Pracownicy Apart nie dowiedzie się nigdy wewnętrznych ustaleń dotyczących organizacji Salonu oraz Firmy, gdyż są to ustalenia Zarządu irp. Dowiecie się tyle ile trzeba zawsze tak było i będzie jesteście potrzebnym ogniwem w tej Firmie macie wykonywać swoją pracę i tyle jeżeli komuś z Was to się nie podoba to trudno trzeba znać swoje miejsce w szeregu
Co tam interpunkcje najważniejsze zasuwać do roboty.
Też słyszałam o redukcji etatów na działach- złota i obrączek, bo niby przepełnione ludźmi. Masakra.
Z tego co się orientuję, prawdopodobnie osoby, którym kończą się umowy, mogą czuć się zagrożone. Nie będzie przedłużania w złej sytuacji, którą mamy teraz.
Jednak firmy jubilerskie Yes i Apart czy perfumerie jak Douglas i Sephora, zdecydowały o zamknięciu placówek w galeriach, chcąc chronić swoich pracowników. Wklejam ponownie ponownie ponieważ mój wcześniejszy komentarz został usunięty!!!! Prawda jest taka, że nigdy nie dbaliście o pracowników,tylko o swój interes. Źródło: Buissnes Insider
I tak naprawdę pracownicy salonów bez względu na zajmowane stanowisko zostali pozostawieni sami sobie. Nic nie wiadomo na temat wynagrodzeń, jak to wszystko będzie policzone. Zero informacji. Czy firma powinna tak postępować??? Zamiast złagodzić niepokój i niepewność wprowadza jeszcze większy haos ! Czy tak traktuje się ludzi którzy od lat w tej firmie pracują??? Każdy z nas musi sobie sam podjąć decyzję co dalej ...
Nie wiem czemu został Mój komentarz usunięty ,może jest niewygodny?? Czy ktoś orientuje się czy osoby ,które pracują w Czechach i Hiszpanii zostały poddane kwarantannie????Bo ostatnio widziałem ,przechadzał się w firmie po działach koleś zasmarkany , podawał rekę ,który dopiero wrócił z Czech i wielce się tym chwalił.Ja się pytam,dlaczego nie został poddany kwarantannie,i naraza tylu ludzi na niebezpieczeństwo???
Jestem rozczarowana, zdegustowana...takiej rozmowy dawno nie miałam. Pan przeprowadzający rozmowę kwalifikacyjna nie wiem czy starał się być profesjonalista lecz nie wychodziło mu to zupełnie. Zabawa długopisem, patrzenie w okno oraz przeglądanie własnych notatek było dla mnie lekceważące w trakcie mojej prezentacji przerwała na chwile by sprawdzić czy pan z drugiej strony biura cokolwiek słyszy no i nie myliłam się po chwili zorientował się że nic nie mowie . Byłam zdenerwowana przed rozmowa i w trakcie uważam za normalne , ale takie zachowanie zniechęciło mnie do jakiejkolwiek prezentacji. Bo jeśli firma zaprasza mnie na rozmowę to jest zainteresowana moja osoba to kultura wymaga by wysłuchać ze skupieniem co mam do powiedzenia. Po wysłuchaniu mnie pan specjalista od rozmów kwalifikacyjnych wyklepał formułkę dosłownie o warunkach umowy pracy firmie, zapytał czy mam jakieś pytania,oczywiście odpowiedział mi bardzo szybo. Wstał podziękował za rozmowę.Składałam aplikację na dwa stanowiska na kierownika i na sprzedawcę. Nie zapytano mnie na o żadne z tych stanowisk, wiec tak naprawdę nie wiem na jakie stanowisku była mowa. Odniosłam wrażenie że chciał jak najszybciej zakończyć rozmowę Zastanawiałam się starałam się zrozumieć to zachowanie. Stwierdziłam ze jestem ostatnia osoba na tej rozmowie wiec pan miał prawo być zmęczony po całym dniu rozmów była to godzina 15.30. Ale mnie to tak naprawdę nie interesuje to jest jego praca i niech wywiązuje się z niej profesjonalnie. Bo jeśli wymaga się od zwykłych sprzedawców lub kierowników profesjonalizmu i reprezentowania firmy na najwyższym poziomie, to może trzeba zacząć od osób, które maja za zadanie pozyskiwać jak najlepszych pracowników które mają zwiększyć zyski firmy. Bo na tym etapie stwierdzam ze ten Pan zyskał zysk do swojej kieszenie za wykonanie swojej pracy. Okazuje się ze nie jestem jedyną a osoba która odniosła takie wrażenie po rozmowie.
żadnego pytania nie było
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Normalka że nikt nic nie wie w Aparcie , tak jest od zawsze , nie ma się co dziwić. Tylko zasuwać do roboty.
Czytam i nie wierzę. Po pierwsze, skoro jest tak źle, to co Wy jeszcze robicie w firmie APART? Brak Wam kompetencji, żeby zmienić pracę? Nikt Was nie chce? Nie macie odwagi by zmienić swoje życie? A może po prostu lubicie narzekać nawet gdy nie macie pojęcia o czym piszecie? Zachęcam do zapoznania się z rozporządzeniem Ministerstwa dot. ograniczenia działalności galerii handlowych (zamiast ładować do głowy gnioty na Pudelka) i wtedy część z Was zrozumie aktualnie podjęte decyzje. Jak przygotować precyzyjne procedury w ciągu kilkudziesięciu godzin, skoro nawet władze tego kraju przygotowują bubla prawnego, który pozostawia sporo luk i pól do różnej interpretacji?? Śmieszą i przerażają mnie teorie spiskowe o zamykaniu salonów, chowaniu się Zarządu w bunkrach, oszukiwaniu pracowników salonów itd. Bareja i King razem wzięci nie wymyśliliby takich głupot. Indolencja umysłowa poziom hard. Nie macie pojęcia z czym trzeba się mierzyć. Nie macie pojęcia ile pracy i nerwów to kosztuje. Zamiast trzymać kciuki za wypracowanie rozwiązań, które pozwolą nam ten trudny okres przetrwać, utrzymać miejsca pracy wolicie pluć na Zarząd i Centralę. Sporo można by jeszcze napisać, po przeczytaniu kilkunastu komentarzy uznałem jednak, że do przeważającej części ich autorów i tak nic nie dotrze... Pozdrawiam i życzę spokoju , zdrowia i pracy wszystkim, którym zależy i którzy potrafią obiektywnie ocenić działania firmy. Hejterom życzę opuszczenia firmy APART, jak najszybciej.
Jak ktoś się postara to zawsze sobie znajdzie jakąś lukę prawną i podporządkuje ją pod siebie. Mało to się słyszy jak ludzie kombinują, by ominąć prawo. "Szukajcie, a znajdziecie" ot, takie małe podsumowanie.
Człowieku chyba jesteś z zarządu lub centrali. Nie stoisz w salonie po 12 h bez krzesła . Napiszę tak każdy z pracowników chce pracować ale w takiej sytuacji jaki t ma sens ?? Jak handel w galeriach zakazany. Kto w takiej chwili myśli żeby kupić pierścionek czy kolczyki ?? Pracownicy przyjdą do pracy ale po co jak klientów brak co mają przez 8 h robić ile razy mają podłogę zmyć ?? Czy przestawiać towar z miejsca na miejsce bo tak chcę zarząd bo boli ich że muszą pracownikom zapłacić a oni siedzą w domu z rodziną mogą wreszcie odpocząć zająć się dziećmi. Chyba taka firma jest przygotowana na takie okoliczności ?? Zarząd wystosował jakieś środki ochrony dla swoich pracowników ?? Zadbał o nich mają się narażać zdrowiem a nawet życiem swoim i swoich bliskich ?? Żeby zarząd był szczęśliwy że jak płacą to pracownik ma być w pracy . Pokazują właśnie że swoich pracowników mają za nic zero szacunku.
Poziom ignorancji jaki prezentujesz wobec dyskutantów, jest napiszę pieszczotliwie nieelegancki wobec piszących na tym forum. Jeśli reprezentujesz APART, to jesteś bezczelny i chamski. Jak takiego aroganckiego prostaka Apart zatrudnia w social - media, to nie najlepiej to świadczy o dziale HR Apart i controllingu.
Prawda jest taka. W innych firmach już dawno pracownicy wiedzą na jakich warunkach pracują. Też prowizyjnie. Firmy i banki nie dopuściły do paniki pracowników. Powołane były tzw. Sztaby kryzysowe. Które szybko opracowały zasady dalszej pracy i PŁACY. PROPONUJĄ PREMIE UZNANIOWE. Taka jest różnica. Pracownicy przestali być w chaosie. Psychologia się kłania.
Szanowny Panie Zorientowany , bo tam w centrali to siedzą sami geniusze biznesu i wymyślają jak tu kosmos zawojować, proszę uświadomić sobie że w tych salonach siedzą a raczej stoją nierzadko ludzie z większą głową do biznesu niż w centrali. Jasne tu nikt nie ma racji bo jak się siedzi przy korycie i ma się pewność swojego bytu to szaraki się nie liczą. Tak że proszę nie zadzierać nosa , ewentualnie wyciągnąć go z d..y zarządu. Nie pozdrawiam
Nie wiem kim ty koleś jesteś w tej firmie dyrektorek, regionalny czy inny....kartofel. nie ubliżam ale widzę że nieźle jesteś wydojony proktolog. Na umowie 200zł + prowizja dziewczyny po 13h zasówają stoją usiąść nie mogą kontakt bezpośredni większość małe dzieci ma i co PANDEMIA wszyscy trąbiom zostańcie w domu pilnujcie się A Ty co myślisz że masz trzy życia i Game Over. Czekam tylko niech któraś się zarazi to takie pozwy ruszą kancelarie tylko czekają !!!!!!! Szacunek dla człowieka
Nie tą drogą szanowny Migdałku. Chcesz byś uszczypliwy i do tego wyrafinowany, to nie wyszło Migdałku. Poziomem jesteś razem z @ Zorientowanym, możecie razem taplać w korycie dla trzody chlewnej. Takie same macie świńskie oczy i poziomem (usunięte przez administratora) zalewacie forum o prawodawcach. Tu nie o to chodzi.
Chyba się nie rozumiemy! Poważna i szanującą siebie i pracowników firma nie postępuje Tak jak Apart. Obrażasz innych a to jest najniższa forma jakiejkolwiek dyskusji. Nie chodzi o to, że my nie przyjdziemy do pracy, bo to robimy mimo możliwości korzystania z różnych rozwiązań typu zwolnienie etc. Ale pracujemy i to MY w tym momencie jesteśmy lojalni wobec firmy, nie firma wobec nas. Chodzi o to, że ze strony zarządu jest zero konkretów, maile są o niczym, mydlą oczy, jako to niby jesteśmy ważni dla firmy. Nie jesteśmy i to się właśnie w tej sytuacji kryzysowej okazało. Wystarczy podać krótko ale jasno jakie obecnie mamy obowiązki (bo tych zawartych w umowie świadczyć nie mamy jak) i jakie za te obowiązki otrzymamy wynagrodzenia. Myślę, że to jest w tym momencie sprawą kluczową. Bo jeżeli chodzi o bezsens pojawiania się w tym momencie w salonie, szczególnie w soboty... To po prostu sprawę przemilczę... Z poważaniem indolentka z salonu. P. S. Z tytułem magistra i nie tylko szanowny Inteligencie
Bardzo podoba mi się to co napisałaś. dziękuję Ci za te słowa, nie wszyscy w tych stresujących dla nas chwilach mają wysoki poziom kultury osobistej, bo o ... reszta jest milczeniem! Odezwał się najmądrzejszy w całej wsi.... "Zorientowany" i zaczął obrażać pracowników... jakbyś nie wiedział to pracujemy na Ciebie i na resztę stołków..., tak, tak drogi Zarządzie to my pracujemy nie tylko na swoje, ale też na Wasze pensje. Czy naprawdę tego nie widzicie??? Czy tak trudno jest podziękować pracownikom, że przez ten czas zagrożenia zarażeniem, narażali siebie i swoich bliskich...??? Nie chodzi o to, żeby komuś ubliżać i poniżać, bo jest sprzedawcą, wypominać i nakazywać, że ma szukać innej pracy i co robi w Aparcie. Nikt by nie "hejtował", a może raczej opisywał tego co się dzieje, gdybyśmy WSZYSCY wiedzieli na czym stoimy. A tak jest stres, panika, nerwy, dlatego, że decyzje w firmie... jak chorągiewka na wietrze. Po co to wszystko? Okażcie więcej szacunku swoim pracownikom. Większość z nas ma wyższe wykształcenie. Panie Zorientowany i nie chodzi, że ze swoimi kwalifikacjami nie znaleźlibyśmy innej lepszej pracy, pomyślał pan, że może większość z nas po prostu swoją pracę bardzo lubi, dlatego przez tyle lat jest związanych z tą firmą. Ja też jestem zwykłym pracownikiem, ani kierownikiem, ani zastępcą.... i dziękuję wszystkim swoim koleżankom i kolegom za zaangażowanie z miłości do piękna ;) Pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowia.
Odpowiadając na pytanie pracujemy po kilka-kilkanaście lat i włożyliśmy w tę pracę mnóstwo siły, energii.Wierzyliśmy że jak oddamy serce pracy i klientom to firma nas doceni(bo klienci doceniają, ponieważ wracają)I co dostaliśmy??? Każdy kto pracuje wie i tłumaczyć nie trzeba.Dlaczego zostaliśmy? Z przyzwyczajenia, ponieważ się łudzimy że może się coś zmieni( a nie zmienia się od lat!!!)Dziwi mnie Wasza ignorancja i brak zrozumienia nas czyli pracowników.Wielu z nas długoletnich pracowników już odeszło i teraz moje pytanie do Was drogi zarządzie -Co zrobicie jeśli faktycznie odejdziemy? Kogo zatrudnicie?
Skoro tak pilnie i w wielkim stresie pracujecie to zajmijcie się wpierw własnym podwórkiem. Pracownicy nie otrzymali masek, rękawiczek a o żelu odkażającym nie wspomnę. To ze jest na wejściu do zakładu to nic nie znaczy. Przydałby się w łazienkach, stówce, szatniach. Dezinformacja panująca wśród pracowników szeregowych to doskonały przykład ze firma Apart nie reprezentuje sobą nic dobrego. Liczą się zyski i kasa na kontach. Wizerunek. Nie to że pracowników niższego szczebla traktuje się jak zwykłych wyrobników. Tekstem w stylu „jak ci nie pasuje to szukaj innej pracy” podzielę się z Tobą w trakcie kryzysu jaki za chwilę zapanuje. Powodzenia mały człowieczku...
Przecież to widać kto z zarządu napisał tego posta. Osoba, która uwielbia błyszczeć takim elokwentnym słownictwem w mailach. Popatrzcie na maile w skrzynce firmowej to łatwo sobie porównać. Pozdrawiam Pana panie Marku ????
Swoją drogą czy firma zalecila pracownikom ,którzy pracują w Hiszpani lub w Czechach kwarantannę???Bo ostatnio widziałem kolesia ,który wrócił z Czech i jakby nigdy nic przechadzal się po działach firmy. Tak wszyscy jesteśmy chronieni przed tą światową zarazą???
Jak ta firma o nas dba nie narażając nas na kontakt z klientem tylko jadąc do pracy pociągiem, autobusem, tramwajem czy metrem narażają nas jeszcze bardziej. Bo kto w dobie niepewności o wynagrodzenie będzie przyjeżdżał autem. Siedzenie w zamkniętym salonie dla idei?? Nawet towaru nie prześlemy dla esklepu bo kurierzy nie obsługują galerii handlowych na czas kwarantanny. Totalna bzdura cała konkurencja zamknięta oprócz KRUKA z którego zawsze się tak śmiali a teraz biorą z niego przykład. Masakra
Czy nie macie poczucia ze wiedzieli dzien wczesniej jako "SWOJ ZWIAZEK PRACODAWCOW" ze dali wolne kurloooa z przymusu??? Galeria zamknieta, ale apart? Noł Noł Noł D mowi i tak ma byc!! Nie pytac, nie rozmawiac!
(usunięte przez administratora)
A kto zaznaczył chorągiewkę? Napisałem prawdę, bez obrazy, prześmiewczą, sarkastyczną ale prawdę.
Firma, która ma się za lidera nie ma pieniędzy odłożonych na wydatki nadzwyczajne?! Jak zwykle pisze tylko p. M.S. a prezesi nawet słowa. Mam wielu znajomych, pracujących w przeróżnych branżach- w żadnej nie ma takiego podejścia. Wszędzie uspakajają, żeby się nie martwić, że pensja będzie taka jak zwykle i żeby zatroszczyli się o zdrowie.
Jestem facetem i nie jestem pewien ale, biegunka do string może bardzo dużo wnieść tak mi się wydaje. Pozdrawiam
Mam do Was pytanie, na ile czasu jest druga umowa po 3-miesiecznym okresie próbnym w Aparcie? Na rok czy na dluzej? I jak w zwiazku z wynagrodzeniem typu 300zł plus prowizje wyglada zdolnosc kredytowa?
Zastanawia mnie jedna rzecz skoro jest tyle pretensji to dlaczego wszyscy niezadowoleni z pracy piszą tutaj przecież można napisać emaila bądź zadzwonić do zarządu firmy i te żale powiedzieć a tu wszyscy tacy mądrzy bo anonimowi .Boja się powiedzieć wprost do źródła ,tutaj to nic nie da .A poza tym zawsze można się zwolnić i pracować na spożywce wtedy na bank będziecie w pracy mimo wirusa ,proste ....Uważam ze pracując i wiecznie narzekając to po co ,prace zmieńcie i do widzenia .
Tak samo jest w Salonach ploty i obgadywanie za plecami bo nie mówiąc wprost nikomu zwykli tchórze oczywiście podkreślam nie wszyscy ale większość takie właśnie osoby piszą te negatywy odważni bo anonimowi...
Pisząc odważnie i wprost ruwna się z utratą pracy lub mobbingiem że strony koordynatora! Więc co za bzdury piszesz! Odważnie się wypowiadają ludzie którzy się sami zwalniają bo nie grożą im już żadne konsekwencje.
Czyli te wszystkie opinie napisali byli pracownicy Apart... Włącz mózg bo chyba nie wiesz o czym piszesz
Drogi( droga) M a dlaczego Ty na tym forum jestes anonimowy, masz cos do powiedzenia wiec pofpisz sie imieniem i nazwiskiem tak jak radxisz nam... co Cie hamuje????????
Jak zona ci dziala na nerwy i opowiada bzdury nie idziesz odrazu do sądu sie rozwieść tylko tlumaczysz i probujesz uratowac ten związek , i dokladnie tak samo jest tutaj, za trudne dla Ciebie zeby to pojąć?
Czytaj ze zrozumieniem! Odwaga pisania nie na forum tylko e-mail firmowy z podpisem z imieniem i nazwiskiem! Lub bezpośrednio do koordynatora.
W tej firmie był (usunięte przez administratora) jest i będzie. Bo szefostwo zamiast zająć się wszystkimi sprawami i dobrze poznać swoje prawa/obowiazki i prawa/obowiązki pracowników to zajmuje się Hiszpanią. I ok niech otwierają sieci w całej Europie. Ale niech najpierw dopną wszystko inne na ostatni guzik. Nawet w Lidlu nie mają takiego (usunięte przez administratora) Po co w naszej firmie prawnicy itp.jak nie wiedzą czy pracownik powinien chodzić do pracy czy nie. Myślę , że każdy z nas oczywiście kto może przyszedł by do pracy gdyby wszystko było jasno i wyraźnie przedstawione. A tu maile przychodzą jeden przeczy drugiemu . Tak jakby nie szło zrobić najpierw zebrania w siedzibie i za parę dni wydać oficjalne oświadczenie czy pracujemy ewentualnie jak pracujemy itd. Do jasnej cholery po co w firmie prawnicy i wspaniały marketing który powinien zająć się teraz ochrona by straty były jak najmniej odczuwalne i dla firmy i dla pracowników. Z drugiej strony podobno nasi szefowie to zapyziali panowie którzy wiedzą wszystko najlepiej więc może tak naprawdę prawnicy i inni nie mają tak naprawdę nic do powiedzenia. A tak na dobrą sprawę zastraszanie pracowników to mobbing. Szefom życzę nad sobą troszkę pomyśleć a nam pracownikom również troszkę ogłady i mniej hejtu. Bo wszyscy wrzucamy do jednego worka by później z niego wyciągać. Zdrówka wszystkim.
Obecna sytuacja i decyzje nie wpłynęły jednak na udzielenie informacji co do naszych wynagrodzeń. A to chyba budzi największy niepokój obydwu stron.
Ale nie w tej firmie!
Masz całkowitą rację. Szkoda życia na taką firmę w dobie gdzie mozna znaleźć porządną pracę.
Niestety ten Dudek ma racje. Te Rozporzadzenia które do tej pory zostały stworzone nie wiele pomagają pracownikom Apartu w czasie epidemii :-( Bardziej mnie zastanawia w jakim celu jest włączanie kasy fiskalnej no i wiadomo bedzie raport zero złoty??!! P.S. Na szczęście nie pracuje juz w firmie Apart. Nie zatrzymał mnie nawet otrzymany przez firme zegarek... Jak przeżyjemy tą epidemie to nie bójcie się zwalniać i szukać innej pracy.... Ja żałuje że najlepsze lata mlodosci przepracowane były w Aparcie. I to nie jest tak ze nie bylo strachu czy znajde inna prace, przecież mam kredyt i rodzinę!!! Naprawdę warto zmienić pracę !!!
Dziękuję A tak na marginesie nie jestem pracownikiem waszej sieci (bo widzę tu różne komentarze) Myślę że nie jedna firma będzie miała problemy z sytuacją jaka nas niestety wszystkich spotkała. Są przepisy których niestety nie można ominąć i trzeba się do tego dostosować mimo wszystko. Ja też nie wiem co ze mną będzie po powrocie do pracy. Każdy pracodawca powinien uwzględnic dobro pracowników tak samo jak i swoje, bo bez nas oni nie istnieją. Pozdrawiam
O wszystkie najbogatsze firmy polskie które wyzyskuja pracowników złożyło wspólną petycję do rządu. O wy bidoki zamiast milionów zarobicie 0. A co mają powiedzieć małe rodzinne firmy. Twarzą Polski są firmy szyjce maseczki, kupujące respiratory robiący posiłki dla lekarzy. A Wy bogacze tylko patrzcie na siebie zero godności!!!!!
A ja właśnie sama sobie odbieram przychodzenie przez 8 lat 30 min wcześniej i niewyplacenie wynagrodzenia za ten czas. Myślę że po tej akcji szefostwa wiele osób same odejdzie.
Niestety nie macie racji. Wszystkie działania APART-u są zgodne z prawem pracy. Sam jestem pracownikiem jednej z większych firm, która ma swoje salony w Galeriach handlowych. Na szczęście u mnie firma dość szybko podjęła decyzję o nie narażaniu pracowników i zamknięciu sklepów na okres 14 dni. To nowa sytuacja i na początku jak wszędzie było zamieszanie. Nikt nie wiedział jak ma się zachować w obliczu tak dużego zagrożenia zachorowań. Z jednej strony ochrona pracowników, z drugiej zachowanie płynności sprzedaży. Tak żeby każdy z nas miał dalej pracę i miał z czego żyć. Wszystko w granicach rozsądku, z zachowaniem Kodeksu pracy. W wyniku uzgodnień z firmą pracownik może np. wykorzystać przysługujący mu zaległy urlop wypoczynkowy. Może iść na L4, może skorzystać z czterech dni urlopu na żądanie lub dwa dni opieki nad dzieckiem do lat 14. Osoby które mają dzieci do lat 8 mogły złożyć zasiłek opiekuńczy przysługujący od 12 do 25 marca, czyli przez okres zamknięcia placówek w związku z COVID-19. Zasiłek przysługuje zgodnie ze złożonym oświadczeniem, tj. za cały okres, także za dni wolne od pracy, albo za dni robocze, jeśli takie okresy zostaną wskazane w oświadczeniu. Czyli tak naprawdę jest dużo możliwości, jeśli ktoś nie czuję się na siłach pracować w tym okresie. Tak jak mówię wszystko z rozsądkiem i odpowiednim podejściem pracodawcy bo pracownika. Jeśli nie korzystasz z tych przywilejów, to znaczy że jesteś gotowy do pracy i możesz przyjść do pracy. Pracodawca powinien wyposażyć każdego pracownika w odpowiednie środki higieny (rękawiczki, płyny dezynfekcyjne, maseczki) W takiej sytuacji jaka zaistniała, jeśli faktycznie ktoś musi być na sklepie. Myślę że wystarczyło by gdyby przyszła 1-2 osoby na dwie do trzech godzin w celu utrzymania sprzedaży e-com, ewentualnych wysyłek. A jeśli już jesteśmy przy wysyłkach i reklamacjach. Przecież równie dobrze może się tym zająć dział reklamacji w siedzibie firmy APART, tak żeby zminimalizować kontakty z klientami. W dzisiejszych czasach gdzie praktycznie większość operacji można wykonać na odległość przez internet. Jeśli ktoś nie jest na zwolnieniu, urlopie, może oczywiście odmówić przyjścia do pracy, ale musi się liczyć z konsekwencjami tej decyzji. Pamiętajmy że to pracodawca ustala godziny i warunki pracy. Wiem też że faktycznie w niektórych lokalizacjach w Polsce dyrekcja faktycznie nakazuję pracę firmię APART. Luka prawna jaka powstała (sklepy jubilerskie, sklepy z zabawkami, salony optyczne) sprawia że w niektórych galeriach dyrekcji Centrów Handlowych brak racjonalnego myślenia. Taka reakcja łańcuszkowa. Galeria nie zarobi kasy na najemcy, więc wykorzystuję sytuacje i zmusza najemców, w tym Apart do otwarcia. Apart otwiera bo za nie otwarcie grożą kary finansowe i wypowiedzenia najmu. Jeśli Rząd Polski szybko nie wymyśli czegoś, będzie jeszcze gorzej. Czyli jak widać sytuacja nie jest łatwa. Na razie pozostaje być gotowym do pracy i przestrzegać higieny, starać się ograniczyć kontakty między ludzkie. No niestety bardzo bym chciał żeby Galerie były zamknięte, w tym i APART, ale musimy sobie to powiedzieć jasno. Zgodnie z prawem na razie muszą być „czynne” (dobrze ze z zasuniętą roletą) Może już nie długo coś cię zmieni. Mam taką nadzieję.
Widać , że ziomek Dudek jest z centrali, o ile nie podszywa się pod niego sam dyro, żeby się wytłumaczyć, wygłaskać spory. Jakiś gość wszedł na forum firmy , ot tak i doradza i proponuje, strzela referat itd. Śmiech
Nie było i nie ma informacji z kadr i innych o tym jak ten czas od 14.03 do wczoraj 18.03 ma być rozliczony. Nikt nie pisał o obowiązku przyjścia wszystkich do pracy, o opiece, o L4, o urlopie. Mieliśmy zostać w domu i czekać, to jest rozliczane jak przestój. Odrabianie godzin z przestoju i zmienianie godzin pracy codziennie jest niezgodne z prawem pracy.
Nie zgadzamy sie na odpracowanie godzin przestoju, poniewaz my bylismy gotowi do pracy.... z tym tez nie mamy racji Panie Dudek?
Pewnie że tak to można łatwo zauważyć i jeszcze Panie Dudek proszę napisać jaki naprawdę Firm Apart płaci czynsz... Co po niektórzy wiedzą jakie macie warunki najmu....
Proszę nie pisać bzdur „luka prawna” proszę pokazać na piśmie że zarządca galerii nakazuje otwarcie sklepu/salonu w czasie obowiązywania rozporządzenia ministra zdrowia , gwarantuje że taki ktoś miałby nie lada problemy , wiec nie pokażecie takiego pisma. (usunięte przez administratora) to wy możecie wciskać ale my nie jesteśmy tacy naiwni.
Oooooooo Pan koordynator się wypowiedział. Ładnie, szkoda tylko że tak późno i anonimowo, ALE DOBRE I TO.Zawsze to jakaś wiedza dla nas.
(usunięte przez administratora)
To juz wiadomo nad czym myśleli od soboty. ! Jak uratować siebie! A co tu dobrego wynika dla pracowników ???? Jak ich firma ochroni w trakcie i po pandemii???
Czyli raz ze chcą byśmy dygali w niedzielę A dwa że chcą nas pozwalniać bez ponoszenia konsekwencji tłumacząc się tym że firma poniosła straty .Może nie warto już wracać skoro już wiadomo że będą nas zwalniać albo mniej płacić.
Niech majątki prywatne uruchomią ma ratowanie rodzinnych biznesów a nie tylko koszty przerzucić na skarb państwa o PRACOWNIKÓW
Popieram - masz racje - o pracownika trzeba dbać , a w tej firmie to niestety nie ma czegoś takiego.
Kilka dni nie czynne i już mają kryzys?! To jakie zaplecze finasowe mają te firmy?! Chcą przy okazji załatwić sobie przepusy, które pozwolą im na pomiatanie ludźmi! Jaki czas miałyby ich obowiązywać te przywileje? Pewnie już na wieku wieków... W białych rękawiczkach nas wykończą.
No niestety to może być doskonała okazja do dalszego ograniczania praw pracowniczych oraz obniżania zarobków. A swoja drogą o to za firmy, które już po kilku dniach kryzysu piszczą że nie przetrwają. A gdzie środki z Zakładowych funduszy świadczeń gwarantowanych, z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych?
No właśnie, gdzie??? Bo my pracownicy nigdy ich na oczy nie widzieliśmy. A gdzie te niemałe pieniądze za grudniowe utargi się podziały? Może warto teraz wyciągnąć je z sakwy, a nie płakać, że firma jest w fatalnej sytuacji. WSTYDŹCIE SIĘ I MIEJCIE CHODŹ ODROBINĘ HONORU!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Apart Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Apart Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 214.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Apart Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 178, z czego 15 to opinie pozytywne, 64 to opinie negatywne, a 99 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Apart Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Apart Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
