Dlaczego bezrobotni nie zaprotestują? Po co w Bydgoszczy Urząd Pracy, który nie daje pracy? Dlaczego pracodawcy nie chcą współpracować z Urzędem Pracy? Współpracują tylko Ci, co mają najgorsze oferty, albo są czystymi wyzyskiwaczami, u których nikt nie chce pracować. Dlaczego pracodawcy nie chcą dać pracy? Na setki wysłanych CV, tylko 20 rozmów kwalifikacyjnych na pracę biurową, w tym 7 ofert-(usunięte przez administratora)na handlowca/ukryte call center i 3 oferty na zastępstwo/pół etatu i ostatecznie 0 pracy po rozmowach. Po co to wszystko?
TAK TAK TAK WŁASNIE TAK JEST TO JEST TO O CZYM MÓWIMY "Na setki wysłanych CV, tylko 20 rozmów kwalifikacyjnych na pracę biurową, w tym 7 ofert-" TO ZDANIE
W przypadku pracy fizycznej jest podobnie, rozmowy kwalifikacyjne, a pracy brak. Pozatym jacy pracodawcy, tacy pracownicy i ja już się przestałem wysilać w pracy fizycznej. Inym polecam zrobić to samo, niech praca fizyczna w końcu stanie i co na to Ci wspaniali kierownicy!
Najniże bezrobobocie w Unii Europejskiej bo 90% absolwentów studiów pracuje fizycznie jak śmieć, bo tutaj NIE MA PRACY. Zobaczcie na "ogłoszenia o pracę" - same śmieci, a lepsze oferty tylko na dziwnych umowach B2B, zlecenie. Po co 500+? Mam mieć dzieci po to żeby męczyły się tak jak ja? NIE 500+ TYLKO DAWAĆ PRACĘ!!!
Rząd mówi o tym, że mężczyźni na tym samym stanowisku w biurze zarabiają więcej niż kobiety i chcą wyrównać płace, tylko że ja jako mężczyzna po studiach nie mogę się nawet do takiej pracy dostać... Może pomysł w Bydgoszczy jest taki, aby zatrudniać 100% kobiet to wtedy płace będą równe? Czy ja muszę mieć doktorat, aby pracować w biurze na najniższym szczeblu? A po...... was? Niech mi ktoś powie, jak dostać tutaj pracę, jeśli na jedno wolne miejsce jest chętnych z 300 osób i w tym 250 kobiet? Nie mówię tutaj o "miejscach pracy" typu call center.
Żeby zdobyć normalną pracę w Bydgoszczy musisz być kobietą, niepełnosprawnym albo super specjalistą koniecznie w takiej dziedzinie, że praktycznie nie możesz nim zostać. Oni wchodzą do pacy bez kolejki:) Od dwóch lat na poważnie szukam normalnej pracy i jako mężczyzna nie mam szans, nie ma chęci ze strony pracodawców! Bydgoscy pracodawcy to arogancja, której ciężko przyjąć kogoś bez doświadczenia do pracy, natomiast jeśli jesteś kobietą to pracę dostajesz taką jaką chcesz i to bez doświadczenia albo zostajesz np. księgową bez jakiejkolwiek szkoły ekonomicznej czy nawet kursu. Za niepełnosprawnego pracodawca dostaje dofinansowanie, więc to też mu się opłaca. Jeśli ktoś mówi o niskim bezrobociu i że brakuje ludzi do pracy w Bydgoszczy, to czy on wie co to za praca? Odpowiem, to patopraca z patopracownikami. To praca w której nikt nie chce pracować. Magazynier to niestety stanowisko pracy dla ludzi po podstawówce, bez wykształcenia albo po prostu patologii. Z takimi ludźmi tam się pracuje gorzej niż w więzieniu, nie ważne jak bardzo się starasz. Oni zawsze będą chcieli sprowadzić Cię do ich poziomu.
To nieprawda co piszesz, że aby dostać normalną pracę trzeba być kobietą. Widocznie masz inne doświadczenia, ale to nie odnosi się do wszystkich.
Tak? To wejdź do jakiegokolwiek biura, branży HR, sklepu odzieżowego, urzędu czy agencji pracy albo po prostu lekkiej pracy. Większość osób tam pracujących to kobiety. Coraz więcej kobiet pracuje jako kierowca lub w branży IT, jeśli ma kompetencje. Kobiety z wykształceniem będą zajmować coraz więcej stanowisk, a mężczyznom z wykształceniem pozostanie tylko ciężka praca fizyczna - praca do której wystarczy podstawówka, albo nauka języków i emigracja, jeśli ten trend się nie zmieni. Medialne slogany typu praca dla kobiet, kobiety w IT, kobiety w zrządzeniu itd. a co dla mężczyzn? Praca na budowie w pyle, kanalizacja, dźwiganie na magazynie, praca przy truskawkach, mechanik samochodowy, praca w więżeniu? Jeśli kobieta i mężczyzna ma te same kompetencje lub jeśli kobieta ma niewiele mniejsze kompetencje to na stanowisko zostanie wybrana kobieta. Kobiety mają łatwiej i są lepiej postrzegane, a jeśli dalej tak będzie to coraz więcej mężczyzn tych, którzy się jeszcze wahają zacznie zmieniać płeć. Nie mam tutaj namyśli tych głośnych medialnych przykładów zmian płci osób w starszym wieku postrzegalnych jako tzw. "babochłopy" i ich afer, tylko te normalne zmiany płci u osób w młodym wieku po których nie poznasz, że zmienili płeć. Drogie kobiety, zabraknie wam mężczyzn w przyszłości. Wcale się nie dziwię, że mężczyźni są gorzej postrzegani, a to zasługa tych wszystkich bydgoskich wąsatych Mirków, Januszy, łysych dresów, alkoholików i innych (usunięte przez administratora) Wśród kobiet też zdążają się takie okazy, ale jest ich mniej.
Racja, kobiety przejmują wszystkie fajne oferty pracy. Ponadto wszystkie fajne programy wsparcia są kierowane tylko do kobiet np. "Kobiety w IT", "Program Aktywna kobieta", "Sukces to Ja" itp. Ile razy wchodzę do jakiegoś biura, tam w większości są same kobiety. Trzeba wprowadzić parytety w państwowych, a przede wszystkim w prywatnych firmach, bo inaczej w biurach będą siedziały piękne panie asystentki właściciela po i bez studiów, a nawet po samym liceum (!), a facet po studiach magisterskich będzie z językiem na wierzchu tyrać za minimalną. Tak już właściwie jest. Co to za kraj...
Wg polityków jest wiele ofert pracy? Gdzie ta praca? Ja widzę tutaj tylko oferty pracy (roboty) z przysłowiową łopatą. Po co istnieją szkoły? Dajmy dzieciom łopaty i już będą gotowe do pracy w Polsce... Jeśli tutaj nie ma pracy dla ludzi bez doświadczenia po szkole, to gdzie mam pracować?
Ogłoszenia o pracę powinny być płatne, a pracodawca powinien płacić osobie, która bierze udział w rekrutacji. W moim przypadku wysyłam przez rok kilkaset i więcej CV na wszystkie ogłoszenia na 10 różnych stanowisk na, których mógłbym i chciałbym pracować i nie ma żadnej odpowiedzi ze strony pracodawców lub mam 10-20 durnych rozmów kwalifikacyjnych, po których nie uzyskam zatrudnienia, bo oczywiście wybiorą kogoś innego! Ci inni będą sobie zmienić pracę co pół roku, a ja nie mam nawet gdzie zacząć! Jak mam zdobyć wymagane doświadczenie, jeśli pracodawcy nie chcą mnie zatrudnić? Ktoś powinien za to odpowiadać! Jeśli pracodawcy nie chcą wykształcenia, a tylko doświadczenie to zlikwidujmy szkoły i dajmy doświadczenie. To jest logika bydgoskim pracodawców. Jeśli 95% ludzi nie znajdzie pracy po szkole, którą kończyło to zlikwidujmy te szkoły. Kadra zarządzająca, nauczyciele i placówka kosztują miliony, które kształcą tysiące zbędnych sfrustrowanych absolwentów. Likwidacja zbędnych szkół to oszczędności dla budżetu, które można wykorzystać nie do kształcenia, a do zdobywania doświadczenia w pracy:) Pracodawcy w Bydgoszczy szukają czystej siły fizycznej do wyzyskującej pracy, jeśli nie chcesz być opluwany na kasie w Biedronce:) Dlatego zamiast szkół dajmy dzieciom łopaty - niech zdobywają doświadczenie:) Jeśli pracodawcy z Bydgoszczy szukają tylko czystej siły fizycznej do przysłowiowej łopaty to jaki jest sens kończenia szkoły wyżej podstawowa? Pracodawco ogarnij się bo praca fizyczna za te grosze się nie opłaca, wszyscy stąd wyjedźmy! 3000 zł netto za tyranie w pracy fizycznej po 8h dziennie to ŻART! Pozostałe oferty pracy są dostępne dla osób z 5-letnim doświadczeniem, specjalistów, albo trudnych dziedzinach np. programowanie, medycyna, więc to wszystko jest nieosiągalne! Od kilku lat chcę zrobić cokolwiek i tylko! Bo nie ma nawet gdzie startować! JEŚLI NIKT NIE CHCE DAĆ PRACY TO DO KOGO #$%^& MAM ZADZWONIĆ!!!
Urząd Pracy w takiej formie to ja mam na OLX, pracuj.pl itd. Jeśli znalezienie pracy polega na loterii, albo widzimisię pracodawcy to ktoś kto chce pracować pracy nie dostanie nigdy... Urząd nie przedstawia możliwości zatrudnienia, a daje jedynie uczestnictwo w durnych procesach rekrutacyjnych, z których nic nie wynika. To też wina pracodawców. Jeśli szukasz kogoś do pracy to weź pierwszego chętnego z kompetencjami, które Ci odpowiadają. Oni wolą szukać idealnego kandydata, albo wolą szukać kobiety... Zasiłek jest na 6 miesięcy, a później co mam zrobić? Po 6 miesiącach powinna być przedstawiona propozycja pracy (nie proces rekrutacji), albo kontynuacja zasiłku.
Nie no jeśli faktycznie to w ten sposób wygląda jak odpisujesz to dość mało pomocne z ich strony. Jest możliwość, żeby to po prostu gdzieś zgłosić, żeby wzięli na to wszystko większą poprawkę? Ogólnie to wciąż czekasz tu na coś?