Dużo dyskusji na temat firmy.....zastanawiam się czy aplikować ale z tego co czytam to atmosfera w firmie nie jest najlepsza ???? i czy faktycznie tak nisko jest opłacane stanowisko specjalisty ds sprzedaży?
Priviet. Nie robotajesz nie kuszajesz. Budziesz robotać, budziesz kuszać, Dawaj . UKA
Ciekawe, kto zostanie kolejną specjalistką z łapanki w teamie A. Dowiemy się już niedługo!!!
Koordynatorka odchodzi do customer service czy gdzieś tam i szukają i koordynatora i specjalisty xD
A co ty masz do tla? Jak coś masz do niego dlaczego nie pójdziesz i z nim nie pogadasz? Wiesz na forum każdy jest mocny. Twarzą w twarz stanąć i porozmawiać już nie ma tylu śmiałków. Wiecznie tylko narzekacie, weźcie się do roboty w końcu.
Z łapanki? Dlaczego nie składacie CV jak są otwarte wakaty? A już wiem, bo za mała kasa. Nie ma chętnych na stanowiska nie tylko w waszym zespole. Jak ktoś się zgłosi i zostaje wybrany też wam nie pasuje. Nie dogodzi się, ważne by targety w górę nie szły i premia dobra była. Egoiści!!
Tak jest we wszystkich zespołach, taka polityka. Nie ma jeszcze ogłoszenia a już kandydat wybrany :)
W żadnym zespole tak nie jest. Zgłasza sie ktos i pierwszenstwo ma osoba z danej zmiany danego zespolu proste. Sęk w tym ze nikt sie nie zglasza i nikt nie chce tyrac jako spec wszyscy widzą ze hajs maly a rpacy duzo.
Hahahaha, skisłam. A o czym tu rozmawiać? Cześć, słuchaj weź sie zwolnij bo demotywujesz ludzi i pół Torunia sie z Ciebie śmieje, nie potrafisz odpowiedzieć na żadne pytanie sensownie, takze trochę wstyd.. Tak,przekonałas/łes mnie! Zrobię to dzisiaj przy mokrej pożegnalnej rączce!
Coś w tym jest, odchodzi koordynator a automatycznie wychodzi ogłoszenie na koordynatora i speca, takze nawet jesli jakiś spec z innego zespołu myślał o zgłoszeniu sie to odpuszczał, bylo widać ze nie ma szans i niestety nie ze względu na swoje umiejętności, tylko przez idiotyzm kogoś kto do wyjścia obu ogłoszeń na raz dopuścił czym dał do zrozumienia ze nikogo spoza swojego teamu nie bierze pod uwage. Szkoda.
Na szczęście są ludzie tacy jak Ty. Nie z łapanki, tylko z gruntownej rekrutacji, ze wspaniałym angielskim i bogatym CV :* ale skoro wpłynęło tylko jedno cv na speca to cos sie chyba zepsuło bo Twoje nie dotarło
A może warto dać takiej osobie szansę .. ? A nie od razu hejtowac ? :)
Tak was czytam i wychodzi ze musicie znać dobrze osobę ktora została specem bo widać ze znacie jej poziom jezyka jak i znajomość projektów itp. A skoro tak bardzo sie na wszystkim znacie to zaskakujące ze nikt nie zauważył ze wybrany takze został koordynator. A wybór był pomiędzy tragicznym a tragiczniejszym i to dopiero ma rzeczywisty wpływ na cierpienie operatorów....
od kiedy dane na cv świadczą o umiejętnościach.. ludzie na cv piszą (usunięte przez administratora) z doświadczenia wiem.. że ludzie którzy piszą dużo w cv zwykle wypadają źle.. a ludzie którzy nie znają swoich dobrych stron i mają niską samoocenę zwykle są lepsi niż reszta.. tylko potrzeba czasu.. nie zniechęcać ja mogę ci piękne cv zrobić nikt tego nie sprawdzi.. nie ważna jest ani pewność siebie.. ani cv.. ani rekrutacja chociaż firmy kładą nacisk ogromny.. na to co dla mnie osobiście jest nie do zrozumienia. a dobrze wiemy jaki poziom jest w państwowej edukacji nie uczy się myśleć.. a uczy się wykonywać polecenia..i zadania do domu czy pisanie prac.. chociaż i tak każdy kopiuje co może :D ja ze szkoły średniej zrezygnowałem sam ..bo nie mogłem znieść uogólniania przedmiotów..i marnowania czasu ludzi..od strony biznesu o dziwo jest to nie korzystne...bo w niektórych przypadkach przekłada się na płace a ja osobiście uważam że liczą się zdolności i talenty ludzi.. a nie szkoła. właśnie ci po obróbce publicznych szkół to najlepsi spece... w opierd.. się uciekaniu przed odpowiedzialnością.. nie lojalni..ludzie.:D człowiek musi popracować.. akurat powiem ci że ci najbardziej pewni siebie z czasem są mało lojalni.. a ich praca wcale nie jest korzystna...i często wyżej mierzą bo ich duma i pewność siebie gubi. a ci cisi..nie pewni siebie.. okazują się diamentami.. uwierz.. wiem co pisze. zależy czy szukasz pracownika czy niewolnika.. lub przyjaciela który ma cie wielbić ja wolał bym pracownika. w porządnej firmie średniej czy małej firmie a takie w tym mieście najlepiej działają..bo te kolosy zwykle okazują się..nie napiszę czym i w wynikach.. i w świadczeniu usług.. i w cenie.. i w jakości... i nie dorastają do pięt nawet firmom 5 osobowym.. wiem co widziałem.. w małych firemkach które dobrze działają.. są najlepsze diamenty najlepsi z najlepszych w tym mieście i dziwie się dlaczego rząd pomaga w Toruniu upieprzyć te firmy..w Niemczech było by to nie do pomyślenia.. ten kto robi forsę i dobrze działa.. ludzie powinni go doceniać.. niestety większość z nas spsiała.. :) w Toruniu jest na odwrót dlatego Masówki wygrywają bitwę z producentami.. co jest chore.. bo według mnie producenci to najważniejsi ludzie w Mieście, najbardziej odpowiedzialni , najlepiej wychowani.. najbardziej ambitni , najbardziej pracowici ludzie.. tym bardziej teraz jak ludzie uciekają przed pracą na produkcjach.. z tego względu że muszą pracować ciężej fizycznie dlatego nie liczni idą na produkcje.. i zwykle najbardziej odważni.. którzy potrafią rozumieć innego człowieka.. jego problemy.. ludzie z empatią a nie psychopaci którzy na normalnym wolnym rynku powinni utrzymać się na górze chwilkę i spaść bardzo nisko na pysk :D. dlatego dużych firm nie popieram.zależy też jak są zarządzane.. kto jest inwestorem... bo zwykle prawie zawsze są sentymenty.. i patologia.. i problemy finansowe. niszczenie więzi między ludzkich.. i choć by się w Polsce trafił Einstein biznesu.. to powinien wiedzieć że relacje i więzi między ludzie przekładają się na wynik. i lojalność..!:) może się mylę ale wiem że w małych i średnich firmach oraz na produkcjach [ nie mam na myśli pseudo (usunięte przez administratora) zakładanych zwykle przez zdemoralizowanych ludzi lub z budżetu wspólnego bo mało ludzi inwestuje porządne pieniądze w Toruniu wszyscy wiemy dlaczego :) ludzie ci o dziwo zarabiają najwięcej w mieście. są najlepsi w swoich dziedzinach najdłużej funkcjonujący na rynku a jak wiemy najwięcej takich ludzi opuszcza nasze miasto a nawet kraj bo w większości przypadków jest problem z zarządzaniem.. nikt nie chce brać odpowiedzialności i nikt nie chce za odpowiedzialność płacić. więc nie opowiadaj głupot tam gdzie pseudo kultura.. tam małe zarobki.. firmy które mało zarabiają chcą nadrobić wizerunkiem który kształtują.. firmy które zarabiają dużo.. siedzą cicho i nawet się nie reklamują bp je każdy zna pytanie czy będziemy cieszyć się z 3/4 tysięcy na mc.. po dobrej pracy.. i mieć satysfakcje.. czy chcemy zarabiać po 10k.. i mieć gdzieś kulturę.. satysfakcję.. więzi między ludzkie.. dlatego psychopaci nie powinni zakładać firm..a ludzie odpowiedzialni.. za ludzi.. za pracę.. i chcący mieć satysfakcję z roboty..bo ona ma wpływ na wynik.. a jak jest dobry wynik to w Toruniu to rzadkość ale zwykle jest więcej forsy..:D wiesz dlaczego sporo firm rotuje i obraca ludźmi.. bo tnie na ludziach koszta..są to zwykle ludzie z brakiem wiedzy. z niewolnika nie zrobisz pracownika a jak będziesz człowiekowi mało płacił albo ciął koszta na nim samym.. to nie będziesz miał lojalnego dobrego pracownika.. w najlepszych firmach na świecie pracują studenci czydoktorzy czy samouki po gimnazjach ? bez wykształcenia a wiesz dlaczego? bo zwykle student dostanie papier i ma wszystko gdzieś.. należy się profesjonalizować wcale nie uważam że nie.. ale troszkę więcej dystansu bo 99% najlepszych przedsiębiorców w Toruniu w Bydgoszczy to ludzie po zawodówkach :D
Osoba wypowiadająca się nie ma pojęcia o firmie i co ona robi, to widać. Całość komentarza można skrócić do tych kropek między zdaniami... ... ...
Można dobrze zarobić w tej firmie ? jak z klimatem w firmie? oczywiście pewnie zależy od grupy.. ale raczej normalni ludzie czy psychopaci bo takich też spotkałem na swojej drodze życia odpowiedzialni za siebie bardziej niż za swoje działalności?:D czy ktoś zarabia powyżej 4 k za 160 godzin w mc? oczywiście jeśli macie umowy lojalnościowe to nie wymagam odpowiedzi :) jak długo najdłuższy stażem pracuje? czy jest sens pracować dla firmy Exela dłużej czy raczej kilka mc max ? istnieje możliwość pracy na jedną zmianę? czy są odpowiedzialni ludzie wyżej? czy raczej mają wszystko w D ? jak wygląda wdrażanie ludzi którzy są nowi czy się przebranżawiają i chcą spróbować czego nowego? czy są jakieś sentymenty między grupami ? czy raczej każdy jest oceniany indywidualnie za swoją pracę sprawiedliwie ? byłbym wdzięczny za odpowiedź :)
Część Panienek wymaga tutaj mocnego badania lekarskiego z Piątku na Sobotę.
pewne koneksje w teAmie nie pozwalają pozostawić opinii o równym traktowaniu wszystkich...
Co to za news ? Jeśli nie jesteś kolezanka / kolega tlki, czy kolezanka jej dziewczyny to nigdy nie będziesz tak samo traktowana / traktowany. To ma miejsce od dawien dawna i nikt nie robi z tym nic. Taki mamy klimat.
Jakbyście się wszyscy wzięli do roboty zamiast się zajmować pierdołami i plotkowaniem to premia byłaby wyższa a zaległości mniejsze :)
A co to przeszkadza? Jak jeden siedział i rżał caly czas na jednej zmianie było dobrze ? To nie jest stypa by siedzieć cicho jak makiem zasiał. Od czasu do czasu można się pośmiać. Jak jedna darła się ze swojego stanowiska do specjalisty jak ma cos zweryfikowac, teraz do specjalistki nie przeszkadzało?
Hm żeby równo cię traktowali w teAmie to musisz wbić się do grupki wzajemnej adoracji z tlka i jej dziewczyna na czele . Wkurzające ale nikt od dawien dawna nic z tym nie robi.
Stypa nie jest, ale jak operatorzy się za głośno śmieja to są przesadzani... Specjalistom jak widać wolno, nawet jeśli przeszkadzają innym...
brak w mojej opinii jakichkolwiek stwierdzeń kto i kogo musi być znajomą/znajomym, ale skoro taki samodzielny strzał w kolano to nic dodać ode mnie
Piszecie, że to nie stypa i pośmiać się raz na jakiś czas można. Pewnie, ze tak, ale rozmowy które są prowadzone na sali powinny być na poziomie, a często są podszyte rasistowskim albo religijnym „żartem” lub są po prostu nie na miejscu. W exeli za pewne opinie, które wygłaszacie, można zostać zwolnionym. Cieszcie się, że nie wszyscy są takimi konfidentami jak Wy. Nie jesteście z kolegami na piwie w barze, żeby poruszać takie tematy. Nie pierwszy raz ktoś zmienił miejsce, wiec przestańcie się tak spuszczać nad swoją niedolą. Nie jesteście wyjątkowi. Odrobina samokrytyki by się przydała komuś, kto wylewa tu swoje żale z powodu zmiany miejsca. Wstyd.
Całkowicie się muszę niestety zgodzić, poziom rozmów na sali to nawet nie (usunięte przez administratora) i naprawdę może trzeba byłoby ppodpieprzć niektórych najbardziej niezadowolonych, dopiero wtedy będą mieli powody do niezadowolenia. Zastanawia mnie też co takiego jest w stanie zrobić TL, właściwie ma wpływu na naszą pracę, sami pracujemy na swoje premie. Ale widać że chodzi głównie o to żeby ponarzekać. A jeszcze kilka miesięcy temu była mokra ryba i zero wiedzy i też wszyscy narzekali. Nie rozumiem też doczepienia się do dwóch specjalistek, jestem na ich zmianie i cieszę się że nie jestem na drugiej..
Ale macie tania podniete.. to żałosne.. obejrzyjcie sobie jakis Klan czy coś na waszym poziomie żeby się uspokoić.. Praca polega na pracowaniu a nie na(usunięte przez administratora). ale rozumiem że Toruń, wielki świat, was przytłoczył :D
Nie kłam, w teAmie nie ma specjalistów, są tylko PO (pełniący obowiązki) specjalisty, bo ktoś pewne sprawy musi przyklepać. Merytorycznie, jak i doświadczeniem są to osoby spełniające kryteria najwyżej kolejkowicza w lokalnym UP. Niestety, ale na ugorze rynku pracy, ciągłej rotacji i rosnącym zapotrzebowaniu na siłę roboczą, ktoś specjalistą czy koordynatorem zostać musiał. Musiał, więc został. Nie nazwałabym tego łapanką, ale niestety, takie znamiona nosi. Lepiej też, aby te osoby uświadomiły to sobie, dla ich własnego dobra. Dlaczego? Ponieważ życie to prędzej czy później zweryfikuje, a podejrzewam, że aktualizacja CV nastąpiła wraz z upgradem ego. Tylko co z tego, skoro nie ma to żadnego przełożenia na faktyczną wartość jako pracownika. Mówcie co chcecie, ale ja się naoglądałam w ciągu kilku lat jak wygląda sytuacja w firmie. I owszem, było gorzej, co nie oznacza, że teraz jest dobrze. Jest fatalnie, bo o ile łatwo krytykować (oczywiście tak najprościej) szeregowych pracowników, to od specjalistów czy koordynatorów czegoś już powinno się wymagać. Czy można? Odpowiedzcie sobie sami.
A w teamie A jak co kwartał łapanka na specjalistę xD
Dobrze, że łapanka chodźby na speca jest ;) na koordynatora nie było... mimo iż TL głosi, że został wyłoniony nowy... nikt nie miał szansy spróbować...
Intrygujące. Będzie śmiechowo jak wezmą tego kurdupla, co zielonego pojęcia o niczym nie ma; tylko chodzi i się pręży i udaje, że jest jakiś ważny :D lecz cóż z braku laku i kit dobry.
@Justa, a już w nie 'przyjaźnisz' się z nim (lub tak jak piszesz złośliwie z tym kurduplem), czy tylko wtedy jak Ci pasuje jest ok?
@meloro tak jak piszesz, 'grupka wzajemnej adoracji z tlka i jej dziewczyna na czele', nic dodać nic ująć, ręka rękę myje, przeklepane faktury zapisuje kto ma i "współpraca" gra
Jutro piątunio, dzień postny. Wiecie co to oznacza? ;)
Jeden pozer to nie metal, a tym bardziej ciężki. To pozer najgorszego sortu, założę się, że Krwawą Marry przez słomkę pije.
Bez przesady, ubranie się do pracy jak do klubu nocnego to nie jest żadne mistrzostwo, co najwyżej brak klasy/gustu.
Kazdy nowy pracownik dostaje na początku umowe na 1 miesiąc?
Jaka jest szansa na umowę o pracę po 3 miesiącach pracy na zleceniu??
Jest, jeżeli jesteś wystarczająco uważnym i pojętnym człowiekiem. Nie wychodź na 10-15 minut co godzinę na przerwę. Słuchaj co mówią do Ciebie specjaliści. Niby podstawy a niektórzy nie potrafią ich pojąć i potem wylewają tu swoje żale, że firma ich wykorzystuje. Nie bądź jednym z nich. Powodzenia :)
Tak jak wpis powyżej. Ja osobiście dostałem propozycję umowy o pracę w mniej niż miesiąc, ale od pierwszego dnia podszedłem do tej pracy mega poważnie :D
Ciekawe, czy ta bardzo mądra osoba, która wymyśliła propozycję wprowadzenia nocnej zmiany kiedykolwiek 5 nocy pod rząd od 22 do 6 przez 8 godzin klepała fakturki... No ciekawe. Liczą pieniążki, liczą. 600 brutto to strasznie mało za coś takiego. Ponad 600 netto da się wyciągnać za 3 dni przyjścia w weekend i to nie po 8 godzin. No ale ewidentnie chcą z weekendów zrezygnować.
Nie sądzę żeby była 3 zmiana obowiązkowa. Dużo ludzi by odeszło więc byłby to strzał w kolano.
Wszyscy jesteście bohaterami, gdy tu wypisujecie. Na pewno jak wejdzie nocka to szumnie rzucicie ta pracę, wyczuwam masowe zwolnienia hahahahaha. Na rynku toruńskim sytuacja nie wygląda zbyt ciekawie. Kto da wam taka premie i możliwość dorobienia w weekend ? Jak co do czego dojdzie podpiszcie odpowiedni dokument i będziecie dalej pracować.
Ty jesteś największym bohaterem z tą swoją szyderą i złośliwością. Nie widzę ani jednego wpisu w tonie „jak wprowadzą nocki to się zwalniam!!!”. Ludzie pewnie będą marudzić i się odgrażać, że odejdą ale finalnie jeżeli to zrobią to w niewielkiej ilości.
(usunięte przez administratora)
Idź być nieśmieszny gdzieś indziej
Ludzie, jak jesteście chorzy to weźcie wolne/idźcie do lekarza... Przychodzicie i tylko zarażacie...
Należałoby to powiedzieć na głos w każdym teamie, najbardziej to zleceniowcy chodzą i smarkają, rozsiewając zarazki
Etaty długo na l4 nie wysiedza, bo premiunia. Zlecenie lepiej jak jest w pracy, bo i kasa jest. Nie ma Cię nie ma kasy ;) dość zrozumiałe :) przeziębienie da się wyleczyć, ale łkania na zawołanie już nie... nieogary życiowe.
Pozdrawiam ozięble osobę która chodzi do roboty z półpaścem, mówi o tym głośno (usunięte przez administratora)
Wszystkich? Tylko kogoś, kto bezpodstawnie stwierdza ze nie mam etatu, bo Ktoś wyraził swoją opinię :) ale widzę że zabolało :)
Przecież 4 na 5 zleceniowcow to darmozjady, a poza tym to i tak ciagle narzekaja jak im zle w tej firmie, nikt ich nie docenia ojojojojoj....
Czy to prawda,że ludzie sa zwalniani bez powodu po dwóch tygodniach?
(usunięte przez administratora)
Tutaj nie dom P.
Dawajcie piłkarzyki, zrobimy Euro 2020. Przygryw stawia kontener soku.
(usunięte przez administratora)
Z Okazji Walentynek składamy serdeczne życzenia dla wszystkich Pań i Panów z wszystkich działów. Pan Rybka
(usunięte przez administratora)
Coś Ty. Od ósmyj do szysnastyj robio, rano mamusia poda śniadanko, później podjado skodo tatę do eksi i o szysnastyj fertyś.
Mógłbyś napisać czy poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze ewentualne świadczenia dodatkowe?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Exela Technologies?
Zobacz opinie na temat firmy Exela Technologies tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 88.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Exela Technologies?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 64, z czego 9 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 32 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!