Chyba najgorszy przewoznik jakiego spotkałam. Spoznil sie 4,5 godziny. Udawal ze nie wie nic o tym na którą byl umówiony, zwalając winę na innych. Chamski, arogancki i bukowatych. Po drodze załatwiał swoje prywatne sprawy w różnych miejscowościach, w tym zabierając swoich znajomych. Zjazd po koleżankę zajął mu około pół godziny. Cała noc spał potem jedna reka prowadzil drugą pisal sms i surfował po necie Na moje pytanie kiedy będziemy jechać w kierunku Olsztyna , arogancko odpowiedział "A co? Dluzy się?". Jest butny i bezczelny. Wydarl się na mnie , że niby nie wiem ile trwa podróż. Generalnie podróż ktora powinna trwać nie dłużej jak 13 godzin trwała prawie 20 godzin , włączając w to czas oczekiwania na przewoźników. Drugi kierowca bardzo sympatyczny ale wlasciciel nie nadaje się do tej pracy. Ja zamówiłam usługę door-yo-door a nie door -Paris - door z elementami załatwiania prywatnych spraw pana Tomka.
Jak można być takim wrednym i zakłamanym człowiekiem i wydawać opinie która tu nie jest prawdą i jak można wyzywać kierowcę Pana Tomka w prywatnych wiadomościach co za beszczelna nie wychowana kobieta. Co cało drogę siedziała na ostrym kacu bo tak śmierdziało że brak słów więc niech pani się zastanowi co pani pisze. A od koleżanki to 4hu....bok. A co do Pana Tomka to bardzo miły i sympatyczny człowiek co polecam kierowcę pardzo porządku.
Czy Trafix Bus Tomasz Robak oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
u mnie żadnej umowy nie było jedynie słowna i protokół przekazania busa. A że jego słowa są (usunięte przez administratora) warte nie wypłacił mi wszystkich pieniędzy. Nie polecam
Jak zakończyła się sprawa związana z brakiem częsci wynagrodzenia? Rozumiem, że jeśli nie było umowy, to raczej niewiele można zrobić... Jak długo tam pracowałeś i czy wcześniej pojawiały się jakieś problemy?