Empik S.A.

1.8 Dodaj merytoryczną opinię

Pytania do firmy Empik S.A.

Natalia
Pracownik
 Pytanie

Zastanawia mnie dlaczego nikt nie reaguje na to co się dzieje w dystrykcie AK - dolnośląskie. Od momentu kiedy pojawił się obecny manager regionalny już w 8 sklepach zmielił się partner handlowy, a ze sklepów regularnych odeszło około 10 kierowników sali sprzedaży i szefów sekcji. W zdecydowanej większości były to osoby pracujące wiele lat, będące w tej firmie na dobre i na złe. Wiele sklepów ma rotację przekraczającą 100% za ostatni rok, a niektóre nawet więcej. Nie uwierzę, że nie wiedzą co się dzieje i jaką osobą jest dystrykt. Wcześniej pracował w tej samej firmie co jego obecny przełożony - Panowie się znają lub przynajmniej znają swój styl pracy. Pisanie do ludzi od rana do wieczora, wywieranie nieustannej presji i podkręcanie tempa. Ciekawe czy empikowe HRy sądzą o tym, że pisze on nawet na numery prywatne i Messenger osób które mają akurat wolne i nawet nie są SM ani PH. Wybiera sobie osoby którym akurat obecnie idzie nieco gorzej, siada na nich i dociska aż będą miały dość. Wiele innych osób prowadzących sklepy szuka już innej pracy lub przygotowuje swoje JDG do zamknięcia bo ma dość tego człowieka i jego działania. Był nawet przypadek, że niedoszły PH zrezygnował z przejęcia sklepu jak zobaczył jak ta współpraca ma wyglądać. Oficjalnie powiedział, że ze względów zdrowotnych ale każdy kto z nim rozmawiał prywatnie wie co i jak. Co więcej niektórzy nawet nie muszą zmyślać problemów ze zdrowiem bo ostatnio odchodziły osoby które miały realne problemy przez to jak ta praca i podejście przełożonego ich eksploatowały. Ciekawe jest to, że on każe managerom tłumaczyć się z rotacji ludzi lub proponować rozwiązanie, a nie rozumie że obok marnych pieniędzy to głównym powodem jest on i jego podejście. Kiedy ktoś się tym zainteresuje? Jak trzeba przeanalizować tabelki z umbrella i EP to nie ma problemu, a jak trzeba przeanalizować słupki z rotacją to chętnych nie ma. Zachęcam do działania w tej sprawie.

1
Malwa
Pracownik
@Natalia

Ta firma tak właśnie działa. Liczą się tylko cyfry i statystyki. Zawsze jest za mało bo ma być więcej i szybciej. Taki styl ma obecna pani prezes

1
Kama Nowy wpis
Były pracownik
@Natalia

HR w empiku nie istnieje

Szalon Nowy wpis
Były pracownik
@Natalia

Praktyka naciskania pod płaszczykiem efektywnego zarządzania zasobem ludzkim. Ci pseudo menegerowie nie zdają sobie sprawy jak wyglada obecnie praca w salonie i zarządzanie nierzadko więcej niż jednym salonem. KPI i jego gruntowna analiza każdego dnia powoduje drgawki z nerwów.Pal licho kiedy ma sie dystrykta który nie ma wielkich ambicji, byle nie być 'ostatnim' w rankingu,problem kiedy ma się takiego co przy dobrych wynikach narzeka że nie jest pierwszy tylko drugi czy trzeci.

Przecinek Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@Natalia

Przede wszystkim jak bardzo trzeba nie mieć do siebie szacunku, żeby telefony związane z pracą odbierać w dniu wolnym. Gdybym widział na wyświetlaczu telefon regionalnego zwyczajnie bym go zignorował. Przyzwolenie na takie zachowanie powoduje tylko, że sytuacja staje się jeszcze gorsza (work-life balance, coś świta?). A HRy w takich firmach są po to, żeby bronić regionalnego przed Tobą a nie Ciebie przed regionalnym. Sad but true. Szkoda marnować życie na firmę, w której panuje wyzysk za marne grosze.

anonim
Były pracownik
 Pytanie

Pracowałam w Empiku dokładnie 5 dni w okresie przed-świątecznym i przez 5 dni zdążono mi całkowicie obrzydzić pracę dla tej firmy. Wszystko, co piszą tutaj byli lub obecni pracownicy to najczystsza prawda. Zacznijmy od tego, że dostajesz propozycję umowy zlecenie, która w praktyce ma jednak znamiona stosunku pracy — choć oczywiście papierek jest napisany tak poprawnie, że samej formuły UZ nikt się nie przyczepi, a jedynie jej egzekucji. Ktoś naprawdę powinien się tym zainteresować. Na rozmowie rekrutacyjnej oczywiście mydlenie oczu premią, młodym i miłym zespołem, choć w moim salonie od pierwszej chwili wyczułam tzw.'red flagi' i żałuję strasznie, że nie posłuchałam samej siebie od samego początku. Na wejściu powitał mnie widok zmęczonych twarzy innych pracowników, i nie mówimy tu o neutralnych wyrazach twarzy, jakie zwykle widzimy jako klienci po wejściu do sklepu: mówię tu o realnie wyglądających na zmęczonych pracownikach. Potem zaproszenie na zaplecze, bardzo ciasne i zabałaganione, ale to już kwestia mojego salonu. Rozmowa rekrutacyjna przebiegła dobrze, chociaż potem w domu zorientowałam się, że razem z szefową podpisałyśmy się w złych miejscach na umowie, przyznaję, że zauważenie tego później było niezmiernie głupie i nieuważne. Potem zaczęła się praca i szkolenia. Oczywiście nowego pracownika trzeba przeszkolić, ale wiecie, na czym polegało szkolenie? Na oglądaniu z "trenerką" prezentacji multimedialnej z jakimiś wyświechtanymi, bezużytecznymi hasełkami i statystykami, które guzik tak naprawdę znaczą. Było też spotkanie na teamsach mające nas nauczyć jak omamić klienta, a potem w prywatnym panelu pracowniczym więcej śmiesznych prezentacji i przeklikiwania w gierkach. To jest CAŁE szkolenie. No, jeszcze ustawią cię na kasę, żebyś obserwował INNYCH NOWICJUSZY, jak SAMI SIĘ UCZĄ. KOMEDIA. Wszyscy bardziej doświadczeni kasjerzy albo biegają z tabletem albo nie wiem, gdzie są. Nie dostałam ŻADNEGO oprowadzenia po sklepie, żeby wiedzieć, gdzie co leży. Nie dostałam żadnych instrukcji wobec standardów, według których mam robić porządki na półkach i jak łatwiej zorientować się, co gdzie leży. Nic. Dostałam za to po głowie za to, że źle nakleiłam nalepki z przecenami, a szefowa w odpowiedzi na moją prośbę o feedback odpowiedziała, że "feedback jest taki, że jak regionalny zobaczy te naklejki, to dostanie się mnie". Dostałam też (usunięte przez administratora)za to, że nie idzie mi sprzedaż (usunięte przez administratora) z tzw. "umbrelli", mimo że to był mój drugi dzień na kasie po trzech dniach obserwowania innych świeżaków i mimo tego, że byłam w pracy pierwszy raz po weekendzie we wtorek i nie miałam okazji bliżej zapoznać się z produktem. A właśnie, umbrella. Produkt przykasowy, który masz klientowi wcisnąć za wszelką cenę. Klient nie chce? Zaproponuj DRUGI PRODUKT. I DORZUĆ MU EMPIK PREMIUM. Klient nie chce? "Ale to nie ma tak, że klient nie chce, bo klient, podchodząc do kasy, jest nastawiony na wydatek i po prostu nie umiesz go przekonać, bo nie znasz produktu. Klient zawsze chce." A przynajmniej tak ci powiedzą na szkoleniu oraz u szefostwa na pogadance, kiedy masz kiepski dzień i nic się nie sprzedaje. Dochodzi do tego, że jeżeli nie widzisz potencjału na umbrelle lub EP, masz klienta płacącego kartą odesłać do samoobsługowej za wszelką cenę, nawet jeżeli już podszedł do stacjonarnej. Bo nabicie paragonu bezgotówkowego, bez umbrelli i bez EP zaniży wynik całego zespołu i wszyscy potem dostaną przez głowę, typowe korpo-gadanie. I tak się toczy dzień aż do końca zmiany, gdzie przy wychodzeniu do domu musisz okazać nie tylko zawartość swojej torby (z czym spotkałam się w każdej pracy, jeżeli mam być szczera), ale też musisz się pod kamerkami oklepać po każdej części ciała (tak, tylną też), kurtkę, a najlepiej jakbyś zrobił to bez ubrań, bo może, stojąc przy kasie cały dzień, miałeś czas, żeby ukraść z lady czekoladę w PROMOCYJNEJ CENIE, TYLKO DO KOŃCA TYGODNIA i wsadzić ją sobie... gdzieś. Potem odprowadza cię do drzwi inny pracownik, bo na pewno coś zwiniesz po drodze jak złodziej. A co z benefitami? Żadnych. Może dostaniesz (usunięte przez administratora)premię za sprzedaż EP lub zawrotne 250zł za 100% frekwencji w grudniu, jeżeli zadeklarujesz więcej, niż 120h obecności, ale to tyle. Nie dostajesz nic dobrego, za to dostajesz dużo negatywnej energii i presji. Poszłam tam pracować z myślą, że może znów zbliżę się do muzyki czy literatury, a zbliżyłam się jedynie do nawrotu(usunięte przez administratora) To miejsce nie ma nic wspólnego z kulturą, za to ma dużo wspólnego z najgorszym możliwym typem korporacji. Nie idźcie tam. Wypłata, jaką dostaniecie, w połowie pójdzie na leczenie się po doświadczeniu tego brudnego miejsca. Jedyny plus to ludzie. W ciągu 5 dniu zdążyłam polubić cały zespół i z tego miejsca życzę im wszystkim wszystkiego najlepszego.

2
Jasia
Pracownik
 Pytanie
@anonim

A w którym to empiku jest premia za frekwencję w grudniu? Nie ma żadnych premii za frekwencję, nie ważne czy siedzisz pół miesiąca na zwolnieniu czy jesteś w pracy przez 100% wymiaru czasu pracy. W grudniu PODOBNO jest premia za wyrobiony plan ale prognozy są tak chore że praktycznie niemożliwe jest wyrobienie tego także ta mityczna premia raczej nikomu nie wpadnie na konto :)

BarKa
Inne
@Jasia

W tym roku jest premia, ale za średni paragon i wysokie UPT.

Ty
Inne

Ale partnerzy tych pieniędzy nie dają pracownikowi tylko biorą dla siebie. W ubiegłym roku ph dostali pieniądze na poczęstunek dla pracowników i co, pracownicy dostali NIC, a było info na komunikatorze

Bartek
Kandydat
@BarKa

Z okazji Świąt nie dostajecie.wogóle niczego. Myślałem, że macie bony, albo kasę tak po prostu jak w innych sklepach się dostaje za to, że się jest pracownikiem.

Jasia
Były pracownik
 Pytanie
@Ty

Ta, na komunikatorze PH. A jak wiadomo PH strzeże komunikatora i poczty jak oka w głowie żeby przypadkiem nikt nie dowiedział się prawdy. Czyli co, wychodzi na to że każdy ph mówi to co mu wygodnie swoim pracownikom? Nie ma w sieci nawet jednoznacznego info co trzeba zrobić na grudniową premię?

Nick
Inne
 Pytanie
@Jasia

Nie ma. Odstawiając na bok moralny wymiar takiej decyzji to jak miałby empik nakazać firmie zewnętrznej zrobienia czegokolwiek z jej budżetem? Empik opłaca fakturę i potem co się dzieje z pieniędzmi zależy tylko od osoby której w świetle prawa te pieniądze są. Nie ma żadnego celu na jaki mają być te pieniądze przeznaczone. To jest opłata za prowadzenie sklepu - i tak to się też nazywa na fakturze. Większość firm PH jest na tyle mała, że nie musi mieć regulaminu premiowania. Jeżeli nie masz w umowie zapisu o tym, że będziesz dostawać jakieś pieniądze poza podstawą to wypłacenie czegokolwiek zależy tylko od tego jak PH uzna.

Basia
Pracownik

Zalezy od przepracowanych twoich godzin, ph dostaje pule kasy i dzieli na etaty

John
Były pracownik

Nie ma żadnej premii, tak jak ktoś tu napisał- ph dostaje pulę kasy i to on decyduje co z nią zrobi także premia za frekwencję może i jest ale w kieszeni ph :D

PH
Pracownik
@John

No widzisz. U mnie pracownicy dostają po 200 zł premii za frekwencję, czasem premię uznaniową, premię za obrót i EP jeśli cele są zrealizowane. Do tego upominki na święta i poczęstunek 23.12. Pizza, ciasto i inne łakocie (nie liczę 30 zł na osobę). I wiem, że takich PH jest sporo.

anonim
Były pracownik
@Jasia

Autorka posta z tej strony - na umowie miałam wypisane, za ile godzin wyrobionych można dostać premię w GRUDNIU, za frekwencję właśnie. Cytując za umową wygrzebaną spod sterty dokumentów: "[...] c. dodatkowe wynagrodzenie za realizację 100% w grudniu 2023 ustalonych ze Zleceniodawcą w niniejszej Umowie godzin, tj.: i. W przypadku zadeklarowania 120h wykonania zlecenia i wykonania 100% dla ww. deklaracji - jednorazowe wynagrodzenie BRUTTO - 250zł ii. W przypadku zadeklarowania w przedziale 80-120h wykonywania zlecenia i wykonania 100% dla ww. deklaracji - jednorazowe wynagrodzenie brutto - 200zł iii. W przypadku zadeklarowania godzin w przedziale 60-80h wykonywania zlecenia i wykonania 100% dla ww. deklaracji - jednorazowe wynagrodzenie brutto - 150zł." Nie przyznam, który salon, bo nie mam zamiaru się outować - powiem tylko, że jeden z łódzkich. Mam nadzieję, że rozwiało nieco wątpliwości.

Jasia
Pracownik
@anonim

Ok to rozwiewa wszelkie wątpliwości. Także zazdro tym salonom w których pracownicy czy to na zleceniu czy na umowę o pracę dostają jakąkolwiek premię za cokolwiek, nie mówiąc o premii za frekwencję w grudniu. My w umowach nie mamy totalnie żadnych zapisów odnośnie premii :( (usunięte przez administratora)

Tom
Pracownik
@Jasia

U nas też nic na umowie. Premia niby jest, ale nie wiadomo jaka jej wysokość, czyli tyle ile uzna PH XD

@klient Garwolin
Inne
 Pytanie
@Jasia

Nie we wszystkich sklepach personel dba o wyrobienie planu bo ja w Garwolinie spotkałam się z odmową sprzedaży 26 bonów po 50 zł, może zbyt mało aby realizować? Śmieszne, ale wszystkim teraz opowiadam jako anegdotę bo przecież mogłabym chcieć kupić pół sklepu a i tam bym nie została obsłużona bo za długo blokowałabym kasę, tak powiedziała Pani Kierownik. Pozdrawiam obie Panie

3
Były pracownik
Były pracownik
@@klient Garwolin

Karty prezentowe nie liczą się do planu xd Nabicie tak dużej ilości sztuk i wystawienie potem noty księgowej blokuje kasę i pracownika nawet na 20-30 minut a salon nic z tego nie ma. A w dodatku salony nie mają w zapasie hurtowych ilości kart i nie mogą dopuścić do sytuacji że się skończyły dlatego w każdym salonie jest limit. Od hurtowych ilości jest formularz na stronie (wystarczy w Google wpisać "karta podarunkowa empik"). Ale oczywiście zawsze znajdzie się "klient" gotowy zrobić w sklepie aferę bo nie potrafi prostej informacji w internecie znaleźć xD I oczywiście to że za późno pomyślał o kartach podarunkowych dla dzieci (tak jakby święta i zakończenia roku szkolnego nie były zawsze w tym samym okresie roku) to też jest wina tego samego kasjera, który musi odprawić już dzisiaj dziesiątego klienta "od kart podarunkowych" i znosic jego fochy. Jakby najnizsza krajowa, poucinane etaty, zero premii, (usunięte przez administratora) i wieczny (usunięte przez administratora) to było jeszcze za mało.

1
Julia Pietrucha
Pracownik
@Bartek

Oczywiście, że dostajemy. To nie jest (usunięte przez administratora) świat tylko porządna firma. Premia to 25% wynagrodzenia niezależnie od targetów, Jeśli targety zrobione to kolejne % lecą. Do tego bony na książki i muzykę plus rabaty. Poczęstunek świąteczny w grudniu, co tydzień coś nowego. Wszystkim malkontentom zatrudnionym 5 dni w okresie świątecznym przesyłam pozdrowienia!

wioosna
Pracownik
@Jasia

u nas była premia za frekwencje..

Nop
Pracownik
@Julia Pietrucha

Premia 25% wynagrodzenia XD Nawet z wszystkimi targetami nie zbliża się do takiej kwoty

anonim
Inne
@Nop

A teraz w tym momencie jakie macie targety tak w ogóle? zastanawiam się jakie były z rok temu? teraz jest jakiś kryzys po prostu czy to z roku na rok tak rośnie?

1
Anonimka
Pracownik
@anonim

Osoba zatrudniona na okres świąteczny ma przede wszystkim stać na kasie i sprzedawać, dlatego inni stali pracownicy latają po salonie z tabletami i ogarniają salon, bo osoby świąteczne stoją na kasie i sprzedają. Nie wiem jak w tym przypadku ale osoby na uz o statusie studenta miały o wiele większą pensje niż standardowy doradza klienta, a na umowie o pracę też nie ma od razu premii tylko po miesiącu pracy

Robert
Pracownik
@Anonimka

Te różnice w pensji uz do 26 roku życia a umowa o pracę sięgają nawet 800-1000 zł!!!!

1
Nic
Pracownik
@Anonimka

Te różnice w pensji między uz do 26 roku a umowę o pracę sięgają nawet 1000 zł !!!!. Bardzo to motywujące dla doświadczonych pracowników z ogromem obowiązków :(

Basia
Pracownik
@Anonimka

Premie ustala ph, skoro dostaje za zrobione ep na salon 3 % i za plan 6% to wy myslicie ze dostaniecie milion premi jak to sa kwoty 600-1000 zl podziel na pracownikow daje 300 zl max, chyba ze wylozy z wlasnej kieszeni.

Nikt
Były pracownik
 Pytanie
@Nic

A myslisz ze jak pracujesz w urzedzie itp od 20 kat i przychodzi stazystka, to zarabia mniej niz te kobity co siedza tam ze 40 lat? Oczywiscie ze tyle samo albo i wiecej, bo ma zlecenie i sie uczy????

Mity
Pracownik

Dokładnie tak jest, student którego wszystkiego trzeba uczyć zarabia dużo więcej od osoby która go przyucza. Ktoś kto tylko wykłada towar czy stoi na kasie tylko w grudniu zarabia więcej od osób, które są na umowie o pracę i robią tysiące rzeczy i nadzorują jeszcze tego który więcej od nich zarabia ????

Wiki Nowy wpis
Pracownik
@Ty

Zależy gdzie pracujesz, nasza Szefowa zawsze robi poczęstunek, prezenty na święta i urodziny oraz biega razem z nami???? zapraszam do Żor

anonim
Pracownik
 Pytanie

Jak tam Kochani nowe aneksy? Śmiech na sali co?

.
Inne
 Pytanie
@anonim

Czy w salonach regularnych jest w ogóle jakaś różnica między DK, szefem sekcji a KSS?

.
Inne
 Pytanie
@anonim

Czy w salonach regularnych jest jakaś różnica między DK, szefem sekcji a kss?

Kiki
Inne
 Pytanie

Hej, Empik, dlaczego tak szybko wycofaliście ze swojej oferty poduszki ze Stepanem Banderą i albumy CD z banderowską muzyką? Niech ludzie wiedzą jaką firemką jesteście. Wspołczuję waszym pracownikom.

8
Anonim
Inne
@Kiki

Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Jeżeli faktyczne empik wystawia to bardzo słabe z ich strony i się zgodzę z hejtem. Aczkolwiek poduszki nie wystawiał empik tylko zewnętrzny sprzedawca więc warto się doinformować a nie rzucać oskarżeniami na prawo i lewo jak już tacy mądrzy jesteście.

1
Analityk
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Etapy: 1. CV 2. Krótka rozmowa przez telefon z miłą panią z HR odnośnie doświadczenia zawodowego i kompetencji (ok. 20 minut) 3. Test kompetencji SHL z zakresu zdolności ogólnych i rozumowania (online) (około 1-1.5h) 4. Rozmowa z potencjalną przełożoną - przyjemna rozmowa z wieloma pytaniami branżowymi, omówieniem kompetencji, doświadczenia oraz planów zawodowych. W drugiej części duży zestaw szablonowych pytań HRowych. (online) (czas 2-2.5h) 5. Test umiejętności twardych - koniecznie live, przewidywane 1.5h - i tutaj problem, gdyż proponowanym terminem był kolejny dzień (z uwagi na koniec miesiąca - kwestia szybszego wypowiedzenia). Po poinformowaniu, że nie mam możliwości podejść do rozmowy w tym terminie padła wspaniałomyślna deklaracja od pani z HR (innej niż w punkcie 2.), że propozycja innego terminu spotkania zostanie przesłana mailowo, by mogło się ono odbyć na początku przyszłego miesiąca. Jednak na deklaracji się skończyło - nie przyszedł ani mail, ani żadna informacja o tym, że firma Empik nie jest jednak zainteresowana aplikacją, którą​ do niedawna zainteresowana była. Samo ogłoszenie zaś ponownie pojawiło się w sieci. Reasumując: kilka godzin prywatnego czasu spożytkowane na poddanie się kilku etapom procesu rekrutacyjnego okazało się zbyt małym ładunkiem zaangażowania, by firma Empik wywiązała się z własnych deklaracji/wróciła do kandydata z informacją zwrotną. Jest to dla mnie mocny zawód, zważywszy na f​akt utożsamiania firmy Empik z pewną kulturą. Stanowczo również pogorszyło to obraz tej firmy w moich oczach.

Pytania

j.w.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
Vivién
Były pracownik
 Pytanie

Kilka lat temu miałam okazję pracować trzy miesiące w empiku i z całego serca odradzam pracę tam. Była to moja pierwsza praca, po napisaniu matury chciałam zacząć zarabiać na siebie. Zacznę od tego, że zespół był żałosny pod wieloma względami. Jestem przemiłą osobą i otwartą na dobre relacje z ludźmi, chociaż na tamten czas byłam dosyć cichą osobą, potrzebowałam się ”zadomowić”. No i się w sumie nigdy nie zadomowiłam. Dziewczyna wtedy ledwo po 30 sapała się do mnie sama nawet nie wiem o co zamiast normalnie się odzywać, dopiero jak poszłam do kierowniczki w tej sprawie, to się ogarnęła. Obgadywanie każdego za plecami, a potem rozmawianie z nim jakby nigdy nic nie było, to akurat norma w większości prac, ale czułam się nieswojo z tym. Doszły mnie wtedy słuchy, że wkurzam jedną dziewczynę praktycznie z nią nie rozmawiając. Potem, że ktoś mnie nie lubi, a ta sama osoba ze mną później rozmawiała i sobie żartowałyśmy. Kierowniczka czasami dawała wrażenie jakby mnie nie lubiła za coś przez sposób wypowiadania się do mnie. Generalnie byłam mieszana z błotem nie mając pojęcia za co, bo dla każdego byłam zawsze miła. Natomiast teatrzyk zaczyna się dopiero teraz. Po miesiącu pracy (byłam na 3/4 na zlecenie) była informacja, że ktoś musi mieć ucięty etat (powodu dokładnego nie pamiętam), ostatecznie zgodziłam się ja, bo i tak nie miałam żadnych wydatków, a po miesiącu od ucięcia etatu nagle znowu mogłam mieć 3/4… Po 2 miesiącach pracy padła informacja, że MUSIMY przejść na umowę o pracę, bo ”nie mogą już zatrudniać na zlecenie”, a jak nie chcemy, to musimy się zwolnić. Pytanie brzmi dlaczego w takim razie empik zatrudniał wtedy multum pracowników na zlecenie i nie było ŻADNEJ internetowo dostępnej oferty na umowę o pracę? Śmiech na sali był najbardziej wtedy kiedy zastępczyni kierowniczki odchodziła i wtedy z innego sklepu kierowniczka ściągnęła swojego przyjaciela z innego sklepu (nie dając nawet możliwości awansu pracownikom z naszego sklepu, którzy byli długo stażem i mieli dużą wiedzę i potencjał na to stanowisko). Chłop tak mnie obgadywał i kłamał, że to się w głowie nie mieści. Podam jeden przykład, bo na więcej nawet mi miejsca nie starczy - raz miałam zmianę na kasie, a że był obok, to POPROSIŁAM go o zrobienie mi herbaty, bo byłam wtedy przeziębiona. Uznałam, że skoro mam stać na kasie, bo jako jedyna miałam tam zmianę, to miło go poprosiłam. Po moim pytaniu zażartował (ja wtedy też zażartowałam) i powiedział, że on może na chwilę stanąć na kasie, a ja pójdę sobie ją zrobić. Po tygodniu czy dwóch usłyszałam, że rozpowiadał, że KAZAŁAM mu ją zrobić. Przechodząc dalej - (usunięte przez administratora) na sklepie i zapleczu był tragiczny. Szkolenia z produktów na sklepie nie miałam dosłownie żadnego, więc musiałam sama ogarnąć gdzie co jest, a klientów często odsyłałam do innych, bo nie wiedziałam jak im doradzić. 30-latka o której wspomniałam wyżej, gdy prosiłam ją o doradzenie klientowi wręcz szczyciła się tym jak szybko i z łatwością mu pomogła (pokazywała to swoim zachowaniem jedynie). Nie zapominając oczywiście o najważniejszym temacie - Wieczne wciskanie umbrelli (produktów przykasowych) i empik premium, którego MUSIAŁYŚMY proponować przy każdych zakupach powyżej stu złotych. Naciąganie klienta, żeby tylko go wziął, bo płacąc 100zł za zakupy, kupując empik premium za 39,99zł dopłaci tylko 15 zł, bo przecież mu się od razu zwróci. Codzienne patrzenie z rana kto ile czego sprzedał - masz gorsze dni, to usłyszysz dlaczego się nie starasz, musisz to poprawić itd., sprzedasz dużo umbrelli a mało empik premium i na odwrót - musisz sprzedawać więcej tego co miałeś poprzedniego dnia mniej, a jak masz lepsze dni, to nic nie usłyszysz. Od groma pracy, małe pieniądze, a robisz za doradcę, kasjera, sprzątaczkę, układasz ciężkie kuwety z dostawy na ciasnym magazynie (jak dobrze trafisz, to i chłop od dostawy ci z tym trochę pomoże), rozkładasz dostawę, rozkładasz ciężkie nadstany, musisz robić wyniki non stop, słuchasz jak klient ma do ciebie pretensje o nic, a jak źle trafisz to jeszcze (usunięte przez administratora) i ogółem beznadziejny zespół, który też ma do ciebie pretensje. Podsumowując - patrząc na to jak firma się reklamuje, a jak to naprawdę wygląda od zaplecza, to jest wielka różnica, której od strony klienta praktycznie nie widać. Na pewno nigdy więcej tam nie wrócę, bo skutecznie zniechęcili mnie na co najmniej dwa lata do pracy w handlu i w zespole. Na szczęście potem trafiłam do innej pracy w handlu gdzie zespół był świetny i super mi się pracowało, a teraz pracuję na wysepce w galerii gdzie jestem tylko ja i mój kierownik i super się dogadujemy, aż chce mi się tam pracować. Pamiętajcie, że atmosfera w pracy też ma duży wpływ na wiele czynników. Jeśli myślicie o pracy w empiku - nie psujcie sobie nerwów, poszukajcie czegoś innego.

Nicknick
Były pracownik
 Pytanie

Hej, odkąd firmie zaczęło przeszkadzać, że pracuje się z partnerem/partnerką w salonie? Pracowałam razem z chłopakiem, nie jesteśmy na piśmie parą, małżeństwem, nie jesteśmy spokrewnieni. Tuż przed końcem umowy co prawda zlecenie dowiaduje się, że mimo tego, że (usunięte przez administratora) 2 miesiące to nie dostaje pracy :) Robiłam wyniki, wszyscy byli zadowoleni. Dzięki Empik, na Was zawsze można liczyć, dzięki za prezent w postaci braku pracy przy Nowym Roku. Pokazujecie jak bardzo szanujecie pracowników:).

Anonim
Były pracownik
 Pytanie

Pytanie jedno dlaczego w empiku nie mogą pracować pary? Czy taka jest polityka?

Pracownik
Pracownik
 Pytanie

Ciekawe ile po świętach będzie zwolnień. Rok temu z 30 było samych managerów?

Szakira
Pracownik
@Pracownik

Oczywiście że będą. PH już się zwalniali e ciągu roku, a część z nich poczekała na grudzień żeby więcej zarobić i też się zawiną.

1
Empik
Pracownik
 Pytanie

Hej mam pytanie , czy dostajecie na święta premię ? Lub jakieś bony ? Słyszałam że w salonach regularnym coś takiego jest , a te pod partnerem handlowym już nie , dajcie znać jak jest u was

Bartek
Kandydat
 Pytanie
@Empik

Jak dużo dają na Święta pracownikom - bony , czy pieniądze ekstra?

Były pracownik
Pracownik
@Empik

Premie w salonach partnerskich zależą od pH. Są salony gdzie pracownicy dostają kasę i mają konkretny poczęstunek, ale są i takie gdzie pracownicy dostają najtańsza paczkę ciastek dla wszystkie i o premii zapomnij, bo ph musi zrobić prezenty dla rodziny za twoje pieniądze

Bartek
Kandydat
 Pytanie
@Bartek

Pytałem o prezent od firmy na Święta.W różnych sklepach pracownicy raz w roku otrzymują prezent w postaci bonów prezentowych , dodatkowej kasy i to nie za obroty czy wyniki sprzedaży tylko z okazji świątecznej.To takie dziwne w empiku?

Noga
Były pracownik
@Empik

W salonach partnerskich jedyne co możesz dostać na święta to jeszcze więcej roboty

Niky
Pracownik
@Bartek

W Empiku to dziwne bo zazwyczaj w salonach partnerskich nie dostajesz nic na świeta

Misia
Były pracownik
@Bartek

W empiku jedyne co możesz dostać na święta to narzekanie, że wyniki za niskie, straszenie zwolnieniami i ból głowy z nadmiaru roboty niemożliwej do przerobienia :)

Larysa
Inne
@Misia

Niskie wyniki na święta? Jak to możliwe? i w sumie z drugiej strony jaki bezpośredni wpływ na nie niby masz? Ja jeszcze u was nie pracowałam, dopiero czytam komentarze i zastanawiam się na ile sprzedawca ma na cokolwiek wpływ?

Filip
Inne
@Larysa

Obroty są wyższe niż normalnie powiedzmy 3 razy wyższe. Jednak nic z tego jak oczekiwania są takie, że masz zrobić 4 razy więcej. Narobisz się, a nic nie zarobisz.

Ja
Pracownik
 Pytanie

Co wasi SM/ph przygotowali wam na wigilię za 30 zł/ os????

Muzyczny
Inne
 Pytanie

Czy w Waszych salonach również ZAIKS uniemożliwił słuchania czegokolwiek po za tymi melodiami o brzmieniu psychodelicznym puszczanych przez głośniki z radiowęzła w sklepie?

Arek
Pracownik
@Muzyczny

To jest sieć i wszędzie jest tak samo, Empik nie chce już płacić Zaiksowi to i nie nie może puszczać komercyjnej muzyki. Dlatego mamy teraz te dziwne dźwięki w salonach XD

Misia
Pracownik
 Pytanie
@Muzyczny

Oczywiście. Nie wiesz że empik jest biedny i nie stać go na opłacenie ZAIKS-u żeby klienci i pracownicy słuchali komercyjnej muzyki? Czujecie to? Sklep z płytami z komercyjną muzyką w którym jest zakaz słuchania komercyjnej muzyki.

Jagger
Inne
 Pytanie
@Misia

Jak oszczędzają na świetle, ilości załogi, premiach, konferencji, spotkaniach autorskich, ochronie itd to nie będą na muzyce? Oczywiście że będą. Jak się szuka oszczędności nawet w takich miejscach to aż ciekawość bierze, żeby zobaczyć stan finansów. Interesujące mogłoby być czy ten prawdziwy właściciel (usunięte przez administratora) musi czasem coś dokładać do biznesu ale ile tam jest w sumie kredytu vs zysk roczny.

Muzyczny
Inne
@Muzyczny

reklamują się na instastories "kiedy usłyszymy Georg'a Michael'a i jego słynne Last Christmas,zapowiedzieli że niedługo ale dokładnej daty nie usłyszałem. Śmiech przez łzy że to firma ,która sprzedaje kompakty ,jednocześnie nie ma możliwości puszczenia czegokolwiek z radiowęzła. Psychodele puszczane w głośnika i to w dodatku w okresie przedświątecznym bardziej drażni ,zniechęca do zakupów anieżeli utwory które mogłby przy odpowiednim nagłośnieniu nawet podbić sprzedaż.No ale czego tu wymagać...

były pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Miałem wątpliwą przyjemność pracować przez dwa miesiące w Empiku. Było o wiele gorzej niż sobie to wyobrażałem. Obiecywanie premii na spotkaniu rekrutacyjnym, podczas gdy w rzeczywistości salon ma jeden z najniższych wyników sprzedażowych w regionie, to standard. Benefity żadne - śmieszna zniżka pracownicza po miesiącu pracy. Atmosfera była okropna, kadra kierownicza codziennie demotywuje pracowników wytykając wszystkim lenistwo (no właśnie, komu? bo wiadomości są zawsze bezosobowe), bezczynność i niedokładność. To okropnie obniża morale tym, którzy uczciwie pracują, no bo oczywiście nie ma spersonalizowanego feedbacku gdzieś na boku, tylko zbiorowa odpowiedzialność . Grożą wymienieniem na nowych pracowników. Grożą, że pozabierają telefony pracownikom. Spoko, wątpię że ktoś się popłacze że nie może już pracować w Empiku za 23.50/h. Oferują najgorsze legalne warunki pracy, a oczekują oddania i zaangażowania co najmniej jak na jakieś wysokiej klasy stanowisko. Sama praca nie jest najgorsza, może poza tym, że salony Empiku to obecnie głównie punkty wydawania paczek. Wszędzie był taki bałagan, że szczerze mówiąc pewnie łamało to BHP, bo naprawdę łatwo się o coś potknąć i zrobić sobie krzywdę. No i najlepsze. W momencie, w którym pracowałem równo od tygodnia, kazano mi przeszkolić nowych pracowników. A później oczywiście narzekanie na cały zespół, że to źle i to nie tak. Gdyby kadra kierownicza poświęciła chociaż pół godziny, żeby szkolić nowe osoby, to może później mieliby mniej nerwów. Straszne miejsce, od razu chce się uciekać i szukać nowej pracy, co sam z resztą zrobiłem. Nawet pracowici i ambitni ludzie nie zostaną tu docenieni, bo przecież wszystkim należy się bezosobowa nagana. Zero szacunku do pracowników, nie polecam serdecznie.

Zmęczony pracownik
Pracownik
 Pytanie

Hej, W empiku pracuje już prawie dwa lata. Na początku było fajnie, perspektywa dostania premii za dobre wyniki wydawała się obiecująca, co więcej empik wydawał mi się zawsze miejscem kultury, nic bardziej mylnego. Premia zawsze jest taka sama, tzn. duży salon dostaje 800 złotych do podziału, nie ma znaczenia czy cały sklep sprzeda 100 czy 400 premium, jest to absurdalne (w empiku to dość częsty obraz rzeczywistości) i demotywujące. Za wciskanie ludziom umbrelli firma w ramach premii ofiaruje wam spokój, bo jeśli sprzedanych produktów nie bedzie dużo to regionalny bedzie (usunięte przez administratora)no i wszyscy będą o tym wiedzieli. Empik wymaga też do sprzedaży produktów do odbieranych zamówień, klient zamawia rzeczy do salonu bo nie chce przepłacać w salonie (swoja drogą, najczęściej pojawiające się pytanie od klienta to dlaczego na stronie jest taniej a w salonie drożej), to obowiązkiem pracownika jest wcisnąć klientowi książkę z zawrotnym rabatem 20%, za którą i tak wyjdzie mu drożej niż na zamówienie. Do tego dochodzą zbyt duże dostawy, zbyt dużo czynności które wymaga empik za zbyt niską kasę, Brak muzyki komercyjnej tylko jakieś melodie niczym z supermarketu to nieporozumienie @Pracodawca. Empik również wyciera sobie mordę ekologią, na każdym kroku pokazuje że jest ekologiczny - brak opakowań do zamówień klientów(no chyba że jest to większy gabaryt zamówienia) - brak faktur do zamówień - oznaczenia produktów uszkodzonych szyldem "dania drugiej szansy" Gdzie w rzeczywistości dzień w dzień każdy sklep otrzymuje pełne kontenery folii z towarem. Produkty uszkodzone po tym jak nikt ich nie kupi ( nie jestem pewien jak długi jest to okres, myślę że około 2 miesiące) zostają wyrzucane na śmietnik, pracownik tych produktów nie powącha, można by te produkty przekazac chociażby na domy dziecka - utylizacja i koniec rozmowy. Dostawy są coraz większe, etatów coraz mniej, na sklepie zalega towar, ale w momencie kiedy przyjechać ma jakaś szycha z góry, wszystko jest chowane na magazyn i jest cacy. Pseudo promocję, drugi produkt -50/60 procent, okazja która jest niczym innym jak kolejnym naciąganiem, ten sam towar na zamówienie dalej wychodzi taniej. Naprawdę nie polecam tego miejsca. Zastanawiam się nad publikacją materiałów zawierające w.w absurdy, jaka platforma bedzie do tego najlepsza?

anonim
Pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Nick
Pracownik
 Pytanie

Ponieważ to salony partnerskie, które działają na podstawie własnej działalności, czyli kontrakt/b2b/umowa partnerska, jak zwał tak zwał. Założysz związek zawodowy we własnej, jednoosobowej firmie?

Rafał
Były pracownik

Lata temu była próba zrobienia (słyszałem taką opowieść) i skończyło się na tym, że się dogadano z centralą i ci pracownicy co wchodzili w te związki zostali zwolnieni w trybie natychmiastowym.

.
Były pracownik
@Rafał

Nie wiem o której próbie słyszałeś (bo na pewno było więcej niż jedną); ja byłam dość blisko tematu jednego - wtedy też w Warszawie dość mocno postawili na zmianę salonów z regularnych na partnerskie, zwolnili też jedną z SM i jej męża za nielojalność (bo jej nie podobało się w jaką stronę to idzie a centrala się o tym dowiedziała), dziewczynę która próbowała założyć te związki próbowano zwolnić dyscyplinarnie, wszystkich którzy byli z nią jakoś blisko również się pozbyto.

Zrzeszony
Pracownik
@.

Sprawa jest dziś dużo prostsza, jeden związek już istnieje, można się do niego dopisać. Mogą to zrobić zarówno pracownicy salonów, jak i PH.

były pracownik
Były pracownik
@Rafał

Prezeska i jej ekipa szybko takie osoby wyłapują i zwalniają dzięki osobom typu "uprzejmie donoszę".

tom
Inne
@Rafał

Podobno w jednej ze spółek Empiku powstał związek zawodowy, zakończyło się to tak że ich chyba likwidują.

mordoma
Inne
 Pytanie
@Zrzeszony

Czy mogę dowiedzieć się coś więcej na ten temat? Ewentualnie uzyskać jakiś kontakt?

Wiktoria
Kandydat
 Pytanie

Cześć! Zastanawiam się nad wysłaniem CV do Empiku. Możecie mi powiedzieć czy warto? Jak wygląda praca w salonie? Co należy do obowiązków? Czy jest to ciężka praca fizyczna?

Cześć
Pracownik
@Wiktoria

Cześć Wiktoria.Jak masz jakąś inna alternatywę to nie warto. Praca opiera się głównie na sprzedawaniu jak najwięcej produktów z promocji i zakładaniu płatnej aplikacji.

Lidia
Inne
@Cześć

Wstępnie określasz zakres obowiązków? a co z resztą warunków? mam na myśli jakąś atmosferę? zespół? wspólne integracje? To już od salonu zależy pewnie, ale czy ma się na to jakiś bardziej znaczący wpływ?

Pytanie
Inne
 Pytanie

Czy ktoś pracował jako partner handlowy na B2B? Jakie opinie, przemyślenia? Czy warto? Jakie warunki proponują? I jakie mają wymagania?

Jaa
Pracownik
@Pytanie

jako partner handlowy zarabiasz ok. 500 zło więcej niż najniższa krajowa -będąc na sklepie po 10 godzin. Partnerem jestes tylko z nazwy.

Ela777
Były pracownik
@Pytanie

Jako partner handlowy jestes w stanie nawet zarobic ponad 10 tys miesiecznie juz na reke, w malym sklepie, ale musisz sie liczyc z tym ze zero zycia, pracownicy na zlecenie po najnizszej, ty siedzisz od otwarcia do zamkniecia.

Były pracownik
Były pracownik

Partnerzy celowo w kap wpisują wyższe stanowiska pracownikom żeby większą kasę brać w prowizji, a pracownicy na umowach mają co innego. Grafiki kilka razy w tygodniu się zmieniają, a zwykli pracownicy nie mogą mieć życia prywatnego. Żenada.

Dramat
Pracownik
@Były pracownik

Przychód z faktury od empiku w ogóle nie zależy od stawek dla pracowników. Nie sprzedawaj ludziom nieprawdy. Empik w ogóle nie wie jakie kwoty są na umowach bo takich informacji się nie przesyła.

1
Hksishev
Inne

Nie demonizujcie. Sa PH i ph. Wiadomo, ze franczyza sie rządzi własnymi prawami, ale sa spoko PH ktorzy zarabiają tyle, ile potrzebują, ale też nie gnębią pracowników. W każdej firmie trafi się wyzyskiwacz, w każdej też trafi się ktoś, kto jest w porządku. Jak znasz się na swojej pracy i potrafisz ją dobrze wykonywać, to w Empiku też się odnajdziesz, będziesz zarabiał i spędzisz całkiem przyjemnie czas w pracy. Kwestia chęci, motywacji i osobistego zaangażowania. Znajdźcie teraz pracę, gdzie bez większych kwalifikacji dają dużo zarobić i nie wymagają. Powodzenia

anonim
Inne
@Ela777

A możecie konkretnie napisać co oferuje empik ze swojej strony partnerom handlowym? Dopiero zaczynam interesować się tematem, więc nic nie wiem. Prowizja ze sprzedaży plus co jeszcze? Jest jakaś stała kwota, którą taki partner otrzymuje?

Radek
Były pracownik
@anonim

To chyba jest najbardziej symptomatyczny objaw (usunięte przez administratora) relacji między empikiem, a partnerami że nawet nie powiedzą Ci jak wygląda umowa. Najpierw trzeba się zgodzić, zatrudnić ludzi itd i potem pokazują ci zapisy. Jak nie musicie to na prawdę w to nie wchodźcie. Szczerze odradzam i każdy kto ostatnio odszedł potwierdzi że poza organizacją jest dużo lepsze życie nawet jak ktoś został w branży.

Filp
Pracownik
@Były pracownik

Jestem PH i nie rozumiem Twojego wpisu. Za co niby bierze się pieniądze wpisując etaty do Kaps. PH odpowiada nie tylko za towar, za audyt za wyniki ale również przed wszystkimi instytucjami państwowymi- Pih, pip, ZUS, US. Pracownik za to nie odpowiada za nic, ciągle zmienia godziny albo nie przychodzi do pracy. Dostaje na uz student 23.50 i więcej i uważa że za mało. Możesz, być takim PH , składający CV.

@melon
Pracownik
@Były pracownik

bzdura, stanowiska w KAPs nie mają nic wspólnego z prowizją a empik zawsze może zarządać listy płac do wglądu ( tak jak było w pandemii)

@melon
Pracownik
@Radek

kolejna bzdura, każdy zanim rozpocznie w ogóle staż otrzymuje draft umowy a w trakcie stażu też się dowiaduje wielu rzeczy od swojego mentora (ph) więc zawsze ma czas żeby zrezygnować. Tylko trzeba umieć otworzyć buzie i zapytać :)

Były pracownik
Były pracownik
@Filp

23zł za godzinę to 3500zł miesięcznie, czyli pensja śmieszna, a w obecnej rzeczywistości wręcz głodowa. Też pracowałam kiedyś w empiku praktycznie za najniższą krajową, stanie przy kasie przez 10 godzin, wciskanie klientom (usunięte przez administratora) z umbrelii, braki kadrowe i bieganie z wywieszonym językiem przez całą zmianę, żeby ze wszystkim zdążyć. No ale tak, jeszcze doradca powinien być wdzięczny, że łaskawy pan płaci jakieś śmieszne pieniądze. ???? Jaka płaca, taka praca. Poza tym - praca w empiku spełnia wymogi umowy o pracę, bo de facto nawiązujesz stosunek pracy (praca w określonym miejscu, w określonych porach itd), więc umowa zlecenie jest w tym przypadku niezgodna z prawem. Czekam aż wreszcie jakiś urząd się za to weźmie. Może jak dostaniecie porządne kary, to zaczniecie zatrudniać pracowników na UoP tak jak powinniście.

Anka
Pracownik
@Były pracownik

wystarczy żeby pracownik sam zarządał umowy o pracę to firma w tej sytuacji będzie musiała ją wystawić zamiast zlecenia

Rodzer
Były pracownik

Na srednim i duzym salonie albo w salonie regularnym umowa o prace jest prawdopodobna, w mniejszych salonach i mini nie ma takiej opcji, bo ph zwyczajnie nie ma na to pieniedzy. Jezeli nie mam racji wyprowadzcie mjie z bledu, chyba ze cos sie zmienilo.

były/niedoszły
Były pracownik
 Pytanie

Cześć. Partner handlowy - powiedzcie tak szczerze, da się z tego wyżyć? W empiku jestem parę ładnych lat - od kasjera po zastępcę ph. Znam wszystkie bolączki tej pracy. Pod wieloma postami na tym forum mógłbym się podpisać. Zespół fajny, doświadczony, dowozi wynik i ogarnia salon. Salon formatu średni, obrót 250-300k. Jest opcja pójścia na PH, pytanie czy da się z tego wyżyć? Dużo tu jest głosów, że empik robi wszystkich w (usunięte przez administratora).. . Przerobiłem i znam różnych partnerów, niektórzy bywali w pracy raz w tygodniu inni codziennie po 10h. A są i tacy co pracują od lat, przejmują coraz to kolejne salony i funkcjonują. Waham się;/

PH
Pracownik
 Pytanie
@były/niedoszły

Cześć. Moim zdaniem warto. Dlaczego? Nabywasz doświadczenie. Dowiadujesz się jak to jest prowadzić swoje własne mikroprzedsiębiorstwo. Przez te kilka lat zarządzania salonem zdobyłam ogrom wiedzy i pewności siebie. Łatwiej jest też jak się lubi tę pracę. Faktem jest, że by mieć wszystko dopięte w pracy spędzamy tam przeważnie dużo czasu. Jesteśmy też dostępni (czasem nawet musimy) dla pracowników w czasie wolnym od pracy. To jak się pracuje zależy od Zespołu, który sobie zbudujesz. Od atmosfery na jaką będziecie wzajemnie pracować. Zarobki...cóż. kiedyś było się czym pochwalić. Od czasów pandemii wszystko zmieniło się na gorsze. I niestety to nadal się dzieje. Wszędzie podwyżki a nam zabierają. Mimo wszystko jesteś w stanie zarobić więcej niż np na zwykłym etatcie w handlówce. Są lepsze i gorsze momenty. Jednym słowem nie spróbujesz to nigdy się nie przekonasz. Powodzenia.

Infependent
Inne
 Pytanie
@były/niedoszły

Czy warto? Uwazam, ze jezeli jestes pracownikiem i znasz wszystkie procesy to na pewno bedzie Ci latwiej niz osobie z ulicy. Ale... teraz pracujesz juz w ulozonym salonie, gdzie zespol fajny itp. Dostaniesz nowy salon, chyba ze przejmiesz po innej osobie. Musisz sobie zbudowac zespol sam, robota sama sie nie zrobi, nie ma opcji, ze cie nie bedzie w pracy, bo Ci pracownicy nowi sobie nie poradza, wyniki same sie nie zrobia, etaty masz uciete, zatrudnisz wiecej ludzi, mniej kasy dla Ciebie, ale z drugiej strony zrobisz to, bo przeciez nie bedziesz caly czas w pracy. Z drugiej strony sa osoby, ktore wola same siedziec i miec wiecej pieniedzy. (Ph)Kolejna rzecza sa warunki jakie Ci firma zaproponuje, pierwszy prog prowizji. Niektore salony maja taki, ze nie ma (usunięte przez administratora) zeby go zrobic, wiec prowizja Ci sie nie nalicza. Jezeli jestes osoba zorganizowana, ktora ma nerwy ze stali wielozadaniowosc nie jest Ci obca powinienies sprobowac.

potencjalna
Kandydat
 Pytanie

A czy ktoś się orientuje jak wygląda praca w centrali w biurze? Przy Zarządzie (asystent)?

Biurowy
Pracownik
@potencjalna

Nielimitowany czas pracy, kilku szefów, niedookreślony zakres obowiązków, praca zdalna poza zasięgiem. Proszę.

anonim
Kandydat
@Biurowy

Czemu czas jest nielimitowany? Kto prowadzi jego ewidencje? Tak samo zróżnicowanie w szefostwie zastanawia, co masz przy tym na myśli? Opiszesz przykładowy dzień z pracy? na ile netto taką dniówkę się wycenia?

Qwery
Kandydat
 Pytanie
@anonim

Czy tak samo wyglada praca w HR? Jak podział zadań? Rozliczanie czasu pracy? I jak atmosfera?

@Biurowy
Pracownik
 Pytanie
@anonim

Jaka ewidencja? Nie ma ewidencji… zadaj wszystkie pytania podczas rozmowy rekrutacyjnej, choć pewnie i tak się na pewno realiów nie dowiesz przed dołączeniem. W zarządzie jest kilka osób. To w temacie zróżnicowania szefostwa:-)

Zuzia
Pracownik
 Pytanie

Hej. Może się ktoś wypowiedzieć kto pracował na stanowisku Partnera Handlowego?

Ad
Były pracownik
 Pytanie
@Zuzia

Hm, masz dużo pieniędzy na pokrycie kosztów prowadzenia działaności gospodarczej, na straty kary finansowe itp? Masz dużo czasu, nie masz rodziny, znajomych, życia prywatnego? Za to duża odporność psychiczna i gruby portfel to bierz salon i udawaj ważną????????????????

Zuzia
Kandydat
 Pytanie

Hej. Dużo jest tu opini negatywnych na temat pracy sprzedawcy. Pracował ktoś na stanowisku Partnera Handlowego? Może ktoś się wypowiedzieć jak wygląda praca i zarobki na tym stanowisku?

3
Ph
Pracownik
@Zuzia

Jeżeli to sklep mały lub mini to ph to też sprzedawca.

1

Zostaw merytoryczną opinię o Empik S.A. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
Empik S.A.
Przejdź do nowych opinii