Wszystko, co napisali przedmówcy zgadza się w 100%, płatność jest odkładana o tydzień, potem o kolejny, potem o miesiąc, o pół roku, w biurze można usłyszeć tylko "nie wiem, nie mogę powiedzieć, muszę sprawdzić, muszę skontaktować się księgowością" i inne bzdury, tak jakby jakieś małe, gówniane biuro tłumaczeń miało kilka działów albo i filii. U mnie to na szczęście bardzo niewielka kwota, ale jak sprawa wygląda z płatnościami za poważniejsze zlecenia to nawet nie chcę sobie wyobrażać. Generalnie współpraca z nimi nie ma sensu, już lepiej nic nie robić.
Dłużnik płaci, dzięki wywiadowi gospodarczemu dysponujemy dokumentacją, która pomogą w odzyskaniu należności - zapraszam do kontaktu 511-266-325
Sprostowanie. Przez pomyłkę zaznaczyłam, że opinia jest pozytywna, bo nie byłam w stanie kliknąć na kciuk skierowany do dołu. Jak najbardziej moja opinia jest zdecydowanie negatywna o firmie Text service.
Jestem tłumaczem przysięgłym. Współpracowałam z Text service przez kilka lat. Początkowo współpraca układała się dobrze. Potem, niestety, musiałam żebrać o należne mi honorarium za wykonane tłumaczenie. Na pieniądze czekałam ponad rok. Raz skorzystałam z firmy windykacyjnej, a drugi raz z organu kontrolującego. Tylko wówczas, po ponad 1,5 roku wypłacono mi pieniądze. Bardzo nieuczciwa firma. Odradzam tłumaczom wykonywanie dla nich zleceń. Szkoda zdrowia i nerwów. Ktoś słusznie napisał, że właściciele utrzymują się z honorariów niewypłaconych tłumaczom.
@ann Jeśli mogę Cię prosić o przedstawienie większej ilości na temat zaistniałej sytuacji między Tobą a firmą Text Service to będę wdzięczny, gdyż dbamy o to, aby każda opinia była poparta konkretnymi argumentami. @nick Jak wyżej. Możesz napisać coś więcej na ten temat? Więcej szczegółów? Jak finalnie zakończyła się opisana przez Ciebie sytuacja?
Bardzo nierzetelna firma, działanie standardowe – przy zlecaniu tłumaczenia jest miło, jest stały kontakt, ma być płatność w terminie, ale po przesłaniu tekstu - na wiadomości już nikt nie raczy odpisywać, przy telefonach z pytaniami o płatność – spychologia, okazuje się, że nikt nie jest za to odpowiedzialny i nikt nic nie wie. Pani z biura cały czas kręci i tak się czeka na pieniądze już prawie rok, bez skutku. Wygląda na to, że bez drogi sądowej się nie obejdzie. Polecam omijać Text Service szerokim łukiem.
Zgadzam się z poprzednim wpisem. Biuro Text service w Łodzi jest bardzo nierzetelną firmą, jeśli chodzi o wypłatę wynagrodzeń za wykonane tłumaczenia. Już kiedyś się na nich sparzyłam, nie mogąc przez 1,5 roku uzyskać pieniędzy za swoją pracę. Dopiero, kiedy poprosiłam o pomoc firmę windykacyjną, pracownica biura się ugięła i mi wypłaciła. Teraz jest podobna sytuacja. Od prawie 4-ch miesięcy wciąż ponawiam prośby o należne mi wynagrodzenie. Biuro Text service zbywa mnie za każdym razem, aż w końcu mnie zmusi do wystąpienia na drogę sądową, bo jestem bliska tego. Jest to firma, która chyba utrzymuje się głównie z niewypłaconych wynagrodzeń dla tłumaczy. Nigdy więcej współpracy z takimi hochsztaplerami, chyba, że ktoś ma ochotę charytatywnie wspierać biuro Text service w Łodzi.
Text Service to firma która dba o własny image, ma piękną, rozbudowaną stronę internetową, oferuje na niej usługi 24 godziny na dobę i informuje o prowadzonych 4 projektach unijnych z zakresu szkoleń. Druga strona medalu poniekąd związana jest z adresem mailowym z jakże wymownym słowem "friko", jest to bowiem niewątpliwie biuro tłumaczeń odpowiednie jedynie dla tych tłumaczy, którzy sa gotowi pracować za przysłowiowe" friko". Od ponad półtora roku nieustannie wydeptuję ścieżki do siedziby firmy przy ul. Narutowicza 4 w Łodzi, "żebrząc" o częściowe wypłaty za duże tłumaczenie wykonywane w trybie ekspresowym w marcu 2010 roku ('kapane" co kilka miesięcy, zapisywane w zeszycie, w którym nie jestem jedynym wierzycielem, ani razu nie wypłacone z inicjatywy firmy). Panie w recepcji "umywają ręce", nie podają kontaktów do właścicieli, tłumaczą, że wstydzą się odbierać telefony (zapewne nie te od potencjalnych klientów). Wszystkim potencjalnym współpracownikom biura, jak również klientom ze wszech miar odradzam współpracę z biurem a pokrzywdzonym tłumaczom proponuję pozew zbiorowy przeciwko zarejestrowanym w KRS partner(k)on p. [usunięte przez moderatora], Łódź, ul. Piwna 39/41 oraz nie ujawnionej z adresu p. [usunięte przez moderatora]
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Text Service?
Zobacz opinie na temat firmy Text Service tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.