Widzę że się nic nie zmieniło od mojego odejścia a wręcz odwrotnie. Nie pracuje tam od pół roku i dziękuję Bogu. Pierwszy raz wystawiam opinie ale jak widzę co się tu dzieje to jestem zobowiązany przestrzec ludzi żeby się nie wpakowali jak ja. Może zacznę od tego że na rozmowie obiecują złote góry a później w żywe oczy się tego wypierają tak więc przestroga dla nowych Handlowców którzy chcą się tam zatrudnić, wszystkie warunki niech potwierdzają na papierze nawet te które mają być po okresie próbnym, jak sobie tego nie ustalicie i nie będzie na papierze zapomnijcie że po okresie próbnym dostaniecie więcej kasy lub prowizje (pierwszy raz się spotkałem ze handlowiec nie jest motywowany prowizją od sprzedaży) jak trafiłem do firmy Drukpol to był okres gdzie nawet starym pracownikom zabrali premie od obrotu - porażka To co pisze kolega @TRB to święta prawda, dodam jeszcze że stosują praktyki nasyłania na pracowników Headhunter-ów. Generalnie nie polecam tej firmy, chyba że chcesz zarabiać 3k bez premii - w zamian będziesz dostawać po głowie zarówno od klientów za nie przestrzeganie terminów oraz od swoich przełożonych za "dobrze wykonaną robotę" P.S. Ostatnio doszły mnie słuchy że już nie ma dyr. Mariusza (ciekawe że prezes na powitanie robił sobie z nim "Misia" zamiast podać rękę a teraz go juz nie ma? :) ) oraz nie ma już dyr. Krzysztofa od planowania produkcji - czyli dwie osoby nie do ruszenia jak pracowałem - SZOK
Nie ma Mariusza? (juuuuuuhu!) To mnie zaskoczyłeś :) nie pracuje już tam jakieś 3 lata. Jeśli firma była zarządzana przez KN, ludzie byli lepiej traktowani. Później pozatrudniali tych pseudo dyrektorków i ludzi nie wiadomo skąd. Wszystko się pozmieniało. Chcieli stworzyć rodzinkę DF a wszyscy na wzajem za plecami się obgadywali.... Jeśli Krzysztof odszedł lub go zwolnili tzn. że dzieje się źle ...
Cześć wszystkim. Powiedzcie mi jakie warunki finansowe na tą chwilę firma proponuje. Warto sobie tym głowę zawracać
Poczytaj opinie poniżej i uciekaj jak najdalej. Wszędzie będzie Ci lepiej iż w tej chorej "organizacji". Pieniędzy nie zarobisz, stracisz zdrowie a na koniec zostaniesz obrzucony błotem i oskarżony przez prezesa o kradzież
Co ty Kartel piszesz....KASA to akurat jest spora - 4 - 5 tysi na ręke po 2 miesiącach roboty. Można....jak przykładasz sie do pracy to masz.
Taki kryzys, bezrobocie, a tymczasem Drukpol ma aż 5 ofert pracy na Pracuj.pl. Koszt umieszczenia jednej oferty to około 500 PLN, łatwo policzyć, że 2500 PLN kosztuje tylko zamieszczenie ogłoszeń. Do tego czas poświęcony na rekrutacje, przeszkolenie pracowników itp. Kto decyduje o takiej polityce zatrudniania i wyrzucania ludzi z dnia na dzień? Pomijając jakiekolwiek zasady moralne i zwykłą ludzką przyzwoitość, to jest kompletnie nieopłacalne finansowo, nie mówiąc o wizerunku firmy. Jeśli ktoś z firmy to czyta, chętnie poznam odpowiedź. Pozdrawiam
Pan Zenek zaczynał od warzywniaka podobno także ma doświadczenie co do kierowania ludźmi ????????????
Kto jest teraz ważny w firmie?
Podobno na zakładzie nikt dawno nie sprzątał. Pajęczyna zwisa z sufitu...
Tu się zgodzę - jest jedna sztuka co rozwala......wszyscy wiedzą...widzą....szkoda że Prezes nie reaguje i pozwala niszczyć to co tyle lat budowane.
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
W moim przypadku tak było. Pojawiła się tez obietnica, że po okresie próbnym kolejna umowa będzie opiewała na kilkaset złotych netto więcej i - co najważniejsze - to była kwota zaproponowana przez prezesa. Oczywiście guzik z tego wyszło - umowa, która została mi zaproponowana po 3 miesiącach przewidywała taką samą kwotę jak umowa na okres próbny. Niesłowność tego człowieka (prezesa Drukpolu) jest legendarna. Nie wiem, czy on sam ma świadomość tego jak okłamuje ludzi w żywe oczy, czy też ta przypadłość nosi jakieś cechy maniakalne i on sam nie jest do końca świadomy, co mówi i komu. W każdym razie dziesiątki fatalnych opinii na tym forum to nie przypadek. Zazwyczaj nie udzielam się w takich dyskusjach, ale tu robię wyjątek, aby jak największą liczbę ludzi przestrzec przed tym człowiekiem i jego interesem. Łatwo jest rzucać personalne oskarżenia, które można odczytać jako oszczerstwa więc i to sobie daruję, ale chyba każdy kto tam pracuje/pracował, przyzna mi rację, że panuje tam taki mobbing, że nie mieści się to w głowie! Przytoczę najciekawsze kwiatki od maili dyrektora generalnego z pogróżkami, które potrafił wysyłać do mnie przebywając na urlopie, albo panicznych, bojaźliwych telefonów pod koniec dnia pracy o treści „proszę Cię, sprawdź to i daj mi znać zanim prezes się dowie, bo jak się dowie, to nas z*****e”, a skończywszy na sytuacjach, w których rano przy automacie do kawy w pustej kuchni prezes wyskakuje zza pleców żeby się na Ciebie powydzierać bez świadków, kiedy przypadkowo dopadnie Cię na schodach żeby powytykać Ci wszelkie możliwe błędy w Twojej pracy, albo zaprosi Cię do tzw. terrarium na dole przy wejściu na halę produkcyjną, gdzie wraz ze swoim synem urządzą Ci przesłuchanie jak na komendzie policji, na temat spraw bieżących z jednym z kontrahentów, kwitując je tekstem „Jak Cię wyrzucę to sam się tym zajmę, ale póki tu pracujesz, ty się tym zajmij...”. Jak dla mnie, katastrofa. Skądinąd wiem, że nie tylko dla mnie, bo odpływ ludzi jest lawinowy. Szkoda tylko tych, którzy tam pracują - większość to dobrzy i serdeczni ludzie. W kadrze zarządzającej natomiast zawiadywanie firmą poprzez sianie strachu to jedyne znane modus operandi. Myslalem ze w XXI wieku tak się już nie pracuje, niestety bardzo się pomyliłem. Drukpol wspominam fatalnie i nikomu nie polecam tej firmy.
W obozach pracy bardziej szanowali pracowników niż tutaj. Dobrze mają tylko ludzie bez honoru i zasad moralnych, którzy za 50 zł podwyżki wejdą pod stół i zrobią co trzeba.
Pracowałem w wielu miejscach, ale w takim cyrku to jeszcze nie byłem.
w cyrku chociaż mozna się pośmiać a drukpol to jest (usunięte przez administratora) gdzie panuje poniżanie ludzi i obłuda . Kto nie chce stracić godności ucieka jak najdalej .
Co się dzieje w tej firmie, że tyle ofert pracy się pojawiło? Firma się rozwija? Czy taka duża rotacja?
W Drukpolu pracowało tysiące ludzi. Większość odchodziła poniżona, wykorzystana i z ogromnym żalem. Tu nie liczy się człowiek. Szacunek to nic nie znaczące słowa prezesa. Na początku będzie pięknie obiecają Ci wszystko a potem będziesz dla nich bezwartościowym śmieciem...... Omijaj szerokim lukiem te firmę
Tak ogromna rotacja! I bardzo dobrze, szkoda marnować czasu na ta firmę! Nigdy w życiu nie pracowałam w tak tragicznej firmie!!!
Nie polecam pracy w tej firmie.(usunięte przez administratora)Kto mądrzejszy się ewakuował a inni zrobią to w przyszłości. Omijajcie z daleka Drukpol.
Witam, wg mnie atmosfera w firmie jest w porządku. Zwłaszcza Dyrektor techniczny miły i pomocny. Pozdrawiam
Czyli nawet bez względu na epidemię firma prowadzi rekrutacje?
Dzień dobry, pytanie o dział techniczny, jak się pracuje i jaki jest zarządzający działem - kierownik?
Uciekli lub zwolnili. Dyro finansowy też chyba już nie pracuje bo nie ma go. Kolejni też się eksmituja.
Obecnie są dwie ważne osoby mające coś do powiedzenia... Prezes i Lean Manager (Dyrektor Generalny)
Koronolin i koronowladza. Dobrze że nie maga zwalniać bo kasy z państwa nie będzie. Szukają kogoś za kier do planowania nowe ogłoszenia poszły. Czy oni zmądrzeją? Powodzenia.
Wirus przychamował zwolnienia
Nie polecam funkcji kierownika, przewinęło się tam wielu, zbiera się cięgi za wszystko, nowoczesne maszyny drukujace w oplakanym stanie, bo nie ma czasu żeby o nie dbać, brak funduszy na ich konserwacje I przeglądy
Firma krzak gorąco nie polecam. Praca w święta i zmuszanie do urlopu kiedy nie ma zamówień to jakiś żart. Zarząd ma rację i tylko rację oni się nie mylą czego skutkiem jest obecny stan rozkładu. Pół pensji w podstawie drugie pół w premii którą i tak ci uwalą o ile uda ci się ją wyrobić. Zapomnij o podwyżkach socjalach i innych benefitach w zamian jednak uświadczysz spotkania wigilijnego w klubie typu speluno. Jedyny plus to ludzie z którymi pracujesz bo większość jest naprawdę w porządku i szkoda mi ich że jeszcze się tam muszą męczyć. Dlatego wiem że ich odejście to tylko kwestia czasu. Miałem 5 min drogi do pracy obecnie dojeżdżam 30 i po okresie próbnym w nowej firmie pluje sobie w twarz że tak długo zwlekałem z odejściem.
Popieram w calości Twój wpis. Koniec drukpolu już bliski.... Lata świetności 2014 - 2015 już nigdy nie wrócą. Trzeba być zupełnym ignorantem zeby zniszczyc tak ogromny potencjał !!!
Potwierdzam. Jak zarząd sprzeda firmę i zmieni się właściciel to polecę. Teraz Nie.co roku te same błędy i zataczanie koła. Tablica z pracownikami miesiąca jako budowa wizerunku. Jak PRL. Dziś gratulacje jutro zjeby. Firma zewnętrzna do sprawdzania zwolnień lekarskich, kpina. Tylko ludzi pracujących żal. Chętni wszyscy wrócą do tej firmy z innymi właścicielami. Nie mają ludzi bo o nich nie dbają. Za szlabanem brak kolejek. To nie czasy lat bezrobobia. Brak zamówień i odchodzący klienci. Kiepsko to widzę. Nowy Lin manager tylko pogłębia i pogrąża przez swe rządy z prezesem a nie buduję. Obudźcie się!!!
Niestety prawda jest taka, że ludzie sami są sobie winni godząc się na taki stan rzeczy, na takie płace I sytuacje, od zawsze koordynatorzy zarabiali drukarska kase trzepiac naookraglo chipsy I leżąc na telefonach a reszta dorabiała bez pomocnikow, Ci co mieli jaja odeszli, w handlowym to juz wogole przemiał, zostały dzieci
Prosze o opinie na temat tej firmy! Byłam na rozmowie i wszystko przebiegło bardzo dobrze. Wydają się bardzo pozytywni. Wiadomo oczekują ludzi pracowitych i chętnych na rozwój no bo jaka firma tego nie oczekuje. Prosze o info jak wyglada praca w biurze i jakie są warunki finansowe.
Ile ludzi tyle opinii , praca jak praca robisz swoje i jak lubisz to.... to będzie ok. Firma generalnie spoko - da się pracować.
Byłem na rekrutacji - całkiem miło i konkretnie. Nawet widziałem potencjalne stanowisko pracy. Warunki finansowe mnie pozytywnie zaskoczyły- mam nadzieje że będzie ok. Kolega pracuje i zadowolony.
Pisałeś swój komentarz dwa miesiące temu, więc zdążyłeś już poznać firmę i zapoznać się z warunkami pracy? Wynagrodzenie to tylko podstawa, czy dostajesz też premie lub inne motywacyjne bonusy?
Wszystko OK - jak ktoś chce pracować to pracuje. Wiadomo nie jest lekko ale kasa się zgadza i na czas. Szkolą nie zostawiają samopas.
Czy nadal pracujesz? Możesz cis więcej napisać? Ja byłam zaskoczona rozmowa! Wydają się bardzo pozytywni i mili! Pieniądze o których rozmawiałam nie zaskoczyły ich. Czy są jakieś premie?
Po przepracowaniu wielu lat w firmie stwierdzam że te wszystkie negatywy to szczera prawda, myślę że kwestią czasu jest upadek firmy bądź jej sprzedaż, nie rozumiem tylko jak można doprowadzić prężną drukarnie do takiego stanu, niestety chciwosc nie popłaca, brak podwyżek wynagrodzenia, ciągłe rotacje na produkcji, w dziale handlowym, kierownictwa itp, kłamstwa wypisywane w ogłoszeniach o pracę, wydzwanianie po byłych pracownikach, to tylko część, nowoczesny park maszynowy który powinien tętnić życiem, przynosić zyski,a jest jak jest, brak zamowień, ciągle zmiany systemow pracy, zlikwidowany dział laboratorium, a na pocieszenie wódka dla pracownikow na Wigilię I cudowne przemówienie w podrzędnym lokalu, jeśli kogoś nie trzyma kredyt albo alimenty nie pracuje w tej firmie.
Czy firma Zakład Fleksodruku Drukpol w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład Fleksodruku Drukpol?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład Fleksodruku Drukpol tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakład Fleksodruku Drukpol?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!