Zeby zamknac usta wszystkim ziomalom z kiubika menadzerskiego, artykul z dzisiaj, biztok.kropka.pl: Powodem ucieczki specjalistów z Polski jest bardzo niski poziom płac. Jak spojrzymy na dane OECD, okazuje się, że poza Meksykiem, który odstaje od stawki, to Polska jest krajem o najniższych płacach. Do tego dochodzą jeszcze inne czynniki, np. w Polsce jest dużo trudniej otworzyć własną firmę niż w innych krajach - mówi nam prof. Krzysztof Rybiński, rektor uczelni Vistula, były wiceprezes NBP. Kolega 12345 zapewne znowu mi powie ze to wstyd ze uczelnia wypuscila mnie na rynek... Pomimo ze edecowo jawnie emigruje na zachod on - jak Antek - wie, ze to zle sily nieczyste to powoduja a edece placi najlepiej w PL.
EDC to typowa korporacja, korpogadka typu kejsy, czelendże, mitingi i inne tego typu stwierdzenia są na porządku dziennym.
Język korporacyjny jest w każdej korporacji, ale nie ma potrzeby używać żadnych słowników :) Wystarczy słownik języka polskiego oraz języka angielskiego :)
Dzięki za odpowiedź. To chyba jak w każdej innej firmie mechanicznej, że uczysz się przez max 3 lata i potem już się nie rozwijasz, tylko powiedzmy "specjalizujesz", a tak naprawdę ograniczasz, bo potem nie poradzisz sobie w innej firmie. Jeszcze jedna sprawa mnie bardzo ciekawi, czy EDC to jest taka typowa korporacja, że ludzie mówią do siebie korpobełkotem, czy jest to może normalna firma? Bo nie chciałbym trafić do firmy, w której trzeba by było używać korposłowników takich jak np. korpogadka.pl, żeby się dogadać ;) To jest akurat coś, na co zwracam uwagę. Dzięki z góry za odpowiedź!
EDC to wiele roznych dzialek, jesli interesuja cie praktyki to dzwon do HRow (GOOGLE twym przyjacielem i powiernikiem), dowiedz sie co mozesz robic, pogadaj na uczelni zeby dorobili ci legende i papiery ktore cie popchna i do roboty. Jezeli masz mozliwosc to takie praktyki w czasie studiow wiele daja - ja tak zaczynalem. Moi rodzice dotowali miedzynarodowe konsorcjum przez pare miechow... Nie wiem czy i ile EDC zaplaci za staz - musisz sam poszperac. Wiem ze praktykantow przyjmuja ale nie tłumy. Pamietaj - jak uslyszysz nie(-da sie, -przyjmujemy, -da rady) to znaczy ze wlasnie zadzwoniles do niewlasciwej osoby. I nie dzwon do instytutu, bo to osobna firma i tam to praktyki faktycznie sie nie da zrobic...Pozdro!
Czy EDC to firma, gdzie jako inżynier konstruktor jest się w stanie rozwijać, czy jest to klepanie tego, co Ci powiedzą z góry i o niczym nie decydujesz? Czy można się tam czegoś ciekawego nauczyć? Z góry dzięki za odpowiedzi.
(usunięte przez administratora)
Czas pracy jest elastyczny, w jakim stopniu zależy od teamu do którego się trafi. O robieniu czegokolwiek w domu zapomnij, taka polityka firmy, że nic nie wychodzi na zewnątrz.
moje zdanie jest takie: dopoki menadzer / superwajzor / tim lider bedzie w PL zarabial 10k - 20k PLN brutto a ten, kto od niego odwala cala robote (czyt. inzynier) bedzie mial 2-3-4k PLN brutto, to ludzie beda wyjezdzac, nie przykladac sie do pracy, odwalac maniane i tez oszukiwac swoich przelozonych, "ze pracuja". w normalnym kraju ta powyzsza trojka gamoniow zarabia moze 1,5 - 3x wiecej, niz inzynier ale nie kuzwa 5-10 razy wiecej. i prosze mi tu nie chrzanic o tym, ze niby ci panowie zalozyli firme... oni tylko otworzyli przedstawicielstwo amerykanskiego korposyfu. byli pierwsi rownie dobrze, ja moglem takie cos otworyc....wiec dlaczego takie samo przedstawicielstwo amerykanskiego korposyfu placi np w UK wiecej ? bo polacy pszenno-buraczani, wies tanczy-wies skacze lubia sie szybko dorabiac po trupach. i kazdy chce byc menadzerem bo to takie prestizowe rozkazywac innym i "sugerowac". i to jest wlasnie wg nich "robienie biznesu". osobiscie gdybym byl przelozonym kilku inzynierow i ja bym zarabial powiedzmy 12k PLN brutto to nie byloby pod moja reka podopiecznego za mniej niz 6k PLN brutto. i to by byla stawka startowa. dla tych kilkuletnich oczywiscie wiecej az do 10k... wcale bym sobie nie szczedzil, bo wiedzialbym, ze jak dobrze zaplace, to ludzie ci beda powaznie traktowac prace, ktora im zlecam. i godnie reprezentowac firme w oczach klientow. no ale to tylko ja. ten co nie chce robic biznesu polegajacego na oszukiwaniu innych i placeniu im ochlapow + rozwijaniu jakiejs wizji ze "jeszcze troche wytrzymaj i dostaniesz...100 pln brutto"
w edc na starcie masz 4,5 brutto ... co do twojego bajania o tym ze gdybyś miał swoja firmę tobyś .... to lepiej się nie wygłupiaj.... najpierw miej taka firmę a potem opowiadaj co w niej robisz.. ja też mogę powiedzieć gdybym ja miał firmę i zarabiał 12 k brutto, to dałbym moim inżynierom na starcie 10k brutto a najlepsi by mieli po 15scie a ci super super to i dwa razy tyle co ja ... też umiej nieźle bajać .... tylko po co pisać takie bzdury ... a ludzie w edc dostają naprawdę dobrą kasę ...
Ale bzdury piszesz, trzeba byc turbo ultra glupkiem. Ludzie wyjezdzaja do krajow bogatszych a nie, ze przelozony wiecej zarabia. Tylko co EDC ma wspolnego z kiepska sytuacja w kraju??? 2000 miejsc pracy w EDC na pewno poprawilo sytuacje inzyniera na rynku pracy i podnioslo zarobki. Klamiesz nie ma takich różnic w zarobkach. Nie masz pojecia o czym piszesz. W UK fimy placa wiecej bo tyledyktuje rynek. Bedzie wiecej firm, beda wyzsze place. Oczywiscie koszty pracy i podatki w Polsce sa na niekorzysc.
sam jestes glupkiem. oto pierwsza oferta z brzegu: (usunięte przez administratora) wg polskiej teorii polskiego korposyfiactwa i menadzerstwa i szybkiego wzbogacenia sie / wyzysku, menadzer winien zarabiac 5-10 razy wiecej niz inzynier. czyli zgodnie z powyzsza oferta pracy menadzer na tym obiekcie i opiekun owego inzyniera powinien zarabiac 250000 F - 500000 F brutto rocznie. niestety ale tak nie jest. takie menadzer bedzie mial max 60000 - 100000 F. a dlatego, ze takie zarobki zarezerwowane sa dla prezydentow, wiceprezydentow calych jednostek biznesowych. czyli np wchodzi sobie taka firma siemens do francji (taki tylko przyklad) i szukaja tam dyrektora, ktory rozkreci lokalne biuro i pomoze im zaistniec na rynku. bo np siemensa nigdy nie bylo we francji ale chca tam ekspansje zrobic. tylko takie osoby maja prawo zobaczyc wiecej niz 1000000 F na koncie za rok, czyli teoretycznie te 5-10 x wiecej, ktore w Polsce zarabia przelozony inzyniera. a wiec twoja teoria, ze menadzer/przelozony inzyniera zarobi wiecej niz 1,5 - 3 krotnosc jego pensji pada, jest smieszna. "glupku".
Ciezko Cie zrouzmiec. Jestes ignorantem ekonomicznym, nie wiesz o czym piszesz, manipulujesz liczbami, wybierasz te ktore sa dla Ciebie wygodne. Pomysl zanim cos napiszesz. Poslugujesz sie wspołczynnikami 5-10(?) razy w Polsce i 1,5-3(?) razy w UK. Tego typu porownania to glupota. Przeciez Polska waluta do funta to 1:5. Powinienes uzyc PPP (Purchasing Power Parity) czyli sile nabywcza pieniadza. Jak juz ktos napisal, lead inzynier w EDC zarabia SREDNIO 8-10tys. Manager sredniego szczebla w EDC nie zarabia 5-10 razy wiecej:) Mysle, ze wspolczynnik jest podobny do angielskiego. Tyle, ze w UK x2x3 to "wiecej" dla pracownika niz x2x3 w Polsce, wlasnie ze wzgledu na PPP. Wiem, ze tego nie rozumiesz. A czy wiesz ile zarabiaja managerowie w City of London?:) W UK zarobki sa wyzsze w calej gospodarce. Nie chce Ci robic wykladu dlaczego bo i tak nie zrozumiesz. EDC placi naprawde niezle w stosunku do innych firm w Polsce. 8-10tys dla lead inzyniera to pensja dyrektora w budżetowce czy managera wysokieko szczebla w Bialymstoku. Zachodnie firmy otwieraja placówki w Polsce wlasnie dlatego, ze zarobki sa nizsze, a poziom inzynierow jest porownywalny. W innym przypadku praca powędrowała by do tanszych krajow, a Ty (i kilkaset absolwentów) mialbys problem ze zdobyciem doswiadczenia po studiach, zarabialbys pewnie mniej i prawdopodobnie byłbyś w innym miejscu niz jestes.
"Zachodnie firmy otwieraja placówki w Polsce wlasnie dlatego, ze zarobki sa nizsze, a poziom inzynierow jest porownywalny." Ok, i uwazasz ze tak wlasnie powinno byc? Hindusi w bec-u zarabiaja wiecej niz edc. edc to najtanszy sajt ge na swiecie. Tak ma byc? Murzyni europy? Taka wizja Ci odpowiada? No to z takim podejsciem jeszcze dlugo bedzie zle. Ale miel sie w tym swoim sosie. Na starosc zweryfikujesz poglady.
Nie, tak nie powinno byc. Polska powinna byc mlekiem i miodem...Tylko co EDC ma wspolnego z nie najlepsza sytuacja gospodarcza w Polsce?
advanced lead engineer zarabia w EDC srednio 11.000 brutto. caly czas splywaja CV. przyszly rok zapowiada sie cudownie
advanced lead engineer zarabia w EDC srednio 11.000 brutto. caly czas splywaja CV. przyszly rok zapowiada sie cudownie
Wie ktoś może ile zarabia praktykant w EDC?
smieszne sa te nasze zarobki, moj brat rodzony ktory skonczyl szkole zawodowa jest zbrojarzem w Wawie i jest w stanie wyciagnac 8 - 8,5 z nadgodzinami, ja po 5 latach studiowania i 3 latach w zawodzie mam 6,5. Pewnie go kiedys dogonie ale sam fakt jak to wyglada teraz nie napawa optymizmem
wiesz ze za pare lat od dalej bedzie tyle wyciagal a ty bedziesz zarabial wiecej :_), z drugiej strony chcialbys byc zbrojarzem ?
a co w tym dziwnego? w krajach zachodnich wykwalifikowany robotnik z uprawnieniami zarabia wiecej niz kreslarz nawet z 10 letnim stazem.
inzynier mechanik w Polsce to g...o nie zawod, nic sie u Nas nie produkuje, jestesmy traktowani gorzej niz Czechy, Slowacja, Wegry, placa nam mniej niz Indiom. Kraj jest rozprzedawany. Przemysl samochodowy padl. Przemysl stoczniowy padl. Przemysl lotniczy - z kraju ktory mial swoje know how sprzedawal to dalej, zrobilismy z siebie parobkow. Wystarczy pojechac za zachodnia granice - Berlin. Robia te same rzeczy, placa 4 razy wiecej ale dlaczego? Bo to co wymysla sami sprzedaja. W Polsce placa nam kopialki za robote a sprzedaja to za 10-20 razy tyle. Jestesmy frajerami u siebie, tyle w temacie. Wszedzie na zachodzie lepiej placa. Przyjedzie Immelt do Polski, usmiech jak z reklamy pasty Colgate a managerowie maja mokro w majtach, a On sie cieszy jakich ma frajerow. Na kolanach mu la... robia. Polska to dziki kraj, straszne ale prawdziwe...
Pracowałem w EDC - GE Energy. Nie była to moja pierwsza praca. Plusy EDC - dobre wynagrodzenie (dla osób świeżo po studiach nawet bardzo dobre - nie znajdziecie firmy w Wwie gdzie płaci się tyle absolwentom), dobra atmosfera pracy (jeżeli nie trafisz na wariata TL co niestety może się zdarzyć w każdej firmie), można się czegoś nauczyć (trzeba niestety "wyrwać" to samemu, z wykonywania podstawowych zadań w pracy wiele nie wyniesiecie), płatne nadgodziny. Minusy - brak praktycznej wiedzy dot. urządzeń (większość hardware ownerów nie widziało nigdy na oczy swojej części), pensja z biegiem czasu nie rośnie zbyt dobrze, traktowanie przez inne sity z "góry", meetingi które kończą się późno w nocy. Ja też znałem ludzi zarabiających powyżej 10tys. ale byli to TL, a na to stanowisko nabór nie odbywa się zbyt często. Większość "zwykłych" inżynierów (włączając Advanced Lead) zarabia 8-9 tys. brutto. I tu jest główny problem, ponieważ w Warszawie człowiek z doświadczeniem może zarobić 15 tys brutto (wiem to ze swojego doświadczenia). Ogólnie firmę polecam na początek kariery, jeżeli nie zostaniecie TL to po kilku latach lepiej jest znaleźć sobie pracę za dużo wyższe pieniądze. W Warszawie jest naprawdę dużo możliwości.
Wszyscy tak mówią, wszyscy się przechwalają ile to oni nie zarabiają, ale nikt nie potrafi podać firmy gdzie są takie zarobki. Nie chce mi się wierzyć, że w Polsce inżynier konstruktor może zarobić 15 tys. brutto. Chyba, że jesteś dyrektorem po znajomości.
Masz rację - w Polsce inżynier konstruktor raczej nie zarobi 15 tys. brutto. Ja odpowiadam za przetargi w firmie z branży energetycznej. Jeżeli ktoś jest konstruktorem to nie znaczy że musi to robić całe życie.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale podzielam opinię, że trzeba mieć ambicje. Zarobki rzędu 15 ty§ to już poziom kadry kierowniczej. W Warszawie sporo osób pewnie ma tyle netto, co widać po ubiorze, samochodach itd. Inżynierowie w Polsce to zawsze będą obywatele drugiej kategorii i taki workforce, ale Ci bardziej kumaci żyją na b. dobrym poziomie. Zarobki rzędu 8-10 tyś brutto to poziom kadry dyr i kierowniczej w placówkach państwowych. Niejeden TL zarabia więcej od ministra spraw zagranicznych, premiera i prezydenta co jest moim zdaniem kuriozalne. Menedżerowie top zarabiający po kilkadziesiąt tyś PLN netto na miesiąc to nie branża inżynierska. Na pocieszenie powiem, że większość z Waszych partnerek i żon zarabia pewnie ułamek tego co Wy. Nie, to nie ma być pocieszenie, ale przypomnienie jakie dysproporcje płacowe są w Polsce. Na szczęście pewnie żadna z Waszych kobiet nie zamieniłaby pracy, którą kocha na ten pseudo prestiż za większą kasę. Dla mnie inżynieria to ślepy zaułek. Nie wyobrażam sobie tyrać w tej korporacyjnej piaskownicy dla dzieci do 67 roku życia. To będzie swoją drogą strasznie karykaturalne. Podstarzałe śmierdzące dziadki przysypiające przed ekranem. Brrrrr... Masakra. Po czym pewnego dnia szef powie, że nie są już wydajni.
Płace w EDC nie powalają - o ile są całkiem niezłe dla żółtodziobów po studiach to w przypadku osób z doświadczeniem nie wygląda to tak różowo. Dobre miejsce, żeby zacząć, nauczyć się oprogramowania i tego jak wygląda współczesna kultura pracy. No a potem szukać czegoś lepszego, w końcu za zdobywanym doświadczeniem nie idą odpowiednie pieniądze, no a studenciaki już czekają pod bramą.
Zalezy co robisz, w jakim dziale pracujesz i ile masz doswiadczenia. Znam sporo osob, ktore zarabiaja grubo powzej 10tys.
Te rozważania to brutto or netto?
jesli ktokolwiek cos projektowal w zyiu na poziomie inzynierskim, to zauwazy ze edc to plebejska firma
a to w pracy chodzi o projektowanie czy zarabianie dobrych pieniedzy? Lepiej projektowac "plebejskie" blachy za 10 tys w warszawie, niz high tech za 2tys w suwalkach.
chyba zartujesz. pow 10 lat dosw. to wiekszosc (a nawet wiecej zl) i sporo inz. z mniejszym stazem tyle zarabia.
no u mnie w teamie nikt tyle nie zarabia, ja mam advance LE, 10 lat mi stuknie w marcu i mam 8.5
mnie chodzi o projektowanie jesli juz, poza tym EDC ma doplaty z UE a wiec jest to kradziez, widac ze nie masz zadnych ambicji co jest cecha EDC i niczego w zyciu nie dokonasz, zwykle miernoty, skoro sami sobiedaja nizej niz roll model
Wyobraź sobie, że "zaprojektowanie" choćby głupiego shrounda do HPT wymaga kilku iteracji aerodynamicznych i ich wielokrotności w modelach termicznych czy strukturalnych. Czyli chodzi Ci o to o czym nie masz bladego pojęcia;) Wiele firm otrzymuje dotacje, granty naukowe czy wykorzystuje fundusze strukturalne UE. Przypominam, że EDC to spółka join-venture oparata o PPP miedzy GE i Instytutem Lotnictwa. Kapitał założycielski i operacyjny owszem w znacznej mierze pochodzi z USA, ale gdzie Ty tu widzisz kradzież?! Widocznie o strukturze i genezie firmy czy nawet regułach biznesu też nie ma zielonego pojęcia;) Oczywiście większość miernot w EDC zostaje ze stawką bazową do chwili aż się sami zwolnią, reszta nie potrafi się odnaleźć w korpo, niby chce projektować silniki, a mentalność jak u Staszka w warsztacie - patrz kolega inżynier Edward. Reszta pnie się w górę, nie po trupach innych (choć tacy też są), ale swoją ciężką pracą i rozwojem także po godzinach w domu.
inzynier juz stary kawaler, w jakim kraju pracujesz?
12345 napisal: A teraz pytania; dlaczego nie ma w Polsce firm, ktore w calosci projektuja i produkuja silniki, duze samoloty, samochody? Czy nie lepsza jest taka praca niz brak pracy? Co nalezy zrobic aby powstaly rodzimy przemysl? Jasne licze na konstruktywna odpowiedz;) No coz, napewno najpierw nalezaloby podniesc te zalosne pensje w edc do poziomu normalnosci zeby ludzie mogli jakos zyc i jeszcze cos oszczedzic lub odpalic jakis biznes po pewnym czasie oszczedzania. W momencie kiedy dysponujesz kapitalem i otaczasz sie zaufanymi ludzmi sukces wydaje sie byc blizej. 12345, no naprawde, ani za 6 brutto ani za 8 brutto szansa zalozenia jakiegokolwiek biznesu jest... no .. nie za bardzo. Uwazam, ze jest to na reke w edc: nie dawajmy im duzo kasy, bo przeciez maja juz umiejetnosci i latwo moga wyskoczyc we wlasny biznes i obslugiwac PW, EADS, RR i inne.. Moja odpowiedz niech bedzie poparta banalnym przykladem: Kolega 12345 pracuje w edecu i zarabia 8500 brutto czyli niech to bedzie circa 5600 netto PLN. Ma zone, dziecko, mieszkanie na kredyt, samochod. Miesiecznie, 1900 zlotych pozera rata kredytu, 500 czynsz z licznikami i ze 120 zlotych za telefony komorkowe. Koledze zostaje 3080 zlotych ale trzeba zalac samochod (400) kupic jedzenie i pieluchy (800) no i juz trudno, raz sie zyje - kupic jakies ubrania (300). W kieszeni kolegi zostaje 1500 zlotych. Kolega chce otworzyc biuro inzynierskie i swiadczyc uslugi CAD. No ale zeby otworzyc biznes to najpierw trzeba wiedziec ze beda klienci. Aby byli klienci musi kupic niezbedne narzedzia. Aby to zrobic musi kupic licencje UG (50k netto przy dobrym ukladzie za niezbedny bundle). Oczywiscie nie ma oszczednosci wiec albo musi brac dofinasowanie z ue co proste nie jest, albo wziac nastepny kredyt. Pal 6 siedzibe firmy niech bedzie mieszkanie na razie. Niech ta rata kredytu za UG wynosi 500 PLN. W kieszeni kolegi zostaje 1000 PLN i kompletny brak czasu na wlasna dzialalnosc bo przeciez bazowe wynagrodzenie musi wyszarpac w GE. Gdyby jednak zarabial wiecej, moglby zredukowac etat do 4/5 i pracowac na swoj rachunek bez obaw o brak jakiegokolwiek finansowania. Kolego 12345, ja wierze ze mimo wszystko Ty masz fajna i ciekawa wizje, z ktora zapewne bym sie zgodzil: silny przemysl w PL, kto by nie chcial abysmy byli potega? Ale zeby to uczynic, najpierw trzeba po prostu wyemigrowac bo zarobic w Polsce i w edc po prostu sie NIE DA. Przykladem niech bedzie firma Solaris, ktorej wlasciciele musieli najpierw dorobic sie pozycji na zachodzie by potem stac sie potega w budowaniu autobusow. Hipotetycznie, jesli yanki zamkna edec jutro, gdzie pojdziesz do pracy?
Polemika z Toba nie ma sensu, to wstyd ze polskie uczelnie techniczne produkuja ludzi, ktorzy pisza takie glupoty.
Sa 3 prawdy: prawda, tez prawda i g prawda. W EDC sie nie dorobisz. Wszak jestesny najemnymi pasjonatami. Chyba ze sie myle. Ktos kidys na tym forum napisal ze EDC nie jest od tego azeby dobrze placic i ma racje. Pocieszajacym jest to ze nie moge powiedziec "jaka placa taka praca".
EDC jak kazda firma jest od tego, aby zarabiac pieniadze. Placi tyle ile musi, ile dyktuje rynek, ile jej sie oplaca i tyle za ile godza sie ludzie. Proste zasady jednak wiekszosc z was tego nie rozumie. Mi EDC placi bardzo dobrze i znam sporo takich osob. Wiadomo trzeba troche popracowac, nikt kokosow po studiach nie dostanie, choc o 5ciu tys na start nawet w Warszawie wielu moze pomarzyc. Nie znam w Polsce firmy z branzy, ktora placi wiecej. Jak komus zle zawsze moze zostac wzietym adwokatem, swiatowej slawy lekarzem otworzyc swoj interes (i placic pracownikom po 10net) lub wyjechac za granice. Jestesmy biednym krajem o wysokich kosztach pracy dlatego zarabiamy mniej niz na zachodzie.
i wlasnie dlatego ja wyjechalem. tu gdzie sie znajduje, jestem w stanie mysle w 4 lata odlozyc ok 400-600 tys PLN. wszystko jest perfekcyjne oprocz tego, ze wlasnie narzekam, ze tutaj nikogo nie poznam, bo nie ma ladnych kobiet. i cofam sie w rozwoju towarzyskim. no ale to juz drodzy rodacy od was zalezy, co i jak sobie przekalkulujecie. czy wolicie mieszkac i pracowac w wawie i dorabiac sie 20-30 lat na mieszkanie ale za to byc otoczeni pieknymi kobietami codziennie, miec zycie towarzyskie, rozyrwki, 'fun' i 'czil-out' po pracy, czy moze zacisnac zeby gdzies sie pomeczyc pare lat i robiac to samo co w PL byc ustawionym przynajmniej reszte 2/3 swojego zywota. mamy wolnosc wyboru i podejmowania decyzji... ale jestem w stanie zrozumiec tych, co nie chca sie ruszac z PL, ale chca byc ze swoimi rodzinami, zonami, dziecmi. nie kazdy musi miec jakas tam wieksza kase uzbierana. jednemu wystarczy urlop kajaki na wsi pod wawa a inni bedzie chcial leciec 3000km na wakacje. ja wybieram bycie starym kawalerem, zero zycia towarzyskiego, rezygnacje z rozrywek i pozne zalozenie rodziny (jesli w ogole) ale bez stresu, ze jakis idioa przelozony mi powie, ze place mi 2000-3000 PLN netto, bo taki mamy klimat i na twoje miejsce czeka 100 chetnych za brama, jak mi sie to nie podoba.
O, tak, jak sam piszesz to EDC jest od tego by zarabiac pieniadze - pracownicy juz od tego nie sa..... Chyba wlasnie niechcacy wyjawiles prawde o dzialalnosci tej instytucji. Dobre zarobki dla wybranych, reszta na drzewo bo studenciaki juz czekaja.
A jak zakladasz firme to w jakim celu? Po to zeby placic pracownikom po 20 tys czy, zeby zarabiac pieniadze? @Zdzich 11tys (srednia) to calkiem niezle jak na 8h w korporacji. Jak komus malo może otworzyc wlasny biznes;) @xyz to chyba naturalne, ze w firmie pracuja rozne grupy wiekowe. Doswiadczeni zarabiaja zdecydowanie wiecej wlasnie dlatego, ze sa doswiadczeni.
"Polemika z Toba nie ma sensu, to wstyd ze polskie uczelnie techniczne produkuja ludzi, ktorzy pisza takie glupoty. " Uzytkownik 12345 w odpowiedzi na mojego posta z 25.09 czyli zgrubna symulacje potencjalnych kosztow zycia i dzialalnosci gospodarczej popartej chocby teoretycznymi liczbami odpowiedzial jak wyzej. kolego 12345, nie musisz juz nikogo przekonywac ze jestes defektem ge-owej six sigmy. Jestes ZEROWYM partnerem do dyskusji, bo nie potrafisz odniesc sie do merytorycznych faktow i liczb. Ciebie interesuja nie fakty, a fuckty.. Bo za wsze zaczyna sie od ludzi.. prawda? Chciales konstruktywnej odpowiedzi, ale widocznie przerosla twoje zdolnosci intelektualne. Zderzenie z rzeczywistoscia zawsze boli. Na mojego posta ktory nie zawieral zadnych ofensywnych gestow tylko probe jakiejkolwiek analizy na liczbach, odpowiedziales w rynsztokowy sposob. Typowe zagranie gdy nie posiada sie amunicji do dyskusji. mimo wszytsko zycze milego wypelniania edc menedzment system i lansu we wlasnym sosie elity inzynierskiej.
"Doswiadczeni" buahahahah!!!!! Jak czytam Twoje posty to jednak nie moge pomyslec o edc inaczej jak o rezerwacie dzikich zwierzat. Calosc przypomina "Madagaskar" :) :) :) Prosba do uzytkownikow forum: zabawmy sie, przyporzadkujmy bohaterow "M" do edc. Zaczne pierwszy: Sz.P -- krol Julian :)))
Kolego "jasne" - niestety, ale ostatni post to SPAM! Zresztą nie tylko ostatni... To forum jest o opiniach na temat pracodawcy, a nie "wylewaniu żali" i organizowaniu zabaw. Szanuje Twoje poglądy jak każdego, ale moim zdaniem niewiele wnoszą dla osób, które nie pracowały w EDC lub dla osób, które poszukują alternatywy w pracy inżynierskiej. Podaj lepszego pracodawcę - biuro inżynierskie w Warszawie i jej okolicach? Po odpowiedzi proponuję od razu udać się na forum tejże firmy i poczytać o niej opinie. Pozdrawiam.
Menadżer z TL nie przedłużyli mi umowy. Co mogę z tym zrobić?
sa dwa powody, ze Cie nie chca: 1) jestes lepszy od nich, 2) jestes gorszy od wszystkich, W obydwu przypadkach jestes za ch..wy
Czosnku makshmalnie 8.5h z obiadem :)
pracuję w tej firmie stosunkowo niedługo, absolutnie nie wiem o czym piszą niektórzy marudziarze. Firma jak na korporację jest w porządku, nie jest idealna, są różni ludzie o przeróżnych charakterach, owszem są różne utrudnienia natury papierologicznej, ale sama praca jest rozwojowa i ciekawa. Nie wiem, może trafiłem do fajnego zespołu, ale znalazłem się wśród młodych przyjaznych ludzi, teamleader życiowy, manager też, stosunki między zespołami dobre, kontakt ze stanami dobry, nie ma zlewania, olewania czy czegoś o czym piszecie, praca jest wymagająca, sporo się nauczyłem, dowiedziałem. nie jest tak że wszystko jest wielką tajemnicą i tylko USA wie coś i za wiele nie mówi. Mam dostęp do wszystkich szczegółów projektu, a jest to NPI... Narzekacie że managerowie robią excele pod stany. Ależ oczywiście że tak! a jak wy to sobie wyobrażacie inaczej? w każdej firmie z kapitałem zagranicznym miejscowi choćby dyrektory zawsze są kontrolowani przez tych wykładających kasę, ale co w tym złego? Co do kasy.... ludzie kto wam w Polsce da 5000 brutto na start po studiach? pensja rozwija się dość nieźle, są dodatki itp.. Co do podwyżki - poprosiłem, uargumentowałem, dostałem.. trochę inicjatywy! Moje przemyślenia są następujące: większość narzekaczy to po prostu życiowi malkontenci, nic od siebie, zaszyć się z kawą pod monitorem w kubiku, odpieprzyć robotę do 15 i baj! Ludzie, trzeba się wykazać jak wszędzie, może po prostu jesteście zbyt słabi? Może nie umiecie artykułować swoich oczekiwań, potrzeb? Stany zlewają was bo może o nic nie pytacie, jesteście wystraszeni i wycofani bo niewiele sobą prezentujecie i tylko czekacie na rozkazy? Nikt wam sam nie da kasiury jak nie będziecie się starać i walczyć. Mam wrażenie i doświadczyłem takie podejście u niektórych osób, że wszystko jest źle choćby nie wiem co się działo i jak. Ja firmę oceniam pozytywnie. ps. odpierając atak pieniących się cebulaków odpowiem, że pracuję max 8.5h dziennie i nie robię żadnych nadgodzin. aviation pozdrawia, buźka
8.5 to i tak nadgodziny czosnku,(niektórzy to i po 12 walą nie mówiąc o kierownikach). Młodość tak ma, za rok, dwa być może zmienisz zdanie ale dobrze że Ci się chce i to lubisz. av, p&w, sub to spora część edc i tam mozesz szukac malkontentów, albo i nie. Wszyscy tu tacy anonimowi :)
Sluszna linie ma nasza wladza, teraz pisze hymny pochwalne na swoja czesc podszywajac sie pod "mlodych". Mistrzostwo, szczegolnie ta delikatna sugestia ze 8,5 h to optimum.
To prawda, bo kazdy zadowolony z zycia i pracy musi byc kierownikiem lub politykiem. Kazdy kto pisze pozytywna opinie na pewno jest kierownikiem lub nim bedzie. Zwykly pracownik na pewno ma zle, wiec musi narzekac.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w General Electric Engineering Design Center?
Zobacz opinie na temat firmy General Electric Engineering Design Center tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 41.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w General Electric Engineering Design Center?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 3 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy General Electric Engineering Design Center?
Kandydaci do pracy w General Electric Engineering Design Center napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
