Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o.?
No dobra omawiacie sytuację na hali a co z innymi obszarami? Jak pracuje się przy tym w biurze i jak w nim obecność i efektywność są weryfikowane? Też są jakieś kart po prostu? Jaka panuje przy tym aktualna atmosfera?
Kiedyś w jednym z ogłoszeń dla pracownika działu obsługi klienta widziałam, że praca była wykonywana na dwie zmiany. czy do dziś tak jest? wtedy było to od 8 do 16 oraz od 11 do 19. Ta druga opcja by mi odpowiadała
Totalnie polecam ze względu na (usunięte przez administratora) ludzi bo zarobki beznadziejne za dość ciężką pracę. Krzysztof S, Agnieszka M, Marta M, Marlena, Tomasz W - cudowni i zawsze pomocni ludzie, którzy zasługują na lepszą wypłatę. Nie pozdrawiam ludzi ze zwrotów.
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o.?
Cześć, czy jesteś pracownikiem firmy? Skoro się wypowiadasz tu w wątku to mogę podejrzewać, że tak. Napisałbyś/napisałabyś mi coś więcej na temat pracy w Duży Dom Dystrybucyjny DDD? Jak wysokie jest to wynagrodzenie?
Czyli nie ma nic pod stołem, jak to niektórzy piszą? :D A jakie jest to całe wynagrodzenie? Jakaś dobra stawka czy raczej minimalna godzinowa?
kto ci takich bzdur napisał.. na początek pracujesz przez agencję pracy płacą i wtedy pracodawcy nie interesuje nic wiecej dostajesz kasę do 15 każdego miesiąca co miesiąc jeździsz podpisywać umowę jak nejemny wyrobnik.. potem jak im pasuje i mają pracę dla ciebie to umowa zlecenie z DDD wtedy kasa do 10 każego miesiąca napózniej.Z tego co pamiętam nikt nie zagrzewał tam miejsca dłużej jak 3- 4 miesiące z powodu sezonowości w ich brażny . Co do samej stawki, niska jak nie wiem co za cały dzień łażenia kilometrów i ciągłych skłonów i dzwigania paczek ...cieszyć się mogą tylko ci co jeszcze się uczą , tak stanowi nowe prawo dla uczączych sie zwolenieni są z podatku do 26 roku życia lub jeżeli się uczą to mają zapewne teraz pełną stawkę. Do tego były karty zliczającze twoje wyjścia na: kawe, herbatę , toaletę itd.. Jak ktoś przesiedzi 40 min na przerwach to zarobi dniówkę za 7h ,łaskawie coś tam oddawali chyba śmieszne 10 czy 15 min do dniówki żeby im się chyba Inspecja pracy nie (usunięte przez administratora). ;) ".Atomofera była ok, ludzie ok, ale widać było że przemiał ludzi mieli olbrzymi, a szacunek i płaca śmieszna można powiedzieć że płacili minimalną kwotę jaką musieli płacić z racji ustaw wynikajacych z kodeksu pracy inaczej pewnie nawet tego by nie zapłacili .Jedyny plus pieniądze zawsze sie zgadzały i były na czas..
nigdy nic nie było pod stołem, klarowna, ale niekoniecznie uczciwa forma rozliczania.. czyli mają karty i urządzenia zliczające twoje wejścia i wyjścia z hali
No dobra omawiacie sytuację na hali a co z innymi obszarami? Jak pracuje się przy tym w biurze i jak w nim obecność i efektywność są weryfikowane? Też są jakieś kart po prostu? Jaka panuje przy tym aktualna atmosfera?
wiadomo czy były tu w ostatnim czasie jakieś problemy? w googlach jeden z klientów pisał, że nie mógł się skontaktować w sprawie hurtu. Pisali na forum, że cała kasa wpływa na konto, za obsługę ile aktualnie wpłynie?
Moja współpraca z DDD skończyła się już jakiś czas temu ale chętnie podzielę się swoim doświadczeniem. Sama praca jest ok nie jest zbyt skomplikowana i szybko można załapać o co chodzi. Stawka jak na taką pracę była dla mnie ok. Ktoś pisał o małych szafkach w szatni. To prawda ledwo co da się tam zmieścić. Zimą trzeba się szarpać żeby grubszą kurtkę wyjąć przez co raz mi się podarła. Powiedzmy że to mały minus. Dla mnie najważniejsza jest atmosfera w pracy. Na zmianie Radka było całkiem jako tako ale z Andrzejem nie dało się dogadać. Ludzie na magazynie ogólnie mili ale w firmie jest też cześć biurowa gdzie pracuje Jola i muszę powiedzieć że z tak chamską osobą nie zdarzyło mi się spotkać w żadnej innej firmie. Jest to taka osoba której zawsze coś nie pasuje. Właściwie wystarczy kubek postawić nie w taką stronę a już będzie foch. Na dzień dobry zawsze odpowiada obrażonym tonem. Jak zdarzyło mi się usłyszeć jakim tonem ona rozmawia z klientem przez telefon to mnie zamurowało że tak wogóle można. Niby kontaktu z nią niewiele ale przykrośc potrafiła zrobić na cały dzień.
Hej, a napisałabyś więcej szczegółów odnośnie stawki w DDD? Ile wynosi? Czy możliwe było uzyskanie podwyżki? Jeśli tak, to w jaki sposób? Jak dawno pracowałaś w ogóle w firmie?
Jak ocenilibyście środowisko pracy w DDD? Jest tu współpraca między pracownikami, czy bardziej indywidualny styl?
Jak tam te inwentaryzacje wyglądają ?
Najlepsza inwentaryzacja przy jakiej pracowałem, nawet nie ma odniesienia. Nikt nie stoi nad głową, nikt nie pogania że za wolne tempo, pracujesz swoim rytmem. Do toalety możesz wyjść kiedy chcesz na fajka także, nikt nie sprawdza ile ci to zajmie. Jak ci spadnie paka z 40 płytami przy wykładaniu na regał i 70% połamanych to po uczciwym przyznaniu się, kierownik jeszcze usprawiedliwia, że takie rzeczy się zdarzają i nie ma co się przejmować, nikt niczego nie odlicza od wynagrodzenia. Przy szkoleniu mówią że to nie Mordor, ani Oświęcim, do toalety wychodzisz kiedy chcesz, woda stoi, pijesz kiedy chcesz i jak długo chcesz. 20 zł za h pracy. Raz się spóźniłem 1,5 h, kierownik był wkurzony że musiał na mnie czekać pod wejściem do hali żebym mógł wejść, ale nikt nikogo nie poniewierał. Może szkopuł tkwi w tym, że pracowałem na umowie zlecenie z innej firmy w okresie przedświątecznym na przełomie listopad/styczeń. Najlepsza inwentaryzacja i to pod każdym względem według mojego skromnego doświadczenia.
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o.?
żadnych jak masz chęć do pracy..to będziesz pracował...jak jesteś osobą szybką ,wydajną i umiesz liczyć do tego jak masz mocne nogi i kręgosłup to zapewne otworzą Ci drzwi .. do tej pracy nie potrzeba wielkich zdolności czy doświadczenia..
Jaka praca... szkoda gadać...lepiej opisać... -Chodzenie w koło z towarem z wózkiem, towar z palet na półki albo zbieranie towaru do wysyłki, kilometry DZIENNIE w nogach za grosze...towar od Cd po ciężkie pudełka pełne płyt Vinylowych.. -Pensja szkoda gadać oferowali 18zł brutto za godzinę co przy dzisiejszych stawkach jest po prostu śmiechu warte... -Pensja pomniejszana o czas odliczony przez urządzenie rejestrujące twoje wyjścia i wejścia do toalety,stołówki czy na papierosa...wyjedziesz 4x 15 min i masz godzinę dniówki mniej na koncie w skali miesiąca robi sie z tego niezła kwota w plecy.. -Atmosfera ok... dwóch kierowników czasem nie było wiadomo czego jeden czy drugi chciał od ludzi, przepływ informacji i szkolenie prawie zerowe, jeden ,,król" na jednej zmianie drugi na drugiej 6:14 14-22 każdy z nich siebie wart.. -Ludzie ok ...zlepek z całej Polski ...głównie młodzi , studenci ,parę starszych pracowników zapewne byli na umowie o pracę, normalnie zlecenie raczej bez możliwości przejścia na coś więcej... z resztą jedni i drudzy robili za drobniaki. Co najgorsze widać było że bali się prosić o coś więcej głowa w dół i do pracy,szkoda bo dziś minimalna stawka to 14.70 brutto na rynku ,wiec łaski nie robią oferując 18zł... Obecnie mam 25zł brutto za podobną robotę.. Ludzie ogarnijcie się... nie wiem czy są tam jeszcze chętni do pracy bo starzy pracownicy też odchodzili..jeżeli ktoś tam został to chyba jacyś desperaci co maja daleko do domu i kredyt na koncie.. -Praca nie jest zła..ludzie jak wszędzie jedni weseli do innych bez kija nie podchodź...praca dla młodego tak jak ja naiwnego dobra na pierwszą lekcję życia... wniosek nie dam się więcej dymać...mogę jedynie ludziom od rozkładania podziękować że Świeżaka nauczyli i dobrze przyjęli do grupy...Wszystkich nie znałem bo za często się zmieniali.. Najgorszy jest szok po wypłacie...jako student i tak miałem więcej ale co inni? boże zlituj się...10zł netto? Radzę osobom które prowadzą ten biznes przestańcie ,,Januszować" i dajcie ludziom godne min 15/18zł do ręki i zamontujcie ten licznik jak wychodziło się na stołówkę a nie do kibla bo to raczej nie było zgodne z prawem pracy... hmm inspekcję pracy chyba jednak na nich naśle... Jedyne plusy...luźna atmosfera,praca pod dachem, radio w tle i uśmiech ludzi którzy mimo ciężkiej pracy potrafili się uśmiechnąć PS nie ma żadnego wyposażenia z czym przyjedziesz z tym będziesz pracować... Kawa i herbata za free no prawie bo za przerwę poświęconą na jedno i drugie i tak odliczą wam z pensji ..... NIE POLECAM za te warunki i Pensję
Jak można mieć pretensje, że odliczają ci czas za wyjście na papierosa? Człowieku godzine byś chciał se siedzieć i nic nie robić? W jaki sposób jest to sprawiedliwe dla osób niepalących? Nie chce mi sie nawet czytać reszty. Szkoda czasu na takiego debila. pzdr
Witam, gdzie znajdę nowe ogłoszenia o pracę? Na stronie nie ma żadnej zakładki kariera. Wiecie czy Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o. prowadzi rekrutację?
Z przyjemnością polecam pracę. Profesjonalne podejście do pracownika. Komfort dopasania możliwości pracy do potrzeb pracownika np. możliwość zmiany godzin pracy z jednej zmiany na drugą. Zapewnione napoje kawa i herbata. Profesjonalna pomóc kierownictwa w sytuacji problemowej i miła atmosfera oraz życzliwość i chęć pomocy od Współpracowników. Bardzo polecam :)
nie bądź śmieszna kobieto, bóg cię opuścił ?,tyrasz kobieto za grosze drepcząc w koło z wózkiem...kawa herbata?, przecież za to ci potrącają, bo wychodzisz na przerwę wiec nie zarabiasz...pomoc jaka ? Aniela haha... imię zobowiązuje, małe wymogi małe standardy siedź dalej kobieto za grosze i dawaj się dmuchać...chyba że pracujesz lub pracowałaś okazjonalnie jako dodatkowa praca na przetrwanie w okresie szukania lepszej pracy...
Bardzo dziękuję za komentarz masz prawo mieć inne zdanie. Warto jednak szanować czyjeś. Uprzejmie proszę abyś nie używano pod moim adresem ocen. Ja szanuje Twoje zdanie ale nie mam obowiązku sie z nim zgodzisz i proszę szacunek w tym zakresie. Bardzo dziękuję :)
(usunięte przez administratora) kiła i mogiła,nikomu nie polecam
Trudno skomentować te wpisy bo to nie są opinie o pracy. Firma ogólnie to dobry pracodawca!
Znam dobrze te towarzystwo z D D D Sp . o.o od jak najgorszej strony bo Sam u nich pracowałem : (usunięte przez administratora) -Atmosfera grobowa -Ludzie pracujący tu są zastraszeni -Pracownik u nich jest nikim czyli zerem masz tyrać i siedzieć cicho -Tu rządzi (usunięte przez administratora) któremu brak rozumu i serca -Za toaletę oraz śniadanie masz potrącane z pensji oraz jest prowadzony przez(usunięte przez administratora) tzn . ranking wydajności pracowników czyli jeżeli jesteś nowy musisz mieć taki wynik pracy jak stary doświadczony pracownik. -Jeśli chcecie być poniewierani i (usunięte przez administratora),pracować za darmo to trafiliście pod właściwy adres Duży Dom Dystrybucji w Warszawie ul. Osmańska 9 .Dziwię się że tą firmą nie zajęła się jeszcze Państwowa Inspekcja Pracy. Ta firma to dno i (usunięte przez administratora) jakich mało , przestrzegam wszystkich uczciwych i pracowitych ludzi omijajcie tego pracodawcę szerokim kołem.
@Adam, zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki zawsze należy najpierw porozmawiać. Wiele problemów w firmie lub spraw można wyjaśnić dzięki rozmowie. Czasami pracownicy nie wyrażają swojego zdania, co często prowadzi do nieporozumień. Przecież dobra wola powinna pojawić się zarówno po jednej jak i drugiej stronie. Czy zamierasz aplikować do firmy Duży Dom Dystrybucyjny?
Człowieku śmieszny jesteś jak pracowałam to byłeś pomocny jak guma w majtkach a nie szef zmiany, z kim było rozmawiać tobą alias ,, pomyślimy ",,nie da się"?, z radkiem który miał wyj. na wszystko poza wydajnością czy psychicznym Krzyśkiem co znecał się psychicznie nad ludźmi ? Ludzie przy was nie wyrabiali dla tego odchodzą a zapewne nowi nie przychodzą chyba że desperaci , pomoc i przeszkolenie to żart gdyby nie starzy pracownicy to bym niczego się nie nauczyła. Jedyne czym powinniście kierować to stadem pingwinów na Alasce, trzeba było czasem ruszyć litery od biurka i zobaczyć co się dzieje na magazynie a co najważniejsze rozmawiać z ludźmi!!! Tabelki i wydajność to nie wszystko!!
Wyzyskiwanie ludzi. Szkolenie trwa kilka sekund a oczekuja nie wiadomo czego jeszcze pretensja i bez szans na porawe
Wspomniałeś o procesie szkolenia w tej firmie. Podejrzewam, że oceniasz ten etap negatywnie, czy możesz napisać, co według Ciebie powinna ta firma poprawić w najbliższym czasie? Może warto było zasugerować konkretne zmiany. Czy dalej pracujesz w tej firmie?
Co tu dużo gadać nic się nie zmienia na lepsze, szacunek dla pracownika dalej poniżej godności, kasa grosze śmiech na sali 15 brutto, ludzie uciekają jak szczury z tonącego okrętu, starzy pracownicy z dużym starzem odchodzą bo mają dość, brak szacunku że strony lidera grupy,swoje problemy i frustracje przelewa na pracowników, jak tak dalej pójdzie to chyba będą pracować tylko Ukraińcy albo hindusi bo czas ludzi tyrajacych za te grosze dobiega końca w tym cyrku, na forach studenckich i uczniowskich bardzo dobrze opisano pracę w ddd
Jesteście pewni, że nic pozytywnego nie można napisać? Jeśli tak jest jak piszecie to trzeba rozmawiać z szefostwem!!
Dzisiaj media piszą o pracy w polskim oddziale Bezosa Fragment Weronika pracuje w Amazonie od zeszłego tygodnia. Fizyczna praca jej nie przeszkadza, choć zdziwiły ją warunki. Pierwszego dnia usłyszała, że nie powinna chodzić do toalety poza przerwami - to obniży jej rating, bo spadnie jej wydajność. Drugiego dnia sprawdzała 10 paczek na godzinę. Menedżer poinformował, że po miesiącu norma powinna wzrosnąć do 25. - Pytałam kolegów, którzy są tu od miesięcy. Mówili, że utrzymanie takiego tempa na stałe jest niemożliwe - opowiada. I dodaje, że do toalety faktycznie nikt nie chodzi. Trudno jest też z wodą. Niby każdy dostaje butelkę. Tyle że dojście do wody na hali to stracone minuty. Każda niewykorzystana minuta to spadek wydajności. Poza tym, jak się dużo pije, częściej trzeba iść do toalety i koło się zamyka. - Picie ograniczyłem do minimum, bo za dużo czasu zajmowało dojście do toalety i spadała mi wydajność - mówi Paweł. Różnie bywa nie tylko z piciem, ale też jedzeniem. Półgodzinna przerwa nie zawsze wystarcza... Skojarzenia atmosfery pracy tam i w warszawskim DDD prawie 100%. Z wyjątkiem przerwy. W DDD przerwa trwa tylko 15 minut
@Gregor każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, bez względu na jej wydźwięk, ważne by nie zawierała pomówień i oszczerstw. W innym przypadku administrator skasuje wpis. Jeśli uważasz, że firma Duży Dom Dystrybucyjny jest dobrym pracodawcą, to podziel się swoimi przemyśleniami, a na pewno wiele osób, w tym przyszli pracownicy, z tego skorzysta.
Andrzeju(o ile to Ty),nie bądź jeszcze większym hipokryta niż jesteś w pracy. Piszesz o pomówieniach i oszczerstwach, w internecie tego nie robisz ale w pracy już tak. Nie dziwie się ze ludzie z Tobą nie chcą pracować pracowałem z Tobą 1,5 miesiąca i mi w zupełności wystarczy. Może z Radosławem się lepiej z pracuje nie wiem. W poprzednich komenatarzach jest fajne stwierdzenie, ze ludzie pytali kto jest na zmianie teraz jest podobnie tylko imiona się zmieniły ;) Dziwie się dyrektorowi ze trzyma osoba na stanowisku kierowniczym z ktura nikt nie chce pracować bo zawsze cos niepasowalo ... nigdy nie było chęci zeby pomoc tylko wieczne odsyłanie do innych pracownikuw. Jeśli chodzi o sama prace to pracuje się przyjemnie prace kture się tam wykonuje szybko można opanować i przy odrobinie chęci można wyrobić premie i zarobić większy pieniadz ogulnie atmosfera w pracy jest wpozadku.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Duży Dom Dystrybucyjny DDD Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.