Nowa Era - Kraków. Wszystko co piszecie jest prawdą. Szkoda czasu i nerwów dla kontraktu do końca lipca. Zarobki to 2200 netto , działalność gospodarcza. Do tego same kary. Spóźniasz się kara. Nie pojedziesz , dniowka. Nie wyklikasz wizyt w programie po premii. To tego ten nie miły pan skrupulatnie rozlicza czy przeczytałas materiał w domu i dlaczego stałaś w korku jak on nie stał. Cyrk na kołach. Pracowałam w wielu firmach ale to przekroczyło moje największe wyobrażenia o najgorszych pracodawcach. Ktoś wyżej napisał ,,praca dla desperatow,, tak. Trzeba to tak określić. Pracują tam osoby w podeszłym wieku które wolą to niż pracę w Lidlu. Nie polecam , panu z Małopolski proponuje udac się na wizytę w poradni psychiatrycznej zamiast rozpowiadac plotki. Ps. Nie wiem jak jest w innych województwach. Do Małopolski nie idźcie.
Korporacyjne działanie i myślenie nie wystarczy aby przetrwać w Nowej Erze trzeba jeszcze wielkiej odporności i dyspozycyjności, jak nie ma się rodziny to oczywiście można dać radę i wypruwać z siebie żyły dla rozwoju firmy, przedstawiciele tworzą tą firmę, tylko dzięki determinacji przedstawicieli Nowa Era pokonała WSiP, odbyło się to kosztem wielu ludzi, niestety ale kto by się tym przejmował, najważniejsze są wyniki sprzedaży, a nie ludzie w tej firmie jak zresztą w sumie w każdej firmie
Czy jeszcze rekrutują? Już raczej nie! Bo praca tylko do końca lipca 2017 roku Ja będę pracowała tylko do końca lipca 2017 roku, raczej dalej nie ma szans Ale nie jest łatwo, trudno to wytrzymać ale ktoś zna się na korporacyjnym działaniu to oczywiście to jest praca dla niego! Pieniądze są dobre, samochód też jest OK, ponadto dostałam telefon i laptop ale jest strasznie obciążająca praca najlepiej jak człowiek jest bez zobowiązań rodzinnych to wtedy da radę!
Krzysiek ma rację z tym wzajemnym podpieprzaniem się w Nowej Erze, to istna zgroza Zarobki takie sobie, żadna rewelacja a wymagania ... straszne jak chcesz je sprostać to pracujesz non stop a i tak Cię wywalą po pół roku nie przedłużając z Tobą umowy jak to zrobiono ze mną, starałem się aż za bardzo i co? Wielkie (usunięte przez administratora) zwolniono mnie i już, a dlaczego? Nie wiem Po dwóch latach wróciłem do Nowej Ery bo obecnie w dobie reformy jest zapotrzebowanie na ludzi ale już w sumie żałuję bo jest jeszcze gorzej dziś niż dawniej, ten wyścig szczurów jest straszny i już nie na moje nerwy, jestem chyba za stary na te gierki muszę szukać czegoś innego a mam obecnie umowę do końca lipca 2017 roku ale czy wytrzymam do końca lipca, może? Ale będzie trudno ...
Byłem przedstawicielem oświatowym, a właściwie doradcą czy konsultantem oświatowym NE przez 4 miesiące na swojej działalności gospodarczej, dali mi nowy samochód ale nie dałem rady! To za duży dla mnie stres, ciągle trzeba być dyspozycyjnym, nic nie można sobie zaplanować, a szkolenia to jakaś masakra! Ciągle tylko szkolenia, szkolenia albo wyjazdy w teren, praca praktycznie non stop i to nie są jakieś wielkie pieniądze za pełną dyspozycyjność! Najgorszy był ten wyścig szczurów, w którym nie dałem rady oraz wydawanie poleceń do realizacji w ostatniej chwili, okropne było zwłaszcza to wieczne podpierdalanie jednego na drugiego według zasady dzień bez podpierdolenia jest dniem straconym! Ogólnie nie polecam firmy NE mimo otrzymania nawet nowego samochodu, komputera i telefonu służbowego bo to tylko praca dla desperatów!
DO moderatora, Uzyskałem już informacje o które prosiłem, proszę usunąć moje wpisy, ten i dwa poprzednie z adresem e-mail. Dziękuję.
Przepraszam, korekta adresu e-mail z powyższej wiadomości. Proszę o kontakt z obecnym lub byłym Przedstawicielem Oświatowym Nowej Ery, w sprawie omówienia możliwości systemu prowizyjnego proponowanego przez wydawnictwo. Gdyby ktoś posiadał taką wiedzę, kontakt na pepe19800@wp.pl
Proszę o kontakt z obecnym lub byłym Przedstawicielem Oświatowym Nowej Ery, w sprawie omówienia możliwości systemu prowizyjnego proponowanego przez wydawnictwo. Gdyby ktoś posiadał taką wiedzę, kontakt na pepe1980@wp.pl
Witam, Nowa Era prowadzi obecnie rekrutację na Przedstawiciela oświatowego, na zasadzie własnej działalności, wie ktoś może, jakie oferują warunki finansowe? Bardzo proszę o podpowiedź i od razu dziękuję.
Jesteście niesłowni, czekamy na książki od miesiąca.
Jestem zawiedziona współpracą z tym wydawnictwem, do momentu złożenia deklaracji o korzystaniu z podręczników są mili i obiecują złote góry. Od sierpnia, a jest październik, czekam na darmowy egzemplarz podręczników, by kontynuować pracę i nie mogę się doczekać, mają mnie w .... głębokim poważaniu. Są niemili, niechętni do pomocy, nieżyczliwi Nigdy więcej Nowej Ery. Wykonałam kilkanaście telefonów i nic. Są przecież inne wydawnictwa....
(usunięte przez administratora)
Nie chodzi o przeżytek, a o podejście do szeregowego pracownika. Masakryczny przerost ludzi od niczego, a brak ludzi do roboty
Praca dla desperatów, część ludzi pozwalniali, część zwolniła się sama, a ci co zostali też niedługo się zwolnią, może oprócz kierowników którzy wiadomo będą się trzymać rękami i nogami. Atmosfera - brak, premia ??? fikcja. Sezon od połowy sierpnia do końca grudnia. Soboty większość pracująca w sezonie. W sezonie własne dzieci ci mówią ciociu lub wujku. Dlaczego były zwolnienia ?? bo trzeba przyjąć "murzynów" za połowę stawki. Nie dajcie się omamić pięknymi wizjami na rozmowach. Brak jakiegokolwiek poszanowania przez kierownictwo. Odnoszę wrażenie że prezesi nie wiedzą co się dzieje poniżej. Szkoda bo kiedyś to była naprawdę fajna firma z dobrym zespołem, atmosferą i w miarę pieniędzmi Piszę o biurze w Warszawie
rynek edukacyjny kończy się, i nie ma znaczenia załamywanie się czego kolwiek, tylko znaczenie mają pieniądze, prywaciarz nie wywali własnej kasy, a zwolnienia są po to by więcej zarobić, wmawia się, że najlepsi zostaną, oni obiecują ile wlezie, a potem hulaj dusza piekła nie ma, a do zadowolonej pani, czy kupuje pani te książki w NE, bo z tego co zrozumiałam to w księgarni, to chyba jest pani zadowolona z księgarza a nie z NE
(usunięte przez administratora)
Zaprzestała rekrutować, bo nie wiem czy ktoś z Państwa na tym portalu zauważył iż mamy darmowe podręczniki od jakiegoś czasu. Wobec powyższego Nowa Era podobnie jak jej konkurencja nie może już korumpować szkół przekazując im sprzęt elektroniczny w zamian za korzystanie z ich książek. Taki los spotkał również konkurencję i teraz zaczęły się zwolnienia grupowe.
(usunięte przez administratora)
Słabi ludzie szukają zemsty, silni wybaczają, a inteligentni zwyczajnie ignorują...
(usunięte przez administratora)
Na razie to były zwolnienia, ale poczekaj do stycznia - pewnie będą szukać.
Teraz kazde wydawnictwo boryka sie z tymi samymi problemami - tylko w innej skali. NE tez. Nie jest zielona wyspą. Cos wiadomo, jak ten sezon sie konczy?
(usunięte przez administratora)
Nic podobnego. Wcale nie jest łatwiej znaleźć pracę gdzie indziej. Wydawnictwo Nowa Era jest miernym wydawnictwem nie oferującym swoim współpracownikom żadnych sensownych i rozwijających szkoleń poza szkoleniami prowadzonymi przez kierowników nieposiadających żadnych umiejętności sprzedażowych. Zatem o prestiżu nie można tu mówić. Ponadto branża wydawnictw edukacyjnych przeżywa teraz kryzys spowodowany darmowymi podręcznikami oferowanymi przez MEN więc należy raczej szukać pracy w innym obszarze.
klarrra Ty chyba NE nie znasz..zostawili część ludzi bo przecież dostawy do szkół, telefony od nauczycieli, opr. za kilka rzeczy,które NE nie poogarniała ktoś musi zebrać. Niech nie liczą Ci co pozostawali do października na więcej..bo pozostawiają 2,3 starych na rejon a nie nowych PO
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wydawnictwo Nowa Era?
Zobacz opinie na temat firmy Wydawnictwo Nowa Era tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wydawnictwo Nowa Era?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wydawnictwo Nowa Era?
Kandydaci do pracy w Wydawnictwo Nowa Era napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.