Ci co narzekają to naprawde powinni się schować... ciężko małe pieniądze? wy chyba chcielibyście od razu dostać własny gabinet fotel i 10tys miesięcznie za siedzenie i pierdzenie, jak ktoś dobrze i sumiennie pracuje to go nie zwolnią, trzeba chcieć, mistrzowie nie są źli, mają lepsze i gorsze dni, ale jak czegoś nie wiesz to zawsze Ci pomogą, Im też przecież zależy żebyśmy zrobili premie. Sam zakład pomaga Ci jak masz kłopoty, organizowane są też wycieczki, imprezy, wynajmują hale żeby w gałe pograć... w innych zakładach tak macie? wątpie. ja polecam tą firme wszystkim którzy lubią zarobić i pracować w bardzo zgranej ekipie
Typowa praca na produkcji, zarobki takie se praktycznie minimum by zrobic norme i dostac premie trzeba sie natyrac. Zeby sie odlac to tylko na przerwie bo watpie czy wyrobisz w trakcie pracy :) albo pampers. Duza monotonia i faktycznie biora mlodych na lato a pozniej nara. ALe co sie spodziewacie po produkcji? masz byc jak robocik i przez bite 8h smigac. Dla tych co lubia pracowac i spac i pracowac. i tak wracasz po nocce a kierownik dzwoni zebys przyszedl 4h wczesniej hehe 6h snu zjesc i dajesz dalej. Ocena 3/6 kasa na czas ale to chyba w kazdej pracy tak jest wiec jaki to +? na normalnym magazynie kasa 1700 i masz czas zapalic sobie podczas pracy na lajcie wazne by bylo zrobione to co ma byc zrobione, a tu na produkcji to przeciez niekonczaca sie opowiesc
co tam slychac ?
ale wy jestescie po... w tym zielonym buszu
Pilki rules - 2013-01-20 16:06:31 Nie wiem ale wiem że we Pilkingtonie , mozna pracować spokojnie do emerytury , zarobki sa wystarczające , każdy robotnik ma samochód i mieszka w komfortowych warunkach , swołocz się nauczyła kultury i posługiwania kranem i spłuczką w kiblu , a pamietamy jak przyjechali do pracy , w kufajce i z walizką starych łachówCo ty żeś się tak [usunięte przez moderatora] do tych kufajek . Jest to już nudne,waź i pisz o czymś innym .
Nie wiem ale wiem że we Pilkingtonie , mozna pracować spokojnie do emerytury , zarobki sa wystarczające , każdy robotnik ma samochód i mieszka w komfortowych warunkach , swołocz się nauczyła kultury i posługiwania kranem i spłuczką w kiblu , a pamietamy jak przyjechali do pracy , w kufajce i z walizką starych łachów
chetny - 2013-01-20 13:11:23 Ile dają w Pilkingtonie na kontroli produktu i czy można liczyć na przyjęcia ?a co to jest kontrola produkcji ? -kontrola ludzi albo maszyn albo wyrobu bo nie wiadomo o co chodzi a o przyjęcia trzeba pytać w kadrach .
Ile dają w Pilkingtonie na kontroli produktu i czy można liczyć na przyjęcia ?
a Ej ty [usunięte przez moderatora] Faktycznie jesteś zakwaterowany na ul.Babińskiego w K-wie.........cha,cha,cha cha............
Poszukuje do pracy idiotów i (usunięte przez administratora) !!!!!! praca lekka i bezstresowa obsługa kaczki jest dodatkowym atutem Widzę że na tym forum jest ich pod dostatkiem, jeżeli ktoś jest zainteresowany pracą proszę o kontakt pod nr.tel: [usunięte przez moderatora] lub proszę o złożenie aplikacji na adres mailowy: [usunięte przez moderatora] Ps. oto przykład jednego z cv (gość pracuje u mnie już 5 lat ze stawką 6000 ) Dobry Wieczór Wszystkim. Wiem, że po przeczytaniu mojego CV część z Was lub całość uzna mnie za chorego psychicznie człowieka. Powiedzie co ja piłem lub co jarałem. Ale nie o tym chciałem tu pisać. Przysięgam, że pisze prawde ! Nie zmyślam. Siedząc sobie na ogródku na Wesołej (u mojej cioci) około godzini 22:10 ujrzałem unoszące się w górę bardzo dziwne obiekty. Niby gwaizdy, niby kule ognia, naprawdę ciężko to opisać. Obiekty leciały dwa i lśniły jasnym blaskiem. Powiedzie mi, że były to samoloty, ale obiekty poruszały się z niezwykłą prędkością. Obiekty zatrzymały się w miejscu, zbliżyły się do siebie i poleciały w przestrzeń kosmiczną. Po dziesięciu minutach, około godziny 22:20 sytuacja znowu się powtórzyła. Tym razem obiekty były większe i lśniły jeszcze mocniej. Zachowywały się tak samo jak poprzednie dwa obiekty, z tym że leciały niżej no i dłużej "wisiały" w powietrzu. Powiecie, że miałem schizy. Ale widziała to również moja rodzina (5 osób) . Nawet pies patrzał się na te obiekty i był wyjątkowo spokojny. Pewnie myślicie, że to bajeczka wyssana z palca. Chciałem nagrać filmik i zrobić fotki, ale się nie dało. Komórka obiektów nie wychwyciła. Na koniec zadaje Wam pytanie. Czy Wy też widzieliście coś takiego ? Pozdrawiam
Sam stawiałeś pierwsze kroki w pillkingtonie a teraz za bardzo "mondkujeż" siedząc na tej wyspie,a polaczków nazywasz wieśniakami,ile ty masz lat??że taką żenadę piszesz,doskonale wiem kto to pisze nie będę używał imienia. POZDRAWIAM,
pilki super - 2013-01-16 17:25:27 Do Pilkingtona przyjechała do pracy chołota , nieroby , nieuki i nawet lejby , chcieli sie nauczyć roboty i zarabiać pieniądze. Częśc zaraz zostala wyrzucona za bramę , dla oszołomów tutaj miejsca nie ma. , lejby i obiboki i kombinatorzy , tez kopa dostali .Reszta nie moze narzekac , bo przyjechali w kufajkach , a kierownik ich nauczyl siadania w WC na sedesie i jak sie obsługuje spłuczke i kran w umywalni. Swołocz jak teraz jedzie w rodzinne strony / już nie w kufajce i w starych trampkach / tylko jada autem .. .........wita ich sołtys i pospólstwo wiejskieale Ty głupi jesteś .
Do Pilkingtona przyjechała do pracy chołota , nieroby , nieuki i nawet lejby , chcieli sie nauczyć roboty i zarabiać pieniądze. Częśc zaraz zostala wyrzucona za bramę , dla oszołomów tutaj miejsca nie ma. , lejby i obiboki i kombinatorzy , tez kopa dostali .Reszta nie moze narzekac , bo przyjechali w kufajkach , a kierownik ich nauczyl siadania w WC na sedesie i jak sie obsługuje spłuczke i kran w umywalni. Swołocz jak teraz jedzie w rodzinne strony / już nie w kufajce i w starych trampkach / tylko jada autem .. .........wita ich sołtys i pospólstwo wiejskie
Kilka osób wypowiada sie na tym forum i widze ze albo ktos bardzo wychwala albo nienawidzi Pilkingtona. Według mnie jest dobrze nie mozna tez przechwalac i wywyższać jakby to jedyna praca była, ani też negować jej ponieważ czystość i porządek świadczy o czymś. Minusem jest brak wczesniejszej rozpiski lub rozpisanie ludzi zmianami. Myśle że Pan Kierownik moze wziąćś to pod uwage.
lolek - 2013-01-16 09:21:10 Skoro masz wyższe cele w życiu to dlaczego siedzisz w anglii i [usunięte przez moderatora] za 1200 funtów na miesiąc po 4.70 za funt. Wpilkingtonie nawet rekordzista nie przerobił 300 godz. w miesiącu a poza tym jest limit nadgozin , którego pilkington rygorystycznie przestrzega . A tak na marginesie nie byłeś chyba na nowej hali pilkingtona na półłanki .Nie pisz głupot jak to jest dobrze zagranicą bo parę lat tam przepracowałem i to jeszcze w czasach świetnosci a nie teraz przy obecnym kryzysie i bezrobociu .Masz szczęscie ze wogóle masz pracę. A jak zakłady pracy wyglądają w anglli to dobrze wszystkim wiadomo ani w połowie nie sięgają się do standartu Pilkingtona w Krakowie . Nie wypowiadaj się już więcej jak masz takie głupoty pisać . NaraW [usunięte przez moderatora] byles i [usunięte przez moderatora] widziales. Od 1200 f to zaczynalem teraz to 2000 zarobic nie problem. pozatym to i tak lepiej niz1200 zela nie ? Mamy tutaj z zona mieszkanko na wlasnosc i 2 samochody 2 latki a ty i twoi kuple klakiery dalej u mamusi lub tesciowej katem i 20 letni trup pod blokiem.A zakladzik lux pelen social obiady itp. nie to co ta nora w tym zadu.. na polanki gdzie jak deszcz popada to przejechac sie nie da. Narzekarz na anglie bo pewnie cie wywalili bos chlal zamiast robic i teraz zgnijesz w tym zielonym buszu. See you zazdrosny polaczku.
Skoro masz wyższe cele w życiu to dlaczego siedzisz w anglii i [usunięte przez moderatora] za 1200 funtów na miesiąc po 4.70 za funt. Wpilkingtonie nawet rekordzista nie przerobił 300 godz. w miesiącu a poza tym jest limit nadgozin , którego pilkington rygorystycznie przestrzega . A tak na marginesie nie byłeś chyba na nowej hali pilkingtona na półłanki .Nie pisz głupot jak to jest dobrze zagranicą bo parę lat tam przepracowałem i to jeszcze w czasach świetnosci a nie teraz przy obecnym kryzysie i bezrobociu .Masz szczęscie ze wogóle masz pracę. A jak zakłady pracy wyglądają w anglli to dobrze wszystkim wiadomo ani w połowie nie sięgają się do standartu Pilkingtona w Krakowie . Nie wypowiadaj się już więcej jak masz takie głupoty pisać . Nara
cracus - 2013-01-14 16:04:45 Witam - nareszcie ktoś napisał bardzo dobitny tekst w którym jest zawarta wyczerpująca treść faktycznie warunki na prawdę są bardzo dobre,no a dyscyplina to musi być wszędzie,przy takim stanie osobowym.Kierowników to przeszło bardzo wielu,a Tego to ja pamiętam jak zaczynał od "O"nie raz ani nie dwa wymienialiśmy ostre zdania ale dało się wytrzymać,i zawsze między nami był remis.Wracając do czasów jak był "Rumun",na pewno wielu jeszcze pamięta,to był dopiero "świr"był gorszy jak wieśniak,wieśniak to tak nie śmierdział jak on.Tak że reasumując to wszystko to firma jest naprawdę z górnej półki,a przedewszystkim kasa zawsze jest na czas,i nie jest zła,oczywiście jak się komuś chce pracować,tak jak "SMOKU" jest hart do roboty i godny do naśladowania dla wielu młodych pracowników.No a nie wspomnę o [usunięte przez moderatora] .....i.t.d.stara wiara. POZDRAWIAMHeh ile pilkington placi za pisanie tych bzdur bo moze sobie latwo dorobie ? Ale bullshity piszecie, doskonale warunki socjalne ? Ta nora zwana szatnia i obsz...ny kibel? Ze mozna zarobic tylko trzeba sie narobic ? No chlopie wybacz ja mam w zyciu wyzsze cele niz popindalac 300-400 h/mc w tym smiesznym zakladziku zeby ,,cos tam zarobic'' ( i tak grosze). To sa niby ,,wzory dla mlodych'' Hehe jestescie zalosni a ten co wyzywa ludzi ze wsi to kompletna porazka zobaczycie jak wam sie odplaca za wasze wysilki. See you losers and have nice night.
Witam - nareszcie ktoś napisał bardzo dobitny tekst w którym jest zawarta wyczerpująca treść faktycznie warunki na prawdę są bardzo dobre,no a dyscyplina to musi być wszędzie,przy takim stanie osobowym.Kierowników to przeszło bardzo wielu,a Tego to ja pamiętam jak zaczynał od "O"nie raz ani nie dwa wymienialiśmy ostre zdania ale dało się wytrzymać,i zawsze między nami był remis.Wracając do czasów jak był "Rumun",na pewno wielu jeszcze pamięta,to był dopiero "świr"był gorszy jak wieśniak,wieśniak to tak nie śmierdział jak on.Tak że reasumując to wszystko to firma jest naprawdę z górnej półki,a przedewszystkim kasa zawsze jest na czas,i nie jest zła,oczywiście jak się komuś chce pracować,tak jak "SMOKU" jest hart do roboty i godny do naśladowania dla wielu młodych pracowników.No a nie wspomnę o [usunięte przez moderatora] .....i.t.d.stara wiara. POZDRAWIAM
Kto narzeka to narzeka .Napewno nie ten co ze wsi przyjechał.On pracował przy gnoju i przy pługu ,to każdą pracę szanuje.Nikty nie prosi o to aby łamagi z miasta na wieś przyjeżdżały bo zawsze się coś takiemu przydarzy, nie potrafi nawet butów zasznurować a co dopiero odnajdywać się w różnych sytuacjach życiowych. Jest kierownik , są mistrowie są liderzy -oni nas obserwuja i widzą na co kogo stać a narzeka tylko ton co jak to ktoś nazwał jest obibokiem , slizgaczem, ściemniaczem ,nierobem itp.-.pracuje 5 lat w firmie i myśli że wszystko mu się należy. Wypłaty są naprawdę jedne z lepszych w małopolsce a i warunki socjelne są ok.A to że pracować trzeba to chyba normalne bo nie ma takiej firmy w świeci która płaci za nic. Pracują razem ludzie z miasta i ze wsi , jakoś nie widać żadnej różnicy między nimi wręcz przeciwnie są zupełnie tacy sami tak samo wykształceni , ubrani takimi samymi samochodami jeżdżą takie same problemy życiowe mają.Jedno jest pewne gdyby nie ten pług i gnój to gara nie miał byś co włożyć i choć byś miał kupę kasy to do betonu zębów nie wbijesz. A pilkington jes ok. nie zdarzyło się by ktoś został oszukany na godzinach a co za tym idzie na kasie,warunki pracy bardzo dobre,załoga super,wycieczki, wypłata na czas,co tu można jeszcze szukać , no może to że nigdy nie wiesz na którą zmianę będzieszpracował w przyszłym tygoniu i nie można nic z góry sobie zaplanować Ogólnie praca bardzo dobra i kłamstwem jest to że zielony busz to [usunięte przez moderatora] pracy .Zastanówcie się nad tym czy naprawdę jest tak źle ja niektórzy piszą,czy jak próbuje postawić człowieka ze wisi kategorję niżej to będzie dumny z tego ,Moim zdaniem każdy jest takim samym człowiekiem i ma te same prawa do pracy do pieniędzy do władzy kwestia tylko sposobu zdobycia i kontroli posiadania tego . Pozdrawiam
Ogólnie jest dobrze , jest praca i godziwe wynagrodzenie .Ci co przyjechali do pracy ze wsi to teraz żyja na wysokim poziomie .Juz nie noszą waciaków ani trampek do pracy .A po wypłacie zaglądaja do sklepów i węszą coby tu kupić , bo zaopatrzenie jak w Ameryce nie takie jak u nich na wsi że w sklepie jest łopata , grabie sól ......ocet i chabanina na mielone.. .Oby tak dalej to na wieś już nie wrócim ani do pługa ani do gnoja.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pilkington IGP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Pilkington IGP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pilkington IGP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!