Rozmowy kwalifikacyjne w AUTOS SILNIKI SP.Z O.O. SP.K. - Łódź

Przebieg rekrutacji

Znalazłem w sieci ogłoszenie rekrutacyjne firmy "Autos- silniki" kilka lat temu. Pamiętam, że było merytoryczne, konkretne i co mnie mile zaskoczyło, była tam mowa o konkretnym wynagrodzeniu, co do dziś jest rzadkością w ofertach zatrudnienia. Nie miałem doświadczenia do wykonywania oferowanego przez firmę zajęcia i nie spodziewałem się odpowiedzi. Nie byłem też osobą najmłodszą. Do reakcji na ogłoszenie zmotywowała mnie oferowana atrakcyjna pensja, ale nie liczyłem na zatrudnię, tak po prostu wysłałem C.V., myśląc, że zrobiłem co mogłem. Następnego dnia zadzwonił telefon i usłyszałem, że firma "Autos - silniki" zaprasza mnie na spotkanie, bym zobaczył jak wygląda moje ewentualnie stanowisko pracy i na czym polega to zajęcie. Spytano mnie, czy następnego dnia mogę przybyć o 8-ej na miejsce produkcji. Będąc bardzo miłe zaskoczony tempem zdarzeń, przybyłem na spotkanie. Rozmawiałem z dwoma właścicielami i z kierownikiem, a następnie pokazano mi zakład i miejsca gdzie bym miał pracować. Spytano mnie później, czy podejmę się pracy. Potwierdziłem. Poproszono mnie bym cierpliwie poczekał na kontakt ze strony firmy. Pamiętam, to był piątek, a we wtorek następnego tygodnia miałem telefon z "firmy", by przybyć do biura i przynieść świadectwa pracy, gdyż zostałem zatrudniony. W piątek od godziny 6.00 już pracowałem! Ogłoszenie, jak i proces rekrutacji oceniam wysoko, pozytywnie - a wiele rekrutacji mam "za sobą". Anons ogłoszeniowy i rozmowy były konkretne, zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę na czas określony, a potem - zgodnie z "kodeksem prawa pracy"- na czas nieokreślony. Pensja w moim przypadku zgodna z zapisem w umowie o pracę. Świadczenia są w pełni opłacane. Firma moim zdaniem rzetelna w procesie rekrutacji. Nic przede mną nie ukrywano.