Ej jaka dobra praca obgadywania na požądku dziennym w ubikacjach picie kawy siedzenie po pòľ godziny bo czeba omawiać plotki biurk9 nie reaguje bo robi to samo na pszykľad na jedną zrobiła pewna grupa nagonke zże miała powiedzie¢ na jedną debilka a wem że tega niepowiedziała wiesz co się działa szkoda tej osoby dobry fachowiec ale takich niedoceniajá najlepsza jest młoda co klnie jak szewc taka im pasuje ploteczki papierosek kawa i KM jest okej ciekawe czy góra wie co się wyprawia a jeszcze kierownik szkoda gadać jak mu powiedzâ tak gra szkoda ludzi
Czy tak dobra pracę macie, że nie ma chętnych do pisania??
Zakład jak zakład wszędzie obgaduja i obgadywac będą tego się ne przeskoczy. Ale zachowanie wyżej wymienionego brygadzisty zostawia wiele do życzenia. I nie tylko jego. Pani D z rozbioru też zachowuje się jak by egzystowala w brodziku intelektualnym o znajomości pracy nie wspomnę. Wysluguje się innymi pracownikami bo sama pracy ogarnąć nie może. Znika na kilka godzin z hali i znalezc jej nie mozna. Na rozbiorze gdyby nie inni pracownicy syf był by nie z tej ziemi. Więc wniosek jest jeden zmienić niektorych brygadzistow.
Ten zaklad to dno . Pracowalem tam okolo 2 lat i niczego sie nie dorobilem tylko bolu plecow. Fajna atmosfera o ile omija sie afery i nie obgaduje kogos za plecami . Chociaz i bez tego (usunięte przez administratora) rombia ostro i mowa tu o pracownikach jak i brygadzistach , ktorzy nie maja za grosz godnosci . Zarobki slabe jak za te charowke do tego przycinaja z nadgodzinami . Nie polecam tego zakladu i pozdrawiam byla kadre , tych ktorzy byli na tyle madrzy by sie stamtad zwolnic :)
Najlepszy jest nasz wielki tłusty kibic zawiszy ubiera się jak na stadion,czy wypada mu?Taki z niego kibic ze nawet nie wie z kim grają,ale franka pali.Dobrze ze jest google przynajmniej wie gdzie stadion stoi.
Jak to nie wypada? Przecież tacy ludzie właśnie zostają kierownikami. Bez kultury i obycia. To, że ubiera się jak na stadion to jedno, ale jest swoim zachowaniem na żenująco niskim poziomie. Nikt nie chce słuchać jego głośnego gadania na stołówce, a wydziera się jakby każdy musiał go słuchać, prócz jego świty. Niektórzy chcą spokojnie zjeść i nie dosyć, że muszą odwracać wzrok, to jeszcze muszą słuchać jakiegoś bełkotu rodem spod blokowiska. Kibole jednak mają pewne wartości. A ten człowiek raczej żadnych. Jedyne w czym na prawdę jest mistrzem to w plotkach i świństwach, bo na pewno nie w wędliniarstwie. Trzeba napisać jedną rzecz. Za taką postawę to na stadionie dostałby pewnie w łeb. Jednak nie wiedzieć czemu karierowicze są doceniani. Wyróżniani niczym Stachanowcy w dawnych czasach. Szkoda słów. Naprawdę niektórzy (usunięte przez administratora) dalej niż widzą...
pan brygadzista wielki Zawiszowiec ktory ma jajowata głowe i nic wiecej w niej nie powinien tam pracowac mysli ze jest jakims Bogiem ktory wszystko moze !!!! jak mozna nazwac pracownice KROWAMI i ze maja isc do swojej zagrody ...... ZLA i nic wiecej jest zwykłym pajacem !!!!!p s LUBI PODRYWAC PRACOWNICE MYSLI ZE MU WOLNO ZONA W DOMU MU NIE DAJE A MYSLI ZE W PRACCY DOSTANIE....... zycze mu dalszych sukcesow w pracy
Wszyscy się chyba cieszą, że Pani B nie ma już z nami. To tylko ukazuje, jaką chorą atmosferę ona tworzyła. Teraz jest o wiele lepiej, aż chce się przychodzić do pracy. Nie raz ukazywała swoją niekompetencję, dodatkowo zawiść i zazdrość przez co nikt jej nie darzył szacunkiem. Życzmy jej jednak powodzenia, aby nie wracała już do nas.
A co sądzicie o awansującej pracownicy Dorocie??
ogólnie to jakaś bzdura ..... tylu ludzi ze stażem nie docenionych a tu przyjdzie taka .... i stanowisko i awans .Przecież brygadzistka Jola też ,a teraz to nawet zachowuje się jakby szefem była ,podobno na pojemnikowaniu było podobnie poprostu REWELACJA GRATULACJE OBY TAK DALEJ
(usunięte przez administratora)
przecież oni nie mają ubojni
Witam wszystkich to nie zakład to nie porozumienie pracowałem tak sporo lat i jeszcze na starym zakładzie odradzam
A to ciekawe ?! Co autor ma na myśli, bo zaraz zaczynam tam pracę !!!
witam, chciałem się spytać jak wygląda tam praca w dziale kontroli jakości? zadzwonili do mnie że mogą mnie przyjąć na staż na 3 miesiące, za najniższą krajową, z tym że nie wiadomo czy przedłużą dalej umowe w zależności czy im się spodobam. Co możecie mi o tym powiedzieć? z góry dzięki
Ludzie którzy szukają tu pracy, mogą trafic i dobrze i zle. Myslę, ze nie jest najgorzej. W dzisiejszych czasach trudno o prace, a ten zaklad jest bardzo stabilny i jesli chodzi o jego sytuację jak i pracownikow. Wszedzie sa wady, jednak mozna tu smialo popracowac, a pracowac trzeba wszedzie. Moze to jest zaskoczeniem?
Na pojemnikowaniu to zawsze było wesoło. Pytanie czy to wina ludzi czy zarządzających?
no tak tam zawsze były cyrki przerobiłem trochę w tym zakładzie i w starym i nowym i na pewno tam nie wrócę nie ma szans.
Na pojemnikowaniu coraz to weselej, istna szopka! Dobra gadka koleżaneczki i " słodki uśmiech z maślanymi oczkami " i wszystko załatwione nawet stanowisko ...... Tylko żeby miała jeszcze pojęcie. Ehhh a jakiś czas było nawet fajnie. Majster ogarnij się bo zaczynają mówić i domysły snuć ....
Ja tam cieszę sie na prace w tych zakladach. Szefostwo jak chce to tez potrafi byc bardzo ludzkie. :) Tak jak wyzej ktos napisal, uwazajcie tylko na starych wyjadaczy, szczegolnie pewnego pana, ktory jest "samozwanczym" majstrem. :) Na szczescie tylko dla siebie. Zarobki jak sie wykazujesz ida w gore, a praca wcale nie jest taka ciezka. Jedynie te felerne nadgodziny. Wtedy i idzie sie napracowac i nie ma nic z dnia, no ale coz wszedzie sa plusy i minusy. Pozdrawiam.
Wędliny najlepsze! Takiego majstra to ze świecą szukać! Denerwuje tylko parę osób, starych wyjadaczy myślących, że są nie wiadomo kim. :)
Popieram majster najlepszy!!!Gdyby pozbyć się wielkich fałszywych donosicieli którzy od razu lecą wyżej i z "czystym sumieniem" donoszą np. król farszowni pan W. pani brygadzistka która sieje ferment i obgaduje wszystkich( nawet panią prezes)ze wszystkimi, a przecież powinna stać murem za ludzmi z góry,
Witam pracowalem w latach 95-2002 tam zawsze placili marne grosze i widze ze w tej kwestii nic sie nie zmienilo a mamy 2014 rok wyroby mialy kiedys smak ateraz dno totalne .
Witam pracowalem w latach 95-2002 tam zawsze placili marne grosze i widze ze w tej kwestii nic sie nie zmienilo a mamy 2014 rok wyroby mialy kiedys smak ateraz dno totalne .
Piotrze. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Tu od razu dobrzy pracownicy wywalani są na zbity pysk za zaangażowanie i chęć do pracy. Ktoś powinien to zmienić, póki nie wyleci reszta porządnych pracowników a została ich tylko garstka już tam...Magazyn przypraw to pożal się Boże razem z farszownią. Tylko Pan (usunięte przez administratora)coś ogarnia.
Witam Ja chciałem się podzielić moją opinią na temat tych zakładów. (usunięte przez administratora) Wszystko jest na głowie majstra. Każdy boi się Pani prezes i nikt nie postawi się za pracownikami ponieważ najbardziej zależy im tylko na ich wypłacie i premii. Premia za sprzedaż godności. (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drobex?
Zobacz opinie na temat firmy Drobex tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Drobex?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!