Polecam tego pracodawcę, pracowałem z Panem Waldemarem w jego firmie przez 8 lat. Przeżyłem w tej firmie wiele dobrych chwil, zwiedziłem wiele miejsc w Polsce i Europie, nauczyłem się obrotu dokumentami oraz pracy przy zamówieniach publicznych. Praca była bardzo wymagająca, ale dająca satysfakcję i dobrze płatna. Przez 7 lat awansowałem na kolejne stanowiska, w tym czasie przewinęło się przez firmę wiele osób które również dobrze wspominam. Nie każdy się nadaje do tego rodzaju specyfiki pracy, branży i klientów którzy ze względu na swoją pozycję nie zawsze są łatwi do przekonania. Właściciel stara się jak może dbać o swoich pracowników ale jest bardzo konkretny i nie akceptuje lania wody czy obijania się, natomiast potrafi się odwdzięczyć. W dziale handlowym trzeba być systematycznym w zbieraniu kontaktów i mieć samozaparcie bo rynek odbiorców jest skomplikowany. Zmieniłem pracę, ponieważ chciałem dalej się rozwijać w innych branżach Pozdrawiam serdecznie całą załogę firmy Szybicki.
Cóż za kłamstwa tu ktoś wypisuje, prawdopodobnie nawet na polecenie szefa, albo też sam szef. Waldus nie stara sie dbać o pracownikow, wiekszosc ludzi lazi w swoich ubraniach roboczych, Zero przeszkolen, zero nadgodzin - platnych, tylko nazwane to nadliczbowymi. I to jeszcze nie wyplacane, a jedynie zamieniane na urlopy. (Bezsens) Przy 12 a nawet 14 godzinach zapierdolu gdzie rece odpadaja, nogi w (usunięte przez administratora)i plecy wychodza z siebie, nawet obiadu nie zafunduje sknera. Mowisz ze przydalo by sie cos narzedzie do pracy lub rozwiazanie to ma w (usunięte przez administratora) Machajcie mlotkami bo tylko tak sklada sie te rozpadajace sie wozy strazackie. Serwis robiony na kolanie bo nawet nie potrafi zainwestowac w fundament swojej i tak juz upadajacej firmy. Nie dba i nie szanuje pracownikow, powiedza to strazacy ktorzy nieraz byli swiadkami jak darl ryja az go na zewnatrz bylo slychac. Finansowo tez nie dba 2660 zl za tak ciezka prace to smiech na sali, zeby dobrze zarobic i sie nie narobic trzeba byc Kubusiem czyli falszywym kierownikiem produkcji wlazacym szefunciowi w (usunięte przez administratora) i robiacym mu .... 4500 choc to i tak smiech na sali. Obecnie po zmianie pracy kochany Kubusiu tyle zarabiam i nie jestem przy tym obrazany. A wrecz przeciwnie moje umiejetnosci wiedza i pomysly sa doceniane i wdrazane. Firma na tym zyskuje. A wy gnijecie w swoim zatrutym do szpiku kosci garazyku z rdzewiejacymi mlotkami i jedna na 15 osob nitownica.
Kolega chyba ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Moja opinia była wydana na temat pracy w biurze i współpracy z działem produkcyjnych. Nikt mnie nie prosił o opinię, napisałem ją bo uważałem, że trzeba też trochę prawdy napisać a nie same obelgi. Pozdrawiam
To co napisaleś to i tak wierutne bzdury. Szybicki zaczal tracic kontrahentow od dawna. Malo kto chce z nim wspolpracowac. Dlatego tez ciezko kogokolwiek namowic do wspolpracy. Co do klientow, gdyby mieli wydawac swoje a nie panstwowe na pewno nie wydali by tej kasy u Szybickiego. Ludzie nie odchodza bo jest fajnie. Ty albo poszedles na swoje albo nie bylo tak dobrze jak piszesz.
Nie wiem jak jest teraz, ale póki byłem, na klientów nie narzekałem. I miałem też całkiem sporo klientów B2B jak Ci to coś mówi ;) Natomiast tak jak pisałem, wypaliłem się tam zawodowo, na określony czasowo rozwój spoko firma. Pozdrawiam.
Czy Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
UWAGA! Poraz kolejny (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora), czyli Waldemar Szybicki szuka kolejnych naiwnych do pracy. O dziwo dlaczego obecnych juz nie ma. Dlaczego kontruktor tak krótko pracował? A spawacze co chwila inni? Czy to nie świadczy o tym, że tam na prawdę jest źle? Że każdy kto przychodzi tam po niedlugim czasie przekonuje się jaki faktycznie jest Szybicki i cała ta zgraja fałszywych ludzi czyli żonka mareczek z mawatech kubusiek m. zakłamany i dwulicowy (usunięte przez administratora)szefuncia. Gdzies gdzie jest dobrze pracownicy się nie zmieniają, bo logiczne ze wyszkolony pracownik przynosi lepsze efekty a tam nie da i nie chce się pracować. Dlatego ludzie odchodzą :) Zastanów się zanim stracisz swój czas na wykonanie telefonu i rozmowe kwalifikacyjną. Firma krzak nr dwa to Mawa-Tech wspólnik - tam też się nie pchajcie. To spoleczka Waldus Mareczek
Czy w Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki zawierane są umowy na zlecenie w okresie próbnym?
Wiadomość do exworker . Dlaczego tak źle oceniasz firme Szybicki ? Moze to tobie sie nie chcialo pracować i zostałeś wyrzucony ? Z twoich opini wynika ze praca jest w stodole ? Podpisałeś umowe to musisz sie dostosować a przeciez po tygodniu chyba możesz ocenić czy jest ok czy nie . I mozesz odejść ...a z opini wynika ze dlugo tam pracowałeś wiec chyba polubiłes współpracę z Panem Waldkiem. Wiec cos krecisz. Pozdrawiam
Czytam Twój wpis i tak szczerze zastanawiam się, jaki rodzaj pracowników odnajdzie się w tej firmie? Są pracownicy o określonym profilu, którzy z przyjemnością będą zatrudniani przez tego pracodawcę? Niektórzy właściciele firm mają z góry jasno określone wymagania w stosunku do potencjalnych kandydatów, dlatego też zadałem to pytanie, aby ustalić, jak to wygląda w tym konkretnym przypadku.
Chyba wszystko wyjasnilem. A gdyby nie chcialo mi sie pracowac to bym nie szukal pracy, ale widze poziom analizy i mysli masz slaby. Jezeli nie wierzysz, zatrudnij sie. Bo jak na moje dziwna jest ta ciagla rotacja pracownikow. A z reszta nie jestem tu by dyskutowac tylko wyrazac swoja opinie.
Moim zdaniem najlepszy pracownik dla tych dwoch Firm Szybicki i Mawatech to taki ktory nie ma swojego zdania, nie wybiega przed szereg nawet z dobrymi pomyslami, potrafi robic wszystko, zgadza sie na wszystko co mu sie narzuci, nie odpyskuje kiedy szef obrzuca go obelgami i poniża, nie marudzi na smieszna pensje a najlepiej jej nie pobiera, taki ktory akceptuje bez slowa ze nie otrzyma zaplaty za nadgodziny. W skrocie najlepszy pracownik to typ (usunięte przez administratora).
Czy wypłacają dodatkowe nagrody w Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki?
Nagrody? Jakie nagrody? Tu nie ma nawet pochwały w tej firmie. Tu masz tylko pretensje i chodzącego korka nalanego który powie Ci, że nic nie robisz albo robisz za wolno.
Dodam jeszcze, ze spotykam co jakis czas byłych pracowników, którzy mają tak samo negatywne zdanie o firmie jak i jej włascicielu, i powiem Wam ze mi i jak im po odejsciu od Waldemara Szybickiego zycie sie polepszylo. Opowiadaja ze zarabiaja wiecej, nie wracaja zmeczeni z pracy maja czas na zycie, realizuja plany. U SiZPS stoi sie tylko w miejscu, staje się zwyklym szarakiem bez szans na cokolwiek. To miejsce wysysa z czlowieka energie. Wiem ze praktycznie wiekszosc osob ktore ze mna w tamtym czasie pracowalo rowniez zrezygnowalo z pracy. To coś musi swiadczyc o Tym pracodawcy. Obecnie pracuje w miejscu gdzie tak naprawde odpoczywam a ludzie nie uciekaja punkt 16 bo praca jak wraz z szefem sa w porzadku a relacje sa kolezenskie, czego nie mozna powiedziec o Szybicki SiZPS tam wszyscy przychodza jak na skazanie (nie liczac dwulicowego "kierownika" produkcji Jakuba M.) przez co nigdy mimo szczerych checi nie udalo sie takich relacji zbudować. Chetnie bym juz zapomnial o tym miejcu, ale nastanie to dopiero az sam Pan Szef i grzmiacy gwozdziami wladca odda mi moje wynagrodzenie oraz przeprosiny za ponizanie i obrazanie wraz z zepsutym do szpiku kosci kierownikiem Jakubem.
Jaka jest kultura pracy w Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki? Obowiązuje typowy dress code?
W tej firmie nie obowiazuje zadna kultura, ani pracy ani ubioru ani zachowania. (Mowie tylko o zachowaniu szefa i kierownika produkcji) Ubior, to co zalozysz swoje w tym chodzisz, nie otrzymujesz od pracodawcy zadnego firmowego ubrania, chyba ze laskawie wyblagasz. Waldemar nie dba ani o dobre zdanie na temat firmy ani o swoich pracownikow. A pracownikow to dodatkowo gnebi co by za lekko sie nie pracowalo, szczegolnie gdy odmowisz wykonywania rzeczy ktore nie sa w kompetencji danego stanowiska na ktore sie chcesz zatrudnic. Kultura? Jedynie w kulturalnym i dyplomatycznym obrazaniu przez szefa Waldemara S. w spolce z kierownikiem produkcji panem Jakubem M. Jezeli chodzi o pozostale osoby to sa w poarzadku.
Przeczytajcie uważnie zanim pomyślicie o pracy u tego człowieka. Sam z początku nie chciałem dowierzać poprzednim opiniom i zatrudniłem się u niego. Z początku było miło, ale skończyło się w chwili końca okresu próbnego na umowie śmieciowej. Człowiek ten zaczął dyplomatycznie mnie obrażać, bezpośrednio i przy innych pracownikach swoich, szczególnie przy swoim (zaznaczam dwulicowym) kierowniku produkcji. Szukał byle pretekstu do poniżania. Potrafił wyliczyć mi 4 minuty w których nic nie robiłem. (a to były 4 minuty pomiędzy 2 zadaniami) Zarzucał mi niekompetencje, na co mu odpowiedziałem, że zostałem rzucony na stanowisko bez żadnego przeszkolenia co i jak, działałem na oślep starając się spełnić nieznane mi i tak wymagania, podejmowałem wiele prób wykazania się które i tak były odrzucane, hipokryzja polegaa też na tym, że słyszałem ze mam działać jakbym dla siebie robił, więc i tak robiłem, chciałem nawet wyszukać nowych klientów i zostało to zdeptane. Ostatecznie usłyszałem, że wypowiedziałem jakieś słowa których faktycznie nie wypowiedziałem. A to za zasługa wcześniej wspomnianego kierownika produkcji. Gdy skończyła mi się umowa przeciągał jej przedłużenie wymyślając co chwila co innego. Przez dłuższy czas podchodził do mnie jakbym był jego własnością na którą może sobie krzyczeć. Tak człowiek ten zatrzymał się w kwesti podejscia do ludzi w czasach PRL, myśli że jako właściciel firmy może sobie pozwolić. Przy każdej rozmowie w jego biurze ustawia telefony na nagrywanie, ogólnie podejrzewam, że po podłożone podsłuchy w swoich pomieszczeniach. Inwigilacja pełną gębą. A na swojej produkcji jego podsłuchem jest kierownik produkcji, przez którego przechodzą każde Twoje słowa (nie całkiem prawdziwe) ale za to jego jak najeżdza na swojego szefa jakoś nie trafiają do Waldka. Cała jego firma ma poważny problem, nie ma pracownika który by na niego nie marudził, nawet jego fałszywy kierownik produkcji, organizacja odniosła klęske, "hala produkcyjna" to nic innego jak zwykly garaż w którym panuje nieład, pracuje się wsród gazów spawalniczych, których bywa pełno a brak konkretnego odciągu, z inną chemią o której nie wspomniał przy skierowaniu do badań, całe składanie tych pojazdów to nic innego jak sztukowanie, nie ma elementów których nie trzeba sztukować, naprawdę trzeba wykazać się nie lada sprytem i kreatywnością, tym bardziej przy braku solidnego parku narzędziowego. Trzeba dzwigać ciężkie elementy rękoma, bo ciężko naprawić mu dzwig który w tym starym warsztacie autobusowym jest. Uważam, że kwota jaką oferuje jest zbyt niska w porównaniu do tego czego wymaga a wymaga nie tylko jednego a milionów rzeczy aby 1 człowiek robił za pensję z czasów 2009. Zaznaczę, że w magazynie się ma się konkretnie wyznaczone zadania i lepszą stawkę. Co do rotacji pracowników, fakt jest tam spora. Przychodzą i odchodzą, bo widza co się dzieje. Ale nie tylko ludzie nie chcą tam pracować, ale tez nie chce z tym człowiekiem współpracować wiele firm posiadające/ produkujące sprzęt. Więc to o czymś świadczy. Praca w tej firmie nie daje żadnych perspektyw, kariery na stabilnym gruncie się tam nie zrobi, chyba że ktoś lubi mieć garba i ma małe wymagania życiowe i finansowe. Facet nie płaci nadgodzin, nazywa je nadliczbowymi i jak już się człowiek upomni to wypłaca po normalnej stawce "pod stołem". Na koniec naszej współpracy, pokusił się nawet o krok by mi nie zapłacić. Na stweirdzenie, że zgłoszeniu jego zachowania do PIP i Środowiska pogroził prokuraturą, pogroził jakimiś innymi instytucjami, ogólnie zaczął mnie straszyć. Stanowczo nie polecam pracy u niego, myślę że tacy ludzie i takie firmy nie powinny istnieć. Miejsce ludzi z zaburzeniami i niepanującymi nad emocjami jest gdzie indziej.
Witam , kilka słów o rozmowie w sprawie pracy ów firmie . Rozmowa była krótka ok 15 min. Najgorsza na jakiej byłem ... Na wstępie przestraszona "sekretarka " informuję że szef jest zajęty . Ogólne oburzenie że przyjechałem ? dziwne bo przyjechałem o ustalonej godzinie . Rozmowa w gabinecie szefa - wrażenie nagrywania Pan co chwilę ustawiał coś na styl telefonu w moją stronę. Kila krótkich pytań o doświadczenie i tyle ?? Więcej czasu opowiadanie o tym że firma współpracuje ze strażą , policją itp. Duży nacisk kładziony na powiązania firmy z tymi instytucjami jakby to było czymś wyjątkowym . W poprzedniej firmie styczność z mundurowymi miałem 2-3 w miesiącu nie robiło to na mnie aż takiego wrażenia . Uważam że każdy klient jest wyjątkowy nie tylko ten w mundurze. Same ochy i achy . Właściciel nastawiony typowo na swoją osobę - kompletne zero zainteresowania drugą stroną . Na pytanie o możliwość zobaczenia miejsca pracy otrzymałem odpowiedz - NIE , więc od razu podziękowałem. Ogólnie jakbym przeniósł się 30 lat wstecz w czasy PRL'u .
I dobrze, że żeś zrezygnował. Nic tym nie straciłeś wręcz zyskałeś - swój czas i brak nerwów. I masz racje gość zatrzymał się ze swoim myśleniem w czasach PRL, z traktowaniem ludzi tak samo no i ze swoja produkcją też. Nie pokazał Ci miejsca pracy bo to wstyd, nazwa "zabudowy pojazdów specjalistycznych" dumnie brzmi, a powinno dopisać się ze u Wieśka w garażu. Bo tak jest. Dawny warsztat autobusów, panuje tam ogólny bajzel, kilometry robisz szukając narzędzi. Nie wspominając o bezpieczeństwie i higienie pracy.
Co jaki okres czasu w Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki można ubiegać się o podwyżkę?
Jest to ustalane indywidualnie. Na pewno idąc z zamiarem otrzymania podwyżki należałoby przedstawić obiektywne argumenty.
Najlepiej co żaden, to jest człowiek 2 razy obracający złotówkę. Najchetniej by nie wypłacał. Pójdź po podwyżkę a zostaniesz zwolniony, zarzuci Ci brak kompetencji i podważy wszelkie Twoje sensowne argumenty
@bullterier ale był tylko jeden etap rozmowy? Czy więcej?
Mobbing w czystej postaci, pod adresem pracowników padają pomówienia, obelgi, groźby, poniżanie. W odpowiedzi na poinformowanie właściciela firmy, że takie praktyki wobec pracowników są karalne - właściciel dosłownie straszy prawnikami,adwokatami że zniszczą oni pracownika który spróbuje zgłosić to w sądzie pracy czy innej instytucji zajmującej się takimi przypadkami. Brak płatności za nadgodziny, nie wspominając o ustawowym dodatku za nie. Zdecydowanie odradzam każdemu pracę w firmie SZYBICKI SiZPS. Szkoda nerwów i czasu. Przede wszystkim nerwów, bo właściciel nawet gdy nie rozmawia o problemach wyładowuje swoje negatywne emocje na pracownikach. Wszystkiemu winne jest złe zarządzanie przez niego firmą. Pracownicy produkcji są zmuszani do pracy ponad 12 godzin, codziennie nawet w niedziele i święta. Właściciel szuka oszczędności kosztem ludzkiej krzywdy, zdrowia psychofizycznego ciągle grożąc bo to on płaci ich pensje.
Podarujcie sobie pracę u tego Pana,ciągły mobbing i to w najgorszej postaci ,nadgodziny nie wypłacane zgodnie z prawem pracy czyli zero 50% czy 100%,tylko po gołej stawce i wypłacane pod stołem oczywiście,nie polecam nawet jako prace dorywczą,jeżeli skończą się kontrakty to ulica.
Miała być praca marzeń, niestety muszę wszystkim odradzić. Szef stosuje komunistyczne metody uważając, że jedynym słusznym traktowaniem pracownika jest klasyczny OPR. Od rana do wieczora krzyki, wszyscy chodzą zestresowani jak na szpilkach. Zatrudnia na zimę, każe pracować po 12 godzin 7 dni w tygodniu a później oszukuje przy wypłacie nadgodzin i zwalnia. Atmosfera pracy bardzo napięta i nerwowa. W biurach sytuacja podobna, brakuje rąk do pracy a jedna osoba zajmuje się tysiącem spraw. Po dwóch latach pracy odchodzę z przyjemnością ale z rozwaloną przez właściciela psychiką. Zdecydowanie nie polecam.
Właściciel proponuję umowe zlecenie z (pełnym ZUS-em),ale brak 50% za nadgodziny. Bardzo duża rotacja pracowników przez co pracodawca jest bardzo ostrożny. Szkoda bo zapowiadało się dość fajnie .
Umowy śmieciowe , duża rotacja , nie polecam!
Czy zatrudnienie się w SZYBICKI Sprzęt i Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki wpłynęło znacząco na twoją karierę zawodową? Napisz opinię jak oceniasz swoją pracę u tego pracodawcy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki?
Zobacz opinie na temat firmy Szybicki Sprzęt I Zabudowy Pojazdów Specjalistycznych Waldemar Szybicki tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.