Jeździłam do apteki na Magicznej wiele lat. Chwaliłam ją każdemu. Kupowałam tylko tam. Teraz? Najpierw spisują nr tel na zamówionym lęku po czym nikt łaskawie się nie odezwie. Przy zamówieniu lęku cena była ponad 50 zl. Przy odbiorze nagle podano prawie 70.(usunięte przez administratora) Nie polecam kategorycznie
Niestety w aptekach Cosmedica nie potrafią docenic pracownika. Zaplanowane podwyżki od marca to 4%. Wstydu Pan nie ma Panie prezesie N. dawać takie podwyżki. I my mamy sprzedawać tą beznadziejna markę własną?? W życiu!!! Pracownika należy motywować a nie traktować jak białego (usunięte przez administratora) Na święta też nic Pan nie daje. Tylko obrzydliwe jedzenie w słoikach. Ani premii, ani bonów. Nic!!!! Wstyd!
Mam pytanie, czy firma zapewnia karty Multisport dla pracowników?
Czy Apteka Cosmedica ma ściśle ustalone godziny pracy?
Nie polecam pracy w @Cosmedica. Szanuja jedynie sprzedawcow. Technik wciskajacy marke wlasna to dla nich najcenniejszy pracownik. Kierownik dbajacy o wyniki i niezadajacy pytan na drugim miejscu. Dosprzedanie czegos do recepty nazywaja opieka farmaceutyczna. Codzienne maile z tabelkami w ktorych jest sie na zielono/czerwono/zolto w zaleznosci jak ci poszlo. Jedyne za co placa dodatkowo to za polecenie nowej osoby ale kogo z czystym sumieniem mozna w to (usunięte przez administratora) wpuscic?
Czy taki sprzedawca to ma jakieś premie, dodatki finansowe za osiągnięcie wyników? Jest za to bonus finansowy, czy nie ma się nic z tego? Wgl jest szkolenie ze sprzedaży tych marek własnych?
Poczytaj opinie, kiedyś podobno były jakieś niskie premie ok 100-200złotych potem pozmieniali regulamin i już nikt premii nie zobaczył
Jasne, że są nie wiem co osoba wyżej ma wspólnego z firma ale chyba dawno jej już nie ma. Za każde opakowanie/ produkt z marki wlasnej Jest określona kwota premi (po kilka zloty) Także praktyka jak w większości aptek sieciowych, bardzo na plus bo samemu się zbiera na premie wedle tego ile się sprzeda, bardzo sprawiedliwie
Jeśli marzycie o podwyżce to zostańcie w swoich marzeniach -nikt tutaj wam jej nie da. Najniższe płace na rynku, a potem się dziwią , że nie mogą nikogo znaleźć wśród farmaceutów -nie poleciłabym żadnej koleżance tej sieci za żadne pieniądze. Ciągła roszada pracowników , nawet w biurze się im sypie. Niewiadomo do kogo z nich pisać , okazuje się , że kolejna osoba zwolniona lub sama się zwolniła (nie dziwo) , a my zostawieni bez informacji . Najgorsza z tego całego grona jest pani Joanna -"Manager HR". Nie wiem co ona robi w tej firmie nadal po tylu opiniach na goworku- drogi prezesie , zarządzie nie widzicie tego ? bozia oczka zabrała ? żadnych predyspozycji do wykonywania swojego stanowiska , zero jakichkolwiek umiejętności pracowania z ludźmi. Human resources ? Chyba Human degradation ! Nie widzę przyszłości dla was, Cosmedica .
Pan prezes trzyma panią Joanne bo jedno kryje drugiego - ot. Znają się jeszcze z pracy z poprzedniej firmie. Byli tacy co „ ujawnili” niewygodna dla nich prawdę - to ich zwolnili.
Rembielińska byla fajna kiedyś, ale koordynatoro przeszkadzało to że ekipa się zżyla ze sobą, że sobie pomagali i murem za sobą szli, więc na siłę zaczeli wymieniać ludzi przez tzw delegacje, zmienili kierownika dla którego licza się tylko słupki Pani Ania jest chytra na pieniadze i zrobi wszystko aby tylko dostać premie...żenada bo ani koszty w niej farmaceuty liczy się tylko kasa kasa, kasa A do tego chamskie i nawiedzonego dziewczyny (techniczki ) jakie tam pracuja... łaske robia jak o coś zapytasz Pidwyzki daha tylko wtedy hak im się (usunięte przez administratora) pali, jak jednego mc zwalnia się 5 pracowników i kueriwnik zostaje sam ,to wtedy beagle pieniadze się znajdują
Oni nie chca przyjąc do wiadomości że głównym powodem dlaczego nie ma ludzi do pracy jest Pani Joanna i jej metody z poradnika "jak zostać HR Managerem w 15 minut". Ta kobieta nie traktuje pracowników jak ludzi a jak roboty służace do utrzymania ich stołka. I chyba nie tylko w aptekach bo z biura tez co chwile ktoś ucieka.....!!!!
Serio jedna osoba przyczynia się do tego że nie ma ludzi do pracy ? Aż dziwne że tak na nią narzekacie a nikt z tym nic nie robi
Niestety to prawda i wiem o wielu sytuacjach gdzie ludzie przez nią rezygnowali, nie dostawali śmiesznych podwyżek i uciekali albo nie dostawali obiecanych umów. Zwalnia też bez poszanowania ludzi. Najbardziej szara eminencja w tej firmie. Dobrze ze jestem już poza tym wszystkim
Wprowadzają kandydatów w błąd na stronie Interview, nie ma tu żadnego pakietu Multisport, to nie w porządku..
Skąd wiesz, że nie ma pakietu sportowego? I co w takim razie z pozostałymi stwierdzeniami ze swojego profilu? Piszą, również o prywatnej opiece medycznej, a także, że główna część wynagrodzenia, to podstawa, do której dochodzi premia. Tylko, jakie to kwoty?
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Apteka Cosmedica?
Jak dużo osób pracuje na stanowisku magister farmacji w firmie Apteka Cosmedica?
No wiesz, są ludzie, którzy chcą pracować w dużej firmie lub korporacji, a nie w rodzinnych przedsiębiorstwach. Duża firma to tez inna struktura, inaczej wyglądają szczeble itd. Ważne info. Ale też wiele mówi o opcjach na awans, jak jest wiele pracowników. No więc, jak wiele osób tu pracuje i czy jest opcja na awans, jak ktoś z wyższego szczebla zwalnia się lub odchodzi?
Czy możliwa jest praca zdalna w firmie Apteka Cosmedica w przypadku pracy jako Technik?
Czy w firmie Apteka Cosmedica praktykowane są premie/nagrody kwartalne/roczne? Na stanowisku Technik, na które poszukują na Trojmiasto.pl to dość istotna kwestia.
Premie są a raczej były bo zmienili regulamin premiowania więc teraz to już raczej nikt nic nie dostanie. O nagrodach zapomnij. Nie praktykuje się takich rzeczy w firmie. Okolicznościowych, świątecznych żadnych.
Tak jak wyzej. Premie zmienili i teraz beda jesli juz to jakies grosze. Na domiar zlego styczniowa dzisiaj sie okazalo ze niektorym zabiora
Zmienili przeliczniki i aktualnie prawie niemożliwe jest dostać jakąkolwiek premię. Aktualne metody obliczania premii są takie, że nawet jeśli spełniasz ich wyimaginowane wskaźniki to jej nie dostaniesz. Niezależnie od wyników każdy ma 0zł.
Wszystkie premie zostały ograniczone do prawie zerowego poziomu. Nawet jeśli pracujesz cały miesiąc sprzedając suplementy własnej marki, to wystarczy, że apteka nie zrealizuje celu i grosza nie zobaczysz. Zarządzanie centralne ogranicza się do coraz większej liczby zakazów - np pacjent MUSI odebrać zamówiony dla niego towar, jeżeli tego nie zrobi, tłumaczysz się jak (usunięte przez administratora) dlaczego dopuszczasz do takiej sytuacji. A dbałość o pacjenta jest mierzona ilością sprzedanych mu produktów, czyli zamiast zestawu witamin najlepiej żeby każdą kupił osobno i łykał 20 tabletek dziennie.
Są jakieś spotkania z osobami z centrali na których omawia się wyniki kwartalne/roczne, jakie są i dlaczego takie a nie lepsze? Czy to załatwia wewnątrz każdej placówki jakiś kierownik?
O widzę, że parametr średniej na paragonie rośnie… Pensje również. Zwolnienie się z tej firmy było najlepsza zawodowa decyzja w moim życiu. Moja obecna pensja to cosmedicowa x 3.
dlaczego nastapiła ta zmiana na gorsze odnośnie premii ? nie ma tyle zamówien by zarobic na premie czy jakas inna przyczyna, napiszesz?
Serio? To co innego w takim razie zapewniają pracownikom w formie jakiegokolwiek udogodnienia?
Nawet nie zawracaj sobie głowy. Nie zarobisz, premia jeżeli już to taka jakby jej nie było i jeszcze brak profesjonalizmu na każdym kroku. Nie, nie i jeszcze raz nie. Zwolniłam się stamtąd i to była najlepsza decyzja zawodowa w moim życiu.
A długo tu pracowałaś? :) Piszesz o niskich zarobkach, chodzi o najniższa krajową? Czy firma proponuje troche wiecej?
Jaki dress code obowiązuje w Apteka Cosmedica?
Jak Wam się podobają tegoroczne prezenty świąteczne od firmy?;-)
Czy to prawda, że w aptece na Światowida w Warszawie kartony leżą na podłodze, bo nie ma miejsca w maleńkich magazynach? Brak pokoju socjalnego? Dlaczego WIF dopuścił taką aptekę? Proszę o odpowiedź. Opinia od koleżanki.
Na Światowida są dwie apteki, w tej większej pracowałam i tam jest pokój socjalny bardzo duży, apteka jest po remoncie i zaplecze jest spoko, nie było kartonów wszędzie. Zmieniałam pracę bo koszmarnie mało płacą i system premiowy to śmiech plus praca w weekendy za odbiór- porażka. O podwyżkach zapomnij....
A jaki konkretnie mają ten system premiowy? Trzeba wyrobić targety sprzedażowe, żeby dostać więcej pieniędzy? Możesz napisać coś więcej?
Nie wiem jak na Światowida, ale na Magicznej też leżą kartony i klienci czekają po pół godziny przed okienkiem, bo personel nic nie może znaleźć. Oczywiście nie jest to wina personelu, tylko właściciela, który nie potrafi zorganizować apteki. Żenada, pierwszy raz spotykam się z takim burdelem w aptece. Strach tam kupować.
Jakie wartości są cenione w Apteka Cosmedica?
Pracowałam w swoim długim już życiu w aptekach prywatnych, państwowej, szpitalnej i Cefarmie było ciekawie swoiście i ok, ale cztery przypadkowe lata pracy w Cosmedica --dużej aptece wspominam jak koszmar (pomijając 3 osoby ktore miałam szczęście poznać ) W tym czasie ciągła rotacja personelu , przetrwałam pięciu kierowników, wieczna gonitwa brak personelu, towar nigdy nie sprawdzony do końca czasem zapodziany, prawie codziennie poszukiwania jakiegoś towaru, nierozłożone kosze leków(bo nie ma komu). Nie dopilnowane sprawy pracownicze bo kiedy? Każdy narzucony odgórnie projekt nad którym też pracowaliśmy padał. Do łazienki urywaliśmy się w trakcie obsługi pacjenta. Gnębienie przez koordynatorów, wymaganie sprzedaży marki własnej w ilości niewykonalnej, paragon 2,5, co tydzień zmiana wystawek, przykasówek i zmiany cen- czasami o 1 zł. W aptece bród bo sprzątaczka niepotrzebna ,problemy z zamówieniami niektórych leków bo potrzebna zgoda za każdym razem jakiejś pindy z biura. pracownik--- nikim, nawet z kierownikiem się nie liczyli. kiedy zespół trochę się zgrał to wszystkich się pozbyli !! Cosmedica ma swoje sposoby żebyś się zwolnił a jak argumenty do ciebie nie docierają to dostaniesz 3 miesiące delegacji 50 km dalej no i spróbuj dojeżdzać wtedy się poddajesz. Moje zarobki netto 2900 + premie 100 do 300 zł. + prezenty za punkty
To prawda - premie w Cosmedica to żałosny żart 100 zł do 300 zł . Żenada i jak to ma kogokolwiek zmotywować? Dedycja o szukaniu nowej pracy była najlepsza pod każdym względem, a szczególnie pod kątem wynagrodzenia. W obecnej firmie nawet się nie przyznaje za jakie pieniądze tam pracowałam, wstydzę się. Moje premie tutaj gdzie pracuję są dziesięciokrotnie wyższe, a cele realne. Szukajcie innej pracy - w końcu znajdziecie. Cosmedica bez farmaceutów sobie nie poradzi ale to ich problem, jak się nie szanuje pracowników.
Róbcie zdjęcia, prtsc, spisujecie daty i godziny. Potem do Sadu Pracy. Dowody, to kluczowa sprawa w procesach.
Prawda wszystko co piszesz Jestem byłym pracownikiem i było tak samo ,zespół się zgrał, było fajnie i firmie przeszkadzalo... to wszyscy się zmówiliśmy i daliśmy wypowiedzenia za to że koleżankę wyslali na "delegacje " o czym kierownik tamtejszej apteki nic nie wiedzial.... I wymóg ilosci pozycji na paragonie? W aptece???!!! Hallo panie prezesie, co to za wytlumaczenie ze to troska o pacjenta... Chyba Pana kieszeń ....
A ile dają na start w Aptece Cosmedica jeśli nie ma się zbyt wielkiego doświadczenia? I jak wygląda kwestia premii, jest zależna od sprzedaży tak? Możesz mi to wytłumaczyć?
Premia - to max 300 zł - jak zrobisz cele. Wiec nie zawsze jest i nie zawsze te 300 zł . W innych firmach premie możesz mieć 300 x wielokrotność. Odpuść i omijaj szerokim łukiem.
Czy to prawda, że technicy dostają wyższe premie niż magister???!!!! Chcę aplikować na stanowisko kierownika na zachodzie Polski, ale jeśli to prawda, to odpuszczę, bo to wg mnie poniżające dla magistrów.
Wszyscy narzekają, ale w sumie to co byście chcieli robić w pracy? Wiadomo nie od dzisiaj, że pracodawca wymaga od swoich pracowników. Może niektórzy chcieliby tylko przyjść, napić się kawy i wyjść. Niestety w dzisiejszym czasach farmaceuta jest sprzedawcą. Nie ma mowy o żadnym prestiżu związanych z tytułowaniem się mgr. Teraz to może tylko bawić. Nieważne ile lat studiów skończyć i ile certyfikatów zdobędziesz nic tego nie zmieni.
Bawi to twój komentarz, zazdrościsz innym tytułu magistra bo sama nie masz i nie będziesz miała. Wszyscy wiedzą, może z wyjątkiem ciebie że studia farmaceutyczne należą do jednych z najtrudniejszych i ameba umysłowa nie będzie w stanie ich ukończyć. Farmaceuta to nie sprzedawca ale osoba która niejednemu pomogła ulżyć w bólu czy pozbyć się przykrych dolegliwości i ta praca ma sens i znaczenie. Pracodawca wymaga ale tylko od pracowników a niczego od siebie. Twój komentarz dokładnie oddaje stosunek zarządu firmy do farmaceutów w aptekach, dla nich jesteśmy tylko sprzedawcami aby oni mieli zysk i śmieją się z nas że myślimy sobie że wielkie magistry z nas. Tylko że medal ma dwie strony, jak pracodawca traktuje pracowników bez szacunku i za grosze bez podwyżek przez wiele lat to pracować się dla niego nie chce.
Niby tylko sprzedawca,bez prestiżu a każdy technik by chciał nim teraz być-paradoks ????????????????? Otóż ważne czy się kszałcisz czy ciebie "ksztalcą" na wszystkich pralniach mózgu...a jak ci sie nie chce zdobywać wiedzy to już niedługo tylko do podawania waty magistowi zostaniesz ????????????
Widać, że nie pisał tego farmaceuta- czyli podstawowe ogniwo, bez którego apteka nie funkcjonuje. Proszę o tym pamiętać obojętnie kim pani jest i jakie stanowisko pani zajmuje w tej firmie. Ja sama pracuję aktualnie w małej rodzinnej firmie. Cud miód, a nie praca. I nie jestem traktowana jak popychadło do sprzedaży przykasówki, więc warto jednak zmienić swoje pojęcie (a raczej jego brak) o tym zawodzie.
Zgodnie z prawem w aptece musi być magister, nawet jeżeli tylko pije kawę ???? więc radzę szanować farmaceutów, inaczej będzie trzeba zamknąć biznes. Z tego co słyszałam, ta sieć raczej nie narzeka na nadmiar magistrów chętnych do pracy.
Niestety - liczba aptek w Polsce sukcesywnie spada i będzie spadała. I raczej będą zamykane apteki prywatne a nie sieciowe - przynajmniej w moim mieście tak właśnie to wygląda. Na razie jest rynek (niesamowicie sfrustrowanego, jak widać na GoWorkach różnych sieci) pracownika, ale sytuacja będzie się zmieniać ...
W Cosmedica nie da się pić kawy, trzeba ostro tyrać, bo zawsze jest za mało personelu, czasem nawet trudno pójść do toalety, a co dopiero kawa... Ile razy wpisywałam w grafiku że byłam na przerwie, a nie byłam bo nie było jak. Swoją drogą nie rozumiem tej nienawiści sieciówek do farmaceutow. Najpierw my wszyscy podatnicy składamy się żeby farmaceuta studiował za darmo, a potem sieciówka pluje mu w twarz. Może pozamykajmy wszystkie wydziały? W aptece będą ludzie po podstawówce i niech pchają w ludzi wszystko, robią koszyki, pozycje na paragonach i jeszcze niech frytki sprzedają do tego. Na całym świecie cywilizowanym szanuje się farmaceutów, a w Polsce gdzie apteki zostały wykupione przez fundusze nie. Dziki kraj dzikie obyczaje.
Tak, to prawda, że liczba aptek spada, ale jak na razie to właśnie sieci zamykają nierentowne placówki. Marzeniem jest, żeby była obsada i można pójść na urlop wypoczynkowy lub zwolnienie lekarskie
Bez farmaceutów nie ma aptek. Wszyscy o tym wiedza, ale farmaceuci się nie szanują i pozwalają tak się traktować. Gdyby ta grupa zjednoczyła się wreszcie i postawiła to pracodawca albo zacznie ich traktować godnie albo straci licencje. Studia tak samo ciężkie jak lekarskie, tylko lekarze się szanują i zarabiają po 20 tys/miesiąc. Farmaceuci dają sobą pomiatać za pensje od 3-7 tys złotych.
Pracowałam na stanowisku dermokonsultantki. Jak w każdej sieciówce tu się liczy tylko sprzedaż i tabelki. Obowiązków jest mnóstwo. Od kierownika ciągle się słyszy że nic nie jest zrobione, chociaż nie ma wolnej chwili na zrobienie małej przerwy... (usunięte przez administratora) Oczywiście! Od kierownika go nie zabraknie! Praca po znajomosci? Jak najbardziej ! Można nawet zorganizować przeniesienie dla innej osoby, żeby zrobić miejsce dla ukochanej koleżanki. A co na temat podwyżek? Zapomnij! Nawet 100 zł w ciągu 3 lat nie dostaniesz.... albo dostaniesz jak będziesz miał znajomosci! Praca prawie za najniższa krajową. Brak awansu. Ciągle czekają na nowe pomysły, wskazówki w kierunku ulepszenia „pracy” oczywiście że złotówki za to nie dostaniesz.... wykorzystają twoje pomysły i tyle! Serdecznie odradzam! Po zmianie kierownictwa firma bardzo się zmieniła.Pracownik się nie liczy. Nie polecam pracę w Warszawie na Białołęce
Nie polecam tego pracodawcy. Oszczędzają jak mogą, najlepszy pracownik to technik stażysta za najniższą krajową. A w biurze od każdej dupereli osobny pracownik. To jest wyzysk. Ja się dziwię, kto dziś wybiera farmację, jakieś łamagi kompletne. Ani się rozwinąć, ani zarobić. I jeszcze te naciski sprzedażowe, rozumiem, że w kwietniu po wejściu ustawy o zawodzie apteki nie będą mogły robić nacisków na targety. To koordynatorzy będą zbędni?
Zgadza się. Pracownik musi być tani, to najważniejsze, reszta bez znaczenia. I te naciski sprzedażowe. Zostań farmaceutą równa się zostań (usunięte przez administratora) na wieki.
Oj, nie sądzę że po 16 kwietnia coś się zmieni. Dalej będzie tak że "kierownicy to niewolnicy" i nic się nie zmieni. Wszystkie sieci nad tym pracują.
Atmosfera jest bardzo nerwowa stresująca. Nie polecam pracy w aptekach Cosmedica. Polecenia z góry abym to ja jako mgr zwracała uwagę koleżankom ze za mało sprzedają, namawiać żeby więcej proponowały chociaz pacjentowi to niepotrzebne. A kirowniczka nic? Mam nadzieje ze UoZF to zmieni i skończą się naciski na nas. Niestety nie ma fajnych ofert pracy. Muszę gnić w tym (usunięte przez administratora) ale rzucę to tak szybko jak będę mogła.
Niestety muszę Cię zmartwić opieka farmaceutyczna nic nie da, w Cosmedice były, są i będą naciski. Będziesz sprzedawać co Ci każą. Po farmacji nie ma już normalnej pracy w Polsce, pozostaje emigracja lub zmiana zawodu. Najniższa krajowa będzie rosnąć a nasze zarobki od lat stoją w miejscu. Ani to fajna kasa, ani praca za parę lat nie będzie chętnych na farmację. Także profesorowie i asystenci na uczelni możecie się zwijać...
Dokładnie. Te studia to życiowy błąd, szkoda że nikt nam i innym nie mówi na uczelniach jak to w rzeczywistości wygląda, a młodzi ludzie naiwni wierzą jakimi to specjalistami beda
Dokładnie powinni na studiach bardziej pokazywać jak będzie w realu, a nie że na studiach napuszeni i wykładowcy, jakieś frazesy a potem taki student nie wie gdzie idzie. Nie będziecie mieć żadnej decyzyjności, będą Was oskarżać że za mało sprzedajecie, będziecie tyrać dwunastkami, będziecie mówili pacjentom że marka własna to super preparaty, będziecie latami czekać na podwyżkę. Wokół Was ludzie specjaliści będą kupowali mieszkania, samochody, domy a Wy nic.
Potwierdzam. Niestety od czasów Prezesa N. bardzo się zmieniło na niekorzyść. Cosmedica nie jest już godnym polecenia pracodawcą
A i pamiętajcie jeszcze jedno, wszyscy pracownicy Cosmedica, jak wejdą szczepienia do aptek, to będziecie szczepić. Ale odszkodowania za odczyny poszczepienne będziecie płacić sami prywatnie. Jak coś będzie nie tak, to taka firma ma prawników i się wybroni. Zwali wszystko na farmaceutę
Odnośnie takich właśnie sytuacji jak narażanie się na kary i na zagrożenie ze strony zachorowań. W czasie trwania pandemii, ciągle pobijanych rekordów zakażeń, jest ogromny nacisk na badania dermo expert, powtarzam ogromny nacisk. Ponieważ owe badania mają zwiększyć sprzedaż i tylko to się liczy. Nie ważne, że naraża się pacjentow/klientów na zarażenie, że dla nas jest to też niebezpieczne, bo możemy również się zarazić. Kontakt z takim klientem jest bezpośredni, bez dystansu i bez maseczki, bo te badanie jest na skórze twarzy. Takie argumenty, że narażamy się na zachorowanie, ale jednocześnie na karę ze strony sanepidu nie są konretynymi argumentami. Odpowiedź kierownika i jego 'zastępcy' T. F, była taka, że można odsuwać po kawałku części twarzy, a poza tym wirusy były i będą i sanepid doskonale o tym wie i też ma to gdzieś. Gratuluję podejścia do uszanowania zdania pracownika i do prawa. To jest nacisk psychiczny, dodatkowo mówiąc przy tym jak wyraża się swoje zdanie, że nic tu się nie robi. Do bólu przykre podejście do pracownika. Rozkazy, nakazy, zero dobrego słowa, motywującego,po prostu zero merytorycznej rozmowy. Może czas na szkolenia coachingowe dla HR i kierowników aptek,aby nie byli nastawieni tylko na zyski, ponieważ dobrą atmosferą i podejściem zdobędą największe sukcesy, również doceniając pracowników, motywując, rozmawiając z nimi.