Opinie o Flexcraft Polska Sp. z o.o. w Opole

Ktoś tu wspomniał o karze 250 euro... nie ma żadnej kary. Siedziałem w Axidusie, to wiem - wystarczy, że złoży się wypowiedzenie umowy równy tydzień przed (a najlepiej dwa - robisz do czasu rozwiązania umowy i reszta Cię już nie interesuje, pakujesz się, oddajesz klucze do chaty i tyle). Co do roboty w pięknym Axidusie... nie ma co na prawdę narzekać, bo jest więcej gorszych biur. Mimo, że zarobki były słabe, dało się odłożyć i przeżyć spokojnie - jak ktoś ma umiar do rozwalania kasy na wszystko mu starczy. (usunięte przez administratora) . Byłem na prawdę w wielu, ale to wielu firmach i powiem, że jak się przyłożycie do roboty to każda się spodoba i nie można narzekać - im więcej narzekacie, tym szybciej sobie zapracujecie na 24h. Co mogę jeszcze od siebie powiedzieć... cóż, pragnę jeszcze poinformować, żebyście się nigdy nie pisali na jakieś delegacje z Axidusa do pracy przez CT Event - będziecie żałować, może i dobrze się zarobi, lecz spanie pod nieogrzewanymi namiotami, kible na dworze, prysznice pozalewane całe wodą w plenerze oraz brak prądu - porażka, oni wam tego specjalnie nie powiedzą, to wy musicie się dowiedzieć jakich przygód możecie oczekiwać na miejscu. To była ode mnie pierwsza i ostatnia wycieczka przez CT Event na jakąkolwiek delegację. Nie dość, że warunki gorsze niż w więzieniach to jeszcze będziecie "z*pierd*lać" od rana do nocy w deszczu nie deszczu i na drugi dzień będziecie wszyscy chorzy (tak było). A najlepsze jest to, że wam nie powiedzą jak z zakwaterowaniem - namioty bez ogrzewania, brak prądu itd... masakra. Tu akurat jest część winy Axidusa, bo jako biuro jest zobowiązane o przekazania informacji nt. zakwaterowania - nie było tak, cóż. Co się stało to się nie odwróci, życie leci dalej. Z farcikiem.