Poprzedni Zarząd coś zbudował, staliśmy się jednym z największych Banków Spółdzielczych w Polsce. Nie zapominajmy o tym. A zepsuć zawsze jest łatwiej.
KTE masz racje tylko zastanów sie jakim kosztem? może za szybko, z niedoborem specjalistycznych pracowników, brakiem szkoleń.. dzis mam porównanie pracujac w banku korporacyjnym z zagranicznym kapitałem..może po prostu za bardzo uwierzylismy że jest wszystko oK..brakujacy kapitał mielismy z pozyczek np. wypuszczone i niewykupione obligacje korporacyjne.. kto je wypuscił? jaka była wartość krtedytów nieregularnych po Zarzadzie za którym tak wszyscy płaczą? Nie broniąc Zarządu który próbował retrukturyzować a wiec ratowac Bank lepiej czy gorzej to juz nie mnie osadzac bo kto inny to powinien zrobić po prostu sie nie udało..minn.trudności w pozyskaniu kapitału a w zasadzie fiasko pozyskania kapitału /ze wzgledu na sytuacje finansowa banku nikt sie zdecydował PBS pomóc ze wzgledu na ryzyko/ niewykupione obligacje , brak akcji kredytowej bo nie było kapitału, co miało wpływ na optymalizaje zatrudnienia itd, co niestety było niewystarczajce do poprawy kondycji finansowej banku..Zachecam do poczytania dostepnych na google pism i uzasadnien KNF w ktorych można wyczytac dlaczego odwołano "stary Zarząd" jak równiez niezaakceptowano realziacji programu naprawczego ostatniego Zarządu.. T
Mam nadzieję że pani Monika K. i jej świta poniosą odpowiedzialność za położenie banku. Pokrzywdzeni pracownicy i klienci tylko na to mogą już liczyć.
Niby za co? Z tego co pisali w nowinach sledztwo w sprawie nieprawidłowosci w udzielaniu kredytow rozpoczeto przeciwko zarzodowo za lata 2010 -2016 po zawiadomieniu przez KNF ktore dokonało kontroli
A ja czytałem, że........... Prokuratura Regionalna w Rzeszowie nadzoruje prowadzone przez Delegaturę w Rzeszowie Centralnego Biura Antykorupcyjnego śledztwo w sprawie nadużycia od września 2016 r. do stycznia 2020 r. w Sanoku udzielonych uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez osoby wchodzące w skład Zarządu oraz pracowników Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku, obowiązanych z racji pełnionych funkcji, wewnętrznych procedur, a także zawartych z bankiem umów i udzielonych im pełnomocnictw do zajmowania się sprawami majątkowymi i gospodarczymi banku oraz jego depozytariuszy. I tak o to przez tę waszą wojenkę, chorą zemstę zaraz będziemy wszyscy bez pracy.
Tak to jest to drugie sledztwo, wszczeto po rozpoczeciu przymusowej restrukturyzacji przez BFG /policja z Sanoka zabezpieczała dokumenty i dokonywała przeszukań w pomieszczeniach PBS w Sanoku/... pierwsze prowadzi CBŚ Rzeszów pod nadzorem prokuratury Rzeszowskiej, info o tym zamieszczały nowiny24, mozna wygooglować..
Jak tam nasze gwiazdy z odwołanego zarządu? Jakoś nie słychać żeby ktoś chciał ich przygarnąć do pracy? A nawet przeciwnie. Słychać że krucho.
Widzę że znasz Bank Nowy BFG S.A. od środka, możesz mi w takim razie powiedzieć czy osoby bez doświadczenia również mogą tu liczyć na zatrudnienie? Jak oceniasz to miejsce pod względem możliwości rozwoju? Czekam na odpowiedź.
Jaka atmosfera jest między działami w Bank Nowy BFG S.A.?
Krew mnie zalewa zabrali moje udziały - może niedużo 300 zł ale ONE były moje ,może wreszcie ktoś odda
Jak to jest, że te same osoby od kilkudziesięciu dni siedzą 3-4 dni w tygodniu na zdalnym, a reszta rypie, siedząc cały czas w firmie. Czy ktoś to wogole kontroluje? Tak dalej być nie może. Są jakieś granice. Dziękuję za uwagę.
(usunięte przez administratora)
Szanowny Kliencie. Proponuję po pierwsze sięgnąć do słownika poprawnej polszczyzny a po drugie spłacać swoje zobowiązania (albo w odwrotnej kolejności)
A co słychać u Maćka? Dalej biega po korytarzach i opowiada jaka to Monika była zła?
Pozdrawiam Zarszyn, Besko i wszystkich z nimi powiązanych. Mam nadzieję, że w końcu poniesiecie konsekwencje takie prawdziwe na jakie zasłużyliście. Takie traktowanie osób, które na was pracowały i miały wiedzę naprawdę woła o pomstę. Żenada to co było "zarząd"," kierownicy " i pożal się Boże eksperci. Mam nadzieję, że tam gdzie żyjecie też was "doceniają" za to co zrobiliście dla całego regionu. Powiat sanocki składa podziękowania zarządowi PBS z kadencji 2016-2020 za wyniki zarządzania
A nie jest to czasem bardzo modne ostatnimi czasy szukanie kozła ofiarnego?
Odczepcie się od kobiety. Zieje od was jadem. Nie znam jej osobiście ale wiem od odpowiedzialnych i poważnych pracowników, że to bardzo pracowita, odpowiedzialna i kompetentna osoba. Ponoć była jedyną osobą z całej kadry kierowniczej banku, która nadawała się na to stanowisko. Jeżeli tak uważają te osoby, to ja im wierzę. Nigdy nie wchodziłem na ten portal. Niedawno poczytałem większość wypowiedzi i opinii dotyczących spraw banku i pracowników ( również te usunięte). To jest chore co tu wypisujecie. Chyba nie ma takich ludzi na całym podkarpaciu. Przestańcie juz pisać różne bzdety na jakikolwiek temat i nie siejcie fermentu.
Calkowita racja to piszesz, mam 65 lat pracowalem w bankowosco w anglii, od llat 80 po stanie wojennym tam zostalem, tam skonczylem studia pracujac w banku, zajmujac sie analizami korporacji i musze powiedziec ze taki bank jacy ludzie tu pisza..prosze wziasc bilans i wyniki za 2018 dostepny w necie i rezerwy jakie bank musial zrobic na nieregularny portfel kredytow..te kredyty to udzielono za ostatniego zarzadu czy poprzedniego?
Osoby, które nie znają realiów tylko opierają się na nieobiektywnych opiniach niech nie zabierają głosu w.sprawach, o których nie mają pojęcia. Według mojej wiedzy było kilka odpowiednich osób na członkostwo w zarządzie, brały udział w konkursie, miały poparcie Rady Nadzorczej, ale p.o. nie.chciała z.nimi współpracować dla dobra banku tylko wolała obstawić się swoimi znajomkami. No i mamy co mamy, chociaż jest grupa zaślepionych popleczników kupionych odwyżkami i awansami, ci napewno nie widzą nikogo lepszego
Każdy medal ma dwie strony. Piszesz, że nie znasz kobiety i opierasz się na opiniach "odpowiedzialnych i poważnych pracowników". A może warto posłuchać tych pracowników, może równie odpowiedzialnych i poważnych, którym za przyczyną tej kobiety przyszło się rozstać z bankiem. Ja również nie mam żadnych powodów, aby im nie wierzyć. Podczas osobistej rozmowy z jednym z takich pracowników, patrząc mu prosto w oczy zapewniała, aby nie martwił się o swoją pracę, że wszystko jest w najlepszym porządku, po czym 2 godziny później zaprasza go na spotkanie na którym go zwalnia... Ludzie, którzy odeszli (zostali zwolnieni) do dzisiaj utrzymują ze sobą kontakty, spotykają się, niektórzy przyjaźnią. Tak, przyjaźnią... Bo kiedyś atmosfera w banku była taka, że zawiązywały się przyjaźnie, dopiero, jak nastała pani p.o. zaczęło się szczucie na siebie nawzajem, budowanie atmosfery strachu, nieufności - pracownicy doskonale wiedzą, o czym piszę. Osobiście bardzo mi żal banku jako instytucji, żal ludzi, którzy tam pracowali, ale członków nowego zarządu absolutnie nie żałuję. Pani p.o. rękoma byłego wiceprezesa z Haczowa pozbyła się większości pracowników, który z widoczną satysfakcją na twarzy zwalniał dyrektorów oddziałów i departamentów - sama niestety nie miała na tyle odwagi, żeby spojrzeć im prosto w twarz. Jej buta, hardość i wiara we własną nieomylność doprowadziła do sytuacji, którą mamy dzisiaj.
To oczywiście super, że tak aktywnie uczestniczycie w dyskusji, ale trochę odeszliście od tematów, które są najistotniejsze. Wypadałoby przecież omówić aktualne warunki pracy, jakie oferują w PBS Banku. Jak przedstawiają się tam obecnie zarobki? Myślicie, że są konkurencyjne czy jednak niekoniecznie?
tj odp. do Lubię zarządy pbs 02.03.2020 08:10" @Życzliwy. Jacek do garów zupę gotować a nie rzyczliwych szukusz."
(usunięte przez administratora) Okres pracy z nimi wspominam miło. Rafi nie wiedział gdzie drzwi gdzie okno ale w gruncie rzeczy był miłym facetem.
Wielkie uznanie dla KNF i działaniu podjętemu w styczniu, a pani zarządzająca tym bankiem pani dr co wykłada podobno na uczelniach, nie chciał bym być mgr wypromowanym przez tą panią, wg mnie nadaje się tylko do jednego.....
Nie żal mi Moniki ani trochę. Sama wiedziała co robi. Żal mi Joli. Nie pasowała do tego szemranego towarzystwa a teraz może mieć największy problem ze wszystkich. Odpowiadała za ryzyko ale widać że lojalność wobec koleżanki była silniejsza niż troska o bank. Szkoda mi jej.
Zasłyszane pod uczelnią: Co wykłada dr K? Banki i bankowość. W zależności od sytuacji.
Poczytajcie artykuł Bankier.pl. Wiceminister finansów przekazuje jednoznaczną opinię na temat przyczyny restrukturyzacji banku. Warto również dokładnie przeczytać informację, która została przez BFG przesłana udziałowcom. Ja nie mam złudzeń.
Poczytajcie artykuł Bankier.pl. Wiceminister finansów nie tylko komentuje, ale też ocenia sytuację banku, która doprowadziła do reakcji BFG. Zresztą przyczyny restrukturyzacji są dokładne wyjaśnione w informacjach, które otrzymali udziałowcy. Nie pozostawiają wątpliwości.
Widzieliście demota? Jakie to prawdziwe... Czy prawdą jest, że pod jej domem ludzie jakieś pikiety urządzają? Przyszła kryska na matyska.
To nie jest takie śmieszne. Nie przepadam za tymi ludźmi. Zrobili wiele złego ale teraz nie chciałbyś być na ich miejscu. Już się słyszy wśród klientów że niektórzy będą zakładać sprawy wobec członków zarządu, chcąc odzyskać swoje pieniądze z ich majątku prywatnego. Wiele najbliższych lat spędzą w sądach. To co zarobili nie jest warte tego, co ich spotka.
Nie chciałbym być na ich miejscu i nigdy nie będę. Bo rozum i sumienie nigdy nie pozwoliłyby mi robić te wstrętne rzeczy, które oni robili. Masz rację, zrobili wiele złego, ale wtedy chodzili z dumnie uniesionymi głowami. A teraz uciekają, chowaja się i usuwają profile w mediach społecznościowych. Nie bali się jak ostrzegano że kiedyś za to odpowiedzą i stało się. Niech sprawiedliwości stanie się zadość.
Moim zdaniem pani prezes przegrała przez jeden błąd. Postawienie i zaufanie Maćkowi. Od tego się zaczęło. Łażenie, rozpowiadanie, wynoszenie różnych spraw na zewnątrz. Potem jego rezygnacja i się posypało.
Nie wiem jak panu M. można było zaufać?! W mojej opinii człowiek podstępny i zły, któremu nie powinno się podawać ręki... Pierwsze co powinna zrobić to wywalić go na zbity pysk za to co robił z pracownikami. Ps. Jeżeli wynosił informacje związane z tajemnicą przedsiębiorstwa a ty o tym wiesz to myślę że prokurator z miłą chęcią cię wysłucha.
Śmiech mnie ogarnia jak czytam te wszystkie artykuły jak to państwo i PiS przyczyniło się do upadku Banku i utraty pieniędzy przez samorządy. List RN, kpina. Posłowie też angażując się w to chcąc tylko ugrać coś dla siebie, zdobyć poparcie. Prawda jest taka, że przez ostatnie 3 lata bankiem rządziły osoby, na których spoczywa odpowiedzialność za to co się wydarzyło.
Co do rządzących bankiem pewna racja jest. Ale faktem jest, że bfg zrobiło skok na kasę samorządów i pewnie za przyzwoleniem osób rządzących i KNF. Dziwne, że zdecydowali się na restrukturyzację i podanie tego do wiadomości w terminie, kiedy kasa wpłynęła na konta samorządów i kiedy można ją było zgarnąć od tak. Dlaczego TAKI DZIEŃ? Zastanawiające.
I z tą opinią się nie zgadzam. Napisał bym więcej szczegółów jednak nie mam zamiarów chodzić po sądach. Niestety operacja ta była za wiedzą i przyzwoleniem pewnej grupy nie zależnej od banku. W kraju jest ogronna dziura budżetową i to nie będzie ostatni taki bank. Dlaczego kilka banków przelało w ostatnim dniu działania banku wszystkie swoje wkłady na konta innych banków? ...
No raczej nie do końca jesli poczyta się komunikat z prokuratury rzeszowskiej to wynika ze sledztwo prowadzone jest od 2018 roku po zawiadomieniu pełnomocnika pbs (a kto nim był?) o nieprawidłowościach przy udzielaniu kredytów w latach 2010-2016 przez zarząd i inne osoby..o ile dobrze pamietam treśc komunikatu ze strony nowin..
Jasne, powtarzajmy to nadal... Przez osiem ostatnich lat... Może czas najwyższy wziąć odpowiedzialność za to do czego się doprowadziło, a nie wciąż zrzucać winę na poprzedników ( co jest słabe biorąc pod uwagę, że za rządów poprzedników miało się również dużo do powiedzenia)
Robienie jakichkolwiek operacji w tym banku jest nieintuicyjne, czasochłonne a czasami wręcz irytujące. Robienie wszelkiego rodzaju przelewów przez internet zamiast być szybkie i przyjemne zabiera co najmniej 15 minut z życia, bo trzeba wpisywać milion haseł, końcówek od rachunku bankowego odbiorcy itp. Robiąc przelew mam wrażenie, że gram w gierkę,gdzie trzeba rozwiązywać zagadki, żeby się dostać do jakiegoś skarbu. No ale ta "gierka" nie daje radości, a jedynie można się nabawić nerwicy....
Racja, ludzie mówili mi że to PRL-owski bank. Ja im nie wierzyłem dopóki nie otworzyłem konta w innym banku. Jest o wiele bardziej intuicyjny, szybki oraz zawiera dużo błachych rzeczy, wydatków, oszczędności, płatności telefonem. Poczułem się jakbym przeskoczył 10-15 lat do przodu :D po dziesiąte - zaufanie. Masz moje pieniądze, powinieneś mnie poinformować o braku dostępu do nich w tym i w tym dniu. Jedyny plus z tego wszystkiego to nauczka dla ludzi mniej myślących, tzw margines nauczy się że najlepsza lokata to ta na której nikt łapy nie trzyma, której nikt nie kontroluje i nie widzi czyli w sejfie obok łóżka lub "pod dywanem".
SorryDlores, głupstwa piszesz.Jak robisz tak długo jeden przelew, to chyba jesteś jakiś nierozgarnięty. Nie robi się tego intuicyjnie, tylko jak procedura cię prowadzi czyt. Twoja pamięć. Mnie zajmuje niecałą minutę włącznie z logowaniem. Już nie wiecie, co wymyśleć na ten bank. Pozdrawiam wszystkich negatywnie nastawionych i życzę w nowych roku pozytywnego nastawienia do otoczenia. Nie jesteście ideałami.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bank Nowy BFG S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Bank Nowy BFG S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bank Nowy BFG S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!