Opinie o Wydawnictwo Poligraf sp. z o.o.
Właśnie wydałam tu swoją pierwszą książkę . Wszystkie osoby , z którymi przy tym wspólpracowałam , były wysoce profesjonalne I bardzo pomocne . Odpowiedzi na moje pytania były natychmiastowe I wyczerpujące , lepiej nie można było sobie wymarzyć. Były to Panie : Aleksandra Mikołajko Małgorzata Majka Katarzyna Ławska Klaudia Dróżdż Jeżeli sprzedaż mojej książki będzie równie profesjonalna co wydanie jej , następną , /już napisana / wydam też z Poligrafem . Podpisuję sie pełnym nazwiskiem , aby uniknąć teorii spiskowych o nieprawdziwych opiniach .Cały zespół Wydawnictwa serdecznie pozdrawiam I dziękuję . Halina Lisiecka - Sławińska , autorka ,, Legend Polskich ,,
Dzisiaj , miesiąc po wydaniu , znalazłam moją książkę w 33 /trzydziestu trzech / księgarniach internetowych , w tym w MERLINIE , w EMPIKU, w PWN , na ALLEGRO , by wymienić najbardziej znane:):). /do sprawdzenia w wyszukiwarce Google :):)/
Tak, oczywiście. Ja do Pań nic nie mam. One po prostu robią swoją robote, co szef kazał. I niech Pani rośnie na koncie i w sprzedaży, ale prawda jest jaka jest. Poligraf to drukarnia do wynajęcia. Tam można ulotki drukować na tęczową pacynke lewaków Trzaskowskiego, a nie książki.
Proszę Państwa. dzisiaj każdy autor musi promować swoje książki. Rzeczywistość jest taka, że nawet najwartościowsze egzemplarze nie sprzedają się, jeśli ich nie promujemy, a szczególnie w mediach społecznych. Na dodatek musimy cos sobą reprezentować, aby nas zapraszano do wywiadów i programów. Nie wystarczy napisać książki i zwalać wszystkiego na wydawcę. Wydawnictwo POligraf jest niezwykle profesjonalne w przygotowaniu książek. Mają bardzo rzetelny Zespół specjalistów, a jeżeli książka jest mierna lub nie spełnia wymogów marketingowych, to księgarnie nie będą brały ryzyka. Poligraf jest firmą self-publishingu i tzw. Vanity Publishing, więc mają Państwo fałszywe oczekiwania. Moje książki sprzedają się do dzisiaj i były we wszystkich głównych liczących się księgarniach. Poligraf promuje Państwa na swojej stronie - to mało? teraz do Państwa należy podać światu informację o książce. Ilu z Państwa przerobiło zadania z promocji i marketingu. Kto z Państwa porozsyłał interesujące Press Releases? Łatwo zapłacić za przygotowanie (to nie tylko drukarnia) i spocząć na laurach, a potem krytykować innych. Nie jesteś Stevenem KIng, więc bierz się do roboty i wybij się spośród 700 000 książek wydawanych rocznie.
I jak wygląda sytuacja po kilku miesiąc jeżeli chodzi o sprzedaż książki?
Zgadzam się z tą opinią, jest tak, jak Pani Halina napisała, nic dodać, nic ująć :) Pani Halino, jeszcze nigdy nie napisałam książki, nie jestem poetką, ani pisarką, mamma mia :) mimo to piszę książkę, już jestem pod opieką Pani Katarzyny Ławskiej, która otoczyła mnie wspaniałą opieką. Pozdrawiam serdecznie <3
Podepnę się pod to zapytanie, mnie także interesuje liczba wspomnianych książek jak również to ile one mogą być warte? Jaka jest ich wycena co do przychodu? I czy przez lata warunki współpracy bardzo się zmieniają?
Zauważyłam, że spytano jakiś czas temu o przyjęcia dla asystentek, ale jak widać nie udzielono odpowiedzi w tym zakresie. osobiście zaczynam się zastanawiać na czym konkretnie polega praca w Wydawnictwie. Czy ktoś doświadczony mógłby ją opisać? warunki są standardowe jak na branże?
Dzień dobry. ;) na których stanowiskach można się teraz przyjąć w Wydawnictwie? Pewien Pan celował w operatora ale chyba bezskutecznie? Nie mam jeszcze doświadczenia w branży, ale mimo tego się nią interesuje. Czy asystentki są wiec przyjmowane? Na LinkedIn pokazywało mi dwóch zadeklarowanych pracowników. A co z całą resztą?
Operatorów maszyn poligraficznych może nie potrzebują teraz? Co prawda ofert pracy nie ma ale czasami trudno jest znaleźć wykwalifikowaną osobę, więc może firma jednak by przyjęła osobę z 2-letnim doświadczeniem? Rozglądam się na rynku za firmą, gdzie będę mógł się jeszcze bardziej rozwinąć. Tu są wewnętrzne możliwości awansu na wyższe stanowiska, czy nie bardzo?
To obecnie ile tego typu stanowisk jest tu zajętych? ciekawa jestem jaka liczba jest wystarczająca. Kiedy w ostatnim czasie kogoś przyjęto? rotacja jest mała?
Czemu moje pytanie odnośnie zapisów w umowie wydania książki zostało usunięte? To chyba normalne że chcę wiedzieć czy po podpisaniu umowy prawa do książki przechodzą na wydawnictwo czy należą nadal do mnie?
Ten portal nie służy do zadawania tego typu pytań. Odpowiedzi na większość pytań dotyczących procesu wydawniczego można znaleźć w dziale FAQ na stronie wydawnictwa (https://wydawnictwopoligraf.pl/faq/). Jeśli jakaś kwestia dalej pozostaje niejasna, to najlepiej skontaktować się bezpośrednio z wydawnictwem zadając pytanie telefonicznie lub mailowo.
(usunięte przez administratora)
Tak, to jak szanowna pani wyjaśni fakt, że Poligraf wysyła do podpisania drugi kontrakt (zdecydowanie niekorzystny dla autora, mówiący nawet o pozbawieniu praw autorskich czy przejęciu wydania) zaraz po podpisaniu pierwszego kontraktu). Oczywiście, nic o tym nie słyszałam, nic nie wiem, to pomówienia itd. Otóż nie kochana pani, a jak to pomówienia to proszę mnie podać do sądu! Otóż mam ten drugi kontrakt w szafie, więc proszę nie 3.14ep/rzyć o jakiejś fachowości Poligrafu! A jeszcze takich kwiatków jest więcej, ale nie chce mi się na trola tracić czasu.
Nieprawda proszę Pani! W umowie stoi jak byk, ze zajmują się też promocją. Na moje pretensje, że tekst bajki jest niekompletny, odpowiedziano, że to moja wina, pomimo, że korekta tekstu była z mojej strony rzetelna. To oni przez nieuwagę, wkładając ilustracje, urwali 15 wersów! Wg opinii prawnej wykonawca odpowiada za wady dzieła, jeśli m.in. zostało wydane w stanie "niekompletnym". W korespondencji mailowej właściciel wydawnictwa uznał, że ja i tylko ja ponoszę winę. Zaproponował mi 30% rabatu na działania reklamowe. Myślę, że to puste słowa, bo nawet mnie nie poinformowano o ostatecznej decyzji wydawnictwa. Dotychczas nie mam pojęcia ile egzemplarzy ostatecznie jest sprzedanych, o zapłacie za sprzedaż nie mówiąc. Te wydawnictwa żerują na nas i nawet nie mamy szans wygrać z nimi, ponieważ są ekonomicznymi potentatami. Stać ich na cwanych prawników i mają za co ich opłacać. Jestem głęboko rozczarowana, bo nawet w hurtowniach, które zakupują u nich książki, zagwarantowali sobie anonimowość. Autor nie ma prawa dowiedzieć się ile dana hurtownia sprzedała jego egzemplarzy a ile zwróciła. Nie jest to hochsztaplerstwo? I to, gwoli sprawiedliwości, uprawia ten proceder nie tylko Poligraf. Jedyne wydawnictwo, które się ze mną rozliczyło to Borgis.
Promocji nie ma, chyba że dodatkowe 4 tysiące zł. dorzuci się na promocje! Książki trafia jedynie do dystrybucji a nie do księgarni. Ksiegarze oprócz kalendarzy nie zamawiają nic od Poligrafu, to płotka żerująca na niedoinformowanych. Hasła - współpracujemy z Empikiem jest oszustwem!!!
Witam. Mam do Pani pytanie, co to znaczy, że promocja należy do autora? W jaki sposób miałoby to się odbywać? Piszę, bo prawdopodobnie zdecyduję się na wydanie książki w tym wydawnictwie, ale najpierw chciałabym poznać jak najwięcej szczegółów.
Kontrakty się czyta i negocjuje. Nikt nie zmuszał Pana do podpisu. Czasami, nawet dobrze jest przedyskutować kontrakt z prawnikiem.
Obecnie w dużej mierze promocja należy do autora. Wydawnictwa nie mają takich funduszy na dzisiejsze wymogi rynku. Dotyczy to autorów na całym świecie, z wyjątkiem kilku światowych sław.
Prosze w Internecie zapoznać sie z hasłami Promocja i marketing książek oraz self-publishing. Na to trzeba poświecić troche czasu. A ksiazke zawsze warto wydać. Gratuluje jej napisania!
Bzdura, wydałem trzy książki z Poligrafem i współpraca była wzorowa. Czy rozumie pan to słowo? Jak nie to powtarzam, wzorowa. A ostatecznym rezultatem każdej książki jest opinia czytelników, tzn. kupują, czy nie daną książkę. Moje kupują umiarkowanie, ale jestem zadowolony. Nie każdy może napisać książkę, a ja napisałem, dzięki Poligrafowi trzy. I sprzedają się one. Ot, co. Tak więc bardzo pana proszę, niech się pan odczepi od tego wydawnictwa. Pozdrawiam, Ryszard Wójtowicz
Napiszcie proszę więcej o tym dodatkowym kontracie. Zastanawiam się nad wydaniem książki ale chcę najpierw poszperać i dowiedzieć się jak najwięcej. Zastanawiam się nad współpracą z poligrafem albo innym self publishing. Zastanawia mnie kwestia drugiego kontraktu. Już kilka osób o nim wspomniało, więc coś jest na rzeczy.
Ocho to ta baba od tych wypocin "Jak napisać książkę" XD Już wiadomo czemu tak gorąco poleca Poligrafa w swojej publikacji. Dzięki bogu że ludzie piszą na goworku co to za kwiatek jest to będę się trzymać od nich z dala. Znajdę jakieś normalne wydawnictwo
U mnie w umowie policzyli więcej stron, niż faktycznie wydrukowano. Tę nadwyżkę, którą zapłaciłam też zaproponowali wykorzystać na działania reklamowe.....
Czasem jak czytam swoją książkę przez was wydaną to mam wrażenie,że to nie ja pisałem.Ucieliście historię i ludzie to widzą!Nie ładnie.
@pełowiec ale to ma się 2 kontrakty do podpisania z rożnymi warunkami ?
Czytam komentarze i jestem przerażona zawiścią ludzka. Jestem w trakcie wydania książki i e-booka z nimi u jestem zadowolona. Umowa była jedna i bardzo jasna. Żadnej drugiej nie dostałam po podpisaniu pierwszej wiec są to bzdury. Kontakt jest wzorowy zarówno telefoniczny jak i mailowy. Grafika oraz korekta na wysokim poziomie a także ogromna chęć pomocy w wyjaśnieniu wielu niejasności. Książka będzie gotowa 26/02/20 a rozliczenie jak mówi umowa odbywa się dwa razy w roku wiec zobaczymy co z tego będzie. Poligraf zajmuje się dystrybucja oraz promocja książki wiec tak naprawdę jako autor nie muszę robić nic hak tylko skupić się na pisaniu. Nie pisze anonimowo a takie same dane znajdziecie na okładce mojej książki. Na dzień dzisiejszy polecam współpracę.
Widzę ze raczej są tu opinie autorów.. a jak pracownicy oceniają tego pracodawcę ?
Jestem głęboko rozczarowana tym wydawnictwem. To, co mnie zraziło opisałam w odpowiedzi do Grace. Powtarzać się nie ma sensu. Zrobiono mnie w konia i tyle. Nie mnie pierwszą jak widzę.
@georgette Bardzo mi przykro, że jest Pani rozczarowana. Ale takie uwagi warto jest kierować bezpośrednio do Wydawnictwo Poligraf Karol Kuczyński. Gdyż forum Gowork.pl służy do wypowiadania się na temat warunków zatrudnienia w tej firmie. Natomiast czy jest tu ktoś z obecnych pracowników tej firmy? Chętnie się dowiem jak pracuje się u tego pracodawcy?
Wydano mój zbiór opowiadań w bardzo pięknej graficznej oprawie. Z tego, co śledzę, sprzedaje się najlepiej z wszystkich moich utworów, wydawanych w innych wydawnictwach, jednakże: bajkę dla dzieci okrojono w tekście i przypisano mi winę, co prawda nie formalnie przez właściciela wydawnictwa, a jednak! Uznano to za "chochlik". Dziękuję za taki chochlik, który przez nieuwagę został okrojony z 15 wersów! Ale nic to. Czekam na rozliczenie sprzedaży zbioru opowiadań i cisza. Podobno mają rozliczać się do końca lipca za okres styczeń- czerwiec. Nie mam wiadomości, ile się sprzedało poza księgarnią wydawnictwa. Dla sprawiedliwości trzeba dodać, że żadne wydawnictwo nie zawraca sobie tym głowy. Z wyjątkiem tego wydawnictwa informacji co do sprzedaży żadnych z innych wydawnictw.
Najłatwiej jest skrytykować a nawet oczernić. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, ale tak już bywa i tyle w temacie.
Jak chcecie sobie bazgroły wydać i rozdać psiupsiółkom z Facebooka i macie jeszcze kilka tusiaków do wydania to bardzo polecam wydawnictwo Poligraf. Ale jeśli piszecie na poważnie i szanujecie sami siebie i swoje pieniadze i myślicie o przyszłości w pisarstrwie, to dajcie sobie spokój.
Nie chcę Poligrafowi robić kuku, ale prawda jest taka. Jest to drukarnia, a nie żadne wydawnictwo. Myszę przyznać, że z korekty autorskiej byłem zadowolony. Zrobili dobrą robotę, chociaż jakaś żydówka lub filosemitka próbowała na siłę wpłynąć na kształt mojej pracy, co mi się bardzo nie podobało Poza tym było OK. Odpowiadają też na emaile na czas to muszę przyznać (chociaż kto by nie odpowiadał za takie pieniądze). I to chyba tyle dobrego o ttym wydawnictwie. Jeżeli wydoawnictwo od początku mówi że nie ma 25 należnych złotych dla autora za sprzedane książki to już się pali czerwone światło. Ja rozumiem, że muszą czekać na pieniądze, ale sami sobie strzelają w stopę. Od razu to psuje relacje. A czy warto za 25 złotych? Poza tym po podkisaniu pierwszego kontraktu i wpłaceniu pieniędzy przysyłają zaraz drugi do podpisania, zdecydowanie niekorzystny dla autora. Wprawdzie można nie podpisać, ale od razu widać, że coś smierdzi. Tym powinn się zainteresować prokuratura.
Czy zmieniło się w firmie na korzyść? Ostatnio narzekaliście.
Już jedni tacy byli. Nazywali się RADWAN i chyba skończyli w sądzie.
Współpracowałem i Bardzo nie polecam...
Kowal zawinił, Cygana powiesili… Jakby mój menadżer (podszywając się pod pracownika wydawnictwa) swoimi działaniami spowodował, że Empik i inni dystrybutorzy zagroziliby zerwaniem umowy – to szybko podziękowałabym takiemu menadżerowi, a nie wydawnictwu….
Jak od czasu dodania ostatniej opinii zmieniły się wynagrodzenia w Wydawnictwo Poligraf Karol Kuczyński?
Poligraf jest drukarnia a nie wydawnictwem.Ludzie decydujacy sie na wsolrace z nimi sa albo desperatami,albo niedoinformowanymi ignorantami.
Hmm... pewnie masz rację... http://www.empik.com/szukaj/produkt?q=wydawnictwo%20poligraf&qtype=basicForm https://bonito.pl/szukaj/wydawnictwo%20poligraf/0,0,1/0 http://selkar.pl/s?avn%5B14%5D=poligraf&desc=1
Czyli ci ludzie chwalący Poligrafa to sam Poligraf? Wstyd. Wstyd. Wstyd. I to jest serwis o pracy, a nie produktach danej firmy. Chyba się za bardzo rozpędzili - sami sobie wystawili opinię dotykającą dna.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wydawnictwo Poligraf sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Wydawnictwo Poligraf sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.