Wszyscy się tu cisniecie kto tu jest wiekszy specjalista a prawda jest taka ze PkP w ogole nie zalezy na profesjonalizmie tylko zeby bylo tanio i zeby bylo na kogo zwalic odpowiedzialnosc ;) Zresztą nie tylko pkp, jakbyscie byli profesjonalistami z ambicjami to już dawno by was nie bylo w ochronie
Następny wypłoszony z kniei... Pisze co wie, a nie wie co pisze. Zamawiał ktoś ogrzewane pięćdziesiąty raz truizmy i stereotypy ? Tak wszyscy wiemy bez ciebie że PKP nie zależy i przyjmij do wiadomości ludzi dla których ta praca jest świadomym wyborem z wielu opcji a nie koniecznością- to że nikogo takiego pewnie nie poznałeś to może być twoja wina.
Jak nie kładziesz kafelków ze szwagrem u Niemca, ani nie przewracasz się na grillu w klapkach Kubota z browarem w ręku to nic nie połapiesz. Nie chcę się tutaj ujawniać ale dobrze się z Tobą rozmawia o ochronie Italianal. Fajnie by było popisać gdzie indziej, bo nie chce mi się czytać wymiocin klepanych od jednego kopyta.
No i jest nowy przetarg. Otwarcie kopert 12 lutego, napiszę od razu bo sporo tu civisowskich wróżbitów ssących sobie nawzajem...chyba paluchy:)
To się musi z czasem skończyć i ochrona odejdzie do lamusa. Ile można ciąć koszta na przebieranie byle kogo za ochroniarza?
Bo ten " ktoś" albo nie miał pojęcia o czym mówi albo chciał wprowadzić cię drogi Rycerzu Gotham w błąd. Kontrakt z Civisem wygasa 31 marca, logicznym jest że przetarg musi być wcześniej, wygrana firma choć pewnie ty jesteś też pewien że będzie to Civis:) musi mieć czas na przygotowania system pliotow napadowych zamówienie kamizelek itd
Dopóki będą firmy chętne do wystartowania w przetargu, a tendencja jest wyraźnie spadkowa i dopóki będą statyści gotowi lub zmuszeni tego ochroniarza udawać i uważać się przy tym za profesjonalistów :)
Właśnie w tym rzecz. Bawi trochę wyposażanie ich w ŚPB. Nie masz wrażenia że to powinno pójść bardziej w takim kierunku jak np steward?
Nie trzeba byc wróżbita zeby to przeczytac.Jak na razie to Ty tu wrozysz i przewidujesz co pracownicy Civisa beda robic.Masakra ,zajmowac sie Civisem od grudnia dzien w dzien.
Ooo to koordynator jednak nie miał racji ? :) Nikt się tobą nie zajmuje nie pochlebiaj sobie, zastanawiamy się tylko dokształcając przy okazji prosty nieokrzesany civisowski ludek czy inne agencje jeśli wygrają przetarg będą musiały skorzystać z tego badziewia co to obecnie na dworcach udaje ochronę.
Ależ to właśnie praca w zamyśle dokładnie dworcowego stewarda, kolor kamizelki nie jest przypadkiem,(usunięte przez administratora) A jakieś środki być muszą, przydają się do obrony, choćby nawet tylko psychologicznie bo są ostrzeżeniem
Chłopaki kiedyś mieli nadzieję że wypali Policja Kolejowa. Pamiętasz, był taki pomysł, ale pewnie lobby udusiło temat, bo chodzi o kontrakty na miliony. Dlaczego my się wypowiadamy nt ochrony PKP? Mamy trochę serca do ochrony i jest żal patrzeć na zgnojenie tych obiektów. Naprawdę, można by to poskładać inaczej. A tak to jak widać po poziomie niektórych wypowiedzi tutaj- (usunięte przez administratora) półanalfabetyzm i kretyńskie hejty. Ciekawe jak taka osoba sporządza notatkę służbową ze zdarzenia?
Masz na myśli tą Policję Kolejową w którą miała się przekształcić SOK z pełnymi uprawnieniami i przywilejami w tym dochodzeniowymi psów i zastąpić na dworcach ochronę ? Jeśli tak to słyszałem. Z rok temu kumpel mnie namawiał bardzo łatwo teraz zostać "soczkiem" zwłaszcza w dużych miastach, mają bardzo małe pobory.W przypadku uzyskania przywilejów emerytalnych znów liczyłby się pewnie "plecak"... humor z zeszytów szkolnych , humor notatek ochrony dworca -"ów męszczyzna ubrany w ubranie sportowe typu dres tarmosił przy makdonaldzie typiarą jak gruchą" :)
Doman widzę że ty jesteś prosty mechanizm nie mający zielonego pojęcia o tym zawodzie i trudno ci to będzie wytłumaczyć.
Siedzę w tym prawie dwadzieścia lat. Nigdy nie byłem cieciem, ale zawsze pokazywałem że zawód ochroniarza można prawidłowo wykonać i coś sobą reprezentować.Ja nie wiem czy byś umiał mi w oczy powiedzieć coś takiego jak napisałeś, o ile dobrze cię wyczuwam. Z tej dyskusji tylko chyba Italianal i Black by się do czegoś nadali. Bo (usunięte przez administratora) a sorry ale zwykłe Janusze co w życiu na sali nie byli ani nie przebiegną trzech kilometrów są dla mnie leszczami i nikim innym.
Do nich nie dotrze to co mówisz. Inne planety reprezentujecie. To tak jak mi nie mogą przeżyć że sklep mamy a ja się bawię w ochroniarza.
Gdybys nie byl cieciem to bys w ochronie nie robil to dawny zawod portier.Jestes zdrowy i wysportowany jak siebie opisujesz i stoich jak portier na obiektach.Ci do powiedzenia Ci tego w oczy wierz mi ,ze bym to zrobil bo mam nature osoby bezposredniej.Takze daj juz sobie spokoj z przechwalankami spotowymi bo od biegania to sa maratonczycy ,a nie portierzy.Poza tym Ty za takie pieniadze bedziesz biegl te 3km,a ja bede z tych co bede na to patrzec.
Witam dyskutantów. O ile nie wprowadzono mnie w błąd na spotkaniu inspektorów bezpieczeństwa, to PKP przewiduje kary dla AO za zatrudnienie osoby niepełnosprawnej. Dziwi mnie więc i zastanawia niechęć do osób, które głośno wyrażają zamiłowanie do uprawiania sportu w tej dyskusji. Kondycja fizyczna, sprawność, siła to są duże atuty pracownika ochrony. Jeśli więc PKP nie bazuje na ochronie niepełnosprawnej, a ludzie sprawni są krytykowani, to... Dostrzec można absurd.
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Zdzich- to jesteś jak jeden z dziesięciu. Uważać muszę na codzień, tu jest anonimowa wymiana poglądów. Italianal- dajesz mi powiedzmy czterech chłopaków takich do rzeczy, trenujących i znających robotę, a ja spokojnie obstawiam dwa dworce z obsadą jednoosobową. Oczywiście tnę od razu wszystkie emerytowane krawężniki podszyte leniem, pasibrzuchów i patolstwo skacowane. Masz chłopaków ośmiu, to bierzesz cztery obiekty i tak dalej. Tylko to muszą być ludzie do czegoś zdatni.
Az sie usmialem.Do malych obiektow na ktorych nic sie nie dzieje Ty potrzebujesz osilkow po silowni.To juz widac kim Ty jestes i ta "banda"cgcaca naprawic swiat.Nie wszystko sprowadza sie do użycia sily,mozgiem tez trzeba ruszyc.
Zapraszam więc na uczelnię, bo trzech z nas studiuje zaocznie i tam intensywnie ruszamy mózgami. Wrocław to piękne miasto. Zapraszamy.
Co, ucichło bo przetarg rozstrzygnięty? Za rok znowu ta sama dyskusja i gównoburza?
Mam podobne spostrzeżenie. Cóż, jedni zostali na obiekcie z nimi, innych wzięła nowa firma to już robota jest, micha będzie, fajki i browary to po co stres rozładowywać pisaniem tutaj? Tacy to łochroniarze. Reforma i strajk się kończy jak pan da umowę i zagoni na obiekt.
No nikt nie wygrał poza Wawą. Ustawa o zamówieniach publicznej każe przypuszczać że będzie jeszcze jeden przetarg przed kwietniem.
U mnie na razie kolana latają głównie kadrze tej średniej i to bardzo nieoficjalnie żeby się góra nie dowiedziała :) Było ciche westchnienie ulgi po unieważnieniu przetargu dworce to wiadomo niewdzięczny do zarządzania temat. I myślę że jeśli wynik się powtórzy to wezmą wszystko cały niezaciekawy na pierwszy rzut oka inwentarz do czasu pewnie jak któryś bardzo grubo nie skusi.
Znowu ja, witam Państwa. Koledzy Domen i Italianal- opisywane przez Was sytuacje są raczej z mało prestiżowych obiektów, do których wolny dostęp ma cała paleta ludzi. Niestety jest to też margines społeczny, osoby mało kulturalne, słabo wykształcone i po prostu nieżyczliwe Pracownikowi Ochrony. Nadzorowane przeze mnie obiekty to głównie hotele, instytucje urzędowe, także biblioteki i nawet obiekt Służby Zdrowia. Jeśli ktoś myśli że Ochroniarz to tylko nieudacznik bez wykształcenia, to jest naiwny i w wielkim błędzie. Mam dwa obiekty, na których trzy czwarte składu ma min średnie wykształcenie. Zostawcie dworce prawom rynku. One, zapewne i jak zwykle, doprowadzą do status quo.
Drogi panie Janie , koordynatorze czy szefie ochoty mam wrażenie że albo pan nie ma świadomości że rozmawia z ludźmi dorosłymi albo szuka ludzi do pracy. Dowodziłem zmianami gdzie 100 procent załogi miało wykształcenie wyższe i mile tego nie wspominam, licencjat jest zbyt łatwy dziś do z dobycia podobnie jak kwalifikacja liczy się sumaryczna przydatność człowieka. A co dworców mimo obelg pomówień i insynuacji które mi zupełnie nie przeszkadzały bo mam grubą skórę to bardzo przyjemnie wspominam czas spędzony na dworcu bo po spełnieniu kliku warunków to dla mnie przynajmniej najlepsze miejsce do ewentualnego dorabiania jak już się skończy Civis i tylko dlatego tu piszę . Pozdrawiam
Dobrze, uściślę sens wypowiedzi- chcę również zaprzeczać mitom o ochroniarzach- nieukach. Tyle tylko bo przecież tutaj nie ma żadnych warunków do rekrutacji czy reklamy. Do tego mamy inne metody i miejsca. Szczerze to najbardziej preferujemy ludzi z polecenia. Nikt nie jest na tyle szalony, by rekrutować spośród anonimowych dyskutantów. Co decyduje o dobrym pracowniku ochrony? Tzw " pazur ochroniarski ", czyli motywacja do wykonania pracy, nie statystowania. Umiejętność obserwacji, czucie kiedy należy zareagować i jak. Bardzo ale to bardzo jest ważna umiejętność rozmowy z ludźmi ( dlatego wykształcenie potrafi mieć znaczenie, a mięśnie lub oderwanie od pługa niezupełnie ) Oczywiście zwracam honor osobom wytrenowanym, silnym i sprawnym. To są oczywiście atuty, lecz trzeba umieć tym rozdysponować. Używając głowy oczywiście.
Chcialbym widziec jak Twoi wyksztalceni ochroniarz wypraszaja np.bezdomnych z pieter hotelu.Nie,no pewnie mi napiszesz:Dzien dobry.Szanowny pan bedzie uprzejmy opuscic obiekt. A pan na to ,ze na to gdzies i w tym momencie zaczyna mu po gaciach leciec(no coz ,na pietrach nie ma toalet) No i chcesz mi powiedziec,ze oni sa dalej z pelna kultura i dalej pana grzecznie prosza.?Mysle,ze w tym momencie schodza do poziomu panow ktorych tak ochoczo obrabiacie i biora smroda za oszewki chowajac w kieszen swoje wyzsze,srednie wyksztalcenie.Poza tym sam piszesz,ze jestes wiekowy,wiec co robisz w ochronie.Bo nie wierze zebys mial sprawnosc 20sto,30latka,a na obiekcie trzeba czasami stanac.Takze prosze powstrzymaj sie o wypowiadaniu o innych lub zaloz swoja wlasna strone"Opinie,plotki,ploteczki".
Ja ci powiem tak z tymi osobami wykształconymi.Jeżeli mają takie wykształcenie i wiek do 34 lat.To co oni robią w ochronie,za psie pieniądze.Powinni iść do munduru za lepsze pieniądze i stabilną pracę.Praca w ochronie to generalnie praca dla emerytów i rencistów.Z tej pracy nie idzie utrzymać rodziny.
Jestem inspektorem bezpieczeństwa drogi Panie. Nie bywam więc na posterunkach liniowych nadzorowanych obiektów. Mogę za to ocenić, czy podobny Panu delikwent ma lub nie ma predyspozycje do wykonywania zawodu Ochroniarza.
Zorientuj się najpierw w realiach rzeczywistości. To już nie Polska ( tfu! ) " ludowa ", że nikt nie chciał być trepem ani krawężnikiem to brali wszystkich jak leci. Co ktoś w życiu powinien to jego sprawa. Wg mnie np nikt nie powinien palić, pić alkoholu i każdy powinien uprawiać sport. I co, wszyscy dlatego będą? Bieda umysłowa jest chyba gorsza od tej materialnej.
Jakiś problem z przełamaniem biernego oporu osoby, która mówi że ma w (usunięte przez administratora) ochronę i nie ruszy się z miejsca? Trzeba się doszkolić i roboty nauczyć. Przypominają mi się gadki lewusów z Biedronek, którzy nie umieli żadnego złodzieja złapać.(usunięte przez administratora)
Jak to nie idzie utrzymać rodziny??? Wystarczy robić od 300 godzin wzwyż i będzie git :) :) A, że praca po tyle godzin to nie życie tylko wegetacja? Oj tam oj tam :) :) A jak małżonka nie pracuje to i te 300 godzin mało. Więc po co wogóle rodzina, skoro w domu jest się tylko gościem?
To jest praca dla specyficznej grupy ludzi, a nie dzieciorobów i cebulaków. Tacy muszą jechać ze szwagrem za granicę, żeby zarobić na kredyty albo komornika za alimenty.
Strzępisz język niepotrzebnie:) Oni myślą że umowa cywilno prawna daje podstawy do roszczeń z zakresu Kodeksu Pracy, przelew międzybankowy pójdzie nocą lub w weekend. Ponadto oczekują płacy jak dla dobrego fachowca, a potem piszą tu że trzeba chyba ręce i nogi komuś połamać, jak odmówi współpracy:))) Ale do robienia popeliny wystarczą, podróbki Pracownika Ochrony.
Tja to są same profesjonalne asiory z ultraprofesjonalnej firmy kiedyś odrzuceni teraz dworcowi pretorianie :) Pierwsze co go interesuje to gaz i potem musisz poczekać aż dojdzie do siebie bo klient miał okulary i poszedł rykoszet, albo inny mówisz oczyść poczekalnię z elementu niepożądanego a ten wyprasza bogatych podróżnych Afrykanów i Azjatów by za chwilę stać się gwiazdą TV przemysłowej i you tuba bo wyciąga w biały dzień przy pełnym dworcu obszczaną księżniczkę Menelindę za kołnierz po podłodze do wyjścia :) Ale nie udało mi się wynegocjować dodatku za pracę z opóźnionymi trzeba się było więc takich pozbyć a z tego co wiem Civis kilku przytulił.
Wiadomo, dla nich ochrona to " wywalanie na kopach " i " u niego nie ma żadnego na poczekalni ". Wchodzisz, patrzysz a tam u kozaka dwóch śpi, trzeci leje na mur, a kozak oczywiście fajeczka albo bajera z taryfiarzami. Dlatego ja ich nie traktuję nigdy poważnie. Za pół roku połowa będzie na budowie albo po fabrykach pracowała.
Kto kolwiek czy ma numer do kadr do warszawy dzwonie pod numer ktory jest na stronie internetowej i od 3 dni nikt nie odbiera
(usunięte przez administratora)
Faktycznie jest tak jak pan pisze. Ochrona dworców jest bardzo potrzebna. Tyle teorii. W praktyce jest tak, że ten potrzebny ochroniarz dostaje za godzinę pracy mniej niż teraz kosztuje paczka fajek w sklepie. Ponoć na tych mniejszych dworcach nawet nie ma 12 złotych na godzinę. Umowa o pracę najniższa krajowa i stawka godzinowa najniższa z możliwych, czyli teraz weszło 17 zł brutto. Rodzi się pytanie. Dlaczego skoro tak ważna jest ochrona dworców i ochroniarz ma być tzw. uniwersalnym żołnierzem od "wszystkiego" na pierwszej linii ognia to godzina jego pracy jest wyceniana na najniższą wymaganą prawem stawkę? A jakieś większe pieniądze są za pracę w soboty, niedziele, święta? Bo w biedronce na kasie są a w ochronie tak ważnych dworców? Ochrona to ważny i potrzebny zawód jednak strasznie traktowany po macoszemu.
Powodów jest wiele i długo by można o tym pisać ale w tym konkretnym przypadku dwa głównie. "Uwolnienie zawodu" przez ustawę pana Gowina prawdopodobnie " wylobbowane" przez agencje ochrony w celu maksymalizacji zysków i drugi taki że PKP nie zależy na tym żeby ochrona była dobra a chce taniej na której karami jeszcze zrekompensuje sobie wydatki. Dopóki będą ludzie, a będą, którzy podejmą się tej pracy bo niedzielne szkółki i akademie pana Kleksa tłuką niezłą kasę produkując pseudoochroniarzy to nic się nie zmieni. Polska klasyka, jakość nieważna grunt że zarabiają ci co mieli.
Zjawisko opisane przez Pana jest procesem rynkowym, trwającym od lat. Cięcia kosztów budżetowych na ochronę plus przetargi wygrywane ofertą najtańszą. Bezpieczeństwo w Polsce rządzi się takimi prawami, tego pewnie już się nie odwróci. Wiem z życia i praktyki że ochroniarze nie muszą poprzestawać na gołych godzinach etatowych, bo umowy cywilno prawne dają możliwość dorobienia większej ilości godzin. Jest wielu emerytów resortowych, są ludzie z dochodami współmałżonka czy partnera z innych, lepiej opłacanych branż. Do tego grono niezadowolonych ( trzeba więc zmienić zawód ?), oni od lat dają upust frustracji. Praca w ochronie lub odejście z niej to wybór człowieka. Dajmy mu go może. Życie nie jest czarno białe.
Nic dodać nic ująć. Tak już chyba zostanie bo nikomu poza samymi ochroniarzami nie zależy na zmianie sytuacji. I się kręci karuzela.
Tak a apetyty agencji dla których ostatnio najbardziej poszukiwanym pracownikiem jest POF z grupą inwalidzką, może powściągnąć tylko płatnik tak jak to się zadziało na niektórych jednostkach wojskowych. Gdyby PKP wprowadziło paralizatory przekraczające 10 mA może od razu nie wszędzie ale na dużych dworcach bardzo poprawiłoby to sytuację, agencje by musiały na to pójść dworce to zbyt łakomy kąsek co widać z kwot przetargowych.
Chłopie! Przecież miałem identycznie zawsze i wszędzie. Teraz z racji ochranianej przez nas instytucji jest to nie do pomyślenia. Strach przed batem urzędu i konfliktem z prawem skutecznie zamyka jadaczki.
Jesteś najsłabszym ogniwem. Nigdy nie wyszedłbym z tobą w patrol
Tak jak widać.pracownik który posiada wpis i grupę niepełnosprawności to prawie 90% tych osób robiąc badania na licencję,potwierdza nieprawdę w dokumencie w ten sposób że zataja niepełnosprawność (usunięte przez administratora)
Nie wiem czy akurat dokładnie 90% bo przecież to czy osoba z grupą niepełnosprawności otrzyma wpis zależy przecież tylko lekarza on może uznać że choroba nie dyskwalifikuje ale to zjawisko musi mieć miejsce, a niektóre przychodnie tak się wyrobiły że godzinka i jest po wszystkim łatwo się przełknąć i kasa płynie wartko :)
Przecież to wszystko jest zupełną fikcją. Badania przechodzą ludzie z wyraźną niepełnosprawnością ruchową, bo jak ktoś jest rażąco otyły i ma problem z pokonaniem schodów na piętro przychodni to jak może zapewnić bezpieczeństwo? Tylko że na zadane pytanie o to co robi w pracy odpowie że siedzi na monitoringu galerii po 8 h i jest to łykane bez weryfikacji. A potem toczy się kula w czapce z daszkiem po dworcu, sapiąc jak lokomotywa o podwyżkę.
Zamiast się domyślać byś poczytał co pisze. Ty jesteś egzemplarz szczególny nawet jeśli chodzi o civisiwców prezentujących się na tym forum...tak szczególny że podejrzewam że jesteś fejkiem trollem z zewnątrz, albo Civis znalazł w końcu pracownika dla siebie idealnego :)
On i ten szefuńcio niby " Kolar " to są (usunięte przez administratora) i lepiej się nie wdawaj gościu. Robotę znają, prawda, ale wszystko byki nasterydowane z domieszką sbekow. Nie gadaj z nimi i uważaj.
Panowie wpisujcie jakie stawki po nowemu na poszczególnych dworcach.
Są stawki większe jak 17 zł na rękę?
Nie wiesz jakie w większości minimum to co Państwo polskie zatwierdziło tj.17 brutto na zlecenie a na umowę o pracę 2600 brutto.
Co do dworców premium prawda, ale w tym znienawidzonym Impelu rzekomo kolosie na glinianych nogach reszta wcale minimalnie nie miała.
Stawki dla Pracownika Ochrony wynikają wyłącznie z kwoty przetargowej, za którą firma podejmuje się wypełnić kontrakt. Czasem można wyznaczyć widełki od minimum do maksimum i to jedyne pole manewru w temacie stawki dla pracownika. Dlatego coroczne ustawowe podwyżki płac minimalnych wymuszają negocjowanie aneksów do zawartych umów. Wynika to z elementarnych podstaw ekonomii, więc miało sens ich nauczanie w szkołach ochrony. Tyle że teraz płaci się za kwitek ukończenia kursu i jak to działa w praktyce to może już nie będę się rozwodził... Summa summarum ochroniarzem zostaje ktokolwiek, więc jego jedynym priorytetem jest " ile dobry pan da ", z ciągłym narzekaniem i frustracją po internetowych kątach, że tak mało. Ja to rozumiem, bo do zatrudnienia chociażby emerytów AT trzeba coś więcej niż realizacja zadań za przetargi dla najtańszych.
Mam nadzieję że adresuje pan to do mnie tylko dlatego że wynika to z wątku, bo ja to wszystko wiem a raczej nie jeden raz słyszałem i ciekawe czy to treść z kursów " karbowych ochrony" czy tego nawzajem się od siebie uczucie licząc na to że te kilka znanych wam ekonomicznych terminów onieśmieli ludzi i skłoni ich do pracy za minimum. To może działało kiedyś i działa nadal w miejscach gdzie potrzeba ludzi bez żadnych umiejętności i rzeczywiście zaczyna dotyczyć też miejsc gdzie kupiona kwalifikacja pozwala posadzić brzuchatego niepełnosprawnego analfabetę ale nie na dworcach. Przetargi tu obejmują krótkie stosunkowo terminy i z pewnością podniesienie płacy minimalnej zmieściłoby się w owych widełkach których rozpiętości firmy strzegą jak źrenicy oka :) Są jeszcze dwie kwestie, jaka by agencja nie miała dworców ma problem z ludźmi i druga- bajka dla maluchów ochroniarskich o tym że zły kontrahent nie chce renegocjować umowy a my byśmy wam dali ale nie możemy , ratujcie swoje miejsca pracy dalej otrzymując swój ułamek zysku :) I tak firmy na wybierają dwa wyjścia, albo zmniejszają zysk podnosząc place, dając premie co na dworcach nie przynosi dużego efektu bo ludzi i tak brakuje dworce odstraszają- vide Impel, lub szuka do skutku licząc się z ogromnymi karami ( a i tak się opłaca :)) kolejnych koordynatorów i jak najtańszych ludzi których sytuacja życiowa przymusza do tego - oto Civis Oczywiście są wyjątki w tym dorabiający.
Na rękę z 17 zł powinno wyjść ok 13.80 ale nie mniej.
A ile to jest na rękę te 17 zł brutto? Bo póki co to czeski film i ludzie nie wiedzą nawet za ile od stycznia pracują.Ma ktoś wogóle umowy nowe tj. O pracę i zlecenie po nowych stawkach? Czy robicie w ciemno, czekając na to co będzie? W lutym pierwsza wypłata po podwyżkach to się okaże co i jak.
Rambo nie wierzę :) Był już VIP, Mocny , Szeryf następny będzie Batman albo Wiedźmin A i tak wyciągają wciąż tą samą kulkę z nosa i nie potrafią nic wymyślić Obrażacie chamsko wszystkich chcących się czegoś tu dowiedzieć czy tylko pogadać to i dostaliście prztyczka
Ha.ha.ha,a co to jest "prztyczek".?Tak sie nabijales razem z kolega,a sam masz problem w pisaniu. Ty niczego nie chcesz sie dowiedziec tylko starasz sie oczerniac pracownikow firmy.Nie zapominaj,ze sam pracujesz w ochronie.
Nie wierzę ...najpierw Rambo Bambo kontakt z bazą a teraz to :))) No skoro jesteśmy wszyscy ochroniarzami ja na obiekcie z bronią, ty przypadkowo na dworcu tylko z powodu chciwości PKP i osmarkany pijaczyna pilnujący węgla to trzeba pomóc koledze co rzucał w szkołę kamieniami . Proszę prztyczek. https://pl.m.wiktionary.org/wiki/dosta%C4%87_prztyczka_w_nos
Zaczynam obserwować te dyskusje:) To przecież są opinie o firmie, a oni świadczą zachowaniem o poziomie kadrowym Civisa:) My jako ludzie którzy patrzą z boku wyrażamy tu pogląd, że osobom takim jak ci co tu skaczą do awantury nie wolno powierzać osób i mienia PKP, ani choćby trzech beczek za stertą piasku. Próba pojazdu na tle prywatnym anonimowemu chłopu to qwa jest schizofrenia. Italianal to tak jak ja bym Ci teraz sieknął że Cię zwolnili skądś za gorzałę bo mnie czymś w... A nawet nie wiem jak na imię masz!Czujesz to?
Jasne. To jakby dawać dzieciom zapałki. Niestety badania do pofki są tylko żeby lekarze zarobili co trzy lata, a testy są tak skonstruowane że minimalna inteligencja pozwala wykluczyć miny eliminujące. Z mojego doświadczenia jednak wynika że część firm wyraźnie preferuje ten rodzaj pracownika czytaj napuszonego ignoranta i to nie jest konieczność wynikająca z rynku pracy a świadoma decyzja.
Tutaj jest chyba całe sedno problemu i to rozciąga się na ogół pseudo KPOF. Teraz sobie wyobraź, że naprawdę tniesz problem. Czyli, badania są na serio, funkcjonuje selekcja, nie ma opcji że pani psycholog puszcza totalnie skaszaniony test Ravena. Faktycznie ktoś bada osobowość itd.W tego typu sytuacji dostęp patologii do uprawnień się kończy, ale też... ucina interes firm, no bo naprawdę niewielu ludzi z uprawnieniami by pozostało, więc kto wyrobi kontrakty pchnięte kolanem na przetargach? Hę? Kiedyś już tu pisałem, że pracuję w ekipie kilku chłopaków, którzy siedzą w ochronie od lat i czasem doskakują inni na doróbki. Niektórzy drążą temat od czasów sprzed 1997 roku. Szkoda jest patrzeć na marnowanie obiektów typu dworce na przechowalnie dla zbieraniny niby ochroniarzy z nielicznymi wyjątkami. Dlatego reagujemy.
Przyglądał kocioł garnkowi :) :) :) Ty też strzelałeś z procy w szkołę, skoro robisz w ochronie. Tak się podniecasz tą bronią i listą wojewody, że sorki ale nie za dobrze to świadczy o twojej ambicji i wymaganiach. Ochrona to robota po "najniższej linii oporu". Jak się ma wyższe wymagania to idzie się np do Policji, wojska, czy innych służb. Ochroniarz nic nie może tzn. może to samo co każdy obywatel. Bo ja też nie będąc ochroniarzem mogę ująć kogoś jak widzę np kradzież czy jakieś przestępstwo. Ostatnio paląc fajkę na dworcu podszedł do mnie ochroniarz i mówi, że tu nie wolno palić. Ja i tak dopaliłem w spokoju bo wiedziałem, że ochrona może mi nadmuchać. Przecież oni nawet mandatu nie mogą wystawić. Co najwyżej dzwonić po służby które coś mogą :) Przykro mi, że tak jest ale takie są fakty. Wizerunek ochroniarza to wizerunek tzw ciecia, który w tym robi bo nie ma możliwości robić w bardziej docenianym, lepiej płatnym i lepiej postrzeganym zawodzie albo robi w tym bo nic nie trzeba umieć i przyjmują nawet z grupą inwalidzką. Nie piszę tego, żeby kogoś urazić ale niestety takie są fakty na temat tego zawodu. Pozdrowionka.
To tylko twoja choć wiem że nie tylko opinia nic więcej nie znasz mnie przecież a że kulturalnie napisana to odpowiem podobnie :) Wyobraź sobie że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że ja twoją pracę uznałbym za mało ciekawą , a praca w ochronie to mój świadomy wybór , że nigdy nie chciałem być np żołnierzem czy policjantem i te możliwości świadomie odrzuciłem, bo zapewne słyszałeś o tym że wykształcenie często nie determinuje lubianego i wykonywanego po skończeniu edukacji zawodu :) Ci do" jarania" się bronią to nie wiem skąd to wziąłeś ale to się zaczęło i skończyło jednego dnia w wojsku gdy poczułem po paru godzinach ile waży to cholerstwo i na zawsze mi przeszło. Co niby miałby móc zrobić ochroniarz kiedy ktoś pali w miejscu do tego nieprzeznaczonym ? Rzucać na glebę kajdankować ? Ustawodawca mandaty zarezerwował dla innych służb, skoro przy tym jesteśmy to nie ma dla mnie większego mundurowego upodlenia niż praca jako strażnik miejski ale to tak na marginesie :) Obowiązki ochroniarza dworcowego polegają który pracuje głównie inteligencją, elokwencją wyglądem i telefonem na informowaniu napominaniu , na upartego można by przytrzymać do przyjścia patrolu SOK, tylko byłoby niepoważne niewspółmiernie do wykroczenia, a i uwierz że jeśli ja bym cię grzecznie poprosił żebyś przestał palić to raczej byś posłuchał :) Pozdrawiam
Daj spokój, nie dotrzesz. Oni są wychowani na zasadzie " mów że nie twoja ręka jak cię złapią". Tyle tylko że cena czyni cuda na przetargach, to mogą udawać ochroniarzy.
Mnie sam komendant namawiał bym przystápił do policyjnej rekrutacji. To samo było ze strony Straży Miejskiej i kolegów z wojska. Nigdy nigdzie nie poszedłem, chociaż być może bym się dostał. Bo?(usunięte przez administratora). Mam alergię na to. Bawi mnie więc bycie lepszym i bardziej kompetentnym ochroniarzem od cieciowskiego ogółu. Naprawiam najpierw siebie i nie obchodzi mnie pojęcie o ochroniarzu przeciętnego Kowalskiego, bo w tym społeczeństwie jakieś 15 tylko procent ludzi ma pojęcie o czymkolwiek innym niż PRL i post PRL.
Hmm... Widzę lubisz koloryzować i lukrować rzeczywistość.Wbrew temu co sądzisz o straży miejskiej oni mogą znacznie więcej od ciebie i choć mają bardzo mało szacunku wśród społeczeństwa to i tak mają go więcej od ochroniarzy. Mówienie, że nie chciało się zostać żołnierzem bo karabin za ciężki, że nie chciało się iść do Policji ale zostało się zwykłym ochroniarzem jest co najmniej dziwne i bardzo słabe :) :) Być może jesteś jakąś, jeśli taka istnieje "elitą" wśród ochrony. Tylko czy np. sprzątając kible i robiąc to dokładniej niż moi koledzy po fachu, dodając jakąś kostkę zapachową, zostawiając lepszy papier toaletowy, dokładniej szorując muszlę klozetową niż inni pracownicy firmy sprzątającej, sprawiam, że zawód sprzątacza kibli zyskuje na prestiżu? No właśnie. Tak samo jest w przypadku pracy w ochronie. Ciężko jest uwierzyć, że ktoś z własnej woli wybrał zawód z "najniższej półki" i to chyba pod każdym względem i we wszystkich kategoriach. Bez urazy. Miłego dnia :) :)
Wciąż nie rozumiesz i pewnie rzucam grochem o ścianę ale jeszcze raz spróbuję To nie chodzi o uprawnienia ciężki karabin ale o całokształt konsekwencji wyboru o wszystkie implikacje pracy z ludźmi o określonej mentalności , kryteria awansu etc etc co słusznie zauważył Doman plus w moim akurat przypadku ...ujmijmy to tak rogata dusza. Ja wcale nie uważam się za elitę, tylko zwykłego ochroniarza większość wykonuje ten potrzebny zawód przez pomyłkę , to o to chodzi . A co do prestiżu... każda dobrze wykonywana i potrzebna co ważne praca jest godna szacunku i skoro się upierasz przy gradacji ...istnieje bardzo wiele profesji zawodów które dla mnie, dlaczegóż moja opinia miałaby być mniej ważna od twojej ?:) które dla mnie stoją o wiele niżej niż potrzebne szorowanie kibli i coś mi mówi że jeden z nich wykonujesz :) Powszechna opinia społeczna bowiem oparta na streotypach i dowartościowywaniu się po upokorzeniach we własnej rzekomo ważniejszej pracy mnie kolokwialnie rzecz ujmujac, wali :) Jeśli chcesz zrezygnować z przewagi niewiedzy jaką masz nade mną napisz co robisz :))) Zdrówka i pomyślnego rozwoju kariery życzę:)
To kim można być, żeby mieć ten " szacunek u ludzi "? Ochrona nie, SM nie... Może jest jeszcze coś poza wykonywanym zawodem, co określa człowieka? Mi się za bardzo nie chce o te szacunki ogółu zabiegać. Ani bym nie ćwiczył, ani nie wyglądał, pić by było trzeba żeby nie kapować itd:)) Sorry ale mam to gdzieś, chociaż ci ciężko uwierzyć.
Nie wiem kim ale z pewnością nie ochroniarzem. A to twój kolega pisze wyżej, że praca w straży miejskiej to upodlenie więc ten... tego... (usunięte przez administratora)
Sam odwracasz kota skrzydłami. Tak właśnie uważam praca mobilnego parkometru rozlicznego z ilości mandatów, degradowanego i obciążanego za niewykonywanie normy jest według mnie upadającą. Wiesz co lubię najbardziej w tej pracy a jeszcze bardziej to było możliwe na dworcu bo tu gdzie pracuję teraz nikt poza ludźmi z zewnątrz nawet nie pomyśli by potraktować mnie jak ciecia ? Przywracanie szacunku naszemu zawodowi poprzez naprawdę różnorodną bogatą i pomysłową korektę błednych mniemań o nas i naszej pracy :)) Przeprosiny przyjmowane po wszystkim były i są najlepszą motywacją :)
Można być konwojentem który obsługuje banki i bankomaty, byś pobrał mega hajs za prestiżowy zawód? Konwojent to ochroniarz. Można pracować w firmie pogrzebowej, lub sprzątającej:) Rozwiń no horyzonty.
Raczej nie :) Wprawdzie pisał sprawniej niż Niezniszczalni z Civisa jednak uboższą polszczyzną niż ten. Zresztą on expressis verbis ( tak ochroniarze też kumają łacinę jak trzeba :) jechał nam od śmieci tłuków i nierobów:)
Zaniechał walki? Już myślałem że mnie uświadomi na czym polega życie i jaki zawód wykonywać, bo chyba tego nie wiem wg niego. Czyli że WSO, SOL, ochrona JW, GI i grupy konwojowe też wg gościa to pensjonaty dla ostatniego sortu z końca łańcucha pokarmowego?
Proponuje samemu zapoznac sie z definicja "prztyczek" i przypiac ja do zdania w ktorym użyłeś.
To jest i moje zdanie wielokrotnie tu wyrażane, zresztą i niezaspecjalnie szybko myślące osiłki też się przydają jeśli tylko nimi dobrze pokierować no i nie wszędzie oczywista. A jeśli udaje się panu na tylu obiektach zatrudniać tylko z polecenia to jest pan jednym z nielicznego grona szczęściarzy koordynatorów :) O wiele większe akty desperacji jak proponowanie anonimowym uczestnikom forum pracy już widziałem ;)
Bliżej mi do inspektora bezpieczeństwa, bo zajmuje się jeszcze, chociaż już czas nie pozwala, sprawami BHP. Starej daty jestem, mogę racji nie mieć. Osiłek jako narzędzie bardzo źle się kojarzy. Zabawa w AT? Chadzajmy po twardej ziemi. Coś takiego jak steward, to jest ciekawy kierunek. Znajomość systemów zabezpieczeń technicznych, język obcy nie boli ( mi już powiem szczerze nie chce się uczyć języków, ale młodzi? ), wszystko idzie do przodu. Metodami sprzed 10 lat daleko już się nie pojedzie. Kto potrzebuje usługi, ten już za byle co nie płaci. Lepiej zrezygnować niż dać obiekt w ręce osób parodiujących Ochroniarza. Zresztą poziom niektórych wypowiedzi tu jest rynsztokowy. Jak taki ktoś zachowa się w moim imieniu w sytuacji konfliktowej, stresującej?
Ty to masz problemy.Ta strona jest do oceny firmy ,a nie osob w niej pracujacych.Masz bardzo duze mniemanie o sobie ,wywyzszasz sie ponizajac innych pracownikow ochrony.Sadzisz,ze inni nie jedza ,nie pija i pracowac nie powinni.Uwierz mi,czasami wykonuja lepsza robote od tych co mysla o sobie jestem "debesciak":-)))Naprawde,wyluzuj bo popadniesz w depresje nie pracujac w Civis :-))
Co ma wspólnego wykształcenie ?po podstawówce to już skreślić taki człowiek też jest człowiekiem i może ochronić innego człowieka co ma wykształcenie z pracą w ochronie jeden może mieć magistra i też pracować w ochronie i być tępym h,u, który tylko (usunięte przez administratora)jak przejdzie co do czego to zniknie.
Piszcie może coś o Civis a nie czy mam być ochroniarzem czy nie mam bo (usunięte przez administratora) komuś do tego. Nie pasuje któremu to niech pisze do ministra o zamknięcie firm albo niech w....a i się nie odzywa
Italianal patrząc na twoje przechwałki dochodzę do wniosku że budowy pilnujesz i nawet korkowca z odpustu bym ci nie dał żebyś sobie krzywdy nie zrobił.
Wnioski osoby która fuksem trafiła na dworzec, a do nawet do pilnowania budowy się zapewne nie nadaje nic dla mnie nie znaczą:) Ale słuchaj , jak już będziesz mógł wydawać coś więcej niż tylko swoją olbrzymią wypłatę z Civisa i zostaniesz prowadzącym zmianę dowódcą na moim obiekcie, to będę wdzięczny jeśli zawsze przydzielisz mi posterunek bez broni, kasa ta sama a mniej dźwigania i formalności. Umowa stoi Johnie Rambo ?:)
DGP dozorbud wygrał w Warszawie
Dolnośląska Grupa Przestępcza ?;) Ja znam tylko dobre znajomi dorabiają na JW każda godzina ozusowana stawka adekwatna przyzwoita. Inna sprawa że trochę się docierali i z armią i z wąskim rynkiem osób dopuszczonych ale ważne że się im udało :)
(usunięte przez administratora)
Tiaa no... Wiesz, robią w pośredniakach kursy " na łochroniarza " długotrwale bezrobotnych itede, potem taki dostaje wpis bo badania to chyba każdy przechodzi. Firmy biorą bo się liczy sztuka do wyklepania godzin i tyle.
Odpisałem ci gdzie indziej że jestem osobą trenującą, więc taka praca jest jak znalazł. Nie każdy człowiek jest cebulakiem i fizolem.Paniatno?
A coz oni maja takiego ciekawego do napisania.?Nie pracuja w Civis,a poca sie jakby to o ich doopy chodzilo.Przekonuja,nie wiadomo do czego.
Na tych obiektach co trenujesz zeby z formy nie wypasc?Bezdomni i inni niechciani czy zamykanie i otwieranie drzwi klientom galerii?Ciebie to juz czytac sie nie chce .
Obiekt z listy wojewody. Wiesz co to takie obiekty? Napisałem czytelnie że REGENERUJE SIĘ W PRACY bo nie jest zbyt ciężka. Byłeś gdzieś kiedyś w poważniejszym urzędzie? Tam też jest ochrona. Tylko mi qwa nie ciśnij kocopołu że wiesz lepiej bo piszemy anonimowo
My się skądkolwiek znamy? Przecież ty nie wiesz z kim piszesz. Uświadamiasz to sobie jakimś cudem? Tu nawet Sokisci dla beki pisali posty.
Ba chłopie! Oni nawet wiedzą gdzie mieszkasz i co rano jadłeś na śniadanie. Ja też wiem lepiej od Lewandowskiego co wczoraj robił na treningu. Słuchajcie osoby anonimowe - minimum inteligencji wymaga, by pisząc z osobą anonimową nie ośmieszać się głupim blefem. Ktoś to jeszcze przeczyta.
Szanowni państwo powiedzcie tylko dlaczego ten italianal i reszta jego koleżków tak się boją civisa , ja wiem że to mechanizmy proste ale żeby aż tak?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Civis Polska Sp. Z. o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 3 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Kandydaci do pracy w Civis Polska Sp. Z. o. o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
