Jaki "nowyP Prezes ? W Insaid pisze, że od w spółce jest od samego początku więc jeśli przez te wszystkie lata nie miał odwagi powiedzieć: STOP to musi być inaczej, albo Panowie to jest innym kraj inne realia to wierzycie że on teraz będzie miał odwagę coś zmienić ? Myslę, że parcie będzie tylko na wynik finansowy wedlug zasady minimum kosztów max zysków. Nowy Prezes tkwi po uszy w starych układach.
Śledzę wasze posty. Z tego, co wiem to soboty, aby były do wybrania muszą być za zgodą pracownika, bez zgody pracownika pracodawca ma prawo nakazać wybranie godzin, ale w takim przypadku musi za 8 godzin dać 12 godzin, czyli 1 do 1,5. Jak się dajecie, tak macie. W okresie jesiennym będą ankiety międzynarodowe. Zaznaczcie i opiszcie w nich swoją sytuację. Tego Liderzy i ich podnogi nie przeskoczą, może utracą wtedy premie za wkład do wyniku wypracowanego przez tych, co rzeczywiście na tą Spółkę pracują. Nie powinniśmy się zniechęcać, może nowy Prezes oznacza nowe zmiany na leprze i powinniśmy mimo wszystko brać w nich udział. O ile chodzi o nowego Prezesa mam nadzieję, że tego rodzaju sprawy nie zostaną mu obojętne i życzę mu dobrego startu w tym całym kramie, jaki pozostawiono mu w spadku. Choć mogę się tylko domyślać, że przy otoczeniu królów power. i teoretyków mimo że wywodzi się z produkcji bez zebrania dobrej osobistej gwardii praktyków może mieć spore kłopoty w wyprowadzeniu Spółki z tego biurokratycznego dziadostwa.
Dziwie się niektórym wypowiedziom. Jak mam cos na przełozonego to wysyłam do Niemiec, to chyba oczywiste że przełożeni oraz liderzy będą blokować skargi na siebie i swoje machlojstwa.
Wiadomość z pewnego źródła - WSZYSTKO oprócz przewozów jest do likwidacji ! Przewozy tylko dalekie , tranzyt i liniówki , reszta do sprzedania !
No niesamowite czego się dowiaduję od was.Wiesz dlaczego nie mieszkamy na drzewach i nie mamy ogonów,bo żeśmy ewoluowali,kończyna ta stała się zbędna i zastąpił ją powiększony mózg.A więc uległa stopniowemu zanikowi.Teoria Darwina.To jest firma przewozowa a nie inna.Od napraw są specjalistyczne warsztaty które się w tym specjalizują na poważnie.Mnustwo fachowców ze sprzętem i wiedzą od wszystkiego. Małe warsztaciki są dobre na przeglądy ale przy grubszej awarii lub remoncie mogą nie podołać z wiadomych powodów.Trzeba jeździć i zarabiać resztę zostawić innym.Do usuwania awarii mieć drużynę szybkiego reagowania i to wszysko.Dodatkowo szopy do obrządzania i cześć.To już nie są tamte czasy dziś mamy serwis,płacisz ,masz i możesz robić swoje.
Jak słyszę takie gadki cyt."od pewnej osoby,z pewnego zródła" to aż w (usunięte przez administratora) szczypie.Mówiąc krótko jesteś w tej rodzinie czy ferajnie co to sprzedaje lub kupuje albo masz tylko z tego procent żeby ludzi skłócić i doszło do rozpadu samoistnie.W tej firmie jest paru takich gawędziarzy i dupowłazów.Także podsumowując niech sprzedają teraz pewnie Chińczycy kupią lub koło się zamknie i firmę niby upadłościową za bezcen kupi pan Z.P.:)I będziecie mieć wyrównanie do tych najniższych,a nie podoba się to do domu,a i tak będziecie robić w tej firmie obojętnie pod jakim szyldem ponieważ nie macie jaj sieroty jedne.
Jęzor się jeszcze trzyma. Czy już do odstrzału.
Ciekawe na jakich zasadach, będą zwalniać tych co nie przejdą badań na tak zwane przekwalifikowanie. Bo wyznaczyli tych co podejrzewali że nie przejdą ich. Co poniektórzy to nadawaliby się raczej na rentę a nie na rewidenta czy też ustawiacza. Podejrzewam że będą robić ala redukcję (likwidację) stanowisk, np. ślusarza. Tylko ciekawe czy wiedzą że jeśli w ciągu roku od zwolnienia w ten sposób nie mogą przyjąć nikogo na takie stanowisko bo będzie ich można zaskarżyć do sądu i ubiegać się o ponowne przyjęcie. A dodatkowo będą musieli oddać temu zwolnionemu wszystkie zaległe wypłaty od zwolnienia do ponownego przyjęcia. tak że zalecam obserwację tego co się dzieje na waszych oddziałach
Sprzedana, Prezes Z.P. powraca. Ciekawe co będzie następne: Jęzor ? Rokitnica ? jakaś bocznica ?
I co z Kuźnicą Warężyńską sprzedana.
(bzdura - 2014-06-10 20:05:00) Ja napisałem ostatnio raport na kierownika ,a w raporcie sytuacje o których lepiej żeby PIP się nie dowiedział.. Za to od "kolegów" z oddziału dostałem obelgi (szczególnie jeden dupowłaz) a Dyrekcja po otrzymaniu raportu najzwyczajniej "sprawę zamietła pod dywan"Manipulacja ludźmi jakiej jeszcze nie widziałem .A tego "dupowłaza" i tak sprawiedliwość dopadnie.Znacie te powiedzenie jak ciężko świnie od koryta odciągnąć , jestem pewny że wielu z was wie o jakim korycie piszę . Tam niektórzy wiedzą że już czas n nich ,ale łapczywość sprawia że zachowują się ja by nigdy nic.W sumie mając takie korzyści ja co poniektórzy ,sam nie wiem czy nie stracił bym głowy aby jeszcze się nachapać!..
Pytanie....! Zwalniaja na potege kto moze bierze nogi za pas zostali tylko ci co z roznych powodow musza zostac
Jest nadzieja że nowy prezes potrząśnie tą rozpadającą firmą.Prezesie nasza firma sie cofie w rozwoju.Dobre ,,skody'' idą na złom.Za niedługo bydymy jaździć parowozami,węgla na śląsku jest dość.Parowóz koło dyrekcji też jest zagrożonuy
Brawo,brawo,brawo.No nie stary po prostu odpadłem.Prawdziwy klasyk,będący tym czym sól do zupy.Niesamowite że się jeszcze gdzieś uchował.Mam nadzieję że tak jest.Mówisz że węgla jest dość,to prawda,jazda tym sprzętem jest niesamowita to fakt byleś miał stocker.Bez niego też dasz radę.A teraz jeśli można prosić czy mógłbyś mi powiedzieć czym różniły się od siebie Ty 2;Ty 42;i BR 52 bo ja nie wiem.
DB to nie jest łatwa Spółka. Trupy w szafach i takie tam... Ciekawe jak będzie pod nowym Prezesem ? Zaletą tej Firmy są wypłaty na czas bez obawy, że przelewu nie będzie, a to duży plus.
Tak.Coraz więcej mamy ludzi do rządzenia ,którzy kolej znają z opowieści oraz z przejazdów kolejowych. Przychodzą ,wymyślają z sufitu limity a potem zwalają wszystko na "czynnik ludzki" (pracownikom nie chce się pracować).Koledzy z UD wiedza o czym piszę. Co do zmiany Naczelnego to myślę ,że to normalne .Niemcy są nauczeni zmiany firmy lub stanowiska co kilka lat. Jest to dobre bo zmusza do myślenia. My tego nie mamy bo teraz nie ma takich możliwości. Może przydałaby się jakaś kontrola PiP odnośnie Naszych warunków pracy. To co się dzieje w DB pokazuje ,że jest coraz gorzej .A będzie jeszcze gorzej.Pewnie wkrótce się okaże ,że jednak bocznice i Infra silesia nie są już potrzebne. Db pozostawi sobie tylko TABOR. Bo gdzieś te niemieckie łupy trzeba remontować. A po naprawie część do Niemiec a część do wynajęcia przez DBSRP. Wszystko nastawione na zewnętrznych wykonawców. Nawet sprzątaczki zatrudniają z zewnątrz. Pracuję tu juz kilka lat ale takiego syfu nie widziałem od dawna.
Tak jak wie co robić i przeszedł badania,bo w wielu przypadkach pozabierali uprawnienia dobrze się goda jak się ma pełną żyć.i ile lat mosz młodziku?
Dobrze mowisz...Sprawa wyglada tak cale DBSRP to ten bialy dom na wolnosci ci co tam pracuja sa pracownikami db reszta tylko nimi chce byc ale nie jest nie byla i nigdy nie bedzie Ludzie przejzyjcie na oczy. Sprzataczki swoje zwolnili zatrudnili firme. Ochroniarzy "trawipol" wywalili zatrudnili obca firme, warsztaty swoje zlikwidowali i likwiduja bo lepiej im wziasc obca firme idac dalej rewidentow sie pozbyli to co zaostalo to juz resztka na wymarciu bo taniej jest zaplacic rewidentom z obcych firm... mowia ze malo maszynistow maja i dlatego zatrudniaja na umowe zlecenie z obcych firm. Takze firma ta nie ma nic wspolnego z koleja jest to taki posrednik pomiedzy firmami kolejowymi.A to co robia z ludzmi to tylko manipulacja zeby ludzi wykonczyc psychicznie i zeby sie sami pozwalniali. Bo jak porzadna firma moze sobie pozwolic na zwolnienia tak duzej liczby pracownikow. A jak sie sami zwalniaja to co innego
powiem ci to wprost jestem golasem,ale chociaż spróbował bym się ratować,bo nie miał bym nic do stracenia.A czasy wiadomo są paskudne.
Bzdury piszecie narzekac stekac a czy chociazby jeden napisal skarge na kierownika dyspozytora szefa.... kto ma sie za ta bande darmozjadow wziasc jak nie my czy ktos napisal raport czy wyrazil niezadowolenie...Jest zle zle to malo powiedziane jest TRAGICZNIE ale ludzie sami sobie na to pozwalaja.
(usunięte przez administratora).Ponad 55 l na karku .Tylko nie mówcie nic o przekwalifikowaniu się ,bo ta gadkę znamy,Tak maszynista przekwalifikuje się na spawacza a spawacz na maszynistę ha ha ha.
jak tylko wie co robi to czemu nie.Pamiętaj praktyka,praktyka i jeszcze raz praktyka .Jest wtedy bardziej wszechstronny od jednozawodowca.Szanse na pracę wtedy rosną.
Widzieliście odtatni numer INSADIA- DB sprząta świat tj. Polskę (zdjęcie na okładce)- Czyży napis na murze oznaczał generalne porządki w wykonaniu DB...?
Zastępca kierownika(usunięte przez administratora) na Szczygłowicach został zdegradowany przy pomocy którą udzielił obecny jeszcze kierownik (usunięte przez administratora) . (usunięte przez administratora)
Zna ktoś kulisy degradacji zastępcy kierownika ze szczygłowic do funkcji rewidenta taboru?
z miesiąca na miesiąc gorzej-zarobki słabe,soboty "do wybrania" w tygodniu,delegacje do Poznania,nawet wody mineralnej nie potrafią dostarczyć ,to samo z ubraniami roboczymi.....związki zawodowe to biura podróży i pracę ,którą zaplanowano dla 5-6 osób wykonuje 3-4 osoby.Dozoru nie mającego pojęcia o niczym co raz więcej... i chaos,totalny chaos stąd też regularny odpływ pracowników do innych firm.W tej firmie przyszłości nie ma i raczej nie będzie....
O żerowaniu związkowców na pracownikach pisałem już dawno. Ale ludzie jak to w Polsce, wolą narzekać, płakać, ślimtać, zamiast cokolwiek zrobić. Jak dbacie tak macie. Już dawno nawet jedna osoba nie powinna należeć do tych "związków" na garnuszku DB.
masz rację ludzie płaczą ,a przy każdej okazji utopią drugiego w lyżce wody.Tu masz rację że nikt nie powinien należeć do związków.Ale spójrz na to z drugiej strony,pracujesz na wydziale gdzie,mnustwo ,,ludzi,,należy nie dają człowiekowi spokoju.Przyczepiają się często o byle co i mówią;jak byś był w związkach to jakoś byśmy cię wybronili.Zobacz ten należy i tamten.Pozostaje ci wtedy jedno ;zapisujesz się płacisz składkę za to dostajesz karnet świętego spokoju na cały miesiąc od natrętów.No i legitymację której nikt mi nie wydał(było to w pewnym innym zakładzie)a której później już nie chciałem bo miałem ich gdzieś tak jak oni mnie.Na zebrania nie chodziłem,gumiora drzeć nie jeździłem.I nic nie mogli zrobić bo do nich należałem.To był taki mój 3 letni kiepski eksperyment.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DB Schenker?
Zobacz opinie na temat firmy DB Schenker tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DB Schenker?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DB Schenker?
Kandydaci do pracy w DB Schenker napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
