bonarce rozmowa przebiegła dosyć szybko ale się nie dziwię. Rozmawiałam z samym szefem-świnią. Już na samym początku obejrzał mnie z góry do dołu jakbym miała właściwie tylko wyglądać lub stać w witrynie. Po chwili usiedlismy i rozpoczęliśmy standardowa rozmowę kwalifikacyjną uzupełniona o dodatkowe pytania w ogóle nie związane z pracą a z prywatnym życiem. Facet gapił mi się typowo dekolt jakby zapomniał gdzie są oczy. Zachwycony był moją sukienką i moją filigramową sylwetką.. w czasie rozmowy stwierdził, że konieczne musi mnie przydzielic do działu męskiego. Dało się niestety mocno wyczuć podtekst.. Wiele pytań nie było. Odrazu stwierdził, że mnie zatrudni.
1. Co wiem na temat sklepu Peek&Cloppenburg? 2. Czy wychodze za mąż? (na widok pierścionka w ogóle nie na tym palcu który by na to wskazywał).
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jest tu ktoś kto zgłosił się do programu Studiów Dualnych P&C i może powiedzieć na czym on polega? :)
Nie zgłaszałem się jeszcze, ale właśnie to rozważam. P&C w pełni opłaca czesne za studia 'zarządzanie przedsiębiorstwem' na niemieckiej uczelni i daje prace w jednym ze sklepów w Warszawie. Z tego co wiem to nie pracuje się w pełnym wymiarze godzin, ale wynagrodzenie dostajesz normalne. Studiuje się zdalnie, a jak jest konieczność pojawienia się na uczelni to też wszysko jest opłacone. Po skończeniu studiów można dalej pracować w Polsce albo w centrali w Wiedniu. Więcej szczegółów nie znam. Na pewno trzeba dobrze znać angielski.
Program Studiów Dualnych to możliwość połączenia pracy ze studiami. P&C opłaca uczestnikowi programu czesne za całe studia oraz zapewnia pracę w jednym ze sklepów w Warszawie (wraz z należytą wypłatą). Studiuje się w 100% zdalnie w trybie zaocznym na kierunku Zarządzanie Przedsiębiorstwem. Studia kończą się oczywiście tytułem "Licencjata". W pracy natomiast uczestnicy programu mają możliwość wykorzystania zdobytej wiedzy w praktyce. Po ukończeniu studiów firma oferuję absolwentom stanowisko Zastępcy Menadźera Działu Sprzedaży, które jest początkiem rozwoju i awansu na wyższe stanowiska w firmię. Istnieje również możliwość przeniesienia się do Wiednia i pracy w centrali P&C. Po więcej informacji zapraszam na stronę: https://kariera.peek-cloppenburg.pl/studiadualne .
I tylko ten kierunek studiów jest opłacany i tryb zaoczny? Jaką pensję mają studenci, zależy to od ilości godzin? No i interesuje nie ile zarabiają wtedy już po studiach, skoro miejsce pracy już czeka?
Tak jest to konkretnie ten kierunek w trybie zaocznym. Pracuje się 34h / tydz. Wynagrodzenie na pierwszym roku studiów to 3600zł, drugim - 3.950zł i trzecim - 4.300zł. Jeśli chodzi o zarobki po zakończeniu programu, jest to kwestia, która będzie omawiana indywidualnie z absolwentami.
Te kwoty są brutto czy już na rękę? Rozumiem, że tryb pracy jest tak dostosowany żeby mieć weekend wolny i być na uczelni? Jest opiekun, który zajmuje się studentami?
Wow super z tym przeniesieniem do Wiednia. A czy w trakcie pracy w PL są oferowane kursy językowe niemieckiego? Czy pracownik sam musi o to zadabć jeśli chce mieć taki awans za granicę?
Czy w Peek & Cloppenburg jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
A ja jestem w szoku ile jest tu negatywnch opinii. Może to zależy od sklepu, ale żeby pomiędzy jednym a drugim była aż taka przepaść?? Ja osobiście jestem usatysfakcjonowana z pracy w P&C. Naprawdę można liczyć na fajne premie, jeżeli się przykładasz i jesteś nastawiony na wynik. Praca w sprzedaży nie jest dla każdego, ale jeśli to lubisz i jesteś "ogarnięty" to z pracy w peeku będziesz zadowolony.
Próbuję się zorientować jak tu może wyglądać pensja z jakimiś dobrymi premiami, masz możliwość podać mi jakieś widełki? W ogóle na jakich zasadach naliczają tu premie?
Czy w pracy wymagana jest bardzo dobra znajomość języka niemieckiego? Czy można w ramach firmy awansować do pracy w centrali w RFN?
Język niemiecki wymagany jest, kiedy chcesz się rozwijać w centrali. Z tym, że grupa polska należy do centrali w Austrii.
Niezle się tam u was dzieje. Zamówiłem 3pak bielizny ralpha laurena. Po tygodniu dostałem odpowiedz, ze dopiero wysyłają. Jednak dostałem zwrot pieniędzy 100%. A następnego dnia przyszło mi zamówienie. A co najlepsze? Za tydzień przyszło mi dokładnie to samo zamówienie. Czyli dostałem 300zl i 6 par bielizny za free. Ale czytając te komentarze i opinie pracowników to się nie dziwie. Dzięki XDDDD
Od dłuższego czasu nie mogę wejść na Waszą stronę. Co się dzieje? Dlaczego nic z tym nie robicie? To lekceważenie klientów ????
Z takim pytaniem dzwoni się na dział obsługi klienta a nie na stronie gdzie czyta się opinie o pracodawcy
Warszawa- Galeria Mokotów. Co mogę powiedzieć? (usunięte przez administratora) Z plusów są godziny pracy, które studenci mogą pogodzić ze studiami dając wcześniej dyspozycyjność. (usunięte przez administratora)Nowi pracownicy tak nie mogą a starzy pracownicy stoją PRZY KASIE „pomagają” kasjerowi ale tak naprawdę nakleją się i uciekają. Przecież tak nie można robić ale kierownictwo z tym nic nie robi bo panuje tu kolesiostwo. Sprzedawcy co jest wiadome mają z tego %, kasjerzy maja gołą podstawę. Długie kolejki? Nikt nie pomoże na kasie bo trzeba latać i się oklejać, wtedy na kasę przychodzą osoby z działów z „kolesiostwa” i jawnie oklejają się na kasie, tego na kamerach już nie widać? Oni na to przyzwolenie mają.
Nie zgadzam się z opinią. Używanie poza tym czyjegoś imienia i nazwiska jest gruba przesada nawet, jeśli ktoś ma takie zdanie. Praca ciężka bo starzy pracownicy muszą dwa razy więcej robić za młodych obibokow, którym się nic nie chce. Wszystko ich boli już na wejściu, kombinacja jak tu zasymulować, żeby iść wcześniej do domu lub żeby szefowa uwierzyła, że jest się chorym.. Super atmosfera, fajne zarobki. Ja polecam. Pracowałem jakiś czas i nie żałuję. A marudzą zawsze ci, którzy najmniej robią.
Myśle, ze autorowi nie chodziło o atmosferę co zachowania właśnie pracowników dłużej pracujących i klejalność. Atmosfera w sklepie przyjazna, super. Zarobki jak zarobki. Typowa praca w sklepie. Polecam
Ano.. Czyli z nowymi poważnie są aż takie problemy, że tylko roboty przybywa? Czemu jakieś takie dziwne przyzwolenia tutaj dają... Kasa rynkowa, tak?
Droga koleżanko należy swoje uwagi zgłaszać do kierownika bo jeśli jest tak źle, to chyba powinno się o tym rozmawiać? Z doświadczenia wiem, że to bzdura, co jest powyżej napisane. Używanie danych osobowych jest też zabronione, co wskazuję na brak edukacji przez autora opinii. Praca na sklepie jest ciężka ale czego oczekujecie po takiej pracy? Siedzenia przy biurku? To polecam biuro. Pracowałam, chwale sobie. Fajne doświadczenie na studiach. Jeśli w handlu, to właśnie tam.
Skoro Ci się tu podobało to może rzucisz jakieś konkretne plusy w kontrze do minusów, które są tutaj wymieniane? Może to rozjaśni trochę sytuację
Jak wygląda sytuacja z ubiorem w pracy? Czy dają ci koszulkę z napisem ,,Peek&Cloppenburg" czy możesz sobie wybrać ubranie ze sklepu?
Jeżeli to Twoja pierwsza firma to możesz zaryzykować może się spodoba, masz wtedy predyspozycje do zrobienia sobie wody z mózgu. Jeśli już jesteś na rynku pracy lepiej trzymaj się od tej firmy z daleka. Wypłata dobrze naliczona? Zdarza się nie zawsze. Na czas również czasami nie ma. Jeśli spotkasz ludzi którzy są na rynku pracy od zawsze w tej firmi uważaj. Fałsz , obłuda z zakłamanie, wchodzenie sobie w (usunięte przez administratora) Obgadywanie, plotkowanie, (usunięte przez administratora) na porządku dziennym. Uśmiechy a za plecami wbijają nóż w plecy jeszcze się uśmiechając do siebie. Brak poszanowania pracownikow. W czasie pandemii zmniejszane etaty , wynagrodzenia o których się dowiadywaliśmy po czasie, z zaskoczenia bo forma ma problemu finansowe, a jednocześnie otwiera nowe sklepy. Ja pracowałem w sklepie w Poznaniu.(usunięte przez administratora)były manager w Poznaniu - kompletny brak szacunku do pracowników, brak jakichkolwiek kompetencji do kierowania zespołem. Może "kompetencje" ma w tabelkach exel żeby dobrze wypaść przed reguonalnym dobry ale nic poza tym. Jeśli trafisz na tego Pana, i pracujesz na sprzedaży masz plus bo możesz sobie wyrobić premie od sprzedaży nawet nie obsługując klientów. System wygląda tam tak , że obslugujesz klienta i po skończonej obsłudze naklejasz swój numerek pracowniczy.(usunięte przez administratora) Na cotygodniowych zebraniach usłyszysz że super i ze świetną klejalnosc jedna z lepszych w Polsce. Ignorowanie pracowników. Na każde pytanie a już jak jest jakiś zarzut odnośnie funkcjonowania firmy , obrażanie sie, nie odżywanie. (usunięte przez administratora) Niby korporacja ale nie sądzę że w każdej korporacji tak jest. Przykre to że firma , która kreuje się na rynku jako branża Premium pozwala sobie na taki brak kompetencji osób z które zarządzają sklepem. Zarządzają w tym przypadku to duże nadużycie ;) Zastanów się kilka razy zanim zaaplikujesz do tej firmy. Nie polecam. A na pewno odradzam
No właśnie to korporacja to nie ma jakiejś procedury, ścieżki w samej centrali aby zgłaszać takie nadużycia np. do kadr? Przecież niektóre te wymienione praktyki to na to sa jakieś paragrafy
(usunięte przez administratora)
Ale Ty się żalisz czy chwalisz ?Wstyd dla Firmy że takie osoby pracują jak Ty. Co tam u was się dzieje w Peek&Cloppenburg Westfield Arkadi?
Dobre pytanie Mokotów też mnie to dziwi że tacy ludzie pracują Jak tak można cudzym nieszczęściem się cieszyć ?
Takich jak ty w czasach wojny byli rozstrzeliwani Kapuś z ciebie i tyle Jak tak się zachowujesz tzn że nie masz własnego życia i jest to przykre. Ogarnij się w innej firmie byłoby to nie do pomyślenia Całe życie nie będziesz pracował w Peek & clopenburg
Genialnie tylko pamiętaj karma wraca kiedyś trafisz na takiego (usunięte przez administratora)jak ty i zrozumiesz o czym mowię
Zaaplikowałam na stanowisko sprzedawcy do P&C. Dostałam telefon od pani rekrutującej, że zapraszają mnie na rozmowę rekrutacyjną do sklepu w Arkadii - umówiłyśmy się na konkretną godzinę i dzień. Kiedy się pojawiłam na umówioną wizytę to się okazało, że nikt nie wie o żadnej rozmowie rekrutacyjnej, pani rekrutująca prowadziła w tym samym czasie co ja miałam mieć inną rozmowę rekrutacyjną. Po półgodzinnym oczekiwaniu na spotkanie z panią rekruterką doczekałam się, iż przyszła pani ją zastępująca. Zmierzyła mnie wzrokiem, przed rozmową chyba nie raczyła nawet zerknąć na moje CV, ponieważ dopiero w trakcie zaznajamiała się z nim, była bardzo arogancka i oceniająca, cały czas podkreślała, iż miejsce, w którym pracowałam do tych czas nie sięga P&C do kostek, ludzie tam pracujący są beznadziejni, że ona tam była i jej się nie podobało. Mi z kolei nie podobało, iź osoba rekrutująca zachowuje się w taki sposób. Również usłyszałam, że jestem "za cicha" - czy sprzedawca w sklepie ma być głośny? XD A sam opis stanowiska to bym określiła jednym słowem "SPRZEDAŻ". Sprzedaż - było to słowo najczęściej używane odnośnie opisu samego sklepu, stanowiska, wymagań, wszystkiego w sumie. Usłyszałam również, że na sam początek nie mogę dostać całego etatu, bo na to trzeba zasłużyć - wtf - to było najzabawniejsze, z takim czymś jeszcze się nie spotkałam XD No i oczywiście mierzenie wydajności swoich sprzedawców, bo wiecie sprzedaż najważniejsza - to mierzą skanowanymi naklejkami, które sprzedawca ma po kryjomu naklejać na etykiety kiedy pomaga klientom i kasjerzy mają je skanować i WTEDY ten sprzedawca będzie miał naliczone dane do premii ... Jednym słowem - żenada. Również panie nie są kompetentne, widać jakieś pokrywieństwo albo zbyt zażyłe relacje, które na pewno nie wpływają dobrze na pracę tam. Szczerze NIE polecam! Po te rozmowie nawet straciłam chęć nawet do zakupów tam!
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Peek & Cloppenburg?
Opinie o pracy są dość podzielone, czyli wkoncu jak sie pracuje w tym miejscu? Warto?
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Peek & Cloppenburg? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Czy firma Peek & Cloppenburg udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Peek nie udziela pożyczek, a dodatkowe wsparcie? Najczęściej poklepią po ramieniu, bo czas pandemii to dobry pretekst na zabieranie. Ale oczywiście wszystko to kwestia indywidualna.
(usunięte przez administratora)
W jakim sklepie taka sytuacja?