Bardzo dobra firma nie można narzekać. Jest ich wiele w okolicy ale takich dużych to ze 4 pracowałem w 1 teraz w firmie Wiśniowski i naprawdę super. Polecam nie ma co narzekać.
Nie polecam tej firmy. Na sezon przyjmują a na zimę zwalniają.
Podziwiam ludzie którzy tam jeszcze pracują wystarczy trochę chęci a można mieć o niebo lepiej niż w tym zoo
Jakie zarobki na produkcji?
nie tak źle ale kokosów też nie ma bo to na rękę wychodzi gdzieś 3800 zł na uop. Do tego są permie wydajnościowe albo frekwencyjne? Do wysokości wypłaty liczy się staż, co?
Bardzo spokojna i rzeczowa rozmowa, jedynym - bardzo dużym - mankamentem jest fakt braku jakiegokolwiek kontaktu po jej przeprowadzeniu. Jeżeli na zakończenie pierwszego etapu rekrutacji podaje się informacje, że kontakt będzie do konkretnej daty i później go nie ma to ciężko jest traktować potencjalnego pracodawcę poważnie.
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Fajnie by było jakby firma zaproponowała na stołówce także alternatywę dla czasami dosyć tłustego i niezdrowego jedzenia (golonka, fasolka itp.) w postaci może bardziej dietetycznych posiłków zwłaszcza w czasach tylu chorób związanych z niezdrowym żywieniem, tak jak to miało zreztą miejsce jeszcze przed pandemią. Uważam że wpłynie to nie tylko na zdrowie pracowników ale także na kondycję firmy: mniej później pracowników na L4 a i zdrowsi pracownicy pracują wydajniej :) a może coś innego niż Bułki. Myślę że wiele osób szczególnie też kobiet i nie tylko było by zadowolonych.
Nie bądźcie wybredni stołówka jest za darmo jak komuś nie pasuje moze sobie przynieś trawę z ogródka z warzywami. Na k 006 nie narzekają wieprz ze skręcania je po 3porcje więc będzie więcej dla niego
No w mniejszych firmach które zdają sobie sprawę z wyzwań związanych z malejąca ilością pracowników na rynku jest to standardem że są różne benefity choćby owocowe czwartki bądź karta multisport . Tutaj widać że niektórzy są jeszcze zacofani i traktują pracownika jako konieczne zło :)
(usunięte przez administratora)
Stała praktyka w stosunku do pracowników bez pleców. Ale polityka nowej personalnej, prędzej czy później przyniesie więcej szkód, niż pożytku. Jak szefostwo chce sobie polowania na pracowników urządzać to proponuję najpierw do lasu i się wyżyć. Może to głowę ostudzi.
Co to się podziało na Spawalni że takiego dobrego brygadzistę zwolnili ? ????
(usunięte przez administratora)
Mogę cię prosić o więcej informacji? Jesteś pracownikiem, tak? Skoro zarobki i praca nie jest najgorsza, może powiesz coś o atmosferze w pracy? Jak wyglądają umowy? Próbna? A później umowa o prace? Jest szansa żeby dostać umowę na czas nieokreślony ?
Dzień dobry, czy wie ktoś może w które dni miesiąca są rozpatrywane wnioski pożyczkowe ? I ile mniej więcej trzeba czekać na pożyczkę ? Proszę o odpowiedź normalne osoby. Pozdrawiam
Zarobki oraz benefity sprawiają że w porównaniu do konkurencji (może poza Fakro) praca w tym miejscu jest całkiem dobrym wyborem. Jedyny mankament to niesprawiedliwość na stanowiskach gdzie jeden siedzi na telefonie cały dzień a drugi haruje, a często ten pierwszy więcej zarobi. Opinia oczami pracownika K27.
Fakt praca fajna ale z Zarobkami Fakro do pięt nie dorasta wiśni. Zwykły pracownik ma tyle płacone co brygadzista w Fakro za wpychanie kitu w ona.
Wypadki da przez to że ludzi się kontroluje monitoring do koła to jest normalne chyba nie i(usunięte przez administratora)co za 50 groszy ludzi sprzedają wstyd ????
System jest taki. Jak przyklepujesz decyzje przełożonego to masz szanse. Jeśli myślisz samodzielnie i czasem mu to pokażesz, mając inne zdanie - nie. Ba, zagrożą Ci przeniesieniem, bo nie wykazujesz odpowiednich cech lidera. Pożądane cechy to działanie tylko w swoim interesie i przełożonego, donoszenie, lizustwo, odpowiednia płeć. Jeśli odezwiesz się w jakiejś sprawie dotyczącej grupy, a mimo to jesteś świetny w tym co robisz, masz pozamiatane z lepszą premią, bo jest indywidualnie przydzialana, czyli według kaprysu. Tak, tak wiesz, że to o Tobie. Proszę nie usuwać tego komentarza.
No to mało motywujące się wydaje, czyli wyniki pracy w ogóle się nie liczą i to na ile ktoś jest ogarnięty? Serio zdarza się, że przenoszą ludzi z takiego powodu? I co to znaczy, że trzeba mieć "odpowiednią płeć" do awansu? :/ Jestem kobietą i potencjalną kandydatką, trochę mnie to zaniepokoiło.
U nas jak najbardziej jest super, firma kondycyjnie jest super i życzę Wam również tego. Jesteśmy poniekąd mocarstwem produkcyjnym w Polsce i na świecie więc możecie się "wiśnioki" od nas wiele nauczyć. Dobrze myślący, perspektywicznie i przewidywalnie myślący zarząd to podwalina sukcesu firmy teraz, zaraz i kiedyś.
(usunięte przez administratora)
Miejmy taka nadzieje, najlepiej stać opartym o filar i patrzeć jak ludzie zapierniczaja i robić te swoje grozne miny. Chore... Może wkońcu ktoś to zobaczy i zareaguje w odpowiedni sposób
To nikt z kierownictwa nie widzi, że jacyś ludzie nie pracują? Dużo jest takich osób? A tak odwrotnie, jak ktoś dużo pracuje to jest za to tu docenianym?
Taaak. Jest doceniony. Dokłada mu się roboty żeby czasem nie mógł głowy podnieść. Za to ten który się opiepsza cały tydzień może przyjść w sobotę żeby sobie nadrobić to co przesiedział na telefonie przez cały tydzień. Tego też nikt nie widzi....
Z kierownictwa nikt, bo przychodzi o stałych porach to każdy się spodziewa, a majster widzi ale wzruszy ramionami i powie „No co zrobisz?” A ćwiartki mogą się obijać bo pupile to wiadomo że swoich kryje. Po prostu na wyższym stanowisku niż zwykły pracownik najczęściej to nieroby, bo albo kwestia przypadku sprawiła że są tam gdzie są, albo ktoś w biurze z rodziny, No a wiadomo że jak już zarabiasz więcej to po co się starać jak i tak dobrze zapłacą. Zastępcy to pozbawione zaangażowania i ambicji pionki brygadzisty, reszta to nieroby a pojedyncze jednostki coś wnoszą i robią więcej niż powinni, ale cóż z tego. Ale kiedyś trafi kosa na kamień.
Co sie dziwić jak szwagry są majstrami zastępcami itp. Raczka rączkę myje i tyle w temacie.
Kierowniczka może przyjrzy się cwaniaczkom 1/4 i zobaczy jak to wygląda, telefon, kibel i dymek
Czyli jak ktoś pali to może wychodzić na przerwę kiedy chce? Ktoś jeszcze tu pisał, że pracownicy są rodziną z szefostwem, trzeba mieć znajomości żeby tu dostać pracę czy może bez znajomości też da radę?
Niektórym ćwiartkom to tak woda sodowa uderzyła do głowy, że się musisz prosić żeby ci pomogli coś zrobić, jeszcze z wielką łaską, z zerowym zaangażowaniem i brakiem ambicji bo stołek jest to się wywyższa jeden z drugim, po co się wysilać, lepiej tak jak napisałeś powyżej, ostatnie trzy słowa. Idealne odzwierciedlenie. Może pani dyrektor zweryfikuje i wprowadzi pewne zmiany. Trochę to dziwne, że normalny pracownik bardziej się angażuje w prace niż taki jegomość. I kto tu zasługuje żeby lepiej zarabiać?(usunięte przez administratora)
Do pań z kuchni. To dzisiejsze danie z tymi kluchami na parze to niewypał. Nigdy więcej tego nie podajcie bo większość za tym czymś nie przepada
Ile można zarobić w kadrach i jak wygląda proces rekrutacyjny?
Ile zarabia się w HR? Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna?
Ile realnie można zarobić w firmie na produkcji ?zastanawiam się czy warto się zatrudnić. Pozdrawiam
Co z imprezami działowymi w tym roku?
No właśnie . Pewno pieniądze biurowcy i ich rodziny przejedli na wycieczkach które były organizowane dla "pracowników"
Bo mają mała pensje to się należy tylko ludzie mają, mniej a, obowiązków więcej pracownik
Czy to prawda, że w firmie Wiśniowski jest całkowity zakaz używania telefonów? Dowiedziałem się od kilku osób, którzy aktualnie tu pracują, że za wyciągnięcie telefonu pracownik jest pozbawiany premii (nie dopytałem już czy części, czy całej). Co w razie nagłej sytuacji, gdzie kontakt z rodziną jest niezbędny? Brzmi to trochę niepoważnie, a pytam, bo chcę aplikować.
Spokojnie, ćwiartki mogą jak najbardziej przesiedzieć na telefonie cały dzień. Sytuacja była kiedyś taka że owa ćwiartka poszedł do toalety, spędził tam ponad 30 minut, po czym wyszedł oczywiście z twarzą w telefonie, zatrzymał się, obrócił na pięcie i z powrotem do kibla na kolejne dziesiątki minut, także łącznie ponad godzinę w toalecie, zapewne nie za potrzebą fizjologiczną, bo ile można. Za to zwykły pracownik jak wyjmie telefon to chyba mu życie nie miłe. Ale tak jest jak się nudzi, zwłaszcza na niektórych działach. Nie będę pisał konkretnego działu, ale sugestia dla kierownictwa aby bardziej się przyglądać „pracy” swoich namiestników, słowo praca w cudzysłowie oczywiście, bo byt takich osób nie ma nic wspólnego z pracą, a zwłaszcza z pieniędzmi które biorą za ściemnianie całymi dniami. Nie wszystko złoto co się świeci. Znajomości i matki w biurze robią swoje, skoro na stanowiskach majsterskich/zastępczych są osoby z zerowym zaangażowaniem w prace, mającym wszytko gdzieś. Przychodzą tylko żeby odhaczyć dniówkę, paczkę fajek wypalić, ponarzekać jak to ciężko przy czym nie zrobić kompletnie nic i do domu na browara. To jest życie. Oczywiście na normalnym pracowniku ciążą wszystkie obowiązki, presja, terminy, a majstry nie wzruszone. Przyjdzie taki dzień, że będą lecieć nazwiska po kolei, jak leci, a może nawet coś grubszego ; )
Ile łazienek, tyle obserwatorów. Nie pracuje blisko niego, ale może dobrze, bo nawet nie ma na co popatrzeć. Ani na facjatę, a już o mózgu nie wspominając. Z telefonami wracający z łazienki się nawet nie kryją. A co do aluzji seksualnych to może przyjdźcie i pogadamy, bo kozak w necie, (usunięte przez administratora)
Piszesz prawdę. Może kogoś boli ale na każdym dziale tak jest. Przesiedzieć, pogadać, podzwonić i do domu. A zwykły pracownik marzy, żeby za te 3 min w toalecie go nie zrąbali. Szkoda gadać
Ale Andrzej płaci, a jak widać że ktoś jawnie nic nie robi a zarabia więcej to chyba nie jest w porządku wobec osób pracujących normalnie? Ale jak się jest maskotką majstra i matką w biurze to można przecież. Także twarz w telefon i do kibla migusiem
Tak tylko czemu chodzą sobie inni nie ma problemu wydział k 129 stojaki niech zobaczą kto ile siedzi na telefonie bo są co grają nawet na jomjrce a zakaz używania jest jak ktoś z rodziny zadzwoni to nie wolno odebrać ciekawe czy u kierownika i majstra też tak jest
Czy to prawda ze kazdy pracownik dostal 1000 zlotych podwyzki ?
Podwyżki kto dostał to dostał a naciąganie godzin na tym wydziale jest robią od 5 na stojaki a dalej mają tyły i soboty też to coś nie tak tylko ktoś naciąga godziny i nic nie robi
To co takiego jeszcze robią? Co do tych podwyżek to z jakiego powodu one były? Jakieś obiecane wcześniej, czy jak? Jeszcze zaciekawiło mnie, dlaczego jedni jak tu pisaliście dostali tej podwyżki powyżej 1300 a inni mniej? Wynika to z czegoś, że takie różnice?
Witam. Czy ktoś mi może wytłumaczyć, dlaczego kilkadziesiąt ludzi - jak nie kilkaset (pracowników), którzy pracowali tamten cały rok (2022) i nie mieli nawet zwolnienia L4 nie dostało premii rocznej? Co z tego, np - że poszli na dłuższe bezpłatne, bądź nie mogli wykorzystać znacznie dłuższego bezpłatnego - a tym samym kazano się im zwolnić za porozumieniem stron np - to oni już nie zasługują na premię roczną? Bardzo to dziwne. Skoro firma jest wielce dla ludzi itd itp?? Coś tu nie gra bądź jest nie halo. Ale spokojnie, widziałem się dzisiaj pod parasolkami z adwokatem i sprawa jest do wygrania. Ciekawe co firma zrobi jak nagle będą mieć pisma z biur adwokackich? Myślę, że wkońcu trzeba będzie pogadać w 4 oczy bądź telefonicznie z samym A.Wiśniiwskim bo raczej to on nie wie co się dzieje w firmie - no chyba, że już ma totalną "olewkę" co do pracownika/pracowników. A jedna rzecz - firma to ludzie w Niej pracujący i gdyby nie Oni (pracownicy) to nie byłoby niczego
To premia w tej firmie zależy od L4? Jest jakiś limit ile można przechorować, aby załapać się na tą premię roczną? I trochę niepokoi mnie to co piszesz o zwolnieniu, dlaczego niby kazali się zwolnić? Tylko przez te dni wolne?
Pracowałem w firmie Wiśniowski przez 3 lata (do 2022), mam bardzo dobre wspomnienia. Dużo możliwości rozwoju, wypłaty w porządku i na czas, szefostwo również ok. Bardzo pozytywna atmosfera i zgrany zespół (serdecznie pozdrawiam kolegów i koleżanki). Zdarzały się różne problemy, ale wszystko było rozwiązywane na stopie partnerskiej. Mam nadzieję, że po powrocie do PL znajdzie się jeszcze dla mnie tam miejsce.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Wiśniowski Sp. z o.o. S.K.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Wiśniowski Sp. z o.o. S.K.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 367.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Wiśniowski Sp. z o.o. S.K.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 258, z czego 48 to opinie pozytywne, 70 to opinie negatywne, a 140 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grupa Wiśniowski Sp. z o.o. S.K.A.?
Kandydaci do pracy w Grupa Wiśniowski Sp. z o.o. S.K.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
