hej hej @toffen wiesz co no jak kazde stanowisko przedstawiciela w duzej mierze to glownie od ciebie zalezy ile zarobisz no i co miesac te zarobki sa przeciez inne dlatego trzeba sie postarac juwazam ze to jest bardzo motywujaca praca mimo wszystkoi :)
Teraz informacja to podstawa, ludzie cenią sobie stabilność i miłą atmosfere pracy ;)
Spójrzcie na siebie, zanim zaczniecie oceniać innych :) Z firmą BIOMAX S.A. jestem związana od dłuższego czasu. Firma dynamicznie się rozwija, wprowadza kolejne wysokiej jakości produkty, wiem coś o tym ponieważ biorę w tym udział…. Wyniki kiepskie ponieważ do tej pory byli zatrudniani przedstawiciele którym brakowało kompetencji i zaangażowania ! Dużo mówili i mało robili. Wyniki sprzedażowe mieli bardzo niskie a pensje wysokie! Nowo zatrudnieni mieli podstawowe wynagrodzenia wyższe ode mnie a do tego nowy samochód prosto z salonu, nowy telefon, paliwo, narzędzia: próbki, notesy, naklejki, długopisy, ulotki i wysokie rabaty..żyć nie umierać..tylko zatrudniać się tutaj. Sama myślałam o zmianie stanowiska… Do tego bardzo sympatyczny, empatyczny, uśmiechnięty i miły szef – prezes W.S. Dzięki niemu atmosfera w pracy jest super, z przyjemnością idzie się do pracy. W dzisiejszych czasach to rzadkość. W zeszłym roku dostał on od pracowników nagrodę dla najlepszego szefa.… więc zanim zaczniesz oceniać to sam bądź w porządku…nieroby do tej pory, od kilku miesięcy ciągnął L-4 wystawiane przez psychiatrów..to też świadczy o poziomie tych ludzi…czy się stoi czy się leży trzy tysiące się należy… ;)Co do uczciwości, niektórzy z przedstawicieli jak założyli im GPS w samochodzie to zaraz się biedni pochorowali…Więc nie potwierdzam niekompetencji i nie uczciwości szefa :) byłych przedstawicieli niestety ale tak… :(
No tak, ale mamy tu teraz skrajnie odmienne wizje firmy. Komu mam wierzyć? Zastanawiam się nad z rekrutowaniem się do tej firmy, możecie jakoś podeprzeć swoje odpowiedzi? Czy ktokolwiek z was może dać jakiś dowód, że jest tak dobrze (notesy, próbki, auto) czy tak źle (tu akurat wasza sprawa co pokażecie) jak mówicie. Bo anonimowość pozwala wam wypisać co chcecie, niestety. Pozdrawiam serdecznie.
"Spójrzcie na siebie, zanim zaczniecie oceniać innych :)" -Nieroby? wypraszam sobie... To właśnie jest generalizowanie! Produkty nie rotują, czy to jest wina samych przedstawicieli? Czy problemy z utworzeniem zespołu, to też wina przedstawicieli? Zdecydowanie odradzam pracę w tej firmie.
Jestem na prawdę zainteresowany, dokłądnie moja dziewczyna chciała się tam zainteresować, jednak odradziłem jej z braku informacji. Może Pan Kaczor jednak coś przybliży? Opowie?
Firma jest w fazie ciągłego rozwoju, zarówno produktowego, promocyjnego jak i działu sprzedaży. Procesy rekrutacyjne prowadzone są przez Krajowego Kierownika Sprzedaży, osobę z wieloletnim doświadczeniem w branży. Firma zapewnia szkolenia i wsparcie. Prosimy o rzetelne opinie, bez generalizacji. Anonimowość wypowiedzi sprzyja potwierdzeniu ich braku autentyczności.
Firma jest w fazie ciągłego rozwoju??? Jakoś tego nie zauważyłam. Kiepskie wyniki zero reklamy. Terminujące się produkty w aptekach bez opcji wymiany. Nigdzie nie widziałam żeby tak wielu przedstawicieli odchodziło po tak krótkim czasie. Rekrutacja przez osobę z wieloletnim doświadczeniem??? Chyba przez pana W.S. osobnika całkowicie niekompetentnego i skrajnie nieuczciwego co potwierdzi każdy pracownik obecny bądź były. Szkolenia??? Nawet materiałów porządnych nie ma oprócz jednej ulotki. Pracownicy jadą w teren całkowicie nieprzygotowani. Generalizuje się w tym przypadku ponieważ cała firma wypada słabo nawet jak na krzak
Wystarczy spojrzeć do góry na wypowiedź od "hjtnjj" z marca 2015. To jest generalizowanie??? Tam są same konkrety!
Bardzo odradzam tę firmę. Prezes wydaje się miły ale jest całkowicie niekompetentny i niuczciwy. Zmienia warunki w trakcie pracy. Całkowicie ignoruje wcześniejsze umowy z pracownikami. Wszystkich traktuje jak potencjalnych oszustów. Wielu przedstawicieli już odeszło i ja także się nad tym zastanawiam. Podstawa jak na Warszawskie warunk bardzo niska. Zero szans na premię. Bardzo odradzam
Opiszę Wam ciekawostkę jak wyglądała moja "rekrutacja" we Wrocławiu - same fakty. 1. Ledwie dobę przed terminem miła pani z biura zaprosiła mnie na spotkanie z prezesem (nie podając jego danych) w galerii handlowej w Wedlu we Wrocławiu o godz 19.00. Miejsce i godzina "gwarantujące wyjątkową spokojną i dyskretną rozmowę". Poprosiłem o jakiś numer kontaktowy, niestety usłyszałem, że tylko ten co się wyświetla - stacjonarny z biura w Gdańsku. Cóż robić, prezes chroni swoje dane... Zdjęć, historii życia i dokonań prezesa Wojciecha Sampa w necie jest pełno, więc wiedziałem jak wygląda, co robi, gdzie pracował, hobby - wszystko. 2. Następnego dnia miałem ok 16.50 spotkanie podczas którego akurat gdańskie biuro dzwoniło. Nie odebrałem tylko odesłałem smsa, że nie mogę, że oddzwonię. Oczywiście po 17tej już nikt nie odebrał. Nagrałem się na pocztę tylko. 3. Przed 19tą jestem pod tym nieszczęsnym Wedlem. Nikogo nie ma, stacjonarny oczywiście też nie odbiera (biuro już nie pracuje). Po raz drugi nagrywam się tylko na pocztę. Posiedziałem sobie do 19.15 i to był koniec rekrutacji w galerii handlowej. 4. Liczyłem naiwny, że może następnego dnia ktoś do mnie zadzwoni z biura co się stało ale nic. Dzwonię więc sam. Miła pani mówi, że nic nie wie ale się dowie i oddzwoni... I tak oddzwania do teraz.... Koniec. Wnioski proszę sobie wyciągnąć samemu.
wyjątkowego pecha musiałeś mieć kolego :) ja co prawda na swoją kolej musiałem poczekać bo u poprzednika rozmowa się przeciągnęła, ale wszystko w ustalonym terminie- i też powiadomienie dzień przed spotkaniem, ciekawe jak będzie z powiadamianiem o przyjęciu/nie przyjęciu ;) ogólnie sama rekrutacja ok- sympatyczna rozmowa w luźnej atmosferze, przedstawienie oczekiwań, dokładne informacje o zamiarach firmy, warunkach pracy etc. Sama rekrutacja w skali 1-6 oceniam na 5.
Jak to czytam to mam wrażenie, że pisane przez kogoś z firmy dla zatarcia złego wrażenia. Żeeenuuuaaa
nie pracuję w owej firmie, ciągle czekam na wiadomość czy są zainteresowani, tj. czy przeszedłem rekrutację pomyślnie, póki co cisza... ;) Panie Prezesie- proszę powiadomić osoby z rozmów odnośnie weryfikacji na tak czy nie?
Panie prezesie, panie prezesie, ja, ja, ja!!! I co, odpowiedział ci Jaśnie Wielmoża pinczerku jeden bez kręgosłupa???
chyba lepszy pinczer od kundelka z podkulonym ogonem, który nic produktywnego nie potrafi napisać, a tylko w aluzjach swe żale wylewa...? ;) A kręgosłup... no cóż mam niebywale silny- i ten fizyczny i moralny ;) Szkoda że nie piszesz wprost o co "kaman"? Bo z chęcią dowiem się coś więcej o owej firmie, gdyż na ich stronie niewiele jest, poza ich inwestycjami i kilkoma emolientami z oferty... Może to forum ruszy i ktoś napisze więcej o Biomax, bo póki co czcze pisanie bez konkretów. Odnośnie rekrutacji- ja osobiście odbieram pozytywnie, choć jak wyżej napisane do tej pory cisza- odnośnie "w te, czy we wte"? Pisz Lenka konkretnie- masz do nich jakieś żale zastrzeżenia to podziel się i pozwól uniknąć ewentualnego błędu...
Na jaką podstawę można liczyć w Biomax, jaki jest dzienny target dla przedstawiciela medycznego? Plany są realne do zrobienia? Jaka flota dla przedstawicieli (z gps?), jakie inne narzędzia pracy? Jaka atmosfera- przełożeni? Są jakieś szkolenia produktowe/sprzedażowe etc.? Proszę o rzetelne odpowiedzi :)
Biomax S.A. Gdańsk-Gdynia. Emolienty. Rozmowa o pracę w podłej knajpce, bez kawy. Przyjazdy do Gdańska na własny koszt. Praca na umowę zlecenie. Bez urlopu, bez gwarancji płatności. Grosze na benzynę do auta. Produkty jedne z tysiąca na rynku. Niejasne podpunkty w umowie zleceniu. 100 tyś. PLN kary za wydumane przewinienia. Chcą zrobić z niewolnika..pracownika. Życzę powodzenia..w Bangladeszu.