Dobrze piszesz spowiednik Tylko na rente Tam to od razu sie dowiedzialem w 1 dniu pracy ze tu dlugo sie nie pracuje bo albo rece siadaja albo nogi Mnie np. 1,5 roku pewien pacjent rznal na premii bo stwierdzil ze komus sie nalezy 150zl a mnie i paru innym NIE I dawal po 50zl Takich przypadkow to znam naprawde mnostwo TU ludzi to traktuja na dwa koszyki Sa lepsi co maja tam znajomosci i reszta czyli ci co maja zapieprzac i cicho siedziec Bo nawet zwykla wypowiedz to juz wpadka Wiekszosc ludzi pracuje tam ze wzgledu na innych niz na ta prace UWAGA Zmiana wiazki hehehehe
no zgadzam sie z szamanem :) jak bylem na chorobowym to zarobilem wiecej niz w miesiacu gdzie nie opuscilem ani jednego dnia... oplaca sie chorowac - prosty wniosek. zarobisz i sie nie orobisz. Praca jest. zgadzam sie. jakbym mieszkal w rzeszowie lub blizej rzeszowa to milbym dawno prace w swoim fachu :] a tak to sie tylko dowiaduje ze pracownika co ma 30 km dojezdzac to nie chca. Prawda taka ze w domu czlowiek pieniedzy nie wysiedzi jak kura jajko ale takie zarobki tutaj tez daja do myslenia. chyba ze popracuje z 5 lat i pojde na rente bo zdrowie upadnie calkiem :P
Witam wszystkich ten pracownik i pracownica to oni chyba nie wiedza o czym zbytnio pisza albo to ktos podstawiony pisal zeby calkiem imie tej firmy nie padlo Przeciez kazdy jest cos wart i do czegos ma talent A praca tam i mowienie ze gdzie indziej nie ma to poprostu bzdura Praca jest Bylem tam bardzo dlugo i tez myslalem ze to jedyna firma na swiecie Nawet pracujac dorywczo mozna wiecej zarobic niz tam A w tym Remixie to im ktos mniej robi tym wiecej zarabia I taka jest prawda.
kto nie ma fachu ten nie ma. nie chcesz to nie masz - proste. mam nie jeden fach. nie jeden papier i nic mi z tego. fakt. przyznaje ze daja nam prace o ktora jest ciezko ale czy nalezy to wykozystywac do tego zeby pracownika okradac z jego wlasnych ciezko zarobionych pieniedzy? najnizsza krajowa. ok spoko. na to sie pisalem podpisujac umowe. ale pisalem sie tez na 40 godz w tygodniu a nie na 58. za soboty nie masz placone bo ida na dni wolne od pracy w pierwszej kolejnosci, potem nadgodziny a na koncu urlop. wg mnie nie jest to pocieszajace. sobota jest dniem uznanym za wolny wiec czemu w pewnym sensie jestem zmuszony isc wtedy do pracy? ludzie... nie tylko praca czlowiek zyje
Nie można mówić o [usunięte przez administratora] - chyba nikt z Was nie wie co to znaczy. W obozie nie ma wyjścia , a w pracy jak nie odpowiada , mozna zawsze się zwolnić. Jest to firma prywatna i wiadomo ,że trzeba pracować wydajnie. Chyba Ci co piszą takie bzdury chcieliby powrotu do socjalizmu - czy się stoi czy się leży ............Należy szanować właścicieli ,że dzięki NIM możemy pracować i żyć.A że jest ciężko , to trudno. Nikt z Nas nie jest żadnym fachowcem więc do niczego innego nie bardzo się nadajemy.
Dlaczego piszecie takie głupoty> gdyby nie REMIX to co byście robili? Praca zawsze dla LENI jest zła. A ja myślę , że trzeba ją szanować że jest. Napewno jest ciężko , ale nie tak źle jak piszecie. Jest kryzys i dobrze że firma daje nam pracę. Należy dziękować ,a nie pisać głupot. A odnośnie przerw i urlopów - to cały zachód tak robi ( że jest jeden termin dla wszystkich).
Potwierdzam wszystkie wymienione wyzej opinie o tym obozie pracy Znacie mnie wszyscy co tu piszecie napewno A ja wiem wszystko o tym calym kierownictwie tego b.......u i o ich machlojkach i przekretach , ktore znajduja w systemie prawnym zeby jak najbardziej upodlic pracownika
ciekawa sprawa dla mnie jest tez urlop. na caly rok mozna dysponowac 4 dniami urlopu... a co z reszta wypracowanych dni wolnych? nic. poprostu nic. dadza wtedy kiedy to sie podoba kierownikowi. jakis przestoj czy cos tam. a co jest z ludzmi ktorzy chca studiowac? czlowiek dowie sie "praca albo studia". kazda sobota pracujaca. dla tych co maja zjazdy w soboty i niedziele to mozna ajeszcze pogodzic. a co maja zrobic ludzie ktorzy zaczeli studia zaoczne majac zjazdy pt-nd?? przeciez nie ma sensu chodzic tylko w niedziele. trzeba sobie syfic papiery przez tzw "N-ki". to jest zwyczajne blokowanie ludziom rozwoju wlasnych kwalifikacji. co mnie obchodzi jakich przestoj. niech sobie tak zorganizuja zamowienia zeby praca byla ciagle a nie raz praca po 12 godzin a raz 2 tygodnie w domu na urlopie. jak juz chca zrobic urlopy planowane to niech pracownik wybiera termin urlopu a nie zaklad za niego. raczej nikomu nie podoba sie to ze trzeba swoje zycie dostosowac do remixu.
Pracę w tej firmie wspominam jako koszmar. Wykorzystywanie i znęcanie się psychiczne. Wieczny ból rąk.Niskie zarobki. Praca w nieludzkich przedziałach czasowych...Nie polecam nikomu.
Praca w tej firmie nie jest łatwa, ani przyjemna ze względu na swoją specyfikę - montarz liniowy, ale kierownictwu udaje się ją zmienić na jeszcze bardziej uciążliwą. Na organizację pracy narzekać nie będę, bo nie zauważyłam jeszcze żeby coś takiego tu istniało. O zarządzie parę opini już było, to może czas na związki zawodowe, które akcetpują wszystko co "góra" podsunie im po podpisania, dziwne, że komukolwiek jeszcze wydaje się sensowne wydawanie własnych pieniędzy na tą działalność...
hehe. o tych chinach mialem w planie napisac ale nie chce sie powtarzac. potwierdzam trafna nazwe [usunięte przez admina ] teraz tylko pozostaje pracownikom czekac kiedy zacznie sie praca w niedziele i swieta... Jest banda "grajkow" pod batuda "genialnego" i kombinuja jak tylko oskubac statystycznego szaraka. czlowiek jest jak systemowy robot ktory nie ma zycia prywatnego... prosta i logiczna sprawa... bo jak mozna miec chwile dla siebie pracujac ~60 godzin w tygodniu. jest jeszcze ciekawa sprawa z bonami na swieta. sa to zawrotne sumy od ktorych jest potracane 20% ich wartosci. tych zawrotnych sum nie chce podawac bo to zal i smiech. ogolnie dobrzy z nich mysliciele. wiedza ze jest ciezko o prace na tej galicji a wyzyc czlowiek jakos musi i wykorzystuja sytuacje do tego zeby zagarnac dla siebie profity i nie dac pracownikowi... ale w koncu sie przejada... (usunięte przez administratora) ma dluzsze nogi niz klamstwo ale nadal sa krotkie... wystarczy juz tego na teraz ale nie sadze zebym ten topic zostawil po wyslaniu tej wypowiedzi :)
ku....cze remix to typowy [usunięte przez admina] przez 4 miesiące człowiek ciągnie nadgodziny a teraz próbują wszystko zabrać gorzej jak w chinach tam dostają przynajmniej miskę ryżu
Nie trzeba wyjeżdzać za granicę żeby trafić do obozu pracy. wystarczy trafić do remixu.wpełni zgadzam sie z poprzednikami ,ludzie sa tam upadlani,poniżani,wyśmiewani przez kierownictwo i tzw liderów,którzy nadużywają władzy jakby każdy z nich był prezesem tego "cudownego"hehe zakładu.dodam że pseudo wynagrodzenie bo tak to trzeba nazwać wynosi jakieś 950 zł nie wystarczy nawet na leki przeciwbólowe które sa niezbędne aby tam funkcjonować.ciąg dalszy nastąpi :-)
ten zakład to h... Tam sie ludzi traktuje jak zwierzęta i nawet nie można swobodnie rozmawiac tylko kazdy siedzi jak zamkniety w klatce. To jest popierdolone*....Nikomu nie polecam
Praca w tej firmie to koszmar.Pracuje po 10 lub 12 godzin łącznie z każdą sobotą.Obowiązuje tam czteromiesęczny okres rozliczeniowy przez co okrada się pracowników ze wszystkich wypracowanych nadgodzin.Pracownicy traktowani są tam jak śmieci zarówno przez kierownictwo jak i prezesa.W tym obozie pracy panuje ciągła rotacja pracowników ludzie nie wytrzymują fizycznie i psychicznie.Zarobki to najniższa krajowa .Na szczęście jestem już na wypowiedzeniu i mam nadzieję że ten koszmar się nie powtórzy.
Praca po 10- 12 godzin dziennie (sporadycznie po 8) i w prawie każdą sobotę za najniższą krajową... Ciężko i monotonnie, żadnych plusów...
nie polecam