Co myślicie o pracy kobiet w naszej firmie? Czy powinny być traktowane jak mężczyźni i wykonywać te same prace? Czy w porządku jest,kiedy mężczyźni dostają ciężkie zadania,a kobiety są traktowane ulgowo? Co zmieniło się od kiedy kobiety pracują w magazynie?
W tej firmie najlepiej żeby panie nie rozmawiały z panami ponieważ ludzie knują jakieś (usunięte przez administratora),a przecież to jest normalna rzecz
I odwrotnie. Ogarnijcie się. Ploty były,są i będą. Szukali,szukają i będą szukać sensacji. Natomiast kiedy ktoś dostarcza ku temu powody,sam jest sobie winien.
Jak już poruszacie ten temat to może powiecie ile kobiet tu pracuje? Duzo ich jest w stosunku do panów? I serio lżejsze rzeczy robią, jak to ktoś zasugerował? Wiadomo, kobieta nie każdy ciężar podniesie jak facet ;) więc czy to jakoś duży problem?
A za którą windą? Przerabiane to było w wielu firmach w których pracują obie płcie. i wszystko jest do czasu. Ktoś coś powie,ktoś nie usłyszy i karuzela się nakręca. Ciepłe spojrzenia,rumieńce czułe słówka to zawsze zwiastuje kłopoty. Chociaż można sobie życie ułożyć z kimś z pracy. I tak się zdarza i tak się dzieje. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Panie Andrzeju zrobi Pan coś z tymi liderami gdyż tylko chodzą i nic nie robią. Jest parę takich asów. To co oni robią to ogarnie pracownik który dłużej robi lub jest specjalistą na danym sektorze. Zrobić liderów normalnymi pracownikami a nie pensję mają wygórowane zawsze były by jakieś oszczędności. A druga sprawa to dział administracji tyle osób od niczego jedna osoba to ogarnie a nie 6 tylko się przechodzi to na telefonach siedzą to przychodzą do pracy czy do baru? Trzecia sprawa to transport tylko siedzą za windami a by chciały zarabiać kokosy. Jest dużo niepotrzebnych stanowisk. Są osoby które poprostu nie będą robić innej roboty niż zbieranie i rozkładanie, każdy powinien przejść przez każdy dział żeby zobaczyli jak praca wygląda z innej perspektywy. Pozdrawiam
Jeszcze odniose się do oszczędności. Towar na nocach wyzbierany wcześnie , robić nie ma co i duża część ludzi wychodzi do domu więc można pomyśleć że nie zależy im na kasie a skoro spokojnie się wyrabiamy to po co tylu ludzi trzymać i płacić pensje ??
Witam , niedziękuję za podwyżki i jednocześnie nie dziękuję za (usunięte przez administratora) za tak zwaną premie "wynikową"... czy ktoś kompetentny mógłby zrobić test informacyjno objaśniający na czym polega premia "wynikowa" na stanowisku sektorowego ? Czemu premie "wynikowa" sukcesywnie spada w miarę zaangażowania w efektywną prace podczas realizacji zamówień do wydania klijentowi i uzupelnianiem stanu magazynowych półek towarem na sprzedaż.. o innych pracach nie wspomne bo kazdy wie jak to wygląda na tym stanowisku...wyglada to na klasyczny kijek z marchewką... tylko ze ta marchewka jest coraz mniejsza a osioł biegnie corazszybciej i dłużej żeby ją dogonic zanim zniknie.
Jak to smutni panowie mówią premie wylicza system. Ewentualnie sami kierownicy lub jaśnie panujący PW majstrują przy premiach nagradzając swoich pupili lub odejmując tym, za którymi nie przepadają. Na premie wynikowa z tego co zauważyłem wpływa też ten czas jałowy. Im masz go więcej, tym premia wynikowa jest nizsza
To nie ma żadnych konkretnych wytycznych, które mogą wskazać na to, że należy się premia? Czas jałowy? Co masz na myśli? Co to jest? Bo szczerze mówiąc pierwsze słyszę...
Premia jest zawsze. Uznaniowa i frekwencyjne zawsze masz stałą (chyba że na L4 jesteś to frekwencyjna jest mniejsza). Problem jest z premia wynikowa. Zwykły pracownik nie ma pojęcia jak jest liczona. W kuluarach się mówi, że za rozkładanie nie płacą i liczą się tylko wz. I ja jestem skłonny w to uwierzyć xD
Co do premii uznaniowej to mylisz się, uznaniowa jak sama nazwa wskazuje jest ruchoma i przyznawana wg. uznania przełożonego. Jak kogoś rozzłościsz to I 0zł możesz zobaczyć z uznaniówki :-)
Kiedy będą podwyżki i czy wogóle będą?
A co? Zapowiada się że dadzą coś więcej? Chodzą takie słuchy po firmie? Ostatnio kiedy były podwyżki i ile wtedy dali procent więcej?
Czyli co, firma w ogóle nie daje podwyżek? Nic nigdy nie ma? Inflacyjne chociaż były? Teraz na święta coś dostaniecie może? Za kilka miesięcy wracam do kraju pracować, i mam na oku tę firmę, ale średnio, jeśli samą podstawę proponują..
Co roku mamy doładowane karty podarunkowe i to nie raz a dwa razy do roku. Ktoś kto zarabia górny pułap będzie narzekać że mało,że to ochłap,ale osoby które mają dolne stawki czują napewno też zastrzyk i cieszą się ile by nie było,tak samo jak z podwyżkami,bo mając stawkę z dolnych widełek kiedy dostanie się 400 czy 500zł podwyżki można czuć satysfakcję,ale osoby z górnych widełek taka podwyżka nigdy nie zadowoli. Cóż,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A sama praca nie jest zła. Pozdrawiam.
Prócz kart podarunkowych coś jeszcze jest na święta? Wigilia firmowa albo premia świąteczna?
Co nie znaczy że najniższa krajowa nie dogania choćby mojej stawki magazyniera Polcar w górnych widełkach. To już nie wygląda kolorowo biorąc pod uwagę niby zwalniającą inflację, której skutków nie odczuwa nasz pracodawca,ponieważ wszelkie straty jakie mogła by przynieść złagodził podwyżkami ale tylko cen asortymentu. O złagodzeniu ciężaru życia pracowników cisza. Słabo Szefie. Dziś negatywnie.
W jakiej wysokości są doładowane te karty podarunkowe? I w jakim sklepie można je wykorzystać?
co tam się dzieje że punkt na Wejnerta zamykają ?
Czy osoby, który były na rozmowie kwalifikacyjnej, mogłyby podać jakieś rady odnośnie rekrutacji do P.P.H. POLCAR? Na co zwrócić uwagę przygotowując się do rozmowy na stanowisko Magazynier?
Na internecie są ogłoszenia o pracę do Polcaru z zewnątrz, dlaczego Polcar nie chcę ludzi z magazynu? Na magazynie jest sporo ludzi co mają lub przewyższają kryteria.
Nikt Ci nie broni pójść do kadr i złożyć cv lub wysłać emaila. Jeżeli jesteś odpowiednim kandydatem, zaproszą cię na rozmowę
Prawda... wielu zaczynało w magazynie a teraz są i w zakupach i w sprzedaży i w eksporcie i w handlowym i w IT
Ale awansują tylko pracowników z magazynu? Ile czasu trzeba przepracować na magazynie żeby móc zmienić stanowisko?
(usunięte przez administratora)
Pracuje tu 1 rok i zarabiam ponad 6 tys więc nie narzekaj ze nie ma podwyżek.
No niestety to prawda co piszesz, ale jak tak dalej będzie w firmie jak jest to niedługo zaczną obcinać pensje albo zwalniać. Takiej bryndzy jak teraz to tu nigdy nie było....
To chyba nie na magazynie. Albo dobrze strzelasz w biurze. Nie wiem jakim cudem bierzesz 6 człowieku jak na starcie masz smieszne pieniądze plus premia nawet wystrzelona to moze byś o 5 zahaczył i to max. Wiec chyba dobrze koloryzujesz w tej chwili.Podwyżki były to fakt. Inflacyjne i to takie ze o (usunięte przez administratora) potłuc. Niczym nie nadrabiają wzgledem tej pracy i konkurencji. Kiedyś każdy się tu chciał dostać bo płace były ponad poziomem innych firm. Teraz wiesz ile przychodzi nowych ludzi? Wielkie nic.
Wiem,ze były kolego. Ale inflacyjna. I to jak napisałem wyżej mega słaba wzgledem innych firm dalej jesteśmy na dnie. Kiedyś były przyznawane przez kierowników. Już dawno takich nie było. Dlatego brak ludzi do pracy o czyms świadczy. Tu był taki przemiał, a teraz? Może z dwie osoby na rok
Ty No gość napisał szczera prawde, wiec najwidoczniej nie jestes z magazynu. Każdy dostał podwyżki w styczniu inflacyjne to fakt,ale tu chodzi o te dodatkowe które kiedyś były raz na rok czy dwa. Stażowe wprowadzili i rzeczywiście ostatnio nie aktulizuja aneksów. A z ta premia to totalnie nie wiesz o co chodzi. Ludzie przecież się wymieniają informacjami i zdarza się ze ktoś ma więcej części lub rozłożonego towaru a ma mniejsza premia od kogoś kto ma słabsze statystyki. To jednak jest powod by dzwonic do Marka, ale z tego co wiem to zawsze podaje tak filozoficzna teorie byś totalnie tego nie zrozumiał albo wracasz z kwitkiem bo nie miał czasu. A co dla sytemu pracy tez prawda godzimy sie na niego przy umówię. No ale ziomek miał na myśli ze jest tak dziwny ze nigdzie nie ma tak idiotycznych godzin i tego ze firma pracuje pod kupujących a nie na odwrot
Akurat w biurze było(usunięte przez administratora) a nie podwyżki nawet infalcyjnej więc przestancie narzekac bo akurat magazyn ma najlepiej
Zapraszamy na magazyn. Tu da się dorobić biegając. Norma zrobiona potrójnie, a i pracodawca zadowolony bo płaci za 8 godzin jednemu, a nie 3. Składki są wtedy też za 1, a nie za 3.
Macie normy przez Waszą pazerność. Przecież to było z góry założone,że troszkę sypną kasą żeby sprawdzić faktyczną wydajność pracowników. A teraz płacz i lament. Na D4 mało co się nie pogryzą o wz. To chore,ale prawdziwe.
Te trochę, to jakie kwoty konkretnie dali? Normy są ogólnie możliwe do wyrobienia czy tak ustalone żeby raczej to był ciężki temat?
Czy braliście udział w rekrutacji na stanowisko Magazynier w P.P.H. POLCAR? Jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem firmy?
(usunięte przez administratora)
3.500 to stare czasy
A konkretniej, tak dla niewtajemniczonych, to na ile można liczyć, bo chyba nie płacą za dużo skoro tak piszesz? Podasz chociaż przedział? Jak wygląda kwestia dodatków, oferują jakiekolwiek, od czego są zależne? Z góry dzięki za odp.
Są obiady, za które płacisz 2-3 zł podatku, są dofinansowania do prywatnej opieki medycznej (wychodzi coś 50-60 zł), jest grupowe ubezpieczenie na życie (płacisz 100%), są karty sportowe (płacisz 100% - są drogie). Oprócz tego jakieś okulary i grusze. Ciekawy jest zwrot za bilet komunikacji publicznej - płacisz podatek tylko (plus dla firmy). No i zniżki przy zakupie części.
No to też plus ze kamera pilnuje samochodów. A parking nie jest przez to płatny? Dla pracowników jest za free?
I monitorowany parking. Nie wiem czy to plus, czy po prostu coś normalnego. Przynajmniej na Wólce gdzie mieści się główna siedziba firmy.
Chciałbym życzyć panu Pawłowi W. więcej kompetencji w zarządzaniu tak dużym magazynem. Może powtórzyć szkolenia z (usunięte przez administratora)....???
Droga władzo Polcaru ( zięciowie) , proszę zwrócić uwagę na to co się dzieje w tej firmie . Kierownicy tolerują zwolnienia , swojaczkom nawet dają duże przyzwolenie . Rekordziści mają ich bardzo dużo, słyszałem ok 20 zwolnień. Już nie wspominając tych co chodzą po 2 lub 3 razy po pół roku i wracają jakby nic się nie stało. Ponadto zarówno kierownicy jak i spinacze wykorzystują tych co dobrze pracują na rzecz opierdalaczy , bo robota jest zrobiona. Dotyczy to pracy na sektorach , oraz na pakowaniu serviska(nocki).Tak się robi krzywdę tym co uczciwie pracują! Czemu ta firma boi się jakichkolwiek zmian??? Dlaczego zamiast iść do przodu stoimy w miejscu ??? Proszę wyciągnąć z tego jakieś wnioski , jeśli potraficie ...
Tak w tej firmie było jest i będzie do póki będzie ta kadra zarządzająca.Nic z tym nie zrobisz. Każdy ma jakiś znajomych i lepsze zadania są dla swoich.
Zięciowie naprawdę zróbcie coś, wymyślcie bo to co się tu dzieję to się robi wielkie nieporozumienie. Wręcz odechciewa się tu pracować.
Degradują lidera transportu na specjalistę, który siedzi pod windami bo go nogi bolą…na naszej zmianie windowy jest tylko”młodszy specjalista” widocznie są równi i równiejsi. Podobno kierownik z rawy nawet nie ogarnia puszczania wz wiecznie są z gościem problemy bo nic nie potrafi ale siostrę kierowniczkę na dziale kwarantanny ma. Ogólnie dział chyba tylko od picia kawy i szukania ploteczek.
A ten spinacz K.M. ma siostrę kierowniczkę sprzedaży i też nic nie ogarnia też są z nim problemy. Więc w tym zakładzie ręka myje rękę. Tak nie powinno być. Zięciowie zróbcie z tym porządek. Jak najszybciej.
A ten co siedzi z P.W. w czapce to od czego on jest. Chyba tylko od wprowadzania misek i brania wypłaty?
Szczególnie jeden gość Paweł W.....Gość oderwany od rzeczywistości i pojęcia o niczym nie ma. Już nie mówię nawet o zarządzaniu. Jak się jest kumplem szefa to można być nawet po zawodówce na takim stanowisku. A metody szukania haków jak z UB.
Ale w czym problem? Masz prawo do urlopu a każda inna nieobecność oznacza, że nie dostaniesz pieniążków.
kiedy koniec ?
Szanowna Redakcjo „Szybkość z jaką usuwacie dziś wpisy jest godna podziwu” K.S. „(usunięte przez administratora)” Wólka Kosowska
Możesz coś napisać jakie wpisy zostały wczoraj usunięte? Szukam czegoś fajnego a słyszałam w biedrze że tu zatrudniają nowych żeby nie płacić odszkodowań starym pracownikom A z nowymi nie podpisują umów po okresie próbnym Nie chce wejść na minę
Dokładnie tak, daj sobie spokój. Psychopata u stołka, a to nigdy nie kończy się dobrze. Zniszczył firmę i wszystkich zastraszył, wielki guru zarządzania
Marek to nigdy nie był guru a teraz to raczej Gru z Minonków Tylko ten firm to komedia a ta firma to katastroficzna tragedia Typ słyszał pojęcie zarządzanie ale do dziś nie wie czy to się je, pije czy pali Nowa porzuć myśli o częściach samochodowych bo wpadniesz po uszy w (usunięte przez administratora). Są jeszcze na rynku inne normalne firmy
Pracuje nie za długo we firmie i mam jedno pytanie bo nie wiem i czegoś nie rozumiem Kim jest ta pani? Ta o której w usuniętym wpisie wspominał "Rumun z Grójca"? Na wokalu duetu kiss and my miss? O kogo tu tak naprawdę chodzi? To fikcyjna postać? Czy to jednak ta o której mówią że bruździła Panu Szefowi przed zostaniem oblubienicą dyr ge-go? Ta sama która pisze tu o wziątkach i rzekomych i rzekomych geszeftach Rodziny S? Jeśli choć w części tak to zadam drugie pytanie: czy więcej jest przypadków gryzących rękę która Nas karmi? Ciężko mi to zrozumieć i zaakceptować Pseudo koordynator wiedzy niewidzialny korektor umów zlecenie i wyborów kopertowych
koledzy i koleżanki o co chodzi z tą naszą filią w Rosji, nic się nie zmieniło, wszystko działa jak dawniej bez dnia przerwy w dostawach które pakuje, czy Pan Premier o tym wie ?
Ale jaki widzisz w tym problem? Bo nie rozumiem. I jaki to ma wpływ na pracowników w Polsce? Wyjaśnij proszę, chciałabym wiedzieć o takich sprawach zanim podejmę decyzję o swoim zatrudnieniu tam
Słuchajcie... zaobserwowałam dziś idąc do szatni, że jedna laska, która przeniosła się z biurowca paradowała w kapciach,. trochę to dziwne biorąc pod uwagę, że my ciężko pracujące na magazynie ,musimy zakładać te buty obite metalem, które niszczą nogi. Czy obowiązek noszenia butów roboczych nie obejmuje wszystkich?
Też to widzieliśmy, magazynierzy czekają, aż panny z biur na C zaczną chodzić w piżamach, bardzo prosimy :)) Ps. Ciekawe co na to Wójo :) Ps. 2 To się będzie na C w klatkach działo, gumy i mocz w tonach sesesesese :)
Lasencja na A jest dobra, daje szyku całemu działowi, że MS i reszta chłopaków nie daje rady... cud dziewczę :)
A l a to jest taka maszyna na s przez duże S a my głodne chłopy patrzymy i patrzymy na te cuda Ciekawe czy E w a też będzie się lansować idąc tym śladem …
O jakich butach wy mówicie skoro tam nikt nie używa obuwia ochronnego mimo dużych zagrożeń uszkodzenia stóp ciężkimi przedmiotami. Najgorsze że kierownictwo nic z tym nie robi mimo że płacą duże pieniądze na buty które dają pracownikom.
Przecież nikt nikogo nie zmusza do chodzenia w tych butach,a owa dziewczyna pracuje w biurze więc tym bardziej nie będzie chodziła w tym obuwiu i nie rozumiem w czym jest problem i komu to przeszkadza.
MaSzyna, MaSzyna, można ugryźć to jędrne jabłuszko... Miej Panie chłopców w opiece... :D
Gdzie nasza Lasencja w kapciach, my też chcemy popatrzeć ????????????
???????????? mam czy nie mam to nie istotne????, nie wszędzie można spotkać takie Cuda ????
Weźcie skorzystajcie z jakiegoś domu publicznego, bo chyba żony was za rzadko obsługują
Ależ wy beznadziejni jesteście. Poziom niewyżycia i prostactwa przekracza już granicę żenady.
Czekamy na ciąg przyczynowo-skutkowy, wyluzujcie każda potwora znajdzie swojego amatora, raczej nic specjalnego sobą nie reprezentuje
Ciąg przyczynowo skutkowy będzie taki, ze niedługo nie będzie komu tu pracować, wszystko drożeje, a podwyżek ani widu ani słuchu. Pan S niedługo obudzi się z ręka w nocniku …
Ta firma to stan umysłu jeżeli ktoś mądry wziąłby się za zarządzanie to z miejsca by wywalili polowe tych nierobów biurowych którzy tylko pierdza w stołek i pozorują prace i emerytów którzy biorą emeryturę i dalej pracują, a nie robią zupełnie nic, wtedy na pewno znalazłyby się pieniądze na podwyżki. Ale lepiej przyjmować morawieckiego i sponsorować jakieś PiSiorskie filmy niż zadbać o pracowników.
Patrząc po komentarzach, to niektórym pracownikom magazynu przydałaby się jakaś kuracja bromem...
Gdzie jest nasza (usunięte przez administratora)w kapciach z inwestycji, tęsknimy za Tobą :-P
Do wszystkich wspaniałych zarządców Polcar Włączenie dodatku stażowego do pensji to nie podwyżka ale (usunięte przez administratora) 50 100 czy 200 pln w/w dodatku za rok pracy to nierówne traktowanie i świństwo Płacenie takiego dodatku przez rok w magazynie a w biurze nie to tak poza dyskryminacją dzielenie pracowników na lepszych i gorszych Z rozmysłem przemilczam wszystkie pozostałe "świetne decyzje i inicjatywy". Aczkolwiek puszczonych wydruków było jeszcze co najmniej kilka ... Dalszy ciąg zapewne nastąpi Ps do przeczytania w najbliższym odcinku osądy pana t np. na temat pozostałosci rady starszych i większych klientów A co PAN Szef na to? Na to, na to nic...
Wasze typy na kolejność zdarzeń po ogłoszeniu wyników sprzedaży? Pandemia, wojna i mściwi byli pracownicy vs rady młodszych, niewiedza i ich decyzje... Panie Szefie wracaj szybko, bo jeszcze trochę i nie będzie miał Pan do czego wracać a my gdzie pracować. Zakład Ubezpieczeń był pierwszym dużym a komornik może być ostatnim ostatecznym
Kupie mięso z Kangura na Święta. Ktoś coś???
Co z tym Arturkiem teraz będzie.?
Jak to co będzie? Nie zdziwię się jak poleci. Sam sobie na to zasłużył. Dane konflikty. Wystarczy pogadać z ludźmi którzy u niego na sektorze robili. Nikt nie będzie po nim płakał.
Teraz chodzi po magazynie i prosi ludzi żeby wstawili się za nim u dyrektora. Za wszelką cenę chce utrzymać stołek. Niech powie ile pracowników sie przez niego zwolniło albo zmieniło sektor.
I proszę bardzo, prosił prosił i wyprosił. Nie ma to jak gość który zostaje zdegradowany na niższe stanowisko za parę tygodni ląduje w biurze. Czy to nie absurd ? Wychodzi na to że w Polcar zmienił zasady awansów tylko my jako pracownicy jeszcze nie do końca je poznaliśmy. Może niedługo aktualizacja w regulaminie. Bo wychodzi na to że ktoś na kogo były skargi, wielu ludzi zmieniało sektor tylko żeby z nim nie pracować zostaje najpierw zdegradowany a potem szybki awansik. Może tak teraz działają nowoczesne firmy. Szkoda tylko że Ci którym faktycznie zależy na zmianie stanowiska czy przejściu do biura są traktowani po macoszemu.
A skąd Ty wiesz jak było naprawdę ? Co On Ci takiego zrobił ? Zawsze pomocny i uczynny. Porządny chłopak. Przez głupiego Białorusina go zdegradowali. Otwórzcie wkońcu oczy...
A kto się niby przez Niego zwolnił ? Może masz na myśli Robaka i Wacka, tych nierobów ? Coś marnie z Twoją wiedzą...
Jeśli ¾ magazynu twierdzi że gość jest nie na miejscu,to coś chyba jest na rzeczy,chyba że właśnie te ¾ magazynu jest nie na miejscu... A to że jest ucho to wiadomo,ale nie tylko On.
Koleś zastanów się co za głupoty wypisujesz. Jest uchem i poleciał. Bzdura. Zajmijcie się praca, a nie wypisywaniem głupot o których nie macie pojęcia !
Oo widać że Artur obral nowa strategie obrony. Sam na siebie pisze chwaliposty z różnych nicków na go worku. Chodziłeś po magazynie żeby ktoś się za toba wstawił, wszyscy ci odmówili to robisz to sam. Każdy wie ze masz za sobą tylko 2 osoby. Władek Piepieczaj którego zabierasz na wycieczki i karol m z bialogrzeg który już tu nie pracuje. Ten drugi cie juz nie obroni. Co do 'głupiego Białorusina' to tylko ty miałeś z nim problemy. Reszta widzi go jako solidnego pracownika.
Hahaha żartujesz sobie Artur? Po co piszesz tutaj pod innymi nickami... To jest żałosne. Ja nawet nie muszę wiedzieć jak było żeby wiedziec jaki Ty jesteś. Pracuje ponad 10 lat i wiem doskonale jaki byłeś jaki jesteś i jaki będziesz .. a Białorusin Pavel był akurat bardzo porządnym pracownikiem. Co do sytuacji na sektorze to z tego co mi wiadomo było kilku Polaków przed obcokrajowcami którzy w ogóle nie mogli się z Tobą dogadać.
Całkowicie się z Tobą zgadzam majster. Jak to w ogole się stało, że on został liderem... Tego nie wiem... Gość jest śliski i dziwny... Pamiętam jak wybierał sobie zadania do rozkładania które były lekkie zostawiając swoim "podopiecznym" z sektoru same ciężkie. Ludzie uciekali z tego sektoru gdzie tylko mogli. Doigrał się.
Nic się nie stało. Spotkało gościa to co mu się należało i tyle. Niestety ucierpiał przez niego dobry pracownik, który naprawdę się starał.
Ja słyszałem trochę inną wersję, że ten dobry pracownik go uderzył w pracy, a on tylko to zgłosił kierownikowi. Czyli wniosek z tego że w tej firmie można stosować przemoc...i jest się bezkarny. A ten pracownik to jakiś Szoszon, więc coś tu chyba jest nie tak
Witam wszystkich pracowników. Piszecie o liderach, że nic nie robią...A co powiecie i jak oceniacie pracę i zachowanie kierowników i Wuja...?
Nie zbiera, bo po drabinie nie może zejść na drugą stronę płotu. Ma lek wysokości.
Nie zbiera bo ma lęk wysokości. Nie może przejść po drabinie na drugą stronę płotu.