Nie polecam pracy w tym miejscu, ciągle jakieś obgadywanie za plecami i kombinacje. Współpraca z innymi działami to jedna wielka katorga. Pani kadrowa to już szczyt wszystkiego odpala fajkę za fajka w swoim pokoju nawet przy ludziach, jej pracownice w kadrach też nie lepiej robią. Co do dyrektora też wesoło jest ustali z tobą na rozmowie co innego się dostaje podczas rozmowy. Drugi człowiekiem który też tam jest specyficzny jest Kierownik sekcji informatyki ten to ma swój świat, nie można mu nic wytłumaczyć ciągle stara się ciebie przekrzyczec, a jak przekazuje wiedzę to jest ona tak niezrozumiała, że i tak trzeba szukać samemu rozwiązania. Człowiek nic nie umie oprócz przekrzykiwania innych i ustalanie iż jego racja jest najważniejsza. Można wymieniać tam naprawdę dużo jeśli ktoś chce mieć spokój w życiu to nie radzę tam iść do pracy.
Hej a na jakie warunki może się pisać obecne specjalista ds. zamówień publicznych? Obecnie nie widzę takiej oferty ale mignęła mi dawniejsza, a sama mam doświadczenie. przy ostatnim opisie zastanawiam się również jaka atmosfera występuje teraz w samym biurze?
Te wymienione teraz dodatki socjalne przysługują na każdym stanowisku? grusze mam na myśli i tym podobne? to ile średni staż pielęgniarek wynosi, faktycznie mogłabym tu pracować do emerytury?
Żadnych premii, żadnych bonusów. Dwulicowość i plotkarstwo, tak jak wyżej ktoś napisał.Jakie 13 tki??????????????? Zaniżane pensje, na etacie brak siatki ustawowej. Jedna wersję proponują, inna Obiecują a inna ostatecznie trafia do rąk pracownika.Pracownik jest tylko złem koniecznym, którego należy okrasc z pieniędzy, nie ma żadnych praw, tylko obowiązki. Ilość personelu w stosunku do pacjentów jest za mała, przez co łamane są prawa pracownika i pacjenta. Pomijam jeszcze wypełnianie procedur i jakość opieki. Bo to ma wiele do życzenia. W dniu kontroli wyższych organów są wypełniane prawidłowo procedury...I tylko wtedy. Uciekac! NIE POLECAM
Dzień dobry, tak jak ktoś zauważył chyba faktycznie nie ma programów kafeteryjnych, a przynajmniej ja nie widzę wzmianki o nich w opisie ofert. moją uwagę zwróciło to, że w tej do księgowości nie ma kompletnie niczego wpisanego w sekcji „oferujemy”, pielęgniarka jak widać ma opcje chociażby na ubezpieczenie na życie. Czy ono dotyczy każdego stanowiska? księgowa także ma na nie szanse?
Dla mnie rewelka. Umowa o pracę, 13 pensja, wczasy pod gruszą, premie, pełen socjal. Tylko siedzieć do emerytury tutaj. Polecam.
- brak 13- stek - brak programów kafeteryjny - brak wczasów pod gruszą - brak premi i płatnych nadgodzin Skąd taka opinia?
Czy rozwiniecie temat wspomnianych premii? zostały wskazane w ostanie ocenie ale nie wiem czy są one uznaniowe lub wynikowe? Jakie mogą mieć zasady przyzwania oraz jakieś są średniej wysokości?
Poważnie jest tak z tymi płacami jak pisali? Czemu tytuł magistra nie jest uznawany? I czy możecie wprost odnieść się do aktualnych zarobków salowych? Widzę ze są poszukiwane lecz nie podają przy tym zbyt wielu szczegółów.
Czy istnieje stażowe do pensji
Stażowe owszem po 5 latach pracy, szpital nie płaci zgodnie z siatką płac, nie uznaję magistra, 2 grupa nie istnieję Dodatków socjalnych brak.
Czy postrzeganie warunków może być jednak zależne od stanowiska? widzę w ostatnich opiniach, że ktoś odradzał żeby się zatrudnić… widnieje tu świeżo dodana oferta dla fizjoterapeuty, która wstępnie mnie zainteresowała. Proszę więc o opinie, zwłaszcza ze szczegóły współpracy nie zostały praktycznie opisane.
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Łodzi?
Ktoś kiedyś namawiał mnie do pracy w tym ośrodku. Podziękowałem i do dziś tego nie żałuję. Z informacji które do mnie docierają potwierdza się słuszność tamtej decyzji.
Pytanie o stażowe? Ciekawe zatem po ile lat pracują aktualnie zatrudnione osoby, czy jest może jakaś średnia wieku? Jestem poczatkująca pielęgniarką i jak na razie przeglądam pobliskie placówki. W tym przypadku widziałam chyba tylko w jednym komentarzu bezpośrednie odniesienie do tego stanowiska? co ktoś mógł mieć wtedy na myśli pisząc o lęku przed zniesieniem transportu? i czy są tu aktualnie zatrudnione Panie które mogłyby mi opowiedzieć o aktualnej atmosferze oraz wdrożeniu osób nowych?
Słabo to wszystko wygląda, jak tak czytam co piszecie o firmie. Może ktoś jedak jest zadowolony z warunków? Nie zrozumcie mnie źle, ale jestem świadoma, że osoby które mają negatywny stosunek do firmy chętniej się wypowiadają. Zainteresowało mnie stanowisko w kadrach i płacach, dlatego nie chce pochopnie oceniać szpitala. To stanowisko kierownicze, piszą o wynagrodzeniu adekwatnym do posiadanej wiedzy i umiejętności. O jakiej kwocie tu mówimy? Pracy jest pewnie masa, zdarzają się nadgodziny? Nerwowe sytuacje, pośpiech?
W czerwcu byłam na rozmowie do działu księgowości. Rozmowa z dyr. przyjemna, wszystko dogadanie łącznie z wynagrodzeniem. Zadzwonimy za 2 dni umówiony się żeby Pani poznała zespół i tu pojawia się problem. Mija kilka dni, dzwonie dostaje informację od sekretarki że pan dyrektor bardzo zajęty ale pamięta. Za kilka dni dzwonie znów ta sama śpiewka i tak kilka razy. Zadzwonimy w poniedziałek, zadzwonimy w piątek. Przy moim ostatnim telefonie usłyszałam że "nie wiem zaraz się dowiem i oddzwonię do Pani". Minęły 2 miesiące i jakoś Pani sekretarka nie oddzwoniła. Poziom profesjonalizmu firmy - powalający. Albo Pan dyrektor jest niepoważny i jeśli sie rozmyślił to powinien mieć odwagę poinformować drugą stronę o tym, albo Pani sekretarka jest niepoważna i zamiast pracownika księgowości szpital powinien ogłosić nabór na sekretarkę.
Cześć, jak się pracuje w dziale zamówień publicznych? Taką ofertę tu mają, jakieś doświadczenie w temacie już mam. Praca jakby nie patrzeć odpowiedzialna i wymagająca znajomości przepisów PZP, więc zarobki są dobre? 6-7 tys. jest realne? Czy często inwestują w ludzi poprzez dodatkowe szkolenia, kursy, aby podnosić kwalifikacje?
Nie polecam pracy w tym miejscu, ciągle jakieś obgadywanie za plecami i kombinacje. Współpraca z innymi działami to jedna wielka katorga. Pani kadrowa to już szczyt wszystkiego odpala fajkę za fajka w swoim pokoju nawet przy ludziach, jej pracownice w kadrach też nie lepiej robią. Co do dyrektora też wesoło jest ustali z tobą na rozmowie co innego się dostaje podczas rozmowy. Drugi człowiekiem który też tam jest specyficzny jest Kierownik sekcji informatyki ten to ma swój świat, nie można mu nic wytłumaczyć ciągle stara się ciebie przekrzyczec, a jak przekazuje wiedzę to jest ona tak niezrozumiała, że i tak trzeba szukać samemu rozwiązania. Człowiek nic nie umie oprócz przekrzykiwania innych i ustalanie iż jego racja jest najważniejsza. Można wymieniać tam naprawdę dużo jeśli ktoś chce mieć spokój w życiu to nie radzę tam iść do pracy.
Witam , byłam pracownikiem tego szpitala najpierw byłam w medycynie pracy, po 2 miesiącach w POZ, po 8 miesiącach już potrzebowali do porządków u epidemiologa mimo , iż nie znałam się na tym oczywiście szybka nauka musiała być, następnie jako rejestratorka medyczna trafiłam na oddział chirurgii naczyniowej i ogólnej wykonując stanowisko sekretarki medycznej miałam zrobić "porządki" i wrócić do rejestracji w POZ. Niestety zostałam tam 5 miesięcy po czym chciałam rozmawiać z dyrektorem o zmianie umowy na sekretarkę a nie bycie rejestratorka, niestety do spotkania nie doszło ... Pan dyrektor mnie unikał, napisałam więc pismo czego bardzo się nie toleruje w tej instytucji. Zostałam zdegradowana do rejestracji centralnej, gdzie kierowniczka rozkazywała jakby to był jej szpital , po drugie trzeba było się tłumaczyć czemu byłam więcej niż 5 minut w wc, jedzenie na akord.... po 2 dniach tam poszłam na zwolnienie lekarskie. W między czasie pan dyrektor jeszcze wyszedł z propozycją pracy na stomatologii w rejestracji, miałam się zastanowić , po czym odmówiłam. Pan dyrektor nie lubi jak mu się odmawia. Jak dla mobbing idealny. Kadrowa dobrze gra , byłą miła jak coś potrzebowała, w drugą stronę to nie działało. Podwyżki bez ustawowych - zapomnij. Nie polecam jeśli chcesz mieć zdrowie.
Zostało to w ten sposób opisane a widzę, że z tydzień po publikacji opinii znowu szukali kogoś na rejestrację. Czy dobrze widzę, że ogłoszenie stale jest dostępne? Naprawdę ta opinia tak zniechęciła potencjalnych kandydatów? Kto na dzień dzisiejszy zajmuje się tam obsługą skoro dalej szukają?
Mialam ta watpliwa przyjemnasc pracowac w kancelarii szpitala. Rotacja na tym stanowisku co 3 miesiace zmiana Rozmowa poszla mi dobrze i do jakims czasie dostalam telefon ze chca mnie zatrudnic. W miedzyczasie znalazlam prace w innej firmie. Nie do konca bylam zadowolona i po namowach kadrowej zwolbilam sie w polowie tygodnia bo jak mowila juz od"jutra" podpiszemy umowe. A jak sie zapytalam ile bede zarabiac to uslyszalam ze dyrektor jeszcze nad tym mysli. Powiedzialam ile tu zarabiam i ze chcialabym dostac podobnie. Porozmawiala z dyrektorem i oddzwonila ze na pewno sie z dogadamy w tej kwestii. Wiec sie zwolnilam i juz nastepnego dnia przyszlam gotowa podpisac nowa umowe i zaczac prece. Okazalo sie ze moga mnie zatrudnic ale dopiero od poniedzialku wiec bylam juz 5 dni w plecy. Jak przyszlam w poniedzialek i dostalam umowe to malo co sie nie poplakalam. Bylo to o 1000 mniej niz rozmawialysmy. Najnizsza krajowa. Praca byla tez beznadziejna, ciagly stres i poganianie i wyrzuty. Jak przychodzilam chora do pracy to wszyscy pytali o zdrowie ale jak poszlam na 2 dni na zwolnienie to malo kierowniczka nie zamordowala mnie przez tel bo taka jestem potrzebna a ogarnialam stare segregatory... Na koniec przeniesli mnie do innego dzialu ksiegowego zeby mnie zgnebic i zebym wprowadzala fv a ja bylam po ksiegowosci i odnalazlam sie tam dobrze i chcialam zostac. Dyrektor do ostatniego dnia nie dal mi informacji czy po 3 miesiacach przedluzy mi umowe czy nie. Wiec jak skonczyla sie umowa to juz tam nie wrocilam. Nieraz slyszalam jak dyrektor krzyczal i bluznil na pracownikow, bez szacunku, albo jak obgadywal i smial sie z pacjentow. Nie polecam, nie warto.
dobrze ze to czytam , poszukują znowu do kancelarii osoby ale chyba te opinie odstraszyły mnie na dobre od wysłania CV
Czy moze ktos napisac jak jest na rejestracji obecnie ,jest ogłoszenie do pracy i nie wiem czy wysłac cv Dzieki za informacje
Ciagla rotacja po oddziałach, kłamstwa ze strony kadrowej (odpalanie papierosów przy petencie i ignorancja), krzyk. Izba przyjęć przy obecnej oddziałowej to walka o życie, pielęgniarki boja się znieść transport, wyzwiska od (usunięte przez administratora) nieuków itd. (usunięte przez administratora) o którym wszyscy wiedza i jest ciche przyzwolenie.
straszne to co piszesz.... zastanawiam się ile w tym prawdy bo nie wiem kto zniósłby takie warunki pracy.
Mało kto znosi, dlatego w ciągu ostatnich 5 lat kadra zmieniła się kilkukrotnie. I to nie po jednej czy dwóch osobach, tylko więcej na raz odchodziło.
I te warunki, które zostały jeszcze w marcu tu opisane to wciąż obowiązują? Bo za dobrze to niestety nie brzmi... wiesz co aktualnie się tam dzieje?
Zawsze można zmienić firmę, nikt na siłę nie trzyma i może uda się znaleźć coś lepszego?
A moze napisac ze lepiej zaczac dbac o pracowników a nie zawsze mozna zmienic prace? A zmienic zawsze mozna ale nie z konieczności a z powodu zmiany miejsca zamieszkania ...wiecej pokory Pani Justyno...
@Obserwator Jak oceniasz tego pracodawcę? Można otrzymać jakieś świadczenia pozapłacowe? Karty Multisport, paczki świąteczne?
A jakieś warunki socjalne prócz tych standardowych?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Łodzi?
Zobacz opinie na temat firmy Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Łodzi tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Łodzi?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!