Największy hit ostatnich czasów pokazujących bezczelność i chamstwo zarządu tej firmy to są ręczniki i papier toaletowy. Wstyd po prostu wstyd jak można być tak bezczelnym jak zarząd tej firmy z prezesem na czele. Mianowicie z toalet dla plebsu czyli pracowników zniknęły papierowe ręczniki do wycierania rąk bo za drogo ich to kosztuje. Za to szlachta pracownicy biura oczywiście ręczniki do wycierania rąk mają. Nawet na magazynie stoi paleta podpisana" ręczniki do biura". To samo jest z papierem toaletowym. Dla plebsu zwykły szary najtańszy papier a dla szlachty oczywiście najlepszy.Dziwi mnie jeszcze wogole fakt że papier toaletowy dają.Takie bezczelne i chamskie jest właśnie podejście w tej firmie do pracownika.
Nie chce nikogo bronić ale niestety w tym przypadku jesteśmy sami sobie winni, niestety nie raz widziałem jak pracownicy brali sobie paczki z papierowymi ręcznikami do domu (nie była to jedna osoba i nie jedna paczka), w końcu ktoś się wkurzył i po ręcznikach. Taka sama sytuacja była by z papierem pewnie, dali by lepszy to znikał by w plecakach:-) Także bezczelność to była ze strony tych osób które wynosiły ręczniki na czym niestety ucierpieli wszyscy.
Mam pytanie. Jeden z moich kolegów który pracuje w tej firmie dostał ciężkiej depresji po wielu latach pracy w tym zakładzie. Nie wie co zrobić bo nie może pracować a odejść też nie może. Z kolei kolejny mój kolega (niezbyt kumaty) chwali się że zarabia prawie 4500 netto ale to za akord. Zatem jak to jest pracownicy? Czekam na odp
Na święta jest dodatek socjalny i przed urlopem też tak zwane wakacyjne. Człowiek który to wywalczył został zwolniony z firmy. W tłusty czwartek każdy może liczyć na pączka. Taka wdzięczność za trud pracy. Dlatego ludzie boją się upominać o cokolwiek. Wypłata też zawsze jest na czas.
Cześć piszę jako zainteresowany. Jaka dokładnie stawkę ma teraz operator maszyny CNC, kto jest w stanie przybliżyć? Bo tam w ofertę jak wchodzę jest „ brutto: od 4 250 PLN” i ciekawe, czy dużo więcej? Wiem że tam na stronie urzędu właśnie tak podają przedziałami a nie konkretne stawki.
Na szwalni na overloku są dwie osoby na akordzie a reszta chyba sześć osób na dniówce. Żeby zarobić na akordzie 20zł to trzeba obszyć cztery komplety a na dniówce jeden komplet wystarczy i żadna się nie spieszy. Szwaczki też są na akordzie i na dniówce. Dniówkowa szyje komplet trzy godziny a na akordzie trzeba to zrobić w godzinę. Na równorzędnych stanowiskach wszyscy powinni być na akordzie albo wszyscy na dniówce. Dniówkowych nikt nie kontroluje robią w tempie żółwia i jest na to przyzwolenie kierownictwa.
Gościu co z Tobą jest nie tak .. Widać że Cię szczypie w d..ie praca w tej firmie .Zamiast odejść do innej pracy z godnością to siedzi jak gbur, marudzi i hejtuje firmę od lat licząc że firma się dla niego zmieni obrażając przy tym inne działy i ludzi zaczynając od Prezesów, kierowników, osoby pokrewne czy godzinowki, które na prawdę ciężko pracują .. jest ciężki okres w pracy, Firma stara się nie zwalniać ludzi jak naprawdę nie musi .z nadzieją na lepsze jutro, a na kawki i papieroski ploteczki to każdy chodzi co do jednej osoby czy to osoba akordowa czy godzinowkowa, na każdym dziale .. nie trzeba wyszczególniać konkretnych osób.Uwzasz że ciężko pracujesz ?Siedzisz na go work pisząc opinię w godzinach pracy a to po 6.00 a to po 7.00.Chodzisz po innych działach bo widocznie obserwujesz kto co robi w tej firmie. To kiedy ty tak ciężko pracujesz ?siedząc na telefonie ?. Wiedz .. że Ciebie też inni obserwują i widzą Twoja pracę .wstydu nie masz? .. hejtujac nie winnych ludzi i obsmarowujac firmę pod ukryciem . Podpisz się imieniem i nazwiskiem skoro taki kozak jesteś .. i tak zresztą już wszyscy wiemy kim jesteś więc .. oszczędź sobie .. "pracowniku" swoje komentarze bo są gó....o warte i nie wiarygodne .. a jak masz żal (usunięte przez administratora) to poprostu pokaż żeś nie (usunięte przez administratora) i idź do innej pracy lepiej płatnej. Serdecznie NIE POZDRAWIAM. Jeszcze jedno słowo do Nata...... Dał bys sobie siana ze swoimi opiniami .. bo ty też tylko chodzisz po szwalni że słuchawkami w uszach .. klachajac .. i przeszkadzając panią w pracy .. siedząc sobie na wózku .. i dłubiac w nosie .. i na telefonie ale kasiurka też leci..nie pograzaj się.
To jest (usunięte przez administratora) zachowanie. Usuwać kogoś komentarze. Ale zostawić na którym, ktoś oczernia drugą osobę to jest mega mega w porządku ????✌???? pozdrawiam bardzo serdecznie tą paskudną osobę, która ma ból (usunięte przez administratora) ❣️
Ktoś tu ma bujną wyobraźnią. Jeśli masz ból (usunięte przez administratora) to chętnie zakupie dla Ciebie maść, żeby Ci ulżyło.
Ktoś najwidoczniej zagląda w telefon cudzy i wie co robi na nim. Od zwracania uwagi na temat kogoś pracy jest kierownik, a nie zwykły pracownik ???? jeśli tak bardzo Panią ze szwalni Na...an przeszkadzał, to dlaczego Pani kierownik nie zwróciła uwagi bezpośrednio w twarz? Jeśli osoba która siedzi na wózku i bawi się telefonem nie została skarcona przez kierownika to Ty jesteś od tego? Komuś chyba stanowiska się bardzo i to bardzo pomyliły. Według Ciebie ktoś ma na rękach nosić elementy do tapicera??? Skoro wózków nie ma ???? śmiechu warte. Rozum czasem się używa.
Cześć piszę jako zainteresowany. Jaka dokładnie stawkę ma teraz operator maszyny CNC, kto jest w stanie przybliżyć? Bo tam w ofertę jak wchodzę jest „ brutto: od 4 250 PLN” i ciekawe, czy dużo więcej? Wiem że tam na stronie urzędu właśnie tak podają przedziałami a nie konkretne stawki.
Powyżej 4000tyś prawie nikt nie ma w tym zakładzie. Wczoraj znowu pobiły się te same osoby co kiedyś i oczywiście żadnych konsekwencji. Nabardziej zadowoleni z wypłaty są pracownicy na dniówce,niewiele robią a i tak im płacą. Telefony przez pół dniówki,co dwie godziny pielgrzymki na kawę. Kierownicy nie reagują żeby się przyjaciołom nie narażać. Zwalniają sprawdzonych ludzi żeby tylko nie dać umowy na stałę a biorą nowych na czas określony. Niespodzianki na koniec dniówki : jutro już nie przychodź do pracy. Firma szuka oszczędności a po kilku dniach na tym stanowisku już są nowe osoby. Szacunek mają osoby które najmniej robią ale do kierowników się przymilają. Nie ma pomocy jeden drugiemu tylko utrudnianie i podłość. Chwasty co przeszkadzają żyć drugim.
Hej, a w przypadku szwaczek tez to podobnie wyglada, czy nie ma takiej rotacji. Jest wakat do obsadzenia i na dniach chce podpytac o prace, ale zależy mi jednak na stabilności.
Odradzam pracy w tym zakładzie. Nie ma zamówień a przyjmują do pracy. Zatrudnili ostatnio dwie osoby i szyją jakieś szmaty,ani z tego zysku dla firmy ani nauki dla nowych szwaczek. Do przyuczania wyznaczają takie osoby które same niewiele potrafią. Kierownictwo się nie interesuje nowymi pracownikami bo muszą się zajmować prywatnymi rozmowami z ulubieńcami przez większość czasu. Nie mogą zapewnić godziwych warunków płacowych tym co najwięcej robią czyli pracownikom akordowym. Zwalniają bez powodu z dnia na dzień. Najbardziej szanowani w tej firmie są tacy którzy zadają się z kierownikami prywatnie a reszta to tylko trybiki które się usuwa jak przestają być potrzebni.
Co za stek bzdur.Pracuje w zakladzie ponad 22 lata i to na godzinowce.Musze zasuwać bo tego sie odemnie wymaga by mi mo dniówki zasuwać jak w akordzie.Nieraz nie mam czasu by cos zjeść a przerwe skracam.Zarabiam najniższa krajowa i żaden akordowiec by nie pracował za takie psie pieniadze.Z checia bym przeszedł na akord bo moja wypłata byłaby inna.Pracuje tu tylko dlatego ze jest jedna zmiana a ja jestem już stary przed emerytura.Ten kto to napisał to chyba nie widzi faktycznych realiow.Akordowcy zamiencie sie i zobaczycie czy jest tak jak tu ktos pisze bo moze ten kierownik sam przesiaduje na telefonach i innym to wmawia.W zakladzie jest wyzysk i ta praca nie jest zapłacona jak nalezy dlatego tyle ludzi odchodzi.Taka prawda.
22 lata?! I nie było okazji przejść na akord?! Polecam spróbować i porównać wypłaty!
Cześć, a to na akordzie zarabia się o ile większe pieniadze, no i od czego to zalezy, gdzie cię rzucą?
I to też zależy kto chce pracować. Bo najbardziej marudzą co nq akordzie pracują ale lubią pogadać przerwy na papierosy czy kawki sobie robią i później z 8 h pracy zrobi się 6h a 2h przerwy a potem Ci powie że mu mało .
7000? Pokaż pasek z wypłaty. Na akordzie nie ma dużej różnicy niż na dniówce a trzeba zrobić trzy razy więcej. Czasem nawet wyjdzie mniej na godzinę niż na dniówce. Oczywiście przyjaciele kierowników mają zawsze lepiej płatne komplety bo połowę dniówki kierownik/kierowniczka przesiaduje z nimi i rozmawiają sobie o prywatnych sprawach. Na kawki i ploteczki chodzą najczęściej dniówkowi i mówią że nie są tacy głupi żeby przejść na akord i dyskusje przy biurku kierowników czasem nawet po pół godziny. Jestem często na szwalni to widzę jak pracują dniówkowi. Stoją też z wózkami i telefony w dłoniach i słuchawki na uszach a jak widzą prezesa to każdy na baczność staje a za plecami obraźliwe teksty na zarząd i właściciela. Jaki to on bogaty a im grosze płaci.
Nie wszyscy wszystko szyją...a wycena kompletów nie należy do kierowniczki podstawowy błąd jest wyliczenie czasu akordowego minutowego pracy a liczenie według najniższej dniowkowej cena nie zmienia się nawet jeśli najniższa krajowa jest podnoszona i niezmienność ceny od kilkunastu lat ! Ogólnie na szwalni jest wielkie (usunięte przez administratora) plotek i mieszanie się do życia innych !!! każdy powinien zająć się swoją pracą i szanować każdego czasami nie chce się iść do tego .....
Ale kto pracuje na akord w ogóle? Stolarze, monterzy? Czy szwaczki też? Jakoś trudno mi wyobrazić, że jeden dział robi jeden element na czas, a reszta w tempie np. jeden pokrowiec na tydzień. Napisz kolego, bo z tego forum to nie idzie się zorientować kto to ten akord
Wszyscy mają akord tylko na szwalni i tapicerni są pojedyncze osoby co mają godzinówke. A reklamacja i my wózkowi mamy wszyscy godzinówkę.
Na szwalni na overloku są dwie osoby na akordzie a reszta chyba sześć osób na dniówce. Żeby zarobić na akordzie 20zł to trzeba obszyć cztery komplety a na dniówce jeden komplet wystarczy i żadna się nie spieszy. Szwaczki też są na akordzie i na dniówce. Dniówkowa szyje komplet trzy godziny a na akordzie trzeba to zrobić w godzinę. Na równorzędnych stanowiskach wszyscy powinni być na akordzie albo wszyscy na dniówce. Dniówkowych nikt nie kontroluje robią w tempie żółwia i jest na to przyzwolenie kierownictwa.
Najnowszy hit w firmie 40 min pracy za 1 zł, tyle dołożył psełdo technolog do kompletu (piki w oparciach) śmiech to mało powiedziane
Złotówka ma moc w tym zakładzie pufy też tak kosztują nawet na bułkę nie można zarobić nie mówiąc o chlebie lub kiełbasie fajkach czy flaszce tak się szanuje pracownika akordowego żal ale kto utrzyma flotę dniowkowych każdy dział gdzie jest akord powinien w 99 %zlikwidować dniówki i rozliczyć co dana osoba robi i czy się zajmuje przez 8godz bo mówić o sobie można mówić dużo czas o weryfikację i ocenę przydatności dla firmy
Hej. Chciałem pytać o prace u was tylko zastanawia mnie kwestia tych zwolnień. Trochę strach, skoro zwalniają pracowników z długoletnim stażem. Co było dokładną przyczyną? Przewinili w jakiś sposób? Musieli otrzymać jakieś wyjaśnienia przy wypowiedzeniu ze strony pracodawcy?
Jako przyczynę zwolnienia w kilku przypadkach wpisali coś takiego : Inna osoba będzie lepiej wykonywać pana/pani pracę. Ludzie nie zawinili w żaden sposób,kiedyś na terenie zakładu pracownik z Ukrainy pobił Polaka i nie poniósł żadnych konsekwencji, pracuje do dziś. Zarząd twierdzi że szuka oszczędności i dlatego zwalnia ludzi z dnia na dzień. Przychodzą pięć minut przed końcem zmiany i mówią jutro nie przychodź, jesteś zwolniony. Potraktowali pracowników jak (usunięte przez administratora)
Ja pisałem o innej sytuacji przy której byłem. Ukrainiec rzucił się z pięściami na współpracownika i przewrócił go na piodłogę. Nikt nie ma prawa mnie uderzyć a za takie zachowanie piwinno być zwolnienie dyscyplinarne. Nierobów traktują jak podporę zakładu a pracowników akordowych wyciskają do granic możliwości za grosze. Kierownictwo cicho siedzi żeby nie stracić stanowiska a prezes się cieszy bo nikt mu prawdy nie powie w twarz. Wiele razy słyszałem jak mówili że prezes to (usunięte przez administratora) a jak go zobaczyli to kłaniają się w pas.
Zakład potrzebuje ludzi do pracy,to po co zwalniali (pani e)Tych,co dobrze pracowali??? Robili ponad 100%,a teraz zatrudniają bawet Tych co robili 40-60%. PROPONUJE by pani e i pan s,w ramach rekompensaty dla firmy i Szefa sami ,,staneli" na stół
Brak zamówień większość osób dniowkowych obija się 8 godzin udając że pracuje i są przyjęcia kolejnych nowych zamiast od pozostałych egzekwować limity
Siema jeśli na stronie przy ofertach pracy jest jedynie maila do działu rekrutacji to znaczy ze należy wysylac cv czy jeśli tam nie ma żadnych to trzeba czekać na nowe stanowiska pracy? Jak działa w ogóle ta praca na akord bo nigdy nie miałem do czynienia z taka umowa ? Można liczyć na umowę o prace po czasie czy jak?
W tej firmie teraz na akord jest niewielki zarobek. Stawki od kilku lat się nie zmieniają. Dniówka ma podwyżki bo muszą dać przepisowo i tacy pracownicy robią sobie jak chcą a i tak swoje dostaną. Na akord trzeba sobie premię wypracować. Nie ma szacunku dla ludzi. Nawet ręczników w toalecie nie ma. Dziad firma.
To pracując na akord, średnio na jakie zarobki można liczyć? Co do tej premii, to normy są takie same, czy co miesiąc inna? Ja też nigdy nie miałam do czynienia z pracą na akord, czy wtedy też obowiązuje umowa o pracę?
To się zgadza. Dłużej używają telefonów, więcej spacerują. Tak tego na dniówce robicie więcej. Przejdź na akord to się przekonasz ile trzeba zrobić żeby dostać 10zł premii dziennie. Niby po trzech miesiącach każdy ma przechodzić na akord a są osoby które latami mają godzinówkę.
Umowa o pracę jest dla każdego pracownika. Premia akordowa jest zależna od tego ile wypracuje się danego dnia. To są groszowe sprawy i nie zawsze da radę wyrobić na wyższą premię. Wybrańcy tylko mają zawsze najwyższą. Donosiciele kierowników. Różnica finansowa między dniówką a akordem jest naprawdę niewielka ale już między wykonaną pracą jest znaczna. Akordowe normy są takie że czasami wychodzi mniejsza stawka niż dniówkowa. Pracownicy z których zakład czerpie największe zyski nie są doceniani.
Od pierwszego dnia jest umowa o pracę i premia do każdej godziny dwadzieścia pięć procent. Na akordzie premię trzeba wypracować i są trzy stawki. Zależy ile się zrobi danego dnia ale w tym przypadku zarząd powinien się wstydzić bo premia najniższa wynosi dziesięć złotych a najwyższa trzydzieści złotych dziennie.
Mam pytanie. Jeden z moich kolegów który pracuje w tej firmie dostał ciężkiej depresji po wielu latach pracy w tym zakładzie. Nie wie co zrobić bo nie może pracować a odejść też nie może. Z kolei kolejny mój kolega (niezbyt kumaty) chwali się że zarabia prawie 4500 netto ale to za akord. Zatem jak to jest pracownicy? Czekam na odp
4500zł to są bajki nikt tyle nie ma ze zwykłych pracowników. Najlepiej traktowani są dniówkowi którzy mają lekceważące podejście do pracy. Jedna taka ze szwalni jest dumna i mówi że nie jest taka głupia żeby przejść na akord. Jak są zamówienia to super a jak jest mniej to kop i za drzwi. Kiedyś ukrainiec rzucił się z pięściami na polaka i nie poniósł żadnych konsekwencji. Grupa pomocnicza przychodzi do zakładu tylko po to żeby sobie posiedzieć i w telefon popatrzeć i jeszcze coś zjeść.
Skoro tyle nie da się zarobić, to jakie są u nich realne zarobki? Czemu jedni mają akord, a inni dniówki, to jest szansa by wynegocjować stałą kwotę zamiast robić na akord, czy takie warunki dostają niektórzy? Jeżeli nie ma zamówień to wtedy zwalniają pracowników?
Zwalniają pracowników nawet z umowami na stałę,a jeśli kończy się umowa to informują ostatniego dnia przed końcem pracy : Jutro pan/pani niech nie przychodzi. Pracownicy tacy jak szwaczka czy tapicer są na akordzie po dwóch,trzech miesiącach od przyjęcia ale nie wszyscy. Ukrainki które pracują dłużej ciągle mają godzinówkę. Jak nie ma zamówień to szyją worki albo wyszywają dla zabawy jakieś pszczółki i wtedy wychodzi im więcej na godzinę niż na akord. Zakład szuka oszczędności ale utrzymują pracowników którzy pół dniówki patrzą w telefon. Im większy nierób tym bardziej jest doceniany. Nie wiem czy kierownictwo tego nie widzi czy udaje że nie widzi. Zarobki to najniższa krajowa plus premia.
Akord jest po okresie próbnym dla wybrańców bezterminowo pomijamy pracowników na grupie i pomocniczych kiedyś akord miał swoje plusy teraz wychodzi jak dniówka gwarantowana z tą różnicą że trzeba zrobić dużo więcej jedną zmiana i wspólny dojazd to są plusy i do emerytury jakoś przeżyć przykre jest to że pracownik akordowy nie ma czasu na nic a dniówka zawsze znajdzie czas na spacery kawki papieroski i przegląd nagminny tel praca między czasie jak się uda i zdąży a nikt się nie spieszy bo nie ma akordu .
4500 w akordzie a mieć najniższa krajowa... to ja wolę w akordzie pracować . Na nikogo nie patrzę robię sam na siebie i wychodzę lepiej bo mogę zarobić 4500 i więcej. Albo nie chce pracować to ma 3000 .
Ale znaczna większość pracownikòw jest na akordzie ... A tak nawiasem mówiąc to jedna z osób kiedyś mi mówiła cytuje "mi tam te 2700 wystarczy i jeszcze 500 mi zostało z zeszłego miesiąca " tak więc sądze że inni też takie mają podejście.
A to nie jest tak, że jak pracuje się na akord, to dostaje się podstawę, a jeżeli wyjdzie ponad normę, to wtedy wpadają dodatkowe pieniądze? Bo w niektórych firmach z takimi faktami się spotkałam... Fajnie, że pracuje się na jedną zmianę. W jakich godzinach?
Ale co kolega z depresją do tego nie kumatego? Nie każdy może pracować całe życie w jednej firmie może dlatego kolega ma problem a ten nie kumaty nie dostaje tych 4500 za darmo w akordzie i nawet jeśli pracuje tam od początku i robi np. duoevera wycenianego dawno temu to wie, że i tak cza się (usunięte przez administratora)cały miesiąc ze wzorową frekwencję bo idąc na L4 traci procenty premii z tych wymyślonych przez panią vice tylko żeby podatku nie płacić ale pracownika okrasc. Ci z biura po założeniu spółki wyżej (usunięte przez administratora)niż widzą bo każdy chcę rządzić a to wieśniaki zwykłe i tyle. Imprezy firmowe dla tych lepszych mówią same za siebie. Za darmo tych stanowisk nie dostali wiadomo ale jak juz zgrywają takich ważnych odkąd siedzą w nowym biurze z panią Malwiną do umawiania wizyt to niech robią to lepiej.
Tylko za L4 można stracić procenty z premii? Za zwykły urlop albo urlop na żądanie też? Ile procent zwykle zabierają? Proporcjonalnie do nieobecności?
Też się zdziwiłam bardzo. No widzisz, może sa takie osoby, którym minimalna krajowa wystarcza :P Ja bym jednak wolała zarobić więcej. Ktoś wyżej pisał o możliwości premii, na jakich zasadach ją przyznają? Myślę, żeby wysłać cv, ale na stronie w ofertach pracy pusto. To mój internet wariuje i nie wyświetla ofert pracy, czy faktycznie nikogo nie potrzebujecie do pracy teraz?
Jedyne wymaganie jakie teraz mają to bycie ukraińcem. Biorą ich bez wyjątku. Nie ważne czy coś potrafią. Pozwalniali polaków bo szukają oszczędności a na ich miejsce zatrudnili ukraińców którzy niewiele robią i zarabiają więcej niż pracownicy akordowi. Lepiej płatne roboty dostają (usunięte przez administratora) i znajomi kierowników,którzy większość dniówki siedzą na stołówce i przeglądają telefony.
Ja nadal pracuję i nikt mnie nie wygryzł ale kilka osób zwolnili i to takich którzy mieli kilkunastoletni staż. Widzę co robią ukraińcy i dlatego tak napisałem. Mają lekceważący stosunek do pracy ale i niektórzy polacy na godzinówce też tak robią.
Nie ma czegoś takiego jak najniższa krajowa plus premia bo w takim przypadku na koncie powinno być około 3200 . Bo ja mam 80%wypłaty plus 20%"premia" i na koncie masz najniższą krajowa około 2800 .
A za co można stracić tę premię? Czy nie można? Dziwne to, bo przecież, jakby ktoś nie otrzymał premii, to nie ma najniższej krajowej wg tego, co piszesz... I co wtedy? To nie jest zgodne z kodeksem pracy.
Jest najniższa krajowa i premia godzinowa 25 procent do każdej godziny. Za L4 traci się premię. Pracownicy akordowi muszą sobie premię wypracować ale nie każdy ma tyle pracy każdego dnia żeby dostać premię a dniówkowi mają zawsze. Na godzinówce chwalą się że zarabiają po 5 tyś. a tak naprawdę mają około 3 tyś. a tacy którzy robią najmniej narzekają że chcą mieć więcej.
Dzięki za wyjaśnienie, mniej więcej kumam o co chodzi:) w tym roku zarobki nadal są na takim poziomie? Były podwyżki jakieś? Czemu zwolnili pracowników z dużym stażem, bo nie rozumiem? Słyszałem, ze tu w miarę stabilnie jest jeśli chodzi o zatrudnienie. A jakiś socjal macie?
Normy akordowe są od lat takie same. Dniówka dostaje podwyżki jak państwo podwyższa najniższą krajową. Akordowych wykorzystują do granic możliwości. Dniówkowi nawet 1/3 z tego nie muszą robić. Krewni i przyjaciele kierowników zawsze dostają lepsze roboty. Niektórzy przychodzą na godzinę 4 i śpią do 6 a nadgodziny lecą. Kierownicy na to pozwalają. Prezes płacze że szuka oszczędności ale niektórym auta z wypożyczalni opłacają żeby dojeżdżali do pracy. Utrzymują ukraińców którzy dłubią w nosie całą dnówkę i cieszą się że w polszy za darmo płacą. Pracowników pozwalniali bo nie ma zamówień a swoich ulubieńców przeżucają na różne stanowiska żeby tylko dniówka zleciała. Kuzynka prezesowej przychodzi do pracy tylko po to żeby jeść i siedzieć w telefonie cały dzień. Tak samo siostra kierownika robi wszytko żeby nic nie robić. Jeszcze potrafią innym zwracać uwagę żeby się wzięli do roboty. Nie ma żadnego szacunku dla ludzi. Masz robić a jak jest mniej zamówień to na bruk jak śmiecia. Z dnia na dzień wyrzucają ludzi i jeszcze zabierają dodatki z ostatniej pensji.
Na święta jest dodatek socjalny i przed urlopem też tak zwane wakacyjne. Człowiek który to wywalczył został zwolniony z firmy. W tłusty czwartek każdy może liczyć na pączka. Taka wdzięczność za trud pracy. Dlatego ludzie boją się upominać o cokolwiek. Wypłata też zawsze jest na czas.
Jak jest z pakietem medycznym w MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k.? Można dołączyć rodzinę?
Jak duże doświadczenie trzeba mieć, żeby pracować na Montażysta w MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k.?
Największy hit ostatnich czasów pokazujących bezczelność i chamstwo zarządu tej firmy to są ręczniki i papier toaletowy. Wstyd po prostu wstyd jak można być tak bezczelnym jak zarząd tej firmy z prezesem na czele. Mianowicie z toalet dla plebsu czyli pracowników zniknęły papierowe ręczniki do wycierania rąk bo za drogo ich to kosztuje. Za to szlachta pracownicy biura oczywiście ręczniki do wycierania rąk mają. Nawet na magazynie stoi paleta podpisana" ręczniki do biura". To samo jest z papierem toaletowym. Dla plebsu zwykły szary najtańszy papier a dla szlachty oczywiście najlepszy.Dziwi mnie jeszcze wogole fakt że papier toaletowy dają.Takie bezczelne i chamskie jest właśnie podejście w tej firmie do pracownika.
Serio aż takie dzielenie pracowników? Może chodzi o to że fizycznych jest więcej niż biurowych i dlatego wprowadzili oszczędności. A jeśli chodzi o dodatkowe benefity to masz takie same jak ci z biura? Czy tu też są widoczne różnice?
A jaka jest różnica między pracownikiem biurowym a fizycznym każdy ma prawo podetrzeć sobie d dobrym papierem aby nie palcem oszczędności trzeba szukać gdzie indziej ograniczyć ilość osób na dniowkach kiedyś przy biurku były dwie osoby teraz cztery ...krzeseł brakuje
Nie chce nikogo bronić ale niestety w tym przypadku jesteśmy sami sobie winni, niestety nie raz widziałem jak pracownicy brali sobie paczki z papierowymi ręcznikami do domu (nie była to jedna osoba i nie jedna paczka), w końcu ktoś się wkurzył i po ręcznikach. Taka sama sytuacja była by z papierem pewnie, dali by lepszy to znikał by w plecakach:-) Także bezczelność to była ze strony tych osób które wynosiły ręczniki na czym niestety ucierpieli wszyscy.
Odradzam każdemu pracę w tym "zakładzie" takiej bezczelności i chamstwa w stosunku do "zwykłego " pracownika od zarządu a kończąc na kierownikach nie spotkałem nigdy wcześniej ani też później. Brak szacunku jest widoczny na każdym kroku. A to co się wyprawia na magazynie to jest przekroczenie wszelkich granic. To jak się zachowuje "Elton" kierownik załadunku w stosunku do pracowników to jest skandalem. Oczywiście bez reakcji kierownika i zarządu z prezesem włącznie. Problem ten był nagłaśniany wielokrotnie przez pracowników ale każdy z nich ma to gdzieś. O zarobkach to nawet niema co wspominać. Za psie pieniądze chcieliby wszyscy żeby tam biegać i robić dosłownie wszystko a człowiek nie jest w stanie się nawet za te pieniądze się utrzymać. Za to kierownictwo "Pany" siedzą cały dzień z telefonem w ręce albo bajerka ze swoimi kolesiami kierowcami którzy czekają na załadunek. Hipokryzja przekraczająca wszelkie granice. Są w stanie się doczepić bo ktoś zmęczony całym dniem idzie się napić wody albo spóźni się z przerwy kilka minut a sami siedzą nieroby cały dzień i nic nie robią oprócz obstawiania meczy na " betkliku"a przerwy wielkich panów kierowników trwają niejednokrotnie i godzinę. Pracowałem w tej firmie ponad dwa lata i odradzam każdemu ale jak ktoś chce się przekonać do jakiego stopnia można być w pracy poniżanym to zapraszam.
Może jednak wspomnisz o zarobkach? Jestem zainteresowana pracą, ale ktoś pisał parę lat temu tu że była minimalna krajowa, to nadal jest aktualne czy jednak jakieś podwyżki były od tego czasu? I jak się niby przejawia ten brak szacunku do pracowników magazynu? Akurat ten dział mnie interesuje :(
Niestety ale to szczera prawda (usunięte przez administratora) straszny jest w tej firmie a biznesmeni maja ludzi za nic.Dawno inspekcja pracy powinna sie tym zajac bo to jest niedopuszczalne takie traktowanie ludzi i jeszcze za takie grosze.Wstyd.
Grosze, to znaczy, że dają tylko minimalną krajową? A co do tego traktowania, to aż tak poważnie, że instytucja państwowa powinna interweniować, mógłbyś podać przykłady takie traktowania? To są jakieś kwestie z duża ilością godzin i natłokiem obowiązków?
Pracodawca godny polecenia!
Chyba zes na głowę upadł... (usunięte przez administratora) Płaca tylka minimalna a resztę (usunięte przez administratora) Chyba zes kierownik w tym b... na kółkach
Dawno tam noe pracuje Ale mam kontakt z (usunięte przez administratora)pracownikami. (usunięte przez administratora)w Polsce żyje się najlepiej.....
A czy Pan tam Pracuje? Fizycznym pracownikiem chyba nie jest. A dzialu kierowniczego chyba nie oszukują, bo ktoś musi pilnować tego bałaganu
Tak było latami i wszyscy się na to godzili. Nawet skarbówka tym się nie zainteresowała.Na emeryturze to odczujecie.Dlatego się to tak rozrosło. Czułam się tam, jak w (usunięte przez administratora). Nigdy bym tam już nie wróciła.
rok temu płacili karpiowe i dodatek wakacyjny , w tym roku pracownicy fizyczni (usunięte przez administratora) dostali , dobrze że starczyło na paczki dla pracowników biurowych , róbcie tak dalej to niedługo prezes będzie meble obijał !
Również błędne stwierdzenie. Także nie udzielaj się, paczki daje się dla klientów a nie pracowników.
Prezes nie będzie tapicerował ,ale może wrócić do poprzedniej pracy czyli wywozić szamba bo to prezes robił
Na firmowej stronie napisali, że tapicerów z doświadczeniem potrzebują. Jak weryfikują podczas rekrutacji kandydata i ile na starcie płacą? No i daj proszę znać znać, jak częste są tu podwyżki, czy nadążają za inflacją?
Weryfikacja?Podwyżki ????? Czegoś takiego nie ma w tym zakładzie! Jest tylko inflacja którą coraz bardziej czuć ale tylko na produkcji bo biuro ją omija.
biuro omija? a jakim sposobem? chociaż widziałam wzmiankę o rodzinie czyli nikt z zewnątrz i tak się nie dostanie tam?
Jak długo tapicerzy którzy tyle mają do powiedzenia i są tak mądrzy w każdej kwestii będą dostawać same meble płatne po wyżej 100 zł i do tego same reklamacje do roboty to tak wygląda że z prawie 100 tapicerów tylko oni mogą robić takie meble a reszta to gamonie niech wreszcie się tym zainteresuje zarząd bo tak dalej być nie może pracujemy na takich samych stanowiskach i mamy takie same umowy o pracę jak oni może trzeba robić jak ci tapicerzy mało płatne meble idą do domu nie takie meble jak genewa idą do domu teraz są trzy przerwy na papierosa oni mogą chodzić co godzinę po prostu są lepsi im wszystko można nikt z tym nic nie robi robią co chcą bunty , strajki , głupie odzywki , podpuszczanie jednego na drugiego jak tak dalej będzie to i nic się nie zmieni trzeba będzie powiadomić o tym inspekcje pracy i inne służby żeby się za interesowały tym co się dzieje na tapicerni jak mamy mieć równe szanse w pracy jak jedni robią same dobrze płatne meble po wyżej 100zł a inni za 50 czy 60 zł
A co ty myślisz pracujesz parę miesięcy i już śmietankę będziesz spijał. Nie jeczydzwonku .Istnieje coś takiego jak chierarchia.
Czyli ci co na górze w hierarchii to mają lepiej, tak? Koją ocena to taka że ci co są na górze to zwykli podpierdalacze dlstego mają lepiej, a dupowłazów w tym zakładzie nie brakuje
Mam pytanie. JAK to jest ze w takiej firmie za 3 godziny pracy w akordzie płaci się tyle co za 5 bohenków chleba. Czy zarząd nie ma wstydu???
Jaki macie w firmie przelicznik na złotówki odnośne tych bochenków? A za dniówkę ile dają, to na tym samym stanowisku taka opcja jest?
MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k. poszukuje pracownika na operator produkcji. Czy stanowisko operator produkcji wymaga nadgodzin?
To oni zatrudnija roboty nie ma zamówień brak ograniczenia w produkcji ( tylko do pierwszej premi od poniedziałku) ciekawe?
Wejść i pracować na magazynie to jest katastrofa.. szczególnie na pakowaniu oraz załadunku.. kierownik Konrad, wgl nie kompetentna osoba żeby być kierownikiem.. siedzi całymi dniami, albo się kręci jak wrzut na dupie.. gdy coś potrzebuje się od kierownika to albo wiecznie nie ma czasu, albo przyjdzie po godzinie z wielką łaska żeby zaradzić problemowi.. tak jak i jego przerwy, wyjść na przerwę o 9:50 i wrócić o godzinie 10:40 to troszkę przesada moim zdaniem. W końcu by się przydało zmienić kierownika na kompetentną osobę, która potrafi być kierownikiem, a nie chłopak który, nawet nie ma 26lat.. zwykle dziecko nic więcej.
Znam Pana Konrada i nigdy nie spotkałam się z sytuacjami opisywanymi przez „Kush”. Nie zawsze wiek określa kompetencje kierownicze. Zwykła zazdrość..
Bezpodstawne? Ciekawe rzeczy :D zapraszam nawet zobaczyć na kamerach o których, szanowny Konrad idzie na przerwy i z nich wraca ???? standard, wielki kierownik który, zawsze jest pomocny ????
Zazdrość? O co? O to że Konrad(usunięte przez administratora) robi w pracy? Zwykły (usunięte przez administratora)z jego strony.
Nie polecam pracy na magazynie nikomu. Kieruje tym magazynem ktoś kto wgl nie powinien kierować. Tak samo dostał posadę kierownika jak co niektórzy czyli po znajomosci. Traktuje ludzi jak zwierzęta. 24 lata, dopiero co z pępka wyszedł i jego zachowanie nie pasuje na przykład kierownika. Zwykły bezczelny dzieciak. Wchodzi w d… prezesowi. Nie można mieć swojego zdania bo musi być tak jak on chce. Wystarczy drobnostka i wypisuje protokoły. Iż jest niby „kierownikiem” to robi wszystko żeby nie dać zarobić pracownikowi szczególnie pakowaczom. Czasem można odnieść wrażenie ze ma jakiś ból d…y ze ktoś od niego więcej zarabia dlatego robi każdemu pakowaczowi na przekór. I czy to jest przykład kierownika? To jest dziecinne zachowanie. W żaden sposób nie jest po stronie pracownika. Dba on jedynie o siebie i żeby być uhonorowanym przez górę. Każdy pracownik na magazynie wie jaki on jest. Już tak sobie zszargał szacunek i opinie ze nikt go juz tam nienawidzi. Sam prowokuje dyskusje które przeradzają się w kłótnie i doskonale on tego chce żeby mieć na kogoś haka a potem z płaczem lecieć do prezesa. To juz kwestia czasu ale wkoncu przedobrzy na tyle ze będzie tego grubo żałować. Zwykle niedojrzałe dziecko. O Tobie mowa panie K.
Jak wygląda praca na stanowisku pakowacz?
Mamy wkońcu socjalne brawo brawo,wielu sie podpina pod to że to oni załatwili ,a mało kto pamięta KTO to załatwił,KTO miał jaja by załatwić socjalne i podwyżki,TEN kolega już z nami nie pracuje ale to ON wszystko załatwił. Dzięki CI M..... za to
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k.?
Zobacz opinie na temat firmy MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MebloSoft Spółka z o.o. Sp. k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 0 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!