Ciekawe jakie stawki. Jak na mniejszych dworcach ma byc 13netto.Ciekawe jaka stawka Gdansk,Katowice itp.
Civis poza burtą
Co z przetargiem?
mocny dworcowy , zapraszam do Trojmiasta
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
No i pseudo dyrektor z Wawy strzelil w kolano Civisowi pozbywajac sie Pani dyrektor z Wrocka.Nie zabija sie kury znoszacej zlote jaja.Ta decyzja bedzie drogo kosztowac..
@Maczo Z powodu, że wypowiadasz się na forum, gdzie opisywane są warunki zatrudnienia w Civis Polska Sp. Z. o. o. pozwolę sobie zadać jedno pytanie. A mianowicie jak wygląda umowa u tego pracodawcy na stanowisku ochroniarza? Jest to umowa o pracę czy zlecenie?
Pracowałem prawie 3 lata w firmie CIVIS. Była umowa o pracę oraz umowa zlecenie, która obejmowała nadgodziny oraz wyrównanie do umówionej stawki godzinowej za każdą przepracowaną godzinę (nawet z umowy o pracę). Firma wypłacalna, żadnych problemów 10-ego i 15-ego przy wypłatach, wszystko co do grosza. Czasem problem był z brakującym umundurowaniem, ale firma w miarę możliwości robiła zamówienia na nowe ciuchy dla pracowników. Uprzedzę hejterów: nie jestem pracownikiem z biura, synem prezesa, ciotką sprzątaczki ani nawet córką kierowcy szefa wodociągów. Przez blisko 3 lata firma sprawiła na mnie ogromne, pozytywne wrażenie. Odszedłem tylko i wyłącznie z powodu jeszcze lepszej oferty pracy. Pozdrawiam i zachęcam wszystkich do pracy w CIVIS, póki jeszcze mają większość dworców w Polsce.
Darek nie ma pracy. (usunięte przez administratora) Dyr miał racje
Dar ma dalej firmy związane z dyrkiem wawuni. Sprawdźcie.. Całe szczęście luzi baby..
Czy Civis Polska Sp. Z. o. o. praktykuje "luźne piątki"?
W piątki w piżamie chodzi mocny dworcowy z Katowic , ale dawno go tutaj nie było czyżby go wywalili?
Ktoś coś wie o nowym przetargu na PKP ?
Hey. Byłem kiedyś kilka dni z doskoku na jednym dworcu w Civis. Wnioski? Po przeczytaniu raportów służb zmienników wychodziło na to, że obiekt jest spokojny i nic się nie dzieje. Już na pierwszej służbie miałem dwie interwencje, na kolejnej trzy, w tym z koniecznością wezwania Policji. Szok i zdziwienie, że ochroniarz pracuje, zamiast odbić punkty i wystawać u najemców, pomiędzy spalonymi papierosami. Kiedyś wpadłem na dworzec po bilet, kiedy służbę miał zmiennik. Menele śpiące na ławkach, a on ucina sobie pogawędkę z klozetową w ubikacji. Potem pewnie ci ludzie tu płaczą, że w ochronie jest źle. Nic do Civis złego nie mam, tylko ludzi to słabych zatrudniajá.
Nie podniecajcie sie tą firmą tak bardzo. Jak sie wyda że ten szef z Warszawy ma sprawę w sądzie od kilku lat to zaraz skończą się wszystkie umowy. Civis nie mógł podpisać umów na pkp i innych i jak się o tym dowiedzą to będzie po tej firemce i po nas. Trzeba zwiewać szybko zanim będą chcieli jeszcze bardziej nas ru..ać.
ochrona to jes chu...a praca dla chu...ych ludzi więc jeśli już w tym robicie to nie narzekajcie na ten civis bo i tak na nic więcej was nie stać...
Administracjo- przedstawiam tego pana do nagrody Goworka. Upór jak pod Stalingradem. Może to jakiś robot? Mocny dworcowy to zaczyna być temat dla naukowca :)))
przykręcanie śrubek na fabryce to już z dwa poziomy wyżej od bycia cieciem są produktywni ludzie, z których pracy jest pożytek i ochraniacze którzy chcą zyc z nic nie robienia
Widze u ciebie robotniczo- chłopskie podejście do życia. Jak ochroniarz kogoś obronił, uratował lub złapał złodzieja to też gardzisz nim? Życie to jest tylko sierpem, młotem i kilofem?
Chodzi o rodzaj człowieka -zdolnego do stałej pracy wykonywanej regularnie w sposób ciągły -nie tylko fizycznie rowniez i umysłowo, ale człowieka produktywnego. Ochraniacz nie pracuje tylko cieciuje i co najwyzej reaguje jak sporadycznie się coś wydarzy. To nie jest praca tylko cieciowanie ;)
Nie ma żadnych " ochraniaczy " , tylko jest pracownik ochrony. Kwalifikowany lub nie. To zawód, wpisany do rejestru zawodów. Nie każda praca wiąże się z wytwarzaniem czegoś. Przepraszam, ale masz zbyt mało inteligencji i wiedzy, byśmy o tym dyskutowali. Bez urazy, Święta mamy.
Widzę że mylisz produkcję z produktywnością, produktywność to nie wytwarzanie czegokolwiek, a wymiernik na ile dana praca przynosi korzyści i widać to nawet w wynagrodzeniach gdzie człowiek na wózku widłowym na start ma co najmniej 30% wyższą stawkę godzinowa przy umowie o pracę od całego zarobku plus pakiet benefitów a nie na najniższa krajowa i zleceniach. "Praca" ochraniaczy jest nieproduktywna i dlatego jest tak słabo (i zresztą słusznie) opłacana.
W prawdziwej pracy żeby zarobić 3tys może wystarczyc normatyw 168h. Cieć dworcowy musi natrzaskać ich 240 albo i lepiej. I to że wyciągasz w ten sposób trójkę z przodu to nie znaczy że zarabiasz 3tysiace, ty zarabiasz 2200 a reszta to nadgodziny za które i tak nie masz na zleceniu dodatkowo płacone. Więc po co piszesz o inteligencji jak z 3 razy tańszym kursem na widlaki bys zarabial więcej niż po kursie na kwalifikowanego ciećmena. Nawet zwykłe prawo jazdy daje więcej niż wpis tylko do prawka trzeba zdać egzaminy.
ta, to kiedy jakiś cypisek dworcowy kogoś obronił albo uratował życie? przecież to im ciągle sokiści ratują skórę
Tylko się nie opluj cały, choć to pewnie niemożliwe w tym stanie umysłu. Prawdziwa praca to każda za którą ktoś chce zapłacić i nie wszędzie jest taki wyzysk i zbieranie ludzkich śmieci jak u dworcowych mafiosów. Wesołych świąt dla wysztkich produktywnych, kreatywnych i innowacyjnych operatorów wózków widłowych :))
Sokiści komuś skórę uratowali ? To istotna nowość :)) Ale przy tym poziomie zasobów ludzkich, czytaj biomasy, którą dysponuje Civis...PKP oszczędza , Don Corleone pierze, w lwiej części durnie z paluchami w nosach przebierają się za ochronę a jakiś porządek musi jednak na dworcach być i to pewnie na nich spada.
Masz bardzo spłycony horyzont i funkcjonowanie człowieka ograniczone tylko do tego " ile zarobi w przeliczeniu ". Jest to myślenie parobka. Czy nauczyciel ma przestać uczyć bo na kafelkach na metry można więcej zarobić? Inteligencja jest właśnie po to, by pojąć, że dany człowiek może robić to, w czym się dobrze czuje. Reprezentujesz bardzo ograniczone horyzonty myślenia. My z kolegami biegamy maratony. Też jesteśmy durnie " bo się nie opłaca " ? Chyba tak, bo wedle twej filozofii na budowie się namęczysz ale zapłacą. Trudno mi nawiązać dialog z kimś takim.
Strasznie mieszasz pojęcia, wynagrodzenie jest wyznaczynikiem produktywnosci bo pracownikowi ktory przynosi zysk oplaca sie wiecej zaplacic niz cieciowi ktoremu rzuca sie ochłap za nieróbstwo. Nauczyciel to jest normalny zawód w którym w sposób ciągły wykonuje się pracę i wymaga zaangażowania dlatego taki człowiek jest stokroć bardziej wartościowy od ciecia podczas gdy mieszanie zarobków pracowników budżetkówki i sektora prywatnego to jest jakieś nieporozumienie. Owszem pracownik wykonuje taką pracę jaka mu pasuje ale właśnie po tym wyborze można ocenić na ile wartościowym jest człowiekiem. I zgadza się -uważam, że lepiej się narobić i zarobić zamiast żebraczo ciągnąć bezproduktywne godziny na cieciówie gdzie zamian za nieróbstwo się dostaje jamłużne 13 pln/h i żadne dorabianie sobie do tej "pracy" ideologii nic nie zmieni, bo cieć to cieć, tylko cieć i nic więcej niż cieć
Teraz sobie wyobraziłem, jak mówisz to do naszych chłopaków. W oczy, w realu. My nie jesteśmy z Civisa tylko czasem ludzie od nas dorabiają u nich, czasem jeszcze w innej firmie na pkp bo część rejonów utracili. Masz bardzo stereotypowe i powtarzam płytkie pojęcie o pracowniku ochrony. Dlatego że tych prawdziwych zwyczajnie nie widziałes, my też raczej nie obracamy się w klimatach operatorów wózków widłowych. Można ci to jakoś wybaczyć. Tyle że nie oceniaj pochopnie, bo w Polsce na te kilkaset tysiècy POF przypada wielu takich, którzy za " ciecia" by cie gołymi rękami bez problemu z...i.
Jesteś (usunięte przez administratora) jak oceniasz książki po okładce. Skoro jesteś taki kozak to jak wyjaśnisz zarobki w prokuraturach. Pracownicy cywilni z wyższym wykształceniem w państwowej instytucji zarabiają 1900zł netto. Czyli o 300zł mniej za norme godzin niż ten zwykły ochroniarz. Jesteś internetowym nikim i podejrzewam że w życiu prywatnym masz problemy ze sobą. Masz kompleksy patrząc codziennie w lustro. Widzisz tylko jedno wielkie zero które potrafi obsmarować innych na forum gó....m. Żal mi ciebie. Zakład dla obłąkanych już na ciebie czeka internetowy cwaniuro.
Widzisz, rzecz w tym że na widlaku nie jeżdżę, a jako kpof cieciowałem prawie przez całe studia. Znam specyfikę tej pracy i muszę Ci przyznać, że pięknie ująłeś na czym polega cieciowanie "dorabiają u nich" i właśnie w tym rzecz. Trzaskanie po 260-300h miesięcznie zeby związać koniec z końcem. Ochraniacze przychodzą odwalić godziny a nie pracować. Wszędzie wieczna doróbka łapanie prac po trzech-czterach obiektach i jak z takiego człowieka ma byc pożytek? Nie ma żadnego, bo zjeżdża z obiektu i jedzie opierdzielać się na kolejny obiekt. Ja to wykorzystałem na naukę, a cieć co zrobił ze swoim życiem? W prawdziwej pracy nie musiałby tak wegetować ale do tego trzeba ciut więcej ambicji. Najlepiej to ujął mój ojczym -emeryt msw. Stwierdził ze takich (usunięte przez administratora) z jakimi na emce robił w ochronie to w firmie nawet nie musiał zamykać.
Ooooo....właśnie emeryci msw to jest przykład ludzi którzy dorabiają w ochronie zamiast odpoczywać na emeryturze. Czyżby nie mogli związać końca z końcem na tej potężnej emeryturze po pracy w "firmie" w której bardzo ciężko fizycznie pracowali ? Czy może są zbyt mało inteligentni żeby pójść do tzw. normalnej pracy na doróbke ? Ty nawet nie wiesz co piszesz. Najpierw obraziłeś ludzi pracujących tylko w ochronie , ludzi na emeryturach państwowych którzy dorabiają w ochronie bo wybacz ale 40% ich emerytury to śmiech na sali. I na końcu obraziłeś własną rodzine czyli własnego ojczyma. Skończyłeś podobno studia a nie szanujesz ludzi i rodziny. Nie masz we łbie nic. Te twoje studiowanie nauczyło ciebie braku szacunku do ludzi.
Z tym że, panie kolego mgr inż, to u nas owszem dorabiają na pkp, ale my z ochrony żyjemy. Są wśród nas tak emeryci msw, jak i ludzie którzy zawsze czuli i rozumieli zawód pracownika ochrony. Rynek ochrony zgnoił ten zawód, ale niekoniecznie nas. Ty oceniasz wszystkich ogólnie, bo gdzieś tam do studiów dorabiałeś. Takich paraochroniarzy z łapanki jest multum i tego się poważnie nie traktuje. Dlatego że wy nie traktujecie poważnie naszego zawodu tylko nas ośmieszacie. U nas panie kolego wyższe wykształcenie ma około połowa składu. Przy czym każdego z nas zapewne byś ocenił stereotypowo jako bandziora, z powodu anatomii ciała, aparycji czy wrażenia jakie robimy. Masz płytkie pojęcie o ochroniarzu, właściwe dla Januszy, studencików, Grażyn, Karyn i Sebixów. Czyli żadnego nie masz de facto.
28,5 roku i emka 100% panie kolego ;) prawda jest taka że ci którzy z msw odchodzili już po 15 latach to zwyczajnie komuś podpadli, z braku szansy na dalszy rozwój czy propozycji nie do odrzucenia nie mogli dalej pracować. Nikt po dobroci sam nie odchodził na takich warunkach. Czy ojcu emerytura nie starczała? starczała, lecz nie w tym rzecz, człowiek nie może siedzieć w domu i nic nie robić gdy jest na to za młody, to wykańcza szybciej niż ciężka praca. A szacunek do ochraniaczy? Jak można szanować kogoś kto sam się nie szanuje. Nikt wartościowy nie pcha się do takiej pracy, jedynie tłuki których na nic więcej nie stać. Wielce kwalifikowani kończą kursy i potem nikt czerwonej książeczki nie chce robić? Mi to zajęło miesiąc a inni pracują latami bez dopuszczenia do broni. Śmieszni jesteście. Dlatego tak miło można was potrollować :D
Może emeryci MSW i MON są za mało produktywni do tzw. prawdziwej pracy ? :) Na pewno nie! Kto pracował z bohaterskimi obrońcami Ojczyzny i nieulękłymi Stróżami Prawa, w stanie spoczynku ten wie;) Niepowstrzymana pracowitość, bystość solidność , przyzwyczajenie do spartańskich warunków poprzedniej służby. To każdy (albo prawie) z nich :))))
To powiedz ojczymowi żeby poszedł do normalnej pracy. Jak możesz na to patrzeć że pracuje w ochronie i robi z siebie głąba ? Bo podobno w ochronie same głąby ? Nie szanujesz własnej rodziny ? Czyli siebie nie szanujesz też skoro jedziesz na rodzine. Tego nauczyli ciebie na studiach ? Zaczepianie ludzi na forach i szydzenie nazywasz inteligentnym ? To co robisz pokazuje że masz większą pustke w głowie niż większość pustaków pracujących w ochronie. Bo takich nie brakuje w wielu zawodach ale ty wrzucasz wszystkich do jednego wora. Gdyby nie ci ochroniarze to w wielu obiektach byłby (usunięte przez administratora) Taki studencik jak ty bałby się wejść do obiektu. To takich pseudo inteligencików chronią ci prawdziwi ochroniarze których ludzie nie szanują i nie są opłacani wyżej. Ty nawet nie masz pojęcia ilu ludzi mądrzejszych od ciebie pracuje w ochronie. Ludzi którzy mają więcej kasy na koncie i więcej w domu niż ty. Mają więcej pożytecznych hobby niż twoje trolowanie. A uprawnienia na broń , i czym się chwalisz ? Do czego tobie broń w jakiejkolwiek służbie ? Używasz jej na codzień że jest tak bardzo potrzebna ? Widocznie ty potrzebowałeś jej żeby podnieść swoje ego albo nie radziłeś sobie podczas interwencji w inny sposób jak tylko strasząc ludzi bronią. Kolejna sprawa, w tym kraju żadne służby nie mogą używać broni nawet w chwili zagrożenia swojego życia i zdrowia bo odrazu wjeżdża na plan taki inteligencik jak ty który jest wielkim prokuratorem i niszczy życie człowieka który tylko się bronił. Także tzw. "Czerwoną książeczkę" którą zrobiłeś w miesiąc możesz sobie wsadzić głęboko w d.....e. W du....e byłeś i gó....o widziałeś. Troluj sobie dalej jak nie masz nic bardziej pożytecznego i inteligentnego do roboty.
ojoj, cieciu -śmieciu się wkurzył? xD pieniążki -ciecie mają wincyj pieniążków, niż ja i u mnie w domu! taaaa, i nie radził sobie w interwencji, studencik by się bał ehh widzę, że zaskoczyło i w końcu poczułeś, że jesteś nikim ojczym dzisiaj jest wuefistą, ja lektorem angielskiego a Ty dalej całe życie będziesz cieciem :D i o pieniążki się w zawodzie nie muszę martwić, a Ty skoro masz czas ćwiczyć przy 300h pracy miesięcznie to gratki :D ja pracując i żyjąc jak człowiek też nie zaniedbuję swojego ciała, szkoda tylko że Ty zaniedbałeś swój intelekt :P ale musisz mieć głupie dzieci :D
Ale chyba nie wszystko tak do końca w porządku skoro musisz pompować ego obrażając w święta ludzi którymi gardzisz ? ( Nawiasem mówiąc praca lektora o ile piszesz w ogóle prawdę, to wg mnie zwyczajnie degradacja ) Co nie było premii świątecznej czy musiałeś po nią wejść pod biurko szefa ?
Czyli nadal jesteście niki ważnym za beznadziejne wynagrodzenie. Niczym oprócz głupoty w dzisiejszym trollowaniu nie zabłysnąłeś. Żaden z was nie wykonuje tzw. normalnej pracy fizycznej za duże pieniądze. Czyli do niczego się nie nadajecie , do normalnej pracy . Dwie lewe łapy i obydwu. Dwa nieroby szydzące z innych ludzi. A o wygląd fizyczny to ty dbasz klikając w klawisze klawiatury a i tak dalej wyglądasz jak "dziecko z Etiopii"
Daj chłopakowi spod biurka wyjść, niech się wykaże. Anonimowo jest, w papę nie dostanie, może co tato dał wypić to i odwage ma :)))
Kiedyś w jednej GI na naszej mieścinie jezdził duet złożony z chłopaka walczącego trochę w klatkach i historyka, któremu ucięli etat w liceum, a szwagier mu robotę kierowcy załatwił na grupach. Też tam się nosił z początku, aż do momentu jak mu partner łeb uratował, kładąc na glebę chłopa z kijem baseballowym. Wtedy historyk przyznał, że dyplom by go nie uratował. Od tej pory przestał się unosić.
Dogan,Ty to Jesteś Obywatelu tym negatywnym przypadkiem wprowadzenia ustawy o aborcji.No cóż mania wyższości zjadła Ci umysł tępy gościu.Ale i z takimi "przypadkami" przyszło nam żyć na tym wspaniałym świecie.Idź i śmierdź sobie dalej,ale tu się nie Wypowiadaj bo obrażasz gnoju porządnych ludzi...Nie oceniaj kogoś chamie pod siebie,bo z tego co widzę to sam jesteś (usunięte przez administratora) wart...Paaa,Miłego dnia dla Wszystkich oprócz "Misia DOGANA".
Czyżby ów " Dogan " to ja niby? Masz problemy z podstawami pisowni. Przetłumaczysz jakoś?
Kurde myślałem, że angielski to każdy dzisiaj zna . Po kiego ja się uczyłem anglika, rosyjskiego, aby nimi teraz władać, a na dodatek wchodzę w islandzki... bez sensu. Prawda jest taka -tak, tez pracuje w AO, ale nie jestem POF- ze niestety, ale wielu ludzi do ochrony się nie nadaje i tyle. Mysle, ze wlasnie stad wzial sie taki zakrzywiony obraz typowego "ciecia".
CIVIS nadal płaci 11,50 na małych dworcach a powinien 12,40 z drugiego zlecenia najmniej płacic i tak w robi ludzi w balona
Witam. Czy to prawda że w ochronie dworców pracują ludzie, którzy zostają z nocy na dzień? Jak to się ma do badań psychiatrycznych,które trzeba przejść. Jestem nowy w ochronie i naopowiadano mi o takich patologiach. Czy to plotka czy prawda?
Plotka oczywiście. Wszystkich którzy by chcieli zostać z nocy na dzień czyli zrobić tzw odwróconą dobę Civis zgłasza zgodnie z ustawą do Wojewódzkiego ale nie Kuby tylko Lekarza Psychiatrii są obligatoryjne poddawani obserwacji w placówkach szpitalnych i odbiera im się wszelkie uprawnienia. Jest to skorelowane z rządowym programem Stop patologii w ochronie wdrożonym po mordzie gdańskim. Civis za każde zgłoszenie dostaje malutką gwiazdkę jako nagrodę. Jak zbierze 100 jego pracownicy też będą mogli nosić małe uśmiechnięte gwiazdki przypięte do odzieży roboczo ochronnej.
Nabijasz się ale widać po chłopaku że jest w miarę normalny i to pytanie, jak na początkującego, sensu pozbawione nie jest. Nie obchodzi mnie, jaka to większość ochrony (usunięte przez administratora) odwrócone doby. Interesują mnie wyłącznie ci, którzy tego nie robią. Mogą z nich być ochroniarze. Może z Deala będzie?
Może masz rację, niezgoda na to, to pozytywny symptom. Ja tam kilka razy taką dobę odje- kuku-bałem ale robiąc przysługę i za ekstra siano. Więc wypadam z orbity Twojego zainteresowania ;)
Czyli za ekstra hajs można stać na posterunku dwa dni? Albo robić fikołki na służbie lub przymykać oko na coś bo hajs?
Tylko dwie doby ? To nie jest jest jakoś dużo :), komornicy potrafią motywować do pracy, bo nasze firmy cóż..najczęściej zupełnie tego nie robią stawiając na selekcję negatywną. Natomiast praca 24h w ochronie jako taka nie jest niezgodna z kodeksem pracy, więcej, na wielu obiektach jest przecież standardem, i choć tego nie lubię czasem się godzę . Zależy kto i za ile prosi. PKP oczywiście sobie tego wyraźnie nie życzy. Ja na dworcach już nie pracuję. A co do fikołków...życzę Ci obiektów na których będziesz wykonywał czynności wyłącznie wynikające z planu ochrony bądź z umowy z kontrahentem. Bez kpiny.
Czyli trzeba zrobić uprawnienia i zostać konwojentem. Przecież do ochrony się nie idzie żeby zamiatać.
To jest legal pelny w ochronie, określany mianem bodaj równoważnego czasu pracy. 24 h jest ok, pod warunkiem że nie zostajesz z nocy na dzień. Hoo... obiekty urzędowe, różne skarbówki czy sądy są obsadzane takim właśnie systemem, jeśli jest tam nocka. Znany mi koleżka na jednym z takich urzędów siedział jakieś trzy dni w długi weekend. Miał sztuczne oko. Upił się w nocy, jako nietykalny w ochronie spec z pierwszą grupą i to oko... zgubił w kotłowni. Rano znalazł je (usunięte przez administratora) Zawał serca. Przeżył, a Oczke bo taka ksywa, przenieśli na inny obiekt.Życie.
Prawda! Taka Emile mieliśmy a właściwie Emila bo to babochlop to 24 h siedziała i spała w kantorku xd tak więc to prawda, taka patolnia w Poznaniu jest
Jak przestanie normalnych obywateli za prawdę ciągnąć po policji to się zastanowię. Tępe dzidy tak mają. Za to zapomniała jak brała udział w podrabianiu niejednego podpisu. Niech sama się idzie leczyć, jeszcze się chwali że w ten sam dzień kasę dała i papier dostała - oto przykład dzisiejszej ochrony. policja ma cie dosyć wariatko
Wszystko zawsze zależy od ludzi. Jeśli przyjdzie pracować z prymitywami, (usunięte przez administratora) i patologią, to nic nie da firma ta czy inna. Problem Civis ma jeden. Przyjmuje ludzi odrzuconych przez inne firmy. Reszta jest ok. Niczym się od ogółu ochrony nie różnią.
Siemka widze sporo ogłoszeń jest ostatnio o pracy w Gdańsku Głównym. Jakieś opinie? Jak współpraca z sok? Menele bardzo uciążliwe? No i jaka stawka do lapy?
Jasne, a do tego rozdadzą granatniki, bazooki i snajperskie karabiny. Ludzie z ochrony, zacznijcie REALNIE MYŚLEĆ!
A miecze laserowe też ? Przecież toczą sobie bekę, a Ty kto misjonarz, karbowy koordynator, półnagi filozof z beczki czy dobra ochroniarska dusza co to rozumie przede wszystkim że agencjom jest ciężko i nie wypada się zawodowo cenić ?
Czego nie piszecie co sie dzieje na dworcu glownym Wroclaw.Ludzie chodza jak cyborgi za 13zl.Wszystko tymi samymi ludzmi obstawa slozb.Inni w pilke,czy imprezy masowe.A ty za nich sluzby machaj.
Niech sobie toczą beki gdzie indziej, tutaj można oczekiwać jakiegoś poziomu merytorycznego, albo chociaż szczypty realizmu, żeby ktoś zyskał orientację dot pracy w Civis. To że ktoś tu " toczy bekę " lub pcha karuzelę, nie ma żadnej branżowej wartości. A wartość branży= poziomowi ochroniarzy. Jaki jest koń, każdy wtedy widzi.
Trole są w każdym zakątku internetów dlaczego tu miałoby być inaczej. O Civisie napisano tu już raczej wszystko, wystarczy prześledzić starsze komentarze także moje. Obecnie z tego co się orientuję z zewnątrz oczywiście, miałem kontakt tylko schodząc z obiektu na który wygrał przetarg, z początkowej katastrofy doszedł do dolnej strefy stanów dennych ochroniarskiej polskiej rzeczywistości.
Skoro trole są wszędzie, to również wszędzie należy im się przeciwstawić. A że to kosztuje ruch głową i konstrukcję kilku zdań? Cóż...
Graj i Ty w pilke,kto Ci nie daje.Ci co biora sluzby robia to z wlasnej woli A...j.Ty tez bierzesz duzo wiec czego narzekasz
To jakaś porażka pracownicy z firmy Civis na zmianach chodzą pod wpływem alkoholu zamiast pilnować porządku to sami wymagają opieki ,żal patrzeć że są takimi nieodpowiedzialnymi osobami!Ktoś powinien to kontrolować bo w końcu dojdzie naprawdę do jakiejś tragedii!
Nikomu to nie przeszkadza. Godziny wyrobione, punkty nabite i sztuka jest. Dopiero jak coś się wydarzy to jest spychologia, mycie rąk,wzajemne pretensje Sok do ochrony plus vice versa. Jakieś szukanie dobrych ludzi za stawkę jak dla wszystkich itd. To może zmienić tylko likwidacja rynkowej ochrony. Czyli nie da się.
O gdzie tak piją ten alkohol. Chyba się przeniose i będę miał kolegów. Dzisiaj 20 to będzie wypłata i git
witam aktualnie pracuje w amazonie wczescniej pracowalem na dworcu w szczecinie za firmy civis ,moim kordynatorem byl rudy (usunięte przez administratora) zalewski razem sprzedawalismy ludzi i bilismy ,kocam moja malzonke i dzieci
1. Jestem na wcześniejszej emeryturze wojskowej ,po 20 latach 52 % (1 600) netto 2. W ochronie pracuję dopiero od 6 lat. Na tym samym dworcu , tylko firmy się zmieniają. Jednak takiej firmy jak Civis do tej pory nie było w sensie negatywnym. Koordynatorzy zmieniają się jak rękawiczki , obecny ma pojęcie bo pracuje już dosyć długo. Byli i były takie którzy podczas kontroli przebywali u mnie po godzinie ponieważ tłumaczyłem im różne sprawy. 3.Sami pracownicy to różni ludzie , miałem byłego sędziego który zaprawił się jakimiś narkotykami , że nic nie pamiętał. Dworzec ma obsadę jednoosobową na zmianie , miasto duże ale podupadłe. Na tym dworcu pracuję od otwarcia go po remoncie pięć lat temu. Nikt z nas nie potrzebuje tomfy ani gazu do straszenia, wręcz odwrotnie , przypominam aby się nie wygłupiali i nie sięgali po nie.Moje miejsce pracy to sąsiednie miasto (ok. 10km ) od miejsca zamieszkania . Po tylu latach pracy mam szacunek w administracji dworca ( jest w innym mieście ) czasem załatwiam dla nich różne sprawy. Mamy bardzo dobrą współpracę z SOK (mają posterunek w innej części dworca) , z policją i Strażą Miejską. Na dworcu nie ma kas ani informacji . ja mam laptopa i ułatwiam ludziom życie a jak trzeba to świetlówkę wymienię zamki podokręcam. Pomimo ,że nie jestem mieszkańcem tego miasta jestem rozpoznawalny na ulicy przez mieszkańców a nawet meneli i bezdomnych przy czym nawet ci ostatni mówią "dzień dobry" w sposób grzeczny , bez docinków i obrazy. 4. Stawka cieniutka 11,50 ale ponoć są dworce na których jest 11,00 5. Praca po 24 h . Tyle trwała służba oficera dyżurnego w jednostce a zaczynałem ją przed osiemnastą praktycznie już po dniu pracy i kończyłem po dziewiętnastej dnia następnego . Miałem pod sobą jednostkę :ludzi , broń , warty a na dyżurce ponad setkę broni krótkiej razem z amunicją. Podczas nieobecności dowódcy oficer dyżurny pełni jego obowiązki. była na dworcu kiedyś sytuacja krytyczna i siedziałem 48 h - ja wyżyłem , dworca nie ukradli i nic się nie stało. obecnie brakuje ludzi notorycznie - co chwilę szkolenia nowych , którzy rezygnują po dwóch -trzech służbach. No cóż , nie za takie pieniądze przy takich wymaganiach, odchodzą do lepiej płatnej , bez łażenia w gorsecie przez 12 h i tłumaczeniu się dlaczego nie był w toalecie podczas przerwy tylko w innym czasie. 6.zawsze tłumaczyłem swoim dzieciom: jak praca cię nie interesuje to ją zmień,ale jeśli już coś robisz to tak aby nikt nie miał do ciebie pretensji. Może te osoby które negatywnie się wypowiadają mają jakieś kompleksy albo nie umieją po prostu pracować. najłatwiej jest obrażać innych będąc bezkarnym wylewać żółć i pomyje za swoje własne nieudane życie -szkoda mi ich. 7.Mam dużo uwag do firmy ale jak się miarka przepełni to podziękuję za pracę
Skoro się wysługujesz, " załatwiasz różne sprawy ", świetlówki wymieniasz i zamki dokręcasz to nie dziwne, że przydatny jesteś, hah. Ludzie o bardziej profesjonalnym podejściu są mniej lubiani. Takie przynieś, wynieś, pomóż, to nie jest raczej ochrona?
Mocny dworcowa to dyr z Wrocławia lub wiary na99 proc. Wstyd. Pisz że nie.....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Civis Polska Sp. Z. o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 3 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Civis Polska Sp. Z. o. o.?
Kandydaci do pracy w Civis Polska Sp. Z. o. o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
