Masa osób chwali sobie firmę jako pracodawcę więc nie szukajcie na siłę argumentów do oskarżania firmy
Ale jaka masa? Znajomi znajomych? Bo raczej nie ci ludzie, którym nie zostały przedłużone umowy, gdy wróciliśmy w maju do pracy związku z wirusem ?!! Pracujący na sklepie w pojedynkę ?! Oni ? Rozumiem, ze nie znasz pracy w Szachownicy od strony zaplecza bo Twój wpis jest bardzo wyszukany :) dobre
Chyba o ciemna masę jej chodziło, która daje się wykorzystywać pracując w pojedynkę i robiąc wszystko na czas nawet nie idąc na przerwę bo przecież focie trzeba rks wysłać i potwierdzić że zadanka zrobione bo jeszcze czas mamy na foteczki i wgrywanko
Szanowni Państwo, nie ma firmy idealnej. I ktoś kto pracował w więcej niż 2, ma doskonałą wiedzę na ten temat. W Firmie pracują osoby po kilka, kilkanaście lat i ... nadal pracują. Fakt, pandemia zbiera żniwa, ale kto nie zbiera - spójrzcie na etatyzację Inditex, LPP czy Rossmann. Przy czym LPP nie otworzyło jeszcze wszystkich salonów. Wynagrodzenia wypłacane są na czas. Zasiłki przejął ZUS - pozwala na to tarcza. Zatem tu należy kierować pretensje co do terminowości. Praca na wynikach i ciśnięcie o realizację planu - a gdzie tak nie jest. Ja mogę powiedzieć, z doświadczenia, to tu jest miło i przyjemnie. To firma handlowa i nikt w takiej firmie nie zatrudnia do stania jak słup soli za kasą. W kilku firmach pracowałam i tutaj atmosfera jest dobra. Może czasami brakuje komunikacji - góra -dół, ale to wyzwanie dla wielu firm, nie tylko odzieżowych. Każdą firmę tworzą ludzie. Czy każdy wypisujący te negatywne opinie zawsze był idealny? Uderz w stół, a nożyce się odezwą ...
Spójrz na etatyzacje Rossmann, no spójrz, na Lpp i resztę o której wspomniałaś ile tam jest osób na zmianie, a później wypisuj takie bzdury. Wpierw porównaj te aspekty, zanim się wypowiesz, bo żadna z innych wymienionych firm nie daje na zmianę 1 osobę na cały dzień hahahaha. Szok naprawdę szok. Gdzie Ty porównujesz i co. Nikt stać jak słup nie chce tutaj, ale nikt też nie będzie w pojedynkę pracował za trzech i jeszcze wysłuchiwał tekstów o brudnej podłodze, bałaganie na sklepie, marnym wyniku sprzedaży na kasie , nie zrobionym towarze do końca bo zostało 8 paczek itp., nikt nie ma ochoty tego wysłuchiwać, bo nikt posiedzieć sobie nie przychodzi, zadania itd mają takie samo natężenie jak przed całą sytuacją związana z covidem, a pracuje jedna osoba na zmianie, tyle się zmieniło, tyle że te same zadania ma robić jedna osoba...
No widzę, że nie masz wiedzy :( tylko z agresją odpisujesz. Wszystkie te firmy ograniczyły etaty do minimum. A nam nikt nie każde w 1 osobę pracować cały dzień. To kwestia ułożenia grafiku Skoro tak Ci źle, to po co czas tracisz i bzdury wypisujesz. Pracy szukaj ! Może będzie Ci tam lepiej. Życzę powodzenia.
Z takim teksem to lepiej idź do prezesa się podlizywać bo tu chociaż ludzie piszą jak jest naprawdę
To nie kwestia grafiku. Jak można układać grafik mając mniej godzin niż jest to potrzebne do wyrobienia etatów i to zmniejszonych przez firmę.. wiec nie da się inaczej niż jedna osoba na sklepie jakby dali więcej godzin nie było by żadnych problemów.
Otóż to.... Koleżanka wyżej dalej nie ogarnia że połowę jedna osoba połowę druga osoba to nadal 1 osoba na cały dzień
Pracowałam w sklepie szachownica już jakiś czas temu na umowie o pracę. Jedynym dobrym wspomnieniem z tej firmy to współpracownice które były na prawdę super. Reszta to jakaś masakra. Nikt tam nic nie wie, żadnego porządnego przeszkolenia pracowników, rotacja pracowników jest taka że nie warto się do kogoś przyzwyczajać. Jak ja zaczynałam prace to osoba która miała największy staż pracowała tam zaledwie 4 miesiące... Wypłata to taki chyba standard jak na sieciówki ale brak jakichkolwiek benefitów czy zniżek pracowniczych. Najgorzej wspominam panów z działu IT, którzy nie mieli za grosz zrozumienia że ktoś się dopiero uczy i cały czas dzwonili z pretensjami
Już dajcie spokój tym rksom. To też ludzie tacy jak Wy. Nie podoba się praca to ją zmień. W każdej firmie znajdzie się ktoś, kto nie wszytkim przypadnie do gustu. Tym bardziej jeśli mówimy o sieciówkach. Pracowałam w tej firmie kilka lat . Nie zawsze było kolorowo. Były potknięcia, błęd i nieład na sklepie. Jeśli widzieli że się starasz głowy nie urwali. Miałam spokój. Firma daje szansę ludziom. Najłatwiej wszystko skrytykować i użalać się nad sobą. I nie bronię tu firmy na oślep. Ale jeśli ktoś trochę już pracuje to ma porównanie. Nie jest to idealny pracodawca. Cóż, pracując godzisz się na takie warunki. Nikt nikogo na siłę nie trzyma. Jak to mówią - u sąsiada trawa zawsze bardziej zielona. Nie wiem, może akurat tak trafiłam. Ale w tej firmie każdy rks z którym pracowałam potrafił docenić. I często pomógł, nawet w prywatnych sytuacjach pomógł na tyle ile mógł. Nie wymagajcie cudów. Postawcie się na ich miejscu. Dużo rzeczy nie od nich zależy. Rks/dyrektor gdy wchodzi na salon i nie widzi syfu ma też ludzkie oblicze. Pogada, pożartuje. Przecież oni są od kontrolowania i oceny. Za to im płacą. Miłego dnia
Rks to nie matka od prywatnych spraw jak piszesz więc chyba pomyliłaś adres swojej matki z rksa. Chyba nie bardzo rozumiesz na czym polega to stanowisko, i na pewno nie na matkowaniu, tylko realnych wymogach no wybacz. Wspaniale, że jesteś liz o tył kiem osób na wyższych stanowiskach ale uwierz nie masz się czym chwalić bo to raczej wstyd. Pracuje tu i dlatego też nie należy się godzić na takie warunki, tylko wypowiadac się w przeciwieństwie do ciebie udając że jest ok, i robić z siebie przyjaciółkę rksa by zyskiwać przychylność. Jeśli ktos wymaga od ciebie porządku w 1osobe cały dzień, zrobionych instrukcji, csa, itd a sam nie jest w stanie tego zrobić to o czym ty mówisz. Ale jak rks zajmuje się prywatnymi sprawami twoimi No to brawo dla rksa i Ciebie, normalnie hit hitów. Nie, nie są od kontrolowania mylisz się są od współpracy, mądrej współpracy polegającej na realnym rozliczaniu zadań i możliwości, wsparcia sprzedaży nie twoich domowych problemów bo praca to nie czas i miejsce na to. Wpierw trzeba stanąć samemu cały dzień na sklepie zrobić te wszystkie zadania, wyniki, obsłużyć, vm, a później cokolwiek zarzucać pracownikom i popisywać się
Pracowałem tam całkiem nie dawno w zasadzie nieistotne -przez ten czas rks na swoich drodze spotkałem Kilka ,owszem zgodzę się są od tego by oceniać cisnąć itp a dlaczego, a dlatego ze nad nimi siedzą ludzie krótszy własne rozumy pozjadali myśląc ze znając się na całym Marketingu tabelkach wskaźnikach widzący tylko $$$. Sam byłem świadkiem jak jeden z dyrektorów uznał ze po co takim pracownik który chce mieć chociaż jeden weekend wolny przecież im się musi zgadzać wskaźnik, dostępność itp.Firma która próbuje się porównać do nie jednej lepszej sieciówki a jest daleko za murzynami niech mi nikt nie mówi ze jest jak Wszędzie żadnych dodatków podstawowych które w każdym normalnym „zakładzie” są, o premiach nie wspomnę zawsze Wszystkiego za mało z wszystkiego trzeba było się tłumaczyć rozliczać. Do supportów na inne sklepy zmuszanie pod presja a jak Przychodziło do rozliczeń to trzeba było się wytłumaczy co do każdego Km i litra benzyny a i tak z ciebie złodzieja robili .. wiec o czym my tu mówimy. Jeśli Kiedyś było tak kiepsko to Jak teraz może być okey? Gdzie dziewczyny zostają same zdane na siebie ...i Prawda jest to co powiela w wielu opiniach tylko dobra ekipa w porządku kierownik trzyma cie w tej robocie. To tyle
A czy ja cokolwiek powiedziałam na rks? Nie. Nie podobało mi się i już dawno zmieniłam pracę. Owszem nie ma firm idealnych, ale pracowałam kiedyś w dla większej sieciówki odzieżowej i było lepiej, lecz musiałam poszukać czegoś innego po przeprowadzce i trafiłam na Joart, więc jest po prostu pole dla sieci Szachownica na wprowadzenie ulepszeń (poza niektórymi osobami to polecam zmienić ten przestarzały POS, który tylko spowalnia pracę sprzedawców)
(usunięte przez administratora)
Byłam na rozmowie około 2 tyg temu do szachownicy w carrefour w legnicy.Pierwsze wrażnie bardzo dobre,niestety tylko pierwsze wrażenie.Rozmowa na zapleczu gdzie walały sie kartony.Po drugie straszny (usunięte przez administratora) na magazynie.A najbardziej zbulwersowało mnie pierwsze pytanie pani kierownik: Czy ma pani dzieci??? A co to wogóle za pytanie nie powinno mieć to najmniejszego znaczenia przy staraniu się o pracę.Gdy odpowiedziałam, że tak to mina pani zżedła i już nie była zainteresowana moją kandydaturą.Serdecznie odradzam.
Czy mam dzieci?????
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Konsultant medyczny w sklepie medycznym (Fizjoterapeuta, Technik farmacji)
Pseudofirma, zero szacunku do pracownika, (usunięte przez administratora) w papierach, można by tak wymieniać...
Cześć chciałam zapytać jak wyglada teraz praca w szachownicy opłaca się składać podanie na kierownika? Pracowałam kiedyś jako sprzedawca w szachownicy i warunki były całkiem spoko ale zastanawiam się czy coś się od tego czasu zmieniło? Na jaki etat zatrudnia się kierownika bo w ogłoszeniu pisze ze niepełny ? I ciekawi mnie bo Dużo ogłoszeń aktywnych ludzie się zwolnili czy były jakieś grupowe wypowiedzenia? Dzięki za rzetelne opinie
Teraz nikt w tej firmie nawet kierownicy nie maja pełnego etatu. Ludziom pokończyły się umowy wiec firma ich nie przedłużyła, w Ci są mądrzy odeszli sami. Pieniądze beznadziejne, pracy dużo, jedna osoba na cały sklep musi robić wszystko sama a oni o wszystko mają pretensje. Ogólnie nie polecam chyba, że jesteś bardzo zdesperowana i to jedyna opcja na pracę. Firma nawet dokumentów o l4 czy opiekę nie potrafi złożyć do zusu i ludzie czekają po dwa, trzy miesiące na wypłaty. DRAMAT
Orientujesz się jakie są zarobki kierownika na 3/4 etatu? Czy są jakieś premie?zastanawiam się czy wysłać cv....
No jasne 1000zl gwarantowanej co miesiecznej premii do stanowiska tak jak w ofercie. Puknij sie w glowe. I pewnie dostaniesz ta prace:D
O co ci chodzi?Wiadomo,ze kokosów nie będzie ale pytam bo zastanawiam się czy warto składać aplikacje...w ogłoszeniu chwala się, że jakieś premie są, konkursy itd...ale czy jest to realne w obecnym czasie? Poza tym kierownik na zmniejszony etacie? Trochę to dziwne. ..
konkursów nie ma i nie było nawet przed pandemią to co ktoś nazwał konkursem to była możliwość zgarnięcia karty podarunkowej na 300 zł dla całego zespołu (śmiech) premia? kiedyś może i była za wyrobienie planu całkiem okej teraz to musisz się prosić żeby Ci podstawę wypłacili. wynagrodzenie na stanowisku KS to jest jakieś 150-200 zł więcej niż najniższa krajowa (brutto rzecz jasna) wiec można się zastanowić czy warto za takie pieniądze. dodam tylko ze na sklepie dalej funkcjonuje zasada 1 osoba na zmianie zatem jesli pracowalas już wczesniej to masz odrobine szczęścia bo znasz system i to jak wyglada praca ale jak ktoś kto nie miał styczności z ta firma chce podjąć prace to niech zastanowi się 10 razy zanim zaaplikuje cv. No i oczywiście dużo meili od szanownej rks3 która myśli ze pracuje z robotami i nawet w dobie pandemii wytyka ci zbyt niska konwersje czy upt
Szok!!To jak sprzedawca teraz 1400 go kierownik jakieś 1600 i jeszcze odpowiedzialność dużą. ...kto im przyjdzie pracować na takich warunkach. ..masakra...
Ogólnie jest ciężko z praca, także warto złożyć CV :) A poza tym, zmieniło się to, ze gdy przyszedł wirus i wielka niewiadoma czy będziemy mieć pracę?! I tak się stało, osobą którym kończyła się umowa firma nie przedłużyła dalej. Musiałaby dać już umowy na czas nieokreślony ( w większości starych pracowników) wiec lepiej jest zatrudnić kogoś nowego i dać mu tyle samo albo mniej. Tutaj zawsze było mało kasy czyli na 3/4 etatu w tym roku to 1540 zł a w porywach z tzw.premia 1600 zł. Dominuje najniższa krajowa. Najlepiej zarobiły osoby na umowę zlecenie. Jeżeli chodzi o sama prace itd.to proponuje tobie poczytać wszystkie komentarze na temat tej firmy od połowy marca 2020 do czerwca tego roku. Wtedy dowiesz się jak się pracuje( albo pracowało ) i co mówią o tym Ci wszyscy co przeżyli to siedzenie w domu w czasie pandemii a potem wrócili do pracy w maju! Pozdrawiam ;)
Tak w zasadzie to wszystko co jest napisane w ofercie pracy to bujda jedyne co jest prawda to ze oferują umowę o prace. Konkursów nie ma, prywatnej opieki nie ma, comiesięcznej premi nie ma, możliwości awansu nie ma chyba ze z umowy zlecenie na umowę o prace za mniejsze pieniądze, atrakcyjna postawa? Tak myśle ze każdy jako osoba funkcyjna chciałby pracować na 3/4 etatu, kompleksowe wdrożenie? postawią Cię na sklepie i radź sobie! Bo pracujemy po JEDNEJ OSOBIE NA CAŁY DZIEŃ i na koniec praca w młodym zespole tu chyba wkradł się błąd i miało być praca w małym zespole bo nikt psychicznie w tej pracy nie wytrzyma!!
Mam nadzieję że to Pan panie prezesie przeczyta lub ktoś Panu doniesie. (usunięte przez administratora) Ta policja powina Pana zamknąć za przekręty. Prezes który mówi że kupił za swoje pieniądze gwizdki dla ludzi aby wygwizdać prezydenta(usunięte przez administratora)
Nie wspominając już o tym ze na jeden sklep gdzie pracuje 5,6,7 os dał 300/400 h wiec po co trzyma tych pracowników żeby na 10 h ktoś przyszedł na miesiąc. ?? Śmieszny jest najgorsza firma jaka znam. Nie ma gorszej.
Pracowałam w tej firmie kilka lat , praca nie jest zła, ale nikt nigdy Cię nie docenił jako pracownika. Nie widzieli twoich plusów tylko i wyłącznie same minusy.(usunięte przez administratora)
Cześć. Chciałam dopytać jak teraz wygląda praca w szachownicy? Czy wynagrodzenie jest wypłacane na czas? Czy warto aplikować?
Hej, chciałam tylko zapytać, czy któraś z mam, dostała już może wypłatę za zasiłek macierzyński, lub l4 ciążowe
Hej, chciałam tylko zapytać, czy któraś z mam, dostała już może wypłatę za zasiłek macierzyński, lub l4 ciążowe
Ktoś wie czy w jeleniej czy w Żarach outlet jest otwarty ?
(usunięte przez administratora)
Zapraszam e-mail: michal.kukula@inter.ikea.com
I jak długo oni będą to ciągnąć myślą ze już do końca przez cały czas będzie jedna osoba na sklepie.. to będzie taki (usunięte przez administratora) z reszta już jest ze klienci nie będą chcieli wchodzic do tego sklepu a jak pracownicy się wkurzą to tez nie będą robić za grosze sami jak maszyny wszystko na raz bez żadnego wsparcia moze wtedy przejrzą na oczy jak im się interesik sypnie :).
Klienci wchodzą, wręcz się pchają... U mnie była zamknięta roleta w końcu pół godziny przerwy się należy.. Zaś Pani się mnie zapytała z jakiej racji mam przerwę
Czy jest ktoś dzisiaj sam na sklepie i ma zamiar wykonywać zadania z VM na dziś do godziny 15?? Śmiech na sali.
Pamiętaj o przecence i CS :) a w lipcu to juz w ogóle będzie cacy z taką ilością godzin i oni mysla ze bede po 2 osoby na sklepie przez caly miesiac? Niech sie licza ze nikt nie przyjdzie do pracy :)
Co do pracy na sklepie to może RKS zajmie się w końcu kontrola pracy kierowników A nie jakimiś pierdołami ? Pracy jest co raz więcej ludzi co raz mniej a do tego wszystkiego kierownik się zachowuje jakby pracował w biurze i zarządzał pracownikami a nie tam pracował jak wszyscy inni. Rozumiem ze ma wydawać polecenia i kontrolować ale pracować chyba tez wypada a nie tylko kawki popijać na zapleczu czy rozmawiać godzinami przez telefon. Skoro nam ktoś wydaje polecenia im tez ktoś powinien a nie nic nie robić i do tego kombinować żeby czasem się nie narobić a robota potem stoi w miejscu skoro tylko pojedyncze osoby normalnie pracuja to się potem nie dziwcie ze nic nie jest zrobione na sklepu.
To mogę współczuć Ci tylko mając takiego kierownika. I od razu mówię że nie wszyscy tacy są . Ja mam świetną kierowniczke którą pracuje tak samo A nawet czasami o wiele więcej niż trzeba . Pozdrawiam
Nie wrzucaj wszystkich kierowników do jednego wora, z tego miejsca mogę Ci tylko współczuć kierownika, bo ja sobie nie wyobrażam żeby moi pracownicy robili więcej ode mnie, bo jestem taki samym pracownikiem jak oni i wykonuje ta samą robotę co każdy! ;) Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się, w naszym sklepie tak samo. Kierownik od rana udaje, ze pracuje czyli czyta emaile i w między czasie mówi, ze jest dużo pracy( tylko dziwne jest to, ze gdy jest przecena, przerzuty czy wielkie zmiany VM to kierownika akurat nie ma pracy, właśnie wtedy ?! Prawie zawsze ranne zmiany do 13 czy 14, bo jak twierdzi potem już nie będzie się nic działo, wiec idzie do domu?! Poza tym możliwość brania urlopu kiedy tylko się da, wybierania nadgodzin, których nie ma?! Bo kiedy miałyby się zrobić nadgodziny, jak kierownik nigdy nie przyszedł szybciej do pracy ani nie został dłużej ??! Hahaha, tylko się śmiać. Ktoś dawno temu dał na to przyzwolenie. W innych firmach, korporacjach taki Ktoś - już by nie pracował. Tutaj ten kierownik jest tylko z nazwy.
w sklepie w którym pracowałam było tak samo. Kierowniczka same ranne zmiany, rzadko kiedy była na drugiej zmianie albo cały dzień. Czesto zdarzało się jej mieć grafiku do 18 a wychodziła sobie o 13 albo odbierała jakieś śmieszne nadgodziny których nie miała. Telefon przylepiony do ucha praktycznie przez cały czas pracy i nie były prowadzone rozmowy służbowe tylko rozmowy prywatne. Jak któraś chciała pójść do sklepu po (usunięte przez administratora) wodę to zawsze skrzywiony wzrok a sama na zakupy wychodziła i potrafiło jej nie byc z pół godziny albo i dłużej :) oczywiście faworyzowanie. Nowa dziewczyna znajoma kierowniczki dostała więcej godzin od dziewczyn które pracowały już tu dłużej i ogarniał wszystko na sklepie i śmieszne teksty że ktoś nie może zostać do 17 bo nie może się przemeczac, ale ty musisz za nią przyjsc choćby nie wiem co. Obserwowanie dziewczyn na sklepie czy przypadkiem ze sobą nie gadają a sama stała przy kasie i się rozgadywala z zastępca. :)
A co może zwykły Kowalski? Przecież mówimy o kierowniku!? Poza tym , dziwni mnie to bardzo, ze pani RKS nie sprawdza swojego kierownika i tak bardzo ufa. Grafik pracy przesłany na dysk ( oczywiście ten właściwy ) a na pulpicie ten drugi,w którym non stop są zmieniane godziny wyjścia kierownika. Bo przecież gdzieś trzeba sobie poprawiać te nadgodziny! A czy RKS nie dziwi, dlaczego jest tak duża rotacja, ze dziewczyny odchodzą z pracy!? I to nie chodzi o prace! Tam gdzie pracuje odeszło 3/4 zespołu przez kierownika i raczej niemożliwe, żeby się zmówili, bo dziewczyny nie znały się. Oczywiście rozmowy przez tef.to normalna sprawa , a potem wszyscy przy kasie w telefonach. I jeszcze na koniec , nie ma nic gorszego jak twój kierownik obgaduje Ciebie i Ciebie, z innym pracownikiem a potem z tym innym pracownikiem z Tobą mówi o innych!!!? W ten sposób zjednuje sobie ludzi ale na krótko, bo dziewczyny odchodzą z pracy. Smutne jest to, ze na takie stanowisko trafia ktoś, kto Jest niekompetentny. W innych korporacjach są szkolenia dla kierowników ,to nie są osoby z przypadku?! Wiec jeżeli RKS ma pretensje o wyniki sprzedaży to proszę winić kierownika , dlaczego gdy coś się dzieje to akurat jest w domu ?! Bo nie cyferki tworzą sukces tylko Ludzie ..
Zgłoście to gdziekolwiek. Jeżeli uważacie, ze taka osoba nie powinna pracować na tym stanowisku
Który outletu jest otwarty ? Chce wykupić dużą ilosc odzieży dla rodzin które straciły wszystko w pożarze, duża ilość za niską cenę i potrzebuje do tego fakturke
Teraz to tylko współczuje tym wszystkim pracownika, którzy zostali sami podczas wyprzedaży. W każdym najmniejszym sklepiku na sklepie przebywa min. dwóch pracowników ze względów bezpieczeństwa u nas także powinno tak być w każdym jednym sklepie. Nie rozumiem jak na takiej powierzchni sklepów jak są w naszej firmie może dalej przebywać jeden pracownik to jest śmieszne i niby z jakiej racji dalej utrzymują taka (usunięte przez administratora) zasadę przecież ludzie już normalnie chodzę do sklepów i nie mogą zwalać na to ze jest niby dalej za mało klientów czy niby dla naszego własnego bezpieczeństwa, Natłok pracy i klientów traktują pracowników jak w auschwitz. Proponuje aby szefostwo zobaczyło jak to jest robić wszystko samemu może wtedy zrozumieją ze jesteśmy tylko ludźmi a nie robotami.
A wyobrazacie sobie teraz wyprzedaze od piatku i jedną osobę samą przez kilka godzin jak już się wszystko rozkręci????? Przecena, obsługa, kasowanie, informowanie o promocjach, sprzątanie przymierzalni, syf na sklepie, sprawdzenie i wyrabianie dostawy plus na pewno VM.... Czy to jest zgodne z prawem, że na sklepie gdzie nieraz jego powierzchnia jest bardzo duża pracuje jedna osoba? To jest obóz pracy, człowiek się stara jak może a i tak dostaje 1000 maili z jakimiś żalami. Powinniście się cieszyć, że ludzie w ogóle wrócili do pracy. I ciągłe straszenie zwolnieniami, bo są lepsi też chyba podchodzi pod jakiś paragraf :)
Po co się spieszysz? Rób sobie powoli i olej. Nie wyrobisz się trudno nie twój problem???? nie będzie więcej osób na sklepie to nic nie będzie zrobione proste, niech sami przyjadą i zrobią
Przykre jest to, że firma traktuje każdego jednego pracownika jak byle kogo... Może firma zaczęłaby doceniać pracowników, których ma dzięki którym ten interes się kręci, bo narazie wymaga się od pracowników Bóg wie czego, a od siebie się nic nie daje... Wiecznie źle wiecznie coś nie pasuje, za niskie CS za niskie UPT, ale to, że plan wyrobiony na 100% to przecież nieważne. Powiesz swoje zdanie co o tym myślisz, to wielkie Halo, bo regionalna oburzona jak Ty możesz mieć inne zdanie na ten temat niż ona. Mała rada dla Pani RKS 3 „Traktuj ludzi tak, jak sam chciałbyś być traktowany” Dziewczyny dają z siebie 100000% żeby sklepy działały, zamiast wylewać swoją złość, może warto byłoby powiedzieć im coś miłego, a nie wiecznie niezadowolenie!!! Bo w końcu dzięki nim to wszystko się kręci, bo są pracują i to w większości sklepów pojedynczo, bez żadnej pomocy!!! A pracy coraz więcej!!!! Najgorsza robota wykonywana jest na sklepach, ale tego się już nie widzi, bo przecież po co... zawsze znajda się (usunięte przez administratora) które będą wazeliną, a Ci co prawdę mówią, zawsze będą potępiane!!!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Joart S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Joart S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 75.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Joart S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 4 to opinie pozytywne, 48 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Joart S.A.?
Kandydaci do pracy w Joart S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
